Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 11

[Majka232]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;53954075]U nas ok miesiąc. Hanka juz nie macha sie do tylu. Jak raczkuje to omija przeszkody.
Hej Domima trzymam kciuki za poprawe humoru u Ciebie.

Moje dziecko znów wyje co chwile przez sen,nafaszerowana paracetamolem, espumisanem, melisą, dentinoxem. nawet jej łóżko od glowy podnioslam na książkach wyżej. No i mam spiecia z tztem do tego, ktory g.wie, ale mnie poucza. Moim zdaniem Hanka się uzależnila od zasypiania z cyckiem w zębach... zaczyna mi kp obrzydzac [/QUOTE]

My też mamy ryki co chwilę. Chyba już 4 były. Może lepiej nic jej nie dawaj bo często te leki u Was. O ktorej Hania zjada ostatni staly posiłek?

[Majka232]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;53954075]U nas ok miesiąc. Hanka juz nie macha sie do tylu. Jak raczkuje to omija przeszkody.
Hej Domima trzymam kciuki za poprawe humoru u Ciebie.

Moje dziecko znów wyje co chwile przez sen,nafaszerowana paracetamolem, espumisanem, melisą, dentinoxem. nawet jej łóżko od glowy podnioslam na książkach wyżej. No i mam spiecia z tztem do tego, ktory g.wie, ale mnie poucza. Moim zdaniem Hanka się uzależnila od zasypiania z cyckiem w zębach... zaczyna mi kp obrzydzac [/QUOTE]

My też mamy ryki co chwilę. Chyba już 4 były. Może lepiej nic jej nie dawaj bo często te leki u Was. O ktorej Hania zjada ostatni staly posiłek?

[violka848]

Napisane przez Hanka20

Doczekasz się w końcu! macie wszędzie panele? A w łazience? Filip wchodzi za mną do łazienki chwyta się wanny i staje i tez się mega boje ze się wywroci.

Zazdroszczę Ci tego ze możesz tak odłożyć go i śpi. U nas to nie przejdzie niestety. Będzie marudzil dopóki nie przyjdę i nie wezmę go na ręce, sama do tego dopuscilam no ale trudno przeżyjemy

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Idę spać do jutra mamuśki! Czeka nas ostatnia noc w tym roku, szok kiedy to zlecialo nie?

Wszędzie, w łazienkach i kuchni też bez płytek.
Szok jak ten czas leci!

Napisane przez Majka232

Mój się boi, ale nie jakoś strasznie i nigdy mu tabsow nie daje

Zawsze tak na ręce musisz wziąć?
Czasem Julo nie zasypia od razu albo wcale nie myśli żeby spać

Nasz to boidupka

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Majka232

Mój starszy pokazywał jaki jest duży i tak walnął. Nie uniknie się tego i też mi slabo :/





Już za momencik

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Dziś przy teściowej kładlam Jula na drzemkę. Zaniislam go na górę i zeszłam a teściowa - i jak to? Tak go zostawiasz i on siada i wstaje i tak sam? A ja na to - zazwyczaj kladzie sie na bok i zasypia. Mina babci bezcenna

Żałuję teraz ze jak moja byla mlodsza i nie wstawala, to jakos nie przetrzymalam jej rykow i nie zostawialam w łóżeczku przy zasypianiu,moze tez by taka byla nauczona na boczek i zasypiać

[Majka232]

Napisane przez Hanka20

Zwykle to on zasypia przy cycu, wiec odkładam juz śpiącego. Oho budzi się zmykam!

Dobranoc

Napisane przez violka848

Wszędzie, w łazienkach i kuchni też bez płytek.
Szok jak ten czas leci!



Nasz to boidupka

Mój się boi wiatru hehe

[violka848]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;53954075]U nas ok miesiąc. Hanka juz nie macha sie do tylu. Jak raczkuje to omija przeszkody.
Hej Domima trzymam kciuki za poprawe humoru u Ciebie.

Moje dziecko znów wyje co chwile przez sen,nafaszerowana paracetamolem, espumisanem, melisą, dentinoxem. nawet jej łóżko od glowy podnioslam na książkach wyżej. No i mam spiecia z tztem do tego, ktory g.wie, ale mnie poucza. Moim zdaniem Hanka się uzależnila od zasypiania z cyckiem w zębach... zaczyna mi kp obrzydzac [/QUOTE]

Wspolczuje kochana Mnie tez to zasypianie z cycem zaczęło przerażać. Wydaje mi się, że im dłużej tym gorzej odzwyczaić ... Dlatego zawsze próbuje wpierw na rekach ubujac, ale niestety to słabo działa, ale dzięki butli jednak mniej tych karmień.

[Majka232]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;53954114]Żałuję teraz ze jak moja byla mlodsza i nie wstawala, to jakos nie przetrzymalam jej rykow i nie zostawialam w łóżeczku przy zasypianiu,moze tez by taka byla nauczona na boczek i zasypiać [/QUOTE]

Przecież nie bieglas do niej od razu. Spanie jedzenie itp. zmieniają się co jakiś czas. Raz lepiej raz gorzej. Głowa do góry!

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez blackberry89

Nie wiem skad to sie bierze, ale juz kilka osob bylo zdziwionych, ze jak to odkladam pawla do lozeczka i juz? Spi? Ale naprawde? Jak ty to zrobilas? I takie teksty

Kurcze padam. Ide spac. Dobranocki ;*

No właśnie,jak Ty to zrobilas?

[violka848]

Goczek też z tymi owocami zaczęłam się zastanawiać czy nie za poźno daję - ok 17 ale niemam innego pomysłu, kiedy je wcisnąć i co zamiast tych owoców wieczorem hmm

[Majka232]

Mój Tz uznał że Sylwester w domu będzie pierwszy odkąd zaczął wychodzić i przeżywa jak nie wiem a ja sie cieszę a z drugiej strony chciałoby się wyjść.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Majka232

My też mamy ryki co chwilę. Chyba już 4 były. Może lepiej nic jej nie dawaj bo często te leki u Was. O ktorej Hania zjada ostatni staly posiłek?

Z espumisanem i melisą miała o wiele lepsze nocki. Jakby ci dziecko ryczalo tak glosno i bolowo,to nie wiem czy bys tak nic nie podawala :/ o 19tej 1/3 porcji kaszy. A o 21 zasnela. A i cycek dzis nie pomaga i to nir jest placz ze chwilke,smoczek i na boczek tylko po 5-10minut ciaglego placzu, przysnela i za chwile znow

[violka848]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;53954262]Z espumisanem i melisą miała o wiele lepsze nocki. Jakby ci dziecko ryczalo tak glosno i bolowo,to nie wiem czy bys tak nic nie podawala :/ o 19tej 1/3 porcji kaszy. A o 21 zasnela. A i cycek dzis nie pomaga i to nir jest placz ze chwilke,smoczek i na boczek tylko po 5-10minut ciaglego placzu, przysnela i za chwile znow[/QUOTE]


Ojej biedna, ewidentnie coś ją męczy. Ciekawe kurcze czemu tylko nockami hmm moze lekarka coś wydedukuje... I pomoze Wam

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Dzis wcale owocow nie jadla. A i dziąsła ogladalismy dokladnie,nic sie nowego nie dzieje.

[violka848]

Napisane przez Majka232

Mój Tz uznał że Sylwester w domu będzie pierwszy odkąd zaczął wychodzić i przeżywa jak nie wiem a ja sie cieszę a z drugiej strony chciałoby się wyjść.

Ehh dylematos, niby nie zależy, ale jednak kusi he
Nie zapeszając u nas narazie bez pobudki jakiejkolwiek tfu tfu

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Violka,no wlasnie,w dzien jest pogodna prawie ze non stop,chwilke przed drzemka cos tam zamarudzi. Albo czasem jak cos zabiore niedozwolonego. Dzis nawet przy posilkach nie buczala.

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Napisane przez Majka232

Przecież nie bieglas do niej od razu. Spanie jedzenie itp. zmieniają się co jakiś czas. Raz lepiej raz gorzej. Głowa do góry!

Hm... u Hanki to w sumie od września jest kiepskie spanie w nocy i jedzenie. Zaczynam myśleć, że to moje mleko jest "malowartosciowe" i może jedno z drugim jest powiązane? I chyba sie jakos zawezme w koncu jak Koperco i zacznę butle małej wciskać...

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Z nerwow towcale mi sienie chce klasc spac dzis

[Majka232]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;53954262]Z espumisanem i melisą miała o wiele lepsze nocki. Jakby ci dziecko ryczalo tak glosno i bolowo,to nie wiem czy bys tak nic nie podawala :/ o 19tej 1/3 porcji kaszy. A o 21 zasnela. A i cycek dzis nie pomaga i to nir jest placz ze chwilke,smoczek i na boczek tylko po 5-10minut ciaglego placzu, przysnela i za chwile znow[/QUOTE]

Ale ja tez dawalam paracetamol i dentinoxem smaruje. Tyke że jak nie było lepiej po przeciwbólowym to go nie daję juz. U nas juz 6 rykow i plqcze tak krtaniowo z chrypa. Zastrzele się chyba :/
Słaby apetyt i placz nocą pasują do refluksu. Podpytaj może lekarza

[siempre]

Napisane przez blackberry89

Domima no nareszcie!!! Tesknilam ;*

A pawcio od wczoraj namietnie siada, super mu to wychodzi. Nawet na czworaczkach dwa kroki dzis dal

Bartek wczoraj dwa kroki na czworakach a dzis jyz całkiem dobrze tak śmiga





[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;53954075] Moim zdaniem Hanka się uzależnila od zasypiania z cyckiem w zębach... zaczyna mi kp obrzydzac [/QUOTE]

Ehhh skąd ja to znam :/

[DomimaZet]

Napisane przez violka848

To nam problem z płytkami odpada - nie mamy Teraz tylko czekam na przemieszczanie i czekam i czekam hehe

Zobaczysz że i Adka ruszy. I tez będzie wszystko naraz. Jeszcze chwila cierpliwości

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez Majka232

Mój starszy pokazywał jaki jest duży i tak walnął. Nie uniknie się tego i też mi slabo :/





Już za momencik

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Dziś przy teściowej kładlam Jula na drzemkę. Zaniislam go na górę i zeszłam a teściowa - i jak to? Tak go zostawiasz i on siada i wstaje i tak sam? A ja na to - zazwyczaj kladzie sie na bok i zasypia. Mina babci bezcenna

No właśnie wiem ze się tego nie uniknie niestety :-(

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Napisane przez blackberry89

Nie wiem skad to sie bierze, ale juz kilka osob bylo zdziwionych, ze jak to odkladam pawla do lozeczka i juz? Spi? Ale naprawde? Jak ty to zrobilas? I takie teksty

Kurcze padam. Ide spac. Dobranocki ;*

Fajnie ze tak się Pawcio przyzwyczaił do wieczornego rytuału - super

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Majka232

Ale ja tez dawalam paracetamol i dentinoxem smaruje. Tyke że jak nie było lepiej po przeciwbólowym to go nie daję juz. U nas juz 6 rykow i plqcze tak krtaniowo z chrypa. Zastrzele się chyba :/
Słaby apetyt i placz nocą pasują do refluksu. Podpytaj może lekarza

No to raz jej dalam dzis czopka. A ostatnio w poniedzialek dostala w syropie po polnocy i widac bylo,ze po ok 10-20minutach jej ułożyło. Dzis jakos dluzej jej zeszlo i kilka razy sie pod rzad prawie wybudzala z rykiem. Pójdę do lekarza po nowym roku. W okolicach świat i ciut przed bylo troche lepiej ze spaniem.

[DomimaZet]

Napisane przez violka848

Być może )

Tak szkoda mi Czesterka biedak się boi wybuchów. Juz od tygodnia u nas strzelają, a jak jest na spacerze i usłyszy wybuch to juz po spacerze- ciągnie do domu od razu. Jutro palpitacji dostanie, w tamtym roku chyba cos mu kupowałam hmm

O rany. Biedny Czester :-( - mój pies z lat młodzieńczych tez bal się bardzo wystrzalow... nienawidzilam tego okresu sylwestrowego bo biedna tak przeżywała... zamykalismy ja w łazience z radiem ale to i tak niewiele dawalo :-(

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Napisane przez Hanka20

Doczekasz się w końcu! macie wszędzie panele? A w łazience? Filip wchodzi za mną do łazienki chwyta się wanny i staje i tez się mega boje ze się wywroci.






Zazdroszczę Ci tego ze możesz tak odłożyć go i śpi. U nas to nie przejdzie niestety. Będzie marudzil dopóki nie przyjdę i nie wezmę go na ręce, sama do tego dopuscilam no ale trudno przeżyjemy

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Idę spać do jutra mamuśki! Czeka nas ostatnia noc w tym roku, szok kiedy to zlecialo nie?

Oj tak. Ten rok strasznie szybko zlecial ..

[madzixx88]

Napisane przez violka848

Goczek też z tymi owocami zaczęłam się zastanawiać czy nie za poźno daję - ok 17 ale niemam innego pomysłu, kiedy je wcisnąć i co zamiast tych owoców wieczorem hmm

ja też daję ok 17-17:30. Dziś nawet 17:40 zjadła ale tylko 125g dałam. o 19 wypiła 240ml

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Goczek-a widziałaś wątek "high need baby" grupa wsparcia? może tam mamusie z podobnymi problemami coś doradzą

[DomimaZet]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;53954075]U nas ok miesiąc. Hanka juz nie macha sie do tylu. Jak raczkuje to omija przeszkody.
Hej Domima trzymam kciuki za poprawe humoru u Ciebie.

Moje dziecko znów wyje co chwile przez sen,nafaszerowana paracetamolem, espumisanem, melisą, dentinoxem. nawet jej łóżko od glowy podnioslam na książkach wyżej. No i mam spiecia z tztem do tego, ktory g.wie, ale mnie poucza. Moim zdaniem Hanka się uzależnila od zasypiania z cyckiem w zębach... zaczyna mi kp obrzydzac [/QUOTE]
Rany... strasznie to przykre ze tak Hania źle znosi te nocki i sam fakt usypiania :-( - nawet niewiadomo co doradzić :-( - I ona się męczy i Ty :-(
Kurde u nas jak widzę ze to może być bolowy problem to pedicetamol ratuje sytuacje... a tu widzę ze wszystko juz próbujesz i nic... :-(

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Napisane przez Majka232

Dobranoc







Mój się boi wiatru hehe

He he taki duży a wiatru się boi :-( - różne akcje mają te zwierzaki. Moja np panicznie boi się dźwięków z iPhone :-( - wiec tz ma tel wyciszony bo ta bida zaraz się trzęsie... eh...

[violka848]

Napisane przez madzixx88

ja też daję ok 17-17:30. Dziś nawet 17:40 zjadła ale tylko 125g dałam. o 19 wypiła 240ml

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Goczek-a widziałaś wątek "high need baby" grupa wsparcia? może tam mamusie z podobnymi problemami coś doradzą

Uu to ładnie wypija Ada ostatnio to na raz tak 150 wciągała, a to co zostawało dawałam zwykle po 30 minutach bo wtedy pobudka. Dziś 200 wciągnęła i się nie obudziła jeszcze
Ooo muszę ten wątek poczytać

[DomimaZet]

Napisane przez Majka232

Ale ja tez dawalam paracetamol i dentinoxem smaruje. Tyke że jak nie było lepiej po przeciwbólowym to go nie daję juz. U nas juz 6 rykow i plqcze tak krtaniowo z chrypa. Zastrzele się chyba :/
Słaby apetyt i placz nocą pasują do refluksu. Podpytaj może lekarza

Jejku znowu z chrypa? Biedny :-(

[violka848]

Napisane przez DomimaZet

O rany. Biedny Czester :-( - mój pies z lat młodzieńczych tez bal się bardzo wystrzalow... nienawidzilam tego okresu sylwestrowego bo biedna tak przeżywała... zamykalismy ja w łazience z radiem ale to i tak niewiele dawalo :-(

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------


Oj tak. Ten rok strasznie szybko zlecial ..

Biedna nasz się chowa tylko co chwila gdzieś, jutro na szczescie z rodzicami będzie u nas to bedzie mu raźniej.

[DomimaZet]

Napisane przez violka848

Biedna nasz się chowa tylko co chwila gdzieś, jutro na szczescie z rodzicami będzie u nas to bedzie mu raźniej.

No to straszne jest. Przez to tamta nasza sunia miała problemy z sercem i musiała brać jakieś tabsy na serducho :-(...

[madzixx88]

Napisane przez violka848

Uu to ładnie wypija Ada ostatnio to na raz tak 150 wciągała, a to co zostawało dawałam zwykle po 30 minutach bo wtedy pobudka. Dziś 200 wciągnęła i się nie obudziła jeszcze
Ooo muszę ten wątek poczytać

u nas to 240 wystarcza do rana, jak śpi to uznaje, że najedzona i zadowolona
Ala wypija powiedzmy tak połowę butli i potem musi sobie odbeknąć i pije dalej, lubi też już w łóżeczku leżąc pić, królika tarmosi tak słodko do buzki i mruczy mmmm mmmm

[DomimaZet]

Idę Dziopki spać. Roztrzaskalam męża w eurobiznes he he no i czas do spania. Dobranoc. Miłych i spokojnych snów w ta ostatnia noc 2015 roku :-*

[kamilove]

Hej 😚

Tak Was dziś czytam na raty cały dzień. Gratuluję Majce i Cashmere nowych umiejętności maluchów 👏😃

Domima no w końcu jesteś! 😚

Agnieszka zdrówka dla Twojego misia ✊✊✊

Goczek biedne Wy, strasznie współczuję płaczu Hankowego, coś musi boleć biedulke 😞

Majka o ja też ten ruski essie kupiłam dziś hehe 😉 piękna klasyczna czerwień i ten połysk 😍

U nas na panelach Nadia nabila sobie guza, strach pomyśleć co by było na płytkach 🙈

[DomimaZet]

Napisane przez kamilove

Hej 😚

Tak Was dziś czytam na raty cały dzień. Gratuluję Majce i Cashmere nowych umiejętności maluchów 👏😃

Domima no w końcu jesteś! 😚

Agnieszka zdrówka dla Twojego misia ✊✊✊

Goczek biedne Wy, strasznie współczuję płaczu Hankowego, coś musi boleć biedulke 😞

Majka o ja też ten ruski essie kupiłam dziś hehe 😉 piękna klasyczna czerwień i ten połysk 😍

U nas na panelach Nadia nabila sobie guza, strach pomyśleć co by było na płytkach 🙈

:-*