O ciążę się staramy i o dzieciakach gadamy :)

[czarna_mala]

Monini nie mamy ferii
Co do wyprawki, to ja nie pomogę, ale mamy tu przecież doświadczone Mamy

Oglądacie meczyk ręcznej?

[201606011622]

A w miare się czuje, dzięki.
Ogladalam mecz.
Moni ja przy drugim jeśli kiedykolwiek bd nie wpadne w taki szał. Najbardziej zaluje że tyle ubranek a niektórych nawet nie założył albo raz... :/

[lianeska]

chyba za szybko sie cieszylam( dzis zaczelam krwawic jakby..tzn skrzepy mialam
poszlam do ginka od 10lat do kobiety i sie zwijalam z bolu doslownie przy usg
dostalam zâ˜â˜☠â˜â˜☠â˜â˜☠ke iż w tak duzym miesniakiem zachodzic sobie "wymyslilam"w ciaze(kobieta po50-na necie ma same zle opinie ale sie wystraszylam i stad polecialam
a zas bylam u mlodszego ginka i powiedzial przeciwnie-ze powinnam zajsc szybko, ze dziecko sobie poradzi itp
zalamana jestem(
jeszcze lekarka mnie traktowala jak idiotke:/ mowi, ze no chcesz dziecko miec problem z sikaniem itp to prosze bardzo..takze..mam zalamkeaa i ciazy nie widziala jeszcze ajak powiedzialam o testach to sie smiala,ze testy moga klamac

[czarna_mala]

Napisane przez lianeska

chyba za szybko sie cieszylam( dzis zaczelam krwawic jakby..tzn skrzepy mialam
poszlam do ginka od 10lat do kobiety i sie zwijalam z bolu doslownie przy usg
dostalam zâ�â�☠â�â�☠â�â�☠ke iż w tak duzym miesniakiem zachodzic sobie "wymyslilam"w ciaze(kobieta po50-na necie ma same zle opinie ale sie wystraszylam i stad polecialam
a zas bylam u mlodszego ginka i powiedzial przeciwnie-ze powinnam zajsc szybko, ze dziecko sobie poradzi itp
zalamana jestem(
jeszcze lekarka mnie traktowala jak idiotke:/ mowi, ze no chcesz dziecko miec problem z sikaniem itp to prosze bardzo..takze..mam zalamkeaa i ciazy nie widziala jeszcze ajak powiedzialam o testach to sie smiala,ze testy moga klamac

Łykaj Duphaston może to mięśniak pękł i stąd ta krew. Robiłaś betę i przyrost?

[lianeska]

Napisane przez czarna_mala

Łykaj Duphaston może to mięśniak pękł i stąd ta krew. Robiłaś betę i przyrost?

jutro zrobie betę

[czarna_mala]

Napisane przez lianeska

jutro zrobie betę

Jestem z Tobą i trzymam kciuki napisz jak będziesz znała wynik wierzę, że będzie dobrze

[IsiaG]

Hej baby.

Czarna, mam to co Ty, wchodzę do domu i w progu padam. Ale muszę wstać, bo się dom sam nie sprzątnie. Obiady gotuję na 2 dni, żeby nie stać tyle przy garach, także jedliśmy już fasolkę po bretońsku, teraz jemy gołąbki a później zupa, potem zrobię garnucha i tak mi leci.

Napisane przez lianeska

Isia dziś była druga widoczna mocno krecha
ide do ginka bo mam mięśniaki i muszę od początku być pod kontrolą a wolę się upewnić czy ok a betę też planuję zrobić jak mi na usg nic nie wyjdzie także proszę o kciuki

Kurcze, doczytałam tam dalej i powiem jedno: zmień kobieto lekarza. Lekarz moim zdaniem powinien uspokajać pacjenta a nie drwić z niego i go denerwować.
I powiem drugie jeszcze: zrób koniecznie betę. I daj nam znać, co i jak.

Napisane przez ola_la_7676

Jestem po wycieciu czesci szyjki
Kuba rozrabia.

Olka, trzymaj się kobietko. A jak Kubuś, jak postępy? Mówi, gaworzy?

Napisane przez monini2507

Isia to musi fajnie wyglądać jak ona tak gada do tego bałwana
Ogólnie czuję się dobrze nie narzekam ale popracuję sobie do końca lutego a później uciekam na błogie lenistwo i zajmę się sprawami dzieciowo- zakupowymi bo w sumie oprócz poduszki do spania to nimom nic i aż sięmnie głowa boli bo nie wiem co ile mam kupić bom zielona w temacie

Póki co możesz sobie odpuścić ciuszki, bo nie znasz jeszcze płci. Chyba, że białe lub szare. Kupuj sobie pampersy, bo to zawsze się przyda i akcesoria kosmetyczne, wiesz, oliwki, kremy, mydełka...takie tam.

Napisane przez czarna_mala

Monini nie mamy ferii
Co do wyprawki, to ja nie pomogę, ale mamy tu przecież doświadczone Mamy

Oglądacie meczyk ręcznej?

Nie oglądałam, spałam.

Napisane przez lianeska

chyba za szybko sie cieszylam( dzis zaczelam krwawic jakby..tzn skrzepy mialam
poszlam do ginka od 10lat do kobiety i sie zwijalam z bolu doslownie przy usg
dostalam zâ˜â˜☠â˜â˜☠â˜â˜☠ke iż w tak duzym miesniakiem zachodzic sobie "wymyslilam"w ciaze(kobieta po50-na necie ma same zle opinie ale sie wystraszylam i stad polecialam
a zas bylam u mlodszego ginka i powiedzial przeciwnie-ze powinnam zajsc szybko, ze dziecko sobie poradzi itp
zalamana jestem(
jeszcze lekarka mnie traktowala jak idiotke:/ mowi, ze no chcesz dziecko miec problem z sikaniem itp to prosze bardzo..takze..mam zalamkeaa i ciazy nie widziala jeszcze ajak powiedzialam o testach to sie smiala,ze testy moga klamac

Ta lekarka to idiotka, jak tak można traktować wystraszoną kobietę??? Mogłaś na pogotowie jechać. Daj nam znać kochana co dalej.


Jestem ciekawa czy moja córcia, ta młodsza wyjdzie z przeziębienia czy nie. Teraz już drugi tydzień chodzi podziębiona ale póki co się trzyma. W nocy przebudziła się na siku, około 1 w nocy a potem do 3 kaszlała. Dałam jej dłużej pospać rano, zjadła śniadanko w domu a w przedszkolu powiedziałam, że chyba coś ją bierze ale jak by co to mają śmiało dzwonić to ją zabiorę. Ale nikt nie dzwonił a od dyrektorki dowiedziałam się, że Lidka wcale nie kaszlała, więc może sama z tego wyjdzie?
U nas ferie na samym końcu....buuuu. Siostra przyjeżdża do nas, bo w kuj-pom mają już ferie i tak głupio, bo starsza do szkoły, młodsza do przedszkola, my do pracy. Mówiłam sis , że zawsze mogą nam pomóc w pracy.


Całuję Was cmok cmok cmok i spadam spać.

Miłych snów.

[lianeska]

dzieki dziewczyny, mam innego ginka ale w pakiecie z ubezpieczenia mam ją za free wiec pomyslalam czemu nie ..moze jednak opinie w necie sa przesadzone no i bęc..co to jest ta beta i przyrost? chodzi o zwykla bete hcg? miala ktoras z was miesniaki?

[magbes]

Napisane przez lianeska

dzieki dziewczyny, mam innego ginka ale w pakiecie z ubezpieczenia mam ją za free wiec pomyslalam czemu nie ..moze jednak opinie w necie sa przesadzone no i bęc..co to jest ta beta i przyrost? chodzi o zwykla bete hcg? miala ktoras z was miesniaki?

badanie hormonu beta hcg, . Założmy że zbadasz dzisiaj i po 48 godzinach czyli w czwartek zbadasz drugi raz. wlasciwy przyrost bety do bodajze do 5 tyg ciazy nie powinien byc nizszy niz 66%. Przyrost czyli o ile sie zwikeszyla ta druga w stosunku do poprzedniej Jak sytuacja? krwawisz? łykasz cos? duphaston np? Jesli nadal plamisz to jechalabym na izbe przyjec... wspolczuje wizyty u tej ginki. Trzymam kciuki i dawaj nam znac.

Dzien dobry dziewczeta
Isiu mam nadzieje, ze Lidka sobie poradzi z chorobskiem A powiedz jak Agat? ona ma w tym roku mature? czy juz jest po? na studia sie wybiera? ma cos sprecyzowane?

monini tak naprawde to na ten poczatek nie potrzeba wiele reczy... ja nakupywalam wszystkiego i niektore rzeczy do tej pory nie zostaly uzyte wiadomo, lozeczko, wozek, fotelik - to te najdrozsze rzeczy ktore beda potrzebne. jakis rozek (my uzywalismy baaardzo dlugo ) neutralne ubranka pod katem plci, kosmetyki, pieluszki (choc tez bez przesady bo nie wiadomo czy podpasuja pupci w sensie czy nie beda uczulac, czy beda sie mamie podobac do zakladania , i jak dlugo bedzie nosic dany rozmiar )

dziewczyny, czy jak chce dac Dominike do przedszkola do sasiedniej miejscowosci to czy ona musi byc tam zameldowana czy wystarczy ze jedno z rodzicow jest zameldowane tam?

[czarna_mala]

Hej ho

Magbes dziecko musi być zameldowane przy rodzicu w tym mieście, w którym będziesz szukać przedszkola przynajmniej u nas tak jest mam nadzieję, że jasno się wyraziłam

[lianeska]

Napisane przez magbes

badanie hormonu beta hcg, . Założmy że zbadasz dzisiaj i po 48 godzinach czyli w czwartek zbadasz drugi raz. wlasciwy przyrost bety do bodajze do 5 tyg ciazy nie powinien byc nizszy niz 66%. Przyrost czyli o ile sie zwikeszyla ta druga w stosunku do poprzedniej Jak sytuacja? krwawisz? łykasz cos? duphaston np? Jesli nadal plamisz to jechalabym na izbe przyjec... wspolczuje wizyty u tej ginki. Trzymam kciuki i dawaj nam znac.

dzieki zrobiłam dzis betę i popoludniu ide do innego ginka bo mojego nie ma miesiąc jeszcze strasznie mnie bolalo wszystko w nocy po tym " badaniu"..az chyba naskrobie maila by sobie popatrzyli na opinie tej "pani"doktor bo to chyba żart.Nic mi nie przepisała bo ona ciązy nie widzi i jak pisałam -iż testy wyszły pozytywnie to skomentowała prychnięciem, że to nic nie znaczy.
Na "szczęście"nic mi nie leci juz, nawet w wywiadzie 3minutowym wpisala mi,ze ona nie widzi krwawien a nawet jak bylam w wc w trakcie wizyty to mi lekko lecialo

[magbes]

Napisane przez czarna_mala

Hej ho

Magbes dziecko musi być zameldowane przy rodzicu w tym mieście, w którym będziesz szukać przedszkola przynajmniej u nas tak jest mam nadzieję, że jasno się wyraziłam

hm..czyli musialabym przemeldowac Dominiulke.....

[czarna_mala]

Napisane przez magbes

hm..czyli musialabym przemeldowac Dominiulke.....

Dowiedz się dokladniej, bo w grę może wchodzić też meldunek tymczasowy ale to musisz się dowiedzieć

Lianeska kciuki trzymam

[pszczoua]

Lianeska, jak duzy ten miesniak? Mialam w ciazy z Julkiem. Kiedy zaszlam mial 12mm, w czasie ciazy zwiekszyl sie do 40mm a po ciazy zginal. Ciaza szczesliwie donoszona, bez krwawien. Trzymam kciuki za fasolke.

Magbes a to przedszkole publiczne? Julek chodzi do prywatnego w innej miejscowosci niz mieszkamy

Isia, zdrowka dla Lidki

[lianeska]

Napisane przez pszczoua

Lianeska, jak duzy ten miesniak? Mialam w ciazy z Julkiem. Kiedy zaszlam mial 12mm, w czasie ciazy zwiekszyl sie do 40mm a po ciazy zginal. Ciaza szczesliwie donoszona, bez krwawien. Trzymam kciuki za fasolke.

5cm ale moj ginek mowil,ze mam kilka i bym sie nie martwila a ona o tym jednym tylko cały czas nawijała. Mowie wam kazanie roku mialam

[201606011622]

Napisane przez IsiaG

Hej baby.

Czarna, mam to co Ty, wchodzę do domu i w progu padam. Ale muszę wstać, bo się dom sam nie sprzątnie. Obiady gotuję na 2 dni, żeby nie stać tyle przy garach, także jedliśmy już fasolkę po bretońsku, teraz jemy gołąbki a później zupa, potem zrobię garnucha i tak mi leci.




Kurcze, doczytałam tam dalej i powiem jedno: zmień kobieto lekarza. Lekarz moim zdaniem powinien uspokajać pacjenta a nie drwić z niego i go denerwować.
I powiem drugie jeszcze: zrób koniecznie betę. I daj nam znać, co i jak.




Olka, trzymaj się kobietko. A jak Kubuś, jak postępy? Mówi, gaworzy?




Póki co możesz sobie odpuścić ciuszki, bo nie znasz jeszcze płci. Chyba, że białe lub szare. Kupuj sobie pampersy, bo to zawsze się przyda i akcesoria kosmetyczne, wiesz, oliwki, kremy, mydełka...takie tam.




Nie oglądałam, spałam.




Ta lekarka to idiotka, jak tak można traktować wystraszoną kobietę??? Mogłaś na pogotowie jechać. Daj nam znać kochana co dalej.


Jestem ciekawa czy moja córcia, ta młodsza wyjdzie z przeziębienia czy nie. Teraz już drugi tydzień chodzi podziębiona ale póki co się trzyma. W nocy przebudziła się na siku, około 1 w nocy a potem do 3 kaszlała. Dałam jej dłużej pospać rano, zjadła śniadanko w domu a w przedszkolu powiedziałam, że chyba coś ją bierze ale jak by co to mają śmiało dzwonić to ją zabiorę. Ale nikt nie dzwonił a od dyrektorki dowiedziałam się, że Lidka wcale nie kaszlała, więc może sama z tego wyjdzie?
U nas ferie na samym końcu....buuuu. Siostra przyjeżdża do nas, bo w kuj-pom mają już ferie i tak głupio, bo starsza do szkoły, młodsza do przedszkola, my do pracy. Mówiłam sis , że zawsze mogą nam pomóc w pracy.


Całuję Was cmok cmok cmok i spadam spać.

Miłych snów.

Gaworzy, dokucza... dziś mam ochote ubic tego małego dziada aby chodzi za mną na czterech i ryczy..
Coś tam już gaworzy, dziwne sylaby padaja. Staje na kolanach przy lozku i szafce rtf. Ciagle przy drukarce i kablach broi. Jest ciekawie

[IsiaG]

Hej laseczki.
Wpadłam, żeby zobaczyć co tam u naszej Lianeski.

Napisane przez magbes

Dzien dobry dziewczeta
Isiu mam nadzieje, ze Lidka sobie poradzi z chorobskiem A powiedz jak Agat? ona ma w tym roku mature? czy juz jest po? na studia sie wybiera? ma cos sprecyzowane?


dziewczyny, czy jak chce dac Dominike do przedszkola do sasiedniej miejscowosci to czy ona musi byc tam zameldowana czy wystarczy ze jedno z rodzicow jest zameldowane tam?

Jak tam moja Agacia? Jest obecnie w 2 klasie liceum. Matura za rok a potem chce iść na polibudę Gdańską, na wydział fizyki jądrowej lub na chemię, bo uwielbia a potem może tworzyć kosmetyki.
Jakiś czas temu rozstała się z tamtym chłopakiem (ponoć ją zdradził, po raz 3!) i teraz jest inny. Nawet nie próbuję się przyzwyczajać do nowej twarzy.
Co do przedszkola to wszystko właśnie zależy czy ono jest publiczne czy niepubliczne. Lidka chodzi do niepublicznego i nic ode mnie nie chcieli oprócz kasy , ale 350 można przeboleć. A jak rok wcześniej próbowałam ją dać do tego w naszej miejscowości które jest publiczne, to chcieli zaświadczenie o zatrudnieniu, opis sytuacji rodzinnej oraz zarobki. A i tak się nie dostała, bo to malutkie przedszkole, zaledwie na 20 dzieciaczków.

Napisane przez pszczoua

Isia, zdrowka dla Lidki

Dzięki, przyda się.

Napisane przez ola_la_7676

Gaworzy, dokucza... dziś mam ochote ubic tego małego dziada aby chodzi za mną na czterech i ryczy..
Coś tam już gaworzy, dziwne sylaby padaja. Staje na kolanach przy lozku i szafce rtf. Ciagle przy drukarce i kablach broi. Jest ciekawie

Kable to chyba ulubiona zabawka dzieci. Lidka też ciągle chodziła z kablami, ciągnęła za sobą albo zakładała sobie na szyi jak korale, aż strach. To mówisz, że chodzi przy sprzętach czy tylko stoi? Mów dużo do niego i staraj się nie zdrabniać, żeby słyszał prawidłową wymowę.
Tęsknię czasami za tym okresem gdy Lidka była taka malutka. Żeby nie ten poród to bym sobie jeszcze jedno zrobiła , przynajmniej bym się załapała na program 500+, bo tak to nawet tego nie powącham. Aga w marcu kończy 18 lat i już nie jest dzieckiem.

[lianeska]

wynik idzie w góre...
prawdopodobnie jak mi sie potwierdzi to 6 tydzień

[czarna_mala]

Napisane przez lianeska

wynik idzie w góre...
prawdopodobnie jak mi sie potwierdzi to 6 tydzień

Jupiiiiiiii dbaj o Was

[201606011622]

Napisane przez IsiaG

Hej laseczki.
Wpadłam, żeby zobaczyć co tam u naszej Lianeski.




Jak tam moja Agacia? Jest obecnie w 2 klasie liceum. Matura za rok a potem chce iść na polibudę Gdańską, na wydział fizyki jądrowej lub na chemię, bo uwielbia a potem może tworzyć kosmetyki.
Jakiś czas temu rozstała się z tamtym chłopakiem (ponoć ją zdradził, po raz 3!) i teraz jest inny. Nawet nie próbuję się przyzwyczajać do nowej twarzy.
Co do przedszkola to wszystko właśnie zależy czy ono jest publiczne czy niepubliczne. Lidka chodzi do niepublicznego i nic ode mnie nie chcieli oprócz kasy , ale 350 można przeboleć. A jak rok wcześniej próbowałam ją dać do tego w naszej miejscowości które jest publiczne, to chcieli zaświadczenie o zatrudnieniu, opis sytuacji rodzinnej oraz zarobki. A i tak się nie dostała, bo to malutkie przedszkole, zaledwie na 20 dzieciaczków.




Dzięki, przyda się.




Kable to chyba ulubiona zabawka dzieci. Lidka też ciągle chodziła z kablami, ciągnęła za sobą albo zakładała sobie na szyi jak korale, aż strach. To mówisz, że chodzi przy sprzętach czy tylko stoi? Mów dużo do niego i staraj się nie zdrabniać, żeby słyszał prawidłową wymowę.
Tęsknię czasami za tym okresem gdy Lidka była taka malutka. Żeby nie ten poród to bym sobie jeszcze jedno zrobiła , przynajmniej bym się załapała na program 500+, bo tak to nawet tego nie powącham. Aga w marcu kończy 18 lat i już nie jest dzieckiem.

Wiesz co tylko stoi na razie. I dziś w lozeczku stanął, kuzwa, czas opuscic na dol. Ale mnie dziś terroryzuje dziad mały. Łeb mi peka
Rozwalil mnie tekst nawet nie probuje przyzwyczajac się do nowej twarzy.: D

Napisane przez lianeska

wynik idzie w góre...
prawdopodobnie jak mi sie potwierdzi to 6 tydzień

Graty. dbaj o siebie i fasolke

[lianeska]

dzieki dziewczynki
mam listę badan i mam się umówić na usg prenatalne. Tutaj pytanie do was w kt tygodniu na takie badanie isc najlepiej?jeszcze nic nie widać na usg..a nawet nie pomyślałam zapytać albo powiedział a ja byłam myślami już gdzie indziej
oprocz kwasu foliowego brac też jakieś witaminy?

[201606011622]

pierwsze prenatalne to chyba między 10 a 12 tyg? Kurde juz nie pamiętam. potem połówkowe

[lianeska]

Napisane przez ola_la_7676

pierwsze prenatalne to chyba między 10 a 12 tyg? Kurde juz nie pamiętam. potem połówkowe

a jak zle wyjdzie to usg(kurde, już przeżywam(

[201606011622]

Napisane przez lianeska

a jak zle wyjdzie to usg(kurde, już przeżywam(

Nie bój nic bd dobrze.

[czarna_mala]

Lianeska będzie ok

Ola a co Ty tak avki zmieniasz?

[201606011622]

Napisane przez czarna_mala

Lianeska będzie ok

Ola a co Ty tak avki zmieniasz?

Na watku czarownic co jakiś czas jest jakiś motyw avka. Wcześniej było jedzenie. Teraz... ptaki.

[monini2507]

Napisane przez czarna_mala

Monini nie mamy ferii
Co do wyprawki, to ja nie pomogę, ale mamy tu przecież doświadczone Mamy

Oglądacie meczyk ręcznej?

E to nie dobrze że nie macie a jak z wakacjami u Was ( tak pytam z czystej ciekawości )

Napisane przez magbes

badanie hormonu beta hcg, . Założmy że zbadasz dzisiaj i po 48 godzinach czyli w czwartek zbadasz drugi raz. wlasciwy przyrost bety do bodajze do 5 tyg ciazy nie powinien byc nizszy niz 66%. Przyrost czyli o ile sie zwikeszyla ta druga w stosunku do poprzedniej Jak sytuacja? krwawisz? łykasz cos? duphaston np? Jesli nadal plamisz to jechalabym na izbe przyjec... wspolczuje wizyty u tej ginki. Trzymam kciuki i dawaj nam znac.

Dzien dobry dziewczeta
Isiu mam nadzieje, ze Lidka sobie poradzi z chorobskiem A powiedz jak Agat? ona ma w tym roku mature? czy juz jest po? na studia sie wybiera? ma cos sprecyzowane?

monini tak naprawde to na ten poczatek nie potrzeba wiele reczy... ja nakupywalam wszystkiego i niektore rzeczy do tej pory nie zostaly uzyte wiadomo, lozeczko, wozek, fotelik - to te najdrozsze rzeczy ktore beda potrzebne. jakis rozek (my uzywalismy baaardzo dlugo ) neutralne ubranka pod katem plci, kosmetyki, pieluszki (choc tez bez przesady bo nie wiadomo czy podpasuja pupci w sensie czy nie beda uczulac, czy beda sie mamie podobac do zakladania , i jak dlugo bedzie nosic dany rozmiar )

dziewczyny, czy jak chce dac Dominike do przedszkola do sasiedniej miejscowosci to czy ona musi byc tam zameldowana czy wystarczy ze jedno z rodzicow jest zameldowane tam?

Dzięki za rady kochana

Napisane przez IsiaG

Hej laseczki.
Wpadłam, żeby zobaczyć co tam u naszej Lianeski.




Jak tam moja Agacia? Jest obecnie w 2 klasie liceum. Matura za rok a potem chce iść na polibudę Gdańską, na wydział fizyki jądrowej lub na chemię, bo uwielbia a potem może tworzyć kosmetyki.
Jakiś czas temu rozstała się z tamtym chłopakiem (ponoć ją zdradził, po raz 3!) i teraz jest inny. Nawet nie próbuję się przyzwyczajać do nowej twarzy.
Co do przedszkola to wszystko właśnie zależy czy ono jest publiczne czy niepubliczne. Lidka chodzi do niepublicznego i nic ode mnie nie chcieli oprócz kasy , ale 350 można przeboleć. A jak rok wcześniej próbowałam ją dać do tego w naszej miejscowości które jest publiczne, to chcieli zaświadczenie o zatrudnieniu, opis sytuacji rodzinnej oraz zarobki. A i tak się nie dostała, bo to malutkie przedszkole, zaledwie na 20 dzieciaczków.




Dzięki, przyda się.




Kable to chyba ulubiona zabawka dzieci. Lidka też ciągle chodziła z kablami, ciągnęła za sobą albo zakładała sobie na szyi jak korale, aż strach. To mówisz, że chodzi przy sprzętach czy tylko stoi? Mów dużo do niego i staraj się nie zdrabniać, żeby słyszał prawidłową wymowę.
Tęsknię czasami za tym okresem gdy Lidka była taka malutka. Żeby nie ten poród to bym sobie jeszcze jedno zrobiła , przynajmniej bym się załapała na program 500+, bo tak to nawet tego nie powącham. Aga w marcu kończy 18 lat i już nie jest dzieckiem.

E no Isia Agata to widzę dorosła kobietka się zrobi w marcu
Fizyka Jądrowa, chemia widzę że ciężkie tematy ją interesują
ale fajnie że dziewczyna wie co chce robić może wymyśli nam jakiś krem młodości
A jak tam Lidka zdrowa już czy nie ?

Napisane przez lianeska

wynik idzie w góre...
prawdopodobnie jak mi sie potwierdzi to 6 tydzień

No i bardzo dobrze oby tak dalej

Napisane przez lianeska

dzieki dziewczynki
mam listę badan i mam się umówić na
usg prenatalne. Tutaj pytanie do was w kt tygodniu na takie badanie isc najlepiej?jeszcze nic nie widać na usg..a nawet nie pomyślałam zapytać albo powiedział a ja byłam myślami już gdzie indziej
oprocz kwasu foliowego brac też jakieś witaminy?

Tak jak pisze Ola coś między 10 a 12 tyg ciąży ale to Ci lekarz powie pewnie na wizycie jeszcze

Ja właśnie pochłonęłam całą czekoladę tak mi się słodkiego chciało

[ANTERIA]

Dzień dobry i z góry przepraszam dziewczyny że się nie odzywałam. Dużo się ostatnio działo, i byłam zwyczajnie wykończona wszystkim, ale dzisiaj po ponad czterech miesiącach nie spania z różnych powodów, w końcu dały mi moje dzieci pospać na siku wstałam o godz 5, Radek obudził się około 6-stej, Grzesiek przyniósł go do nas i po chwili wiercenia się znowu zasną i pospaliśmy do 9
Teraz wstaliśmy bierzemy się za śniadanko i na 11 umówiliśmy się z teściową u niej będziemy pierogi lepić

Radek w międzyczasie miał ph-metrię przełyku, po godzinie siedzenia a raczej nerwów, wiercenia i płaczu wziął i wydarł sobie sondę z noska i na tym skończyło się badanie, drugi raz nie podchodzimy przynajmniej do czasu aż nie będzie bardziej rozumny, nie da się takiemu dziecku wytłumaczyć, siedź spokojnie, on nie chciał mieć rurki w nosku i już. To było ciężkie przeżycie dla nas, mieliśmy nadzieję że inaczej takie badanie będzie wyglądać no cóż, dalej nie wiemy czy ma refluks, ale po wizycie w polsce na szczęście kaszel mu minął, nie śpi jeszcze tak do końca dobrze ale jest już i tak lepiej. Nie długo zmieniamy mu łóżko to może nastąpi poprawa na jeszcze lepiej, oby.

A ja czuję się słabo, jestem już strasznie ociężała i coraz ciężej jest mi coś zrobić. A tu pomału by wyprawkę przygotowywać. Mały Sławuś wydaje się być takim samym małym wariatkiem jak jego brat wierci się i skacze we wszystkie strony, a ja mam wrażenie że brzuch mi rozrywa.

Co do początków ciąży, z Radkiem miałam też bóle jak na @, brałam nospę i czekałam na krwawienie, ale ono nie nastąpiło i w dniu spodziewanej @ zrobiłam test był pozytywny Więc bóle na początku są raczej normalne, oczywiście jeżeli nie towarzyszy im krwawienie.

Miałam jeszcze coś pisać ale już sama nie wiem co i komu. Czytam was na bieżąco ale jakoś ciężko mi się zebrać żeby coś naskrobać

[IsiaG]

Napisane przez lianeska

wynik idzie w góre...
prawdopodobnie jak mi sie potwierdzi to 6 tydzień

Jupi!!! Czyli dobrze jest, tylko błagam zmień lekarkę, bo tamta baba...uhhh aż szkoda słów. Nie chodź już do niej, błagam.
Co do witamin to nie pomogę, bo ja chyba zaczęłam brać od 4 miesiąca.

Napisane przez monini2507

E no Isia Agata to widzę dorosła kobietka się zrobi w marcu
Fizyka Jądrowa, chemia widzę że ciężkie tematy ją interesują
ale fajnie że dziewczyna wie co chce robić może wymyśli nam jakiś krem młodości
A jak tam Lidka zdrowa już czy nie ?

Ja właśnie pochłonęłam całą czekoladę tak mi się słodkiego chciało

Czy masz już może przeczucia co do płci??? Pokaż nam brzusio, plisssss....
Sama jestem zdiwiona, że starszą takie rzezczy interesują, bo dla mnie to czarna magia. Man nadzieję, że jak wymysli taki krem młodości to da trochę się starej matce posmarować.
Całą czekoladę zjadłaś? Podziwiam, bo ja bym chyba haftnęła.

Jak się tak ogólnie czujesz?

Napisane przez ANTERIA

Dzień dobry i z góry przepraszam dziewczyny że się nie odzywałam. Dużo się ostatnio działo, i byłam zwyczajnie wykończona wszystkim, ale dzisiaj po ponad czterech miesiącach nie spania z różnych powodów, w końcu dały mi moje dzieci pospać na siku wstałam o godz 5, Radek obudził się około 6-stej, Grzesiek przyniósł go do nas i po chwili wiercenia się znowu zasną i pospaliśmy do 9
Teraz wstaliśmy bierzemy się za śniadanko i na 11 umówiliśmy się z teściową u niej będziemy pierogi lepić

Radek w międzyczasie miał ph-metrię przełyku, po godzinie siedzenia a raczej nerwów, wiercenia i płaczu wziął i wydarł sobie sondę z noska i na tym skończyło się badanie, drugi raz nie podchodzimy przynajmniej do czasu aż nie będzie bardziej rozumny, nie da się takiemu dziecku wytłumaczyć, siedź spokojnie, on nie chciał mieć rurki w nosku i już. To było ciężkie przeżycie dla nas, mieliśmy nadzieję że inaczej takie badanie będzie wyglądać no cóż, dalej nie wiemy czy ma refluks, ale po wizycie w polsce na szczęście kaszel mu minął, nie śpi jeszcze tak do końca dobrze ale jest już i tak lepiej. Nie długo zmieniamy mu łóżko to może nastąpi poprawa na jeszcze lepiej, oby.

A ja czuję się słabo, jestem już strasznie ociężała i coraz ciężej jest mi coś zrobić. A tu pomału by wyprawkę przygotowywać. Mały Sławuś wydaje się być takim samym małym wariatkiem jak jego brat wierci się i skacze we wszystkie strony, a ja mam wrażenie że brzuch mi rozrywa.

Co do początków ciąży, z Radkiem miałam też bóle jak na @, brałam nospę i czekałam na krwawienie, ale ono nie nastąpiło i w dniu spodziewanej @ zrobiłam test był pozytywny Więc bóle na początku są raczej normalne, oczywiście jeżeli nie towarzyszy im krwawienie.

Miałam jeszcze coś pisać ale już sama nie wiem co i komu. Czytam was na bieżąco ale jakoś ciężko mi się zebrać żeby coś naskrobać

Trzymaj się ciężarówko. Też mogłabyś się pochwalić brzusiem.


U nas z nowości to Lidka chora. W środę wieczorem zaczęła gorączkować, 38,5 st, w czwartek pojechałam z nią do lekarza. Kazała zrobić wymaz z buzi, podejrzewa paciorkowca. Wynik w poniedziałek. Przepisała jej m.in Pulmicort po którym wysypało ją okropnie, dziś już jej tego nie podaje, bo Lidka wygląda jakby miała różyczkę a na dodatek swędzi ją to i co chwilę się drapie a posmarować się nie da. Wrzeszczy i ucieka. Tam gdzie się drapie robią się strupki i zlewa się w czerwoną plamę. Mam nadzieję, że szybko jej to minie bo nie dość, że kaszle i smarka to jeszcze się drapie i płacze, że swędzi. Nie chce też sobie dać zakroplić nosa, więc kombinuję jak mogę i chociaż inhaluję ją solą izotoniczną. Wymazu też nie chciała sobie dać pobrać, już prawie mi ręce opadły, ale tak jakoś wyszło, że się rozpłakała a pielęgniarka wykorzystała, że ma otwartą buzię i udało się pobrać. Zbadać gardła też nie pozwala i ogólnie to jak jest chora to same problemy. Wczoraj zasnęła mi w kącie między kanapą a ścianą, dobrze, że na kocu ale koc leżał na podłodze. Teraz też śpi, na szczęście na łóżku. Cały czas gorączkuje a kontrolę mam w poniedziałek. Póki co nie ma wcale poprawy. Jak było tak jest. Oszaleć idzie.

[lianeska]

Isia u tej lekarki byłam raz i więcej do żadnej baby ginekolog nie pójdę, masakra

zdrówka dla małej! a dla ciebie dużżo sił!
-
dziewczyny robią mi się już rozstępy na brzuchu, możecie podpowiedzieć co warto nakładać?
zawsze usg jest wskazane piersi w ciąży? bo ja miałam tylko badane "ręcznie"