Sierpnióweczki 2016!

[Fantasmagori]

No tak sobie tłumaczę że lepiej się trochę co jakiś czas jak się napiję niż mam nie jeść i się denerwować mdłościami

[iweczka]

Hej
Ja dzis jakby lepiej, mdlosci mniej ale cos podbrzusze pociaga.

Ja bralam dopegyt na koncowce poprzedmiej ciazy

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Ja w ost dniach cole popijalam przy mdlosciach.
Przynosilo mi ulge ;-)

[asiulek8]

Wicie co. A ja jakaś jestem spokojna. Serio. Jestem dobrej myśli i nie skupiam się tak jakoś na objawach. Czy są czy nie ma. Znaczy jestem uważa i jak coś się dziać zacznie to pędem do lekarza. Ale jak musze to idę do łazienki nad kibelek bo taka kolej rzeczy.
Nie wiem jakoś ta druga ciąża a ja bardziej wyluzowalam. Bo przy pierwszej strasznie schizowalam.

Nawet jak mnie mdli bardzo to chciałabym załatwić sprawę i od razu byłoby mi lepiej.

Dzisiaj tylko mnie żołądek pół dnia bolał. Zapomniałam się i zjadłam na czczo jogurt a nie mogę.

[Aniol1985]

Dziewczyny, musi ktoraś z was dodatkowo brać żelazo? Mam hemoglobine tyć poniżej normy i gin zalecila ASCOFER 3*1 tabletka.Strasznie mi po nim niedobrze odbija mi sie w buzi mam metaliczny posmak jak bym sie ugryzła i krew miala w buzi,trageda .

[iweczka]

Napisane przez asiulek8

Dziewczyny co guzików nie dopinaja. Spróbujcie z gumka :P przekładacie na pół gumkę przez dziurkę od guzika i zahaczacie końcówkami o guzik. Ja tak się ratowałam.

A co do spodni ciązowych. Może ja kupiłam jakieś felerne w H&m, ale były o d...e potluc jak nic wymyślił to facet. Nosiłam je max do 6 miesiąca. Potem dresy na tyłek i do przodu. Juz wygodniej mi było w zwykłych biodrowkach hehe

Moze wyprobuje Twoj patent z gumką ;-)

[Fantasmagori]

My dzisiaj weszliśmy do h&m zobaczyć dział "mama", faktycznie fajne rzeczy tylko mogłaby być jakaś promocja

[asiulek8]

Napisane przez Fantasmagori

My dzisiaj weszliśmy do h&m zobaczyć dział "mama", faktycznie fajne rzeczy tylko mogłaby być jakaś promocja

Jak chcesz promocje to przez stronę zamów. -25% jest

[Fantasmagori]

O nie wiedziałam Super, dziękuję bardzo, zaraz sobie przejrzę

[iweczka]

Ja wczoraj chcialam isc do gina bo kiepsko sie czulam.
Ale wizyt brak. Moze poprostu gorszy dzien mialam...

[zonamojegomeza]

Ja wczoraj czekając na wizytę popijałam pepsi. Jedno co ulżyło mi w zgadze. Mam zero wyrzutów sumienia.

[iweczka]

Napisane przez asiulek8

Jak chcesz promocje to przez stronę zamów. -25% jest

Dzieki za info

[asiulek8]

Napisane przez Fantasmagori

O nie wiedziałam Super, dziękuję bardzo, zaraz sobie przejrzę

Tylko musisz newsletter zamówić i tam kod przychodzi. Niestety dziala tylko na jedną rzecz w całym zamowieniu. No i plusem jest to ze jest darmowa wysyłka działa też na przecenione rzeczy.

[Fantasmagori]

Napisane przez iweczka

Ja wczoraj chcialam isc do gina bo kiepsko sie czulam.
Ale wizyt brak. Moze poprostu gorszy dzien mialam...

A co się działo?

[asiulek8]

Iweczka.
Niestety ten pierwszy trymestr to taka huśtawka. Na pewno wszystko jest ok

[zonamojegomeza]

Mnie dziś ciąża pokonała. Nie dałam rady z powodu bólu. Nie wiem czy to o plecy czy lewy bok, ale wszystkie plany zostały zamienione na łóżko. Długo nie mogłam znaleźć takiej pozycji, żeby jak najmniej bolało. Jak się udało to zasnęłam. Chyba moje Bobo trafiło w jakieś czułe miejsce.

[DobraDusza88]

Napisane przez asicuha

O tak! Planow i cisnienia z tym zwiazanego tez juz mam dosc
Teraz duuzo czasu na myslenie co dalej )

Też już mam tego dość i też kilka pomysłów na to, co dalej oby wypaliły

[agus87]

Napisane przez kasia_ruda

140/780 powinno poważnie zaniepokoić gina :P a tak na serio, to przyjmuje się, ze graniczne wartości to 140 (góra) i 90 (dół). Powyżej już wymaga poważnego kontrolowania. Pytajcie, wiem wszystko o nadciśnieniu w ciąży. Z tym, że jeden pomiar, tak jak twój, nic nie mówi, mogłaś być zmęczona po wejsciu do gabinetu, zestresowana wizytą itp. Przy podwyższonym cisnieniu w ciazy powinnaś sama kontrolować w domu 3x dziennie, ale zawsze przestrzegając zasad, czyli po odpoczynku (min 15 minut), nogi równo na podłodze, no i lepiej ręcznym a nie elektronicznym. Ja się tak nauczyłam, że sama sobie ręcznym dawalam radę mierzyć.

stwierdził, że jestem jakaś podkręcona dziś

w pierwszzej ciąży mierzyłam 5 razy dziennie ciśnienie...
ale to 8-9msc bo miałam takiej wartości jak tutaj podałam

[iweczka]

Napisane przez Fantasmagori

A co się działo?

.Czulam sie fatalnie.
Mdlosci osiagnely poziom MAX.
Wszystko podchodzilo mi do gardla i ogolnie zle sie czuam.
W pracy siedzialam jak na szpilkach....

[asiulek8]

Napisane przez iweczka

.Czulam sie fatalnie.
Mdlosci osiagnely poziom MAX.
Wszystko podchodzilo mi do gardla i ogolnie zle sie czuam.
W pracy siedzialam jak na szpilkach....

Ale wymiotowałaś?

[Fantasmagori]

Napisane przez iweczka

.Czulam sie fatalnie.
Mdlosci osiagnely poziom MAX.
Wszystko podchodzilo mi do gardla i ogolnie zle sie czuam.
W pracy siedzialam jak na szpilkach....

Kurczę musiało być ciężko dzisiaj lepiej?

[Piernik Torunski]

hej dziewczyny, jak dziś samopoczucie? u mnie na razie nie najgorzej
Afryga , Iweczka - jak u Was sytuacja?

[TinkerrBell]

U mnie standardowo, dwa nocne spacery do toalety;( ale jak już się obudziłam o 6 to stwierdziłam, że przypomnę mężowi do czego jeszcze może służyć łóżko

Czekam dziś na położna, ciekawe o czym będzie chciała rozmawiać.

[asiulek8]

Ja próbuje odespać noc z chorą małą ale poranna randka z toaletą skutecznie mnie wybudziła

[Piernik Torunski]

Napisane przez TinkerrBell

U mnie standardowo, dwa nocne spacery do toalety;( ale jak już się obudziłam o 6 to stwierdziłam, że przypomnę mężowi do czego jeszcze może służyć łóżko

Czekam dziś na położna, ciekawe o czym będzie chciała rozmawiać.

daj znać po wizycie połoznej

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Napisane przez asiulek8

Ja próbuje odespać noc z chorą małą ale poranna randka z toaletą skutecznie mnie wybudziła

żyganko z rana?

[Kasmina]

U mnie (również po nocnych spacerach do WC) dziś ciężki poranek- odruchy wymiotne i małe wymioty śliną :\ ... Ale z minuty na minute czuje się lepiej a jutro moja drugą wizyta u gina ciekawe jak moje maleństwo już miesiąc go nie widziałam a dziś już 11t1d hurrraaaaa

[asiulek8]

Napisane przez Piernik Torunski

daj znać po wizycie połoznej

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------


żyganko z rana?

No jasne

[iweczka]

Napisane przez asiulek8

Ale wymiotowałaś?

Nie, ale chyba bym wolała raz zwymiotować i potem mieć ulgę

Ja w życiu wymiotowałam może ze 2 razy

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez Fantasmagori

Kurczę musiało być ciężko dzisiaj lepiej?

Tak, wczoraj było dużo lepiej
dziś póki co też ok, zobaczymy jak się dzień potoczy

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Napisane przez Piernik Torunski

hej dziewczyny, jak dziś samopoczucie? u mnie na razie nie najgorzej
Afryga , Iweczka - jak u Was sytuacja?

Póki co da się żyć
ale dopiero 11......

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez TinkerrBell

U mnie standardowo, dwa nocne spacery do toalety;( ale jak już się obudziłam o 6 to stwierdziłam, że przypomnę mężowi do czego jeszcze może służyć łóżko ;)

hehe

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez Kasmina

U mnie (również po nocnych spacerach do WC) dziś ciężki poranek- odruchy wymiotne i małe wymioty śliną :\ ... Ale z minuty na minute czuje się lepiej a jutro moja drugą wizyta u gina ciekawe jak moje maleństwo już miesiąc go nie widziałam a dziś już 11t1d hurrraaaaa

to może już będziesz miała robioną przezierność karkową??

[virginia]

Hej

Napisane przez zonamojegomeza

My sprzatamy, jedziemy na tańce, do teściów i do łóżka.

Na tańce? Bosh, skąd Wy bierzecie na to energię? Ja nawet na zwykły spacer nie mogę się zebrać...

Napisane przez Aniol1985

Hej Dziewczyny, mam nadzieje ze u was wszystko ok. U mnie mdłości odchodza ale nadal są. Nie wymiotuje ale nie jem dziennie zbyt wiele niestety. Na wadze zeszlo mi juz 2,5kg ale przy moich gabarytach to żadna zmiana, dr sie śmiała że jak przestane mieć mdłości to szybko nadrobie. Siedzę i czytam wasze wypowiedzi i nasuwa mi sie konkluzja ,że jak ktoś zaszedł w ciąże przez przypadek i nie ma za bardzo finansów to naprawde jest kiepsko. Niby ludzie płacą składki na NFZ ale jak coś trzeba skorzystać do przyłowiowa d.u.p.a . Ja oprócz mojej wagi ogólnie jestem os , która cieszy sie dobrym zdrowiem, u lekarza pierwszego kontaktu nie byłam ponad 9 lat. Wczesniej chodziłam prywatnie do ginekologa i dentysty, wiec nic z nfz nie korzystałam. Na wakacjach dostałam z nfz list że przysługuje mi darmowa cytologia wiec stwierdziłam , że skoro i tak po wakacjach mamy zamiar zabrać sie za tworzenie dzidziusia więc skorzystam z darmowej wizyty na nfz. Poszłam do gin pobrała materiał na cytologie , zrobiła badanie powiedziałam , że mamy zamiar starać sie o potomka wiec wzieła mnie na usg powiedziała ze wszystko ok z jajnikami i macicą . Ta wizyta zaoszczedziła mi 160zł. Pomyślałam że skoro później jak uda mi się zajść w ciąże bede chodziła prywatnie do ginekologa więc przed tym porobie wszelkie możliwe badania na nfz. Jak już byłam w ciąży poszłam do mojego rodzinnego - pierwszy raz od 2006r !!! i poprosiłam o skierowania na wszelkie badania ktore mogła bym zrobić na nfz. Przysłam z listą którą znalazłam na necie dot. pierwszych badań jakie powinno sie wykonać bedąc w ciąży : morfologia, badanie moczu , gr .krwi z czynnikiem rh, rożyczka ,toksoplazmoza, cytomegalia i z zalecień gin. dot mojej otyłości - cukier i tarczyca. Zleciła mi ,,aż,, morfologie krwi i ze wzgledu na badanie przyczyn otyłości cukier i tarczyce. Zobaczyła że mam mocz w pojemniczku wiec dopisała badanie moczu łaskawie do tego. Reszte musiałam z własnej kieszeni pokryć wyszlo mi 280zł za te badania. Teraz gin kazała mi zrobić OGTT,WR, HBs,HIV, HCV .Założe sie że nic nie dostane u rodzinnego skierowania. Usg genetyczne u mnie ok250zl z tego co wiem a każda wiz u gina 150 zł . Z ciekawości po urodzeniu Maleństwa podsumuje ile to wszystko wyniosło kasy. A Rząd wciska kobietą że mamy państwo pro rodzinne - szkoda że tylko tak mówią a nic w tym kierunku nie robią. Ciekawe co mają zrobić kobiety, ktore nie maja wysokich dochodów. Paranoja jakaś. Przepraszam że tak sie uzewnętrzniam ale mam strasznego nerwa na nfz.

Nie Ty jedna, kochana, nie Ty jedna. Ale akurat lekarz rodzinny nie bardzo może wypisywać na lewo i prawo skierowań na badania, które są stricte dla kobiet w ciąży - jeśli nie chcesz płacić za badania to musisz wybrać ginekologa na NFZ.

Napisane przez kasia_ruda

Ja uwielbiam chodzić do teatru, do 14.02 mam już bilety na 3 sztuki kupione :P pewnie, wiadomo, zależy od tego, na co się trafi, ale ja akurat zawsze poswięcam dużo czasu na wybór, czytam recenzje, opinie itp. Chociaż czasem idę tez na totalnym spontanie na totalne zaskoczenie, ostatnio tak trafiłam na musical w jidysz śpiewany. Bylo super

Ja też .

Napisane przez justiii84

Witajcie Dziewczyny
Gratuluję Wszystkim wiadomo czego
Mój ostatni @ był w listopadzie i według mojego kalendarzyka jestem w 7 tygodniu.Byłam na usg w 5 tygodniu i widziałam pęcherzyk we właściwym miejscu (jestem po ciąży pozamacicznej 4 lata temu i niestety musieli mi go usunąć i od 4 lat nie wychodzily starania aż do teraz).
Mam pytania i proszę o cierpliwość ale nie mam kogo zapytać bo prawie nikt nie wie.
1.Czy to normalne ze w jeden dzień ledwo żyje takie mam intensywne natężenie objawów a innego dnia jak ręką odjąć kompletnie nic się nie dzieje?
2.Czy to normalne ze brzuch pobolewa jak na @??Z róż a intensywnością mam takie bóle ale mam.
3.czy za bardzo panikuje????

Witaj
1. Nie wiem, ja mam mniej więcej co dzień to samo .
2. Tak, to normalne.
3. Nie , w ciąży wszystkie trochę panikujemy .

Napisane przez Aniol1985

Dziewczyny, musi ktoraś z was dodatkowo brać żelazo? Mam hemoglobine tyć poniżej normy i gin zalecila ASCOFER 3*1 tabletka.Strasznie mi po nim niedobrze odbija mi sie w buzi mam metaliczny posmak jak bym sie ugryzła i krew miala w buzi,trageda .

Ja nie muszę, ale jeszcze nie byłam z wynikami badań więc zobaczymy.

Napisane przez iweczka

Nie, ale chyba bym wolała raz zwymiotować i potem mieć ulgę

Ja w życiu wymiotowałam może ze 2 razy

Kochana, ja co drugi dzień wymiotuję i do gina z tym nie biegam, przecież to normalne w ciąży...


TŻet pozmywał, poodkurzał, wyczyścił nasze samochody w garażu, teraz robi obiad a ja się lenię .

[Kasmina]

Iweczka, nie wiem, chyba tak, dam znać po wizycie póki co jestem dobrej myśli

[Origa]

Napisane przez BeataAmelka

Ja czekam jeszcze tydzień na wizytę i czuje ze będzie to długi tydzień.
Mój dr do wykonania badań genetycznych poleca dr M.Wiechecia z Krakowa i właśnie do niego się umowilam. Ostatnio był nawet w tv, stworzył serduszko płodu do lepszej oceny prawidłowości/nieprawidłowości podczas badań...

A gdzie ten doktor przyjmuje? Ja też genetyczne w Krk będę robić, jeszcze się nie umówiłam, bo to w ostatnim tyg. stycznia, ale będę wdzięczna za info.

Napisane przez asiulek8

Też piłam pepsi i zajadałam kurczaki z KFC bo mi się przyśniły to trzeba było jechać hehe ale wyrzutów nie mam. Raz na jakiś czas można

Kurcze, a ja zupełnie na żadne fast foody czy pepsi ochoty nie mam. Zgaga mnie nie męczy, mdłości przeszły do historii (odpukać), mam tylko problem z jedzeniem ogólnie, bo w sumie nie wiem, na co mam ochotę Rano sobie wymyśliłam, że na obiad będzie zapiekanka z łososiem, ale teraz już nie wiem czy chcę

Napisane przez TinkerrBell

U mnie standardowo, dwa nocne spacery do toalety;( ale jak już się obudziłam o 6 to stwierdziłam, że przypomnę mężowi do czego jeszcze może służyć łóżko

Czekam dziś na położna, ciekawe o czym będzie chciała rozmawiać.

To mnie własnie dziwi, że wcale jakoś b. często do toalety nie biegam. W nocy ze 2 razy mi się zdarzyło z tego powodu obudzić, ale tak ogólnie to nie mam z tym problemu.
TinkerrBell a położna u Ciebie to w związku z ciążą już?

Oglądałam "Porody" na jakimś TVN Style czy czymś podobnym i się poryczałam oczywiście Mąż mówi, że nie mogę takich rzeczy oglądać, bo się za bardzo wzruszam, a ja jak tylko coś w tv znajdę o ciąży czy porodzie to nie pozwalam przełączyć programu

Szaro i buro za oknem, nic mi się nie chce, nigdzie nie idę. Będę cały dzień na kanapie zalegać z krótką przerwą na zrobienie obiadu