Wrześniówki 2016 <3

[Wilanka]

Ja piję jedna na dzień, wcześniej piłam dwie


Cherriebomb, jak tam po wizycie?

[cherriebomb]

Piąty tydzień, maleństwo ma 2 mm, nic jeszcze w zasadzie nie widać, ani nic nie wiadomo, lekarz mi tylko powiedział ze za wcześnie przyszłam i żebym przyszła 28.01 to wtedy będzie mógł powiedzieć więcej, zobaczyć serduszko, założy mi kartę ciąży, zleci badania itd. Z jednej strony pewnie ma rację, a z drugiej troszkę mi się przykro zrobiło, tak jakby nie wierzył ze może się udać ale pies go lizal, ja wierzę że będzie dobrze 👍

[Wilanka]

Napisane przez cherriebomb

Piąty tydzień, maleństwo ma 2 mm, nic jeszcze w zasadzie nie widać, ani nic nie wiadomo, lekarz mi tylko powiedział ze za wcześnie przyszłam i żebym przyszła 28.01 to wtedy będzie mógł powiedzieć więcej, zobaczyć serduszko, założy mi kartę ciąży, zleci badania itd. Z jednej strony pewnie ma rację, a z drugiej troszkę mi się przykro zrobiło, tak jakby nie wierzył ze może się udać ale pies go lizal, ja wierzę że będzie dobrze 👍

Pewnie ze będzie dobrze najważniejsze że niczego złego się gin nie dopatrzyl
ja właśnie dlatego wizytę umówiłam dopiero na 19-go, żeby już na pewno było serduszko, ale to czekanie już mnie dobija a jeszcze 12dni

[cherriebomb]

No ja chciałam się umówić na później ale jestem z natury niecierpliwa i przecież zwariowalabym jakbym na usg nie zobaczyła potwierdzenia
Co do kawy, to ja do tej pory byłam kawoholiczka, pięć dziennie to była norma a teraz...po prostu mi kawa nie smakuje nie wiem tylko jak sobie poradzę bez mocnej herbaty, bo innej nie uznaje ;-)

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez MagicGirls

Hej Dziewczyny
Nie śmiało mogę do Was dołączyć
Mam za sobą pierwsze dwa testy pozytywne i badanie Bety, ale jeszcze dygam czy się uda .

Witaj w gronie gratulacje

[damcilapke]

Ja pilam trzy, ale ograniczam się do jednej słabej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MagicGirls]

Ehs... Też się obawiam ze usłyszę jutro, że za wcześnie przyszłam :/ No, ale co ja poradzę, że jestem strasznie niecierpliwa No i bym chciała usłyszeć wszystko jest wporzadeczku

[AnetkaIzabell]

Napisane przez cherriebomb

Ja w sumie mam mdłości, ale takie delikatne. Czuje ze coś jest nie tak, ale nie jest to nie wiadomo jak uporczywe, zobaczymy co będzie dalej
U mnie biało i mroznie, najchętniej to bym całymi dniami spała :/

mam identycznie...uczucie, że chce się zwymiotować, ale wiem, że nie zwymiotuje... i znowu dziś usnęłam w dzień ..od 18 do 21.30... ja nigdy nie sypiałam w dzień... mnie zamiast kawy pobudza czekolada...ale nie zdążyłam zjeść i snęłam.

[cherriebomb]

Napisane przez MagicGirls

Ehs... Też się obawiam ze usłyszę jutro, że za wcześnie przyszłam :/ No, ale co ja poradzę, że jestem strasznie niecierpliwa No i bym chciała usłyszeć wszystko jest wporzadeczku

Uspokoisz się przynajmniej, będziesz miała potwierdzenie ze jest ok, i będziesz mogła spokojnie czekać na kolejną wizytę na której dowiesz się więcej mimo że dziś niewiele mi lekarz powiedział ale uspokoilam się widząc ta mała kropeczke na monitorze

[AnetkaIzabell]

witam nowe przyszłe mamuśki

witam koleżankę z Poznania - może się spotkamy w którymś szpitalu?
jeżeli będzie ciąża to ja pewnie na Polnej.

[iwona335]

Napisane przez damcilapke

Pijecie kawę ? Czy zrezygnowalyscie ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja pilam dwie kawy dziennie. Tylko ze ja mialam problem z niskim cisnieniem. Raz polozna chciala mnie do szpitala wyslac a ja czulam sie swietnie

[cherriebomb]

Napisane przez AnetkaIzabell

mam identycznie...uczucie, że chce się zwymiotować, ale wiem, że nie zwymiotuje... i znowu dziś usnęłam w dzień ..od 18 do 21.30... ja nigdy nie sypiałam w dzień... mnie zamiast kawy pobudza czekolada...ale nie zdążyłam zjeść i snęłam.

O właśnie tak, niby mi niedobrze ale do niczego to nie prowadzi a spać...ja ciągle marze o spaniu, bo nie mogę sobie pozwolić na spanie przez dzień, ale nie mogę się doczekac na weekend, będę spać trzy razy dziennie :P

[iwona335]

Napisane przez iwona335

Ja pilam dwie kawy dziennie. Tylko ze ja mialam problem z niskim cisnieniem. Raz polozna chci mnie do szpitala wyslac a ja czulam sie swietnie

Oczywiscie po czasie kiedy przestalo mnie odrzucac od zapachu kawy

[MagicGirls]

Napisane przez cherriebomb

Uspokoisz się przynajmniej, będziesz miała potwierdzenie ze jest ok, i będziesz mogła spokojnie czekać na kolejną wizytę na której dowiesz się więcej mimo że dziś niewiele mi lekarz powiedział ale uspokoilam się widząc ta mała kropeczke na monitorze

W sumie nie wytrzymalabym 2 tygodni jeszcze, gdybym jutro nie poszła
Tooo będzie długie 9 miesięcy

[asiaczek87]

Napisane przez AnetkaIzabell

witam nowe przyszłe mamuśki

witam koleżankę z Poznania - może się spotkamy w którymś szpitalu?
jeżeli będzie ciąża to ja pewnie na Polnej.

Ja też a nuż. Świat jest mały
U mnie jeśli już, też pewnie nic nie widać, ale niech mi powie że urojeń nie mam - to mi wystarczy, że faktycznie coś się tam zalęgło

[pater86]

Hej, dziś mam 28 dc i jedną kreskę... Jeszcze się nie załamuje, bo okres mam dostać dopiero w poniedziałku, bo mam długie cykle... W poprzedniej ciąży blada kreska była dopiero dzień po spodziewanej miesiące...
Bardzo gratuluję nowym dziewczynom

[aisot]

Hej. Dostałam wynik Beta hcg. Czy 9295,3 mlU/ml to 5-6 tydzień?

[monique_05]

Napisane przez aisot

Hej. Dostałam wynik Beta hcg. Czy 9295,3 mlU/ml to 5-6 tydzień?

Normy z moich badań:

poza ciążą: do 5.3
postmenopauza: do 8.
3 tydzień ciąży: 5.8 - 71.2
4 tydzień ciąży: 9.5 - 750
5 tydzień ciąży: 217 - 7138
6 tydzień ciąży: 158 - 31795
7 tydzień ciąży: 3697 - 163563
8 tydzień ciąży: 32065 - 149571
9 tydzień ciąży: 63803 - 151410
10 tydzień ciąży: 46509 - 186977
12 tydzień ciąży: 27832 - 210612
14 tydzień ciąży: 13950 - 62530
15 tydzień ciąży: 12039 - 70971
16 tydzień ciąży: 9040 - 56451
17 tydzień ciąży: 8175 - 55868
18 tydzień ciąży: 8099 - 58176

[Finezka123]

Cześć Wszystkim Z wielką radością dołączam do wrześnióweczek.

Pełna obaw i strachów, ale przecież będzie ok

A oto moje historia:

Od sierpnia staramy się z mężem o dzidziusia i po pięciu cyklach się udało. Moje cykle są nieregularne 28-36 dni. Owulacja była zazwyczaj 17 dnia cyklu. Grudniowa się nie pokazała, ale możliwe, że hormon, który zaczęłam brać zafałszował wynik. Obstawiam owulację 25.12. Test ciążowy zrobiłam już 28 dnia cyklu a chciałam 33, jako średnia cyklu i już go chciałam wyrzucić do kosza, aż tu nagle- 2 kreski! Ta jedna taka bladziutka, ale jest Od razu pobiegłam na Betę HCG i wynik pokazał 125- podobno 4 tydzień ciąży i pare dni. Teraz jestm w 5 tygodniu i byłam u ginekologa wczoraj. Niestety nic pani nie widziała Ani pęcherzyka, powiedziała, że jeszcze nie ma zagnieżdżenia. Ale macica powiększona, śluzówka duża. Piersi stwierdziła, że jak nic ciążowe i tak samo moja bladość.
Dziewczyny czy to normalne, że w 5 tygodniu nawet pęcherzyka nie widać? Pocieszam się tym, że mam długie cykle i późno przychodzą dni owulacyjne- ok 17 dnia cyklu i że może ciąża jest jeszcze zbyt młodziutka. Normalnie to jeszcze okresu bym nie miała tylko najwcześniej w niedzielę, czyli za 2 dni.
Będzie wszystko ok?

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i te ze szczęśliwą nowiną i te, które starają się. Nie poddawajcie się

[iwona335]

Napisane przez Finezka123

Cześć Wszystkim Z wielką radością dołączam do wrześnióweczek.

Pełna obaw i strachów, ale przecież będzie ok

A oto moje historia:

Od sierpnia staramy się z mężem o dzidziusia i po pięciu cyklach się udało. Moje cykle są nieregularne 28-36 dni. Owulacja była zazwyczaj 17 dnia cyklu. Grudniowa się nie pokazała, ale możliwe, że hormon, który zaczęłam brać zafałszował wynik. Obstawiam owulację 25.12. Test ciążowy zrobiłam już 28 dnia cyklu a chciałam 33, jako średnia cyklu i już go chciałam wyrzucić do kosza, aż tu nagle- 2 kreski! Ta jedna taka bladziutka, ale jest Od razu pobiegłam na Betę HCG i wynik pokazał 125- podobno 4 tydzień ciąży i pare dni. Teraz jestm w 5 tygodniu i byłam u ginekologa wczoraj. Niestety nic pani nie widziała Ani pęcherzyka, powiedziała, że jeszcze nie ma zagnieżdżenia. Ale macica powiększona, śluzówka duża. Piersi stwierdziła, że jak nic ciążowe i tak samo moja bladość.
Dziewczyny czy to normalne, że w 5 tygodniu nawet pęcherzyka nie widać? Pocieszam się tym, że mam długie cykle i późno przychodzą dni owulacyjne- ok 17 dnia cyklu i że może ciąża jest jeszcze zbyt młodziutka. Normalnie to jeszcze okresu bym nie miała tylko najwcześniej w niedzielę, czyli za 2 dni.
Będzie wszystko ok?

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i te ze szczęśliwą nowiną i te, które starają się. Nie poddawajcie się

Jak sa dwie krech to musi byc dobrze poczekaj jeszcze pare dni do termonu @ i zrob tes. Ewentualnie idz na bete i zobacz czy rosnie.
Ja chce jutro testowac albo poczekam do poniedzialku bo dwa dni leze plackiem bo zlapalam jakiegos wirusa :/

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Napisane przez aisot

Hej. Dostałam wynik Beta hcg. Czy 9295,3 mlU/ml to 5-6 tydzień?

No to pieknie

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

W pierwszej ciazy od razu zlapalam zapalenie zatok, teraz rowniez mam problem z zatokami- czy to moze byc zwiazane z ciaza? Dodam ze przedtem nie chorowalam wogole nic a nic

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

A z drugiej strony wydaje mi sie ze fasolki nie ma bo nie mam zadnych objawow, nic. Do tego dzis jestem zmierzla jak na @ :/

[Finezka123]

Betę mam zleconą na poniedziałek, a przy okazji inne badania, także już poczekam.

Jednak mimo wszystko jeszcze jeden test ciążowy zrobię rano. Mam nadzieję, że wyjdą już wyraźne 2 kreski, a nie druga blada, jak, 5 dni temu.

Póki co to tylko pobolewa mnie brzuch, w taki sposób jakbym miała okres tylko nie systematycznie, a od czasu do czasu. I piersi- wyraźnie powiększone, pełne żył i bolesne- i cytując panią doktor "Ciepłe jak u kobiet w ciąży"

Będę się trzymać nadziei, a jakby coś się stało, to nie wiem jak to przeżyję... od zawsze chciałam mieć dziecko, a zresztą mój zawód związany jest z opieką nad dziećmi.

Proszę o wpisanie mnie do wątka "Wrześnióweczki".

Pierwsza ciąża, 26 lat, termin na 16.09

Dzieci maleńkie jak główka od szpilki, a my już się zamartwiamy, ale i jak cieszymy

Jak się czujecie dziewczyny?

[deraa]

Napisane przez Finezka123

Cześć Wszystkim Z wielką radością dołączam do wrześnióweczek.

Pełna obaw i strachów, ale przecież będzie ok

A oto moje historia:

Od sierpnia staramy się z mężem o dzidziusia i po pięciu cyklach się udało. Moje cykle są nieregularne 28-36 dni. Owulacja była zazwyczaj 17 dnia cyklu. Grudniowa się nie pokazała, ale możliwe, że hormon, który zaczęłam brać zafałszował wynik. Obstawiam owulację 25.12. Test ciążowy zrobiłam już 28 dnia cyklu a chciałam 33, jako średnia cyklu i już go chciałam wyrzucić do kosza, aż tu nagle- 2 kreski! Ta jedna taka bladziutka, ale jest Od razu pobiegłam na Betę HCG i wynik pokazał 125- podobno 4 tydzień ciąży i pare dni. Teraz jestm w 5 tygodniu i byłam u ginekologa wczoraj. Niestety nic pani nie widziała Ani pęcherzyka, powiedziała, że jeszcze nie ma zagnieżdżenia. Ale macica powiększona, śluzówka duża. Piersi stwierdziła, że jak nic ciążowe i tak samo moja bladość.
Dziewczyny czy to normalne, że w 5 tygodniu nawet pęcherzyka nie widać? Pocieszam się tym, że mam długie cykle i późno przychodzą dni owulacyjne- ok 17 dnia cyklu i że może ciąża jest jeszcze zbyt młodziutka. Normalnie to jeszcze okresu bym nie miała tylko najwcześniej w niedzielę, czyli za 2 dni.
Będzie wszystko ok?

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i te ze szczęśliwą nowiną i te, które starają się. Nie poddawajcie się

Gratulacje i nic się nie martw! U mnie przy nieregularnych cyklach, ale zdecydowanie tych dłuższych, ok 35 dniowych w poprzedniej ciąży jeszcze w 7 tygodniu wg. ostatniej miesiaczki na usg pani dr nie mogła nic wypatrzeć Na szczęście byłam totalnie zielona i jakoś specjalnie mnie to wtedy nie zestresowało
Ciąża okazała się poźniej 2 tygodnie młodsza niż wynikało z daty om

[Finezka123]

Dziękuję Pocieszyłaś mnie A jak u Ciebie z Betą HCG było?

Jeszcze jutro pojadę ją sprawdzić, a co tam.

[deraa]

Napisane przez Finezka123

Dziękuję Pocieszyłaś mnie A jak u Ciebie z Betą HCG było?

Jeszcze jutro pojadę ją sprawdzić, a co tam.

Data ostatniej miesiączki wtedy 6 sierpnia. Pierwsza Beta HCG z 19 września (czyli wg ostatniej miesiączki ok.6 tydz) 179,10. Drugi pomiar 27 września to było już 4656,00. Pożniej, pierwsze sensowne usg pokazało mi chyba nawet 3 tygodnie rożnicy między oczekiwanym a faktycznym wiekiem ciąży
I poza brakiem miesiączki nie miałam wtedy żadnych innych objawów. Twoje są książkowe Będzie dobrze!

[Finezka123]

Zaczęłam się uśmiechać

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

A tak z innej beczki- myślicie już nad imionami?

My jeszcze narzeczeństwiem nie byliśmy, a już mieliśmy ustalone. To dziwne, ale właśnie te same nam się podobały i podobają

Poinformowałyście już rodzinę o tej szczęśliwej wiadomości?

[monique_05]

Napisane przez Finezka123

Zaczęłam się uśmiechać

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

A tak z innej beczki- myślicie już nad imionami?

My jeszcze narzeczeństwiem nie byliśmy, a już mieliśmy ustalone. To dziwne, ale właśnie te same nam się podobały i podobają

Poinformowałyście już rodzinę o tej szczęśliwej wiadomości?

Dziewczynka Pola, a chłopczyk prawdopodobnie Bartuś, choć nie jestem jeszcze przekonan bo mnie się bardziej Adaś podoba . Moja rodzina i najbliżsi znajomi już wiedzą, wszyscy się ucieszyli, zwłaszcza rodzina tż, która nie mogła się doczekać tej wiadomości

[damcilapke]

U mnie wie mama narazie. Dziewczynka to chyba Nadia a chłopczyk to nie wiem... Kacperka już mam myślałam nad bartkiem ale u sąsiadów się urodził i nie bardzo...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[slowikowa25]

Ja też już mam imię (na razie tylko dla chłopca) wybrane od bardzo dawna. Wraz z mężem bardzo chcemy dać Jurek A dla dziewczynki to ja chcę Igę, mąż Alicję.

[Wilanka]

U mnie wiedzą tylko siostra i przyjaciółka Rodzicom powiemy po wizycie u lekarza. Co do imion to jakieś tam typy kiedyś mieliśmy, ale w sumie nic konkretnego jeszcze nie uzgodniliśmy

[slowikowa25]

U mnie juz wiekszosc wie, rodzice siostra i najblizsze przyjaciolki

[Manddy]

To chyba i ja się przywitam. Na razie nieśmiało i niepewnie ale same wiecie jak jest, aż korci, żeby dołączyć

Jako, że @ powinnam dostać około poniedziałku a nie dostałam to wczoraj zrobiłam test i pojawiły się dwie kreski Oczywiście poleciałam zrobić betę - wynik 343,30
Dzisiaj byłam już u lekarza ale powiedział mi, że nie ma sensu teraz robić usg ponieważ nawet pęcherzyka nie będzie jeszcze widać. Podobno pojawia można zobaczyć przy becie ok. 1000 tak więc umówiłam się z nim na wtorek
Ale jako, że miałam wcześniej sporo problemów z zajściem i utrzymaniem tak więc przepisał mi siatkę leków
No ale czego się nie robi...

No w każdym razie witam i pozdrawiam serdecznie