Dotarłyśmy do końca - oczekujemy na brzdąca! Mamusie styczniowe 2016, cz. 10

[ahnessy]

Napisane przez Casaa

Ahnessy, tetno jednostajne jak dziecko spi czyli waha sie w pewnym wąskim zakresie np 127-135ud/min, spadki sa np gdy sie dziecko poruszy i tetno spada np 70 i chwile jest w niskich wartosciach, pozniej wraca do np130. Przy ruchu powinny byc akceleracje (przyspieszenia) i tu wartosci 160 sa ok bo dziecko ma ciasno i wykonuje jakis wysilek to tetno musi rosnac. Natomiast deceleracje (spadki) nie powinny wystepowac w ruchu. Taka jest moja wiedza ale wiedz, ze to lekarz ocenia i on ma znacznie szersza wiedze i rozpatruje zapis pod roznym katem na bol gardla mozna w ciazy tantum verde

dzieki

Napisane przez Casaa

Zapomnialam napisac: Dzien dobry centrale snieg zasypal a wczoraj maz powiedzial, ze znowu zapowiadaja mrozy po -15st i nawet wiem kiedy one beda- na nasze wyjscie ze szpitala :P kocham snieg i zime ale teraz wolalabym zeby az tak nie bylo

a na poludniu nocny deszcz zmył resztki sniegu
tez tak podejrzewam bedzie -15 i nie pojdziemy predko na spacerek

Napisane przez malwi89

Z tym jedzeniem, to tez u mnie jest meksyk. Ostatnio stwierdzilam, ze jakby mi ktos dal watrobke, ktorej szczrze nienawidze, to tez bym ja wchlonela jednym machnieciem. Noo i woda, czuje sie na ciaglym kacu

OMG wątróbka

[Casaa]

U nas wczoraj tez juz nie bylo sniegu, a teraz zasypane znowu bede cykala sie zeby na koniec reki nie zlamac....

W polo markecie od jutra ksiazeczki kontrastowe Olesiejuk za 3,99 a dzis w ddtvn zawitkowski

Wyslane z Lumia920.

[pietrusiowata]

Napisane przez iola14

Magda urodziła się o 2.14 2840g i 51cm na porodowce spędziłam 20 minut, tyle jeśli chodzi o czekanie na regularne skurcze

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

Iola gratulacje ale express odpoczywaj i dużo zdrowia dla Madzi

Malwi mój mały też ma zawsze zimne rączki. Nie patrz na to, karczek wskazuje czy mu ciepło czy zimno

Mały terrorysta obok domaga się jedzenia :P miłego dnia dziewczyny

[niezdara]

Napisane przez Casaa

U nas wczoraj tez juz nie bylo sniegu, a teraz zasypane znowu bede cykala sie zeby na koniec reki nie zlamac....

W polo markecie od jutra ksiazeczki kontrastowe Olesiejuk za 3,99 a dzis w ddtvn zawitkowski

Wyslane z Lumia920.

O ktorej ten Zawitkowski?

Na Pomorzu śnieg jest, ale topnieje. Mrozu nie ma, mogłabym rodzić

[Casaa]

Napisane przez niezdara

O ktorej ten Zawitkowski?

Tego juz Ci nie powiem bo wczoraj widzialam zapowiedz, a godziny nie podali

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Niedlugo bedzie Zawitkowski, pokaze skuteczne sposoby na uspokojenie placzacego dziecka. Tyle na pasku teraz bylo...

Wyslane z Lumia920.

[baby montana]

Napisane przez iola14

Magda urodziła się o 2.14 2840g i 51cm na porodowce spędziłam 20 minut, tyle jeśli chodzi o czekanie na regularne skurcze

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

O mamusiu! Gdyby nie moj gbs to porod marzenie Gratulacje

Napisane przez ahnessy

Iola gratulacje a tak się bałaś, super że tak szybko poszło i że zdążyłaś

śliczny pokoik

a czym to się różni? bede wiedziec na co zwracac uwage w piatek bo wkurza mnie ze mi tego nie pokazują, nic nie mówią a wiadomo jak to jest z lekarzami..... ciezko miec czasem zaufanie po niektorych historiach

marzenia się spełniają

ja tak nie mam

gratulacje

Witam się z rana
tyle miałam planów na dziś a obudziłam się z okropnym bólem gardła, jak przy anginie TZta akurat nie ma dziś przez pół dnia
dziewczyny ratujcie co na ból gardła???

sprobuj płukania woda z sola badz z soda,oba skladniki dobrze dzialaja

Napisane przez Casaa

Laktacja potrzebuje wody a watrobka hehe no coz moze zelaza Ci brakuje i nawet to byc wciagnela

jako dziecko uwielbialam watrobke a teraz bym nawet nie usiadla obok talerza z takim typem miesa :-D

Napisane przez Casaa

U nas wczoraj tez juz nie bylo sniegu, a teraz zasypane znowu bede cykala sie zeby na koniec reki nie zlamac....

W polo markecie od jutra ksiazeczki kontrastowe Olesiejuk za 3,99 a dzis w ddtvn zawitkowski

Wyslane z Lumia920.

Dzieki za cynk,może wysle ojca :-D


Ktoras napisala ze mój G.nie dojrzal do roli glowy rodziny-ja mam raczej wrażenie ze nie dojrzal do roli meza,bo do roli ojca tak. Tutaj rodziny sa bardzo Duze w jego pokoleniu (np.10 dzieci) i dlatego traktuja ciaze jak coś normalnego,rzucaja tekstami jak dyrektor mojego hotelu,że mozna robic wszystko itd. Ok, maz mi mowi dużo razy "nie rob tego" albo "za ciezko pracujesz",tyle ze ja wiem ze jak ja tego nie zrobie to w ogolw sie tego nie zrobi :-/ Ale ze bedzie dobrym ojcem to nie mam watpliwosci na szczęście, tyle ze przy okazji zafundowalam sobie nie-do-konca-dobrego meza.

[ahnessy]

Napisane przez Casaa

W polo markecie od jutra ksiazeczki kontrastowe Olesiejuk za 3,99 a dzis w ddtvn zawitkowski

a u mnie nie ma w pobliżu polo ale moze i dobrze bo lepiej zebym nie wychodziła dzis, musze się podleczyć bo głupio byłoby rodzic z anginą

a w pytaniu na sniadanie o przygotowaniach do porodu
Pietrusiowata miłego dnia

[Casaa]

Baby ja przepraszam ale jak dobrym ojcem mozna nazwac faceta, ktory ma w nosie matke jego dziecka... Masz problemy z ciaza, byly plamienia, bole, roznie to sie moglo skonczyc wiec powinien obchodzic sie z Toba jak z jajkiem, bo nosisz jego dziecko, tego dobrego ojca :/ po porodzie pojdziesz w odstawke bo wyhodowalas mu corke i to wystarczy? Nie, nie rozumiem tego i jest mi bardzo zle i przykro, ze tyle musisz znosic.

Wyslane z Lumia920.

[kamilka]

Napisane przez iola14

Magda urodziła się o 2.14 2840g i 51cm na porodowce spędziłam 20 minut, tyle jeśli chodzi o czekanie na regularne skurcze

Gratulacje!

Napisane przez MallaMi

gratulacje!!! sn czy cc? to szybko Wam to poszło

Zapewne SN jesli na porodówce była

Napisane przez malwi89

Pytanie do mam, jakie raczki maja Wasze dzieciaczki? Boo nie wiem czy to normalne Wojtus zawsze ma zimne mimo ze caly w beciku jest.

W domu tez zimne- wszpitalu to goraco tak ze przykrywam tylko pieluszka i rączki ciepłe. Ale puki kark cieplutki to nie przejmuje sie, bo jak w domu bardziej prYkrywalam to potowki wyszły...

[baby montana]

Napisane przez Casaa

Baby ja przepraszam ale jak dobrym ojcem mozna nazwac faceta, ktory ma w nosie matke jego dziecka... Masz problemy z ciaza, byly plamienia, bole, roznie to sie moglo skonczyc wiec powinien obchodzic sie z Toba jak z jajkiem, bo nosisz jego dziecko, tego dobrego ojca :/ po porodzie pojdziesz w odstawke bo wyhodowalas mu corke i to wystarczy? Nie, nie rozumiem tego i jest mi bardzo zle i przykro, ze tyle musisz znosic.

Wyslane z Lumia920.

Ja też nie Rozumiem ale niestety teraz widze to po wielu parach tutaj-skoro prZYSZLE babcie miały 8 dzieci,z 9.miesiacu kolejnej ciazy robily wszystko w domu i jeszcze dorabialy do domowego budzetu,to dla tutejszych 40latkow "ciaza zagrozona" to kaprys,wydelikacenie. 20latkowie maja juz zupelnie inne podejscie bo dorastali w innej rzeczywistości.
A,i pamietacie jak kiedys o kolczykach pisalam? Otoz jedna z siostr meza otwarcie powiedziala ze sama przekluje malej uszy ktoregos dnia,że ja nawet sie nie zorientuje. No to moga byc pewni ze mala nigdy nie zostanie z nikim stamtad sam na sam.

A czy kark ma byc cieplutki wyraźnie czy raczej po prostu temperatury naszego ciała,że nie poczujemy za bardzo różnicy jak dotkniemy?

[Nebula]

Napisane przez Kasiulenkowo

Marcel urodził się dziś o 15:00 3410g56 cm sn

Gratulacje!

[Casaa]

Napisane przez baby montana

Ja też nie Rozumiem ale niestety teraz widze to po wielu parach tutaj-skoro prZYSZLE babcie miały 8 dzieci,z 9.miesiacu kolejnej ciazy robily wszystko w domu i jeszcze dorabialy do domowego budzetu,to dla tutejszych 40latkow "ciaza zagrozona" to kaprys,wydelikacenie. 20latkowie maja juz zupelnie inne podejscie bo dorastali w innej rzeczywistości.
A,i pamietacie jak kiedys o kolczykach pisalam? Otoz jedna z siostr meza otwarcie powiedziala ze sama przekluje malej uszy ktoregos dnia,że ja nawet sie nie zorientuje. No to moga byc pewni ze mala nigdy nie zostanie z nikim stamtad sam na sam.

??? No heloł.... Czyje to dziecko bedzie :/ tak jak i Ty nie zostawilabym z nikim malucha... A co do meza to nic juz pisac nie bede wystarczajaco jest Ci zle

[Nebula]

Napisane przez iola14

Magda urodziła się o 2.14 2840g i 51cm na porodowce spędziłam 20 minut, tyle jeśli chodzi o czekanie na regularne skurcze

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

nadrabiam zaległości i takie newsy gratulacje! Poszłaś jak burza. 20 min

[mojakaren]

Malwi moj jak lezy owiniety jak nalesniczek ze skrepowanymi raczkami to ma ciepłe s jak tylko je uwolni to zaraz zimne w domu bede mu chyba niedrapki zakładać.



Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[Nebula]

Napisane przez baby montana

O mamusiu! Gdyby nie moj gbs to porod marzenie Gratulacje









sprobuj płukania woda z sola badz z soda,oba skladniki dobrze dzialaja







jako dziecko uwielbialam watrobke a teraz bym nawet nie usiadla obok talerza z takim typem miesa :-D






Dzieki za cynk,może wysle ojca :-D


Ktoras napisala ze mój G.nie dojrzal do roli glowy rodziny-ja mam raczej wrażenie ze nie dojrzal do roli meza,bo do roli ojca tak. Tutaj rodziny sa bardzo Duze w jego pokoleniu (np.10 dzieci) i dlatego traktuja ciaze jak coś normalnego,rzucaja tekstami jak dyrektor mojego hotelu,że mozna robic wszystko itd. Ok, maz mi mowi dużo razy "nie rob tego" albo "za ciezko pracujesz",tyle ze ja wiem ze jak ja tego nie zrobie to w ogolw sie tego nie zrobi :-/ Ale ze bedzie dobrym ojcem to nie mam watpliwosci na szczęście, tyle ze przy okazji zafundowalam sobie nie-do-konca-dobrego meza.

Baby ...w sumie to co dobrego on robi?

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Napisane przez baby montana

Ja też nie Rozumiem ale niestety teraz widze to po wielu parach tutaj-skoro prZYSZLE babcie miały 8 dzieci,z 9.miesiacu kolejnej ciazy robily wszystko w domu i jeszcze dorabialy do domowego budzetu,to dla tutejszych 40latkow "ciaza zagrozona" to kaprys,wydelikacenie. 20latkowie maja juz zupelnie inne podejscie bo dorastali w innej rzeczywistości.
A,i pamietacie jak kiedys o kolczykach pisalam? Otoz jedna z siostr meza otwarcie powiedziala ze sama przekluje malej uszy ktoregos dnia,że ja nawet sie nie zorientuje. No to moga byc pewni ze mala nigdy nie zostanie z nikim stamtad sam na sam.

A czy kark ma byc cieplutki wyraźnie czy raczej po prostu temperatury naszego ciała,że nie poczujemy za bardzo różnicy jak dotkniemy?

O ja pierdykam. Pogryzłabym. Przecież to można dziecko zakazić czymś!

[Magdusiaaa]

Napisane przez Ewusia_marchew

no w końcu i tak będziesz musiała urodzić
ale skoro jeszcze nie chcesz o spokojnej nocy

Wiem wiem. Tak mowie bo siedze w domu jak na szpilkach ale jak by sie naprawde zaczela akcja to znajac zycie nawet nie w glowie mialabym stresowanie sie porodem tylko myslalabym o malej

Napisane przez czarnulax

Magdusia oby się uspokoiło. Który to tc? Bezpieczny termin już?

Noc w miare spokojna. Po magnezie i nospie jak pisala Casaa przeszlo
Niby mamy 38t4d ale to z USG z 12tc bo z OM to niewiadomo jak u mnie liczyc

Napisane przez iola14

Magda urodziła się o 2.14 2840g i 51cm na porodowce spędziłam 20 minut, tyle jeśli chodzi o czekanie na regularne skurcze

Gratulacje wielkie! Ale masz malutka Kruszynke

Napisane przez mojakaren

U nas dzisiaj czwarta doba i bardzo licze ba wypis! Ze mną jest całkiem ok poruszam sie i nawet noc bez paracetamolu zaliczyłam Mlodemu badali bilirubine i jak będzie ok to wyjdzieny dzis jak ja sie nie mogę doczekać!
Pokoik czeka skończony podobno jest przesliczny moja mama nie moze sie nadziwić jaki to tz zdolny i ogarniety azurki:
Dzis mamy dostać szumisia
w ogole wszyscy nas bardzo rozpieszczaja mama przynosi mi takie smakolyki kompoty z jablek, wołowine z warzywami, orzechy itd.
a ja mam taki mega apetyt ze wszystko pochłaniam! I jak tu schudnąć

Super ze jest w jak najlepszym porzadku. Obyscie wyszli do domku. U siebie to jednak u siebie.
No to rzeczywiscie Was wszyscy rozpieszczaja ale to fajnie za macie z TZ taka pomoc ze strony Twoich rodzicow. No i dla meza ze jest taki ogarniety i sam wszystko potrafil dokonczyc i ogarnac

Napisane przez Casaa

Zapomnialam napisac: Dzien dobry centrale snieg zasypal a wczoraj maz powiedzial, ze znowu zapowiadaja mrozy po -15st i nawet wiem kiedy one beda- na nasze wyjscie ze szpitala :P kocham snieg i zime ale teraz wolalabym zeby az tak nie bylo

U nas tez zasypane. Wczoraj w przeciagu 3h napadalo ponad 20cm sniegu. A na drodze jest tak slisko ze
Tez wlasnie slyszalam o tych mrozach. Oby troszeczke odpuscilo do czasu az sie wszystkie rozpakujemy

[Nebula]

Odespałam szpital. Jesu jaki to był koszmar. Nikomu nie życzę spędzania nocy na salce przedporodowej. To nie jest miejsce przystosowane do spania.



Ten pobyt mnie mocno zestresował i wcale spokojnie do porodu juz nie podchodzę. Wynika to z obwarowań, procedur, tego że mimo iż argumentuję coś, personel ma to w nosie bo nic nie mogą zrobić. Nawet na wypis, który miał być w 30min do godziny czekałam ponad 4h.



Wielką tajemnicą owiana jest również moja szyjka, ktora skraca się i wydłuża w zależności od badania. Na przyjęciu doktor stwierdziła że mam miękką, długą na dwa cm, ale dwa palce wchodzą luźno. W nocy potwierdziła to położna. Przypomnę, że od wizyty 28grudnia mój gin twierdzi że juz jej nie mam, lub dochodzi do 0,5cm gdy młody nie napiera mocno główką na kanał.

Rano na obchodach lekarz, dobry ordynator nawet, zbadał mnie i powiedział to samo co mój gin 2tyg temu.

Więc ja nie wiem w co wierzyć, co się dzieje i skąd jednym wychodzi 2cm a innym 0-0.5cm.

Przez te cyrki odechciewa mi się rodzić :|

[baby montana]

Napisane przez Nebula

nadrabiam zaległości i takie newsy gratulacje! Poszłaś jak burza. 20 min

Iola musi byc z tych kobiet co im wszystko w życiu latwo i szybko przychodzi :-P

Napisane przez Nebula

Baby ...w sumie to co dobrego on robi?

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------





O ja pierdykam. Pogryzłabym. Przecież to można dziecko zakazić czymś!

Hahaha w sumie też sobie czesto to pytania zadaje :-P
Nie no,ona jest pielegniarka wiec umie to robic (Bo,jak juz pisalam,tu w szpitalu moga przekluc na zadanie!!),ale nie zmienia to faktu ze juz kilka ms temu powiedzialam ze żadnych kolczykow dla malej,że nie zgadzam sie na to Zeby ktos ja zabrac na przeklucie uszu badz zachecal do tego.

[Nebula]

Napisane przez baby montana

Iola musi byc z tych kobiet co im wszystko w życiu latwo i szybko przychodzi :-P








Hahaha w sumie też sobie czesto to pytania zadaje :-P
Nie no,ona jest pielegniarka wiec umie to robic (Bo,jak juz pisalam,tu w szpitalu moga przekluc na zadanie!!),ale nie zmienia to faktu ze juz kilka ms temu powiedzialam ze żadnych kolczykow dla malej,że nie zgadzam sie na to Zeby ktos ja zabrac na przeklucie uszu badz zachecal do tego.

Nawet jeśli jest wykwalifikowana do tego to uważam że głupie jest mówienie że zrobi to wbrew Tobie. Dlaczego oni nie umieją uszanować Twoich opinii, potrzeb? To domena Hiszpanów czy coś z nimi nie tak....?

[ruda3d]

Napisane przez ahnessy

Iola gratulacje a tak się bałaś, super że tak szybko poszło i że zdążyłaś

śliczny pokoik

a czym to się różni? bede wiedziec na co zwracac uwage w piatek bo wkurza mnie ze mi tego nie pokazują, nic nie mówią a wiadomo jak to jest z lekarzami..... ciezko miec czasem zaufanie po niektorych historiach

marzenia się spełniają

ja tak nie mam

gratulacje

Witam się z rana
tyle miałam planów na dziś a obudziłam się z okropnym bólem gardła, jak przy anginie TZta akurat nie ma dziś przez pół dnia
dziewczyny ratujcie co na ból gardła???

Płukanie gardła wodą z solą, tantum verde.

Napisane przez malwi89

Fakt mam niska hemoglobine i musze brac zelazo :-P


Pytanie do mam, jakie raczki maja Wasze dzieciaczki? Boo nie wiem czy to normalne Wojtus zawsze ma zimne mimo ze caly w beciku jest.

Moja też ma zimne, a kark cieply. Nawet jak leży że mną pod kołdra. A motania nie lubi za bardzo więc te łapki ciągle ma gdzieś wystawione.

[czarnulax]

Jestem na sali z babka która w samochodzie urodziła

[kamilka]

BABY masakra z tymi kolczykami... Podziwiam cie ze masz siły na to by tam sie odnaleźć
A kark na byc po prostu ciepły. Nie zapocony i nie chłodny. Raczki i stopy nie sa wyznacznikiem czy dziecko nie marznie



Juppi
Pojawia sie nadzieja na dom


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nebula]

Napisane przez kamilka

BABY masakra z tymi kolczykami... Podziwiam cie ze masz siły na to by tam sie odnaleźć
A kark na byc po prostu ciepły. Nie zapocony i nie chłodny. Raczki i stopy nie sa wyznacznikiem czy dziecko nie marznie



Juppi
Pojawia sie nadzieja na dom


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O. To bardzo dobry news! A jak się macie z malutką?

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Napisane przez czarnulax

Jestem na sali z babka która w samochodzie urodziła

Czuję że ja tez urodzę w samochodzie bo tak się boję przedporodowej że będę chyba czekać do skurczów co 5 min

[niezdara]

Napisane przez Nebula

Odespałam szpital. Jesu jaki to był koszmar. Nikomu nie życzę spędzania nocy na salce przedporodowej. To nie jest miejsce przystosowane do spania.



Ten pobyt mnie mocno zestresował i wcale spokojnie do porodu juz nie podchodzę. Wynika to z obwarowań, procedur, tego że mimo iż argumentuję coś, personel ma to w nosie bo nic nie mogą zrobić. Nawet na wypis, który miał być w 30min do godziny czekałam ponad 4h.



Wielką tajemnicą owiana jest również moja szyjka, ktora skraca się i wydłuża w zależności od badania. Na przyjęciu doktor stwierdziła że mam miękką, długą na dwa cm, ale dwa palce wchodzą luźno. W nocy potwierdziła to położna. Przypomnę, że od wizyty 28grudnia mój gin twierdzi że juz jej nie mam, lub dochodzi do 0,5cm gdy młody nie napiera mocno główką na kanał.

Rano na obchodach lekarz, dobry ordynator nawet, zbadał mnie i powiedział to samo co mój gin 2tyg temu.

Więc ja nie wiem w co wierzyć, co się dzieje i skąd jednym wychodzi 2cm a innym 0-0.5cm.

Przez te cyrki odechciewa mi się rodzić :|

Mój gin mówił ze szyjka moze sie trochę skracać i wydłużać, zmieniać. Nie wiem czy aż tak, ale jest to kwestia zmienna podobno

[uaoo]

Napisane przez Casaa

Uaoo, wreszcie bilirubina spadla?

Minimalnie, ale najważniejsze, że nie rośnie. Teraz ją obserwuje.

Napisane przez niezdara

Uaoo już w domu, gratki! Teraz powiesz jaki miałaś poród?

Ciężki I to nie jest prawda, że drugi poród jest łatwiejszy. Jest szybszy, ale bardziej bolesny. Miałam indukcje porodu.

Oksytocyna nie działała na mnie, więc przebili mi pęcherz, no bo ile razy można. Pochodziłam, pogadałam, posiedziałam na piłce i zaczęły się skurcze. Regularne co 3 minuty. Poszłam pod prysznic z tż, wyszłam ból jeszcze gorszy. Nie byłam w stanie chodzić. Skakanie na piłce sprawiało, że ból był jeszcze gorszy. Opierałam się o drabinki, tż masował krzyż. Nic nie dało. Usiadłam na brzegu łóżku, nogi niżej, skrzyżowane. Położna przyszła i mówi oddychaj, oddychaj, oddychaj. Gdyby nie ona nie oddychałabym tak jak należy i ból byłby jeszcze gorszy. I tak 10 skurczy, potem 5, potem zaczęłam przeklinać, przepraszać, mówiłam, że nie dam rady, błagałam o coś przeciwbólowego, odłączyli oksy, dostałam dożylnie paracetamol. W tym momencie ból był jeszcze gorszy, zaczęłam się szarpać z łóżkiem, mówię, że nie miałam lewatywy, że chce do toalety, patrzą faktycznie jelita zapchane, robiły wszystko bym się opróżniła ale to nic nie dało, a przez to mnie bolało jeszcze gorzej.
Położne stwierdziły, że rodzimy. No dobra, ale ja nie czułam skurczy partych. Wypychałam ją na sucho, bez skurczy, byle tylko wypchać. I to trwało w nieskończoność.
Główka wyszła, reszta nie chce. Zmiana powietrza i dalej, zmiana powietrza i dalej, jeszcze kilka razy i jest! Udało się. Okazało się, że mała jest bardzo szeroka, dlatego nie potrafiłam jej wyprzeć. Położna mówi, że mam twarz całą w wybroczynach, mała również. To jest od złego parcia.

Dzięki bogu, położna mnie nacięła inaczej nie chce myśleć jak by się to mogło skończyć. Leżałam dwie godziny jeszcze na sali z ulgą, że już po wszystkim.

Po dwóch godzinach nie byłam w stanie się podnieść z łóżka, mroczki przed oczami, kręciło się w głowie, nic nie słyszałam tylko szum w uszach. Zawieźli mnie, więc na łóżku do sali poporodowej. Później było kilka podejść, żebym wstała.. wieczorem, w nocy, nad ranem ale ciągle to samo. Położna stwierdziła, że chyba trzeba będzie przetaczać krew, a ja wielkie oczy, bo nie wiedziałam jak to się odbywa. Straciłam dużo krwi, mam dużą anemię, wykupiłam już tabletki, więc powinno być później ok.

Aleee się rozpisałam.

[Magdusiaaa]

Napisane przez czarnulax

Jestem na sali z babka która w samochodzie urodziła

Ale że jak? Normalnie dzidzia jej wyleciała w samochodzie? I co mąż odebrał?

[ruda3d]

Uaoo no to się wymeczyłaś, bidulko :-(

[Ewusia_marchew]

Napisane przez tygrysek83

A to nie za wczesnie żeby diagnozować wzmożone napięcie mięśniowe? Z doświadczeń po Kindze wiem że teraz napięcie i asymetria to bardzo popularne terminy i lekarze lubią na wyrost ładować rehabilitację.

nie wiem czy nie za wcześnie, nie jestem lekarzem
Lekarka nie powiedziała że to na pewno to, ale ze warto sprawdzić i wysłała mnie do specjalisty. Mam nadzieję oczywiście ze to fałszywy alarm, ale jeśli jest coś nie tak i trzeba to poprawić to nie wybaczyłabym sobie gdybym to zignorowała

Napisane przez iola14

Magda urodziła się o 2.14 2840g i 51cm na porodowce spędziłam 20 minut, tyle jeśli chodzi o czekanie na regularne skurcze

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

wow gratulacje wielkie
ale kruszynka

Czyli mówisz ze rekord prędkości w rodzeniu pobiłaś?

Napisane przez mojakaren

U nas dzisiaj czwarta doba i bardzo licze ba wypis! Ze mną jest całkiem ok poruszam sie i nawet noc bez paracetamolu zaliczyłam Mlodemu badali bilirubine i jak będzie ok to wyjdzieny dzis jak ja sie nie mogę doczekać!

Napisane przez mojakaren

Wy tez macie takie apetyty? A no i oczywiście WODA! Pije hektolitrami, tz ledwo nadąża mi dowozic

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

ja po porodzie całkowicie straciłam apetyt, nie miałam głowy myśleć o jedzeniu
teraz już jest lepiej ale i tak jem o wiele mniej niż w ciąży

Napisane przez malwi89

Pytanie do mam, jakie raczki maja Wasze dzieciaczki? Boo nie wiem czy to normalne Wojtus zawsze ma zimne mimo ze caly w beciku jest.

mój ma zazwyczaj zimne, ale karczek ciepły więc jest ok
to ponoć normalne ze stópki i rączki mają maluszki chłodne

Napisane przez Magdusiaaa

Wiem wiem. Tak mowie bo siedze w domu jak na szpilkach ale jak by sie naprawde zaczela akcja to znajac zycie nawet nie w glowie mialabym stresowanie sie porodem tylko myslalabym o malej

u mnie tak właśnie było więc możliwe ze tak będzie u Ciebie
ja panikowałam wcześniej, jak już wiedziałam ze rodzę to byłam spokojna i skupiona na tym żeby urodzić i żeby z Konradkiem było ok

Napisane przez czarnulax

Jestem na sali z babka która w samochodzie urodziła

moja największa trauma takiego scenariusza bałam się najbardziej

Wczoraj Konradek miał dzień śpiocha i w związku z tym nie chciał iść grzecznie spać o północy z rodzicami jak zwykle, tylko wydziwiał przy cycu, w końcu szumiąca aplikacja na komórkę go uśpiła

Właśnie czekamy na położną

[bigcoffee]

Napisane przez iola14

Magda urodziła się o 2.14 2840g i 51cm na porodowce spędziłam 20 minut, tyle jeśli chodzi o czekanie na regularne skurcze

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

Gratuluję! Ale ekspresem poszło.

Napisane przez ahnessy

dziewczyny ratujcie co na ból gardła???

JA się ratowałam herbatkami z malinami i miodem. Dobrze też zadziałało płukanie szałwią.

Napisane przez czarnulax

Jestem na sali z babka która w samochodzie urodziła

To mojego kolegi żona zaczęła rodzić w domu. To jest ich drugie dziecko i stwierdzili, że tym razem nie będą się tak śpieszyć do szpital. Przy pierwszym dziecku siedzieli na porodówce 12h. No i tym razem przesadzili, jak przyjechała karetka to główka już była na zewnątrz.

[baby montana]

Napisane przez Nebula

Nawet jeśli jest wykwalifikowana do tego to uważam że głupie jest mówienie że zrobi to wbrew Tobie. Dlaczego oni nie umieją uszanować Twoich opinii, potrzeb? To domena Hiszpanów czy coś z nimi nie tak....?

wydaje mi sie ze mysla ze ja nie mowie serio ze jesli ktos jej przekluje uszy/zabierze na przeklucie to zrywam kontakt z ta osoba,bo przecież jak to tak,dziewczynka bez kolczykow.

Napisane przez czarnulax

Jestem na sali z babka która w samochodzie urodziła

Napisane przez Nebula

O. To bardzo dobry news! A jak się macie z malutką?

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------





Czuję że ja tez urodzę w samochodzie bo tak się boję przedporodowej że będę chyba czekać do skurczów co 5 min

Tutaj mowia zeby nawet nie ruszac sie z domu jesli sa rzadziej niz co 3-4 minuty... I Co ja mam w tkaim razie zrobic jesli mam gbs pozytywny?:-/

Uaoo-wspolczuje przeżyć,dramat...