Mamusie październikowe 2015 :D

[ewlina]

Napisane przez krolewna1986

Kochana Lenka spi z Tobą w łożku?


.

Spi od 4-5 zazwyczaj:-P
Dziś,wyjątkowo wcześnie bo od 2 ;-)

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Napisane przez mala29lll

No prosze Może z czasem będzie co raz dłuższy ten sen

Oby;-)

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[Daisy 85]

Napisane przez ewlina

Mogę się oczywiście mylic;-) ale wykonanie zabiegu w salonie kosztuje sporo, a tu masz jeden wydatek i możesz sobie całe ciało robic;-)
Poza tym laser może być niebezpieczny, moja znajoma w salonie poparzyli.. Dlatego uważam ze raczej mocnego nie wprowadzili by di sprzedaży, bo kobitki by sobie krzywdę porobiły:-P. Może się myle trzeba by poczytać opinie

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

jak kupię i przeytestuje to dam znać

Napisane przez mala29lll

tzblizyłam się do Niej a ta w ryk. WTF

a wymalowałaś się dzisiaj???
mój mąż tak zawsze mówi, żebym się wymalowała, bo dziecko straszę

Napisane przez krolewna1986

U mnie myślałam, ze nocka bedzie super bo odstawiłam wit K

a to ma jakis wpływ na sen

A moja córcia poza przyjaciólkami w postaci sówek przyklejonych na ścianie przy przewijaku z którymi codziennie rano rozmawia i zaciesza, znalazła sobie też chłopaka nie jest to szumiś a smok z lamaze (Elve pisałam Ci o nim), tuli go i całują się z języczkiem ale mam spokój zasnęła z nim i po przebudzeniu molestuje go już z 15 minut

dziewczynki ponawiam prośbę, abyscie sprawdziły na paragonie jak kupujecie pampersy giga paki czy piszą rozmiar

[mala29lll]

Maggie trochę masz przerąbane, że tak CI mało śpi Moja długo śpi w dzień, aż czasami sie martwię czy nie za dlugo. Teraz też poszła w kimę a spała od 12 do 13, na spacerze od 13.30-15 i teraz znowu. Choć może mi sie wydaje że tak dużo śpi. Nie. Jednak długo

Napisane przez krolewna1986

U mnie myślałam, ze nocka bedzie super bo odstawiłam wit K i pierwszy sen prawie 4 h, a potem masakra co godzinę i krócej. Mi juz brak sił kupiłam biogaie, to moja ostatnia deska ratunku..

A o co chodzi z tą wit K. A można Ją dłużej niz do 3 miesiąca podawać??

Napisane przez Daisy 85

a wymalowałaś się dzisiaj???
mój mąż tak zawsze mówi, żebym się wymalowała, bo dziecko straszę


dziewczynki ponawiam prośbę, abyscie sprawdziły na paragonie jak kupujecie pampersy giga paki czy piszą rozmiar

No się właśnie rano nie pomalowałam Fuck musze być straszna heheh a może się mojego czerwonego oka przestraszyła. Coś mi sie w oko stanęło

Ej a Ty powiedz mężowi, żeby w czapce do dziecka podchodził bo się światło od łysiny odbija i razi w oczka

[elvegirl]

Daisy, ja mam jumbo pampki kupione gruuuuuuuubo ponad miesiąc temu, więc nie pomogę niestety.

[Pasztetnik]

Napisane przez blindness_94

Jak dla mnie pasuje.

Jak się cieszę, że omija mnie wyszukiwanie stroju na chrzest. I w ogóle organizacja całej 'imprezy'.

Napisane przez elvegirl

No to fakt, u mnie to będzie wielkie przedsięwzięcie :/ Odechciewa mi się na samą myśl.

Ja się cieszę, ze mamy juz to z głowy

Dziewczyny, martwię się o Maksa po tym wtorkowym szczepieniu na pneumokoki... Jakby cofnął sie po nim w rozwoju. W dniu szczepienia napadł go straczny płacz wieczorem, usnął dopiero po paracetamolu. Gorączki nie ma, żadnych objawow choroby. Następnego dnia zaś po szczepieniu prawie caly czas spał i codziennie teraz przesypia połowę dnia a drugą jest jakiś taki ogapiały. Przed szczepieniem już sporo z nami "rozmawiał", uśmiechal, wpatrywal nam przy tym w oczy, wydawał co chwila rózne dźwięki, bawil się zabawkami na pałąku w leżaczku, chwytał je, pchał do buzi, a teraz wszystko to zniknęło... Dużo patrzy w przestrzen, slabo zwraca uwage jak cos mu sie pokazuje, nic nie gada, nie łapie w żaden sposob zabawek, macha rączkami jakoś bezwladnie, znow zaciska je w piąstki z kciukami do srodka... No martwię sie, bo to juz pare dni po szczepieniu a kn zamiast isc do przodu to z dnia na dzien mam wrazenie, ze coraz bardziej sie cofa...

[elvegirl]

Pasztetnik, a nie zbiegło się ze skokiem rozwojowym? One się tak trochę potrafią cofnąć jak skok jest. A jak się niepokoisz, to wal do lekarza.

[krolewna1986]

Napisane przez Daisy 85

a to ma jakis wpływ na sen

Moze miec wpływ na bóle brzuszka i ogólnie niespokojnosc, tym bardziej ze wieczorem podawałam, kumpela mi poradziła, ja nawet bym o tym nie pomyślała, dopiero jak zaczęłam czytać w necie na forach to zrozumiałam.

Napisane przez mala29lll

A o co chodzi z tą wit K. A można Ją dłużej niz do 3 miesiąca podawać??

Nie wiem, mój Julek nie ma jeszcze 3 miesięcy a reszta jak wyżej. Rzeczywiście wczorajsza noc o wiele spokojniejsza, bo w ogole nie stekal, no ale te pobudki..

[Pasztetnik]

Napisane przez elvegirl

Pasztetnik, a nie zbiegło się ze skokiem rozwojowym? One się tak trochę potrafią cofnąć jak skok jest. A jak się niepokoisz, to wal do lekarza.

Taka mam nadzieje, bo ostatnio miał skok tydzien temu i kojarze ze niekiedy dzidziole zapominaja po tym na troche to co sie nauczyly. Zmartwilo mnie jednak, ze az tak bardzo sie cofnal, praktycznie jak noworodek sie zachowuje. Jeszcze teraz jakis cyrk odwala bo od ponad 3h nie jadl i wyje co chwila a co dam butle to sie wyrywa inie chce jesc co dla mnie jest szokiem bo zawsze jadl caly dzien co 1,5-2h. Własnie sciagam swieze mleko, moze to z lodowki od rana mu nie pasuje...

[ewlina]

Napisane przez Pasztetnik

Taka mam nadzieje, bo ostatnio miał skok tydzien temu i kojarze ze niekiedy dzidziole zapominaja po tym na troche to co sie nauczyly. Zmartwilo mnie jednak, ze az tak bardzo sie cofnal, praktycznie jak noworodek sie zachowuje. Jeszcze teraz jakis cyrk odwala bo od ponad 3h nie jadl i wyje co chwila a co dam butle to sie wyrywa inie chce jesc co dla mnie jest szokiem bo zawsze jadl caly dzien co 1,5-2h. Własnie sciagam swieze mleko, moze to z lodowki od rana mu nie pasuje...

Miałam Taki tydzień teraz..wyrywala się przy piersi, jadła rzadziej, tylko w nocy spokojnie, ale budziła się często..u nas chyva to był właśnie skok

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[elvegirl]

Czytałam, że w czasie skoku mogą też jeść mniej i u mnie to się przy tym skoku sprawdziło, jadła 50-60ml, albo potrafiła zasnąć przy butli po obciągnięciu 10ml...Dzisiaj nam urządziła ciężki sajgon, w ciągu dnia zaliczyła dwie krótkie drzemki i zmęczona była potwornie, ziewała, tarła oczy i płakała na zmianę z krzyczeniem. Ślini się obficie, paluszki w dziobie, ale dziąsła blade i nie podpuchnięte...ech. Przy okazji się zorientowałam, że zapomniałam kupić gryzaczek wodny, jutro muszę nadrobić.

[88maggie88]

Napisane przez mala29lll

Maggie trochę masz przerąbane, że tak CI mało śpi Moja długo śpi w dzień, aż czasami sie martwię czy nie za dlugo. Teraz też poszła w kimę a spała od 12 do 13, na spacerze od 13.30-15 i teraz znowu. Choć może mi sie wydaje że tak dużo śpi. Nie. Jednak długo



A o co chodzi z tą wit K. A można Ją dłużej niz do 3 miesiąca podawać??



No się właśnie rano nie pomalowałam Fuck musze być straszna heheh a może się mojego czerwonego oka przestraszyła. Coś mi sie w oko stanęło

Ej a Ty powiedz mężowi, żeby w czapce do dziecka podchodził bo się światło od łysiny odbija i razi w oczka

Zazdroszczę bo możesz dużo zrobić coś w dzień ja to w ekspresie śniadanie, obiad i sprzątanie. Póki co trzymam się diety redukcyjnej od środy i w miarę regularnie przy małym terroryscie jem :

Ale dobrze ze daje mi się wyspać w nocy

Czasami raz na jakiś czas jest w dzień tak zmęczony ze śpi 1.5h ale ryk niesamowity i nie potrafi sam zasnąć.

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Napisane przez Pasztetnik

Ja się cieszę, ze mamy juz to z głowy

Dziewczyny, martwię się o Maksa po tym wtorkowym szczepieniu na pneumokoki... Jakby cofnął sie po nim w rozwoju. W dniu szczepienia napadł go straczny płacz wieczorem, usnął dopiero po paracetamolu. Gorączki nie ma, żadnych objawow choroby. Następnego dnia zaś po szczepieniu prawie caly czas spał i codziennie teraz przesypia połowę dnia a drugą jest jakiś taki ogapiały. Przed szczepieniem już sporo z nami "rozmawiał", uśmiechal, wpatrywal nam przy tym w oczy, wydawał co chwila rózne dźwięki, bawil się zabawkami na pałąku w leżaczku, chwytał je, pchał do buzi, a teraz wszystko to zniknęło... Dużo patrzy w przestrzen, slabo zwraca uwage jak cos mu sie pokazuje, nic nie gada, nie łapie w żaden sposob zabawek, macha rączkami jakoś bezwladnie, znow zaciska je w piąstki z kciukami do srodka... No martwię sie, bo to juz pare dni po szczepieniu a kn zamiast isc do przodu to z dnia na dzien mam wrazenie, ze coraz bardziej sie cofa...

Idź kochana do lekarza. Ja bym nie czekała jeśli masz jakieś wątpliwości czy wszystko jest ok.

[olibar]

Pasztetnik. Jak masz jakies watpliwosci to zadzwon do lekarza albo poloznej i zapytaj co i jak.

Boziu espumisan mi sie skonczyl nie wiem jak tego nie zauwazylam (( no i mlody puscic baka nie moze masakra jak ryczy i w dodatku glodny a nie pociagnie...
Jutro musze infacol znalezc

Sent from my Samsung Galaxy Note 4 using Tapatalk

[mala29lll]

Napisane przez Pasztetnik

Ja się cieszę, ze mamy juz to z głowy

Dziewczyny, martwię się o Maksa po tym wtorkowym szczepieniu na pneumokoki... Jakby cofnął sie po nim w rozwoju. W dniu szczepienia napadł go straczny płacz wieczorem, usnął dopiero po paracetamolu. Gorączki nie ma, żadnych objawow choroby. Następnego dnia zaś po szczepieniu prawie caly czas spał i codziennie teraz przesypia połowę dnia a drugą jest jakiś taki ogapiały. Przed szczepieniem już sporo z nami "rozmawiał", uśmiechal, wpatrywal nam przy tym w oczy, wydawał co chwila rózne dźwięki, bawil się zabawkami na pałąku w leżaczku, chwytał je, pchał do buzi, a teraz wszystko to zniknęło... Dużo patrzy w przestrzen, slabo zwraca uwage jak cos mu sie pokazuje, nic nie gada, nie łapie w żaden sposob zabawek, macha rączkami jakoś bezwladnie, znow zaciska je w piąstki z kciukami do srodka... No martwię sie, bo to juz pare dni po szczepieniu a kn zamiast isc do przodu to z dnia na dzien mam wrazenie, ze coraz bardziej sie cofa...

Moja też tak miała. Gadała jak najęta a nagle stop. Później zaczęła znowu nawijać juz inaczej. GU zapomniala. Czytałam właśnie, że przy skoku dziecko może się cofnąć i zapomnieć nabyte umiejętności, ale później wszytsko wraca do normy

Moja to jest okropnie marudna ostatnio i ciągle zmęczona. Tylko no katar miała, ale już Jej przeszło a marudzi dalej Uśmiecha się a zaraz płacz:/

Kurde nie wiem co z tym uszkiem, bo ciągle miodek jest Dobrze, ze we wtorek szczepienie to lekarka zobaczy to uszko. Może faktycznie Ja boli ale jak dotykałam to nie płakała ani nie odsuwała główki.

Nawet dobrze zniosła kąpiel, a spodziewaliśmy się masakry, ale ubieranie juz było w pionie bodziaka. Tzn mąż trzymał a ja ubierałam

[Pasztetnik]

Napisane przez ewlina

Miałam Taki tydzień teraz..wyrywala się przy piersi, jadła rzadziej, tylko w nocy spokojnie, ale budziła się często..u nas chyva to był właśnie skok

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez elvegirl

Czytałam, że w czasie skoku mogą też jeść mniej i u mnie to się przy tym skoku sprawdziło, jadła 50-60ml, albo potrafiła zasnąć przy butli po obciągnięciu 10ml...Dzisiaj nam urządziła ciężki sajgon, w ciągu dnia zaliczyła dwie krótkie drzemki i zmęczona była potwornie, ziewała, tarła oczy i płakała na zmianę z krzyczeniem. Ślini się obficie, paluszki w dziobie, ale dziąsła blade i nie podpuchnięte...ech. Przy okazji się zorientowałam, że zapomniałam kupić gryzaczek wodny, jutro muszę nadrobić.

To mozliwe ze to dalej skok, zmylilo mnie ze sie uspokoil po paru dniach i myslalam ze sie skonczyl Wczesniej jak mial skok to tez pomarudzil wiecej pare dni a teraz jakos inaczej wszystko. Bo swiezo odciagnietego zjadl tylko 60ml i to z łaską memlał butelkę. Aa i doszedł cyrk przy kąpieli, myslalam ze woda mu nie pasuje to raz zrobilam cieplejsza 39', potem zimniejsza 35, dzis 37 a ten za kazdym razem histeria jakby ze skory go obdzierali i przy ubieraniu tez, a wczesniej nawet śmial sie w wodzie przebieranie zas uwielbia.
Aha, dzis w nocy tez spal inaczej, bo od 22:00 tylko jedna pobudka na karmienie 2:30 i spal dalej az do 8:00, wszystko jakos tak inaczej, dziecka nie poznaje

Napisane przez 88maggie88

Zazdroszczę bo możesz dużo zrobić coś w dzień ja to w ekspresie śniadanie, obiad i sprzątanie. Póki co trzymam się diety redukcyjnej od środy i w miarę regularnie przy małym terroryscie jem :

Ale dobrze ze daje mi się wyspać w nocy

Czasami raz na jakiś czas jest w dzień tak zmęczony ze śpi 1.5h ale ryk niesamowity i nie potrafi sam zasnąć.

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------


Idź kochana do lekarza. Ja bym nie czekała jeśli masz jakieś wątpliwości czy wszystko jest ok.

Napisane przez olibar

Pasztetnik. Jak masz jakies watpliwosci to zadzwon do lekarza albo poloznej i zapytaj co i jak.

Boziu espumisan mi sie skonczyl nie wiem jak tego nie zauwazylam (( no i mlody puscic baka nie moze masakra jak ryczy i w dodatku glodny a nie pociagnie...
Jutro musze infacol znalezc

Sent from my Samsung Galaxy Note 4 using Tapatalk

Poobserwuję jeszcze bo to chyba jednak dalej skok i jak cos mnie nada bedzie niepokoilo to sie zglosze Tylko i tak pewno nic wiecej mi nie poradza jak wyslanie do neurologa, do ktorego i tak ide 10 lutego, zobaczymy.

[elvegirl]

Każdy skok to nowe, inne umiejętności, każdy skok będzie przechodzony inaczej i podobno dłużej więc ten, no. Trzeba się uzbroić w cierpliwość, łagodność i herkulesowe siły

[ewlina]

Napisane przez elvegirl

Każdy skok to nowe, inne umiejętności, każdy skok będzie przechodzony inaczej i podobno dłużej więc ten, no. Trzeba się uzbroić w cierpliwość, łagodność i herkulesowe siły

Ciężko to widzę :-P ale musimy dać radę

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[elvegirl]

Się chciało, to się ma

[mala29lll]

szukam Gabrysi lalę jakąś. Te musi mieć jakiegoś przytulaska, całuśnika tylko nie wiem jaką. Tak myślę nad tą http://allegro.pl/lamaze-moja-pierws...63412453.htmln albo ta http://allegro.pl/lalka-przytulanka-...755096700.html

Co myślicie?

[ewlina]

Napisane przez mala29lll

szukam Gabrysi lalę jakąś. Te musi mieć jakiegoś przytulaska, całuśnika tylko nie wiem jaką. Tak myślę nad tą http://allegro.pl/lamaze-moja-pierws...63412453.htmln albo ta http://allegro.pl/lalka-przytulanka-...755096700.html

Co myślicie?

Nie widze pierwszej

Ooo juz widze Mi sie pierwsza bardziej podoba


A ja musze kupić malej troche piżamek tzn pajaców bo 62 są w wiekszości jakies takei na styk i mam wrażenie, że dobrze wyprostować się nie może :P Musze sie na ciuchy wybrać bo mi troche szkoda kasy jak widze jak szybko wyrasta :p

[mala29lll]

Napisane przez ewlina

Nie widze pierwszej

Ooo juz widze Mi sie pierwsza bardziej podoba :


A ja musze kupić malej troche piżamek tzn pajaców bo 62 są w wiekszości jakies takei na styk i mam wrażenie, że dobrze wyprostować się nie może Musze sie na ciuchy wybrać bo mi troche szkoda kasy jak widze jak szybko wyrasta

Ja mam sporo pajacow ale ich nie lubie .. Wole spodenki plus bodziak

Wysłane z mojego HUAWEI P6-U06 przy użyciu Tapatalka

[ewlina]

Napisane przez mala29lll

Ja mam sporo pajacow ale ich nie lubie .. Wole spodenki plus bodziak

Wysłane z mojego HUAWEI P6-U06 przy użyciu Tapatalka

Ja jakoś się przyzwyczailam ze do snu tylko pajac ale taki co ma w kroku tez zapiecie:-P. A na dzień body o spodenki

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[Pasztetnik]

Z cyklu uroki skoków rozwojowych: po 2h niejedzenia znowu się rozwył, dałam butle - wypluł i ryk, pokazalam mu ulubiona lampke - 2min skupienia w ciszy i ryk, dalam butle ponownie - znowu wyplul, pokazalam wiec swiecące motylki w karuzeli - 5min skupienia i znowu ryk, kolejny raz podałam butelkę - ekspresowo wypił całą do dna przysypiając już w polowie i lula na noc

Co do ciuchów, to najbardziej lubię pajace i śpiochy, spodni nie lubię wciągac za kazdym przewijaniem, wole rozpinane rzeczy.

[88maggie88]

Napisane przez mala29lll

szukam Gabrysi lalę jakąś. Te musi mieć jakiegoś przytulaska, całuśnika : tylko nie wiem jaką. Tak myślę nad tą http://allegro.pl/lamaze-moja-pierws...63412453.htmln albo ta http://allegro.pl/lalka-przytulanka-...755096700.html

Co myślicie?

Ja 1 nie widzę. A druga słodka hehe

Ja tylko pajace używam. Mniej guzików w nocy do zapinania u mnie tylko pajace

[mala29lll]

Napisane przez 88maggie88

Ja 1 nie widzę. A druga słodka hehe

Ja tylko pajace używam. Mniej guzików w nocy do zapinania u mnie tylko pajace

mniej do zapinania? chyba więcej

Lalę zamówiłam tę http://allegro.pl/lalka-przytulanka-...755096700.html
Zobaczymy czy Gabi ją polubi czy walnie jak większość rzeczy w kąt bo nie da się w cąłości najlepiej włożyć do gębki

Trzeba iść spać, a wcale mi się nie chce :/

[krolewna1986]

Napisane przez ewlina

Ja jakoś się przyzwyczailam ze do snu tylko pajac ale taki co ma w kroku tez zapiecie:-P. A na dzień body o spodenki

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Ja dokładnie tak samo, na noc tylko pajac jako piżamka, a w dzien bodziak i spodenki albo bodziak i rajstopki kolejna noc koszmar..

[blindness_94]

U nas na noc pajac albo śpiochy, a w dzien tez body i spodenki albo polspiochy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[olibar]

Ja nie przebieram na noc
My ciagle body z dl rekawem. W nocy plus spiworek a w dzien plus spodenki. Niestety mam problem zeby znalezc takiego pajaca czy jak sie to zwie bez rekawa i bez stopek (cos jak ogrodniczki). W pl bez problemu mozna kupic a tu to graniczy z cudem. Dorwalam dwa w tkmaxx ale juz wyrosl z nich :/ a jako ze jest cieplo to noe chce mu dwoch dlugich rekawow zakladac.

My sie witamy z rana mlody na kolanach cisnie 2jeczke

Sent from my Samsung Galaxy Note 4 using Tapatalk

[mala29lll]

Ja nie cierpię półśpiochów i śpochów. Gabi zawsze się wkurza jak je ma bo wsadzi te kopytka małe wyzej w nogawkę i się złości. Skarpetki na to nic nie daja, bo albo zrzuci skarpetki albo nawet skarpetka zostaje na stopie śpiocha razem ze skarpetką a kopytko w nogawce

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Napisane przez olibar

Ja nie przebieram na noc
My ciagle body z dl rekawem. W nocy plus spiworek a w dzien plus spodenki. Niestety mam problem zeby znalezc takiego pajaca czy jak sie to zwie bez rekawa i bez stopek (cos jak ogrodniczki). W pl bez problemu mozna kupic a tu to graniczy z cudem. Dorwalam dwa w tkmaxx ale juz wyrosl z nich :/ a jako ze jest cieplo to noe chce mu dwoch dlugich rekawow zakladac.

My sie witamy z rana mlody na kolanach cisnie 2jeczke

Sent from my Samsung Galaxy Note 4 using Tapatalk

taki rampers tak?

[elvegirl]

Moje dziecko odkrywa siłę własnego krzyku, cały ranek leżała i uśmiechnięta ćwiczyła struny głosowe A potem padła zmęczona

Napisane przez mala29lll

szukam Gabrysi lalę jakąś.

Po dziewczyńsku widzę Mnie się żadna lalka z tych dla maluchów nie podoba, poczekam z lalkami na późniejszy okres O ile będzie chciała Z tych które wrzuciłaś ta pierwsza fajniejsza, ale i tak jakoś...neee...

Napisane przez ewlina

Ja jakoś się przyzwyczailam ze do snu tylko pajac ale taki co ma w kroku tez zapiecie:-P. A na dzień body o spodenki

My pajaców od jakiegoś czasu w ogóle nie nosimy - za ciepło. Jak będziemy u moich rodziców, to się to lepiej sprawdzi, bo tam czasem jest trochę chłodniej niż w małżeńskim mieszkanku. Teraz rządzą zestawy bodziak z długim+półśpiochy albo bodziak z długim+śpiochy. Spodenek nie lubimy, bo trzeba do nich skarpetki nosić, a skarpetki non stop się zdejmują

Napisane przez Pasztetnik

Z cyklu uroki skoków rozwojowych: po 2h niejedzenia znowu się rozwył, dałam butle - wypluł i ryk, pokazalam mu ulubiona lampke - 2min skupienia w ciszy i ryk, dalam butle ponownie - znowu wyplul, pokazalam wiec swiecące motylki w karuzeli - 5min skupienia i znowu ryk, kolejny raz podałam butelkę - ekspresowo wypił całą do dna przysypiając już w polowie i lula na noc

Taaaaaaaaaa

Napisane przez olibar

Niestety mam problem zeby znalezc takiego pajaca czy jak sie to zwie bez rekawa i bez stopek (cos jak ogrodniczki).

A w Tesco? Aż ciężko uwierzyć, że f&f nie ma takich rzeczy u Ciebie.

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Napisane przez mala29lll

taki rampers tak?

Raczej śpiochy bez stópek

[mala29lll]

Napisane przez elvegirl

Po dziewczyńsku widzę Mnie się żadna lalka z tych dla maluchów nie podoba, poczekam z lalkami na późniejszy okres O ile będzie chciała Z tych które wrzuciłaś ta pierwsza fajniejsza, ale i tak jakoś...neee...

A no po dziewczyńsku Niech wie że jest dziewczynką. Wystarczy, że beka i pierdzi jak chłop A tak serio chciałam lalę bo ma pełno innych zabawek, zwierzaków to lala będzie taka insza Może Ją polubi
Ta pierwsza też mi sie bardziej podobała, ale jest większa wiec nie dla takiej pierdoły małej
Jeszcze Jej królika z długimi uszami chcę zamówić Super są te króliki

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

a mojej się coś porąbało, bo o 7 zamiast spać po jedzeniu to oczy jak 5 zł i nawija w najlepsze Wzięłam Ją do łóżka to mnie skopała ale jeszcze chwilę pospałam. Teraz mąż z Nią leży w sypialni a raczej Ją przebiera co chwilę bo już 3 raz ulała na ubranie a ja sobie giryki depiluję.

Miliśmy jechac do galerii coś szukać do ubrania na chrzest dla mnie i hu. Oko ma czerwone a jak jeszcze przywali tymi zachami wszytskimi to będę tam chodzić i płakać. Ja nie wiem kiedy my pojedziemy. Tak byśmy zatrudnili teściów na spacer i już, a w tygodniu o 15 to już chłodno będzie żeby tak z 3 godziny chodzili teście buuuu W jeansach pójdę chyba na ten chrzest