Wszystkie kochamy Kreweta - czyli "Kobieto - jak żyć? Dzieła zebrane.

[201607040950]

Tu nie ma czego podziwiać. Gdybym "musiała" robić cokolwiek, to jak się znam nic bym nie zrobiła. Nie muszę, to się bawię. Lubię tę zrzędliwą atmosferę i absurdalną presję, która bierze się znikąd i prowadzi donikąd. Bo ostatecznie co to za różnica jak to wszystko będzie wyglądało.

Parę lat temu usłyszałam w filmie:
"You stupid stupid son of a bitch! Well boo hoo. I am so sorry your feelings are hurt princess! Are you under the impression that family's supposed to make you feel good? Make you an apple pie, maybe? They're supposed to make you miserable! That's why they're family."
aż sobie zapisałam. Takie piękne i prawdziwe.

Krewetka mi się została:



---------- Dopisano o 00:26 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 22:57 ----------

The best of "Czy dziewczynie trudno znaleźć faceta?".
Nowe słowo do nauczenia się i stosowania w konwersacjach to "schludny".

Wybacz Skarbie, że Cię tak zaniedbałam, ale wiedz, że oni nic dla mnie nie znaczą, dla nich gifów z sexy krewetkami nie robię.

kobieta ma makijaż, facet nie ma, facet żeby miał "dobry styl" to musi chyba pół dnia stać przed lustrem, kobiecie wystarczy krótka spódniczka

Widzisz, Ty rozkminiasz to czy koszula jest w kratę. Właśnie dlatego faceci mają lipę. Normalny, schludny ciuch, ale oczywiście trzeba się przyczepić.

człowiek ma przede wszystkim wyglądać schludnie, to nie jest rewia mody, żeby się przypodobać jakiejś panience, to od faceta wymagacie jakiś cudów na kiju, podczas gdy kobiecie wystarczy samo bycie schludną ( w oczach facetów)

a od polskich kobiet to niby co można takiego oczekiwać,to że są atrakcyjne to nie ich zasługa

jeśli chodzi o codzienne życie czyli np wyjścia na uczelnie to trzeba przede wszystkim wyglądać schludnie, nie miej pretensji do ludzi, że nie mają wszystkiego idealnie dopasowanego, bo zwyczajnie mają inne priorytety, co nie znaczy, że są brudasami
ja wiem, że dla kobiet kluczowe jest, żeby wyglądać lepiej od koleżanek, ale bądźmy poważni

nawet jeśli laska nie wiadomo jak świruje z kremami itp to i tak jest to sztuka dla sztuki jeśli chodzi o jej powodzenie u mężczyzn
bo włosy mają przede wszystkim nie być przetłuszczone i nie rozczochrane a ogarnięcie tego nie wymaga już większego wysiłku

faceci nie będą rozkminiać czy to jest fryzura, nie wiem, na węża z Somalii czy na skorpiona z Tunezji
tak samo z cerą, to są mikroskopijne różnice, zrozum to

przystojny facet nie musi się stroić, bo wystarczy, że będzie wyglądał właśnie schludnie i tyle
tobie się po prostu Polacy nie podobają z twarzy i czepiasz się na siłę, że nie mają niedopasowane sznurowadła do szalików

ale kto mówi o dresie
ja mówię np o normalnym zestawie -dżinsy + koszula, w tym nie ma żadnego wieśniactwa, ale oczywiście księżniczka będzie kręcić nosem bo coś tam

kobiece ciało jest czymś obiektywnie ładnym - nie licząc skrajnych przypadków
dlatego pełno fanów będzie mieć i szczupła laska i ta bardziej kształtna
z facetami tak nie jest, bowiem dobrze zbudowany facet to zawsze umięśniony
jeśli facet ma normalną sylwetkę, tj nie jest gruby, ale też nie ma mięśni, to nikt mu nie powie "fajne ciało", tylko prędzej coś w stylu "siłka by ci nie zaszkodziła"
od kobiet żadnej siłki się nie wymaga

problem Polaków w tym przypadku nie jest taki, że nie umieją się ubrać, tylko taki, że są po prostu brzydcy dla Polek - widać to doskonale po tym temacie
nie sądzę, żeby każdy Enrique, Sven, czy Hans był ikoną mody, po prostu są lepsi z twarzy i tyle

żadna kobieta nie pogardzi muskulaturą





Btw. na hasło "Sven i Hans" widzę to*:

*- i nie imputuję Krewetowi homoseksualnych skłonności, te są moje.

[kahoko hino]

Napisane przez adeedra

Tu nie ma czego podziwiać. Gdybym "musiała" robić cokolwiek, to jak się znam nic bym nie zrobiła. Nie muszę, to się bawię. Lubię tę zrzędliwą atmosferę i absurdalną presję, która bierze się znikąd i prowadzi donikąd. Bo ostatecznie co to za różnica jak to wszystko będzie wyglądało.

Parę lat temu usłyszałam w filmie:
"You stupid stupid son of a bitch! Well boo hoo. I am so sorry your feelings are hurt princess! Are you under the impression that family's supposed to make you feel good? Make you an apple pie, maybe? They're supposed to make you miserable! That's why they're family."
aż sobie zapisałam. Takie piękne i prawdziwe.

cytat w dechę

Napisane przez adeedra

The best of "Czy dziewczynie trudno znaleźć faceta?".

właśnie nadrabiam ten wątek, ale cudo

Napisane przez adeedra

Btw. na hasło "Sven i Hans" widzę to*:

*- i nie imputuję Krewetowi homoseksualnych skłonności, te są moje.

to moja ulubiona scena z True Blood

[krewet]

tamten wątek dał mi nowotwór, bez kitu
to tylko potwierdza wszystko co myślałem
wszystko pasuje do układanki
a dyskusje na temat zegarków, to istna wisienka na torcie

właśnie dlatego laski mają lepiej

[zlotniczanka]

Napisane przez krewet

tamten wątek dał mi nowotwór, bez kitu
to tylko potwierdza wszystko co myślałem
wszystko pasuje do układanki
a dyskusje na temat zegarków, to istna wisienka na torcie

właśnie dlatego laski mają lepiej

mają lepiej, bo mają ciebie

[krewet]

taka prawda kobieto
można się śmiać, ale podczas pierwszej lepszej dyskusji wychodzi jaką faceci mają lipę

[zlotniczanka]

Napisane przez krewet

taka prawda kobieto
można się śmiać, ale podczas pierwszej lepszej dyskusji wychodzi jaką faceci mają lipę

biedne te chłopy. Tyle lat dominacji, patriarchalnych rządów i teraz takie dramaty. A mogliby żonom poobcinać nogi i języki, nie uczyć pisać i trzymać na łańcuchu w kuchni. Ale się babom zachciało samodzielności

[201607040950]

Napisane przez krewet

tamten wątek dał mi nowotwór, bez kitu
to tylko potwierdza wszystko co myślałem
wszystko pasuje do układanki
a dyskusje na temat zegarków, to istna wisienka na torcie

właśnie dlatego laski mają lepiej

Ja Cię uleczę
I nie martw się zegarkiem, Ty mi się podobasz nawet bez zegarka, w razie czego Ci się jakiś założy.

Poza tym laski mają gorzej.
Tobie by łatwiej było zaciągnąć do łóżka dwie laski jednocześnie.
Mnie to

Napisane przez adeedra

się nigdy nie zdarzyło. Nie chcą cholery.

[krewet]

przecież tu nie chodzi o niezależność kobiet, to nie ma z tym nic wspólnego...

moja wrażliwa osobowość nie może poradzić sobie z tą degrengoladą

[stewardesa]

Napisane przez adeedra

Mnie to

się nigdy nie zdarzyło. Nie chcą cholery.

Znaczy chcesz se tylko popatrzeć czy na 2 baty?

[201607040950]

Napisane przez krewet

moja wrażliwa osobowość nie może poradzić sobie z tą degrengoladą

Którą degrengoladą?
I serio, skąd Ty bierzesz te słowa? Losujesz co rano nowe ze słownika i potem przez cały dzień stosujesz w konwersacjach?

[zlotniczanka]

Napisane przez krewet

przecież tu nie chodzi o niezależność kobiet, to nie ma z tym nic wspólnego...

moja wrażliwa osobowość nie może poradzić sobie z tą degrengoladą

ależ ma, bardzo wiele ma. Rzucasz się, że kobiety mają wymagania. Jakby nie były niezależne, to by nawet nie śmiały ich mieć i nie musiałbyś szukać dowodów na rzekome powodzenie enrique w każdej dziedzinie życia.

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez adeedra

Którą degrengoladą?
I serio, skąd Ty bierzesz te słowa? Losujesz co rano nowe ze słownika i potem przez cały dzień stosujesz w konwersacjach?

nie wiem, co uraziło wrażliwą duszę naszego pana, może widoczek dwóch całujących się panów? Może to dla niego degrengolada. Albo dyskusja o zegarkach, to prawdziwy upadek obyczajów.

[kahoko hino]

Napisane przez stewardesa

Znaczy chcesz se tylko popatrzeć czy na 2 baty?

2 baty

[krewet]

Którą degrengoladą?
I serio, skąd Ty bierzesz te słowa? Losujesz co rano nowe ze słownika i potem przez cały dzień stosujesz w konwersacjach?

ja jestem inteligentny po prostu

ależ ma, bardzo wiele ma. Rzucasz się, że kobiety mają wymagania. Jakby nie były niezależne, to by nawet nie śmiały ich mieć i nie musiałbyś szukać dowodów na rzekome powodzenie enrique w każdej dziedzinie życia.

kiedy ja nie mam problemów z wymaganiami
jakby laski nie miały wymagań to to by było dziwne
ale dla mnie rozkminianie czy facet ma zegarek i tego czy koszula jest w kratę czy nie, to już przegięcie

[201607040950]

Napisane przez stewardesa

Znaczy chcesz se tylko popatrzeć czy na 2 baty?

Taa, chętnych na 2 baty nie mogę znaleźć.
Patrzeć to niby patrzyłam, ale geje się nie liczą. Żeby byli ładni, hetero, zrobili to dla mnie i z przyjemnością czerpaną z mojej ekscytacji.

Napisane przez krewet

ja jestem inteligentny po prostu

Ja wiem Słonko, ja wiem .

Napisane przez krewet

ale dla mnie rozkminianie czy facet ma zegarek (...) to już przegięcie

Ale to nie tak jak myślisz z tym zegarkiem...

[zlotniczanka]

Napisane przez krewet

kiedy ja nie mam problemów z wymaganiami
jakby laski nie miały wymagań to to by było dziwne
ale dla mnie rozkminianie czy facet ma zegarek i tego czy koszula jest w kratę czy nie, to już przegięcie

wiesz, myślę, że jako inteligenty człowiek nie bierzesz pod uwagę jednej rzeczy - ludzie są różni. Jedna osoba będzie się gapić na koszulę w kratę, a druga (czyt. ja) nawet nie wie, czy jej facet ma zegarek. Nie traktuj jako prawdy objawionej tekstu wygłoszonego przez jedną osobą, nawet jak 5 innych jej przyklasnęło, bo zostaje jeszcze kolejne tysiąc, które myśli inaczej, nie myśli o tym w ogóle albo lubi placki. Ewentualnie wacki, tudzież baty.

[kahoko hino]

Napisane przez adeedra

Taa, chętnych na 2 baty nie mogę znaleźć.
Patrzeć to niby patrzyłam, ale geje się nie liczą. Żeby byli ładni, hetero, zrobili to dla mnie i z przyjemnością czerpaną z mojej ekscytacji.


Ja wiem Słonko, ja wiem .

Ale to nie tak jak myślisz z tym zegarkiem...

konto na tinderze, w 24h będziesz miała sporo chętnych

[201607040950]

Napisane przez kahoko hino

konto na tinderze, w 24h będziesz miała sporo chętnych

A białe doczytałaś?

[stewardesa]

Napisane przez kahoko hino

2 baty

od czegoś trzeba zacząć

Napisane przez adeedra

Taa, chętnych na 2 baty nie mogę znaleźć.
Patrzeć to niby patrzyłam, ale geje się nie liczą. Żeby byli ładni, hetero, zrobili to dla mnie i z przyjemnością czerpaną z mojej ekscytacji.

Czy ja dobrze kojarzę, że Wizaż twierdzi (i oburza się jak ktoś myśli inaczej), że "chciałabym się przespać z kobietą", "mógłbym pocałować faceta" =/= byciu bi?

[201607040950]

Napisane przez stewardesa

Czy ja dobrze kojarzę, że Wizaż twierdzi (i oburza się jak ktoś myśli inaczej), że "chciałabym się przespać z kobietą", "mógłbym pocałować faceta" =/= byciu bi?

Nie orientuję się w wizażu, ale to chyba wszędzie tak.
& przypomniała mi się reprymenda mojego życia .

[kahoko hino]

Napisane przez adeedra

A białe doczytałaś?

no to przecież mówię na tinderze, nie grinderze. znajdziesz tam i takich chętnych.

Napisane przez stewardesa

od czegoś trzeba zacząćCzy ja dobrze kojarzę, że Wizaż twierdzi (i oburza się jak ktoś myśli inaczej), że "chciałabym się przespać z kobietą", "mógłbym pocałować faceta" =/= byciu bi?

serio? to ja już nie wiem, jaką ja mam orientację.

[krewet]

wiesz, myślę, że jako inteligenty człowiek nie bierzesz pod uwagę jednej rzeczy - ludzie są różni. Jedna osoba będzie się gapić na koszulę w kratę, a druga (czyt. ja) nawet nie wie, czy jej facet ma zegarek. Nie traktuj jako prawdy objawionej tekstu wygłoszonego przez jedną osobą, nawet jak 5 innych jej przyklasnęło, bo zostaje jeszcze kolejne tysiąc, które myśli inaczej, nie myśli o tym w ogóle albo lubi placki. Ewentualnie wacki, tudzież baty.

zegarki i koszule w kratę to tylko przykłady, kropla w morzu
doskonale to pasuje do układanki, którą mam w głowie, i tak jak pisałem, wizaż to tylko mały element tego wszystkiego, nie jest tak, że opinię opieram tylko na tym forum

jak nie jest się Enrique to jest się rozliczanym właśnie z takich głupotek, i dlatego przeciętny facet ma lipę

[201607040950]

Napisane przez kahoko hino

no to przecież mówię na tinderze, nie grinderze. znajdziesz tam i takich chętnych.

No nie wiem. Jak oni na to chętni, to bym ich za hetero nie policzyła.

[kahoko hino]

Napisane przez krewet

zegarki i koszule w kratę to tylko przykłady, kropla w morzu
doskonale to pasuje do układanki, którą mam w głowie, i tak jak pisałem, wizaż to tylko mały element tego wszystkiego, nie jest tak, że opinię opieram tylko na tym forum

jak nie jest się Enrique to jest się rozliczanym właśnie z takich głupotek, i dlatego przeciętny facet ma lipę

ja Enrique też rozliczam z punktów, które są dla mnie ważne.

Napisane przez adeedra

No nie wiem. Jak oni na to chętni, to bym ich za hetero nie policzyła.

to zwykle jest transakcja wiązana - że zrobią coś, jeśli Ty zrobisz coś w zamian całkiem spore grono facetów zainteresowanych dominą jest na badoo i jak z niektórymi gadałam / się umawiałam, to wieeeeeele rzeczy wchodziło w grę

[zlotniczanka]

,

Napisane przez krewet

zegarki i koszule w kratę to tylko przykłady, kropla w morzu
doskonale to pasuje do układanki, którą mam w głowie, i tak jak pisałem, wizaż to tylko mały element tego wszystkiego, nie jest tak, że opinię opieram tylko na tym forum

jak nie jest się Enrique to jest się rozliczanym właśnie z takich głupotek, i dlatego przeciętny facet ma lipę

muszę powiedzieć mojemu chłopu jakie ma szczęście, bo jedyne z czego go rozliczam, to żetony w planszówkach. Niech kurna wie, że nie będąc Enrique, spotkało go szczęście wybitne. A nawet nie ma zegarka (zapytałam) i koszuli w kratę...

[201607040950]

Napisane przez kahoko hino

to zwykle jest transakcja wiązana - że zrobią coś, jeśli Ty zrobisz coś w zamian całkiem spore grono facetów zainteresowanych dominą jest na badoo i jak z niektórymi gadałam / się umawiałam, to wieeeeeele rzeczy wchodziło w grę

Nikt mnie nie rozumie .

[kahoko hino]

Napisane przez zlotniczanka

,
muszę powiedzieć mojemu chłopu jakie ma szczęście, bo jedyne z czego go rozliczam, to żetony w planszówkach. Niech kurna wie, że nie będąc Enrique, spotkało go szczęście wybitne. A nawet nie ma zegarka (zapytałam) i koszuli w kratę...

ale my już ustaliliśmy tu, że i Ty i on ciemni jacyś jesteście, więc w sumie Enrique.

[zlotniczanka]

Napisane przez adeedra

Nikt mnie nie rozumie .

ja rozumiem, ale oni by chyba faktycznie robili to dla Ciebie.

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Napisane przez kahoko hino

ale my już ustaliliśmy tu, że i Ty i on ciemni jacyś jesteście, więc w sumie Enrique.

ja jestem ciemna, mój facet jest ryży i biały jak kreda.

[stewardesa]

Napisane przez zlotniczanka

wiesz, myślę, że jako inteligenty człowiek nie bierzesz pod uwagę jednej rzeczy - ludzie są różni. Jedna osoba będzie się gapić na koszulę w kratę, a druga (czyt. ja) nawet nie wie, czy jej facet ma zegarek.

To ja.

A o co w ogóle chodzi z tą koszulą w kratę Ja się w ogóle z Wizażu dowiedziałam, że krótkie rękawy to taaaaaaki obciach. Że do garniaka, to wiem, ale że do jeansów też nie?

Napisane przez adeedra

Nie orientuję się w wizażu, ale to chyba wszędzie tak.

Ale dlaczego? Na jakiej zasadzie?

Napisane przez adeedra

& przypomniała mi się reprymenda mojego życia .

Pisz.

Napisane przez kahoko hino

serio? to ja już nie wiem, jaką ja mam orientację.

Chyba tak, ale nie wiem od czego to zależy.

[kahoko hino]

Napisane przez adeedra

Nikt mnie nie rozumie .

czekaj, czekaj, ja dziś nieco powolna, bo pierwszy dzień w pracy od dawna przecież w układzie DS robią to dla przyjemności osoby dominującej. łapie się chyba, nie?

[krewet]

muszę powiedzieć mojemu chłopu jakie ma szczęście, bo jedyne z czego go rozliczam, to żetony w planszówkach. Niech kurna wie, że nie będąc Enrique, spotkało go szczęście wybitne. A nawet nie ma zegarka (zapytałam) i koszuli w kratę...

nie chodzi o to
mnie też nie każda rozliczała z tego jaką koszulę noszę
ale jak się spojrzy szerzej to widać te dysproporcje pomiędzy przeciętnym facetem a Enrique
i nie ma w tym bynajmniej nic dziwnego
ale kobiety uparcie przeczą, że wcale tak nie jest