Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :) - Strona 81 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-01-08, 12:54   #2401
zakrecona_mufinka
Raczkowanie
 
Avatar zakrecona_mufinka
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 128
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez Kitsi Pokaż wiadomość
Dzien dobry!


My dzis wybieramy sie pierwszy raz na spacer w spacerówce jakos mieści sie w gondole, ale mu ciasno,wiec co go bede kisić



Mnie całe szczesćie nie boli, jedynie na początku ale to zależy od pozycji. Nie jest najgorzej,bałam sie ze bedzie gorzej szczerze mówiąc
Ale ja mialam malutkie nacięcie na centymetr,moze półtora.


Jasiek dopiero padł na drzemkę, od 7 nie spał
Też myślę nad zmianą gondoli na spacerówkę, Mały jeszcze się mieści ale powoli robi się coraz cieśniej

Ja miałam duże nacięcie, nawet nie pytałam się ile mam szwów wolałam nie wiedzieć Ale mały był duży i miał wielką głowę Nasz mądry pediatra nawet próbował nam wmówić że ma wodogłowie, ale taka uroda naszego synka
__________________
Gotujemy
zakrecona_mufinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 12:58   #2402
niziolek86
Raczkowanie
 
Avatar niziolek86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: SG
Wiadomości: 476
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez asienka_182 Pokaż wiadomość
Mieści sie w kombinezonie bo jest taki cieńszy ale jeszcze ma ciut luzu

A kiedy fotelik sie zmienia na większy jak wystają nóżki czy Glowa ?
Głowa nóżki mogą wystawać


Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość
Ej, przeżyłabyś Jak ja dałam radę i z pęknięciem 3st tego samego dnia poszłam się umyć, z dzieckiem "na spacer" po porodówce i nawet w miarę "prosto" siedziałam to Ty też dałabyś radę! Choć nie ukrywam, że dużo dam, żeby przy kolejnym dziecku obyło się bez tylu szwów

Mnie też te ceny przerażają, a i też chciałabym taki o którym piszesz A jaki Tobie sie podoba? Pokażesz?
Ja mam naprawde niski próg bólu, serio, myślałam że umieram Wolałabym tego nie powtarzać

Maxi cosi opal ( do 13 kg tyłem, potem do 18 przodem), podoba mi sie też Joie stages i jest do 25 kg, ale Tz mówi że za Chiny mi do auta nie wejdzie
niziolek86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 12:59   #2403
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Dzien dobry!
Ja juz zaliczylam poranny 1,5h spacer. Ledwo zdazylismy wyjsc z przedszkola to Adam juz spal. Wyszykowac dwojke rano to nie lada wyzwanie.

Cytat:
Napisane przez Nicole`_ Pokaż wiadomość
Kaszkę z Hippa, wierna jestem tej firmie. Dużo nie dałam, może z 10 małych łyżeczek i trzeba też pamiętać, że część wylądowała na śliniaku, paluszkach i buźce Ale jadłaby jeszcze, bardzo jej smakowało, jeszcze tak buziaka nie otwierała

https://hipp.dodomku.pl/salon_hipp/p...ezmleczna.html



Mój pediatra na temat glutenu ma inne zdanie Są różne szkoły. Wiadomo, że i tak decyzję podejmuje ostatecznie rodzic - moim zdaniem nie ma sensu zwlekać

A co do wartości kaszek - każde dziecko jest inne i nie można tak generalizować. Moja chudzina i kaszki na pewno pomogą jej trochę w przyrostach wagi. Poza tym to nowa konsystencja jedzenia, nowe smaki. I myślę, że kaszki bardzo pomogą głodomorom w przesypianiu nocek, bo są po prostu bardziej syte niż mleko. Ale to też nie znaczy, że uważam, że dziecko powinno codziennie kilogram kaszki jeść - wszystko z umiarem i rozumem.

Zresztą ja karmię piersią więc ona i tak tylko 1 posiłek dziennie dostaje dodatkowo póki co i to się jeszcze dość długo nie zmieni. Przynajmniej miesiąc.



Trzymam kciuki żeby było lepiej
Polecam sprobowac kaszki Holle . W Organicu w Sadybie Best Mall dostaniesz
Dziekuje za dobre slowo :')
Cytat:
Napisane przez majka242007 Pokaż wiadomość
Hej mamusie miłego dnia ;-)
U nas śniegu po pachy i sypie w weekend skocze z Mają na narty jupi hehe
Oo a tu jakies resztki sniegu ktory spadl kilka dni temu

Cytat:
Napisane przez Ambiwalentna29 Pokaż wiadomość
Kochana wierzę,że juz psychicznie idzie oszaleć wspołczuje u nas jak jak Tymula miał skok to musiałam juz też czasem wyjśc do łazienki i policzyć do 10.. wtedy mąż szedł do niego i czasem udawało mu się go ululać- byłam w ciężkim szoku Teraz jak " na razie" nie mamy problemu z zasypianiem na noc ufff bo bym chyba waliła łbem o sciane Dzisiaj u nas noc naparwdę dobrze zawołal o jedzenie o 3 a pozniej o 7 słyszłam tylko raz jak sam się odgazował w nocy poznie o 7 sie obudził ale nie chciał jeśc.. więc masaz i poszło tyle bączków,że nie wiem gdzie to miescił. Zaraz też napisze dlaczego noc była ok...



Dziewczyny stało się.. Tymon dostał wczoraj pierwszy raz mm! Wisiał na mnie wczoraj całe popoludnie i przy tym rzucal przy piersi a jak odstawiłam to już w ogóle ryk!Nawet na rękach u męża płacz już nie wyrabialiśmy i zrobiłam 50 ml z mysla,że i tak pewnie nie zje..Myliłam się wcianał to,że aż się uszy trzesły.. mało tego musiałam dorobić następna 50 i jeszcze następną! Razem 150ml !po piciu z moich dwoch piersi Trochę mi przykro bo jeszcze niedawno starczały mu moje piersi i potrafil byc nasycony po 50 ml z butelki mojgeo mleka! Tydzien temu to po 30 ml padał.. chyba odrabia straty a ja tyle nie mam w piersiach No nic jak dostanie jedną butlę w dzień to nie będzie koniec swiata no i noc była zdecydowanie lepsza.. pewnie wczoraj on był po prostu głodny dlatego tak na mnie wisiał!! Albo zaczniemy juz wprowadzać jednoskładnikoe obiadki a jak bedzie ok to dwuskładnikowe

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Mravka a dzisiaj u Was jak? mam nadzieję,ze lepiej
No u mnie tez wczoraj maz Go uspal,bo ja juz bylam na skraju wytrzymalosci. Tego posta pisze od rana...ostatnie !,5h znowu usypialam Go na drzemke. Niech mnie ktos dobije...

Co do mm domyslam sie,ze Ci przykro. Najwazniejsze jednak,ze Maly jest najedzony. Wydaje mi sie,ze nic sie nie stanid jak dasz Mu te butle raz czy dwa dziennie i spokojnie bedziesz kontynuowala karmienia piersia.
Co do skokow to ja juz przestalam sie zastsnawiac czy dane zachowanie to skok/zeby/fazy ksiezyca...to nic nie zmieni. Ma dni,ze wszystko idzie jak po masle...a sa itakie,zs mam ochote sie spakowac i uciec.

Ja zaczelan podawac Adamowi warzywa. Zdecydowanie przyszla juz Jego pora. Chetnie zjadl dynie,a jak skonczyly sie przydzialowe 3 lyzeczki marchewki to tak sie rozryczal(buzie otwieral szeroko jak nigdy). Zdecydowanie polepszylo to tez Jego kupska. Po cichu mam nadziejd,ze bedzie tj z Robem..tzn.im mial bardziej urozmaicona diete tym gazy mniejsze. Zobaczymy. Poki co to raptem 3 dni dopiero
Cytat:
Napisane przez MsLullaby Pokaż wiadomość
Piona. Ja teraz wykombinowałam ze na boczku śpi jakos spokojniej wiec go tak kładę.
Oo to dobrze,ze chce. Dla Adama to tylko pozycja przejsciowa do przrkrecenia sie ). Za nic nie ulezy tak

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 12:59   #2404
Ambiwalentna29
Wtajemniczenie
 
Avatar Ambiwalentna29
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 205
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

jesscieszę sie,ze z Alankiem dobrze iże wyjscie się udało
__________________
moi chłopcy...:
Ambiwalentna29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 12:59   #2405
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez zakrecona_mufinka Pokaż wiadomość
Też myślę nad zmianą gondoli na spacerówkę, Mały jeszcze się mieści ale powoli robi się coraz cieśniej

Ja miałam duże nacięcie, nawet nie pytałam się ile mam szwów wolałam nie wiedzieć Ale mały był duży i miał wielką głowę Nasz mądry pediatra nawet próbował nam wmówić że ma wodogłowie, ale taka uroda naszego synka
Nie wiem czy pisałaś, jak tak to przepraszam za pytanie, rodziłaś z mężem? Mój po tym jak mnie niby nacięli i pękłam zapytał mnie czemu sie nie darłam skoro bez znieczulenia to zrobili
A jak mu powiedziałam,że bym chciała żeby się zamienił z Kossakowskim to stwierdził, ze go nie kocham i on woli seks wiązać z przyjemnością, a nie później z bólem

Ja tez myślę nad spacerówką, ale nie mogę się przełamać psychicznie Mnie przeraża myśl jak szybko rośnie mój mały
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 13:02   #2406
ladybird1395
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar ladybird1395
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 652
GG do ladybird1395
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez Kitsi Pokaż wiadomość
Dzien dobry!


My dzis wybieramy sie pierwszy raz na spacer w spacerówce jakos mieści sie w gondole, ale mu ciasno,wiec co go bede kisić
My też dziś pierwszy raz w spacerówce, zobaczymy czy się spodoba


Cytat:
Napisane przez asienka_182 Pokaż wiadomość
My wracamy z bioderek i wszystko dobrze Nastepna wizyta jak zacznie chodzić wstawie wam zdjęcie Zuzi zimoludka
Aww, jaki słodziak

Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość
Ja absolutnie nie mam takiego zdania, ale rodzina męża przed porodem mówiła mi, że cc, znieczulenia, gazy, itd to nie poród i wtedy stwierdziłam, że dam radę, a co!
Jak ja takich ludzi nie znoszę, no po prostu szkoda gadać
ladybird1395 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 13:13   #2407
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez niziolek86 Pokaż wiadomość
Głowa nóżki mogą wystawać



Ja mam naprawde niski próg bólu, serio, myślałam że umieram Wolałabym tego nie powtarzać

Maxi cosi opal ( do 13 kg tyłem, potem do 18 przodem), podoba mi sie też Joie stages i jest do 25 kg, ale Tz mówi że za Chiny mi do auta nie wejdzie
Mi sie wydawało, że też mam niski próg bólu poza tym położna do mnie, że wychodzi główka, a ja że mają mi w tej chwili robić cesarkę bo już nie daje rady i już przeć nie będę. Ta w śmiech, mąż "żona nie wie co mówi", a lekarz stał i sie gapił jakby pierwszy poród odbierał
Ja też oglądałam ten maxi cosi )

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Cytat:
Napisane przez ladybird1395 Pokaż wiadomość
My też dziś pierwszy raz w spacerówce, zobaczymy czy się spodoba




Aww, jaki słodziak



Jak ja takich ludzi nie znoszę, no po prostu szkoda gadać
Podkreślam, ja tak nie uważam. Dla mnie poród to poród. I po sn boli i po cc boli. A znieczulenie? Sama miałam moment, że złapałam położna i mówie, że chce coś od bólu tylko mi oświadczyła, że jest za wcześnie, a potem już nawet o tym nie myślałam. Tak jak pisałam, mi sie wydawało, że też mam niski próg bólu i choć cały czas byłam nastawiona na to, że dam sobie radę im bliżej było porodu i jak zaczęły pojawiać skurcze to kilka razy mi przeszło przez myśl, że może lepiej brać do zzo albo jak zaproponują to lecieć na cesarke. A co do tych ludzi - żona mojego kuzyna na każdym kroku słyszy od swojej teściowej, że ona ma się na temat porodu nie wypowiadać bo ona nie rodziła (cc) tak samo matka chrześniaka mojego męża usłyszała od bratowej, że ona w życiu nic nie przeszła bo miala cc . Dla mnie to chore. Nie wiem, one myślą, że są kimś bo rodziły sn? Dla mnie wyczynem nie jest urodzić dziecko tylko je wychować na dobrego, mądrego, inteligentnego, itd człowieka
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 13:19   #2408
zakrecona_mufinka
Raczkowanie
 
Avatar zakrecona_mufinka
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 128
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy pisałaś, jak tak to przepraszam za pytanie, rodziłaś z mężem? Mój po tym jak mnie niby nacięli i pękłam zapytał mnie czemu sie nie darłam skoro bez znieczulenia to zrobili
A jak mu powiedziałam,że bym chciała żeby się zamienił z Kossakowskim to stwierdził, ze go nie kocham i on woli seks wiązać z przyjemnością, a nie później z bólem

Ja tez myślę nad spacerówką, ale nie mogę się przełamać psychicznie Mnie przeraża myśl jak szybko rośnie mój mały

Z mężem rodziłam Mój to przez długi czas przeżywał, że mnie bolało a on nie mógł mi pomóc Do tej pory czasem to wspomina Ale to pewnie przez to że miał wypadek w pracy i został bez 1 palca jak mu się wkręcił w maszynę :/ Teraz bardzo przeżywa takie rzeczy

Bardzo szybko te Nasze maluszki rosną mój ma już 8 kg i 72 cm
__________________
Gotujemy
zakrecona_mufinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 13:22   #2409
ladybird1395
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar ladybird1395
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 652
GG do ladybird1395
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość

Podkreślam, ja tak nie uważam. Dla mnie poród to poród. I po sn boli i po cc boli. A znieczulenie? Sama miałam moment, że złapałam położna i mówie, że chce coś od bólu tylko mi oświadczyła, że jest za wcześnie, a potem już nawet o tym nie myślałam. Tak jak pisałam, mi sie wydawało, że też mam niski próg bólu i choć cały czas byłam nastawiona na to, że dam sobie radę im bliżej było porodu i jak zaczęły pojawiać skurcze to kilka razy mi przeszło przez myśl, że może lepiej brać do zzo albo jak zaproponują to lecieć na cesarke. A co do tych ludzi - żona mojego kuzyna na każdym kroku słyszy od swojej teściowej, że ona ma się na temat porodu nie wypowiadać bo ona nie rodziła (cc) tak samo matka chrześniaka mojego męża usłyszała od bratowej, że ona w życiu nic nie przeszła bo miala cc . Dla mnie to chore. Nie wiem, one myślą, że są kimś bo rodziły sn? Dla mnie wyczynem nie jest urodzić dziecko tylko je wychować na dobrego, mądrego, inteligentnego, itd człowieka
Wiem, wiem. To odnośnie tych, co tak sądzą.
ladybird1395 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 13:25   #2410
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez zakrecona_mufinka Pokaż wiadomość
Z mężem rodziłam Mój to przez długi czas przeżywał, że mnie bolało a on nie mógł mi pomóc Do tej pory czasem to wspomina Ale to pewnie przez to że miał wypadek w pracy i został bez 1 palca jak mu się wkręcił w maszynę :/ Teraz bardzo przeżywa takie rzeczy

Bardzo szybko te Nasze maluszki rosną mój ma już 8 kg i 72 cm
Oj taaak... Mój też to przeżywał i mam wrażenie, że ten wspólny poród nas zbliżył do siebie

Ja idę w środę na szczepienie z Miśkiem to sie dowiem ile waży
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 13:28   #2411
zakrecona_mufinka
Raczkowanie
 
Avatar zakrecona_mufinka
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 128
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość
Oj taaak... Mój też to przeżywał i mam wrażenie, że ten wspólny poród nas zbliżył do siebie

Ja idę w środę na szczepienie z Miśkiem to sie dowiem ile waży
Słyszałam przed porodem od koleżanek które rodziły same że absolutnie mam z tżem nie rodzić bo to nas oddali :/ Bardzo nas poród zbliżył i wiem że bez Niego było by ciężko, dużo mi pomagał
__________________
Gotujemy
zakrecona_mufinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 13:37   #2412
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez zakrecona_mufinka Pokaż wiadomość
Słyszałam przed porodem od koleżanek które rodziły same że absolutnie mam z tżem nie rodzić bo to nas oddali :/ Bardzo nas poród zbliżył i wiem że bez Niego było by ciężko, dużo mi pomagał
No, ja to samo mówie. Gdyby nie on nie wiem jak dałabym radę.
Wiesz, jak mój mąż dowiedział się o ciąży to od razu mi powiedział, że absolutnie nie ma takiej możliwości żeby ze mną poszedł rodzić bo on tam padnie. Nie naciskałam no bo wiadomo... Męża mojej kuzynki wynieśli bo musiał zobaczyć jak główka wychodzi... Ale kiedyś zapytał mojego tate jak to było (bo on był przy narodzinach mojego brata), potem coś poczytał w necie, znalazłam u niego jakąś książkę, stwierdził, że pójdzie ze mna na spotkania do położnej i pomyśli, a jak przyszedł sierpień to był szybciej spakowany niż ja Nawet w dniu porodu, jak mu powiedziałam, że musimy jechać to najpierw zamiast brać moje torby to poleciał po swoje (położna mu nagadała, że poród trwa wieki, że ma ze sobą wziąć ciuchy na przebranie, coś do jedzenia, a wszystko poszło tak szybko, że wodę dla mnie zostawił w bagażniku, a jego 7day's nie były potrzebne)
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 13:43   #2413
zakrecona_mufinka
Raczkowanie
 
Avatar zakrecona_mufinka
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 128
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość
No, ja to samo mówie. Gdyby nie on nie wiem jak dałabym radę.
Wiesz, jak mój mąż dowiedział się o ciąży to od razu mi powiedział, że absolutnie nie ma takiej możliwości żeby ze mną poszedł rodzić bo on tam padnie. Nie naciskałam no bo wiadomo... Męża mojej kuzynki wynieśli bo musiał zobaczyć jak główka wychodzi... Ale kiedyś zapytał mojego tate jak to było (bo on był przy narodzinach mojego brata), potem coś poczytał w necie, znalazłam u niego jakąś książkę, stwierdził, że pójdzie ze mna na spotkania do położnej i pomyśli, a jak przyszedł sierpień to był szybciej spakowany niż ja Nawet w dniu porodu, jak mu powiedziałam, że musimy jechać to najpierw zamiast brać moje torby to poleciał po swoje (położna mu nagadała, że poród trwa wieki, że ma ze sobą wziąć ciuchy na przebranie, coś do jedzenia, a wszystko poszło tak szybko, że wodę dla mnie zostawił w bagażniku, a jego 7day's nie były potrzebne)
Moj też na początku nie za bardzo chciał, Jego "przyjaciel" mu nagadał jaki to poród straszny - a sam nie był przy porodzie :/ Ale po pierwszej wizycie u ginekologa jak zobaczył naszego maluszka to zmienił zdanie. W ogóle to bardzo przeżywał wszystko. To ja mojego wygoniłam o 19 ze szpitala, bo stwierdziłam że i ta dziś nie urodzę ale o 2 wzieli mnie już na trakt porodowy, dzwonie do męża że ma przyjechać a on mi mówi że śpi w aucie pod szpitalem
__________________
Gotujemy
zakrecona_mufinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 13:46   #2414
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez zakrecona_mufinka Pokaż wiadomość
Moj też na początku nie za bardzo chciał, Jego "przyjaciel" mu nagadał jaki to poród straszny - a sam nie był przy porodzie :/ Ale po pierwszej wizycie u ginekologa jak zobaczył naszego maluszka to zmienił zdanie. W ogóle to bardzo przeżywał wszystko. To ja mojego wygoniłam o 19 ze szpitala, bo stwierdziłam że i ta dziś nie urodzę ale o 2 wzieli mnie już na trakt porodowy, dzwonie do męża że ma przyjechać a on mi mówi że śpi w aucie pod szpitalem
Ojejku....
Mojemu z kolei nagadał też jego przyjaciel, ale on jest lekarzem. Na całe szczęście zmienił zdanie, a teraz ten jego przyjaciel stara się o dziecko z zoną i to mój mąż mu doradza, że jak będzie tak daleko to ma żony nie zostawiać bo w pracy (zarówno mój mąż jak i pan Ł.) się więcej naoglądają
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 13:55   #2415
Mirabelka_90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez zakrecona_mufinka Pokaż wiadomość
Z mężem rodziłam Mój to przez długi czas przeżywał, że mnie bolało a on nie mógł mi pomóc Do tej pory czasem to wspomina Ale to pewnie przez to że miał wypadek w pracy i został bez 1 palca jak mu się wkręcił w maszynę :/ Teraz bardzo przeżywa takie rzeczy

Bardzo szybko te Nasze maluszki rosną mój ma już 8 kg i 72 cm






Cytat:
Napisane przez zakrecona_mufinka Pokaż wiadomość
Słyszałam przed porodem od koleżanek które rodziły same że absolutnie mam z tżem nie rodzić bo to nas oddali :/ Bardzo nas poród zbliżył i wiem że bez Niego było by ciężko, dużo mi pomagał
Moj tez byl ze mna. Jakby nie On to bym.nie urodzila.chyba. ja w pewnym momencie wpadlam w taka panike ze nie wiedzialam gdzie jestem... jak ten sprzet zobsczylam i w ogole. Tz mowi ze ja nie chcialabym wiedziec ile szwow mam. Masakra byla ale juz jest ok. i drugie tez sn bede chciala. Ale to za lat kilka
Mirabelka_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 14:13   #2416
zakrecona_mufinka
Raczkowanie
 
Avatar zakrecona_mufinka
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 128
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez Mirabelka_90 Pokaż wiadomość
Moj tez byl ze mna. Jakby nie On to bym.nie urodzila.chyba. ja w pewnym momencie wpadlam w taka panike ze nie wiedzialam gdzie jestem... jak ten sprzet zobsczylam i w ogole. Tz mowi ze ja nie chcialabym wiedziec ile szwow mam. Masakra byla ale juz jest ok. i drugie tez sn bede chciala. Ale to za lat kilka
Jak dostałam partych to prawie cały czas miałam oczy zamknięte jak już było widać główkę otwarłam oczy a tak chyba z 10 osób wtedy się wystraszyłam że z małym jest źle, położna mi mówiła że dawno takiej ułożonej pacjentki nie mieli stąd tyle ludzi chcieli popatrzeć A co do szwów to też miałam dużo :/

Miło tak powspominać

My tak za 2-3 lata chcemy drugie, maż chce lepszą prace. Zresztą ja też
__________________
Gotujemy
zakrecona_mufinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 14:14   #2417
Jess922
Zakorzenienie
 
Avatar Jess922
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 4 093
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez zakrecona_mufinka Pokaż wiadomość
Moj też na początku nie za bardzo chciał, Jego "przyjaciel" mu nagadał jaki to poród straszny - a sam nie był przy porodzie :/ Ale po pierwszej wizycie u ginekologa jak zobaczył naszego maluszka to zmienił zdanie. W ogóle to bardzo przeżywał wszystko. To ja mojego wygoniłam o 19 ze szpitala, bo stwierdziłam że i ta dziś nie urodzę ale o 2 wzieli mnie już na trakt porodowy, dzwonie do męża że ma przyjechać a on mi mówi że śpi w aucie pod szpitalem
O jacie, ale maz ! Super

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
__________________
Synek
Jess922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 14:21   #2418
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez zakrecona_mufinka Pokaż wiadomość
Jak dostałam partych to prawie cały czas miałam oczy zamknięte jak już było widać główkę otwarłam oczy a tak chyba z 10 osób wtedy się wystraszyłam że z małym jest źle, położna mi mówiła że dawno takiej ułożonej pacjentki nie mieli stąd tyle ludzi chcieli popatrzeć A co do szwów to też miałam dużo :/

Miło tak powspominać

My tak za 2-3 lata chcemy drugie, maż chce lepszą prace. Zresztą ja też
A mi powiedzieli, że sie nie nadaje do rodzenia tak dużych dzieci Jak zapytałam ile mam szwów to mi powiedzieli, że lepiej żebym nie wiedziała, mąż mówi, że jak dostałam partych to chciałam do WC, położna mnie nie chciała puścić to jej powiedziałam, że musze i koniec bo sie na nią posikam, w drodze dostałam skurczu i podobno ściany drapałam. Ja tylko pamiętam, że jak mnie zaczął zszywać to mu powiedziałam, że w oknie nie ma rolet ani firanek i nie będę gołą świecić. Lekarz na mnie, oczy jak 5zł i mi mówi, że dużo rzeczy już widział i słyszał, ale jeszcze żadna pacjentka nie zwróciła mu uwagi na brak zaciągniętych rolet na 4 piętrze. A przed samymi partymi mi kazali wziąć prysznic, a że mi wody odchodzily to sie wytarłam, a potem ręcznikiem podłogę wycierałam. Położna weszła i do mnie co robie, na to ja spokojnie, że im nabrudziłam i musze posprzątać.
Masz rację, fajnie powspominać. Drugie też bym chciała sn i tak za rok, góra dwa
Najpierw wypadałoby znaleźć nową pracę
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 14:28   #2419
zakrecona_mufinka
Raczkowanie
 
Avatar zakrecona_mufinka
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 128
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość
A mi powiedzieli, że sie nie nadaje do rodzenia tak dużych dzieci Jak zapytałam ile mam szwów to mi powiedzieli, że lepiej żebym nie wiedziała, mąż mówi, że jak dostałam partych to chciałam do WC, położna mnie nie chciała puścić to jej powiedziałam, że musze i koniec bo sie na nią posikam, w drodze dostałam skurczu i podobno ściany drapałam. Ja tylko pamiętam, że jak mnie zaczął zszywać to mu powiedziałam, że w oknie nie ma rolet ani firanek i nie będę gołą świecić. Lekarz na mnie, oczy jak 5zł i mi mówi, że dużo rzeczy już widział i słyszał, ale jeszcze żadna pacjentka nie zwróciła mu uwagi na brak zaciągniętych rolet na 4 piętrze. A przed samymi partymi mi kazali wziąć prysznic, a że mi wody odchodzily to sie wytarłam, a potem ręcznikiem podłogę wycierałam. Położna weszła i do mnie co robie, na to ja spokojnie, że im nabrudziłam i musze posprzątać.
Masz rację, fajnie powspominać. Drugie też bym chciała sn i tak za rok, góra dwa
Najpierw wypadałoby znaleźć nową pracę
Gdybym miała lepszą pracę pewnie zaczęlibyśmy się starać pod koniec roku Ale poczekamy mamy czas

A ile twój maluszek miał?

Mój miał 3800 kg i 58 cm
__________________
Gotujemy
zakrecona_mufinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 14:30   #2420
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

A na razie cieszę się każdym dniem spędzonym z moim małym "czytelnikiem"
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20160108_142547.jpg (123,3 KB, 31 załadowań)
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 14:32   #2421
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez zakrecona_mufinka Pokaż wiadomość
Gdybym miała lepszą pracę pewnie zaczęlibyśmy się starać pod koniec roku Ale poczekamy mamy czas

A ile twój maluszek miał?

Mój miał 3800 kg i 58 cm
No, my zobaczymy W każdym bądź razie nie chce zbyt dużej różnicy wiekowej między dziećmi

Michał miał 59cm i 4150kg (mój lekarz tak brzydko to skomentował "biorąc pod uwagę pani posturę, wagę i wygląd to tak jakby pani słoniątko urodziła )
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 14:35   #2422
zakrecona_mufinka
Raczkowanie
 
Avatar zakrecona_mufinka
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 128
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość
No, my zobaczymy W każdym bądź razie nie chce zbyt dużej różnicy wiekowej między dziećmi

Michał miał 59cm i 4150kg (mój lekarz tak brzydko to skomentował "biorąc pod uwagę pani posturę, wagę i wygląd to tak jakby pani słoniątko urodziła )
Śliczny jest

Świetny lekarz
__________________
Gotujemy
zakrecona_mufinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 14:40   #2423
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez zakrecona_mufinka Pokaż wiadomość
Śliczny jest

Świetny lekarz
E, no... lekarz pierwsza klasa on sie wozi taką, nooo...., fajną betą i kiedyś mąż wypalił, że jak mu przez pół roku wciskał kit, że chłopak, a teraz sie okaze, że dziewczynka to mu opony przebije bo już się wszystkim pochwalił, oczywiście obaj się z tego śmiali, a potem na każdym USG gadał "uff... będę miał czym wracać do domu, nadal jest siusiak"
(żeby nie było, jakby była Michalina (a w praktyce Natalia) to mój luby też by sie cieszył )
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 15:03   #2424
Mirabelka_90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Wlasnie zrobilam weganski majonez-sojonez;d wiec na obiad pita.. mniam;d
Mirabelka_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 15:49   #2425
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 710
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez MsLullaby Pokaż wiadomość
Majka Adrian tez się odwraca na plecy ale nie od razu
Dzień dobry

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Kasperka mówiłaś ze u was w hm wypuścili ta linie baby exclusive? Brałas coś? Bo ja wzięłam wczoraj bluzę dla Adusia z małpka i dla Bartusia sweterek zastanawiam się jaka to będzie jakość bo tanie są te ubrania dość

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

Mamu duzo rzeczy z tej linii
Super jakość, po praniu nadal wyglądają jak nowe🏻
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 15:55   #2426
Mirabelka_90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Ja sie rozczarowalam bodziakami ze smyka.. owszem wzor w pingwiny cudny ale po trzech praniach zrobily sie szerokie a krotkie;/ najbardziej podpasowaly nam z next, m&s i o dziwo z.lidla . Te z lidla piore, piore i nic im sie nie dzieje. Za tydz znoe beda wiec zrobie zapasy wiekszego rozmiaru..
Mirabelka_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 16:45   #2427
Kasiaaaa23
Rozeznanie
 
Avatar Kasiaaaa23
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 561
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez Mirabelka_90 Pokaż wiadomość
Ja sie rozczarowalam bodziakami ze smyka.. owszem wzor w pingwiny cudny ale po trzech praniach zrobily sie szerokie a krotkie;/ najbardziej podpasowaly nam z next, m&s i o dziwo z.lidla . Te z lidla piore, piore i nic im sie nie dzieje. Za tydz znoe beda wiec zrobie zapasy wiekszego rozmiaru..
Też się rozczarowałam tymi ze smyka, po paru praniach skurczyły się, a w rękawach zrobiły się szerokie... mam kilka sztuk bodów z pepco i są o wiele lepsze..
Kasiaaaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 16:47   #2428
Jess922
Zakorzenienie
 
Avatar Jess922
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 4 093
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Kupilam dzisiaj w biedronce Kaszke Nestle Zdrowy Brzuszek za 7zl, normalnie sa po 11 z czyms. I humana tez byla w promocji.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
__________________
Synek
Jess922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 16:54   #2429
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 710
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez Mirabelka_90 Pokaż wiadomość
Ja sie rozczarowalam bodziakami ze smyka.. owszem wzor w pingwiny cudny ale po trzech praniach zrobily sie szerokie a krotkie;/ najbardziej podpasowaly nam z next, m&s i o dziwo z.lidla . Te z lidla piore, piore i nic im sie nie dzieje. Za tydz znoe beda wiec zrobie zapasy wiekszego rozmiaru..

Nie strasz, bo kupiłam teraz w Smyku bodziaki małemu
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-08, 16:56   #2430
Mirabelka_90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez kasperka Pokaż wiadomość
Nie strasz, bo kupiłam teraz w Smyku bodziaki małemu
Ja tylko 3 sztuki mialam na dlugi rekaw. Z pingwinami.Moze innne sa lepsze,ake te to kiepskie co mialam...
Mirabelka_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-21 17:26:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.