Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

[kamilamimila]

Napisane przez ania0208

Czy mogłabyś podać ta stronę na której zamawialas trudno dostać,a naprawdę ma bogatszy skład jak androvit

Kupilam na allegro,jest jedna firma w Krakowie,na Os.Piastów.Jak wpiszesz w allegro nazwę i Kraków to tylko to Ci wyjdzie,placilam 53 zl za 1 opakowanie,30 tabletek,na miesiac,z odbiorem,osobistym.Jest jeszcze u nich Fertilmen plus,to 120 tbletek ale po 4 dziennie,czyli kuracja tez na miesiac,bardzo mocne,120 zl za opakowanie ale tego nie wzielam,bo mój by nie bral w zyciu 4 tabletek dziennie,i z jedną ma problemy i nie wierzy,ze pomaga,a jak mu mowie,ze z 1% plemników po Androvidzie mu wzrosly do 6% to mowi,ze to przypadek.Jak Twoj Mąż będzie to bral chwtnie to kup moze to opskownie 120 tabletek,Fertilmen plus.

[kamilamimila]

Napisane przez blaira

Drogie Panie,

Dziś zadzwoniłam do poradni immunologii i nadkrzepliwości by się zarejstrować .....no i wizyta umówiona na 5. Października paranoja .. no cóż trzeba się uzbroić w cierpliwość.

Masakra doslownie,taki kraj,a z pisiorami,będzie jeszcze gorzej...

[kamilamimila]

Napisane przez nika077

Dziewczyny, mi kobita w recepcji też kazała płacić za anastezjologa, ale jak jej powiedziałam, że mam refundacje i jak sprawdziła, że jestem na liście to zaczęła mnie przepraszać i nie musiałam płacić. Z tego co pamiętam, to chyba Jagodzie udało się uzyskać zwrot kasy.

ania0208 mój partner miał 0% prawidłowych plemników, brał profertil, z tego co pamiętam to chyba 2x1 przez ponad pół roku (chodziliśmy wtedy do innego lekarza) i jemu niestety nie pomogła suplementacja. Potem był zabieg na żylaki powrózka nasiennego a po pół roku wyniki poprawiły się tylko na 1%. Zrobiliśmy też test potrójny z nasienia i wyszedł jeden parametr trochę za wysoki, wtedy lekarz zalecił nam in vitro i tak trafiliśmy do dr P. udało się za 1 razem
Ale to jest bardzo indywidualna sprawa, jednym pomoże to, innym coś innego, na pewno warto brać tą suplementacje i jeżeli nie walczysz dodatkowo z czasem to warto przejść na spokojnie wszystkie etapy i jeżeli nie wychodzi, to dojrzeć do kolejnych decyzji.

Trzymam kciuki za was wszystkie, za to upragnione szczęście, szkoda że rząd nie chce wspierać tych którzy naprawdę pragną dziecka, bo 500 zł to wiadomo kogo może zwabić... Tak jak Kamila kiedyś napisała, z każdym pokoleniem problem niepłodności jest coraz większy i tutaj powinno się wspierać tych, którzy nie mogą mieć dzieci...

Nika,500 zl to jest na drugie dziecko i przy bardzo,niskim dochodzie na rodzine,smiech na sali,debile.Skorzystaja na tym alkoholicy,którzy dzieci maja co roku,to będzie więcej na picie,a dla normalnych rodzin nie wystarczy...

[kamilamimila]

Trzymam kciuki jutro za Justynke i Paulinę.Trzymajcie się!

[ania0208]

Napisane przez kamilamimila

Kupilam na allegro,jest jedna firma w Krakowie,na Os.Piastów.Jak wpiszesz w allegro nazwę i Kraków to tylko to Ci wyjdzie,placilam 53 zl za 1 opakowanie,30 tabletek,na miesiac,z odbiorem,osobistym.Jest jeszcze u nich Fertilmen plus,to 120 tbletek ale po 4 dziennie,czyli kuracja tez na miesiac,bardzo mocne,120 zl za opakowanie ale tego nie wzielam,bo mój by nie bral w zyciu 4 tabletek dziennie,i z jedną ma problemy i nie wierzy,ze pomaga,a jak mu mowie,ze z 1% plemników po Androvidzie mu wzrosly do 6% to mowi,ze to przypadek.Jak Twoj Mąż będzie to bral chwtnie to kup moze to opskownie 120 tabletek,Fertilmen plus.

Oj u mnie też jest ciężko z tym zażywaniem leków jedna ewentualnie dwie zje ale cztery to już w życiu

[justyna183]

Nie zgadniecie co właśnie odkryłam �� mój estradiol wcale nie wynosi 6250 tylko 8250. Ja nie wiem jak patrzyłam na ten wynik ��

[201801291006]

Justyna, co to oznacza? Jaki ma być poziom, aby odbył się transfer? Co można zrobić aby go obniżyć???

[chal]

Justyna Paulina trzymam kciuki !!!

[Ewelina1349]

Witajcie, mam pytanie czy któraś z Was ma umówioną wizytę u dr w Środę rano albo w Sobotę i będzie ją odwoływać bo chętnie wbiła bym się na to miejsce. Mam umówiona wizytę 3 Lutego na 15.30 ale potrzebuje sie pilniej widzieć z dr.

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

jazzjazz napisałam Ci prywatną wiadomość.

[kamilamimila]

Napisane przez ania0208

Oj u mnie też jest ciężko z tym zażywaniem leków jedna ewentualnie dwie zje ale cztery to już w życiu

No,to tacy są faceci,niestety 😞Dobra i jedna.

[kamilamimila]

Napisane przez Ewelina1349

Witajcie, mam pytanie czy któraś z Was ma umówioną wizytę u dr w Środę rano albo w Sobotę i będzie ją odwoływać bo chętnie wbiła bym się na to miejsce. Mam umówiona wizytę 3 Lutego na 15.30 ale potrzebuje sie pilniej widzieć z dr.

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

jazzjazz napisałam Ci prywatną wiadomość.

Jak nie znajdziesz to zawsze mozesz jechac na monitoring jak cos waznego.

[mimi181]

Napisane przez gigula86

Hejka dziewczynki😀 Ja juz po HSG u doktora P i na szczęście jajowody drozne 😄 Wiec zaczynamy znowu staranka na calego.Teraz podobno są najwieksza szanse😀. Ja za badanie zaplaciłam 250 zł gdyby któraś z was była zainteresowana.

Gigula... a mogłabyś powiedzieć jak wgląda to badanie? Trzeba się wcześniej jakoś do niego przygotowywać umawiać czy Dr zrobi je z "marszu"?

[gigula86]

Napisane przez mimi181

Gigula... a mogłabyś powiedzieć jak wgląda to badanie? Trzeba się wcześniej jakoś do niego przygotowywać umawiać czy Dr zrobi je z "marszu"?

Musisz się umówić do doktora na wizytę najlepiej zaraz po @ mi to badanie wypadło w 11dc. Nie trzeba się specjalnie przygotowywać, doktor P ma wszystko w gabinecie po prostu siadasz na fotel tortur i do dzieła mnie troszkę bolało, ale doktor P stwierdził że mam niski próg bólu.

[Ewelina1349]

Napisane przez kamilamimila

Jak nie znajdziesz to zawsze mozesz jechac na monitoring jak cos waznego.

Wiem, wiem nawet dr zapraszał ale potrzebuję parę ważnych spraw z nim omówić i potrzebuję więcej czasu

[justyna183]

Ja juz po punkcji. Pobrano 20 sztuk no ale zobaczymy ile dojrzałych
A transfer odroczony

[kamilamimila]

Napisane przez Ewelina1349

Wiem, wiem nawet dr zapraszał ale potrzebuję parę ważnych spraw z nim omówić i potrzebuję więcej czasu

Ewelinka,a co u Ciebie?Bo dlugo Cie nie bylo,dluzej niz mnie.

[kamilamimila]

Napisane przez gigula86

Musisz się umówić do doktora na wizytę najlepiej zaraz po @ mi to badanie wypadło w 11dc. Nie trzeba się specjalnie przygotowywać, doktor P ma wszystko w gabinecie po prostu siadasz na fotel tortur i do dzieła mnie troszkę bolało, ale doktor P stwierdził że mam niski próg bólu.

Mnie nie bolalo hsg nic,a nic,po prostu bylam w szoku,ze to koniec.Dr robi to bardzo delikatnie.

[Ewelina1349]

Napisane przez kamilamimila

Ewelinka,a co u Ciebie?Bo dlugo Cie nie bylo,dluzej niz mnie.

U mnie nic ciekawego, ostatnio miałam drugie podejście do in vitro lecz niestety kolejne nieudane, gdzie nawet nie doszło do transferu. Miałam pobrane jedynie 8 komórek z tego 1 dojrzała ale nie podzieliła się. Mam uszkodzone komórki i mogę próbować w nieskończoność licząc na cud. Tyle w zasadzie u mnie.

[gigula86]

Napisane przez kamilamimila

Mnie nie bolalo hsg nic,a nic,po prostu bylam w szoku,ze to koniec.Dr robi to bardzo delikatnie.

Tak to prawda że doktor jest bardzo delikatny ale mimo wszystko dla mnie to badanie nie było zbyt przyjemne. Ale najważniejsze ze jest OK

[ania0208]

Napisane przez kamilamimila

No,to tacy są faceci,niestety 😞Dobra i jedna.

No niestety tacy są,ale nie dociera do nich ile my się faszerujemy lekami,ja już czasem mam dość, czy któraś z was po lekach czuła się źle psychicznie bo ja to czasem siadam i rycze jak małe dziecko 😔😢

[gigula86]

Napisane przez ania0208

No niestety tacy są,ale nie dociera do nich ile my się faszerujemy lekami,ja już czasem mam dość, czy któraś z was po lekach czuła się źle psychicznie bo ja to czasem siadam i rycze jak małe dziecko 😔😢

ja też tak mam ostatnio że bardzo często płaczę ale nie wiem czy to było po lekach czy już psychika mi zaczyna siadać, a najgorzej jest jak się dowiem że jakaś moja koleżanka w ciąże zaszła to już jest masakra

[mimi181]

Napisane przez gigula86

Musisz się umówić do doktora na wizytę najlepiej zaraz po @ mi to badanie wypadło w 11dc. Nie trzeba się specjalnie przygotowywać, doktor P ma wszystko w gabinecie po prostu siadasz na fotel tortur i do dzieła mnie troszkę bolało, ale doktor P stwierdził że mam niski próg bólu.

Dzięki za odpowiedź nic strasznego nie ma się co obawiać

[gigula86]

Napisane przez mimi181

Dzięki za odpowiedź nic strasznego nie ma się co obawiać

No nic strasznego i przynajmniej jest sporo czasu żeby sobie z doktorem porozmawiać

[kamilamimila]

Napisane przez Ewelina1349

U mnie nic ciekawego, ostatnio miałam drugie podejście do in vitro lecz niestety kolejne nieudane, gdzie nawet nie doszło do transferu. Miałam pobrane jedynie 8 komórek z tego 1 dojrzała ale nie podzieliła się. Mam uszkodzone komórki i mogę próbować w nieskończoność licząc na cud. Tyle w zasadzie u mnie.

oj,Ewelinka,bardzo mi przykro ale czy są podejrzenia dlaczego są uszkodzone?

[kamilamimila]

Napisane przez gigula86

ja też tak mam ostatnio że bardzo często płaczę ale nie wiem czy to było po lekach czy już psychika mi zaczyna siadać, a najgorzej jest jak się dowiem że jakaś moja koleżanka w ciąże zaszła to już jest masakra

Ja mam to samo ale nie sadze by to bylo po lekach,nie moce patrzec na kobiety w ciąży i dzidziusie,a wszędzie ich pelno,do tego moja bliska sasiadka za 2 tygodnie urodzi,a bylysmy w ciazy razem,nie wiem jak zniosę niemowlaka za sciana😞

[anessca]

Dziewczyny, musicie w sobie znaleźć siłę. Wiem, że droga nie jest łatwa, ale nie wolno się poddawać. Są chwile kiedy każda z nas pęka... dziecko tu, dziecko tam... a u nas nic... mój mąż zawsze powtarza, że wszystko siedzi w psychice i dopóki ona nie zostanie ujarzmiona to nic z tych starań i wyrzeczeń. Także Dziewczyny głowy w górę i wprowadźmy w nasze życie tego optymizmu i nadzieję

[ania0208]

Napisane przez anessca

Dziewczyny, musicie w sobie znaleźć siłę. Wiem, że droga nie jest łatwa, ale nie wolno się poddawać. Są chwile kiedy każda z nas pęka... dziecko tu, dziecko tam... a u nas nic... mój mąż zawsze powtarza, że wszystko siedzi w psychice i dopóki ona nie zostanie ujarzmiona to nic z tych starań i wyrzeczeń. Także Dziewczyny głowy w górę i wprowadźmy w nasze życie tego optymizmu i nadzieję

Tylko mnie to nie myślenie nie wychodzi 😳a najgorsze jest to ze ostatnio się dowiedziałam ze sąsiadka mojej siostry jest z czwartym dzieckiem w ciąży i chodzi wściekła,że mąż jej zrobił czwartego chłopaka, a ja sobie myślę jak ty kobieto tego nie docenisz ze czy chłopczyk czy dziewczynka, ale bez zbędnych starań masz dzieci i przede wszystkim zdrowe jak ja bym tak chciała 😭

[gigula86]

Oj to prawda bardzo dużo jest dziewczyn które nie doceniają tego że udało im się zajść w ciąże i że dziecko się zdrowo rozwija. Komuś z zewnątrz nas jest ciężko zrozumieć takie gadanie że będzie dobrze tylko irytuje. A czasem chciałoby się wykrzyczeć całemu światu ile to musimy przechodzić dramatów żeby wreszcie doczekać się na te dwie kreseczki.

[kamilamimila]

Napisane przez gigula86

Oj to prawda bardzo dużo jest dziewczyn które nie doceniają tego że udało im się zajść w ciąże i że dziecko się zdrowo rozwija. Komuś z zewnątrz nas jest ciężko zrozumieć takie gadanie że będzie dobrze tylko irytuje. A czasem chciałoby się wykrzyczeć całemu światu ile to musimy przechodzić dramatów żeby wreszcie doczekać się na te dwie kreseczki.

Swieta prawda,jest dokładnie tak jak piszesz...I to takie niesprawiedliwe...Znam tyle kobiet,które biorą antykoncepcje,a ja tego świństwa w życiu nie wzielam,oprócz tego przed stymulacją i tylko odstawia leki,bo chca dziecko i maha za chwile dziecko jak na zawolanie.Jakie to niesprawiedliwe,bo przez cale życie robia wszystko żeby ciazy nie bylo ,a my odwrotnie.

[ania0208]

Chyba mam załamanie , macie jakieś sposoby na odstresowanie?