Sierpnióweczki 2016!

[TinkerrBell]

Napisane przez shybuya

Też właśnie przeglądam wózki, ale za dużo tego... Na pewno nie chcę 3-kołowego i tyle wiem. Przeglądnęłam rankingi wózków, ale te z pierwszych miejsc bardzo drogie. Chciałabym się zmieścić w 2000zł, ale to też szczerze mówiąc i tak więcej, niż przewidywałam kiedyś ... Mam wózek po siostrze (chyba z 3 dzieci w nim się wychowała), ale wezmę go na działkę na wieś, na te doły i do lasu, żeby nowego nie targać.

Ja również nie chcę 3 kołowego. Również odpadają, te zwężane z przodu z podwójnymi małymi kołami. Miałam różne przy młodej i chyba duże koła mi najbardziej odpowiadały.
Można wybrać stelaż z mniejszymi - pompowanymi. Ale moja kuzynka miała xlandera z takimi i wiecznie musiała je pompować.

[kasia_ruda]

Ja miałam pompowane koła i przez pół roku użytkowania chyba 3 razy pompowaliśmy. Duże dmuchane kola mogą nie być skrętne, wtedy trzeba podbijać wózek. Teraz mamy spacerówkę czterokołową, ale własnie zwężaną z przodu, w ogóle mi to nie przeszkadza. Kółka piankowe. Ale fakt, jeżdzę tylko po asfalcie.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

I jeśli mogę się "wymądrzyć" odnośnie wózka, to jeśli kupujecie 2w1 zwracajcie dużą uwagę na spacerówkę, a nie na gondolę, bo spaceróki będziecie używać o wiele dłużej. Wiele wózków w zestawach ma świetne, śliczne gondole, a spacerówki do nich to koszmarne trepy. Taki był nasz wózek, ja się dałam zwieść tym pięknym fotkom gondoli no i ok, pojeździłam nią pół roku, a jak przyszła pora na spacerówkę, to sprzedałam nasz 2w1 i kupiłam oddzielną z tych leciutkich. W ogóle nie wiem, czy to nie lepsza opcja, kupić te wózki oddzielnie.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[TinkerrBell]

Napisane przez kasia_ruda

Ja miałam pompowane koła i przez pół roku użytkowania chyba 3 razy pompowaliśmy. Duże dmuchane kola mogą nie być skrętne, wtedy trzeba podbijać wózek. Teraz mamy spacerówkę czterokołową, ale własnie zwężaną z przodu, w ogóle mi to nie przeszkadza. Kółka piankowe. Ale fakt, jeżdzę tylko po asfalcie.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

I jeśli mogę się "wymądrzyć" odnośnie wózka, to jeśli kupujecie 2w1 zwracajcie dużą uwagę na spacerówkę, a nie na gondolę, bo spaceróki będziecie używać o wiele dłużej. Wiele wózków w zestawach ma świetne, śliczne gondole, a spacerówki do nich to koszmarne trepy. Taki był nasz wózek, ja się dałam zwieść tym pięknym fotkom gondoli no i ok, pojeździłam nią pół roku, a jak przyszła pora na spacerówkę, to sprzedałam nasz 2w1 i kupiłam oddzielną z tych leciutkich. W ogóle nie wiem, czy to nie lepsza opcja, kupić te wózki oddzielnie.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Akurat właśnie zwracam uwagę na spacerówkę, bo też to przerabiałam, przy córce. Zupełnie była nie praktyczna. Akurat babka w sklepie miała dziecko w spacerówce nie w gondoli, więc nie wiedziałam nawet jak wygląda. Wyglądało bardzo funkcjonalnie. Ale ten biały no:P

[LunaLov]

Ooooo wózki to dla mnie czarna magia, każda rada doświadczonych mam jest mega cenna!
Piszecie o miejscu dla dziecka, i tak myśle, że nie mam miejsca w sypialni na łóżeczko plus meble akcesoria dziecięce. W pokoju dziecka mamy dużą rozkładana kanapę, nie pozwoliłam jej sprzedać bo właśnie myślałam, że może przydać się do spania. I to chyba jest rozwiązanie, to my wyniesiemy się do dziecka - mąż na tyle na ile będzie w stanie wstać rano do pracy. Maluch będzie cały czas u siebie, sama nie chce skończyć jak jedna z dziewczyn pisała - 6 lat z dzieckiem w łóżku -więc mąż przeprowadzi się ze mną:P
Ta dostawka wygląda fajnie, jednak dla mnie to dodatkowy wydatek - za chwilę i tak trzeba kupić łóżeczko.
Co do zwierzów - my mamy kota, zwany potocznie Rudą Mendą (bez obrazy dla rudzielców - on po prostu jest rudy i wredny).Ogólnie przy nalotach rodzinnej dzieciarni chował się pod łóżkiem i nie wychodził - ale to nie były niemowlęta...

[Talantea]

Ja wychodze z zalozenia, ze jak kupuje to raz, a porzadnie. Zastanawiam sie nad podroznym lozeczkiem z porzadnym materacem, albo takim drewnianym mniejszym od standardowych. Znajomi kupili bardzo małe, musze spytać gdzie je dorwali.
Na poczatek maluch bedzie u nas w sypialni, a pozniej przeprowadzimy do oddzielnego pokoju, ktory teraz dziala jako nasze biuro domowe. Mieszkanie wynajmowane i planujemy cos wiekszego za jakis czas wiec nie bede nic meblowala za bardzo ani dekorowala. Takze ta zabawa mnie ominie. Mam juz dodatkową komode i szafe prawie pustą, troche sie przeorganizuje i bedzie ok. Kupowane z mysla o miejscu dla przyszlego dziecka mimo, ze to meble "dorosłe". W sypialni jedna komode bede musiala przeniesc, łózko przesunę nieco na bok i bedzie miejsce.
Jakos to bedzie.

[zonamojegomeza]

Mi się podoba opcja 2 osobnych wózków. Jednak Bobo jesień i zimę spędzi w gondoli, ciepło ubrane, kocyk itp i wydaje mi się, ze z tego powodu powinna być trochę większa. Jak kiedyś myślałam o wózku to zawsze w głowie miałam małą gondolę, żeby łatwo wchodziła do samochodu. A tu dziecko bardziej jesienne niż wiosenne i nie będzie mogla być najmniejsza. A wiosna wtedy osobna spacorówka. Ale ro sprawdzimy później. Czy się opłaci, jak to wygląda i czy np do takiego z samą godnolą da się wpiąć fotelik samochodowy.

[DobraDusza88]

Napisane przez tija93

Mnie wkurzają pytania pt "jak się czujesz?"

ooo tak! do mnie teraz często dzwonią tata, mama i babcia (jakos wcześniej tak często nie dzwonili...) i ZAWSZE jest pytanie- jak się czujesz? a prawda jest taka, że nawet jakbym się czuła gorzej to bym im o tym nie powiedziała, bo zaraz by była panika i telefony 5xdziennie...

Napisane przez kasia_ruda

Mnie w poprzedniej ciąży tak wkurzała rada: "wyśpij się i odpoczywaj na zapas". Ale teraz kurde wiem, że to prawda była :P :P


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

też to często słyszę ale (jeszcze) mnie nie denerwuje

Napisane przez Fantasmagori

My mamy dwa wolne pokoje więc miejsce dla dwójki dzieci jest Jak się urodzi maleństwo w sierpniu to będzie miało swój pokoik ale pewnie pierwsze kilka miesięcy łóżeczko będzie stało w naszej sypialni Na pewno się nie wyprowadzę z sypialni od męża jak niektóre moje koleżanki - moim zdaniem jestem przede wszystkim żoną mam jedną koleżankę która nadal śpi z synem a on ma 6 lat a mąż osobno i się dziwi że jej się małżeństwo rozwala no ale syna nie dadzą do jego pokoju bo PŁACZE
Nie planujemy też spać z dzidziusiem w naszym łóżku, zwłaszcza po tym jak ostatnio u mnie w mieście była afera bo kobieta zgniotła przez sen swojego maluszka

nie no genialny pomysł, żeby przez 6 lat spać z mężem osobno a ta historia ze zgnieceniem maluszka straszna

Napisane przez Piernik Torunski

też myślałam o czyms takim..i u nas też zwierzak przykimuje z nami

a nie chcecie go odzwyczaić spania w łóżku?

Witam się poniedziałkowo
Piję właśnie moją inkę z orkiszem i zastanawiam się co zjeść na śniadanie...
A co dzisiaj gotujecie? ja się zastanawiam nad racuchami, bo już za mną chodzą od jakiegoś czasu

[aniula83]

Napisane przez DobraDusza88

Witam się poniedziałkowo
Piję właśnie moją inkę z orkiszem i zastanawiam się co zjeść na śniadanie...
A co dzisiaj gotujecie? ja się zastanawiam nad racuchami, bo już za mną chodzą od jakiegoś czasu

Hej
Ja uwielbiam Inkę i piłam ją jeszcze do niedawna ale chyba mojemu dzieciątku nie pasuje ,więc odstawiłam.
Co do obiadu nie mam zielonego pojęcia co ugotuje na dziś ,też bym zjadła sobie racuchy uwielbiam takie smakołyki ale po ostatnich naleśnikach podziękuje i odłożę to za jakiś czas może usmażę .Chyba placki zrobię ziemniaczane ,coś co najlepiej mi wchodzi to ziemniaki pod każdą postacią. Jeszcze mi został rosołek z niedzieli to standardowo zrobie z niej pomidorówke tak myślę

Piszecie o wózkach ,ja przy synku z mężem zdecydowaliśmy sie na ATLANTIC ESPIRO, fajny ale i tak go później sprzedałam był za obszerny ,chodzi mi o spacerówkę bo gondola super się sprawdziła,po sprzedaniu kupiłam lekką spaceróke też tej samej firmy i byłam bardzo zadowolona.Tym razem przymierzam się do zakupu wózka firmy CHICCO 3W1 ale to jeszcze musze pomyśleć,koleżanka moja ma go właśnie teraz uzywa przy drugim dziecku i mimo ze ten wózek posiada małe kółka jest ona z niego bardzo zadowolona.

[zonamojegomeza]

My mamy ogórkową. Rano zjadłam kotleta

[justynkie]

Witam się po weekendzie, jak mi sie nie chce siedzieć w pracy... Chyba psychicznie nastawiam się na L4 na kolejnej wizycie, 11.02.

Napisane przez aniula83

A powiedzcie macie czasem już ochote kupić coś maluszkowi czy uważacie że to jeszcze za wcześnie? Bo ja chyba po prenatalnym jak bedzie wszystko ok to mam zamiar sprawić sobie taką przyjemność ,tak myśle. Czy wierzycie raczej w przesądy że na zakupy to zdecydowanie za wcześnie.

Ja mam ogromną ochotę coś kupić, zwłaszcza że w Smyku teraz są mega promocje. Ale nie znam płci a mało jest ubranek unisex, większość to albo w kwiatki albo w dinozaury

Napisane przez superhuman

Ja w przesady tez nie wierze ale juz mi mama powiedziała żebym tylko na razie nic nie kupowała ze z dwa tyg przed rozwiązaniem wystarczy. Ale czy ja wtedy bede miała sile na to zeby latać po łóżeczka wózki siodełka?! :-/

2 tyg to trochę za późno, zwłaszcza że możesz urodzić wcześniej. Ja z racji ciąży mnogiej i ryzyka wcześniejszego porodu, po Wielkanocy zabieram się za zakupy. No i weź też pod uwagę fakt, że nie każdy wózek dostaniesz od ręki, czasem czeka się 4 tyg.

Napisane przez TinkerrBell

Co do wózka. Stojąc dziś przy kasie, przede mną była babka z NAJCUDOWNIEJSZYM wózkiem na świecie. To była miłość od pierwszego wejrzenia:P Wyzerkałam firmę i zaraz pobiegłam googlować. Dostałam małego zawału Ale, że szwagierka zaoferowała, że kupi nam wózek w prezencie, to najpierw jej powiedziałam, że znalazłam wózek, a później, że musi wziąć dwa tygodnie nadgodzin:P Stwierdziła, że kupi wsio co chcę:P Dobra szwagierka
http://www.emmaljunga.co.uk/stroller/mondial-duo-combi/

Dla mnie skrętne koła to absolutny must have wózka.
Ja mam wstępnie wybrane 2 wózki, muszę tylko obczaić w sklepie jak wyglądają na żywo
http://www.bobowozki.com.pl/product_...oducts_id=6280 i dokupimy do niego gondole
http://www.bobowozki.com.pl/wozki-bl...erowy-5476.php
Ja akurat za dużego wyboru nie mam, a mój wymarzony Bugaboo jest poza zasięgiem cenowym.

Napisane przez tija93

Mnie wkurzają pytania pt "jak się czujesz?"

Mam to samo, plus jeszcze słowa mojej mamy "musisz na siebie uważać i jeść zdrowo". No przecież ja to wszystko wiem...

Napisane przez TinkerrBell

Ja widziałam taką fajną przystawkę do łóżka, że dziecko jest blisko, na wyciągnięcie ręki, ale nie jest dokładnie w łóżku. Nie pamiętam jak się nazywa. Muszę poszukać. My się pewnie zdecydujemy na takie rozwiązanie, bo nie sądzę, że pies się oduczy spania w łóżku A nie chcę, by się przypadkowo w nocy na dziecku położył, bo to taka cipa w kwiaty jest i nie zwraca uwagi na otoczenie.
Coś w ten deseń:
http://photos05.redcart.pl/templates...o-dostawka.jpg

Przy okazji, dziecko wie, że ma swoje miejsce i może będzie łatwiej je później przenieść. Przynajmniej tak mi się wydaje. Muszę poczytać opinie.

Dla mnie zbędny wydatek, bo i tak łóżeczko trzeba dokupić.
My mamy mieszkanie dwupoziomowe, na górze jest tylko sypialnia i wc. Na dole mamy salon, kuchnię z jadalnią i pokój dla dzieci. Stoi tam też łóżko więc będziemy spać na dole przez jakiś czas, ale ja planuję kupić elektroniczne nianie z monitorami oddechu i jak tylko obczaję nocny system dzieci to wracamy do sypialni. Z obserwacji znajomych widzę że dzieci które od początku śpią same, łatwiej i szybciej zasypiają, nie marudzą.

[zonamojegomeza]

Po zakupie większych staników kolejne nie będą spodnie. Rajstopy!!! Ratuje się obecnie sukienkami i spódnicami i musiałam rajstopy pod brzuch zsunąć.

[justynkie]

Napisane przez zonamojegomeza

Po zakupie większych staników kolejne nie będą spodnie. Rajstopy!!! Ratuje się obecnie sukienkami i spódnicami i musiałam rajstopy pod brzuch zsunąć.

Ja staniki kupiłam wczoraj, plus 3 bluzki bo powoli nie mam w czym chodzić. Zmierzyłam się w domu i w biuście przybyło mi prawie 10 cm! Jak wzięłam do ręki stanik w miską D to myślałam że to na głowę a tu jednak dobry
Wczoraj też zamówiłam w Bon Prixie kilka par spodni ciążowych, ja akurat w spódnicach i legginsach nie chodzę bo mam nieco grube nogi, spodnie to jedyne wyjście.

[Piernik Torunski]

Napisane przez natalia_23

witam niedzielnie




piękny dzidziuś
Ja według usg dziś też zaczynam 14 tydzień, czyli wchodzimy w 2 trymestr


jakby się tak dało na kumulować tego snu było by cudownie

Zrobiliśmy tak samo, syn został w pokoju a my wyprowadzka. Nie chce u nas spać, zasypiać itp tylko w swoim pokoju. Jak coś chory, czy gorsza noc to w nocy ja idę do syna albo mąż.

Co do listy...często jest tak, że jedni uważają daną rzecz za niezbędną a inni za bardzo nie potrzebą. np Ja bardzo lubiłam używać prześcieradła na przewijak, a wiele rodziców uważa to za niewypał, więc dużo rzeczy wychodzi potem w praktyce .
Ja jestem raczej osobą która zostawia wszystko na później... z zakupami też tak było. Jak lekarka powiedziała, że mam zgładzoną szyjkę na 4 tygodnie przed porodem to w momencie pojechaliśmy po wózek a wieczorem zamawiałam nie kupione jeszcze rzeczy . Wydawało się, że mogę nie zdążyć a tu syn urodził się w terminie .

Co do kupna czegoś teraz.... kusi mnie, żeby kupić jakieś bodziaki, czy pajac. Jak będzie coś w sklepie fajnego to chyba się skuszę

Jutro robię naleśniki

już drugi trymestr? wow. chyba jesteś pierwsza na wątku..

Napisane przez zonamojegomeza

Mi się podoba opcja 2 osobnych wózków. Jednak Bobo jesień i zimę spędzi w gondoli, ciepło ubrane, kocyk itp i wydaje mi się, ze z tego powodu powinna być trochę większa. Jak kiedyś myślałam o wózku to zawsze w głowie miałam małą gondolę, żeby łatwo wchodziła do samochodu. A tu dziecko bardziej jesienne niż wiosenne i nie będzie mogla być najmniejsza. A wiosna wtedy osobna spacorówka. Ale ro sprawdzimy później. Czy się opłaci, jak to wygląda i czy np do takiego z samą godnolą da się wpiąć fotelik samochodowy.

ja też myślałam o dwóch osobnych, dostosowanych do konkretnych potrzeb,innych przy gondoli i innych przy spacerówce..

Napisane przez DobraDusza88

a nie chcecie go odzwyczaić spania w łóżku?

Witam się poniedziałkowo
Piję właśnie moją inkę z orkiszem i zastanawiam się co zjeść na śniadanie...
A co dzisiaj gotujecie? ja się zastanawiam nad racuchami, bo już za mną chodzą od jakiegoś czasu

chcemy odzwyczaić, ale nie mam pomysłu jak to zrobić..to jest kot..nie mam drzwi w sypialni, więc opcja zamknięcia się odpada..
ja robię caneloni z warzywnym farszem i sałatką jakaś

Napisane przez zonamojegomeza

My mamy ogórkową. Rano zjadłam kotleta

hej dziewczyny poniedziałkowo.. byłam dziś na pobraniu krwi - test pappa..dwa tygodnie czekania na wyniki..porażka jakaś..

[navioe]

Napisane przez tija93

Mnie wkurzają pytania pt "jak się czujesz?"

do mnie znajoma ze szkoły pisze o 6 rano: jak się czujesz?

Napisane przez zonamojegomeza

My mamy ogórkową. Rano zjadłam kotleta

Ogórrrrrrrrrki! Mniam, mogłabym jeść całymi dniami.

Wracam do Was po weekendzie- miałam zajęcia i brak czasu na wizaż. dzisiaj mi wróciły wymioty, a już się cieszyłam, że spokój mam. Piję rumianek i mi pomaga. Piszecie o stanikach- ja dostałam w prezencie od w mamy H, myślałam, że za szybko w niego nie wejdę i heheszkowałam, bo to 3 rozmiary większe od mojego i dzisiaj przymierzam i bum, prawie pasuje. Ja w spodniach chodzę jednych, mam swoje dresy, które nie uciskają mnie w brzuch i są bardzo duże, więc może całą ciążę w nich przelatam. Chciałam już wczoraj jechać kupic jakieś ciążowe ale był taki smog, że TŻ kazał mi w domu siedzieć.
Ja najbardziej boję się problemów z kręgosłupem, bo jestem malutka i niska i tak zawsze cierpiałam z powodu piersi a teraz rosną jeszcze bardziej i bardzo szybko. Dodatkowo jak urośnie brzusio to chyba z kanapy nie wstane. czy wy też chudniecie z ciała i idzie w wam w brzuch i biust?

[virginia]

Hej!

Napisane przez kasia_ruda

Mnie w poprzedniej ciąży tak wkurzała rada: "wyśpij się i odpoczywaj na zapas". Ale teraz kurde wiem, że to prawda była :P :P

Wiem o czym mówisz i potwierdzam .

Napisane przez Fantasmagori

My mamy dwa wolne pokoje więc miejsce dla dwójki dzieci jest Jak się urodzi maleństwo w sierpniu to będzie miało swój pokoik ale pewnie pierwsze kilka miesięcy łóżeczko będzie stało w naszej sypialni Na pewno się nie wyprowadzę z sypialni od męża jak niektóre moje koleżanki - moim zdaniem jestem przede wszystkim żoną mam jedną koleżankę która nadal śpi z synem a on ma 6 lat a mąż osobno i się dziwi że jej się małżeństwo rozwala no ale syna nie dadzą do jego pokoju bo PŁACZE
Nie planujemy też spać z dzidziusiem w naszym łóżku, zwłaszcza po tym jak ostatnio u mnie w mieście była afera bo kobieta zgniotła przez sen swojego maluszka

U nas będzie problem bo my mamy tylko 2 pokoiki. Na razie Natalka jest mała więc śpi w swoim łóżeczku w naszej sypialni ale nie wiem jak to będzie jak na świat przyjdzie drugi maluszek. Z czasem trzeba będzie się chyba rozejrzeć za czymś większym, o ile oczywiście będziemy mieć jakieś oszczędności.
Mam podobne zdanie jak Ty odnośnie 'stosunków małżeńskich', tzn nie wiem czy w związku z naszymi warunkami nie będę musiała się czasem z sypialni z maluszkiem wyprowadzić bo jednak dwójka małych dzieci, w tym jeden noworodek w jednym pokoju to pewnie hardcore (zwłaszcza dla dzieci) ale nie wyobrażam sobie wyprowadzić się stamtąd na dłużej. Moja bratowa jest jeszcze lepsza niż Twoja koleżanka - śpi z córką, która ma 9 lat!!!!!! A mój brat z synkiem, który niedługo skończy 7!!!! Nie wiem czy przede wszystkim będę żoną ale myślę, że ważne jest żeby nie być TYLKO mamą. Trzeba pamiętać nie tylko o mężu ale i o sobie samej .

Napisane przez _belle_

18 stycznia byłam na usg "genetycznym" - zdjęcie poniżej
Doktor mówił że wszystko jest w porządku i że ryzyko wad genetycznych jak i wad serca jest minimalne. Pobrano mi krew na test papp-a, jutro mam pytać o wynik.
Dziś rozpoczęłam 14 tydzień mdłości i zgaga dużo mniej dokuczają - mam nadzieję że tak już zostanie
Termin porodu niebezpiecznie mi się przesuwa - aktualnie 31.07.2016
Kolejna wizyta u doktora 4 lutego
Ściskam mocno!

Super fotka!!! I super, że wszystko w porządku!!!

Widzę, że piszecie o wyprawce. Nie jestem jakaś mocno przesądna ale uważam, że na razie na zakupy jeszcze za wcześnie, ja poczekam chyba do drugiej połowy ciąży, z Natalką było podobnie. Zresztą część rzeczy nowy maluszek odziedziczy po niej choć tak naprawdę nie dużo, bo wózek wcześniej miałam używany i teraz kupimy drugi, foteliki/nosidełka podobnie, a ciuszki to wielka niewiadoma bo jak jednak będzie chłopak... . Niedobrze jednak czekać z tym na ostatnią chwilę, zakupy z dużym brzuchem są już jednak mocno męczące... . Co do torby szpitalnej to myślę, że dobrze mieć ją spakowaną na miesiąc przed TP.

Za nami intensywna niedziela. Byliśmy wczoraj u mojego brata ciotecznego (80km od nas) i jego rodzinki, zapraszaliśmy ich na ślub. To jest też syn mojej cioci, która jest w USA i wysyła Natalce ciuszki itp i teraz też wróciliśmy z torbami . Jak wracaliśmy to zajechaliśmy do teściowej bo już się dopraszała o wizytę, choćby na kawę a potem jeszcze do mojego brata, do którego nie zdążyliśmy wpaść w zeszły weekend a ma być świadkiem TŻeta na ślubie. Do domu wróciliśmy po 21, Natalka padła jak kaczka .
Za to w nocy z soboty na niedzielę najadłam się trochę strachu. Natalka przebudziła się o 3, chwilkę trwało zanim znowu zasnęła ale ja w pewnym momencie poczułam taki szum w uszach jak np. w samolocie przy zmianie ciśnienia, potem zaczęło mi się strasznie kręcić w głowie, w końcu mnie zemdliło i zwymiotowałam . Rano kolejna randka z kibelkiem a dochodziłam do siebie do południa. Nie wiem co to było . Dziś na szczęście na razie lepiej, mam nawet ciut ciut energii i może na jakieś zakupy się wybiorę bo mam niedosyt ciuchowy a zresztą kieckę na ślub muszę wreszcie ogarnąć .
Zmykam bo muszę jeszcze dom ogarnąć, poprasować i ucisnąć gdzieś nowe ciuszki córci.
Miłego dnia!

[monique_05]

Wychodze dzisiaj ze szpitala wszystko jest w porządku, natomiast dostane luteinę dopochwowo nadal i 2 tygodnie zwolnienia.

[BeataAmelka]

Napisane przez monique_05

Wychodze dzisiaj ze szpitala wszystko jest w porządku, natomiast dostane luteinę dopochwowo nadal i 2 tygodnie zwolnienia.

Super, bardzo się ciesze ;-)
Ja juz nie plamie, ale dziś podbrzusze mnie pobolewala i lekko jeden jajnik czuje.

[Talantea]

Ja sobie nie wyobrazam spac osobno z TZtem. Po prostu za bardzo to lubimy. Planuję, że pare miesiecy dziecko bedzie u nas w sypialni, jak zacznie przesypiać wiekszosc nocy i bedzie jakas rutyna to przeniesiemy do drugiego pokoju.
Chciałabym żeby nie spało w naszym łózku, ale to wiadomo, że czasem inaczej wychodzi.
Tak jak wiekszosc z was mówi. Bedziemy rodzicami, ale nie chcę zatracić samej siebie i naszego małzenstwa dla wygody naszej i dziecka.
Zobaczymy jak to wyjdzie.
Dzisiaj 12t4d

monique_05
swietnie

[Piernik Torunski]

Napisane przez monique_05

Wychodze dzisiaj ze szpitala wszystko jest w porządku, natomiast dostane luteinę dopochwowo nadal i 2 tygodnie zwolnienia.

a jak BeataAmelka u Ciebie sytuacja?
aa już doczytałam..suuper,że koniec plamienia..ja bóle też miewam czasem

[Aniol1985]

Napisane przez TinkerrBell

Witam się po 4 dniach nieobecności.
Od wczoraj Was nadrabiam. Ale jak jestem w pracy od rana do wieczora to nie mam jak zaglądać, a już o dyskusji nie ma mowy;/ Podam po 20 spać....

Tak po krótce, co pamiętam. Pisałyście o naleśnikach, więc rano zagoniłam niemęża do zrobienia nam na śniadanie Nie piszcie już o jedzeniu!;P

Piszecie o wyprawce, ja juz bym chciała biegać po sklepach, ale poczekam do USG, które jest już JUTRO. Tak jak się stresowałam wcześniej, to teraz jestem spokojna
Większym dla nas zmartwieniem jest zmiana mieszkania, bo to jest bardzo za małe;/ A przez to, że mamy zwierzęta to nikt nam nie chce wynająć nic ciekawego;/ Mam nadzieję, się wyprowadzić do grudnia tego roku, niemowlę może być kilka miesięcy z nami w pokoju, choć nie wiem gdzie będzie wózek....

Co do wózka. Stojąc dziś przy kasie, przede mną była babka z NAJCUDOWNIEJSZYM wózkiem na świecie. To była miłość od pierwszego wejrzenia:P Wyzerkałam firmę i zaraz pobiegłam googlować. Dostałam małego zawału Ale, że szwagierka zaoferowała, że kupi nam wózek w prezencie, to najpierw jej powiedziałam, że znalazłam wózek, a później, że musi wziąć dwa tygodnie nadgodzin:P Stwierdziła, że kupi wsio co chcę:P Dobra szwagierka
http://www.emmaljunga.co.uk/stroller/mondial-duo-combi/

Ja za to od 3 dni znów nudności i wymioty...uroczo, bo akurat w czasie kiedy miałam maraton w pracy. Niefajnie....
Ale dostałam urlop na luty i lecimy sobie z młodą na tydzień do Polski. Mama ma mi zarezerwować gdzieś USG 3D, i może będzie już widać co tam się chowa między nogami 15 tydzień już będzie))


Przy okazji mam takie pytanie, czym sie różni USG 3D od 4D:P

u nas wózki gondoloww wychodza taniej są takie jak pokazywałaś w linku i z gondolą bardziej zaokrąglona od dołu. Wózki z pompowanymi kołami na ,, felgach,, ze skórzanym uchwytem, porządny stelaż, gondola, spacerówka, fotelik do auta, torba na pieluchy, pokrowce na deszcz, pokrowiec na nóżki do spacerówki itd za ok 1500 zł. Koleżanka kupiła i Jeździ jej syn 2gi rok w takim bardzo porządny ona ma takiego typu jak tobie sie podoba , mi podobają sie bardziej te zaokrąglone . http://allegro.pl/wozki-dzieciece-re...352689174.html

[tija93]

Hej

To zaczynamy od nowa zwolnienie Muszę się Wam przyznać, że apetyt mi wrócił i mam 1,5kg do przodu Trzeba będzie uważasz, bo nie chce za dużo przytyć

U nas dzieciaczek będzie spał z nami w pokoju. Wynajmujemy mieszkanie dwupokojowe, ale chcemy się z niego wynieść. Jest w nim za zimno i mamy głupich sąsiadów. Nawalają muzyką z basami o której chcą W planach jest jak się uda znaleźć mieszkanie trzypokojowe w miarę rozsądnej cenie.

My mamy na obiad rybę z piekarnika i do tego brukselkę i sałatkę Ale najpierw czekam na TŻta i lecę odebrać zwolnienie i zanieść do kadr, bo mam kilka pytań.

monique, BeataAmelka super, że sytuacja się unormowała!

Dodaję wczorajsze usg przed wyjściem do domu

[monique_05]

Napisane przez BeataAmelka

Super, bardzo się ciesze ;-)
Ja juz nie plamie, ale dziś podbrzusze mnie pobolewala i lekko jeden jajnik czuje.

To super, że plamienie ustało! oby już było dobrze

[Talantea]

Napisane przez tija93

Hej

To zaczynamy od nowa zwolnienie Muszę się Wam przyznać, że apetyt mi wrócił i mam 1,5kg do przodu Trzeba będzie uważasz, bo nie chce za dużo przytyć

U nas dzieciaczek będzie spał z nami w pokoju. Wynajmujemy mieszkanie dwupokojowe, ale chcemy się z niego wynieść. Jest w nim za zimno i mamy głupich sąsiadów. Nawalają muzyką z basami o której chcą W planach jest jak się uda znaleźć mieszkanie trzypokojowe w miarę rozsądnej cenie.

My mamy na obiad rybę z piekarnika i do tego brukselkę i sałatkę Ale najpierw czekam na TŻta i lecę odebrać zwolnienie i zanieść do kadr, bo mam kilka pytań.

monique, BeataAmelka super, że sytuacja się unormowała!

Dodaję wczorajsze usg przed wyjściem do domu

Jaki fajny mały człowieczek

[TinkerrBell]

Napisane przez justynkie

Ja mam ogromną ochotę coś kupić, zwłaszcza że w Smyku teraz są mega promocje. Ale nie znam płci a mało jest ubranek unisex, większość to albo w kwiatki albo w dinozaury



Dla mnie skrętne koła to absolutny must have wózka.
Ja mam wstępnie wybrane 2 wózki, muszę tylko obczaić w sklepie jak wyglądają na żywo
http://www.bobowozki.com.pl/product_...oducts_id=6280 i dokupimy do niego gondole
http://www.bobowozki.com.pl/wozki-bl...erowy-5476.php
Ja akurat za dużego wyboru nie mam, a mój wymarzony Bugaboo jest poza zasięgiem cenowym.



Dla mnie zbędny wydatek, bo i tak łóżeczko trzeba dokupić.
My mamy mieszkanie dwupoziomowe, na górze jest tylko sypialnia i wc. Na dole mamy salon, kuchnię z jadalnią i pokój dla dzieci. Stoi tam też łóżko więc będziemy spać na dole przez jakiś czas, ale ja planuję kupić elektroniczne nianie z monitorami oddechu i jak tylko obczaję nocny system dzieci to wracamy do sypialni. Z obserwacji znajomych widzę że dzieci które od początku śpią same, łatwiej i szybciej zasypiają, nie marudzą.

Ja się wczoraj na zakupach musiałam powstrzymywać od tego by przypadkiem niczego nie kupić W związku z czym obdarowana ciuchami została córa A że to już modnisia jest, to była całkiem przeszczęśliwa

Co do wózków ten drugi co wstawiłaś wygląda super. Mogłabym się w nim zakochać
Ja skrętnych kół nienawidziłam bardzo, więc na pewno nie będę brać ich pod uwagę. Zwłaszcza, przy tutejszych nierównych chodnikach, poza tym my lubimy długie spacery po lesie, mamy tutaj dużo fajnych ścieżek - więc musi być coś co ogarnie korzenie i nierówny teren.

Zakładałam zakup łóżeczka tak czy inaczej, bo w dzień raczej dziecka nie odkładałabym tam do spania. Ale dokładnie pamiętam, jak było mi ciężko przy Oliwii wstawać więc chciałabym sobie zaoszczędzić tego bólu, zwłaszcza, że na początku często się budziła.

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez justynkie

Ja staniki kupiłam wczoraj, plus 3 bluzki bo powoli nie mam w czym chodzić. Zmierzyłam się w domu i w biuście przybyło mi prawie 10 cm! Jak wzięłam do ręki stanik w miską D to myślałam że to na głowę a tu jednak dobry
Wczoraj też zamówiłam w Bon Prixie kilka par spodni ciążowych, ja akurat w spódnicach i legginsach nie chodzę bo mam nieco grube nogi, spodnie to jedyne wyjście.

Ja jestem załamana też....ale już to przerabiałam przy Oliwce;/ Normalnie miałam 75G a teraz to miseczki będę psu chyba kraść.....

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez monique_05

Wychodze dzisiaj ze szpitala wszystko jest w porządku, natomiast dostane luteinę dopochwowo nadal i 2 tygodnie zwolnienia.

Bardzo dobre wiadomości z samego rana

[tija93]

A propo miseczek od staników Chwilę ze mną leżała na sali pani do krótkiego zabiegu (tego samego dnia do domu wychodziła) z bardzo dużym biustem. Gaduła niezła! Powiedziała, że jej piersi to miseczka Ż lub hełmy żołnierskie

[TinkerrBell]

Napisane przez Aniol1985

u nas wózki gondoloww wychodza taniej są takie jak pokazywałaś w linku i z gondolą bardziej zaokrąglona od dołu. Wózki z pompowanymi kołami na ,, felgach,, ze skórzanym uchwytem, porządny stelaż, gondola, spacerówka, fotelik do auta, torba na pieluchy, pokrowce na deszcz, pokrowiec na nóżki do spacerówki itd za ok 1500 zł. Koleżanka kupiła i Jeździ jej syn 2gi rok w takim bardzo porządny ona ma takiego typu jak tobie sie podoba , mi podobają sie bardziej te zaokrąglone . http://allegro.pl/wozki-dzieciece-re...352689174.html

Takie na ebayu chodzą podobnie cenowo. Nawet je dodałam do obserwowanych

[Piernik Torunski]

Napisane przez TinkerrBell

J---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------




Ja jestem załamana też....ale już to przerabiałam przy Oliwce;/ Normalnie miałam 75G a teraz to miseczki będę psu chyba kraść.....

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------





Bardzo dobre wiadomości z samego rana

Napisane przez tija93

A propo miseczek od staników Chwilę ze mną leżała na sali pani do krótkiego zabiegu (tego samego dnia do domu wychodziła) z bardzo dużym biustem. Gaduła niezła! Powiedziała, że jej piersi to miseczka Ż lub hełmy żołnierskie

[TinkerrBell]

Napisane przez tija93

A propo miseczek od staników Chwilę ze mną leżała na sali pani do krótkiego zabiegu (tego samego dnia do domu wychodziła) z bardzo dużym biustem. Gaduła niezła! Powiedziała, że jej piersi to miseczka Ż lub hełmy żołnierskie

Jak wykarmię 3 dzieci to na pewno zdecyduję się na zmniejszenie piersi. Bardzo przeszkadzają, bolą plecy, dobranie stanika to koszmar...bardzo drogi koszmar. I już nie wspomnę o wyborze. Bierzesz co jest a nie co Ci się podoba. Bluzka z dekoltem? No co Ty...zabudowany stanik będzie widać. Sukienka wiązana na szyi, albo taka do której lepiej nie mieć stanika...bez komentarza
Nie mam (jeszcze) obwisłych piersi, ale nie są na tyle stojące by wyjść tylko w bluzce....gdzie ktoś z o połowę mniejszą miseczką, może sobie na to pozwolić

[shybuya]

Napisane przez LunaLov

Co do zwierzów - my mamy kota, zwany potocznie Rudą Mendą

... że tak powiem, ☠☠☠.łam

Napisane przez monique_05

Wychodze dzisiaj ze szpitala wszystko jest w porządku, natomiast dostane luteinę dopochwowo nadal i 2 tygodnie zwolnienia.

Super

Napisane przez TinkerrBell

Ja skrętnych kół nienawidziłam bardzo, więc na pewno nie będę brać ich pod uwagę. Zwłaszcza, przy tutejszych nierównych chodnikach, poza tym my lubimy długie spacery po lesie, mamy tutaj dużo fajnych ścieżek - więc musi być coś co ogarnie korzenie i nierówny teren.

Zastanawiałam się nad skrętnymi, ale cenna uwaga - mam tak samo, jak Ty

Zjadłam na śniadanie bagietkę czosnkową, wczoraj sobie w biedrze kupiłam. Chemią mi leci

[Talantea]

Napisane przez tija93

A propo miseczek od staników Chwilę ze mną leżała na sali pani do krótkiego zabiegu (tego samego dnia do domu wychodziła) z bardzo dużym biustem. Gaduła niezła! Powiedziała, że jej piersi to miseczka Ż lub hełmy żołnierskie

Rozwaliło mnie to

Jak narazie misieczka mi sie nie zmieniła, chociaż w mojej F jest mi juz nieco ciasnawo i z góry bułki mi sie robią. Narazie sie powstrzymam z nowym cyckonoszem poczekam na bardziej diametralną zmianę chociaż bym nie chciała

TinkerrBell
Rozmawiałam juz wczesniej z TZtem i przyznał mi racje, że dla mojego zdrowia dobrze by było gdybym skorygowała, zmniejszyła biust. Widzi jak dla mnie jest męczący. Mam kłujące bóle w lewym ramieniu i nie mogę wykonywać repetetywnej pracy rękoma przez to. Jestem zdania, że to przez biust głównie.
Planuję schudnąc jak najwięcej po ciązy również.

Mi niestety zaczął obwisać po tym jak przytyłam sporo i schudłam. Juz nie są spręzyste ani atrakcyjne