Mamusie czerwcowe 2015! cz.7 :)

[Princesika]

O wlasnie, i groszek jadla. Groszek to byk hit

[myboyismine]

Napisane przez mehja

Dzikie historie z 2014, ostatnia historia dzieje sie na weselu i bije wszystkie na glowe

Dziewczyny ktore planuja sluby powinny go obejrzec szczegolnie haha







Czyli cos tam sobie mysli na ten temat


Kp teraz, L. usypia. Zaraz przyjda znajomi do nas. Bedzie brat tz to zobaczy Lilke po raz drugi, taki zainteresowany bratanica

ogladalam ten film

[Cos_]

Napisane przez Princesika

O wlasnie, i groszek jadla. Groszek to byk hit

U nas nie - kazdy pierd konczyl sie placzem.

[k a j a]

Ja się boję troche podawać kalafiora, groszku itp.

Jak miała antybiotyk i rzadkie kupy to korzystałam z okazji i dałam brokuła

[rybkaa90]

Napisane przez k a j a

Ja się boję troche podawać kalafiora, groszku itp.

Jak miała antybiotyk i rzadkie kupy to korzystałam z okazji i dałam brokuła

Ja też się boję, mimo ze nie było żadnych problemów z brzuchem.

[k a j a]

Pocwiczyłam. Łoo tego mi było trzeba!! Nogi mi się trzęsą ale jest dobrze !

[Marei]

Markus jadł już mięsko, cielęcine, łososia, kurczaka. To pierwsze dostał po ok 2 tyg od rozpoczęcia rozszerzania, na pół roczku.
Z warzyw jadł pasternaka, białą marchew, pomarańczową marchew, dynie, kartofla, buraka, brokuła, groszek i kalafior w sloiczku z innymi, pomidora w sloiczku z rybą.

Wczoraj tz przyjechał przed 17, przywiózł chleb od sobieszowskiego piekarza i mały dostał pietke. Uuu jak mu smakowała! Jej no hit!

Z owoców nie jadł nic, dałam mu polizac tylko pomarańcze i cytryne ;P aaa i jabłko.

Kaszki póki co jaglana z ryżem, bardzo lubi. Niebawem startujemy z owocami. Od jakich zaczynałyście?

[country111]

Napisane przez Marei

Markus jadł już mięsko, cielęcine, łososia, kurczaka. To pierwsze dostał po ok 2 tyg od rozpoczęcia rozszerzania, na pół roczku.
Z warzyw jadł pasternaka, białą marchew, pomarańczową marchew, dynie, kartofla, buraka, brokuła, groszek i kalafior w sloiczku z innymi, pomidora w sloiczku z rybą.

Wczoraj tz przyjechał przed 17, przywiózł chleb od sobieszowskiego piekarza i mały dostał pietke. Uuu jak mu smakowała! Jej no hit!

Z owoców nie jadł nic, dałam mu polizac tylko pomarańcze i cytryne ;P aaa i jabłko.

Kaszki póki co jaglana z ryżem, bardzo lubi. Niebawem startujemy z owocami. Od jakich zaczynałyście?

Jabłko sliwki suszone morele gruszki banan

[k a j a]

Napisane przez Marei

Markus jadł już mięsko, cielęcine, łososia, kurczaka. To pierwsze dostał po ok 2 tyg od rozpoczęcia rozszerzania, na pół roczku.
Z warzyw jadł pasternaka, białą marchew, pomarańczową marchew, dynie, kartofla, buraka, brokuła, groszek i kalafior w sloiczku z innymi, pomidora w sloiczku z rybą.

Wczoraj tz przyjechał przed 17, przywiózł chleb od sobieszowskiego piekarza i mały dostał pietke. Uuu jak mu smakowała! Jej no hit!

Z owoców nie jadł nic, dałam mu polizac tylko pomarańcze i cytryne ;P aaa i jabłko.

Kaszki póki co jaglana z ryżem, bardzo lubi. Niebawem startujemy z owocami. Od jakich zaczynałyście?

Od śliwki
Żeby kupa poszła. Potem jabłko, banan i jagody.

[industria]

Kurcze nie umiem sie wbic caly dzien.

Dostalam okres. Mega silny i czuje sie fatalnie

Fartuch jak maly? Lepiej? Zdrowka

G jadla chyba wszystko dostepne w sloiczkach przeznaczone dla wieku czyli marchewki brokuly ziemniaki pasternak pietruszka dynia szpinak kalafior groszek hmmm w sumie chyba poza burakiem to wszystko

Owoce tak samo; jablka sliwki banany morele gruszki maliny jagody winogrona mango

Miesa: indyk, kurczak, cielecina, jagniecina, krolik, losos

Generalnie je wszystko i nie ma wiekszych problemow. Czasem widac ze cos ja mieli w brzuchu i jest marudna z tego powodu ale zaraz zrobi kupke i juz jest spoko

[Irmusia81]

Franek z warzyw nie jadł jeszcze buraka kalafiora i groszku z tych które wymieniałyście.

Z owocem zaczniemy jutro. Dam mu jabłko ze słoika. Z mięsem mi się nie spieszy. Kasze muszę dopiero zamówić.

[k a j a]

Ja na jutro mam morele
A z kaszy je jaglana z kukurydziana bodajże? Z hippa i jej smakuje. Blance też

[myboyismine]

Napisane przez Irmusia81

Franek z warzyw nie jadł jeszcze buraka kalafiora i groszku z tych które wymieniałyście.

Z owocem zaczniemy jutro. Dam mu jabłko ze słoika. Z mięsem mi się nie spieszy. Kasze muszę dopiero zamówić.

u nas tez jeszcze nie bylo buraka

[k a j a]

Ja Lenie dawałam wczoraj sok z buraka i wypiła go bo kupka różowa była. Z jabłkiem.

[Cos_]

U nas burak byl dzis - smakowal

[fartuch]

Napisane przez industria

Kurcze nie umiem sie wbic caly dzien.

Dostalam okres. Mega silny i czuje sie fatalnie

Fartuch jak maly? Lepiej? Zdrowka

G jadla chyba wszystko dostepne w sloiczkach przeznaczone dla wieku czyli marchewki brokuly ziemniaki pasternak pietruszka dynia szpinak kalafior groszek hmmm w sumie chyba poza burakiem to wszystko

Owoce tak samo; jablka sliwki banany morele gruszki maliny jagody winogrona mango

Miesa: indyk, kurczak, cielecina, jagniecina, krolik, losos

Generalnie je wszystko i nie ma wiekszych problemow. Czasem widac ze cos ja mieli w brzuchu i jest marudna z tego powodu ale zaraz zrobi kupke i juz jest spoko

gorączka zeszła, ale jęczy niemiłosiernie... wszyscy w domu mamy dość. Na podłodze nie, na rękach nie, w łóżeczku też nie.. jęczy pcha paluchy do buzi. Niech te zęby wyjdą bo oszaleje.. aaa..i jeszcze dwa razy się obsrał po szyję.

[Irmusia81]

Kaja- masz jakiś fajny zestaw ćwiczeń? Zamierzam zacząć od poniedziałku i potrzebuję inspiracji 😉
Będę ćwiczyła jakiś zestawik plus orbitrek na przemian żeby mi się nie nudziło.

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Fartuch - biedny😞

[k a j a]

Napisane przez Irmusia81

Kaja- masz jakiś fajny zestaw ćwiczeń? Zamierzam zacząć od poniedziałku i potrzebuję inspiracji 😉
Będę ćwiczyła jakiś zestawik plus orbitrek na przemian żeby mi się nie nudziło.

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Fartuch - biedny😞

Niee. Ćwicze mel b. One mają po 10 min i wybieram sobie.. Dziś robiłam pupe, brzuch i abs jutro zrobie brzuch, nogi i może ramiona

[country111]

Z warzyw jeszcze był fenkuł i super malej smakował z jablkiem

[mycha_818]

Kejti jeszcze raz ogromne gratulacje :-*

Co do rozszerzania diety, to zaczynałam wcześniej niż Princeska ale moja Laura też dużo rzeczy je. Z warzyw to buraka jeszcze nie jadła. A tak to w sumie wszystko cały czas je, nic jej nie szkodzi raczej. Poza tym mięso, ryby, jako. A owoce jabłka, gruszki, morele, maliny, truskawki, jagody, brzoskwinie, śliwki.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

A tego buraka to jak robicie? Kupić na targu i ugotować z innymi warzywami np.? A długo on się gotuje? Nigdy nie robiłam buraków ;-) chociaż jako dodatek do obiadku uwielbiam - ale zawsze dostaje od babci ;-)

[Cos_]

Mycha ja wrzucilam razem z ziemniakiem i marchewka. I sie ugotowal

[Princesika]

Napisane przez mycha_818

Kejti jeszcze raz ogromne gratulacje :-*

Co do rozszerzania diety, to zaczynałam wcześniej niż Princeska ale moja Laura też dużo rzeczy je. Z warzyw to buraka jeszcze nie jadła. A tak to w sumie wszystko cały czas je, nic jej nie szkodzi raczej. Poza tym mięso, ryby, jako. A owoce jabłka, gruszki, morele, maliny, truskawki, jagody, brzoskwinie, śliwki.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

A tego buraka to jak robicie? Kupić na targu i ugotować z innymi warzywami np.? A długo on się gotuje? Nigdy nie robiłam buraków ;-) chociaż jako dodatek do obiadku uwielbiam - ale zawsze dostaje od babci ;-)

Ja zrobilam buraka z marchewka, pietruszka, ziemniakiem i selerem.
Kupiony w warzywniaku

A czy ktoras z was dawala mieso inne niz w sloczku? Jakie i skad?

[mycha_818]

To spróbuję tak jak Wy po niedzieli. Być może mogę dziecko też polubi, bo u Waszych dzieci to chyba hit ;-) Chociaż z drugiej strony Laura nie ma potrawy której nie lubi ;-)

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Ja jeszcze nie dawałam innego mięsa. Ale wypróbowałam, że je wszystko więc teraz będę już kupować i normalnie gotować. Tym bardziej że chce zaczac jej robić zupki na wywarze. A będę kupować normalnie u rzeźnika.

[masija]

Napisane przez fartuch

gorączka zeszła, ale jęczy niemiłosiernie... wszyscy w domu mamy dość. Na podłodze nie, na rękach nie, w łóżeczku też nie.. jęczy pcha paluchy do buzi. Niech te zęby wyjdą bo oszaleje.. aaa..i jeszcze dwa razy się obsrał po szyję.

Biedactwo

I biedni wy
A dawałas coś? Jakiś paracetamol czy viburcol?

Napisane przez Princesika

Ja zrobilam buraka z marchewka, pie truszka, ziemniakiem i selerem.
Kupiony w warzywniaku

A czy ktoras z was dawala mieso inne niz w sloczku? Jakie i skad?

Tak. Ja miałam kure i królika od znajomych ze wsi.

[mycha_818]

Nie wiem tylko jak z wieprzowina. W sumie to nie jadła takiego słoiczka. Nie wiem czy w ogóle takie są.

[rybkaa90]

Napisane przez mycha_818

To spróbuję tak jak Wy po niedzieli. Być może mogę dziecko też polubi, bo u Waszych dzieci to chyba hit ;-) Chociaż z drugiej strony Laura nie ma potrawy której nie lubi ;-)

U nas ryba jest jedzona z mniejszym entuzjazmem niż reszta potraw Ale zje. Nie próbowałam jeszcze dawać ryb w kawałku, do ręki może tak posmakuje. Dzisiaj dostał na deser morele, to aż się poplakal że już nie ma.

Fartuch współczuję tych zębów! Aż się boję jak to u nas będzie...

KejtiCe my mieliśmy ślub po 3 latach od zaręczyn i tak to szybko zlecialo, że szok! W sumie nie planowaliśmy jakiejś konkretnej daty, samo tak wyszło.

[pani_pierozkowa]

Napisane przez Princesika

Ja zrobilam buraka z marchewka, pietruszka, ziemniakiem i selerem.
Kupiony w warzywniaku

A czy ktoras z was dawala mieso inne niz w sloczku? Jakie i skad?

Ja zamierzam kupować na lokalnym rolniku indyka, kurczaka i cielęcinę jak wrócimy z Elbląga to zrobię zamowienie bo to juz pora na mięso


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

U nas rozszerzanie idzie bardzo powoli czasem mam takie dni ze w ogole nie chce mi sie nic robić i je tylko cycka a poza tym to maksymalna porcja jaka zjadł to pol małego słoika potem zamyka buzie i nie chce


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[k a j a]

Ja mam znów swoją wieprzowine. Mogę jeszcze dzika ;D kure teściowa zabija raz na rok, mi dała ale tam same skrzydełka, porcję rosołowa.króliki mają ale chyba nie zabijają.. Kaczki dwie mają czekam na małe

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez pani_pierozkowa

Ja zamierzam kupować na lokalnym rolniku indyka, kurczaka i cielęcinę jak wrócimy z Elbląga to zrobię zamowienie bo to juz pora na mięso


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

U nas rozszerzanie idzie bardzo powoli czasem mam takie dni ze w ogole nie chce mi sie nic robić i je tylko cycka a poza tym to maksymalna porcja jaka zjadł to pol małego słoika potem zamyka buzie i nie chce


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Lena to samo. Raz,zjadła 3/4 pasternaka..

[Princesika]

Napisane przez mycha_818

To spróbuję tak jak Wy po niedzieli. Być może mogę dziecko też polubi, bo u Waszych dzieci to chyba hit ;-) Chociaż z drugiej strony Laura nie ma potrawy której nie lubi ;-)

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Ja jeszcze nie dawałam innego mięsa. Ale wypróbowałam, że je wszystko więc teraz będę już kupować i normalnie gotować. Tym bardziej że chce zaczac jej robić zupki na wywarze. A będę kupować normalnie u rzeźnika.

Mojej burak szedl slabo. Ale na razie dostala raz wiec nie wiem czy chodzilo o buraka czy taki miala dzien. No ale zjadla bo w kupie bylo sporo.

[fartuch]

Napisane przez masija

Biedactwo

I biedni wy
A dawałas coś? Jakiś paracetamol czy viburcol?





Tak. Ja miałam kure i królika od znajomych ze wsi.

nurofen. i zel na dziasła..

Napisane przez rybkaa90

U nas ryba jest jedzona z mniejszym entuzjazmem niż reszta potraw Ale zje. Nie próbowałam jeszcze dawać ryb w kawałku, do ręki może tak posmakuje. Dzisiaj dostał na deser morele, to aż się poplakal że już nie ma.

Fartuch współczuję tych zębów! Aż się boję jak to u nas będzie...

KejtiCe my mieliśmy ślub po 3 latach od zaręczyn i tak to szybko zlecialo, że szok! W sumie nie planowaliśmy jakiejś konkretnej daty, samo tak wyszło.

to u nas było ekspresowo bo oswiadczyl się 8 czerwca a 10 grudnia już ślub czyli pół roku