Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 11

[gossip_girl21]

Dokonałam wręcz niemożliwego, młoda mi usnela na spacerze, po przyjściu do domu udało mi się ją rozebrac z kombinezonu tak, że śpi dalej!!! 😄😄😄😁😁😁

[cashmere]

MAJKA chyba Cię dziś widziałam Byłas w Rossie ok.15 w Bialej?

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Napisane przez gossip_girl21

Dokonałam wręcz niemożliwego, młoda mi usnela na spacerze, po przyjściu do domu udało mi się ją rozebrac z kombinezonu tak, że śpi dalej!!! 😄😄😄😁😁😁

Mission Impossible brawo!

[gosiak0512]

Hej.
Ogarnelam dom i pranie. Zmienilam tez malej posciel. Maz pojechal kupil wegla i jak przywiezli to od razu zrzucil do komory, potem byl spacer z mloda na sankach. Obecnie mloda jest na 2 dlugiej drzemce, a ja robie frytki bo mi sie zachcialo

AGNIESZKA pisalam niedawno ze mialam tak z synem i rodzinna dala mi masc. Podczas mycia jak siusiak namiekl to po trochu obciagalam a potem na przewijaku odciagalam dawalam troche masci i zostawialam. Po 2 tyg takiego czegos skorka sie sciagala ladnie juz.
Stan zapalny moze byc od tego ze nie caly mocz idzie w pieluche tylko zostaje pod skorka bo jest mu ciezko wyjsc przez ta mini dziurke.

MALA od upadku juz drzemki u siebie ma

Nadrabiam dalej.

[siempre]

Domi - mój tez jak pierwszy raz dostal tak jeść to się rozplakal. Spróbuj za jakiś czas

[gosiak0512]

Napisane przez Majka232

U nas luty/marzec kumulacja urodzin - Jula, moje,mojego taty, Tz, brata i bratowej

W marcu mam urki taty i 30tke meza. W kwietniu urki Martysi i Mateo a zaraz w maju Bartka (dzieciaki w odstepie 2tyg)


MADZIX gratki zebola

[siempre]

Ja chyba jutro pojadę do moich rodziców bo już nie mogę sama z tym rozrabiakom. Tylko boje się podróży bo bede jechać sama.

[DomimaZet]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Dzień dobry my wszyscy po kanapeczkach, zaraz pewnie drzemka. Noc jak zwykle, szału ni ma zębów nie widac ryki słychać

Wysypalo mnie jak nastolatke. Jestem w kropki

He he ale nie ospa? :-D

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Napisane przez siempre

Tak Palenica u mnie Byłam w Białce w czwartek ale tylko popatrzylam na stok ale sporo ludzi szusowało.

W puerto alcudia na majorce pracowałam.

Tez w tym roku byłam już w Białce - uwielbiam i z Białke i Bukowine - swego czasu raz w miesiącu musieliśmy być na Termach - zazdroszczę Ci ze masz tak blisko
Pytałaś Kochana o Włochy... ale chyba już później doczytałas wszystko - ja polecam region -Toskanie i Umbrie -natomiast korci nie jeszcze bardzo południe - pewnie kiedyś... :')

Zapomnialam ze Ty przyjezdna Goralka jesteś - moja Roxi się urodziła właściwie to w centrum Szczawnicy

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez madzixx88

to też wesoło u Ciebie było
nie, to u nas dzieci myją rączki po wc, szwagierka zawsze je pyta jak wracają z toalety, o to się nie martwię



mi jest głupio tak upominać, nie moje dzieci w końcu :/

tak jak Hania napisała, jednak na swoje dziecko jakoś inaczej się patrzy.
Ja uwielbiam dzieci szwagierki i generalnie to przepadam za nimi ale jak są chore to nie podobają mi się niektóre sytuacje

no tak, ale całkowicie w sterylnych warunkach też nie można dziecka chować..



super masz, jakbym mieszkała w górach to chyba codziennie byłabym na stoku hehe
tak się mówi niby a jak się tam mieszka to nie jest to czymś nadzwyczajnym
to super miałaś, fajna przygoda


dzień dobry

u nas ok 23 była pobudka z popłakiwaniem na smoka, ale podałam i córcia odrazu zasnęła i chyba ok 4 jeszcze podałam, o 6 pobudka, zjadła i dospała do prawie 8
kaszkę coś słabo jadła, podejrzane mi się to wydało, sprawdzam a tam ząbek !!! wyszedł w nocy, bo wczoraj jeszcze nie było
tak więc mamy już 8 ząbków, extra
chyba muszę pomyśleć nad jakąś nagrodą dla Alicji za to komfortowe dla otoczenia ząbkowanie

Gratki ząbka - Ala jest niesamowita... pod każdym względem

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Napisane przez violka848

Hej! U nas nocka spoko 2 pobudki, ale spanie tylko do 7.20 a ok 22 dopiero usnęła hmm ale za to bez imprezy teraz drzemkę robi, potem siostra chce na spacer wziąć, a my mamy posprzątane i laba, aż jakoś tak dziwnie przy sobocie

Ala nono 👏🏻 dzielna istotko to już ma komplet roczniaka Julo też ma 8 i jest jeszcze ktoś z kompletem ??
Madzia też bym pewnie się wkurzyła że Cię nie powiadomiła skoro wie że mocno tego pilnujesz Pisałaś, że masz bardzo dobre stosunki z teściową ciut lepsze od szwagierki , a jesteś krócej w rodzinie niż ona i może właśnie dlatego hehe

Olaf ma 7 a ósmy juz wychodzi bo białe juz jest...

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez siempre

Jak tu nie mieszkałam to częściej jeździłam; ) a tak to zawsze coś

Ooo zawsze tak jest ze "im bliżej tym dalej " ...

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Napisane przez Majka232

U nas luty/marzec kumulacja urodzin - Jula, moje,mojego taty, Tz, brata i bratowej

U mnie natomiast jest w każdym miesiącu coś - wiec cały rok jest obstawiony imprezami

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Napisane przez AgnieszkAA100

Gratuluje ząbka;-) jest komplet ;-)

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------



Dokładnie, im rzadziej ludzie się widują tym lepsze mają kontakty ;-)


Dzień Dobry;-)
My nie śpimy już od 6 mam dziś fatalny dzień, pożarłam się z mężem dosyć poważnie (ale nie pytajcie błagam o co )i głowa mnie boli od rana, dobrze że pojechał do pracy
Mam dzisiaj księdza jeszcze na dodatek
Nie mam energii dzisiaj na nic, dobrze że obiad już zrobiony i głowę umyłam... Chyba wezmę małego i przejadę się dziś do ikei..

Mam nadzieje ze juz Doszliscie do porozumienia i dzień wcale nie był tak fatalny jak się zapowiadał :-* - ściskam :-*

[DomimaZet]

Napisane przez AgnieszkAA100

Fajny weekend, ja lubię jak się coś dzieję ;-)

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------



U nas kumulacja raczej wrzesien/październik ;-)
W kwietniu tylko Filipek i szwagier ;-)

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------



To rzeczywiście daleko, ja mam jakieś 35km więc można jeździć ;-)
Właśnie Filipa też ciągnie na schody i go co chwilę zabieram z tamtąd bo boję się o kanty :/ ostatnio patrze a on idzie do góry i chyba 4 schody pokonał w błyskawicznym tempie i strasznie się cieszył z tego powodu
Oby nie było guza u Jula ze scerbatym uśmiechem ;-)

Masz 35 km do tej naszej Ikei? Eh... to ja mam może 5 km ? He he jestem w komfortowej sytuacji ale dawno nie byłam i tak

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Napisane przez Majka232

Siniak jest. U nas salon dwa stopnie niżej także "wesolo"

Oj współczuję siniaka :-( - Bidus

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Napisane przez cashmere

MAJKA chyba Cię dziś widziałam Byłas w Rossie ok.15 w Bialej?

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------



Mission Impossible brawo!

Wow w końcu się widzialyscie? He he dosłownie

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Napisane przez siempre

Domi - mój tez jak pierwszy raz dostal tak jeść to się rozplakal. Spróbuj za jakiś czas

Spróbuję- zobaczymy czy podejdzie ale póki co dal mi do zrozumienia żebym się wypchala tym chlebkiem

[gossip_girl21]

Tylko moja ma tylko dwa zęby czy ktoś jeszcze?

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Ja nie wiem... Jestem dziwna?
Wszyscy znajomi spotykają się u szwagra zapraszal nas ale co ja pojadę dzieckiem, i będę je budzić o północy bo do domu trzeba wracać??? Na noc zostać też lipa bo nowe miejsce i musiałaby cała noc spać ze mną w łóżku, mąż osobno wtedy... To przeciez normalne ze nie dbmy jechać... Nie? Bo zdaniem niektórych przasadzamy i powinnismy się ruszyć z czterech ścian...

[MaŁa_Sylwia]

DOMI- nie, nie ospa. Pieprzone syfy

[cashmere]

Napisane przez gossip_girl21

Tylko moja ma tylko dwa zęby czy ktoś jeszcze?

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Ja nie wiem... Jestem dziwna?
Wszyscy znajomi spotykają się u szwagra zapraszal nas ale co ja pojadę dzieckiem, i będę je budzić o północy bo do domu trzeba wracać??? Na noc zostać też lipa bo nowe miejsce i musiałaby cała noc spać ze mną w łóżku, mąż osobno wtedy... To przeciez normalne ze nie dbmy jechać... Nie? Bo zdaniem niektórych przasadzamy i powinnismy się ruszyć z czterech ścian...

Ja uważam jak Ty. Ci znajomi maja dzieci?

[violka848]

Ależ nasz Garnuch też jakiś wybrakowany! Mamy tylko dwie piosenki "lubię ciasteczka są mniam mniam itd" i "pełny jest garnuszek mój itd" a niema tez piosenki co u Madzixx " ubij wymieszaj" hehe

Majka w domku w wersji po angielsku też niema u nas piosenek tylko zwroty. Piosenki rzeczywiscie niewyraźne, ale generalnie bardzo fajny Ada siedzi w srodku i cos ram sztura co raz, ale tez innymi zabawkami obładowana

[gossip_girl21]

Cash nie mają... Stąd pewnie nie rozumieją, dlaczego nie chce targac dziecka po nocy...

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez gossip_girl21

Tylko moja ma tylko dwa zęby czy ktoś jeszcze?

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Ja nie wiem... Jestem dziwna?
Wszyscy znajomi spotykają się u szwagra zapraszal nas ale co ja pojadę dzieckiem, i będę je budzić o północy bo do domu trzeba wracać??? Na noc zostać też lipa bo nowe miejsce i musiałaby cała noc spać ze mną w łóżku, mąż osobno wtedy... To przeciez normalne ze nie dbmy jechać... Nie? Bo zdaniem niektórych przasadzamy i powinnismy się ruszyć z czterech ścian...

Ja tam też się nie pisze na takie imprezy. Ostatnio zaprosiliśmy znajomych, jedna parę i niby było ale ale po alko mój Tz jest głośny, mały spał niespokojnie. Ja byłam niewyspana i powiedziałam że ostatnia taka impreza. Ja się już na to nie nadaje

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Napisane przez violka848

Ależ nasz Garnuch też jakiś wybrakowany! Mamy tylko dwie piosenki "lubię ciasteczka są mniam mniam itd" i "pełny jest garnuszek mój itd" a niema tez piosenki co u Madzixx " ubij wymieszaj"

Ale to to w
Szczeniaczku, niż Garnuszku

[gossip_girl21]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Ja tam też się nie pisze na takie imprezy. Ostatnio zaprosiliśmy znajomych, jedna parę i niby było ale ale po alko mój Tz jest głośny, mały spał niespokojnie. Ja byłam niewyspana i powiedziałam że ostatnia taka impreza. Ja się już na to nie nadaje

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Ale to to w
Szczeniaczku, niż Garnuszku

O to to, i dwa najpóźniej 23 i ja już padnieta i wielkie zdziwienie potem ale jak? ze już? No tak bo w momencie gdzie Ty smacznie śpisz ja karmię, wtykam smoka pisiont razy, sprawdzam czy oddycha, przykrywam/odkrywam, wyjmuje nogi ze szczebelkow i wstaje już o 7 nie spie do 10 rano...

[DomimaZet]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Ja tam też się nie pisze na takie imprezy. Ostatnio zaprosiliśmy znajomych, jedna parę i niby było ale ale po alko mój Tz jest głośny, mały spał niespokojnie. Ja byłam niewyspana i powiedziałam że ostatnia taka impreza. Ja się już na to nie nadaje

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Ale to to w
Szczeniaczku, niż Garnuszku

Uff - ja też sprawdzałam Garnuszek i nie mam żadnej dodatkowej piosenki

[cashmere]

Napisane przez gossip_girl21

Cash nie mają... Stąd pewnie nie rozumieją, dlaczego nie chce targac dziecka po nocy...

I wszystko jasne kiedyś zrozumieją jak to jest.

[Majka232]

Napisane przez kamilove

Hej

Dałam dziś Nadii na drugie śniadanie jajko na miękko po raz pierwszy ale smakowało do tego wciągnęła pół kajzerki teraz jeszcze śpi, ja wstanie lecimy na spacer, jest piękne biało i słonecznie

Madzixx ja również Cię rozumiem gratki dla Ali

Majka to może na spacer idźcie?

My mamy święta porozkładane po caaałym roku

Uziemiona jestem
i rozbita przez to niespanie Jula

Napisane przez DomimaZet

Hej Dziewczyny. Witam się
Wczoraj już nie miałam kiedy się odezwać bo wieczorem wpadli znajomi- no i pojechali od nas po 2 :-/ - eh... ciężki dzień dzisiaj...
Jestem nieprzytomny. Mąż wykazuje się dzisiaj- naprawdę dzielny jest bo ja nie mam na nic siły- wziął małego na spacer żebym się mogła wyspać - a ja oczywiście nie mogę usnąć :-( - no i jakoś dzisiaj dopiero doszło do mnie ze nie zdałam i mi cholernie smutno i jak sobie myślę to łzy mi stają w oczach... ( ale nie pisze tego po to żebyście mnie pocieszaly bo i tak już wczoraj mi dodalyscie bardzo otuchy - za co oczywiście jestem Wam bardzo bardzo wdzięczna :-* )
Jakieś w ogóle smutne i dolujace myśli mi się zebrały...
Eh...
Dalam Olafowi dzisiaj jajko na miękko - zobaczymy jaka reakcja będzie- mam nadzieje ze się przyjmie... - dalam tez kawałek chlebka to się rozplakal bo nie umiał sobie z tym poradzić Bidus :-( - wiec nie wiem kiedy u nas jakiekolwiek kanapki będą grane - jak to mówicie
Miłego dnia no i weekendu... :-*

Julek tez nie jest gotowy. Chlebek ble

Napisane przez gossip_girl21

Dokonałam wręcz niemożliwego, młoda mi usnela na spacerze, po przyjściu do domu udało mi się ją rozebrac z kombinezonu tak, że śpi dalej!!! 😄😄😄😁😁😁

No no no

Napisane przez cashmere

MAJKA chyba Cię dziś widziałam Byłas w Rossie ok.15 w Bialej?

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------



Mission Impossible brawo!

Nie to nie ja. Ja jestem szczuplejsza, wyższa i ładniejsza :P
Byłam biegiem w Białej. Mój tata byl z chłopcami a ja wpadlam po kilka rzeczy do Bi1, Roska i Lidla. Dlaczego mnie nie zaczepilas? :P

Napisane przez gosiak0512

W marcu mam urki taty i 30tke meza. W kwietniu urki Martysi i Mateo a zaraz w maju Bartka (dzieciaki w odstepie 2tyg)


MADZIX gratki zebola

Będzie będzie zabawa, będzie sie działo

Napisane przez DomimaZet

Masz 35 km do tej naszej Ikei? Eh... to ja mam może 5 km ? He he jestem w komfortowej sytuacji ale dawno nie byłam i tak

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------


Oj współczuję siniaka :-( - Bidus

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------


Wow w końcu się widzialyscie? He he dosłownie

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------


Spróbuję- zobaczymy czy podejdzie ale póki co dal mi do zrozumienia żebym się wypchala tym chlebkiem

To Cash mnie widziała Zołza! Ja Jej nawet bym nie poznała po mikro-potrecie z fb :P

Napisane przez gossip_girl21

Tylko moja ma tylko dwa zęby czy ktoś jeszcze?

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Ja nie wiem... Jestem dziwna?
Wszyscy znajomi spotykają się u szwagra zapraszal nas ale co ja pojadę dzieckiem, i będę je budzić o północy bo do domu trzeba wracać??? Na noc zostać też lipa bo nowe miejsce i musiałaby cała noc spać ze mną w łóżku, mąż osobno wtedy... To przeciez normalne ze nie dbmy jechać... Nie? Bo zdaniem niektórych przasadzamy i powinnismy się ruszyć z czterech ścian...

Ja na nocne imprezy nie chodze z dziećmi. Ze starszym na takie spotkanka do gora 21 zdarzaly się jako kilkulatek. Dłużej nie bo on zaraz spać chce. Z maluchem nigdy. Albo nie idziemy wcale albo bez dzieci

Napisane przez violka848

Ależ nasz Garnuch też jakiś wybrakowany! Mamy tylko dwie piosenki "lubię ciasteczka są mniam mniam itd" i "pełny jest garnuszek mój itd" a niema tez piosenki co u Madzixx " ubij wymieszaj" hehe

Majka w domku w wersji po angielsku też niema u nas piosenek tylko zwroty. Piosenki rzeczywiscie niewyraźne, ale generalnie bardzo fajny Ada siedzi w srodku i cos ram sztura co raz, ale tez innymi zabawkami obładowana

Od garnucha się odzajączkuj bo jest ok
Fajnie że domek się podoba

[violka848]

Napisane przez AgnieszkAA100

Gratuluje ząbka;-) jest komplet ;-)

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------



Dokładnie, im rzadziej ludzie się widują tym lepsze mają kontakty ;-)


Dzień Dobry;-)
My nie śpimy już od 6 mam dziś fatalny dzień, pożarłam się z mężem dosyć poważnie (ale nie pytajcie błagam o co )i głowa mnie boli od rana, dobrze że pojechał do pracy
Mam dzisiaj księdza jeszcze na dodatek
Nie mam energii dzisiaj na nic, dobrze że obiad już zrobiony i głowę umyłam... Chyba wezmę małego i przejadę się dziś do ikei..

Ojej biedna, mam nadzieję że już się wszystko naprostowało ksiądz męża wyświęcił i zgoda

Napisane przez gossip_girl21

Tylko moja ma tylko dwa zęby czy ktoś jeszcze?

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Ja nie wiem... Jestem dziwna?
Wszyscy znajomi spotykają się u szwagra zapraszal nas ale co ja pojadę dzieckiem, i będę je budzić o północy bo do domu trzeba wracać??? Na noc zostać też lipa bo nowe miejsce i musiałaby cała noc spać ze mną w łóżku, mąż osobno wtedy... To przeciez normalne ze nie dbmy jechać... Nie? Bo zdaniem niektórych przasadzamy i powinnismy się ruszyć z czterech ścian...

My mamy 2 zębole od dwóch miesięcy prawie.
Ja na nic do znajomych nie jeżdzę i na wieczór z dzieckiem też nie. Jak gdzieś wychodzimy z Adką to po drugiej drzemce i czasem niepowiem nagniemy porę spania, wczoraj do 21 siedzielismy, ale nigdy dłużej się nie zdarzyło.

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Ja tam też się nie pisze na takie imprezy. Ostatnio zaprosiliśmy znajomych, jedna parę i niby było ale ale po alko mój Tz jest głośny, mały spał niespokojnie. Ja byłam niewyspana i powiedziałam że ostatnia taka impreza. Ja się już na to nie nadaje

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Ale to to w
Szczeniaczku, niż Garnuszku

Eheeem to błysłam muszę sprawdzić Szczenię
Jak u nas znajomi są to ja lubię tak do północy max. I chodzę co 40 min włączam krolika na szumy, żeby Adce odgłosy wygłuszyć

Ale dziecko mi się metrowką zajęło, taką miękką mogłam nadrobić he zaraz kapanie i spać.

[Majka232]

Jestem padnięta.
Szybkie zakupy. Teraz zupę Julkowi tworzę.
Powtórzę po raz kolejny ze nie wiem co sue porobiło ale Julo nie chce spać. Dziś ok.14 juz mialam w wózku bujać bo widze że zmeczony a nie myśli usnac. Włożyłam do łóżeczka i poszłam po wózek a on oczywiście cyk i siedzi i... usnal na siedząco glowa mu opadła to sie strzachnal i znow zaraz usnal. Nogi między szczebelkami. Glowa wisiala nw zwinietej koldrze. Nie mogłam patrzeć i go przełożyłam i został z dziadkiem. Zgadnijcie ile spał? Pół godziny! :banghead:
Jedyne co mi do głowy przychodzi to zęby.
Poza tym zasrajtolil sie po pachy i kolana dosłownie! Kwasna kupa. Może od mm? Dobrze że byl Tz i to przed kąpielą. Tz wzial go na kolana i mokre poczuł. Popatrzył na jego buzke i myślał że w kupie umazana a to byla suszona śliwka haha. Dziadek b.dobrze sobie poradzil. Nakarmil nawet
Spi od 19. Wypil 170ml mm. Już byla pobudka i smok nie dał rady. Dopiero dentinox i czuję twarda górkę chyba tam gdzie czwórki ale z tego wszystkiego to nie pamiętam z której strony. Chyba prawej na górze, albo i nie

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Julo znów bardzo wysypany. Nie mam juz na to pomysłu. Martwi mnie to. Nawet na dłoniach czerwone suche plamki

[cashmere]

Napisane przez Majka232

Uziemiona jestem
i rozbita przez to niespanie Jula







Julek tez nie jest gotowy. Chlebek ble







No no no






Nie to nie ja. Ja jestem szczuplejsza, wyższa i ładniejsza :P
Byłam biegiem w Białej. Mój tata byl z chłopcami a ja wpadlam po kilka rzeczy do Bi1, Roska i Lidla. Dlaczego mnie nie zaczepilas? :P







Będzie będzie zabawa, będzie sie działo







To Cash mnie widziała Zołza! Ja Jej nawet bym nie poznała po mikro-potrecie z fb :P







Ja na nocne imprezy nie chodze z dziećmi. Ze starszym na takie spotkanka do gora 21 zdarzaly się jako kilkulatek. Dłużej nie bo on zaraz spać chce. Z maluchem nigdy. Albo nie idziemy wcale albo bez dzieci






Od garnucha się odzajączkuj bo jest ok
Fajnie że domek się podoba

Haha
Wiesz co nie bylam na 100%pewna i bylam z małżonkiem, to już Cię nie ganialam po tym Rossmannie
I wiecie co, jakoś tak jednak dziwnie zaczepic kogoś kogo mozna powidziec ze sie zna, a jednak obcego. A może to tylko ja taki dzik jestem

[gosiak0512]

GOSIP ja sie na takie imprezy nie pisze

Jutro jadymy auto ogladac. Prosze o kciuki

[Majka232]

Napisane przez cashmere

Haha
Wiesz co nie bylam na 100%pewna i bylam z małżonkiem, to już Cię nie ganialam po tym Rossmannie
I wiecie co, jakoś tak jednak dziwnie zaczepic kogoś kogo mozna powidziec ze sie zna, a jednak obcego. A może to tylko ja taki dzik jestem

Dziwnie to fakt
Ja taka bezpośrednia na początku w realu nie jestem (w Bi1 tez nie hehe)

[Hanka20]

Napisane przez madzixx88

u nas ok 23 była pobudka z popłakiwaniem na smoka, ale podałam i córcia odrazu zasnęła i chyba ok 4 jeszcze podałam, o 6 pobudka, zjadła i dospała do prawie 8
kaszkę coś słabo jadła, podejrzane mi się to wydało, sprawdzam a tam ząbek !!! wyszedł w nocy, bo wczoraj jeszcze nie było
tak więc mamy już 8 ząbków, extra
chyba muszę pomyśleć nad jakąś nagrodą dla Alicji za to komfortowe dla otoczenia ząbkowanie

Super brawa dla Alicji ze tak dzielnie znosi te ząbkowanie!

Napisane przez AgnieszkAA100

Gratuluje ząbka;-) jest komplet ;-)

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------



Dokładnie, im rzadziej ludzie się widują tym lepsze mają kontakty ;-)


Dzień Dobry;-)
My nie śpimy już od 6 mam dziś fatalny dzień, pożarłam się z mężem dosyć poważnie (ale nie pytajcie błagam o co )i głowa mnie boli od rana, dobrze że pojechał do pracy
Mam dzisiaj księdza jeszcze na dodatek
Nie mam energii dzisiaj na nic, dobrze że obiad już zrobiony i głowę umyłam... Chyba wezmę małego i przejadę się dziś do ikei..

Oj mam nadzieje ze juz ok między Wami. Byłaś w Ikei? coś ciekawego kupiłaś?

Napisane przez gossip_girl21

Dokonałam wręcz niemożliwego, młoda mi usnela na spacerze, po przyjściu do domu udało mi się ją rozebrac z kombinezonu tak, że śpi dalej!!! 😄😄😄😁😁😁

No pięknie! Ja też dokonałam dziś podobnego cudu, ale w przeciwna stronę - śpiącego ubralam, zapakowalam do wózka i wynioslam na dwór i spał jeszcze z pół godziny

Napisane przez violka848

Ależ nasz Garnuch też jakiś wybrakowany! Mamy tylko dwie piosenki "lubię ciasteczka są mniam mniam itd" i "pełny jest garnuszek mój itd" a niema tez piosenki co u Madzixx " ubij wymieszaj" hehe

Majka w domku w wersji po angielsku też niema u nas piosenek tylko zwroty. Piosenki rzeczywiscie niewyraźne, ale generalnie bardzo fajny Ada siedzi w srodku i cos ram sztura co raz, ale tez innymi zabawkami obładowana

Hehe tak jak dziewczyny pisały juz, garnuch ma tylko dwie piosenki

GOSSIP podzielam Twoje zdanie w kwestii wychodzenia z dzieckiem wieczorami, nie zrozumie ten kto dziecka nie posiada

[madzixx88]

Napisane przez Majka232

Tak Julo ma 8.

Madzixxx - co do stosunków z teściową to im ona blizej tym gorsze a i szwagierka może częściej musi zwrócić uwagę np.nt.wychowania dzieci także z Violka sie zgadzam w tym temacie. Tzw . przesyt hehe

może i racja z tą odległością zobaczymy jak to będzie jak będziemy mieć do siebie 3 km a nie 30

Napisane przez Majka232

Jak izzy na śniegu?

izzy easy
super sobie radzi, jestem bardzo zadowolona na wyboistym terenie nawet lepiej jest niż bez śniegu

Napisane przez AgnieszkAA100

Gratuluje ząbka;-) jest komplet ;-)

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------



Dokładnie, im rzadziej ludzie się widują tym lepsze mają kontakty ;-)


Dzień Dobry;-)
My nie śpimy już od 6 mam dziś fatalny dzień, pożarłam się z mężem dosyć poważnie (ale nie pytajcie błagam o co )i głowa mnie boli od rana, dobrze że pojechał do pracy
Mam dzisiaj księdza jeszcze na dodatek
Nie mam energii dzisiaj na nic, dobrze że obiad już zrobiony i głowę umyłam... Chyba wezmę małego i przejadę się dziś do ikei..

dziękujemy
co tam w Ikei kupiłaś?

Napisane przez siempre

Madzixx a gdzie na te narty jedziesz ?

Do Zieleńca

Napisane przez kamilove

Hej

Dałam dziś Nadii na drugie śniadanie jajko na miękko po raz pierwszy ale smakowało do tego wciągnęła pół kajzerki teraz jeszcze śpi, ja wstanie lecimy na spacer, jest piękne biało i słonecznie

Madzixx ja również Cię rozumiem gratki dla Ali

Majka to może na spacer idźcie?

My mamy święta porozkładane po caaałym roku

dziękujemy
ale Nadia ładnie pojadła, pół kajzerki brzmi dumnie

Napisane przez DomimaZet

Hej Dziewczyny. Witam się
Wczoraj już nie miałam kiedy się odezwać bo wieczorem wpadli znajomi- no i pojechali od nas po 2 :-/ - eh... ciężki dzień dzisiaj...
Jestem nieprzytomny. Mąż wykazuje się dzisiaj- naprawdę dzielny jest bo ja nie mam na nic siły- wziął małego na spacer żebym się mogła wyspać - a ja oczywiście nie mogę usnąć :-( - no i jakoś dzisiaj dopiero doszło do mnie ze nie zdałam i mi cholernie smutno i jak sobie myślę to łzy mi stają w oczach... ( ale nie pisze tego po to żebyście mnie pocieszaly bo i tak już wczoraj mi dodalyscie bardzo otuchy - za co oczywiście jestem Wam bardzo bardzo wdzięczna :-* )
Jakieś w ogóle smutne i dolujace myśli mi się zebrały...
Eh...
Dalam Olafowi dzisiaj jajko na miękko - zobaczymy jaka reakcja będzie- mam nadzieje ze się przyjmie... - dalam tez kawałek chlebka to się rozplakal bo nie umiał sobie z tym poradzić Bidus :-( - wiec nie wiem kiedy u nas jakiekolwiek kanapki będą grane - jak to mówicie
Miłego dnia no i weekendu... :-*

super, że mąż się wykazał i że wspiera to pomaga w takich sytuacjach. Głowa do góry Kochana
jak tam jajko?

Napisane przez gosiak0512

W marcu mam urki taty i 30tke meza. W kwietniu urki Martysi i Mateo a zaraz w maju Bartka (dzieciaki w odstepie 2tyg)


MADZIX gratki zebola

dziękujemy

Napisane przez siempre

Ja chyba jutro pojadę do moich rodziców bo już nie mogę sama z tym rozrabiakom. Tylko boje się podróży bo bede jechać sama.

a daleko masz?

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Napisane przez gossip_girl21

Tylko moja ma tylko dwa zęby czy ktoś jeszcze?

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Ja nie wiem... Jestem dziwna?
Wszyscy znajomi spotykają się u szwagra zapraszal nas ale co ja pojadę dzieckiem, i będę je budzić o północy bo do domu trzeba wracać??? Na noc zostać też lipa bo nowe miejsce i musiałaby cała noc spać ze mną w łóżku, mąż osobno wtedy... To przeciez normalne ze nie dbmy jechać... Nie? Bo zdaniem niektórych przasadzamy i powinnismy się ruszyć z czterech ścian...

budzić i wracać w nocy to bym się na to nie pisała, ale jechać i zostać na noc jak najbardziej co z tego, że nowe miejsce, jeśli warunki byłyby ok tzn osobny pokój to nie widzę problemu
my parę razy jeździliśmy i zostawaliśmy na noc, Ala sobie szła spać o swojej porze i spała ładnie, tak jak w domu. Raz tylko kiepsko wyszło jak był ten duży zlot rodzinny z 8 dzieci co Wam pisałam ale przy mniejszej ilości dzieci było wszystko okej.

Napisane przez violka848

Ależ nasz Garnuch też jakiś wybrakowany! Mamy tylko dwie piosenki "lubię ciasteczka są mniam mniam itd" i "pełny jest garnuszek mój itd" a niema tez piosenki co u Madzixx " ubij wymieszaj" hehe

Majka w domku w wersji po angielsku też niema u nas piosenek tylko zwroty. Piosenki rzeczywiscie niewyraźne, ale generalnie bardzo fajny Ada siedzi w srodku i cos ram sztura co raz, ale tez innymi zabawkami obładowana

hehe to w Szczeniaczku jest o tym ciescie i prześladuje mnie ta piosenka
jakie masz zwroty po angielsku w domku?
u nas parę fajnych piosenek jest ale kurcze wstyd się przyznać nie rozumiem co ona śpiewa w niektórych momentach :P

[Hanka20]

Napisane przez Majka232

Jestem padnięta.
Szybkie zakupy. Teraz zupę Julkowi tworzę.
Powtórzę po raz kolejny ze nie wiem co sue porobiło ale Julo nie chce spać. Dziś ok.14 juz mialam w wózku bujać bo widze że zmeczony a nie myśli usnac. Włożyłam do łóżeczka i poszłam po wózek a on oczywiście cyk i siedzi i... usnal na siedząco glowa mu opadła to sie strzachnal i znow zaraz usnal. Nogi między szczebelkami. Glowa wisiala nw zwinietej koldrze. Nie mogłam patrzeć i go przełożyłam i został z dziadkiem. Zgadnijcie ile spał? Pół godziny! :banghead:
Jedyne co mi do głowy przychodzi to zęby.
Poza tym zasrajtolil sie po pachy i kolana dosłownie! Kwasna kupa. Może od mm? Dobrze że byl Tz i to przed kąpielą. Tz wzial go na kolana i mokre poczuł. Popatrzył na jego buzke i myślał że w kupie umazana a to byla suszona śliwka haha. Dziadek b.dobrze sobie poradzil. Nakarmil nawet
Spi od 19. Wypil 170ml mm. Już byla pobudka i smok nie dał rady. Dopiero dentinox i czuję twarda górkę chyba tam gdzie czwórki ale z tego wszystkiego to nie pamiętam z której strony. Chyba prawej na górze, albo i nie

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Julo znów bardzo wysypany. Nie mam juz na to pomysłu. Martwi mnie to. Nawet na dłoniach czerwone suche plamki

Haha właśnie karmie Filipa i tak mnie rozsmieszyl tekst o sliwkowej kupie na buzi, ze mimo usilnych starań nie potrafiłam powstrzymać śmiechu i bidulek się wystraszył bo juz zasypia

Ciekawe co tego Julka uczula... u nas tez dziś dwie kwaśne kupy i jedna normalna. Może faktycznie zębowe te kupska są.

Napisane przez cashmere

Haha
Wiesz co nie bylam na 100%pewna i bylam z małżonkiem, to już Cię nie ganialam po tym Rossmannie
I wiecie co, jakoś tak jednak dziwnie zaczepic kogoś kogo mozna powidziec ze sie zna, a jednak obcego. A może to tylko ja taki dzik jestem

Ja też jestem taki dzik hehe ale myślę że może bym się odważyła kto wie...

Napisane przez gosiak0512

GOSIP ja sie na takie imprezy nie pisze

Jutro jadymy auto ogladac. Prosze o kciuki

Kciuki!

[siempre]

Napisane przez madzixx88

a daleko masz?[COLOR="Silver"]

150 km raczej w samochodzie jest grzeczny ale to roznie bywa.

[Majka232]

Gosiak - jakie auto będziecie ogladac?

[madzixx88]

Cashmere-ja bym pewnie biegła za Majką w Rosie my z Malinką jeszcze w ciąży się przy kasie w Tesco spotkałyśmy i ja wypaliłam czy jesteś Malinką z wizażu czy jakoś tak? haha

Majka-współczuję kłopotów ze snem Jula:/ człowiek się do dobrego przyzwyczaja
najlepiej wyjść na spacer i wtedy sen murowany. U nas odkąd Ala raczkuje i wstaje to też gorsze usypianie, od razu cyk na brzuch, potem siada, wstaje i impreza
też kiedyś zasnęła na siedząco i pochylona na brzuch

kurcze czy ja odosobniona jestem z tymi wyjazdami z dzieckiem? Żadna z Was nie pojechała na jakaś imprezę rodzinną czy weekend i została na noc??

[Majka232]

Napisane przez madzixx88

Cashmere-ja bym pewnie biegła za Majką w Rosie my z Malinką jeszcze w ciąży się przy kasie w Tesco spotkałyśmy i ja wypaliłam czy jesteś Malinką z wizażu czy jakoś tak? haha

Majka-współczuję kłopotów ze snem Jula:/ człowiek się do dobrego przyzwyczaja
najlepiej wyjść na spacer i wtedy sen murowany. U nas odkąd Ala raczkuje i wstaje to też gorsze usypianie, od razu cyk na brzuch, potem siada, wstaje i impreza
też kiedyś zasnęła na siedząco i pochylona na brzuch

kurcze czy ja odosobniona jestem z tymi wyjazdami z dzieckiem? Żadna z Was nie pojechała na jakaś imprezę rodzinną czy weekend i została na noc??

U nas rodzina robi imprezy w dogodnych nam godzinach Wracamy najpozniej 21 i jest ok
U nas takie warunki że spacer=sanki więc srernio do spania na siedząco choc usnalby szybko.
Gdyby ktoś mi powiedział tydzień temu że tak sie ze snem pozmienia to bym nie uwierzyła bo ja juz się zastanawialam czy nie za dużo spi haha