BIBLIOTEKA domowa

[Elfir]

Konstrukcja ze wspornikow stalowych obudowanych drewnem i plyta k-g - mozna w niej zamocowac zawiasy na tafle szkla w formie drzwiczek.

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez Sabbath

Długo masz już te meble systemu Billy? Nie uginają Ci się półki?

Przepraszam Sabbath, umknęło mi Twoje pytanie

Regał Billy mam, niech no pomyślę, coś z 8-9 lat jesli nie dłużej. jest nawet solidny jak na tę cenę, nic się nie ugina mimo miejscami 2 rzędów ksiazek Mam kolor brzoza - na początku jaśniutki, teraz nieco zżółkniety, ale nadal ok.
Plusy:
- niezły stosunek jakości do ceny (niestety drzwi przedrażają trochę)
- przyzwoita jakość - o ile mebli nie ruszasz
- możliwość przykręcenia regałów do ściany, co dodatkowo stabilizuje całość
- możliwość dokupienia/wymiany elementów po kilku latach, bo akurat te regały są w stałej ofercie, możliwość dokupienia nadstawek, innych drzwi, półek, pudełek i koszy pasujacych do półek - rewelacja.
Minusy:
- za szerokie półki na zwykłe ksiażki - zostaje kilka-kilkanaście cm miejsca, na którym gromadzą sie rozmaite pierdołki "robiące" wrazenie chaosu na półkach. Możliwość postawienia 2 rzędów ksiażek jest tylko przy wąskich książkach.
- jakość jednak nie jest na całe życie - ale trzeba by robić z drewna litego u stolarza, bo wszelkie kupne innych firm jednak odradzam - własnie nacięłam się na meble Forte, Ikea przy nich to mistrzostwo jakosci.

Pozdrawiam

[mumu]

Regał z cegieł klinkierowych i drewna, tu jak go zrobić: http://www.muratordom.pl/wnetrza/zro...6174_18098.htm

[Elfir]

Ale znowu bez drzwiczek. Ja tez mam polki na ksiazki i juz wiem, ze na przyszlosc beda szafy zamykane na ksiazki. Fatalnie sie kurza.

[Integra]

Walcząc z niesprawiadliwym wizerunkiem ponurych i zakurzonych bibliotekarek, jako wesoła i nowoczesna bibliotekarka proponuję takie fantastyczne rozwiązania Już choruję na ten fotel

[Sabbath]

Napisane przez BabciaWeatherwax

Przepraszam Sabbath, umknęło mi Twoje pytanie

Regał Billy mam, niech no pomyślę, coś z 8-9 lat jesli nie dłużej. jest nawet solidny jak na tę cenę, nic się nie ugina mimo miejscami 2 rzędów ksiazek Mam kolor brzoza - na początku jaśniutki, teraz nieco zżółkniety, ale nadal ok.
Plusy:
- niezły stosunek jakości do ceny (niestety drzwi przedrażają trochę)
- przyzwoita jakość - o ile mebli nie ruszasz
- możliwość przykręcenia regałów do ściany, co dodatkowo stabilizuje całość
- możliwość dokupienia/wymiany elementów po kilku latach, bo akurat te regały są w stałej ofercie, możliwość dokupienia nadstawek, innych drzwi, półek, pudełek i koszy pasujacych do półek - rewelacja.
Minusy:
- za szerokie półki na zwykłe ksiażki - zostaje kilka-kilkanaście cm miejsca, na którym gromadzą sie rozmaite pierdołki "robiące" wrazenie chaosu na półkach. Możliwość postawienia 2 rzędów ksiażek jest tylko przy wąskich książkach.
- jakość jednak nie jest na całe życie - ale trzeba by robić z drewna litego u stolarza, bo wszelkie kupne innych firm jednak odradzam - własnie nacięłam się na meble Forte, Ikea przy nich to mistrzostwo jakosci.

Pozdrawiam

Bardzo Ci dziękuję. Twoje informacje naprawdę okazały się dla mnie pomocne.

- Też zdecydowałam się na brzozę - biały zdał mi się zbyt żółty.
- Przykręcenie mebli do ściany t coś, na co nie wpadłam, a skorzystam - bardzo praktyczne rozwiązanie.
- Na Forte też się już nacięłam. To bubel, niestety.
- Szyby rzeczywiście dość drogo wychodzą, ale bez szyb nie rusz - żal mi książek.
- A 2 rzędów będę unikać. mam w planie oddanie części tego, co stoi w drugich rzędach obecnie.

Jeszcze raz dziękuję.

Napisane przez mumu

Regał z cegieł klinkierowych i drewna, tu jak go zrobić: http://www.muratordom.pl/wnetrza/zro...6174_18098.htm

Rozwiązanie świetne!
Ale dośc niepraktyczne. Po pierwsze, nie bardzo mi pasuje zabudowanie tak całego pokoju (choć kto wie...), po drugie - brak szyb, niestety.

[Dewjani]

zawsze marzyłam o domowej bibliotece, ale niestety nie mam ąz tylu pomieszczeń do zagospodarowania, więc ksiązki trzymam w pokojach na regałach robionych na zamówienie z sosny (są solidne, i pięknie wygladają). moim zdaniem meble, które pokazałaś z Ikei są całkiem nie złe. Ale jeśli masz kasę i ochotę możesz sama zbudować bibliotekę: zabudowując ściany pułkami,a pomiędzy nimi postawić kolumny rzeźbione ala porządek dorycki, a zwięczyć je głowami w stylu art deco (jeśli oczywiście coś takiego Ci odpowiada)- przyznam szczerze, że to była moja pierwotna wizja własnej biblioteki. wrzucam linki do fajnych pomysłów

http://www.kurtiak-ley.pl/ksiegozbiory-gabinetowe/

http://www.librarydesigns.com/

[Sabbath]

Niemal zapomniałam o tym wątku. Lata minęły.

Melduję, że zdecydowałam się tak jak BabciaWeatherwax, na system Billy z Ikei.
Książki niestety musiałam podzielić - beletrystyka jest w salonie, służbowe w gabinecie. Część poszła do różnych bibliotek lub na makulaturę (wiem, dostanę po łbie, ale już nie miałam siły). Gabinetu nie pokażę, bo mam w nim nieustający Sajgon, ale salon urządziłam tak, że nie bardzo da się go zabałaganić.

Wrzucam zdjęcia. Są nieco redundantne, ale chciałam pokazać także oświetlenie górne oraz jak meble wyglądają przy podłodze. A wyglądają nieźle.
Pokój, jak pokój. Nic wyjątkowego. Dodatkowo nie ma górnego oświetlenia, jest rząd reflektorów na ścianie, żaluzje drewniane w kolorze mebli, bez firan i karniszy. Czerwona kanapa, dwa czerwone pufy i tyle.

Meble: Ikea, Billy, okleina brzozowa.
Stolik pod telewizor i półki na płyty CD też systemowe z Ikei.

Napisane przez mskladaczek

SZukam czegos naprawde solidnego, w ikeowskie meble srednio "wierze", mowicie ze ten billy jest ok?

Trzyma się drugi rok. Zero śladów przeciążenia, ale też jak widać na zdjęciach nie jest (jeszcze) jakoś bardzo wypchany).

Napisane przez m.a.r.t.a

Tak pisałam wcześniej, że na stronie IKEI nie ma tej witryny, ale zrobiłam fotkę z katalogu zaraz wrzucę

I ten dokładnie system wybrałam.


BabciuWeatherwax - bardzo dziękuję Ci za rady. Były bardzo pomocne i jestem zadowolona z wyboru.

[sweetish]

Napisane przez Sabbath

Niemal zapomniałam o tym wątku. Lata minęły.

Melduję, że zdecydowałam się tak jak BabciaWeatherwax, na system Billy z Ikei.
Książki niestety musiałam podzielić - beletrystyka jest w salonie, służbowe w gabinecie. Część poszła do różnych bibliotek lub na makulaturę (wiem, dostanę po łbie, ale już nie miałam siły). Gabinetu nie pokażę, bo mam w nim nieustający Sajgon, ale salon urządziłam tak, że nie bardzo da się go zabałaganić.

Wrzucam zdjęcia. Są nieco redundantne, ale chciałam pokazać także oświetlenie górne oraz jak meble wyglądają przy podłodze. A wyglądają nieźle.
Pokój, jak pokój. Nic wyjątkowego. Dodatkowo nie ma górnego oświetlenia, jest rząd reflektorów na ścianie, żaluzje drewniane w kolorze mebli, bez firan i karniszy. Czerwona kanapa, dwa czerwone pufy i tyle.

Meble: Ikea, Billy, okleina brzozowa.
Stolik pod telewizor i półki na płyty CD też systemowe z Ikei.


Trzyma się drugi rok. Zero śladów przeciążenia, ale też jak widać na zdjęciach nie jest (jeszcze) jakoś bardzo wypchany).

I ten dokładnie system wybrałam.


BabciuWeatherwax - bardzo dziękuję Ci za rady. Były bardzo pomocne i jestem zadowolona z wyboru.

Niezły zbiór pozazdrościć tylko Troszkę inaczej bym poukładała te książeczki, bo taki misz masz sie zrobił miejscami i kolorystyczny i jeśli chodzi o format książek, no ale robi wrażenie, nie da się ukryć.

[emi_lka]

Odświeżam wątek, bo temat dla mnie aktualny - jak poradzić sobie z książkami w niewielkim metrażu mieszkania...

Prośba do Was o wklejanie swoich rozwiązań regałowych

PS Widzę, że Billy rządzi. Jest rok 2010 a ja nie znalazłam innego kompleksowego rozwiązania...

[emi_lka]

Wizazanki, jeśli macie w domu książki - podzielcie się pomysłami na ich przechowywanie