Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku! - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-01-19, 16:42   #901
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
teraz to ja padłam ;D

no to w takim razie w co ubierac w domu takie bebji ?
ten na bodzial na krotkie nogi i dlugi rekawek i na to jakies spodenki albo co ? :conf used:
pajac...pajac...pajac no przynajmniej ja na samym poczatku planuję pajace
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 16:46   #902
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
teraz to ja padłam ;D

no to w takim razie w co ubierac w domu takie bebji ?
ten na bodzial na krotkie nogi i dlugi rekawek i na to jakies spodenki albo co ? :conf used:
to też zależy jakie masz tempki. Tak naprawdę, to przy dziecku optymalnie jest mieć w dzień 19-21, u mnie tak jest, czasem 22 się zdarzy. W nocy koło 19 mamy.

I ja Tusioła na noc jak było chłodniej ubierałam w body z krótkim+ pajaca.Jak było cieplej to sam pajac, w gorąc to w samym body też sypiała. Ale jakos nigdy nie lubiłam "chodzenia" w pajacu w dzień bo dla mnie to jak piżama i ubierałam body z długim +spodnie/legginsy lub body z krótkim, na to bluzka z długim + spodenki. Zależy od temperatury.

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

No i rodzaj zestawu na dzień/ na noc miał dla mnie o tyle znaczenie, bo chciałam,żeby dzieciak rozróżniał dzień od nocy. Nie wiem jak miał to niby rozróżnić, ale gdzies to wyczytałam no to robiłam
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 16:51   #903
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
to też zależy jakie masz tempki. Tak naprawdę, to przy dziecku optymalnie jest mieć w dzień 19-21, u mnie tak jest, czasem 22 się zdarzy. W nocy koło 19 mamy.

I ja Tusioła na noc jak było chłodniej ubierałam w body z krótkim+ pajaca.Jak było cieplej to sam pajac, w gorąc to w samym body też sypiała. Ale jakos nigdy nie lubiłam "chodzenia" w pajacu w dzień bo dla mnie to jak piżama i ubierałam body z długim +spodnie/legginsy lub body z krótkim, na to bluzka z długim + spodenki. Zależy od temperatury.
no i od dziecka
Moja w takiej temperaturze siedziała w bodziaku na krótki rękaw, czasem lekko przykryt do pasa pieluszką tetrową / flanelową, bo cokolwiek bym na nią nałożyła więcej to była mokra jak mysz... Moja mama raz ją zobaczyła w bodziaku krótkim bez przykrycia śpiącą (ja w tym czasie zmarznięta w dresie ), pobiegła po kocyk - efekt 5 min i dziecko mokrzutkie oraz obudzone...
Natomiast koleżanka, która miała w okolicy 21-22 stopni w mieszkaniu miała mała w bodziaku + jakiś pajac lub inne ubranko i jeszcze dziecko przykrywała, bo inaczej mała jej marzła.

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
No i rodzaj zestawu na dzień/ na noc miał dla mnie o tyle znaczenie, bo chciałam,żeby dzieciak rozróżniał dzień od nocy. Nie wiem jak miał to niby rozróżnić, ale gdzies to wyczytałam no to robiłam
Taki maluch to może i nie, ale już kilkumiesięczniak wie, że teraz idzie dłużej pospać
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 16:51   #904
wykalacka
Zadomowienie
 
Avatar wykalacka
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 616
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
teraz to ja padłam ;D

no to w takim razie w co ubierac w domu takie bebji ?
ten na bodzial na krotkie nogi i dlugi rekawek i na to jakies spodenki albo co ? :conf used:
ja z tych najmniejszych to mam najwięcej bodziaków z długim rękawem i bez nóg i do tego mam spodnie i półśpiochy. Trcohę pajaców mam ale to raczej 0-3 więc będą na większe wypadać niż 56cm
wykalacka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 16:51   #905
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
no i od dziecka
Moja w takiej temperaturze siedziała w bodziaku na krótki rękaw, czasem lekko przykryt do pasa pieluszką tetrową / flanelową, bo cokolwiek bym na nią nałożyła więcej to była mokra jak mysz... Moja mama raz ją zobaczyła w bodziaku krótkim bez przykrycia śpiącą (ja w tym czasie zmarznięta w dresie ), pobiegła po kocyk - efekt 5 min i dziecko mokrzutkie oraz obudzone...
Natomiast koleżanka, która miała w okolicy 21-22 stopni w mieszkaniu miała mała w bodziaku + jakiś pajac lub inne ubranko i jeszcze dziecko przykrywała, bo inaczej mała jej marzła.

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------



Taki maluch to może i nie, ale już kilkumiesięczniak wie, że teraz idzie dłużej pospać
hehe też fakt, zależy jaki egzemplarz się trafi

no pewnie taki starszy, ale ja i tak robiłam to od początku
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 16:58   #906
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Moje od początku ubierane w takie ciuchy co by bylo odróżnienie dnia od nocy. W dzień bodziak, bluzeczka czy sweterek i spodnie\Lilka leginsy a na noc bodziak i polspiochy, śpiochy lub pajacyk 😊 teraz tez tak będę 😊
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 16:59   #907
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

oko dzieki

to zakupy nie potrzebne

ja mam ful leginsikow i rajsopek, spodenek itp

no i tych pajacow i bodów wszelkiej masci
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-01-19, 16:59   #908
NanaR
Zadomowienie
 
Avatar NanaR
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Melduje się po wizycie mały waży 3180g jakoś dziś tak dziwnie bo dostałam zwolnienie do terminu porodu i to była moja ostatnia wizyta mam czekać na poród. Wszystko ok mały główką w dół szyjka zamknięta na 4 spusty. Pytałam o szczepionkę ale mój gin nigdy nie wypisywali bi się na tym nie zna w sensie dawki itp kazał pytać rodzinnego lub pediatry. To moja pierwsza ciąża i taka przestraszona teraz jestem ze teraz już nic tylko poród został dobrze ze do szpitala żadnego skierowania nie trzeba prawda??? Zostały mi jeszcze spotkania z polozna w piątek mam ktg może jej popytam cos.
__________________
03.2014
02.2015

Dumna mama Dominika
07.02.2016
NanaR jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 17:01   #909
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez NanaR Pokaż wiadomość
Melduje się po wizycie mały waży 3180g jakoś dziś tak dziwnie bo dostałam zwolnienie do terminu porodu i to była moja ostatnia wizyta mam czekać na poród. Wszystko ok mały główką w dół szyjka zamknięta na 4 spusty. Pytałam o szczepionkę ale mój gin nigdy nie wypisywali bi się na tym nie zna w sensie dawki itp kazał pytać rodzinnego lub pediatry. To moja pierwsza ciąża i taka przestraszona teraz jestem ze teraz już nic tylko poród został dobrze ze do szpitala żadnego skierowania nie trzeba prawda??? Zostały mi jeszcze spotkania z polozna w piątek mam ktg może jej popytam cos.
spokojnie skierowania nie trzeba to czekamy chyba maluchowi się nie spieszy
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 17:09   #910
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Nana gratki duzy malec
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 17:14   #911
NanaR
Zadomowienie
 
Avatar NanaR
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Nana gratki duzy malec
Gin obstawia ze do 3800-3900 dociagnie będzie po mamusi ja miałam 3850g ( znalazłam swoją książeczkę zdrowia)
__________________
03.2014
02.2015

Dumna mama Dominika
07.02.2016
NanaR jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-19, 17:17   #912
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez NanaR Pokaż wiadomość
Gin obstawia ze do 3800-3900 dociagnie będzie po mamusi ja miałam 3850g ( znalazłam swoją książeczkę zdrowia)
O ja cie :-D
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 17:17   #913
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 122
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Ja wpadam na szybko tylko.

Ja Dziękuję za informację, sposilkuje się Twoim planem przygotowań do porodu

NanaR gratuluję dużego dzidziusia i udanej wizyty!


My już po koledzie i teraz idziemy się położyć bo oboje senni i na 21 lekarz
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 17:19   #914
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez NanaR Pokaż wiadomość
Gin obstawia ze do 3800-3900 dociagnie będzie po mamusi ja miałam 3850g ( znalazłam swoją książeczkę zdrowia)
wow to bedzie duzy
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 17:21   #915
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez NanaR Pokaż wiadomość
Melduje się po wizycie mały waży 3180g jakoś dziś tak dziwnie bo dostałam zwolnienie do terminu porodu i to była moja ostatnia wizyta mam czekać na poród. Wszystko ok mały główką w dół szyjka zamknięta na 4 spusty. Pytałam o szczepionkę ale mój gin nigdy nie wypisywali bi się na tym nie zna w sensie dawki itp kazał pytać rodzinnego lub pediatry. To moja pierwsza ciąża i taka przestraszona teraz jestem ze teraz już nic tylko poród został dobrze ze do szpitala żadnego skierowania nie trzeba prawda??? Zostały mi jeszcze spotkania z polozna w piątek mam ktg może jej popytam cos.
Duży chłopak Skierowania nie potrzebujesz.

Cytat:
Napisane przez NanaR Pokaż wiadomość
Gin obstawia ze do 3800-3900 dociagnie będzie po mamusi ja miałam 3850g ( znalazłam swoją książeczkę zdrowia)
moja przerosła mnie i tż
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-01-19, 17:36   #916
Zosienka200
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 882
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Magdzinska85 Pokaż wiadomość
Dziewczyny dzisiaj o 8.20 urodziła się nasza Zuzia ma 3kg i 55 cm jak tylko wyskoczyla z brzuszka dala o sobie znać tak plakala jak na razie to maly rozdarciuch
Gratulacje ☺dobrze ze płakała, niech wszyscy wiedzą że pojawiła się na świecie. Zdrówka dla córeczki i mamusi.
Cytat:
Napisane przez tygryszek Pokaż wiadomość
Mam pytanko jak to jest z wyborem przychodni dla dziecka, czy ja powinnam się teraz zgłosić do jakiejś przychodni, czy dopiero po porodzie?
po porodzie i zapisaniu dziecka w urzędzie bo potrzebny będzie PESEL do przychodni.

Cytat:
Napisane przez NanaR Pokaż wiadomość
Melduje się po wizycie mały waży 3180g jakoś dziś tak dziwnie bo dostałam zwolnienie do terminu porodu i to była moja ostatnia wizyta mam czekać na poród. Wszystko ok mały główką w dół szyjka zamknięta na 4 spusty. Pytałam o szczepionkę ale mój gin nigdy nie wypisywali bi się na tym nie zna w sensie dawki itp kazał pytać rodzinnego lub pediatry. To moja pierwsza ciąża i taka przestraszona teraz jestem ze teraz już nic tylko poród został dobrze ze do szpitala żadnego skierowania nie trzeba prawda??? Zostały mi jeszcze spotkania z polozna w piątek mam ktg może jej popytam cos.
już nie taki mały, ponad 3 kg to spory chłopak. Super ze wszystko jest ok.

Temat odwiedzin ciągle aktualny. U mnie w szpitalu nie ma odwiedzin w salach, można jedynie wyjść z dzieckiem, na takim wózku do pokoju odwiedzin, a na sali jest zakaz, zeby kobiety mogły bez skrępowania leżeć z gołymi tylkami.

Robiłam dziś badania, na szczęście wszystko, no prawie bo nie liczę ciążowych odchylenia jest ok. Jutro ktg i wizyta. I strach pomyśleć czy zostanę jeszcze jakaś szyjkę....
__________________
Zosienka200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 17:42   #917
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Zosienka200 Pokaż wiadomość
Gratulacje ☺dobrze ze płakała, niech wszyscy wiedzą że pojawiła się na świecie. Zdrówka dla córeczki i mamusi.
po porodzie i zapisaniu dziecka w urzędzie bo potrzebny będzie PESEL do przychodni.

już nie taki mały, ponad 3 kg to spory chłopak. Super ze wszystko jest ok.

Temat odwiedzin ciągle aktualny. U mnie w szpitalu nie ma odwiedzin w salach, można jedynie wyjść z dzieckiem, na takim wózku do pokoju odwiedzin, a na sali jest zakaz, zeby kobiety mogły bez skrępowania leżeć z gołymi tylkami.

Robiłam dziś badania, na szczęście wszystko, no prawie bo nie liczę ciążowych odchylenia jest ok. Jutro ktg i wizyta. I strach pomyśleć czy zostanę jeszcze jakaś szyjkę....
Serio? Kiedyś jak na pesel się czekało dość długo to po prostu w miejscu pesel wpisywały 0 i dalo radę
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 17:46   #918
NanaR
Zadomowienie
 
Avatar NanaR
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Serio? Kiedyś jak na pesel się czekało dość długo to po prostu w miejscu pesel wpisywały 0 i dalo radę
Ja jak pytałam u siebie w przychodni pani powiedziała ze jak będę w domku juz po szpitalu to tata może przyjść z wpisem ze szpitala i o ile dadzą kart szczepień i poda dane to małego zapisz i dadzą nr do położnej środowiskowej. O peselu nie wspomniała ale gdzieś właśnie słyszałam że się trochę czeka na niego.
__________________
03.2014
02.2015

Dumna mama Dominika
07.02.2016
NanaR jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 17:50   #919
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Nana u mnie tez gin obstawia 3800-3900 😊 po mamusi no ja miałam 3900 i 59 cm 😊

Zosienka teraz pesel nadają od razu przy zapisaniu dziecka w USC. Ale wcześniej jak trzeba bylo czekać na pesel do 2 tyg to bez problemu zapisywali dziecko bez peselu do pediatry a potem trzeba bylo zadzwonic do przychodni i podac pesel. Co do odwiedzin w szpitalu gdzie ja rodziłam Mikolaja i Lilke tez nie ma odwiedzin na salach tylko jest pokój odwiedzin przy wejściu na oddział...z jednej strony spoko bo na sali 3 babki z dziećmi i nikt tam sie nie paleta a z drugiej jak przyszedl weekend to ludzie sie klebili na korytarzu bo w pokoju to tak 4-5 rodzin sie mieściło...

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Esorku trzymam kciuki 😊
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-19, 18:03   #920
Zosienka200
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 882
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Serio? Kiedyś jak na pesel się czekało dość długo to po prostu w miejscu pesel wpisywały 0 i dalo radę
Tak mówiły położne, teraz PESEL jest tego samego dnia nadawany, podobno do godz. Być może i teraz jest możliwość zapisania w przychodni, a potem doniesienie pesel, ale najlepiej sprawdzić w swojej przychodni. Napewno w szpitalu się podaje położna i przychodnie dla malucha, tan wysyłają kartę szczepień.


Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Zosienka teraz pesel nadają od razu przy zapisaniu dziecka w USC. Ale wcześniej jak trzeba bylo czekać na pesel do 2 tyg to bez problemu zapisywali dziecko bez peselu do pediatry a potem trzeba bylo zadzwonic do przychodni i podac pesel. Co do odwiedzin w szpitalu gdzie ja rodziłam Mikolaja i Lilke tez nie ma odwiedzin na salach tylko jest pokój odwiedzin przy wejściu na oddział...z jednej strony spoko bo na sali 3 babki z dziećmi i nikt tam sie nie paleta a z drugiej jak przyszedl weekend to ludzie sie klebili na korytarzu bo w pokoju to tak 4-5 rodzin sie mieściło...
wszystko zależy od indywidualnych potrzeb matki, jak ktoś nie może się ruszyć, leży pół nagi to napewno jest szczęśliwy, że tłumy obcych ludzi nie przechodzą, nie gapia się, nie pytają po cichu 'a tej co ze tak leży?' z drugiej jak ktoś na siłach to też nie ma ochoty siedzieć cały dzień w pokoju z odwiedzinach. Nie da się wszystkim dogodzić. Z pesel właśnie mówily położne że się zmieniło, choc mi to rybka bo wcześniej nie wiem jak było. Wiem, że muszę szybko w swojej przychodni pisać dziecko bo się czeka na szczepienia i od razu przy zapisaniu trzeba się na szczepienie zapisać.
__________________
Zosienka200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 18:13   #921
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

U mnie nie ma z tym problemu. Szczepienia codziennie od 8 do 14 😊
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 18:26   #922
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

OMG nadrobiłam Was w końcu Próbowałam wczoraj, ale jak zobaczyłam 10 stron, to wymiękłam koło północy a dzisiaj znowu przybyło kilka stron... jesteście okrutne

Magdzińska gratulacjeeeeeee !!!!!!!!!!!!!

Lucy trzymam kciuki za Bartusia

Czyli nasza porodówka niniejszym została otwarta na dobre

Paula
ja przez Twoje opisy też chyba się posikam aaaa i dobrze napisałaś, że 6 rano to dla mnie jak północ hahaha skapitulowałam całkowicie i w sumie nie budzę się wcześniej jak 11

A teraz co u mnie sponiewierało mnie troszkę i w sumie przeleżałam sobotę i niedzielę, wczoraj się troszkę poruszałam i klapa, więc dzisiaj znowu zalegam jak orka. Wybielę tekst, co by wrażliwi nie czytali.
Nie sądziłam, że hemoroidy mogą tak sponiewierać. Ale kurczaki... w sobotę i niedzielę nie mogłam usiąść na pupie i chodziłam jak kaczka tak bolało. Niestety ten 1 żylak, który mi się zrobił w piątek wieczorem - w niedzielę rano zaczął krwawić. Do tego w sobotę doszły mi kolejne 2 takie małe. I przez to pewnie nie mogłam siedzieć, a przy chodzeniu strasznie piekło i bolało. Generalnie totalną klapą jest to, że nie mam zaparć, więc przyczyną hemoroidów jest u mnie nacisk macicy na naczynia krwionośne... a więc pewnie będę się męczyć do porodu. W poniedziałek 1 żylak zniknął, został ten największy i przestał krwawić + 1 mniejszy. Rozmawiałam przez tel. z ginem, ale nie z moim prowadzącym, tylko moja mama dała mi do telefonu gina od siebie z przychodni. Mam stosować dalej tą korę dębu + tą maść, którą kupiłam... i kazał mi zrobić to, o czym pisała Figa - czyli wepchnąć te żylaki do środka. Tak to brzmiało łatwo jak gin mi tłumaczył przez tel. jak mam to zrobić i dlaczego hahaha ale w praktyce nie jest już tak różowo. Próbowałam wczoraj i dzisiaj... ale to jest niewykonalne jak dla mnie... no nie da się i tyle... pomijam ból, ale nooo ten żylak jest strasznie oporny i wraca na miejsce. No nic... trudno będę próbować dalej, może w końcu się uda za którymś razem. Najgorsze jest to, że dopiero wczoraj jak wstałam poczułam się lepiej, bo przestało boleć przy siedzeniu i chodzeniu i przestał mi ten jeden krwawić... więc pojechaliśmy na SR i pomimo tego, że się oszczędzałam i zaległam na zajęciach jak orka, bo powiedziałam, że jestem specjalnej troski dzisiaj i tyle - to niestety od tego rozruszania się i pozycji siedzącej przez 2 godziny znowu zaczęło mnie boleć jak siedzę i chodzę i znowu leci mi krew z tego jednego Dlatego dzisiaj leżę znowu jak jakiś waleń... mam dość

Edytowane przez Aninis
Czas edycji: 2016-01-19 o 18:30
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 18:31   #923
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
OMG nadrobiłam Was w końcu Próbowałam wczoraj, ale jak zobaczyłam 10 stron, to wymiękłam koło północy a dzisiaj znowu przybyło kilka stron... jesteście okrutne

Magdzińska gratulacjeeeeeee !!!!!!!!!!!!!

Lucy trzymam kciuki za Bartusia

Czyli nasza porodówka niniejszym została otwarta na dobre

Paula
ja przez Twoje opisy też chyba się posikam aaaa i dobrze napisałaś, że 6 rano to dla mnie jak północ hahaha skapitulowałam całkowicie i w sumie nie budzę się wcześniej jak 11

A teraz co u mnie sponiewierało mnie troszkę i w sumie przeleżałam sobotę i niedzielę, wczoraj się troszkę poruszałam i klapa, więc dzisiaj znowu zalegam jak orka. Wybielę tekst, co by wrażliwi nie czytali.
Nie sądziłam, że hemoroidy mogą tak sponiewierać. Ale kurczaki... w sobotę i niedzielę nie mogłam usiąść na pupie i chodziłam jak kaczka tak bolało. Niestety ten 1 żylak, który mi się zrobił w piątek wieczorem - w niedzielę rano zaczął krwawić. Do tego w sobotę doszły mi kolejne 2 takie małe. I przez to pewnie nie mogłam siedzieć, a przy chodzeniu strasznie piekło i bolało. Generalnie totalną klapą jest to, że nie mam zaparć, więc przyczyną hemoroidów jest u mnie nacisk macicy na naczynia krwionośne... a więc pewnie będę się męczyć do porodu. W poniedziałek 1 żylak zniknął, został ten największy i przestał krwawić + 1 mniejszy. Rozmawiałam przez tel. z ginem, ale nie z moim prowadzącym, tylko moja mama dała mi do telefonu gina od siebie z przychodni. Mam stosować dalej tą korę dębu + tą maść, którą kupiłam... i kazał mi zrobić to, o czym pisała Figa - czyli wepchnąć te żylaki do środka. Tak to brzmiało łatwo jak gin mi tłumaczył przez tel. jak mam to zrobić i dlaczego hahaha ale w praktyce nie jest już tak różowo. Próbowałam wczoraj i dzisiaj... ale to jest niewykonalne jak dla mnie... no nie da się i tyle... pomijam ból, ale nooo ten żylak jest strasznie oporny i wraca na miejsce. No nic... trudno będę próbować dalej, może w końcu się uda za którymś razem. Najgorsze jest to, że dopiero wczoraj jak wstałam poczułam się lepiej, bo przestało boleć przy siedzeniu i chodzeniu i przestał mi ten jeden krwawić... więc pojechaliśmy na SR i pomimo tego, że się oszczędzałam i zaległam na zajęciach jak orka, bo powiedziałam, że jestem specjalnej troski dzisiaj i tyle - to niestety od tego rozruszania się i pozycji siedzącej przez 2 godziny znowu zaczęło mnie boleć jak siedzę i chodzę i znowu leci mi krew z tego jednego Dlatego dzisiaj leżę znowu jak jakiś waleń... mam dość
O matko to cir niezle dopadlo. Wspolczuje dolegliwoscito jakas masakra:-\
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 18:35   #924
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Aninis, współczuję dolegliwości..

Magdzinska po cesarce, to gratuluję!

No położne to się naoglądają, fakt. Tu np coś lasce leci i każą sobie tą brudną wkładkę przynosić pokazywać. Taka praca heh.

Też patrzyłam te czopy na googlach, ale w porównaniu z tym co mi wypadło to one są pikuś No nie miałam najmniejszych wątpliwości, że to jest to.

Wczoraj na noc spuchły mi piersi, obrzmiały. Pod prysznicem patrzę a tu wali siara. No organizm mam jak widać przygotowany

Wysłane przy użyciu Tapatalka
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 18:38   #925
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Aninis, współczuję dolegliwości..

Magdzinska po cesarce, to gratuluję!

No położne to się naoglądają, fakt. Tu np coś lasce leci i każą sobie tą brudną wkładkę przynosić pokazywać. Taka praca heh.

Też patrzyłam te czopy na googlach, ale w porównaniu z tym co mi wypadło to one są pikuś No nie miałam najmniejszych wątpliwości, że to jest to.

Wczoraj na noc spuchły mi piersi, obrzmiały. Pod prysznicem patrzę a tu wali siara. No organizm mam jak widać przygotowany

Wysłane przy użyciu Tapatalka
To jak siara to chyba Bartuś juz tuz tuz
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 18:54   #926
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Aninis one zwykle wracają niestety, ale w miarę możliwości próbuj, czasem się uda na leżąco, że nie wraca odrazu, wtedy zwykle jest ulga.

Przyciełam palucha przed chwilą... jak to boli...
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 18:58   #927
nursii
Zadomowienie
 
Avatar nursii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
No położne to się naoglądają, fakt. Tu np coś lasce leci i każą sobie tą brudną wkładkę przynosić pokazywać. Taka praca heh.

Też patrzyłam te czopy na googlach, ale w porównaniu z tym co mi wypadło to one są pikuś No nie miałam najmniejszych wątpliwości, że to jest to.
Hihi, ja w pracy też takie " cuda" oglądam, nie raz musiałam ogladać co dziecko zrobiło w kibelku czy też w pieluszkę

A czopy już z tydzień temu oglądałam na googlachŻeby w razie czego jak mi coś wypadnie wiedzieć, czy to to czy co...:p

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
przez ten chwyt?!
Tak, przez to
__________________
Alicja----> 2.02.2016 Nasze szczęście
nursii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 19:04   #928
NanaR
Zadomowienie
 
Avatar NanaR
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Fakt położne się napatrza i pielegniarki jak dostałam na noc tabletki na poronienie przed lyzeczkowaniem to kazały mi zbierac w pojemnik moje podkłady jak zmieniałam żeby zbierać większe skrzepy do badan i patrzały czy się nadają to co to tam taki czop dla nich ;-)
__________________
03.2014
02.2015

Dumna mama Dominika
07.02.2016
NanaR jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 19:08   #929
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Aninis one zwykle wracają niestety, ale w miarę możliwości próbuj, czasem się uda na leżąco, że nie wraca odrazu, wtedy zwykle jest ulga.

Przyciełam palucha przed chwilą... jak to boli...
niom... próbuję i próbuję... zawzięłam się, że się nie poddam. Dzisiaj to nawet miałam wrażenie, że mniej bolało jak go tam paluchem męczyłam Mam nadzieję, że w końcu mi się uda, bo powinnam zacząć myśleć o masażu krocza, ale nie wiem, czy to będzie możliwe przy tym dużym krwawiącym żylaku, bo on jest akurat od góry, a ten mniejszy od dołu.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 19:09   #930
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

Aninis masakra

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Aninis, współczuję dolegliwości..

Magdzinska po cesarce, to gratuluję!

No położne to się naoglądają, fakt. Tu np coś lasce leci i każą sobie tą brudną wkładkę przynosić pokazywać. Taka praca heh.

Też patrzyłam te czopy na googlach, ale w porównaniu z tym co mi wypadło to one są pikuś No nie miałam najmniejszych wątpliwości, że to jest to.

Wczoraj na noc spuchły mi piersi, obrzmiały. Pod prysznicem patrzę a tu wali siara. No organizm mam jak widać przygotowany

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Już niedługo będzie Bartuś. No i dobrze, bo już 3 dziewuchy mamy przydałby się chłopak


Ja tez jutro wizytuję...
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-31 19:20:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.