Mamusie czerwcowe 2016 cz.2

[justynan01]

Ja w pracy, troche juz zmeczona, wiec przeszlo mi juz z ta euforia powrotu do pracy, ja chce do domu. Ale moze jeszcze 2,5 miesiaca i juz pojde na zwolnienie. Chyba ze za barfzo mi brzuch urosnie wiec pojde wczesniej. Szkoda mi wczesniej odejsc bo na zwolnieniu bede dosyawac polowe mojej obecnej pensji, dopiero na macierzynskim 3/4 pensji. A kasa sie przydaje przy dzidzi.

[madzius90]

Napisane przez ewka555

No pewnie, ze niech siedzi! Ja w pierwszej ciąży pod koniec mialam nakaz leżenia bo szyjka mi sie skracala i grozili przedwczesnym porodem, a koniec końców urodziłam 10 dni po tp

Ja w pierwszej ciąży miałam od 22 tyg. leżeć i się oszczędzać, bo macica była mega napięta i szyjka króka. W 32 tyg. wylądałam w szpitalu, bo nie czułam ruchów dziecka, na jednym ktg wyszedł mi skurcz (ale to pewnie dlatego, że akurat jak miałam ktg robione na sali przedporodowej to na porodówce jakaś dziewczyna rodziła i tak się wydzierała, że myślę, że to mnie tak zestresowało, że jakiś skurcz się pojawił). No i fenoterol w kroplówce, sterydy na rozwój płuc opd razu. Leżałam tam 9 dni, po wyjściu musiałam brać ten fenoterol w tabletkach. Jak go odstawiłam 31 pazdzienika to 9 listopada urodziłam- 9 dni przed terminem

Napisane przez sliweczka85

Połóg u mnie był bezproblemowy. W sumie od razu po porodach byłam całkiem mobilna. Przez kilka pierwszych dni tylko kroczę nieco bolało przy siadaniu ale poza tym żadnych dolegliwości- nie licząc uciążliwego dość długiego krwawienia.

Ja też miałam bezproblemowy połóg
I tak samo poród- mimo, że pierwszy to szybki i bardzo miło wspominam.
Fajnie byłoby gdyby teraz było tak samo

Napisane przez LaLaRe87

a z tymi kopniakami to chyba nie zawsze tak jest mam koleżankę, która ostatnio powiedziała mi, że jej córcia była naprawdę spokojna w brzuchu, czuła ruchy, kopniaczki, ale nigdy żadnego bólu po nerkach czy większego ucisku na pęcherz, a dodam, że kumpela maruda z niskim progiem bólu hahaha

____________________

co dziś macie na obiad?!?!?!?!

Ja też na szczęście nie miałam bolesnych kopniaków w żebra czy gdzieś.
Tylko mój Młody był tak nisko od samego początku i mi tam gmerał rękoma, czasami miałam wrażenie, że zaraz mi sam wylezie

U nas dziś kalafiorowa- Syn sobie zażyczył- ostatnio to jego ulubiona z zup.

Napisane przez Cierpliwosc

Witajcie dziewczyny i dzieciaczki!
Mogę do Was dołączyć?
Tp wg om mam na 16 czerwca (z usg wychodzi na 21, kalkulator internetowy wskazuje 20, a w karcie ciąży mam wpisany 17, także tego zamieszanie z poplątaniem ), to moja trzecia ciąża. Mam córeczkę z września 2013 i synka z stycznia zeszłego roku...z tym ze w tym drugim wypadku, to było poronienie :'( Właśnie jutro mija rok jak dowiedziałam się, ze dzidziuś w moim brzuchu nie żyje... Nie chce Wam tu wyprowadzać smutnej atmosfery, ale przechodzę teraz bardzo trudny czas i postanowiłam do Was dołączyć (podczytuję chyba od tygodnia), żeby złapać trochę pozytywnych fluidów.
To co, mogę zostać?

Witaj
Rozgość się
Współczuję przeżyć

[olinka012]

Justyna a jak zatoki?

Cierpliwość witaj

A co do nerwów przed wizytą. - chyba kazda z nas się denerwuje przed usg

[soffinka]

Napisane przez Cierpliwosc

Witajcie dziewczyny i dzieciaczki!
Mogę do Was dołączyć?
Tp wg om mam na 16 czerwca (z usg wychodzi na 21, kalkulator internetowy wskazuje 20, a w karcie ciąży mam wpisany 17, także tego zamieszanie z poplątaniem ), to moja trzecia ciąża. Mam córeczkę z września 2013 i synka z stycznia zeszłego roku...z tym ze w tym drugim wypadku, to było poronienie :'( Właśnie jutro mija rok jak dowiedziałam się, ze dzidziuś w moim brzuchu nie żyje... Nie chce Wam tu wyprowadzać smutnej atmosfery, ale przechodzę teraz bardzo trudny czas i postanowiłam do Was dołączyć (podczytuję chyba od tygodnia), żeby złapać trochę pozytywnych fluidów.
To co, mogę zostać?

Jasne że mozesz Witaj
Bardzo mi przykro ze straciłaś synka



Dziewczyny!
Ja po wizycie Ignaś wstydzioch gardę trzymał jak na 3d pan doktor chciał pokazać buźkę. Wszystko w normie połówkowe 3 lutego ( Tu oczko do anuszki zeby wpisala ) i wtedy bedą dokładne pomiary Przywalilam kolejny kilogram To już .. siódmy
przy moim wzroscie (1,80m) i wczesniejszej szczuplej figurze ( 61 kg) na szczescie az tak tego nie widac ;p

Po wizycie i eufori przyszedl czas na gniew, a mianowicie dostalam pisemko z Zusu - zawiadomienie o wszczeciu postepowania ... mam wyjasnic a dokladniej odpowiedziec pisemnie na 20 pytan dotyczacych mojej pracy... I czas do wyplaty przedluzy sie o kolejny miesiac, jak nie wiecej...

[anuszka1984]

Napisane przez soffinka

Dziewczyny!
Ja po wizycie Ignaś wstydzioch gardę trzymał jak na 3d pan doktor chciał pokazać buźkę. Wszystko w normie połówkowe 3 lutego ( Tu oczko do anuszki zeby wpisala ) i wtedy bedą dokładne pomiary Przywalilam kolejny kilogram To już .. siódmy
przy moim wzroscie (1,80m) i wczesniejszej szczuplej figurze ( 61 kg) na szczescie az tak tego nie widac ;p

Po wizycie i eufori przyszedl czas na gniew, a mianowicie dostalam pisemko z Zusu - zawiadomienie o wszczeciu postepowania ... mam wyjasnic a dokladniej odpowiedziec pisemnie na 20 pytan dotyczacych mojej pracy... I czas do wyplaty przedluzy sie o kolejny miesiac, jak nie wiecej...

Ignaś wstydzioszek mały, może w lutym pokaże buźkę

A co do zusu to porażka jakaś

[madzius90]

Napisane przez soffinka

Jasne że mozesz Witaj
Bardzo mi przykro ze straciłaś synka



Dziewczyny!
Ja po wizycie Ignaś wstydzioch gardę trzymał jak na 3d pan doktor chciał pokazać buźkę. Wszystko w normie połówkowe 3 lutego ( Tu oczko do anuszki zeby wpisala ) i wtedy bedą dokładne pomiary Przywalilam kolejny kilogram To już .. siódmy
przy moim wzroscie (1,80m) i wczesniejszej szczuplej figurze ( 61 kg) na szczescie az tak tego nie widac ;p

Po wizycie i eufori przyszedl czas na gniew, a mianowicie dostalam pisemko z Zusu - zawiadomienie o wszczeciu postepowania ... mam wyjasnic a dokladniej odpowiedziec pisemnie na 20 pytan dotyczacych mojej pracy... I czas do wyplaty przedluzy sie o kolejny miesiac, jak nie wiecej...

Super, że wszystko z Ignasiem ok

A z zusem współczuję
Co to za pytania??

Jestem ciekawa kiedy moja sytuacja się rowiąże i dostanę w końcu moje pieniądze

[haneczkab92]

O

Napisane przez Cierpliwosc

Witajcie dziewczyny i dzieciaczki!
Mogę do Was dołączyć?
Tp wg om mam na 16 czerwca (z usg wychodzi na 21, kalkulator internetowy wskazuje 20, a w karcie ciąży mam wpisany 17, także tego zamieszanie z poplątaniem ), to moja trzecia ciąża. Mam córeczkę z września 2013 i synka z stycznia zeszłego roku...z tym ze w tym drugim wypadku, to było poronienie :'( Właśnie jutro mija rok jak dowiedziałam się, ze dzidziuś w moim brzuchu nie żyje... Nie chce Wam tu wyprowadzać smutnej atmosfery, ale przechodzę teraz bardzo trudny czas i postanowiłam do Was dołączyć (podczytuję chyba od tygodnia), żeby złapać trochę pozytywnych fluidów.
To co, mogę zostać?

Witaj
Współczuję
Pewnie, ze mozesz zostac

Napisane przez justynan01

Ja w pracy, troche juz zmeczona, wiec przeszlo mi juz z ta euforia powrotu do pracy, ja chce do domu. Ale moze jeszcze 2,5 miesiaca i juz pojde na zwolnienie. Chyba ze za barfzo mi brzuch urosnie wiec pojde wczesniej. Szkoda mi wczesniej odejsc bo na zwolnieniu bede dosyawac polowe mojej obecnej pensji, dopiero na macierzynskim 3/4 pensji. A kasa sie przydaje przy dzidzi.

czemu tylko polowe? Jakas inna umowa niz o prace?

Napisane przez soffinka

Jasne że mozesz Witaj
Bardzo mi przykro ze straciłaś synka



Dziewczyny!
Ja po wizycie Ignaś wstydzioch gardę trzymał jak na 3d pan doktor chciał pokazać buźkę. Wszystko w normie połówkowe 3 lutego ( Tu oczko do anuszki zeby wpisala ) i wtedy bedą dokładne pomiary Przywalilam kolejny kilogram To już .. siódmy
przy moim wzroscie (1,80m) i wczesniejszej szczuplej figurze ( 61 kg) na szczescie az tak tego nie widac ;p

Po wizycie i eufori przyszedl czas na gniew, a mianowicie dostalam pisemko z Zusu - zawiadomienie o wszczeciu postepowania ... mam wyjasnic a dokladniej odpowiedziec pisemnie na 20 pytan dotyczacych mojej pracy... I czas do wyplaty przedluzy sie o kolejny miesiac, jak nie wiecej...

Swietnie, ze z dzidzia ok
Wspolczuje z zusem:/ normalnie brak slow.. :/oby szybko sie wyjasnilo

Ja powinnam czesc pieniedzy dostac do dwóch tygodnj, tak mi Pani powiedziała w zusie.. Bo sprawa jest wyjaśniona, ale i tak maja 30dni na wyslanie.. Tyle, ze moze byc wczesniej.. Oby

[kanwa]

Napisane przez haneczkab92

Współczuje Wam tej bezsenności.. To musi być okropne..;/
Mnie denerwuje, jak nie mogę w nocy usnąć przez kilka minut.. A Wy tu o godzinach piszecie..Nie mam na co narzekać. Nigdy nie miałam problemów ze snem, więc mam nadzieję, że to się nie zmieni

kociak- współczuje jelitówki, oby szybko Ci przeszło
kaśka- ostatnio pisałaś, że bardzo się cieszysz z chłopca, jak dobrze pamiętam..Poza tym, najważniejsze jest zdrowie, ale to każda z nas Ci już powtarzała, i tak jak chudziaszek pisze,chyba nie będziesz mniej kochać chłopca?
Ciesz się, że wszystko jest w porządku

To śpij kochana dopóki możesz

Napisane przez Asiek121

mnie kot w nocy budzi i wtedy też nie mogę zasnąć ;/



dobrze, ze mam zajecia 3x w tygodniu bobtak to codziennie bym spała do 11, ja pptrafie spac po 12h caly czas az mama mnie budzi haha :-D

Śpij ile wlezie.W czerwcu już nie pośpisz tak długo napewno

Napisane przez olinka012

Zaczynam się denerwować a wizyta o 16 dopiero

Nie denerwuj się kochana.Wszystko będzie dobrze.

Napisane przez Cierpliwosc

Witajcie dziewczyny i dzieciaczki!
Mogę do Was dołączyć?
Tp wg om mam na 16 czerwca (z usg wychodzi na 21, kalkulator internetowy wskazuje 20, a w karcie ciąży mam wpisany 17, także tego zamieszanie z poplątaniem ), to moja trzecia ciąża. Mam córeczkę z września 2013 i synka z stycznia zeszłego roku...z tym ze w tym drugim wypadku, to było poronienie :'( Właśnie jutro mija rok jak dowiedziałam się, ze dzidziuś w moim brzuchu nie żyje... Nie chce Wam tu wyprowadzać smutnej atmosfery, ale przechodzę teraz bardzo trudny czas i postanowiłam do Was dołączyć (podczytuję chyba od tygodnia), żeby złapać trochę pozytywnych fluidów.
To co, mogę zostać?

Witam kolejną mamusię

Napisane przez justynan01

Ja w pracy, troche juz zmeczona, wiec przeszlo mi juz z ta euforia powrotu do pracy, ja chce do domu. Ale moze jeszcze 2,5 miesiaca i juz pojde na zwolnienie. Chyba ze za barfzo mi brzuch urosnie wiec pojde wczesniej. Szkoda mi wczesniej odejsc bo na zwolnieniu bede dosyawac polowe mojej obecnej pensji, dopiero na macierzynskim 3/4 pensji. A kasa sie przydaje przy dzidzi.

A czemu tylko połowę?

Napisane przez soffinka

Jasne że mozesz Witaj
Bardzo mi przykro ze straciłaś synka



Dziewczyny!
Ja po wizycie Ignaś wstydzioch gardę trzymał jak na 3d pan doktor chciał pokazać buźkę. Wszystko w normie połówkowe 3 lutego ( Tu oczko do anuszki zeby wpisala ) i wtedy bedą dokładne pomiary Przywalilam kolejny kilogram To już .. siódmy
przy moim wzroscie (1,80m) i wczesniejszej szczuplej figurze ( 61 kg) na szczescie az tak tego nie widac ;p

Po wizycie i eufori przyszedl czas na gniew, a mianowicie dostalam pisemko z Zusu - zawiadomienie o wszczeciu postepowania ... mam wyjasnic a dokladniej odpowiedziec pisemnie na 20 pytan dotyczacych mojej pracy... I czas do wyplaty przedluzy sie o kolejny miesiac, jak nie wiecej...

Super że wizyta udana i z Ignasiem wszystko ok

A z jakiego powodu masz odpowiadać na te pytania?O co pytają?Masakra.



Ja chyba przez tą moją bezsenność poczułam dziś ruchy.Teraz zjadłam zupę i znów czuję♥♡♥♡♥♡♥♡
Jakby malutka rybka się obijała♥♡♥

[soffinka]

Napisane przez madzius90

Super, że wszystko z Ignasiem ok

A z zusem współczuję
Co to za pytania??

Jestem ciekawa kiedy moja sytuacja się rowiąże i dostanę w końcu moje pieniądze

Bo ja w sierpniu zmienilam prace ... i mysla chyba ze ktos z rodziny mnie fikcyjnie zatrudnil zebym wieksza kase dostawala ;/

[LaLaRe87]

Cierpliwosc, witaj Wśród nas również są mamusie po przejściach i te, które są tylko mamusiami aniołkowymi i czekają na swoją pierwsza pociechę witamy, zostan z nami, dużo się dzieje))

________________

no, dogadałam z szefem, od jutra idę do domu, popracuję zdalnie, a w kolejnym tyg. podjadę poduczyć się przyjmowania towaru i wystawiania faktur na nowym, zupełnie innym systemie, który nam wprowadzili - kolega ma mnie nauczyć, ale póki co zawalony robotą, ja swoje sprawy zamknęlam i tak naprawdę siedze i kwitnę od 8 do 16... także jest ok, a nawet baaaaaardzo! I chyba nic mężowi nie powiem tylko jutro jak będzie pora wstawania przeciągnę się i powiem: DZIŚ NIE IDĘ DO ROBOTY,SAM SOBIE IDŹ!

[agusiia69]

Co do Zusu to jestem w szoku, ale pozytywnym (pierwszy raz) Kasę za pierwsze zwolnienie dostałam po dość długim czasie (księgowa źle wypełniła papiery..). Kasę za drugie zwolnienie dostałam wczoraj a za trzecie dostanę uwaga uwaga 22.01 Jak szybciutko! Zdziwiłam się, bo prawdę mówiąc to trzecie zwolnienie kończy mi się dopiero jutro a oni je już rozpatrzyli

[LaLaRe87]

Napisane przez soffinka

Bo ja w sierpniu zmienilam prace ... i mysla chyba ze ktos z rodziny mnie fikcyjnie zatrudnil zebym wieksza kase dostawala ;/

w takim przypadku niestety istnieje duże prawdopodobieństwo, że o to chodzi ZUSowi -_- z ich pkt widzenia jest to mega podejrzane

[soffinka]

ImageUploadedByWizaz Forum1452692593.099916.jpgImageUploadedByWizaz Forum1452692610.100724.jpg

[madzius90]

Napisane przez soffinka

Bo ja w sierpniu zmienilam prace ... i mysla chyba ze ktos z rodziny mnie fikcyjnie zatrudnil zebym wieksza kase dostawala ;/

Aha :/
a miałaś ciągłość zatrudnienia, tzn. wcześniej pracowałaś przed zmianą pracy?

Napisane przez agusiia69

Co do Zusu to jestem w szoku, ale pozytywnym (pierwszy raz) Kasę za pierwsze zwolnienie dostałam po dość długim czasie (księgowa źle wypełniła papiery..). Kasę za drugie zwolnienie dostałam wczoraj a za trzecie dostanę uwaga uwaga 22.01 Jak szybciutko! Zdziwiłam się, bo prawdę mówiąc to trzecie zwolnienie kończy mi się dopiero jutro a oni je już rozpatrzyli

wow! zazdraszczam! przynajmniej w Twojej sytuacji zus nadrabia

Ja nawet jeszcze nie dostałam kasy za zwolnienie 02-18.12 a tu już dwa kolejne posłałam nie mam już sił ani do tego zusu ani do szefowej

[soffinka]

dziadusy
Jestem czzysta odpisze im ladnie i niech sie odwalą ...

[haneczkab92]

Napisane przez madzius90

Aha :/
a miałaś ciągłość zatrudnienia, tzn. wcześniej pracowałaś przed zmianą pracy?


wow! zazdraszczam! przynajmniej w Twojej sytuacji zus nadrabia

Ja nawet jeszcze nie dostałam kasy za zwolnienie 02-18.12 a tu już dwa kolejne posłałam nie mam już sił ani do tego zusu ani do szefowej

Ja czekam na kase za zwolnienie od 9 listopada...
Nie wspomne o reszcie

[madzius90]

Napisane przez soffinka

dziadusy
Jestem czzysta odpisze im ladnie i niech sie odwalą ...

teraz strasznie się wszystkich ciężarnych czepiają.
najgorzej, że ten czas się ciągle wydłuża...
bo oczywiście czekają do ostatniej chwili, aby wysłać zapytanue czy cos :/

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez haneczkab92

Ja czekam na kase za zwolnienie od 9 listopada...
Nie wspomne o reszcie

od listopada :/

[kiara92]

Napisane przez chudziaszek11

Jak na razie jestem zdecydowana na Ujastek. Moja siostra rodziła tam dwie córki i bardzo sobie chwaliła, moje koleżanki też chwaliły. Z drugiej strony mieszkam niecały 1 km od Ujastka, więc TŻ to po pępkówce nawet na nogach do mnie przyjdzie

Ja biorę pod uwagę właśnie Ujastek i Kopernika, ale najprawdopodobniej zdecyduje się na Kopernika, głównie z tego względu, że moja ginekolog tam pracuje i leczę się tam też endokrynologicznie. Moja siostra rodziła pierwsze dziecko na Ujastku, a drugie na Kopernika i mówi, że oba miejsca w porządku, ale gdyby miała jeszcze raz rodzić to wybrałaby szpital na Kopernika. Ode mnie troszkę większa odległość od obu szpitali, ale nieco bliżej ten na Kopernika, więc patrząc na TŻ również wygrywa

Napisane przez LaLaRe87

co dziś macie na obiad?!?!?!?! u mnie bardzo szybkie i proste danie : pomidory, czosnek, cebulka, oliwki drobke krojone, pyszny parmezan, cały pęczek natki pietruszki, świeża bazylia, suszona również, trochę pieprzu i soli himalajskiej, a do tego makaron razowy bądź spagetti, do wyboru do koloru i trochę parmezanu na górę mniam mniam wzięłam porcyjkę do pracy

Brzmi pysznie U nas dzisiaj grochówka.

Napisane przez olinka012

Ujastek.. Tam byl nagrywany 600gram szczęścia?

Tak, dokładnie w tym szpitalu.

Napisane przez olinka012

Zaczynam się denerwować a wizyta o 16 dopiero

Trzymam kciuki za wizytę, na pewno wszystko będzie dobrze Ja też zawsze przed wejściem do gabinetu się stresuję i niecierpliwię, ale to chyba normalne.

Napisane przez soffinka

Dziewczyny!
Ja po wizycie Ignaś wstydzioch gardę trzymał jak na 3d pan doktor chciał pokazać buźkę. Wszystko w normie połówkowe 3 lutego ( Tu oczko do anuszki zeby wpisala ) i wtedy bedą dokładne pomiary Przywalilam kolejny kilogram To już .. siódmy
przy moim wzroscie (1,80m) i wczesniejszej szczuplej figurze ( 61 kg) na szczescie az tak tego nie widac ;p

Super, że z maluchem wszystko w porządku Może na połówkowych się bardziej pokaże

[soffinka]

Napisane przez madzius90

Aha :/
a miałaś ciągłość zatrudnienia, tzn. wcześniej pracowałaś przed zmianą pracy?

Miałam ciągłość

[Honcia]

Dzień dobry wszystkim

Witam nowe mamusie

Współczuje przejść z ZUSem wszystkim dziewczynom... Oni niech się czepią tych, którzy faktycznie oszukują a znam kilka takich przypadków i nikomu z tych osób kontroli nie zrobili

U mnie dzisiaj była jakiś szalony przypływ energii i zrobiłam w domu wszystko co odkładałam do miesiąca. Do tego dotarły wylicytowane na all spodnie i sukienka Wszystko ok tylko jak zwykle muszę z długości ciachnąć bo na mnie wszystko zawsze jest za długie

[anuszka1984]

Napisane przez kanwa

Ja chyba przez tą moją bezsenność poczułam dziś ruchy.Teraz zjadłam zupę i znów czuję♥♡♥♡♥♡♥♡
Jakby malutka rybka się obijała♥♡♥

Napisane przez agusiia69

Co do Zusu to jestem w szoku, ale pozytywnym (pierwszy raz) Kasę za pierwsze zwolnienie dostałam po dość długim czasie (księgowa źle wypełniła papiery..). Kasę za drugie zwolnienie dostałam wczoraj a za trzecie dostanę uwaga uwaga 22.01 Jak szybciutko! Zdziwiłam się, bo prawdę mówiąc to trzecie zwolnienie kończy mi się dopiero jutro a oni je już rozpatrzyli

Ja też w pierwszej ciąży musiałam długo czekać na pierwszą wypłatę na L4, a kolejne posypały się momentalnie po tej pierwszej i pieniądze szybko mnożyły się na koncie

[haneczkab92]

Napisane przez madzius90

teraz strasznie się wszystkich ciężarnych czepiają.
od listopada :/

Dokladnie, niech innych sie czepia:/

Tak, od listopada :/

Ja mam nadzieje, ze dostane przyplyw energii, jak wyremontuja mi w koncu pokoj, wtedy bede ukladac, sprzatac
Na razie "koczuje" u rodzicow w pokoju, jakby nie m swojego konta, tylko swojego, a wiec i energii bo nie mam czym sie zajac)

[Cierpliwosc]

Dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie :róża:

Napisane przez anuszka1984

Witaj

Rzeczywiście do dla Ciebie trudny czas Ale nosisz w sobie teraz trzecie szczęście i na pewno wszystko skończy się dobrze
Ja też mam córeczkę z września 2013

Jak masz ochotę znaleźć się na pierwszej stronie to wyślij mi pw z informacjami jakie mam tam zamieścić

Wrzesień to dobry miesiąc na rodzenie dzieci Upalne lato spędziłam mocząc się w basenie, ciuchy ciążowe= szerokie sukienki na ramiączkach, teraz się trochę boję upałów z noworodkiem, no i nie poszaleję w basenie w czasie połogu:/ ale co tam-dla maluszka wszystko
Zaraz zobaczę co tam macie na I stronie i napiszę do Ciebie, niech się ta pierwsza strona trochę zaróżowi

Napisane przez soffinka

Jasne że mozesz Witaj
Bardzo mi przykro ze straciłaś synka



Dziewczyny!
Ja po wizycie Ignaś wstydzioch gardę trzymał jak na 3d pan doktor chciał pokazać buźkę. Wszystko w normie połówkowe 3 lutego ( Tu oczko do anuszki zeby wpisala ) i wtedy bedą dokładne pomiary Przywalilam kolejny kilogram To już .. siódmy
przy moim wzroscie (1,80m) i wczesniejszej szczuplej figurze ( 61 kg) na szczescie az tak tego nie widac ;p

Po wizycie i eufori przyszedl czas na gniew, a mianowicie dostalam pisemko z Zusu - zawiadomienie o wszczeciu postepowania ... mam wyjasnic a dokladniej odpowiedziec pisemnie na 20 pytan dotyczacych mojej pracy... I czas do wyplaty przedluzy sie o kolejny miesiac, jak nie wiecej...

Gratuluje wizyty A co do zusu, to w pierwszej ciąży, wyjaśniłam i kasę, także powodzenia! A i zapytaj pracodawcę, bo mój też takie coś dostał, lepiej żeby czegoś nie pomylili albo nie przekroczyli tych 7 dni.
A i z tego co pamiętam, nie wyslalam a zaniosłam im to wyjaśnienie osobiście.

[ewka555]

Soffinka gratuluje wizyty i wspolczuje akcji z zusem, ale skoro jesteś "czysta" to odpiszesz i mam nadzieje dadzą siana.



Witam nowa mamusie



Ja poczułam pierwszy raz ruchy dzidzi w urodziny córci 😁

Dziewczyny które maja juz dziecko, kiedy teraz pierwszy ra poczulyscie ruchy? W którym tyg? 😉

[Madzia9999]

Dziewczynki u mnie potwierdziła się dziewczynka!
Także proszę o kolor różowy HANIA
Na usg lekarka nie zauważyłam żadnych odchyleń, widzieliśmy nogi, łapki, paluszki, buzię, usta. Cudowny widok Słyszelismy serduszko.
Mała ma 20cm i 3mm i waży 370gram ( to prawie 2 kostki masła) Termin porodu po raz kolejny wg usg wychodzi na 30.05 już trzecie usg wskazuje taki termin.

Jestem przeszczęśliwa

[Honcia]

Napisane przez Madzia9999

Dziewczynki u mnie potwierdziła się dziewczynka!
Także proszę o kolor różowy HANIA
Na usg lekarka nie zauważyłam żadnych odchyleń, widzieliśmy nogi, łapki, paluszki, buzię, usta. Cudowny widok Słyszelismy serduszko.
Mała ma 20cm i 3mm i waży 370gram ( to prawie 2 kostki masła) Termin porodu po raz kolejny wg usg wychodzi na 30.05 już trzecie usg wskazuje taki termin.

Jestem przeszczęśliwa

Gratulacje

Super, że dzidzia zdrowa i babeczka

[haneczkab92]

Napisane przez Madzia9999

Dziewczynki u mnie potwierdziła się dziewczynka!
Także proszę o kolor różowy HANIA
Na usg lekarka nie zauważyłam żadnych odchyleń, widzieliśmy nogi, łapki, paluszki, buzię, usta. Cudowny widok Słyszelismy serduszko.
Mała ma 20cm i 3mm i waży 370gram ( to prawie 2 kostki masła) Termin porodu po raz kolejny wg usg wychodzi na 30.05 już trzecie usg wskazuje taki termin.

Jestem przeszczęśliwa

Świetne wiesci gratulacje
Ale duza juz corcia

[motylek1984]

Gratulacje :-D. Niedlugo różowy na pierwszej stronie bedzie górą :-P

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Wy już imiona powybierane, a ja ciągle sie zastanawiam. Moze lila i mela? Albo ada i iga?

[kiara92]

Napisane przez Madzia9999

Dziewczynki u mnie potwierdziła się dziewczynka!
Także proszę o kolor różowy HANIA
Na usg lekarka nie zauważyłam żadnych odchyleń, widzieliśmy nogi, łapki, paluszki, buzię, usta. Cudowny widok Słyszelismy serduszko.
Mała ma 20cm i 3mm i waży 370gram ( to prawie 2 kostki masła) Termin porodu po raz kolejny wg usg wychodzi na 30.05 już trzecie usg wskazuje taki termin.

Jestem przeszczęśliwa

O super Gratulacje córeczki!

[Evelinke]

Ja tak na szybko, bo za obiad trzeba się brać
U mnie dziś placki ziemniaczane i zupa brokułowa z kolorowym ryżem

Na wizycie prawie ok, bo oczywiście progesteron trochę spadł i łożysko dalej dość nisko ale prawdopodobnie będzie dziewczynka

Choć lekarz jeszcze mówił że nie na 100 % bo oczywiście wiercipięta mała albo bawiła się pępowiną albo trzymał/a rączkę między nogami
Ale wyglądało mu na dziewuszkę

Kanwa gratuluję rybki to jest cudowne

I witam nową mamusię