Plan już mamy obmyślony - nawiedzone przyszłe żony! PM 2017 cz. 11

[zambeza]

Ja za próbny zapłaciłam 150zł, malowałam się o 10 a jak wychodziłam o 20 na imprezę to makijaż był jak świeżo zrobiony. Nawet szminkę na ustach miałam a jadłam normalnie. Zawsze po około 2h świecę się na twarzy a tu przez całą noc nic. Nie musiałam nic poprawiać, skóra była fajnie matowa Moim zdaniem warto dopłacić niż na weselu co godzinę biegać do łazienki żeby się przypudrować. No ale co kto woli

[nivea91]

Napisane przez zambeza

Ja za próbny zapłaciłam 150zł, malowałam się o 10 a jak wychodziłam o 20 na imprezę to makijaż był jak świeżo zrobiony. Nawet szminkę na ustach miałam a jadłam normalnie. Zawsze po około 2h świecę się na twarzy a tu przez całą noc nic. Nie musiałam nic poprawiać, skóra była fajnie matowa Moim zdaniem warto dopłacić niż na weselu co godzinę biegać do łazienki żeby się przypudrować. No ale co kto woli

Jasne, ja wole zapłacić 100 i mieć ten sam efekt co za 200

[Edithh_21]

Hej hej
Ale się wczoraj wkurzyłam. Ksiądz zadzwonił do mnie wieczorem i powiedział, że praca nieaktualna, bo nie starczy im kasy i muszą kogoś zatrudnić z urzędu na staż. Dobrze wiedział, że ja już złożyłam wymówienie, całe szczęście, że to odkręciłam i nie poszło to jeszcze do szefa. A tak mnie zapewniał, że mam jego słowo i wypali to na pewno i nie zostawi mnie na lodzie.

[nivea91]

Napisane przez Edithh_21

Hej hej
Ale się wczoraj wkurzyłam. Ksiądz zadzwonił do mnie wieczorem i powiedział, że praca nieaktualna, bo nie starczy im kasy i muszą kogoś zatrudnić z urzędu na staż. Dobrze wiedział, że ja już złożyłam wymówienie, całe szczęście, że to odkręciłam i nie poszło to jeszcze do szefa. A tak mnie zapewniał, że mam jego słowo i wypali to na pewno i nie zostawi mnie na lodzie.

Ale świnia! Dobrze, że szef się nie dowiedział bo teraz nie miałabys żadnej pracy
Komu jak komu, ale że akurat jemu brakło kasy

[Laura Rose]

Napisane przez nivea91

Napisałam że umiejętności i kosmetyki. 300 to za dużo, za taki hajs można kupić pełnowymiarowe produkty A osoba, która maluje zużywa 2 ml na mnie?
Kurde u nas raczej właśnie do 100-150 zł można mieć makijaż wykonany lepszymi kosmetykami. Wydaje mi się, że że to chyba niektóre 'makijażystki' robią nagonkę i opowiadają takie rzeczy żeby mieć klientów. Sory, ale wg mnie makijaż za 150 zł nie różni się od tego za 300.
Chyba że ja mam taką skórę z której nie spływa makijaż nawet za 60 zł

Zgadzam się. To już jechanie po taaakiej za☠☠☠iaszczej opinii i durnym podejściu, że drożej = lepiej.
A fajnej cery zazdroszczę .

Napisane przez Path2706

Mieszkam ze swoim TŻ i zastanawiamy się czy przyjmować księdza (?)
Czy ksiadz przepisze mnie do innej parafii z racji tego że zmieniłam osiedle i meldunek? Wolalabym zostać w poprzedniej.
Dylematy...

Może akurat was nie będzie i się problem sam rozwiąże .

Napisane przez koolorowana

[/COLOR]Kurczę to wszystkie mieszkacie z TŻ ? to wam zazdroszczę, nam się uda dopiero za pół roku zamieszkać razem.. teraz nie mamy kasy na to bo oboje się uczymy ale na szczęście TŻ kończy studia niedługo i zamieszkamy w końcu razem

My już prawie 4 lata, a wcześniej pomieszkiwaliśmy .

Napisane przez malgosiaw123

My niby mieszkamy,a niby nie
To znaczy TŻ śpi u mnie bez przerwy od lipca. Ale jak wraca z pracy to jedzie do domu wykapać się,zjeśc obiad i dopiero do mnie. Więc cięzko to nazwać mieszkaniem A jesteśmy razem 10 lat

Ma w domu fajniejszy prysznic?
Żartuję oczywiście .

Napisane przez Edithh_21

Hej hej
Ale się wczoraj wkurzyłam. Ksiądz zadzwonił do mnie wieczorem i powiedział, że praca nieaktualna, bo nie starczy im kasy i muszą kogoś zatrudnić z urzędu na staż. Dobrze wiedział, że ja już złożyłam wymówienie, całe szczęście, że to odkręciłam i nie poszło to jeszcze do szefa. A tak mnie zapewniał, że mam jego słowo i wypali to na pewno i nie zostawi mnie na lodzie.

Co za burak!!!

[Edithh_21]

Napisane przez nivea91

Ale świnia! Dobrze, że szef się nie dowiedział bo teraz nie miałabys żadnej pracy

Jutro kierowniczka miała przekazać wypowiedzenie koordynatorce. Ale ja sie głupio czuje przed dziewczynami w pracy, bo jednego dnia mówię, że odchodze a drugiego, że zostaję.

[marakuja25]

Napisane przez motylek825

Z zespołem i kamerzysta spotkaliśmy sie w ich biurze (zaraz obok domu) a z fotografem w studio (tez mieli w domu tyko inne wejście)

Napisane przez koolorowana

Z wszystkimi w domu, tak lepiej bo od razu pokaże całe portfolio, muzykę itd [COLOR="Silver"]

kurczę, bo ja nie chcę w domu (nie chce mi się sprzątać ) a fotograf napisał, że on może w każdy dzień, ale nie napisał miejsca

Napisane przez malgosiaw123

Jeśli chce się wybrać salę,którą ma się na oku od zawsze,zespół,foto i wideo to nie da się na 100% w tak krótkim czasie zorganizowac
A to jest bardzo często Zresztą dla każdego z Nas Nasze wesele bedzie super,bo to w końcu nasza impreza Cieszę się, że wreszcie bedę na weselu na którym wszystkich będę znać

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------



Bardzo ładny

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------



A my sami Ja tylko pokazałam mamie listę,czy o nikim nie zapomniałam z najbliższej rodziny,bo już miałam mętlik w głowie. Ale nie mam tam nikogo innego oprócz moich dobrych znajomych i najbliższej rodziny. Zobaczymy czy tata kogoś będzie chciał dorzucić.

mam tak samo

[agnieszka_2612]

Hejka
Facet wśród nas?! Witam i nowe PeEmki również, ładne pierścionki widziałam

Edithh co za świnia z niego dobrze że to odkręciłaś

[motylek825]

Napisane przez Edithh_21

Hej hej
Ale się wczoraj wkurzyłam. Ksiądz zadzwonił do mnie wieczorem i powiedział, że praca nieaktualna, bo nie starczy im kasy i muszą kogoś zatrudnić z urzędu na staż. Dobrze wiedział, że ja już złożyłam wymówienie, całe szczęście, że to odkręciłam i nie poszło to jeszcze do szefa. A tak mnie zapewniał, że mam jego słowo i wypali to na pewno i nie zostawi mnie na lodzie.

[Edithh_21]

Napisane przez agnieszka_2612

Hejka
Facet wśród nas?! Witam i nowe PeEmki również, ładne pierścionki widziałam

Edithh co za świnia z niego dobrze że to odkręciłaś

Gdzie facet? Przegapiłam

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Już widzę, a to nie jakiś spam? Bo dostałam wczoraj wiadomość prywatną od tego Pana, który polecał się jako fotograf.

[agnieszka_2612]

Napisane przez Edithh_21

Gdzie facet? Przegapiłam

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Już widzę, a to nie jakiś spam? Bo dostałam wczoraj wiadomość prywatną od tego Pana, który polecał się jako fotograf.

Podejrzany

Dziewczyny macie lokaty w bankach? Bo chcieliśmy założyć lokatę na kasę ślubną i chcielibyśmy z taką z możliwością dopłacania tam kasy, jest taka? Albo wiecie gdzie warto założyć?

[Edithh_21]

Napisane przez agnieszka_2612

Podejrzany

Dziewczyny macie lokaty w bankach? Bo chcieliśmy założyć lokatę na kasę ślubną i chcielibyśmy z taką z możliwością dopłacania tam kasy, jest taka? Albo wiecie gdzie warto założyć?

Vin chyba ma jakąś lokatę.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

hej
Przyszli wczoraj znajomi Tż-ta i graliśmy do wpół do 3 w nocy w ''grę o tron''. Świetna gra Mogłabym grać godzinami
idziemy do rodziców Tż-ta na obiad. Zajrzę wieczorem. Miłego dnia

[możdżulek]

Napisane przez malgosiaw123

A my sami Ja tylko pokazałam mamie listę,czy o nikim nie zapomniałam z najbliższej rodziny,bo już miałam mętlik w głowie. Ale nie mam tam nikogo innego oprócz moich dobrych znajomych i najbliższej rodziny. Zobaczymy czy tata kogoś będzie chciał dorzucić.

My też sami chociaż nie odbyło się bez sprzeczek apropo kuzynostwa Tżta, bo jego rodzice stwierdzili, że wypada. Tylko jak ja miałabym zapraszać swoje kuzynostwo to trochę by tego było a nie ze wszystkimi utrzymuję kontakt. Ale w końcu zapraszamy z jego strony a z mojej tylko kilkoro.

Napisane przez Path2706

U mojego właśnie 9 od mamy i 10 od taty

U mnie mama ma dużo rodzeństwa i każde ma już dzieci z mężami i wnukami

Napisane przez zambeza

Ja za próbny zapłaciłam 150zł, malowałam się o 10 a jak wychodziłam o 20 na imprezę to makijaż był jak świeżo zrobiony. Nawet szminkę na ustach miałam a jadłam normalnie. Zawsze po około 2h świecę się na twarzy a tu przez całą noc nic. Nie musiałam nic poprawiać, skóra była fajnie matowa Moim zdaniem warto dopłacić niż na weselu co godzinę biegać do łazienki żeby się przypudrować. No ale co kto woli

Też myślę, że warto dopłacić, chociaż tylko tam, gdzie mamy pewność że nie zostaniemy oszukane.

Napisane przez Edithh_21

Jutro kierowniczka miała przekazać wypowiedzenie koordynatorce. Ale ja sie głupio czuje przed dziewczynami w pracy, bo jednego dnia mówię, że odchodze a drugiego, że zostaję.

Ojej biedna współczuję. Nie cierpię takich sytuacji..

Dziewczyny, mam dylemat.. Nie wiem czy zapraszać swoich chrzestnych. Nie widziałam ich już daaaawno. Chrzestnego na komunii, a chrzestnej to nawet nie. Wyslala swoich rodzicow :/ i nie wiem co robic...

[koolorowana]

Napisane przez Anemone

Początkowo raczej kłótnie

ojej ale się dogadaliście co? i było fajne godzenie się..

Napisane przez malgosiaw123

Weź pod uwagę,że kupując kosmetyki nie używa ich raz, czy dwa. Rozumiem,że cienie,podkłady,itp trzeba jak najbardziewj profesjonalne i kosztują kilka stówek,ale starczają pewnie na więcej niż 20-30 klientek. więc dla mnie 300 zł to również cena z kosmosu.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------


O to,to

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------



My niby mieszkamy,a niby nie
To znaczy TŻ śpi u mnie bez przerwy od lipca. Ale jak wraca z pracy to jedzie do domu wykapać się,zjeśc obiad i dopiero do mnie. Więc cięzko to nazwać mieszkaniem A jesteśmy razem 10 lat

no ale i tak fajnie tak my rzadko śpimy razem, najczęsciej po imprezach, weselach i na wakacjach

Napisane przez marakuja25

kurczę, bo ja nie chcę w domu (nie chce mi się sprzątać ) a fotograf napisał, że on może w każdy dzień, ale nie napisał miejsca



mam tak samo

ale to u nich w domu, u usługodawców więc to oni martwią się o porządek w domu

A dzisiaj leniuchowaanie i później mecz A jutro jedziemy do foto i kam (jedna firma) i może podpiszemy umowę Coraz bliżej ślubu ajajaj !

[malgosiaw123]

Napisane przez Edithh_21

Hej hej
Ale się wczoraj wkurzyłam. Ksiądz zadzwonił do mnie wieczorem i powiedział, że praca nieaktualna, bo nie starczy im kasy i muszą kogoś zatrudnić z urzędu na staż. Dobrze wiedział, że ja już złożyłam wymówienie, całe szczęście, że to odkręciłam i nie poszło to jeszcze do szefa. A tak mnie zapewniał, że mam jego słowo i wypali to na pewno i nie zostawi mnie na lodzie.

Ta jasne

Ale dzięki Bogu,że wszystko udalo Ci się odkręcić Masakra by była.

[VinVinara]

Napisane przez agnieszka_2612

Podejrzany

Dziewczyny macie lokaty w bankach? Bo chcieliśmy założyć lokatę na kasę ślubną i chcielibyśmy z taką z możliwością dopłacania tam kasy, jest taka? Albo wiecie gdzie warto założyć?

My mamy taki jakby rachunek oszczędnościowy. Podpisane mamy na 15 miesiecy i co miesiąc tysiąc zł mam schodzi

[Dorotti666]

Napisane przez koolorowana

Kurczę to wszystkie mieszkacie z TŻ ? to wam zazdroszczę, nam się uda dopiero za pół roku zamieszkać razem.. teraz nie mamy kasy na to bo oboje się uczymy ale na szczęście TŻ kończy studia niedługo i zamieszkamy w końcu razem

My mieszkamy prawie od początku związku czyli ponad 5 lat

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez Edithh_21

Gdzie facet? Przegapiłam

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Już widzę, a to nie jakiś spam? Bo dostałam wczoraj wiadomość prywatną od tego Pana, który polecał się jako fotograf.

A nie mówiłam że sobie reklamę robił.

[malgosiaw123]

Napisane przez Laura Rose

Ma w domu fajniejszy prysznic?
Żartuję oczywiście .

Chyba po prostu głupio byłoby mu się u mnie kąpać i jadać i nie dokładać się do rachunków. Dlatego kąpie się w domu Choć zachęcam go do kąpieli u mnie

[VinVinara]

Napisane przez koolorowana

Kurczę to wszystkie mieszkacie z TŻ ? to wam zazdroszczę, nam się uda dopiero za pół roku zamieszkać razem.. teraz nie mamy kasy na to bo oboje się uczymy ale na szczęście TŻ kończy studia niedługo i zamieszkamy w końcu razem

my nie mieszkamy razem

Napisane przez malgosiaw123

Chyba po prostu głupio byłoby mu się u mnie kąpać i jadać i nie dokładać się do rachunków. Dlatego kąpie się w domu Choć zachęcam go do kąpieli u mnie

Jakby mój Tz miałby się myć tylko u siebie to by wogole na noc nie przychodził bo często jest po pracy

[malgosiaw123]

Napisane przez agnieszka_2612

Podejrzany

Dziewczyny macie lokaty w bankach? Bo chcieliśmy założyć lokatę na kasę ślubną i chcielibyśmy z taką z możliwością dopłacania tam kasy, jest taka? Albo wiecie gdzie warto założyć?

Ja mam konto oszczędnościowe,mogę wpłacać i wypłacać kiedy chce. Ale zysków jakiś wielkich nie mam

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez VinVinara

Jakby mój Tz miałby się myć tylko u siebie to by wogole na noc nie przychodził bo często jest po pracy

Mój pracuje codziennie poza niedzielami. Jemu taki układ pasuje

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez możdżulek

Dziewczyny, mam dylemat.. Nie wiem czy zapraszać swoich chrzestnych. Nie widziałam ich już daaaawno. Chrzestnego na komunii, a chrzestnej to nawet nie. Wyslala swoich rodzicow :/ i nie wiem co robic...

Ja z chrzestnymi mam bardzo słaby kontakt,prawie zerowy. Ale zapraszam ich,bo chrzestny to taty brat A chrzestną też zaproszę,jeśli nie przyjdzie to trudno.

[możdżulek]

Napisane przez malgosiaw123

Ja z chrzestnymi mam bardzo słaby kontakt,prawie zerowy. Ale zapraszam ich,bo chrzestny to taty brat A chrzestną też zaproszę,jeśli nie przyjdzie to trudno.

Wszyscy mi tak właśnie podpowiadają, żeby jednak zaprosić, najwyżej nie przyjdą.

Napisałam dzisiaj maila do zespołu, który byśmy chcieli i czekam na odpowiedź. Ciekawe co napiszą. Nawet nie wiem jaka cena ani nic

[Key_b]

Ja mam super chrzestnych obojga z wujem mam dobry kontakt jest jak dobry kolega jak się usiądzie przy piwku może dlatego że bardzo dobrze się trzymam zJego synem moim bratem ciotecznym a ciocia mieszka w niemczech wiec rzadziej soe widzimy ale jest super babka. Tz z kolei chrzestnego ma świetnego a chrzestna jest obrazona na cały świat i buntownkczka ale zaprosimy ja pewnie i tak nie przyjedzie.
A może takie wesele to dobry dzień na polepszenie kontaktów bądź poznanie lepiej tej rodziny z którą ma się mało kontaktu, teraz wszyscy jesteśmy dorośli może inaczej się będziemy dogadywać niż "za dzieciaka"

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Tak w ogóle się zastanawiam czy na świadka nie wziąć tego właśnie kuzyna o którym pisałam wyżej

[margaa]

Napisane przez verkasok

Zazwyczaj słucha mnie jednym uchem, a potem niby jest że nic takiego nie mówiłam....

Druga opcja -nie znam się....
Trzecia opcja - dla mnie to wszystko za szybko....

Mam to samo jak pytam która sale wybrać albo trzeba załatwić to i to to słyszę że za wrześnie bo to prawie 2 lata jeszcze Albo ja nie wiem wybierz sama wiesz najlepiej.

Napisane przez możdżulek

Jesteśmy razem od 19 lipca 2011 roku. Poznaliśmy się na imprezie u wspólnego znajomego. Ja mam 25 lat, a Maciek 23. Od 2,5 roku razem mieszkamy i dziwimy się, jak to się dzieje, że tak dobrze się dogadujemy oboje pracujemy i studiujemy. I 24.12.2015 Maciek zdecydował się oświadczyć, a ja się zgodzilam

Witam

Napisane przez verkasok

Dziewczyny mam problem.....

Która sala?

Wiem, że to powinna być moja decyzja ale Wy już dłużej siedzicie to może mi doradzicie :

1. http://sala-ollimp.pl/?gclid=CjwKEAi...85rRoCu1Pw_wcB

Blisko, 150 zł najtańsze menu ale bez ciast, napojów, alkoholu i owoców. Przy ponad 100 osobach stół wiejski gratis. Boje się że będzie ciasno.

2. http://rajskagora.pl/galeria/
Tylko sala alabastrowa wchodzi w grę, w innych nie ma terminów. Najtańsze menu 190 zł też bez ciast, napojów, alkoholi i owoców...
Około 60 km od mojego miejsca zamieszkania.


3. http://www.sentoza-golf.pl/galerie
Nic nie wiem, bo nikt nie odpisuje. Ładna sala, około 20 km ode mnie i chyba tyleee.....

4.http://www.kozigrod.pl/wesela
Najtańsze menu 195 zł, najbardziej mi się podoba. Około 25 km.
Ma dobre opinie, ale sporo kasy....

Jak dla mnie kozi gród, potem ollimp, i chyba ta rajska góra....

Pomóżcie...oczywiście pojedziemy zobaczyć ale może gdzieś od razu nie powinnam.....

Wszystkie ładne ja bym była skłonna przy 4 lub 1. Ja pisałam do wielu sal ale zobaczyłam jedynie 2 i z nich wybrałam swoją.

Napisane przez koolorowana

Hej dziewczyny Można się przyłączyć? Od jakiegoś czasu was podczytywałam ale jakoś nie mogłam się wbić to może coś o nas.. Ania 95r i Damian 91r woj. świętokrzyskie Poznaliśmy się 06.08.2010r, zaręczeni od 25.04.2015 , ślub 1 lipca 2017r zauważyłam, że już 4 dziewczyny mają tego dnia ślub a myślałam,że to rzadka data Salę i zespół już mamy zarezerwowane , do końca miesiąca zaklepiemy foto i kam, mamy juz kilku obczajonych

Witam

Napisane przez marakuja25

A czy któraś z Was bierze DJa?

nie podobają mi sie suknie z trenem, a większość je ma

Ja będe miała DJ bierz 1500 zł z jeden dzień mam go z polecenie dwa tygodnie przed mojej terminem będzie grała na ślubie mojej koleżanki

Napisane przez grenob

No nie wierze, zaraz się zaczerwienię , nawet żona tak o mnie nie mówi, już ją tu za rękę ciągnę niech czyta jak mnie tu pięknie dziewczyny przyjęły )

Podejrzane co tak naprawdę tu robisz?


A ja siedzę sama jestem chora i mam migrenę a tŻ dopiero wraca w piątek

[pannamloda2017]

Hej dziewczyny!
Można dołączyć? Podczytuję Was od jakiegoś czasu mimo że narzeczoną jestem dopiero od niedawna. Wstępnie chcemy mieć ślub w 2017 roku, ewentualnie pierwsza połowa 2018. Wesele na maksymalnie 110 osób. Zrobiłam już mały objazd po niektórych restauracjach i jak na razie pozostaje mi Zajazd Gościnny albo Hotel Trzy Róże. Co myślicie o tych lokalach? A może polecacie jakieś inne?
Myślałam również o Dworku Lawendowym, ale nie ma zbyt dużo opinii na jego temat. Może któraś z Was coś słyszała albo planuje tam wesele?

[aankaa092]

Napisane przez Laura Rose

Dla mnie to by było bardzo dużo. Mam spooooro mniej .

Mój ze swoim prawie nie ma i ubolewa nad tym jego matka, ale ten człowiek jest, powiedzmy, trudny.
Ja z moim ok, ale nie jest to aż taka relacja, jak nieraz ludzie opicują

Super i powodzenia dziś


Anka, powodzenia . Telepiące ręce to chyba kolejny powód, dla którego jestem beztalenciem . Są nie do opanowania, niestety.

Są do opanowania wiem, bo mam od zawsze, a robie makijaże, kreski. Ale to dużo ćwiczenia.

Napisane przez nivea91

Nie dam za makijaż więcej niż 100 zł. Wiem, że umiejętności czy kosmetyki, ale 300 zł za pół h czy h pracy?? tak drogi makijaż to zdzierstwo w biały dzień. Szkoda, że ludzie idą na to.

i kciuki!

Prostuję informacje...
Ludzie dobrze robią, że na to idą, bo z makijażu za 50zł, zarobisz w dobrym okresie 300zl/weekend, wiec 1200zl na miesiąc i to jest MAX. A nie tylko musisz żyć za to, ale i kupić następne kosmetyki, ma ci się zwrócić za naukę, w którą trzeba dużo włożyć, dojazdy do klientow, specyfiki do mycia i dezynfekcji... a pamiętaj, że najwyższe ceny mają osoby które płacą jeszcze za miejsce w którym malują, prąd, woda, kosmetyki do mycia i dezynfekcji, do tego ZUS, podatek, ubezpieczenie.... im z tego zostaje 1000-2000zl na miesiąc na życie. To nie jest duża kasa. A to w dobrym czasie, a pomiędzy? Od stycznia do marca, od października do końca grudnia?
Ja nie mówię że trzeba się zapisać do osoby która robi za 300, a do takiej co chce 100-150 za ślubny.
Inna sprawa,że są osoby dla których trzeba specjalnie kupować kosmetyki a potem je masz, a nie trafisz w ciągu 1-2 lat na taką osobę i nie zwróci się za zakup
Wiec to nie tak, że płacisz komuś tylko za 2h i mają wszystko na czysto, tylko placisz za wiele innych rzeczy.
Inna sprawa, czemu jesli ludzie płacą za dietetyka, hydraulika, elektryka, DJa na wesele, fotografów często wielką kasę a na wizażystę juz nie? W czym wizażystą jest gorszy?

Napisane przez Edithh_21

Hej hej
Ale się wczoraj wkurzyłam. Ksiądz zadzwonił do mnie wieczorem i powiedział, że praca nieaktualna, bo nie starczy im kasy i muszą kogoś zatrudnić z urzędu na staż. Dobrze wiedział, że ja już złożyłam wymówienie, całe szczęście, że to odkręciłam i nie poszło to jeszcze do szefa. A tak mnie zapewniał, że mam jego słowo i wypali to na pewno i nie zostawi mnie na lodzie.

Biedna dobrze ze się dało odkręcić. Ale kasę by kupić nowe auto ma....
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;54167048]hej
Przyszli wczoraj znajomi Tż-ta i graliśmy do wpół do 3 w nocy w ''grę o tron''. Świetna gra Mogłabym grać godzinami
idziemy do rodziców Tż-ta na obiad. Zajrzę wieczorem. Miłego dnia [/QUOTE]
Tez chce właśnie tę grę!!!! chyba poproszę o nią na urodziny

Napisane przez możdżulek

Też myślę, że warto dopłacić, chociaż tylko tam, gdzie mamy pewność że nie zostaniemy oszukane.

Pytaj o portfolio, to twoje prawo
Masz większą pewność, że ktoś jest dobry, gdy możesz sprawdzić jego prace

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Napisane przez pannamloda2017

Hej dziewczyny!
Można dołączyć? Podczytuję Was od jakiegoś czasu mimo że narzeczoną jestem dopiero od niedawna. Wstępnie chcemy mieć ślub w 2017 roku, ewentualnie pierwsza połowa 2018. Wesele na maksymalnie 110 osób. Zrobiłam już mały objazd po niektórych restauracjach i jak na razie pozostaje mi Zajazd Gościnny albo Hotel Trzy Róże. Co myślicie o tych lokalach? A może polecacie jakieś inne?
Myślałam również o Dworku Lawendowym, ale nie ma zbyt dużo opinii na jego temat. Może któraś z Was coś słyszała albo planuje tam wesele?

Witam.
Pokaż pierścionek,napisz coś o was i z jakiego regionu? wiele restauracji ma takie same nazwy, napisz w jakim mieście one są.
Napisz o zareczynach

[pannamloda2017]

Hej!
W kwietniu minie dwa lata odkąd się poznaliśmy, a oświadczyny były w ostatniego sylwestra Przyjechał po mnie do pracy, bo sylwestra spędzaliśmy u mnie (dopiero od września będziemy mieszkać razem). On w garniturze, wypachniony itd., a ja po pracy i to tak zmęczona, że zasnęłam przy filmie, który razem oglądaliśmy. Wyszło tak, że on oświadczał mi się w garniturze, a ja byłam w piżamach po małej drzemce
TŻ jest z Lublina, a ja z Puław, ale właśnie w Lublinie będzie ślub.

[Key_b]

Napisane przez pannamloda2017

Hej dziewczyny!
Można dołączyć? Podczytuję Was od jakiegoś czasu mimo że narzeczoną jestem dopiero od niedawna. Wstępnie chcemy mieć ślub w 2017 roku, ewentualnie pierwsza połowa 2018. Wesele na maksymalnie 110 osób. Zrobiłam już mały objazd po niektórych restauracjach i jak na razie pozostaje mi Zajazd Gościnny albo Hotel Trzy Róże. Co myślicie o tych lokalach? A może polecacie jakieś inne?
Myślałam również o Dworku Lawendowym, ale nie ma zbyt dużo opinii na jego temat. Może któraś z Was coś słyszała albo planuje tam wesele?

Hej hej gratulacje i pokaż pierścień ja z innego regionu to nie znam tych miejsc

[pannamloda2017]

Napisane przez Key_b

Hej hej gratulacje i pokaż pierścień ja z innego regionu to nie znam tych miejsc

Dzięki pokazać nie mogę, bo mam zepsuty aparat w telefonie:/

[kaaarii]

Napisane przez Edithh_21

Hej hej
Ale się wczoraj wkurzyłam. Ksiądz zadzwonił do mnie wieczorem i powiedział, że praca nieaktualna, bo nie starczy im kasy i muszą kogoś zatrudnić z urzędu na staż. Dobrze wiedział, że ja już złożyłam wymówienie, całe szczęście, że to odkręciłam i nie poszło to jeszcze do szefa. A tak mnie zapewniał, że mam jego słowo i wypali to na pewno i nie zostawi mnie na lodzie.

Co za burak! ale bym mu powiedziała do słuchu. Dobrze, że udało się odkręcić z tym wypowiedzeniem z poprzedniej pracy

Napisane przez możdżulek

My też sami chociaż nie odbyło się bez sprzeczek apropo kuzynostwa Tżta, bo jego rodzice stwierdzili, że wypada. Tylko jak ja miałabym zapraszać swoje kuzynostwo to trochę by tego było a nie ze wszystkimi utrzymuję kontakt. Ale w końcu zapraszamy z jego strony a z mojej tylko kilkoro.


U mnie mama ma dużo rodzeństwa i każde ma już dzieci z mężami i wnukami

Też myślę, że warto dopłacić, chociaż tylko tam, gdzie mamy pewność że nie zostaniemy oszukane.



Ojej biedna współczuję. Nie cierpię takich sytuacji..

Dziewczyny, mam dylemat.. Nie wiem czy zapraszać swoich chrzestnych. Nie widziałam ich już daaaawno. Chrzestnego na komunii, a chrzestnej to nawet nie. Wyslala swoich rodzicow :/ i nie wiem co robic...

Ja bym zaprosiła. Bądź co bądź to chrzestni. Jak będą mieli ochotę to przyjdą jak nie to ich starta, a Ty będziesz miała "czyste sumienie", że zaprosiłaś a później nikt Ci nie wypominał, że nie zapraszałaś