MASSIMO DUTTI część X

[kanazos]

może ktoś widział u siebie, o ten chodzi:

[lumina87]

Napisane przez angellllka

Cześć rzadko się tu udzielam, podczas tej wyprzedaży wogóle ( prawie nic mnie nie zachwyca ) ale przymierzalam ostatnio skórkę xs granatową z pikowanymi ramionami. Była śliczna ale miała przeciętą skórę na rękawie. Widziałyście może u siebie te kurtki, ewentualnie jest jakiś sposób na przeciętą skórę?( ok.1cm)

Ja u siebie niestety nie widziałam.
Nie wiem, czy warto inwestować w skórkę która jest zniszczona. Zwłaszcza, ze rękaw jest miejscem narażonym na rozciąganie i raczej inwazyjnym.

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez malwina_kokos

Dziewczyny, no pochwalcie się swoimi udanymi zakupami! Za wcześnie na podsumowanie?

To jeszcze nie ten etap

[malwina_kokos]

Zainteresowanym piszę, że dziś we Wrocławiu widziałam beżową sukienkę M tę co to Kasia Tusk prezentowała, płaszczyk podobny do szlafroka ale taki z szerokimi rękawami dwukolorowy w rozm. M, rzucili spódnice gumowane za 129 w rozm. 34 i od 38 w górę, przy czym ja sama nosze 36 a 34 mam z tej spódnicy, ten granatowy płaszcz był tylko 40 albo 42, już nie pamiętam, ale na pewno nie 38. Był jeden sweter taki szary oversize z dekoltem w serek, który szybko zniknął, do % nie dotrwał w pełnej rozmiarówce i rzucili białe spodnie takie wiązane na sznurek, nie pamiętam jak się nazywały, ale kupiłam sobie.
Niestety telefon mi się rozładował bo chciałam napisać i pytać czy którejś coś wziąć

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

A i jeszcze czarną sukienkę z długim rękawkiem 34, ale malutka bo mierzylam

[noweti]

Byłam przelotem w MD.. ani płaszczy ani marynarek.. ani czółenek.. no nic nie ma

[Kamila96]

Napisane przez malwina_kokos

Zainteresowanym piszę, że dziś we Wrocławiu widziałam beżową sukienkę M tę co to Kasia Tusk prezentowała, płaszczyk podobny do szlafroka ale taki z szerokimi rękawami dwukolorowy w rozm. M, rzucili spódnice gumowane za 129 w rozm. 34 i od 38 w górę, przy czym ja sama nosze 36 a 34 mam z tej spódnicy, ten granatowy płaszcz był tylko 40 albo 42, już nie pamiętam, ale na pewno nie 38. Był jeden sweter taki szary oversize z dekoltem w serek, który szybko zniknął, do % nie dotrwał w pełnej rozmiarówce i rzucili białe spodnie takie wiązane na sznurek, nie pamiętam jak się nazywały, ale kupiłam sobie.
Niestety telefon mi się rozładował bo chciałam napisać i pytać czy którejś coś wziąć

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

A i jeszcze czarną sukienkę z długim rękawkiem 34, ale malutka bo mierzylam

Będziesz jeszcze w MD? Potrzebuję sukienkę 34

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Potrzebuję kogoś z Wrocławia

[mlenka_85]

Napisane przez malwina_kokos

Zainteresowanym piszę, że dziś we Wrocławiu widziałam beżową sukienkę M tę co to Kasia Tusk prezentowała, płaszczyk podobny do szlafroka ale taki z szerokimi rękawami dwukolorowy w rozm. M, rzucili spódnice gumowane za 129 w rozm. 34 i od 38 w górę, przy czym ja sama nosze 36 a 34 mam z tej spódnicy, ten granatowy płaszcz był tylko 40 albo 42, już nie pamiętam, ale na pewno nie 38. Był jeden sweter taki szary oversize z dekoltem w serek, który szybko zniknął, do % nie dotrwał w pełnej rozmiarówce i rzucili białe spodnie takie wiązane na sznurek, nie pamiętam jak się nazywały, ale kupiłam sobie.
Niestety telefon mi się rozładował bo chciałam napisać i pytać czy którejś coś wziąć

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

A i jeszcze czarną sukienkę z długim rękawkiem 34, ale malutka bo mierzylam

Ja bym chciała spódnice 34 bo ja też 36 noszę. Będziesz jeszcze może w MD?
A marynarka ta za 129 może była w rozm 36?

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez noweti

Byłam przelotem w MD.. ani płaszczy ani marynarek.. ani czółenek.. no nic nie ma

Dzięki za sprawdzenie!

Ja prawdopodobnie dziś wieczorem się wyrwę do MD to sprawdzę co jest

[malwina_kokos]

Napisane przez mlenka_85

Ja bym chciała spódnice 34 bo ja też 36 noszę. Będziesz jeszcze może w MD?
A marynarka ta za 129 może była w rozm 36?

Dziewczyny dziś na pewno nie będę, może jutro by się udało, ale nie obiecuję na 100%. Jakby co to dam znać. Tej marynarki nie było, tzn. była jakaś duża, na pewno nie 36 a spódnice były dwie sztuki w rozm. 34, może nie wykupią

[mlenka_85]

Napisane przez malwina_kokos

Dziewczyny dziś na pewno nie będę, może jutro by się udało, ale nie obiecuję na 100%. Jakby co to dam znać. Tej marynarki nie było, tzn. była jakaś duża, na pewno nie 36 a spódnice były dwie sztuki w rozm. 34, może nie wykupią

Dziękuję może akurat

A jeszcze mam pytanie - ile masz wzrostu i gdzie ona Ci sięga. Na modelce jest przed kolano, a Tobie gdzie wypada?

[malwina_kokos]

Napisane przez mlenka_85

Dziękuję może akurat

A jeszcze mam pytanie - ile masz wzrostu i gdzie ona Ci sięga. Na modelce jest przed kolano, a Tobie gdzie wypada?

ja mam 164 i sięga mi do połowy kolana o ile dobrze pamiętam, w domu jeszcze sprawdzę. jest taka akurat

[mlenka_85]

Napisane przez malwina_kokos

ja mam 164 i sięga mi do połowy kolana o ile dobrze pamiętam, w domu jeszcze sprawdzę. jest taka akurat

Jakbyś mogła mi ją zmierzyć w pasie, biodrach i długość wieczorem to byłabym wdzięczna. Nie nam żadnej spódnicy md a pamiętam mierzyłam jakąś 34 i się zmieścił am ale była za ciasna do chodzenia.

[magda bajtek]

[QUOTE=malwina_kokos;54088 458]Dziewczyny dziś na pewno nie będę, może jutro by się udało, ale nie obiecuję na 100%. Jakby co to dam znać. Tej marynarki nie było, tzn. była jakaś duża, na pewno nie 36 a spódnice były dwie sztuki w rozm. 34, może nie wykupią[/QUOTE


Malwina ja bardzo bym chciała sukienkę beżowa Kasi Tusk , bardzo mi na niej zależy

[malwina_kokos]

[QUOTE=magda bajtek;54089997]

Napisane przez malwina_kokos

Dziewczyny dziś na pewno nie będę, może jutro by się udało, ale nie obiecuję na 100%. Jakby co to dam znać. Tej marynarki nie było, tzn. była jakaś duża, na pewno nie 36 a spódnice były dwie sztuki w rozm. 34, może nie wykupią[/QUOTE


Malwina ja bardzo bym chciała sukienkę beżowa Kasi Tusk , bardzo mi na niej zależy

Zmierzę, ona się mocno naciąga.
Co do sukienki to ja ją mierzyłam i ona jest bardzo duża. Jeśli nosisz XS albo S to się w niej utopisz, naprawdę duża bo to prosty fason. Sama miałam na nią chrapkę ale naprawdę jakbym worek mocno za duży założyła!
A były jeszcze sukienki z gipiury 34 i 38 za 159.
Kurcze, żałuję że tak dałam ciała z tym telefonem, pojechałam tylko zwrot zrobić i nie sądziłam, że coś się ciekawego pojawi jeszcze.

[Leneczka1977]

Będę oddawać sukienkę z krótkim rękawem r. 40 - czy któraś z Was chce? Tak sobie wykombinowałam że teraz mam 2 sztuki

[magda bajtek]

[QUOTE=malwina_kokos;54090 078]

Napisane przez magda bajtek

Zmierzę, ona się mocno naciąga.
Co do sukienki to ja ją mierzyłam i ona jest bardzo duża. Jeśli nosisz XS albo S to się w niej utopisz, naprawdę duża bo to

prosty fason. Sama miałam na nią chrapkę ale naprawdę jakbym worek mocno za duży założyła!
A były jeszcze sukienki z gipiury 34 i 38 za 159.
Kurcze, żałuję że tak dałam ciała z tym telefonem, pojechałam tylko zwrot zrobić i nie sądziłam, że coś się ciekawego pojawi jeszcze.

to faktycznie, myślałam może o jej zmniejszeniu
A może macie dziewczyny link do tej sukienki, bardzo proszę na pw

[mabuu]

Napisane przez martitkaa

jesteś the best


ale super cieszę się razem z Tobą



Płaszczyk wysłany Na wtorek powinien dojsć
Ja zamówiłam ten różowy z H&m ale nie będę go odbierać bo będzie na mnie za duży jednak z tego co widziałam.
Jak dostaniesz spódniczkę z Zary to daj znać, od początku wyprzy nad nią myślę bo na stronie mi się bardzo podoba tylko też bym musiała ją skracać pewnie i przez to nie zamówiłam ale jakby się fajna okazała to moze się skuszę jednak

perfecto bo dzis nie ma mnie w domu od switu do zmroku
co do spódnicy - odezwe się. pokładam w niej wielkie nadzieje

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez angellllka

Cześć rzadko się tu udzielam, podczas tej wyprzedaży wogóle ( prawie nic mnie nie zachwyca ) ale przymierzalam ostatnio skórkę xs granatową z pikowanymi ramionami. Była śliczna ale miała przeciętą skórę na rękawie. Widziałyście może u siebie te kurtki, ewentualnie jest jakiś sposób na przeciętą skórę?( ok.1cm)

jest cos takiego chyba jak naprawa skór ale jak to sie odbywa nie wiem. cos mi sie o uszy obiło....

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Napisane przez noweti

Byłam przelotem w MD.. ani płaszczy ani marynarek.. ani czółenek.. no nic nie ma

szkoda !
czuje ze jestem zbyt chodliwym rozmiarem

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Napisane przez Leneczka1977

Będę oddawać sukienkę z krótkim rękawem r. 40 - czy któraś z Was chce? Tak sobie wykombinowałam że teraz mam 2 sztuki

haha!kombinujesz lepiej niz ja
bo ja tak teraz zaczynam sobie kombinować ze chyba zbyt pochopnie zrobiłam przekreślając tą sukienkę z długim rękawem
dziewczyny oddawać jedną 40
lece dalej orać. pamiętajcie o moich czółenkach bedac w terenie

[kalendarzowa_wiosna]

Dziewczyny, czy któraś z Was mierzyła może czarne baleriny z nowej kolekcji? W moim Massimo och nie ma a jestem ciekawa czy są miękkie i wygodne.

[angellllka]

Dziękuję mocno mi nie zależy na tej skórce ale ładna jest..uszkodzonej nie kupię

[amilka25]

Napisane przez angellllka

Dziękuję mocno mi nie zależy na tej skórce ale ładna jest..uszkodzonej nie kupię

jakieś sposoby na pewno są, w mojej miejscowości jest outlet zary i md w którym są właśnie takie uszkodzone skóry, albo odbarwione. Dziewczyny które już znam z widzenia kupują te ubrania z wadami a później wystawiają na allegro parę razy drożej jako nowe bez wad . Można oddać skórę do kuśnierza do pomalowania, ale jak naprawić dziurę żeby nie była widoczna to nie mam pojęcia... Ostatnio w sklepie były swetry md kaszmirowe i wełniane ale każdy z jakąś wadą, głownie z dziurami. Wczoraj zerknęłam na aukcje tych dziewczyn bo akurat się kończyły, posprzedawały te swetry jako nowe bez wad za 200-300 zł

[Contax]

Napisane przez amilka25

jakieś sposoby na pewno są, w mojej miejscowości jest outlet zary i md w którym są właśnie takie uszkodzone skóry, albo odbarwione. Dziewczyny które już znam z widzenia kupują te ubrania z wadami a później wystawiają na allegro parę razy drożej jako nowe bez wad . Można oddać skórę do kuśnierza do pomalowania, ale jak naprawić dziurę żeby nie była widoczna to nie mam pojęcia... Ostatnio w sklepie były swetry md kaszmirowe i wełniane ale każdy z jakąś wadą, głownie z dziurami. Wczoraj zerknęłam na aukcje tych dziewczyn bo akurat się kończyły, posprzedawały te swetry jako nowe bez wad za 200-300 zł

A po ile są uszkodzone kurtki czy kaszmirki ?

[amilka25]

najdrożej skóry 200 zł, kaszmirki 60 zł, ceny spadają każdego dnia przez tydzień, końcowe to za swetry 20 zł, kurtki 80 zł

[Contax]

Faktycznie ceny na allegro za takie ciuchy są dużo wyższe

[Lilotron]

Napisane przez amilka25

najdrożej skóry 200 zł, kaszmirki 60 zł, ceny spadają każdego dnia przez tydzień, końcowe to za swetry 20 zł, kurtki 80 zł

A w jakim to miescie?

[amilka25]

Napisane przez Lilotron

A w jakim to miescie?

Łomża

[mabuu]

Napisane przez amilka25

jakieś sposoby na pewno są, w mojej miejscowości jest outlet zary i md w którym są właśnie takie uszkodzone skóry, albo odbarwione. Dziewczyny które już znam z widzenia kupują te ubrania z wadami a później wystawiają na allegro parę razy drożej jako nowe bez wad . Można oddać skórę do kuśnierza do pomalowania, ale jak naprawić dziurę żeby nie była widoczna to nie mam pojęcia... Ostatnio w sklepie były swetry md kaszmirowe i wełniane ale każdy z jakąś wadą, głownie z dziurami. Wczoraj zerknęłam na aukcje tych dziewczyn bo akurat się kończyły, posprzedawały te swetry jako nowe bez wad za 200-300 zł

to ze handluja ok, ale ze ukrywają wody to juz świnstwo!
kiedys wspominałam ze u mnie byl outlet jakpotu, cotanfilelda, in wearu, soaked luxury czy jakos tak...tylko ze sprzedawali nowy i bez wad towar...boze co to byly za czasy. z pracy sie zwalniałam zeby na otwarcie zdazyc przed handlarami i kupic marynarki z wełny za 50 zł, czy spodnie po 30 zł ...szkoda ze sie skonczylo

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez amilka25

Łomża

łomża? brzmi znajomo!
biore Gabi i ruszamy z łodzi jak szybko sie tylko da

[Maria221]

UWAGA!

Przemowa do narodu massimomiłośniczek.

Rzadko się tutaj udzielam, bo siedzę tylko w klubie, ale postanowiłam to tutaj napisać, aby było nas jak najwięcej w akcji, którą, razem z dziewczynami z klubu, chcemy przeprowadzić.

Uważam, że musimy się skrzyknąć, i napisać na facebooku MD o tym, że nie możemy w Polsce dostać dostać ciuchów naszej ukochanej firmy, bo sklepy są, ale towaru za mało, albo w ogóle. Zaznaczymy, że czujemy się traktowane, jako klientki gorszej kategorii (W Europie mają kota na punkcie równości). Napiszemy, że są braki w towarze, rozmiarach, że czujemy się b. rozczarowane polityką MD. Hiszpanki wywalczyły kilka rzeczy np. większe rozmiary (była akcja na facebooku), czy też więcej ciuchów na wyprzedaży poprzez nierozdzielenie magazynu. Jak się nie uda, to trudno, ale trzeba się skrzyknąć i problem pisać.


CO O TYM MYŚLICIE?

[amilka25]

Napisane przez mabuu

to ze handluja ok, ale ze ukrywają wody to juz świnstwo!
kiedys wspominałam ze u mnie byl outlet jakpotu, cotanfilelda, in wearu, soaked luxury czy jakos tak...tylko ze sprzedawali nowy i bez wad towar...boze co to byly za czasy. z pracy sie zwalniałam zeby na otwarcie zdazyc przed handlarami i kupic marynarki z wełny za 50 zł, czy spodnie po 30 zł ...szkoda ze sie skonczylo

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------


łomża? brzmi znajomo!
biore Gabi i ruszamy z łodzi jak szybko sie tylko da

zapraszam na łomżing
że handlują ok, mnie to zastanawia jak one te ubrania i torebki naprawiają. raz widziałam ładny kaszmirek ale miał dziurę na rękawie pewnie od wieszaka. Pojechałam do mojej krawcowej która jest naprawdę dobra zapytać czy można coś z tym zrobić, powiedziała że się nie da...

[mlenka_85]

Napisane przez Maria221

UWAGA!

Przemowa do narodu massimomiłośniczek.

Rzadko się tutaj udzielam, bo siedzę tylko w klubie, ale postanowiłam to tutaj napisać, aby było nas jak najwięcej w akcji, którą, razem z dziewczynami z klubu, chcemy przeprowadzić.

Uważam, że musimy się skrzyknąć, i napisać na facebooku MD o tym, że nie możemy w Polsce dostać dostać ciuchów naszej ukochanej firmy, bo sklepy są, ale towaru za mało, albo w ogóle. Zaznaczymy, że czujemy się traktowane, jako klientki gorszej kategorii (W Europie mają kota na punkcie równości). Napiszemy, że są braki w towarze, rozmiarach, że czujemy się b. rozczarowane polityką MD. Hiszpanki wywalczyły kilka rzeczy np. większe rozmiary (była akcja na facebooku), czy też więcej ciuchów na wyprzedaży poprzez nierozdzielenie magazynu. Jak się nie uda, to trudno, ale trzeba się skrzyknąć i problem pisać.


CO O TYM MYŚLICIE?

Jestem za. Na stronie totalne pustki. Nie rozumiem tej polityki ograniczania towaru. Więcej wyprodukują to więcej sprzedadzą, nawet podczas wyprzedaży. Nie ma co się oszukiwać ze ten towar jest sprzedawany z ogromną marżą a popatrzcie jak podczas % niektóre rzeczy wyglądają: płaszcze wyszmatłane jak z lumpeksu, a te sukienki czarne z takiej strukturalnej tkaniny widzialyście? Pozaciągane na maksa.

[hrm]

Napisane przez Maria221

UWAGA!

Przemowa do narodu massimomiłośniczek.

Rzadko się tutaj udzielam, bo siedzę tylko w klubie, ale postanowiłam to tutaj napisać, aby było nas jak najwięcej w akcji, którą, razem z dziewczynami z klubu, chcemy przeprowadzić.

Uważam, że musimy się skrzyknąć, i napisać na facebooku MD o tym, że nie możemy w Polsce dostać dostać ciuchów naszej ukochanej firmy, bo sklepy są, ale towaru za mało, albo w ogóle. Zaznaczymy, że czujemy się traktowane, jako klientki gorszej kategorii (W Europie mają kota na punkcie równości). Napiszemy, że są braki w towarze, rozmiarach, że czujemy się b. rozczarowane polityką MD. Hiszpanki wywalczyły kilka rzeczy np. większe rozmiary (była akcja na facebooku), czy też więcej ciuchów na wyprzedaży poprzez nierozdzielenie magazynu. Jak się nie uda, to trudno, ale trzeba się skrzyknąć i problem pisać.


CO O TYM MYŚLICIE?

Też jestem za! Bo teraz to można kupić co najwyżej jakieś szmatki z dziwnych rozmiarach

[amilka25]

Napisane przez Maria221

UWAGA!

Przemowa do narodu massimomiłośniczek.

Rzadko się tutaj udzielam, bo siedzę tylko w klubie, ale postanowiłam to tutaj napisać, aby było nas jak najwięcej w akcji, którą, razem z dziewczynami z klubu, chcemy przeprowadzić.

Uważam, że musimy się skrzyknąć, i napisać na facebooku MD o tym, że nie możemy w Polsce dostać dostać ciuchów naszej ukochanej firmy, bo sklepy są, ale towaru za mało, albo w ogóle. Zaznaczymy, że czujemy się traktowane, jako klientki gorszej kategorii (W Europie mają kota na punkcie równości). Napiszemy, że są braki w towarze, rozmiarach, że czujemy się b. rozczarowane polityką MD. Hiszpanki wywalczyły kilka rzeczy np. większe rozmiary (była akcja na facebooku), czy też więcej ciuchów na wyprzedaży poprzez nierozdzielenie magazynu. Jak się nie uda, to trudno, ale trzeba się skrzyknąć i problem pisać.


CO O TYM MYŚLICIE?

też jestem za!!! napisałam do nich w tej sprawie maila podczas wyprzedaży letniej. Dostałam taką odpowiedź:

Szanowna Pani xxx,

Dziękujemy za skontaktowanie się z Massimo Dutti.

Na wstępie pragniemy powiedzieć, że jest nam niezmiernie przykro z powodu zaistniałego incydentu.

Przekażemy Pani uwagi do odpowiedniego działu, który podejmie konieczne środki, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.

W związku z tą sprawą proszę przyjąć od nas przeprosiny za to, że nie zapewniliśmy jakości obsługi jakiej miała Pani prawo oczekiwać od naszej marki i na jaką każdy nasz klient zasługuje.

Pragniemy przypomnieć, że w okresie wyprzedaży dostępność poszczególnych artykułów podlega dużej zmienności ze względu na zwiększoną sprzedaż. Nie jesteśmy w stanie zapewnić w tym czasie takiej samej dostępności jak w pozostałych okresach.

Dziękujemy za poświęcony czas i cenne uwagi, dzięki którym w Massimo Dutti na bieżąco rozwiązujemy pojawiające się trudności i opracowujemy sposoby pozwalające uniknąć ich w przyszłości.

Mamy nadzieję, że mimo wszystko możemy nadal liczyć na Pani zaufanie.

Raz jeszcze pragniemy wyrazić nasze najszczersze przeprosiny i zachowujemy nadzieję, że nadal będziemy mieli przyjemność zaliczać Panią do grona naszych klientów.

Serdecznie pozdrawiamy,


Obsługa klienta
MASSIMO DUTTI.

[OnaZakupoholik]

Napisane przez amilka25

też jestem za!!! napisałam do nich w tej sprawie maila podczas wyprzedaży letniej. Dostałam taką odpowiedź:

Szanowna Pani xxx,

Dziękujemy za skontaktowanie się z Massimo Dutti.

Na wstępie pragniemy powiedzieć, że jest nam niezmiernie przykro z powodu zaistniałego incydentu.

Przekażemy Pani uwagi do odpowiedniego działu, który podejmie konieczne środki, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.

W związku z tą sprawą proszę przyjąć od nas przeprosiny za to, że nie zapewniliśmy jakości obsługi jakiej miała Pani prawo oczekiwać od naszej marki i na jaką każdy nasz klient zasługuje.

Pragniemy przypomnieć, że w okresie wyprzedaży dostępność poszczególnych artykułów podlega dużej zmienności ze względu na zwiększoną sprzedaż. Nie jesteśmy w stanie zapewnić w tym czasie takiej samej dostępności jak w pozostałych okresach.

Dziękujemy za poświęcony czas i cenne uwagi, dzięki którym w Massimo Dutti na bieżąco rozwiązujemy pojawiające się trudności i opracowujemy sposoby pozwalające uniknąć ich w przyszłości.

Mamy nadzieję, że mimo wszystko możemy nadal liczyć na Pani zaufanie.

Raz jeszcze pragniemy wyrazić nasze najszczersze przeprosiny i zachowujemy nadzieję, że nadal będziemy mieli przyjemność zaliczać Panią do grona naszych klientów.

Serdecznie pozdrawiamy,


Obsługa klienta
MASSIMO DUTTI.