Polecamy:

justyss1991 · 2016-01-03, 10:10

Cytat:

Napisane przez Miss Saeki

Justys
Dobrze sobie tłumaczysz ten skrót.

Jadlyscie kiedykolwiek amarantus?

Tylko do tego pasowało mi to

Ja jadam! Do zupy moze byc, do placuszków, do czegoś słodkiego. Często ostatnio miewam

Miss Saeki · 2016-01-03, 11:22

Cytat:

Napisane przez justyss1991

Tylko do tego pasowało mi to

Ja jadam! Do zupy moze byc, do placuszków, do czegoś słodkiego. Często ostatnio miewam

Zrobiłam amarantusianke na śniadanie. Mam amarantus w ziarnach. Pod koniec gotowania dałam gorzka czekoladę i syrop z agawy. I trochę rodzynek. Wyszło gorzko-slodkie. Ja zjadłam z bananem i pomarańcza (to ona uratowała smak) ale mój M. nie dał temu rady ; (

justyss1991 · 2016-01-03, 11:55

Cytat:

Napisane przez Miss Saeki

Zrobiłam amarantusianke na śniadanie. Mam amarantus w ziarnach. Pod koniec gotowania dałam gorzka czekoladę i syrop z agawy. I trochę rodzynek. Wyszło gorzko-slodkie. Ja zjadłam z bananem i pomarańcza (to ona uratowała smak) ale mój M. nie dał temu rady ; (

Mi bardziej podchodzi jako nie na słodko

szczególnie jako takie "placki ziemniaczane" ale, ja jestem dziwak i lubie rozne dziwne rzeczy

happys · 2016-01-03, 12:26

Cytat:

Napisane przez justyss1991

hej

To zdecydowanie realny cel!
mżwr? Mniej żreć więcej ruchu? Bo nie zna koncówki tego skrótu? :P
A ile masz lat? Cos ćwiczysz? Możesz nam jadłospisy wrzucać

dokładnie mniej żreć

27, a zamierzam ćwiczyć różności w domu, chodakowskie, jilliansy, może basen się uda. a jeśli chodzi o jadłospisy to najpierw muszę ogarnąć co smaczengo i zdrowego mi podejdzie pod moje gusta.

Na śniadanie były płatki kukurydziane z mlekiem.

Miss Saeki · 2016-01-03, 12:54

Cytat:

Napisane przez happys

dokładnie mniej żreć

27, a zamierzam ćwiczyć różności w domu, chodakowskie, jilliansy, może basen się uda. a jeśli chodzi o jadłospisy to najpierw muszę ogarnąć co smaczengo i zdrowego mi podejdzie pod moje gusta.

Na śniadanie były płatki kukurydziane z mlekiem.

płatki kukurydziane do zmiany.

justyss1991 · 2016-01-03, 13:30

Kasiula, bedzie tabelka?

Miss Saeki · 2016-01-03, 13:35

Wrzucam moje dzisiejsze menu:

1. Amarantusianka z gorzką czekoladą, syropem z agawy, rodzynkami, pomarańczą i bananem (po pół owocu na porcję).
2. Jogurt naturalny + pomarancza + kiwi + 1 łyżka słonecznika
3. Zupa kalafiorowa
4. polędwica z indyka, kasza gryczana, warzywa na patelnie
5. I TU MAM PROBLEM BO JESZCZE NIE WIEM

K_A_S_I_U_L_A · 2016-01-03, 13:50

Justyś oczywiście że będzie

Już się za nią biorę

K_A_S_I_U_L_A · 2016-01-03, 14:13

Wrzucam tabelkę
Pudel wpisałam Ci wagę z sylwestra bo nie miałam z piątku lub z soboty.
Basia jak nie masz innej możliwości to pisz normalną czcionką, postaram się ją wyłapywać z tekstu

Miss nie miałam twojej wagi z zeszłego tygodnia więc wpisałam w to miejsce startową wagę

Przepraszam że tabelka jest dzisiaj ale wczoraj popołudnie spędzałam poza domem i nie miałam jak jej zrobić

anafora12345 · 2016-01-03, 14:27

Justys ty jesteś nadal na redukcji ? czy tak mało jesz że waga Ci spada ?

justyss1991 · 2016-01-03, 14:30

Cytat:

Napisane przez anafora12345

Justys ty jesteś nadal na redukcji ? czy tak mało jesz że waga Ci spada ?

Mam dietę od dietetyczki, moze dlatego spadło. Do 55kg mam dobić wagowo.
Ja zawsze jem sporo, bo inaczej ćwiczyć bym nie dała rady.

anafora12345 · 2016-01-03, 14:42

Cytat:

Napisane przez justyss1991

Mam dietę od dietetyczki, moze dlatego spadło. Do 55kg mam dobić wagowo.
Ja zawsze jem sporo, bo inaczej ćwiczyć bym nie dała rady.

A czyli dalej na redukcji

myślałam ze coś mi się ubzdurało ze ty już na utrzymaniu .

justyss1991 · 2016-01-03, 14:44

Cytat:

Napisane przez anafora12345

A czyli dalej na redukcji

myślałam ze coś mi się ubzdurało ze ty już na utrzymaniu .

Moim celem było 65kg ale wyszło jak wyszło

nie wiem czy faktycznie zjadę do 55kg, watpię.

anafora12345 · 2016-01-03, 14:50

Cytat:

Napisane przez justyss1991

Moim celem było 65kg ale wyszło jak wyszło

nie wiem czy faktycznie zjadę do 55kg, watpię.

Wiesz ważne zeby nie przegiąć w drugą stronę

ale ty jesteś rozsądna dziewczyna

justyss1991 · 2016-01-03, 14:58

Cytat:

Napisane przez anafora12345

Wiesz ważne zeby nie przegiąć w drugą stronę

ale ty jesteś rozsądna dziewczyna

Wiem wlasnie, ja juz sie dobrze czuje w swoim ciele. Nie chce chyba mniej. Max 59 chce sie wahać. Mam mieszane uczucia, oni sa profesjonalistami i wiedza co robią ale... Biust mi zaraz całkiem zleci a zawsze był duży!

anafora12345 · 2016-01-03, 15:05

Cytat:

Napisane przez justyss1991

Wiem wlasnie, ja juz sie dobrze czuje w swoim ciele. Nie chce chyba mniej. Max 59 chce sie wahać. Mam mieszane uczucia, oni sa profesjonalistami i wiedza co robią ale... Biust mi zaraz całkiem zleci a zawsze był duży!

To mamy coś wspólnego ja też początkowo miałam zejść nizej ale cycki mi strasznie spadły wiec postanowiłam ze 56 to moje minimum bo inaczej będę ich szukała

kwiatuszek 1 · 2016-01-03, 16:33

Do Justyś i Anafora

Jak to zrobiłyście, że tle schudłyście?

justyss1991 · 2016-01-03, 16:35

Cytat:

Napisane przez kwiatuszek 1

Mozna wiedzieć co stosujesz (dieta, ćwiczenia), że tyle schudłaś?

Stosuje dietę i ćwiczenia

zdrowe jedzenie, plus ćwiczenia. Chodakowska, bieganie, basen.

anafora12345 · 2016-01-03, 16:45

Cytat:

Napisane przez kwiatuszek 1

Do Justyś i Anafora

Jak to zrobiłyście, że tle schudłyście?

Pierwsze co to motywacja i chęci może nie dieta ale zdrowe odżywianie połączone z ruchem . Ja mam problem z ćwiczeniami w domu uwielbiam rolki A teraz staram się ćwiczyć cokolwiek byle Noe leżeć cały tydzień.

kwiatuszek 1 · 2016-01-03, 17:04

Ja sobie pomyślałam, że pasowałoby cos z Nowym Rokiem zmienić, bo ostatnio na forum byłam obecna w tamtym roku o tej porze i miałam 5 kilo mniej.

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Dużo czytałam o Chodakowskiej, ale w domu to sie raczej nie zbiorę, żeby ćwiczyć.
Dużo schudłam jak ćwiczyłam insanity ale po 3 miesiącach weszłam w pracy w środowisko, które nie podtrzymywało mnie raczej na duchu i wróciłam do tego samego. Przes pół roku chodziłam na zumbe, było widać efekty, ale z braku czasu od listopada musiałam zrezygnować i tak trwam w tym stanie. No a po tylu dniach świąt i żarełka jest tragedia...

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Czy mogę sie do Was przyłączyć?

Miss Saeki · 2016-01-03, 17:08

kwiatuszek 1 - no pewnie, ze możesz, napisz nieco o sobie

K_A_S_I_U_L_A - nie masz mojej wagi, bo mi baterie w wadze padły, dopiero w Sylwestra wymieniliśmy

Melduję się po siłowni. Pierwszy trening w tym roku. Wiecie co? Wcale nie było tłumów

justyss1991 · 2016-01-03, 17:13

Cytat:

Napisane przez kwiatuszek 1

Ja sobie pomyślałam, że pasowałoby cos z Nowym Rokiem zmienić, bo ostatnio na forum byłam obecna w tamtym roku o tej porze i miałam 5 kilo mniej.

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Dużo czytałam o Chodakowskiej, ale w domu to sie raczej nie zbiorę, żeby ćwiczyć.

Dużo schudłam jak ćwiczyłam insanity ale po 3 miesiącach weszłam w pracy w środowisko, które nie podtrzymywało mnie raczej na duchu i wróciłam do tego samego. Przes pół roku chodziłam na zumbe, było widać efekty, ale z braku czasu od listopada musiałam zrezygnować i tak trwam w tym stanie. No a po tylu dniach świąt i żarełka jest tragedia...

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Czy mogę sie do Was przyłączyć?

Zmiany, ale te w głowie najbardziej pomagają w diecie

Jasne, ze możesz przyłączyć

kwiatuszek 1 · 2016-01-03, 17:48

Dzięki za miłe przyjecie.

Wiem, ze zmiany to w głowie i te sprawy. Ja już jestem taka, że jak osiądę na lurach to siedzę, a jak się wezmę to zaczyna być widać efekty. Z czasem jednak tracę wiarę i powrót do tego co było nieubłagalny...

Mi stuknęło juz 38. Mężatka, dwójka dzieci. Praca siedząca - co przez ostatnie 3 lata - też dało w kilogramy. Jestem na etapie pisania pracy magisterskiej - mam już też tej nauki pomału dość. Jak się obronię to moim celem jest na prawdę wziąć sie za siebie, bo przez te ostatnie lata wszystko kręciło się wokół mojej nauki. Kolejne pół roku to będzie koszmar, ale po koszmarze widzę światełko w tunelu....

justyss1991 · 2016-01-03, 17:54

A ile ważysz? Jaki cel? Ile masz wzrostu?

anafora12345 · 2016-01-03, 17:54

Kwiatuszek ja od 9 lat mam pracę siedzącą i jeśli się chce to się da .

**ad17c95eeeb425661145ebe21036549faf23ea60_5e43401313ed3** · 2016-01-03, 18:13

Cześć

Mogę dołączyć?

Ważę 86 kg

wzrost 166 cm.
Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Kiedyś udało mi się schudnać do 66 kg i trzymałam wagę przez kilka lat. Niestety waga wróciła z mojej głupoty. Nie trzymałam się swoich zasad MŻ i WR i waga wróciła. Teraz chciałabym schudnać trwale.

Słodycze oddałam i w domu oprócz zdrowego jedzenia nie mam nic

Powiem Wam szczerze, że jak weszłam na wagę, to się przeraziłam. Nie chcę tyle ważyć, tak wyglądać. Chcę zawalczyć o lepszy wygląd i swoje zdrowie. Wiem, że otyłość szkodzi, a nie pomaga.

Wierzę, że teraz mi się uda. Mam silną motywację i nie biorę innej opcji pod uwagę jak wygraną ze swoją wagą.

Od trzech dni ćwiczę i trzymam dietę

Pozdrawiam

kwiatuszek 1 · 2016-01-03, 18:23

Cytat:

Napisane przez justyss1991

A ile ważysz? Jaki cel? Ile masz wzrostu?

85 kg
163 cm
cel cząstkowy 5 kg mniej
cel długoterminowy 65 kg

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Cytat:

Napisane przez anafora12345

Kwiatuszek ja od 9 lat mam pracę siedzącą i jeśli się chce to się da .

Dobra nie mam nic na usprawiedliwienie oprócz mego lenistwa...

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

[1=ad17c95eeeb425661145ebe 21036549faf23ea60_5e43401 313ed3;53989974]Cześć

Mogę dołączyć?

Ważę 86 kg

wzrost 166 cm.
Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Kiedyś udało mi się schudnać do 66 kg i trzymałam wagę przez kilka lat. Niestety waga wróciła z mojej głupoty. Nie trzymałam się swoich zasad MŻ i WR i waga wróciła. Teraz chciałabym schudnać trwale.

Słodycze oddałam i w domu oprócz zdrowego jedzenia nie mam nic

Powiem Wam szczerze, że jak weszłam na wagę, to się przeraziłam. Nie chcę tyle ważyć, tak wyglądać. Chcę zawalczyć o lepszy wygląd i swoje zdrowie. Wiem, że otyłość szkodzi, a nie pomaga.

Wierzę, że teraz mi się uda. Mam silną motywację i nie biorę innej opcji pod uwagę jak wygraną ze swoją wagą.

Od trzech dni ćwiczę i trzymam dietę

Pozdrawiam

[/QUOTE]

Witaj, ja również dzisiaj dołączyłam. Mamy podobny wzrost i wagę. Myslisz, że nam sie uda?

justyss1991 · 2016-01-03, 18:30

[1=ad17c95eeeb425661145ebe 21036549faf23ea60_5e43401 313ed3;53989974]Cześć

Mogę dołączyć?

Ważę 86 kg

wzrost 166 cm.
Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Kiedyś udało mi się schudnać do 66 kg i trzymałam wagę przez kilka lat. Niestety waga wróciła z mojej głupoty. Nie trzymałam się swoich zasad MŻ i WR i waga wróciła. Teraz chciałabym schudnać trwale.

Słodycze oddałam i w domu oprócz zdrowego jedzenia nie mam nic

Powiem Wam szczerze, że jak weszłam na wagę, to się przeraziłam. Nie chcę tyle ważyć, tak wyglądać. Chcę zawalczyć o lepszy wygląd i swoje zdrowie. Wiem, że otyłość szkodzi, a nie pomaga.

Wierzę, że teraz mi się uda. Mam silną motywację i nie biorę innej opcji pod uwagę jak wygraną ze swoją wagą.

Od trzech dni ćwiczę i trzymam dietę

Pozdrawiam

[/QUOTE]

Startujesz z taka waga jak ja startowałam

mam tez tyle wzrostu co Ty

Rownież mam prace siedząca, nic nas nie usprawiedliwi

anafora12345 · 2016-01-03, 18:39

Tili witaj . A co się stało ze zaprzepascilas tako wynik ? Przestalas się ruszać? Bo po
5 kg na plusie już bym zaczęła działać no chyba ze chorujesz to już inna sprawa.
Kwiatuszek pomału do celu

Pudel123 · 2016-01-03, 19:20

Żyje!!

2016-01-03, 13:30	#3516
justyss1991 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 2 395	Dot.: Razem schudniemy 20 kg! - część IX Kasiula, bedzie tabelka? __________________ "Człowiek jest tylko raz młody. Później musi już szukać sobie innej wymówki" Wielkie zmiany... Było 84kg Jest 50 kg -34kg Chodakowska : 20.03.2015

2016-01-03, 13:35	#3517
Miss Saeki Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 7 209	Dot.: Razem schudniemy 20 kg! - część IX Wrzucam moje dzisiejsze menu: 1. Amarantusianka z gorzką czekoladą, syropem z agawy, rodzynkami, pomarańczą i bananem (po pół owocu na porcję). 2. Jogurt naturalny + pomarancza + kiwi + 1 łyżka słonecznika 3. Zupa kalafiorowa 4. polędwica z indyka, kasza gryczana, warzywa na patelnie 5. I TU MAM PROBLEM BO JESZCZE NIE WIEM

2016-01-03, 13:50	#3518
K_A_S_I_U_L_A Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-08 Wiadomości: 1 377	Dot.: Razem schudniemy 20 kg! - część IX Justyś oczywiście że będzie Już się za nią biorę

2016-01-03, 14:27	#3520
anafora12345 Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: za górami za lasami Wiadomości: 769	Dot.: Razem schudniemy 20 kg! - część IX Justys ty jesteś nadal na redukcji ? czy tak mało jesz że waga Ci spada ? __________________ 07.02.14 "Nie bój się cieni , one świadczą o tym , że gdzieś jest światło "

2016-01-03, 16:33	#3527
kwiatuszek 1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 240	Dot.: Razem schudniemy 20 kg! - część IX Do Justyś i Anafora Jak to zrobiłyście, że tle schudłyście? __________________ START 03 01 2016 85,00 kg > 83,20 kg > 65,00 kg 117 cm > 116 cm > 97 cm 98 cm > 95 cm > 78 cm Edytowane przez kwiatuszek 1 Czas edycji: 2016-01-03 o 16:35

2016-01-03, 17:04	#3530
kwiatuszek 1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 240	Dot.: Razem schudniemy 20 kg! - część IX Ja sobie pomyślałam, że pasowałoby cos z Nowym Rokiem zmienić, bo ostatnio na forum byłam obecna w tamtym roku o tej porze i miałam 5 kilo mniej. ---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ---------- Dużo czytałam o Chodakowskiej, ale w domu to sie raczej nie zbiorę, żeby ćwiczyć. Dużo schudłam jak ćwiczyłam insanity ale po 3 miesiącach weszłam w pracy w środowisko, które nie podtrzymywało mnie raczej na duchu i wróciłam do tego samego. Przes pół roku chodziłam na zumbe, było widać efekty, ale z braku czasu od listopada musiałam zrezygnować i tak trwam w tym stanie. No a po tylu dniach świąt i żarełka jest tragedia... ---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ---------- Czy mogę sie do Was przyłączyć? __________________ START 03 01 2016 85,00 kg > 83,20 kg > 65,00 kg 117 cm > 116 cm > 97 cm 98 cm > 95 cm > 78 cm

2016-01-03, 17:08	#3531
Miss Saeki Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 7 209	Dot.: Razem schudniemy 20 kg! - część IX kwiatuszek 1 - no pewnie, ze możesz, napisz nieco o sobie K_A_S_I_U_L_A - nie masz mojej wagi, bo mi baterie w wadze padły, dopiero w Sylwestra wymieniliśmy Melduję się po siłowni. Pierwszy trening w tym roku. Wiecie co? Wcale nie było tłumów

2016-01-03, 17:48	#3533
kwiatuszek 1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 240	Dot.: Razem schudniemy 20 kg! - część IX Dzięki za miłe przyjecie. Wiem, ze zmiany to w głowie i te sprawy. Ja już jestem taka, że jak osiądę na lurach to siedzę, a jak się wezmę to zaczyna być widać efekty. Z czasem jednak tracę wiarę i powrót do tego co było nieubłagalny... Mi stuknęło juz 38. Mężatka, dwójka dzieci. Praca siedząca - co przez ostatnie 3 lata - też dało w kilogramy. Jestem na etapie pisania pracy magisterskiej - mam już też tej nauki pomału dość. Jak się obronię to moim celem jest na prawdę wziąć sie za siebie, bo przez te ostatnie lata wszystko kręciło się wokół mojej nauki. Kolejne pół roku to będzie koszmar, ale po koszmarze widzę światełko w tunelu.... __________________ START 03 01 2016 85,00 kg > 83,20 kg > 65,00 kg 117 cm > 116 cm > 97 cm 98 cm > 95 cm > 78 cm

2016-01-03, 17:54	#3534
justyss1991 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 2 395	Dot.: Razem schudniemy 20 kg! - część IX A ile ważysz? Jaki cel? Ile masz wzrostu? __________________ "Człowiek jest tylko raz młody. Później musi już szukać sobie innej wymówki" Wielkie zmiany... Było 84kg Jest 50 kg -34kg Chodakowska : 20.03.2015

2016-01-03, 17:54	#3535
anafora12345 Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: za górami za lasami Wiadomości: 769	Dot.: Razem schudniemy 20 kg! - część IX Kwiatuszek ja od 9 lat mam pracę siedzącą i jeśli się chce to się da . __________________ 07.02.14 "Nie bój się cieni , one świadczą o tym , że gdzieś jest światło "

2016-01-03, 18:13	#3536
ad17c95eeeb425661145ebe21036549faf23ea60_5e43401313ed3 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-09 Wiadomości: 90	Dot.: Razem schudniemy 20 kg! - część IX Cześć Mogę dołączyć? Ważę 86 kg wzrost 166 cm. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Kiedyś udało mi się schudnać do 66 kg i trzymałam wagę przez kilka lat. Niestety waga wróciła z mojej głupoty. Nie trzymałam się swoich zasad MŻ i WR i waga wróciła. Teraz chciałabym schudnać trwale. Słodycze oddałam i w domu oprócz zdrowego jedzenia nie mam nic Powiem Wam szczerze, że jak weszłam na wagę, to się przeraziłam. Nie chcę tyle ważyć, tak wyglądać. Chcę zawalczyć o lepszy wygląd i swoje zdrowie. Wiem, że otyłość szkodzi, a nie pomaga. Wierzę, że teraz mi się uda. Mam silną motywację i nie biorę innej opcji pod uwagę jak wygraną ze swoją wagą. Od trzech dni ćwiczę i trzymam dietę Pozdrawiam

2016-01-03, 18:30	#3538
justyss1991 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 2 395	Dot.: Razem schudniemy 20 kg! - część IX [1=ad17c95eeeb425661145ebe 21036549faf23ea60_5e43401 313ed3;53989974]Cześć Mogę dołączyć? Ważę 86 kg wzrost 166 cm. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Kiedyś udało mi się schudnać do 66 kg i trzymałam wagę przez kilka lat. Niestety waga wróciła z mojej głupoty. Nie trzymałam się swoich zasad MŻ i WR i waga wróciła. Teraz chciałabym schudnać trwale. Słodycze oddałam i w domu oprócz zdrowego jedzenia nie mam nic Powiem Wam szczerze, że jak weszłam na wagę, to się przeraziłam. Nie chcę tyle ważyć, tak wyglądać. Chcę zawalczyć o lepszy wygląd i swoje zdrowie. Wiem, że otyłość szkodzi, a nie pomaga. Wierzę, że teraz mi się uda. Mam silną motywację i nie biorę innej opcji pod uwagę jak wygraną ze swoją wagą. Od trzech dni ćwiczę i trzymam dietę Pozdrawiam [/QUOTE] Startujesz z taka waga jak ja startowałam mam tez tyle wzrostu co Ty Rownież mam prace siedząca, nic nas nie usprawiedliwi __________________ "Człowiek jest tylko raz młody. Później musi już szukać sobie innej wymówki" Wielkie zmiany... Było 84kg Jest 50 kg -34kg Chodakowska : 20.03.2015

2016-01-03, 18:39	#3539
anafora12345 Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: za górami za lasami Wiadomości: 769	Dot.: Razem schudniemy 20 kg! - część IX Tili witaj . A co się stało ze zaprzepascilas tako wynik ? Przestalas się ruszać? Bo po 5 kg na plusie już bym zaczęła działać no chyba ze chorujesz to już inna sprawa. Kwiatuszek pomału do celu __________________ 07.02.14 "Nie bój się cieni , one świadczą o tym , że gdzieś jest światło "

2016-01-03, 19:20	#3540
Pudel123 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 2 455	Dot.: Razem schudniemy 20 kg! - część IX Żyje!! __________________ come take my heart of glass and give me your love I hope you'll still be there to pick the pieces up 89,9->73,2 spinoholiczka [COLOR="Gray"]thriatlon - finished!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)