|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 837
|
przykry incydent w aptece
byłam dziś z mamą na zakupach. po drodze postanowiłam wstąpić do apteki po silicę. stała przede mną młodziutka dziewczyna i prosiła o test ciążowy. farmaceuta uśmiechną się ironicznie. ona zapytała - co miał znaczyć ten uśmiech. on uśmiechną się kolejny raz. zapytała w jakich cenach są testy - on odpowiedział i znowu posłał jej ten chamski uśmiech. zapytał - a dla kogo? ona odpowiedziała - dla mnie. a czy to źle?? facet zaśmiał się
dziewczyna odparła stanowczo, iż pan zachowuje się nieprofesjonalnie i jak najgorszy cham. on podał jej test i powiedział: powodzenia! znowu z tym uśmieszkiem. ona drzącym głosem : w którą stronę?? i odeszła... mi zabrakło jeżyka w gębie powiedziałam panu, że chciałam kupić silicę, ale ponieważ obawiam się że mnie wyśmieję - muszę iść do innej apteki. żaluję, żę nie powiedziałam mu do słuchu szczerej prawdy. a dziewczyny jest mi na prawdę szkoda... farmaceuta powinien mieć kamienną twarz. czy ona jako jedyna kupiła ten test ciążowy? czy to takie dziwne, że ludzie kupują prezerwatywy, testy ciążowe lub tabletki na hemoroidy?? brak słow...
|
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 255
|
Dot.: przykry incydent w aptece
to fakt farmaceuta nie powinien jej tak potraktować :/ to tak jakby no nie wiem ginekolog się ironicznie uśmiechal kiedy dziewczyna prosi o tabletki anty. ale niestety tak jest u nas w kraju :/
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: przykry incydent w aptece
jaki cham !!!!
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
|
|
|
|
#4 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wołomin
Wiadomości: 325
|
Dot.: przykry incydent w aptece
jak bym tam poszła to bym mu wygarnęła że jak nie umie obchodzic sie z klientami to niech zmieni zawód.
Współczuje jego partnerce. A ty dobrze sie zachowałas, gdyby to mnie spotkało to prawdopodobnie zareagowałabym tak jak ty, a gdybym była na miejscu tamtej dziewczyny to bym powiedziała ze zrobie im taka antyreklame ze nikt tam nie pojdzie |
|
|
|
|
#5 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 837
|
Dot.: przykry incydent w aptece
Cytat:
bardzo mnie to oburzyło
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: przykry incydent w aptece
Ja bym sprawdziła, kto jest włąscicielem apteki i jeśli nie byłby to ten sam ham, to porozmawiaabym z nim. Bo, wybaczcie, ale takiego zachowania nie należy tolerować;/
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne! |
|
|
|
|
#7 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 931
|
Dot.: przykry incydent w aptece
Niestety niedawno byłam świadkiem podobnej sytuacji...Nie chodziło wpradzie o test ciążowy,ale środek antykoncepcyjny,ale farmaceutka też miala głupi uśmieszek
.Potem jak dziewczyna kupująca go wyszła to farmaceutka(a była to młoda dziewczyna!) zaczęła opowiadać drugiej babce sprzedającej w aptece o tym,jakby kupowanie środków antykoncepcyjnych było czymś dziwnym i grzesznym .A ona sama ciekawe czy takie niewiniątko jest .
|
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 255
|
Dot.: przykry incydent w aptece
no ja też niestety spotykam sie czasem z dziwnymi minami jak kupuje tabletki anty. z tym ze ja je biore bo miałam bardzo bolesne miesiączki i nic przeciwbólowego nie pomagało :/
jeszcze mi się przypomnialo ze moja kumpela miała kiedyś na biologie kupić taki test i też opowiadała ze strasznie jej wstyd było jak facet w kolejce za nią się zaczoł śmiać |
|
|
|
|
#9 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 082
|
Dot.: przykry incydent w aptece
Matko, co za ciemnogród! A ten facet stanowczo powinien zmienić pracę, bo zachować nie umie się w ogóle... Studia niewiele pomogą jak ktoś się urodził burakiem.
__________________
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007080400700730.png |
|
|
|
|
#10 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 2 579
|
Dot.: przykry incydent w aptece
matko co za burak, dobrze ze trafilo na taką dziewczynę, ktora cos mu powiedziala a nie uciekła speszona, dla niej samo pójscie po ten test i wogole sytuacja to pewnie wielki stres a on jeszcze jej dowalal tym usmiechem.
__________________
"Uśmiech losu można zobaczyć
nawet w tych najciemniejszych chwilach... Jeśli tylko pamięta się, żeby zapalić światło." |
|
|
|
|
#11 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: przykry incydent w aptece
No niestety w takich przypadkach wychodzi ludzka kultura. Pan magister (
) zachował się jak burak. Cóż, uważam, że w takich przypadkach nie warto wdawać się w dyskusje, a na przyszłość omijać takie miejsca. Ewentualnie można zgłosić sprawę do kierownika apteki.
__________________
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: przykry incydent w aptece
dokładnie o tym samym pomyślałam. Co to średniowiecze, że test budzi uśmiech na twarzy i ironię?
|
|
|
|
|
#13 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: przykry incydent w aptece
To jest polska właśnie
|
|
|
|
|
#14 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: przykry incydent w aptece
Doslownie mnie zatkalo
![]() Gdybym to byla ja na miejscu tej biednej dziewczyny to sprawdzilabym kto jest wlascicielem tej apteki, jesli to ten nieszczesny farmaceuta, to uderzylabym wyzej, przeciez to jest nie do zaakceptowania
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 210
|
Dot.: przykry incydent w aptece
Cytat:
pomijając wszystko, co go przede wszystkim obchodzi dla kogo? chyba by się we mnie krew zagotowała, gdybym miała taką sytuację.
|
|
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 094
|
Dot.: przykry incydent w aptece
Co za gosc! Biedna dziewczyna! Totalnie nieprofesjonalne i nieczlowiecze zachowanie ;/ Godna potepienia! Ehh
|
|
|
|
|
#17 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 179
|
Dot.: przykry incydent w aptece
masakra,co za bezczelny typ
na miejscu tej dziewczyny bym sie dowiedziala kto jest wlascicielem i opowiedziala mu/jej o sytuacji jaka zaistniala i zachowaniu tego 'profesjonalisty' za 1 gr
__________________
..:::: Obawiać się trzeba nie tych co mają i nne zdanie, lecz tych, co maja inne zdanie, ale są zbyt tchórzliwi by je wypowiedzieć :::..
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 360
|
Dot.: przykry incydent w aptece
co za palant.
my tez kiedys mielismy troszke niemila sytuacje. nabawilam sie jakichs stanow zapalnych i dostalam globulki dla siebie i krem dla TZa. poszlismy razem do apteki ,daje recepte. a farmaceutka cos z tekstami nabijajac cene: no tak ,tacy mlodzi a juz...ale dobrze ze razem kupujecie, i ze chlopak ma honor i placi za pania bo to drogie. ![]() ja juz przyjelam to spokojnie ale TZ malo tam nie wybuchnal
__________________
|
|
|
|
|
#19 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: przykry incydent w aptece
Cytat:
![]() mnie na szczęście jeszcze nic takiego nie spotkało bo z moim temperamentem to bym na miejscu zabiła |
|
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 312
|
Dot.: przykry incydent w aptece
Dlaczego zaraz "oto Polska właśnie" itd.?
Ja nigdy nie spotkałam się z czymś podobnym w aptece. Nigdy również nie słyszałam o takiej sytuacji od znajomych. Trafił się komuś debil w aptece i tyle. Tych nie brakuje. Czy to raz się zdarzyło na świecie, żeby człowiek był dla innego złośliwy? Szkoda tylko, że dziewczyna mu z miejsca nie wygarnęła. Takimi warto potrząsnąć.
__________________
Akuku |
|
|
|
|
#21 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: przykry incydent w aptece
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#22 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: przykry incydent w aptece
Cytat:
Bo polska to wyjątkowo nietolerancyjny kraj skoro się z tym nigdy nie spotkałaś to się ciesz i tyle. Ja się dokładnie z taką sytuacją nie spotkałam, ale z niestosownymi komentarzami, dziwnymi uśmieszkami albo zgorszonym wzrokiem spotykam się bez przerwy. |
|
|
|
|
|
#23 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 312
|
Dot.: przykry incydent w aptece
Cytat:
Jestem ciekawa, jak dużo osób z wypowiadających się w ten sposób, kupowało testy ciążowe w aptekach innych państw... Cieszę się. Za to nie lubię uogólnień. Nietolerancyjny kraj pijaków i złodziejów - w tym worku jesteśmy przecież również my.
__________________
Akuku |
|
|
|
|
|
#24 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9
|
Cytat:
wiesz co? nasza polska rzeczywistość jest niezbyt ciekawa. mam 28 lat a kupując rok temu test ciążowy[farmaceutka zna mnie] spotkała mnie okropnie nieprzyjemna sytuacja!!! chyba nie znasz życia skarbie!
__________________
|
|
|
|
|
|
#25 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 312
|
Dot.: przykry incydent w aptece
Cytat:
Hmm... cóż skoro jestem dla Ciebie skarbem to nie pozostaje mi nic innego jak to przemilczeć. ![]() A co do komentarza o życiu, to cóż - niejedna nieprzyjemna sytuacja mnie w życiu spotkała i spotka ale nie oceniam na tej podstawie całej polskiej rzeczywistości.
__________________
Akuku |
|
|
|
|
|
#26 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9
|
Cytat:
niestety "polacy złodzieje" wyrobili wszystkim tak okropną opinię!!! moi badzo dobrzy znajomi z zagranicy opowiadali mi jak policja zgarniała Polaków!!!
__________________
|
|
|
|
|
|
#27 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 312
|
Dot.: przykry incydent w aptece
Cytat:
W internecie oznacza to krzyk. Stety niestety, takie podejście nie pomaga. Jeśli my sami uważamy się za naród nietolerancyjny i nieuczciwy, to co mają o nas myśleć inni?
__________________
Akuku |
|
|
|
|
|
#28 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 21 719
|
Dot.: przykry incydent w aptece
farmaceuta to normalny człowiek,jeden zachowa się jak cham i prostak a inny wczuje się w naszą sytuację i pomoże...dobrze że aptek jest teraz jak grzybów podeszczu...szkoda dziewczyny
|
|
|
|
|
#29 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: przykry incydent w aptece
Kraj to przede wszystkim jego obywatele, a jeżeli większość zachowuje się w taki a nie inny sposób to trudno się powstrzymać przed uogólnieniami. Nie neguje to faktu że żyją w nim też pożadni ludzi. Jak i fakt że polska jest krajem katolickim nie neguje faktu że żyją w nim ludzie nie wierzący i nie oznacza wcale że rówież my musimy być katolikami.
|
|
|
|
|
#30 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 312
|
Dot.: przykry incydent w aptece
Cytat:
__________________
Akuku |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:29.



dziewczyna odparła stanowczo, iż pan zachowuje się nieprofesjonalnie i jak najgorszy cham. on podał jej test i powiedział: powodzenia! znowu z tym uśmieszkiem. ona drzącym głosem : w którą stronę??
i odeszła... 



.Potem jak dziewczyna kupująca go wyszła to farmaceutka(a była to młoda dziewczyna!) zaczęła opowiadać drugiej babce sprzedającej w aptece o tym,jakby kupowanie środków antykoncepcyjnych było czymś dziwnym i grzesznym
.A ona sama ciekawe czy takie niewiniątko jest



) zachował się jak burak. Cóż, uważam, że w takich przypadkach nie warto wdawać się w dyskusje, a na przyszłość omijać takie miejsca. Ewentualnie można zgłosić sprawę do kierownika apteki.




