20+ cz. II

[oreganka]

Napisane przez Vibeska

Oblałam
Jestem beznadziejna.
Koniec. Nie zapisałam się już na kolejne podejście. Kończę z tym.

oj bidulko
to na pewno wina tych okrutnych i bezuczuciowych egzaminatorów
ale moja droga nie poddawaj się, szkoda straconych pieniędzy na kurs
moim zdaniem naprawdę byłoby teraz głupio zrezygnować, próbuj aż do skutku i nie zniechęcaj się
jeśli teraz zrezygnujesz to za jakiś czas będziesz się bała do samochodu wejść, nie warto, bo na pewno się uda, jeśli nie tym razem to następnym


a misiaczku piękne te zdjęcia,
cudny jest ogród botaniczny, ślicznie razem wyglądacie no i pogoda dopisała

[misiaczekdid]

Napisane przez oreganka

a misiaczku piękne te zdjęcia,
cudny jest ogród botaniczny, ślicznie razem wyglądacie no i pogoda dopisała

Pogoda faktycznie była/jest śliczna Aż się w domku nie chce siedzieć

[Ines1985]

Napisane przez oreganka

oj bidulko
to na pewno wina tych okrutnych i bezuczuciowych egzaminatorów
ale moja droga nie poddawaj się, szkoda straconych pieniędzy na kurs
moim zdaniem naprawdę byłoby teraz głupio zrezygnować, próbuj aż do skutku i nie zniechęcaj się
jeśli teraz zrezygnujesz to za jakiś czas będziesz się bała do samochodu wejść, nie warto, bo na pewno się uda, jeśli nie tym razem to następnym


a misiaczku piękne te zdjęcia,
cudny jest ogród botaniczny, ślicznie razem wyglądacie no i pogoda dopisała

Napisane przez Vibeska

Oblałam
Jestem beznadziejna.
Koniec. Nie zapisałam się już na kolejne podejście. Kończę z tym.

Vibeska, tak mi przykro . Naprawdę miałam nadzieję że się uda i życzyłam Ci tego z całego serducha .
A co takiego się stało? Jakaś złosliwa bestia się trafiła?

Ale zgodzę się z Oreganką, myślę dokładnie tak samo... Teraz już nie możesz się poddać. Zbyt wiele kasy i wysiłku w to włozyłaś... Zbyt wiele nerwów straciłaś... Nie możesz się teraz poddać

[navi]

Napisane przez Ines1985

mało, to była redaktor naczelna

oj tam, nie wszyscy muszą mieć głowę do języków

sorry, ale nie wyobrazam sobie, jak redaktor naczelny moze nie znac angielskiego

Napisane przez oreganka

ale o co chodzi z tym angielskim? Twój szef tylko po ang gada?
jejciu zadzwonił do mnie ten gość od pracy, chce mnie od zaraz!!
jutro mam z nim spotkanie żeby dogadać szczegóły i moje wynagrodzenie
jak mnie zapyta ile chcę to nie wiem co powiedzieć, kurka wogóle boję się że nie podołam w tej nowej pracy,

podołasz!!! zycze zeby zaproponował dużo $$$$

Napisane przez oreganka

o podziwiam Cię
gdybym ja miała się z szefem tylko po ang dogadywać to pewnie bym się poddała

to pomysl ze ja tak z wlasnym ojcem musze

Napisane przez Ines1985

Navi, rajstopki już są u mnie w bagażniku i czekają aż wpadną w twoje łapki
Kupiłam dziś 16 par tych rajstop

jupiiii juz w srode bedą MOJE! tzn nie wszystkie 16

Napisane przez Vibeska

Oblałam
Jestem beznadziejna.
Koniec. Nie zapisałam się już na kolejne podejście. Kończę z tym.

NIE KONCZ z tym!!! to najgorsze co moglabys teraz zrobic. nie cofaj sie!
ja rozumiem co czujesz..mi tez wszyscy mowili, za 3 razem zdasz, do 3 razy sztuka, zobaczysz i co i
ryczec mi sie chcialo, bylam na siebie wsciekla, ale poszlam znowu i sie udalo. i Tobie sie uda, teraz juz nie wazne czy za 6 razem czy 7.
wazne zeby im pokazac!!!!! bo na pewno umiesz jezdzic.
pewnie Ci sie jakis buc trafił

a ja dzis znowu mam impreze, przeciez ja sie wykoncze

ide do wanny z waxem

edit:
wlasnie sie pomierzylam i jestem zla w trzech miejscach mniej, za to w tych co mi na nich zalezy po 1cm wiecej agrhh...

podrzutek pojechal montowac kibelek kolezance w nowym mieszkaniu. moja złota rączka

edit 2
oblukałam zdjecia. misiaczku sliczne
ogrod japonski jest
i wy bardzo ladnie wygladacie! masz sliczny, serdeczny usmiech

[Vibeska]

Ale to moja wina
Za każdym razem nie potrafię tego łuku zrobić, zawsze rypnę jakiś bezsensowny błąd.
Tuż nawet nie nerwy, nie stres.
Ja mam już dość.
Osiem razy to za wiele.
Czuję wstręt, odrazę i niechęć.
I wiem że za każdym razem kolejnym będzie klapa i porażka

Tak mi przykro.
żal że zawiodłam rodziców, połówka.
I żal że nie będę jeździć
Cholerne poczucie winy, żal do samej siebie.
Przzecież tak bardzo się starałam, i chciałam to zdać, z całych sił, prosiłam Boga,
nie pomogły prośby, modlitwy, nie pomogły kciuki.Kolejny raz.
Nie mam sił aby przeżywać to kolejny raz

[navi]

Napisane przez Vibeska

Ale to moja wina
Za każdym razem nie potrafię tego łuku zrobić, zawsze rypnę jakiś bezsensowny błąd.
Tuż nawet nie nerwy, nie stres.
Ja mam już dość.
Osiem razy to za wiele.
Czuję wstręt, odrazę i niechęć.
I wiem że za każdym razem kolejnym będzie klapa i porażka

Tak mi przykro.
żal że zawiodłam rodziców, połówka.
I żal że nie będę jeździć
Cholerne poczucie winy, żal do samej siebie.
Przzecież tak bardzo się starałam, i chciałam to zdać, z całych sił, prosiłam Boga,
nie pomogły prośby, modlitwy, nie pomogły kciuki.Kolejny raz.
Nie mam sił aby przeżywać to kolejny raz

oj Skarbeczku nie płakaj
czyli to na łuku, tak? ale wiesz, moze masz złą technike.
brałas jazdy u tego samego instruktora co zwykle?

na poprawe humoru powiem Ci na czym ja oblewałam

podesjcie pierwsze:
samochod sie zepsul i sie spozniłam
podejscie drugie (a tak naprawde pierwsze): zawracanie na 3 (bo było ciemno a ja musialam cofac. to moglo sie skonczyc tylko katastrofą)
podejscie trzecie: nie zapaliłam swiateł a poza tym koles mi wmowil wymuszenie pierwszenstwa zaraz za brama osrodka, czyli przejechalam sie jakies 100metrow
podejscie czwarte: bylam juz pewna ze zdam, do 3 razy sztuka itd. ale niestety wymusilam pierwszenstwo na autobusie
podejscie piąte.. nareszcie nie zrobilam nic glupiego

podejdz do tego na luzie, ja wiem, ze to pieniądze, stres, czekanie miesiącami. ale im bardziej bedziesz sobie wmawiac, ze nastepnym razem tez nie zdasz tym gorzej. ja naprawde rozumiem jakie masz uczucia i nie wyobrazam sobie miec kiedykolwiek z tym egzaminem do czynienia ponownie.
to byl po prostu koszmar, strata pieniedzy i ogromny stres.
ale teraz wiem, ze trzeba po prostu miec fart. za 1 razem zdaja ludzie, ktorzy potem boja sie wsiasc do samochodu, a tacy zaje**sci kierowcy jak my zdaja zdaja i zdac nie mogą!
nie poddawaj sie, ochlon, przemysl to, przespij sie z tym

[Vibeska]

Navi
Dziękuję za ciepłe słowa, wogóle dziękuję każdej z Was.
Nie zamierzam się rozklejać.
Cóż moja pierwsza taka poważna porażka, bo ja zwykle jestem odporna na stres.
Mam stresującą prace, przebrnęłam mnóstwo egzaminów, zawsze z luzem i uśmiechem.
A tu chyba nie dane jest mi być kierowcą

[navi]

Napisane przez Vibeska

Navi
Dziękuję za ciepłe słowa, wogóle dziękuję każdej z Was.
Nie zamierzam się rozklejać.
Cóż moja pierwsza taka poważna porażka, bo ja zwykle jestem odporna na stres.
Mam stresującą prace, przebrnęłam mnóstwo egzaminów, zawsze z luzem i uśmiechem.
A tu chyba nie dane jest mi być kierowcą

no wiem, ja tez nie przywyklam do oblewania czegos 3 razy
ale coz, widac trzeba sie wysilic, zeby potem bardziej doceniac.
ja moje prawo jazdy wręcz kocham

a powiedz jak z tym instruktorem? zawsze ten sam?

[guantanamera]

Vibeska nie martw sie..prawko to chyba najtrudniejszy egzamin...
a ja mam problem..czeka mnie licencjat na politologii a tematu brak i pustke w glowie mam:| ratunkuuuuuuuu

[navi]

guanta ja musze wymyslac temat na magisterke i tez jakos nie kipie pomyslami

[xal]

Napisane przez guantanamera

a ja mam problem..czeka mnie licencjat na politologii a tematu brak i pustke w glowie mam:| ratunkuuuuuuuu

Telewizji nie oglądasz? Weź sobie przykładową partię, opisz ich reklamy, spoty, postulaty i inne takie, a później rezultat.
Może być ?

[Rayne]

Napisane przez Vibeska

Navi
Dziękuję za ciepłe słowa, wogóle dziękuję każdej z Was.
Nie zamierzam się rozklejać.
Cóż moja pierwsza taka poważna porażka, bo ja zwykle jestem odporna na stres.
Mam stresującą prace, przebrnęłam mnóstwo egzaminów, zawsze z luzem i uśmiechem.
A tu chyba nie dane jest mi być kierowcą

Iii tam, nie wolno Ci rezygnować - ja swego czasu "olałam" prawko i teraz żałuję. Nie rób tego samego błędu, jesteś silna i zdasz

Napisane przez guantanamera

a ja mam problem..czeka mnie licencjat na politologii a tematu brak i pustke w glowie mam:| ratunkuuuuuuuu

Napisane przez navi

guanta ja musze wymyslac temat na magisterke i tez jakos nie kipie pomyslami

No to są dwie opcje:
1. pisać o czymś, co nas interesuje
2. pisać o czymś, do czego mamy łatwo dostępne materiały

Nie muszę pisać, że przy własnym licencjacie wybrałam opcję nr 2 - z lenistwa oczywiście

[spiralshe]

Witam

Mogę się przyłączyć?

[xal]

Napisane przez spiralshe

Witam

Mogę się przyłączyć?

Łoczywiście
Witamy i prosimy jakieś info o sobie i fotki w bikini
No dobra, te fotki to taki mały żart, no chyba, że takowe posiadasz i masz ochotę się nimi z nami podzielić

[navi]

Napisane przez spiralshe

Witam

Mogę się przyłączyć?

jesli tylko:
jestes kobietą (a widze ze jestes )
lubisz spamowac
i wysylac fotki
to oczywiscie

a tak serio zapraszamy serdecznie

xal Ty chyba mi kogos przypominasz

[xal]

Napisane przez navi

xal Ty chyba mi kogos przypominasz

Hmmm ... chyba się nie pokazywałam na forum jeszcze.
Może mam sobowtóra?

[navi]

Napisane przez xal

Hmmm ... chyba się nie pokazywałam na forum jeszcze.
Może mam sobowtóra?

podobno kazdy z nas ma
hmm no nie wiem, ale moze trochę mamę TŻeta

edit:
malowalam sie z 15min, to sie to sie wam pokaze
nie bede tego przeciez na moje makijaze wstawiac, bo wtyd
nawet nie umiem ladnie zdjec oka porobic
ale wam sie nie wstydze pokazać

edit 2
w poniedziałek za tydzien mam rozmowe o opiece nad dzieckiem... niby mi pasuje, blisko od domu, ale 3.5 latka... az sie boje. tyle, ze problemem moze byc to ze od 15 mnie nie ma ten tydzien. no nic, zobaczymy

[xal]

Napisane przez navi

podobno kazdy z nas ma
hmm no nie wiem, ale moze trochę mamę TŻeta

Aleś wymyśliła Musi to być w takim razie bardzo piękna kobieta
Już myślałam, że z jakąś gwiazdą filmową mnie porównasz

Edit:
Fajne fotki
Co do mojego makijażu (na zdjęciu nie widać, ale się wytapetowałam) to ja nigdy nie potrafię zrobić kreski na lewym oku. Prawe w momencie i jest ideał, a lewe to się męczę z 10-15 minut nad jedną kreską ...

[navi]

Napisane przez xal

Aleś wymyśliła Musi to być w takim razie bardzo piękna kobieta
Już myślałam, że z jakąś gwiazdą filmową mnie porównasz

hehe, owszem była bardzo piekna

ojej no przepraszam, nie chcialam Cie zawiesc

[spiralshe]

Parę słów o sobie? ;-) mam 23 lata, mieszkam w warszawie, obecnie najbardziej chyba mnie zajmuje szukanie pracy a może jej unikanie?
No w każdym razie miesiąc temu napisałam wypowiedzenie umowy (bo takie jaja odchodziły, że w końcu miarka się przebrała), i wpadłam w blogie lenistwo że teraz mi sie wyjść nie chce

Co do fotek, to w bikini nie mam z resztą chyba jeszcze nie mam rezultatów żeby się nimi afiszować

Oczka ładne, wyraziste rzesy

[Ines1985]

Navi, jakie masz big eyes a nie masz jakiegoś zdjęcia z zamkniętymi oczetami?

Napisane przez Vibeska

Navi
Dziękuję za ciepłe słowa, wogóle dziękuję każdej z Was.
Nie zamierzam się rozklejać.
Cóż moja pierwsza taka poważna porażka, bo ja zwykle jestem odporna na stres.
Mam stresującą prace, przebrnęłam mnóstwo egzaminów, zawsze z luzem i uśmiechem.
A tu chyba nie dane jest mi być kierowcą

Nie mów tak musisz teraz ochłonąć po tym pechowym egzaminie... Ale nie poddawaj się, prawko na pewno kiedyś Ci sie przyda. A pomyśl jakim szczęściem będzie dla Ciebie zdanie tego egzaminu... Bo (wiem że się powtarzam) kiedyś musi się udać.

[navi]

Napisane przez xal

Fajne fotki
Co do mojego makijażu (na zdjęciu nie widać, ale się wytapetowałam) to ja nigdy nie potrafię zrobić kreski na lewym oku. Prawe w momencie i jest ideał, a lewe to się męczę z 10-15 minut nad jedną kreską ...

dziekuję
ja tez sie z lewym bardzie mecze! nie wiem, czy wiecej kurzych łapek mam, czy co

Napisane przez spiralshe

Parę słów o sobie? ;-) mam 23 lata, mieszkam w warszawie, obecnie najbardziej chyba mnie zajmuje szukanie pracy a może jej unikanie?
No w każdym razie miesiąc temu napisałam wypowiedzenie umowy (bo takie jaja odchodziły, że w końcu miarka się przebrała), i wpadłam w blogie lenistwo że teraz mi sie wyjść nie chce

Co do fotek, to w bikini nie mam z resztą chyba jeszcze nie mam rezultatów żeby się nimi afiszować

Oczka ładne, wyraziste rzesy

hehe nie dziwie sie, jak juz leniuszek złapie to ciezko sie go pozbyc
a studiujesz? TZeta masz?
dziekuje
dopiero zalapalam, ze kolejna warszawianka wsrod nas
jaka okolica?

Napisane przez Ines1985

Navi, jakie masz big eyes a nie masz jakiegoś zdjęcia z zamkniętymi oczetami?

zrobilam, ale wykasowalam bo nic ciekawego nie było widac na nim

niech one mi oddadza tego podrzutka juz
zanim dotrzemy na ta impreze, to trzeba bedzie wychodzic

[Ines1985]

Napisane przez navi

dziekuję
ja tez sie z lewym bardzie mecze! nie wiem, czy wiecej kurzych łapek mam, czy co



hehe nie dziwie sie, jak juz leniuszek złapie to ciezko sie go pozbyc
a studiujesz? TZeta masz?
dziekuje
dopiero zalapalam, ze kolejna warszawianka wsrod nas
jaka okolica?


zrobilam, ale wykasowalam bo nic ciekawego nie było widac na nim

niech one mi oddadza tego podrzutka juz
zanim dotrzemy na ta impreze, to trzeba bedzie wychodzic

one? czy ja coś przegapiłam

[xal]

Napisane przez navi

niech one mi oddadza tego podrzutka juz
zanim dotrzemy na ta impreze, to trzeba bedzie wychodzic

Napisane przez Ines1985

one? czy ja coś przegapiłam

Też mi chyba coś umknęło

[navi]

Napisane przez Ines1985

one? czy ja coś przegapiłam

nooo dwie kolezanki spotkalismy i sie pozalily, ze nie ma im kto zamontowac sedesu/bidetu/umywalki. wiec kto to robi od 17? zgadnijmy
ehh tak to jest miec zdolnego (do wszystkiego)chlopa w domu przepraszam, jesli spodziewalyscie sie pikantniejszej historii

[Ines1985]

Napisane przez navi

nooo dwie kolezanki spotkalismy i sie pozalily, ze nie ma im kto zamontowac sedesu/bidetu/umywalki. wiec kto to robi od 17? zgadnijmy
ehh tak to jest miec zdolnego (do wszystkiego)chlopa w domu przepraszam, jesli spodziewalyscie sie pikantniejszej historii

kiedy ty nasmarowałas tego posta, skoro non stop na gadulcu nawijasz

[navi]

Napisane przez Ines1985

kiedy ty nasmarowałas tego posta, skoro non stop na gadulcu nawijasz

oki, uciekam na ta impreze wreszcie
dobrej nocki

[spiralshe]

Napisane przez navi

hehe nie dziwie sie, jak juz leniuszek złapie to ciezko sie go pozbyc
a studiujesz? TZeta masz?
dziekuje
dopiero zalapalam, ze kolejna warszawianka wsrod nas
jaka okolica?

Obecnie sie nie ucze, tez teń leń niemiłosierny, ale mam nadzieje że nadrobie
Okolice w tym momencie i do czerwca pewnie roku przyszłego Wiatraczna czyli praga sie kłania, a ogólnie to z śródmieścia, aczkolwiek jezdze jak cygan po wawie ostatnio

No i może to głupie, ale wytlumaczy mi ktoś co oznacza dokładnie skrót TZ? Bo nie wiem ;D chłopa jakiegoś tam mam

[xal]

Napisane przez spiralshe

No i może to głupie, ale wytlumaczy mi ktoś co oznacza dokładnie skrót TZ? Bo nie wiem ;D chłopa jakiegoś tam mam

Towarzysz Życia = TŻ, czyli inaczej mówiąc - chłop

[Vibeska]

Xal - piekne zdjęcie w avatarku
Navi - śliczna dziewczyna z ciebie, prześliczna
spiralshe - witamy na dwudziestkach

Idę się wykąpać.
Jakaś jestem obojętna dzisiaj.
Przed chwilką wypiłam sobie kielicha na rozluźnienie, ale nawet moje ulubione winko mi nie smakowało
ble................