Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

[NanaR]

Napisane przez ja :)

No wlasnie. a pozniej bedzie stekanie

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------


teoretycznie najbezpieczniej na pleckach.

Ja też gdzie czytałam i pytałam najlepiej na pleckach z główką na bok a na boczki tez tylko ze np na jeden biczek a przy kolejnym karmieniu na drugi boczek. Na brzuszku tylko w dzień chwile i pod naszą stała obserwacja. Ale ja tylko z teorii wiem nasze doświadczone mamy będą wiedziały najlepiej

[agaczilla21]

Napisane przez mamusiaczek

Ja kładłam głównie na pleckach. Na boczkach też, ale chłopcy nie chcieli za bardzo. Pilnowałam tylko główki, żeby była raz w jedną, raz w drugą stronę.

O ja tak samo robiłam

[mamusiaczek]

Napisane przez SzczesliwaNarzeczona

chodzi o ten nowy kolor
http://www.tinylove.com.pl/index.php...tiny-love-18kg

Świetne te leżaczki Super, że tak się udało!

[MamaKarolci28]

Napisane przez Elena_22

Hm, jakby to powiedzieć - w międzyczasie umyłam już 3 okna z 4 . Mały kopie jak szalony, wiec chwilę posiedzę z Wami .
Jestem niereformowalna

Ty masz werwe ja nie mam siły stać przy obiedzie chwile tak mnie kuje, jak ja juz bym sie chciała rozpakowac

[butterfly20]

Napisane przez SzczesliwaNarzeczona

chodzi o ten nowy kolor
http://www.tinylove.com.pl/index.php...tiny-love-18kg

aa to tego nie widziałam

[Elena_22]

Napisane przez marciar7

Dziewczyny noworodka to na boczku sie kladzie do snu prawda?

Marcia, rodzice różnie robią. Reguły nie ma.
Ja kładłam na boku, i zmieniałam te boczki regularnie- każda drzemka na innym, tylko moja to kręcioch był straszny i musiałam z kocami kombinować, tzn. zwijać w wałek i podkładac, zeby się nie przekręcała.A i tak jakoś sposób znalazła i bujałam się z tym.
Robiłam to, żeby małej ładnie główka sie kształtowała.
Z kolei moja siostra kładła na to, jej dzieci zawsze leżały na wznak i miały tak brzydko spłaszczone i wyciągnięte z tyłu głowy- potem to się wyrównało, ale długo to brzydko wyglądało ( prawie 2 lata, zanim głowa sie ukształtowała).

[re_nata]

Napisane przez zonameza90

Hahaha i :dupa: z mycia okien.. Zanim zdjęłam firanki to deszcz zaczął padać.. No nic może jutro się uda 😃. A ja nie cierpię skarpet. W domu chodzę i bez skarpet i bez kapci...

Mmm Paula uwielbiam sok z buraka... Fakt ma ziemisty posmak ale jak da się jabłko marchew i jakiegoś cytrusa to jest suuuuper 😁. Ciekawe jak dzisiejsza mamusia?! Może juz po wszystkim...

I jeszcze ciekawe jak dziewczynom pierwsze noce z malenstwami minęły.. Żadna się nie odzywa...

a ja tak często mam umyję okna i zaraz pada, w wakacje 1,5 miesiąqca nie padało a jeszcze nie skończyłam myć już padało, tż się śmiał,że przeze mnie susza mogłam szybciej myć....

Napisane przez esor

Dobry

Witam się po ciężkiej nocy. Ale czuję kolejny dzień się nieźle. Serio, oprócz wiadomo "ciężaru", trudności z oddychaniem, zadyszki to nic mi nie dolega, żadne zgagi bóle i inne.


Dziewczyny kiedy odstawiałyście magnez???
Dziś zaczynam 37 tydzień I wg Pani doktor mojej powinnam odstawić za około tydzień czyli na początku 38 tygodnia - nie za późno??? Albo może w tym tygodniu zejść z 3x2 na 3x1? Nie chcę jednak być mądrzejsza od pani doktor, więc pytam się Was.


Motyl weź paracetamol i żeby przeszło

Paula dobry pomysł z przytulaniem na ból pleców jak będę mieć taki problem to będę prosić męża

Marciar jak tam ostatnie dni "spokoju"? Rany boskie Ty zaraz będziesz tulić swoją niespodziankę

Lola kciuki za laktacyje, super ze masz taką grzeczna córcię

właśnie mi uświadomiłaś,że dziś zaczynam 39 tydzień- boję się

Napisane przez figa84

Jak się łobuz rodził to poszliśmy z tż późno spać. Ja jeszcze chwilę siadłam na forum, poszłam do wc i wody poszły. Wracam do tż, który spał może od 10 min i go budzę, a ten do mnie "daj mi się wyspać", za chwile "no nie rób sobie jaj" Dobrych kilka minut go budziłam, zanim do niego dotarło, że nie żartuje

a te wody to tak po mału lecą? czy szybko, a jakich nie zauważę

właśnie mnie strach obleciał, że to już tak blisko, ja nie chce urodzić przed terminem, jak tz nie będzie...

[zonameza90]

Napisane przez Elena_22

Hm, jakby to powiedzieć - w międzyczasie umyłam już 3 okna z 4 . Mały kopie jak szalony, wiec chwilę posiedzę z Wami .
Jestem niereformowalna

Szalona Ty.... 😁 Paula kurier byl?

[Lucy31]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Lucy

a moze jakies mini balety tam sobie urzadzcie ?

wiesz, pusccie cos szybkiego to dzieciaki same powyskakuja



a mnie to rybka




hahahahah





no gdzie ten mój kurier

heheh na balety to ja jestem umówiona z mężem wieczorem w szpitalnej toalecie

Napisane przez ja :)

No jaja
A kiedy masz tp ?

1 luty taki oficjalny

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[figa84]

Napisane przez mamusiaczek

A miałaś skurcze? Ja co wchodzę do wanny to mam stres że nie poczuję, że mi wody odeszły. To samo w wc

Ja już to kiedyś pisałam, że przespałabym na wc odejście wód
Poszłam taka mega zaspana i sikam, i sikam, i sikam i przysypiam... i dopiero za chwile do mnie dotarło, że coś za długo sikam i że skoro ja nie chce sikać, a leci to chyba jednak nie sikam
Skurczy dostałam dopiero za chwilę, nie wiem 10-15 min później? Za to odrazu były co 5min. Jeszcze w szpitalu jak tż auto parkował to je miałam, a jak weszłam do windy, żeby wyjechać na porodówkę to przeszły Przy czym wzieły mnie odrazu na trakt, bo miałam już 4cm rozwarcia (3cm to od dawien dawna), a że było miejsce to nawet mi się przespać dały. Coś tam leciutkiego i regularnego nawet na ktg się pisało, ale dałam to nawet radę przespać.

Napisane przez marciar7

Dziewczyny noworodka to na boczku sie kladzie do snu prawda?

Jak będzie tak chciał spać


Mi sie zdaje, że o ten chodzi http://www.empik.com/tiny-love-lezac...9977,dziecko-p

[Elena_22]

Napisane przez ja :)

No wlasnie. a pozniej bedzie stekanie

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------


teoretycznie najbezpieczniej na pleckach.

może nie, dlatego teraz odpoczywam i uspokajam wyrzuty sumienia

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez SzczesliwaNarzeczona

chodzi o ten nowy kolor
http://www.tinylove.com.pl/index.php...tiny-love-18kg

Już znalazłam, on ma obwódkę turkusową. Musiałam sprawdzić, bo już myślałam, ze nie rozróżniam turkusu od niebieskiego .

[figa84]

Napisane przez re_nata

a te wody to tak po mału lecą? czy szybko, a jakich nie zauważę

właśnie mnie strach obleciał, że to już tak blisko, ja nie chce urodzić przed terminem, jak tz nie będzie...

różnie Moga się powoli sączyć, ale to i tak podobno wkładki nie dają rady. A mogą chlustnąć, czego w teorii nie da się przegapić, ale jak widać po moim przypadku można przespać

[ja :)]

Napisane przez marciar7

Tak pytam bo mama ciagle mowi ze na boczku jakby sie ulalo

Jak problemy z brzuskiem to wydaje sie ze na boczku lepiej dziecku. ALe to sama zobaczysz. Moja glownie na pleckach spala. Czasem lekko na boczku ale tylko w dzien jak mialam ją na oku. ALe ja panikara jestem Ah, no i moja nie ulewala. Pare razy jej sie zdarzylo

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez MamaKarolci28

Ty masz werwe ja nie mam siły stać przy obiedzie chwile tak mnie kuje, jak ja juz bym sie chciała rozpakowac

O nie nie, ja jeszcze zdecydowanie nie. Chcialabym do 7 wytrzymac a potem moge rodzic. No ale u mnie zero oznak zblizajacego sie porodu wiec sie nie martwie

[butterfly20]

Napisane przez Elena_22

Marcia, rodzice różnie robią. Reguły nie ma.
Ja kładłam na boku, i zmieniałam te boczki regularnie- każda drzemka na innym, tylko moja to kręcioch był straszny i musiałam z kocami kombinować, tzn. zwijać w wałek i podkładac, zeby się nie przekręcała.A i tak jakoś sposób znalazła i bujałam się z tym.
Robiłam to, żeby małej ładnie główka sie kształtowała.
Z kolei moja siostra kładła na to, jej dzieci zawsze leżały na wznak i miały tak brzydko spłaszczone i wyciągnięte z tyłu głowy- potem to się wyrównało, ale długo to brzydko wyglądało ( prawie 2 lata, zanim głowa sie ukształtowała).

Ja tak samo robiłam, dużo osób mi tak radziło i Tusia miała bardzo ładną główkę.I też mi mówili,że najbezpieczniej jeśli chodzi o ulewanie...

[Elena_22]

Napisane przez re_nata

a ja tak często mam umyję okna i zaraz pada, w wakacje 1,5 miesiąqca nie padało a jeszcze nie skończyłam myć już padało, tż się śmiał,że przeze mnie susza mogłam szybciej myć....



właśnie mi uświadomiłaś,że dziś zaczynam 39 tydzień- boję się

a te wody to tak po mału lecą? czy szybko, a jakich nie zauważę

właśnie mnie strach obleciał, że to już tak blisko, ja nie chce urodzić przed terminem, jak tz nie będzie...

u mnie chlusnęło jak z wiadra , od razu wszystkie na raz, ale to chyba różnie bywa

[ja :)]

Napisane przez Elena_22

Marcia, rodzice różnie robią. Reguły nie ma.
Ja kładłam na boku, i zmieniałam te boczki regularnie- każda drzemka na innym, tylko moja to kręcioch był straszny i musiałam z kocami kombinować, tzn. zwijać w wałek i podkładac, zeby się nie przekręcała.A i tak jakoś sposób znalazła i bujałam się z tym.
Robiłam to, żeby małej ładnie główka sie kształtowała.
Z kolei moja siostra kładła na to, jej dzieci zawsze leżały na wznak i miały tak brzydko spłaszczone i wyciągnięte z tyłu głowy- potem to się wyrównało, ale długo to brzydko wyglądało ( prawie 2 lata, zanim głowa sie ukształtowała).

Dlatego wlasnie zalecaja na pleckach ale glowki pilnowac zeby raz jeden a raz drugi bok byl. Ale moja i tak ciagle przenosila glowke na jedna strone ktora bardziej lubila Dopiero kolo 3 miesiaca jej przeszlo

[figa84]

Napisane przez ja :)

Jak problemy z brzuskiem to wydaje sie ze na boczku lepiej dziecku. ALe to sama zobaczysz. Moja glownie na pleckach spala. Czasem lekko na boczku ale tylko w dzien jak mialam ją na oku. ALe ja panikara jestem Ah, no i moja nie ulewala. Pare razy jej sie zdarzylo

Moja za to sporo ulewała... ale co się dziwić jak to taki cycoholik był Do łóżka do nas dokupiłam poduszkę klin i był spokój

[ja :)]

Napisane przez figa84

różnie Moga się powoli sączyć, ale to i tak podobno wkładki nie dają rady. A mogą chlustnąć, czego w teorii nie da się przegapić, ale jak widać po moim przypadku można przespać

Chyba ze chlusną w łóżku to sie robi lozko wodne i na bank poznasz U mnie bylo nawet slychac jak peka - jak dzwiek pekającego balonu tylko ciszej
Kolezanka za to opowiadlaa niedawno ze jej poszly ja przy stole na rodzinnym obiedzie siedziala poszla do wc i nie bylo tego duzo, tak z filizanke i do konca nie byla pewna ale nie przestalo leciec wiec stwierdzila ze to to

[butterfly20]

Napisane przez Lucy31

heheh na balety to ja jestem umówiona z mężem wieczorem w szpitalnej toalecie




1 luty taki oficjalny

Wysłane przy użyciu Tapatalka

serio serio?emocjonująco zdaj nam relację jak było

Napisane przez figa84

Ja już to kiedyś pisałam, że przespałabym na wc odejście wód
Poszłam taka mega zaspana i sikam, i sikam, i sikam i przysypiam... i dopiero za chwile do mnie dotarło, że coś za długo sikam i że skoro ja nie chce sikać, a leci to chyba jednak nie sikam
Skurczy dostałam dopiero za chwilę, nie wiem 10-15 min później? Za to odrazu były co 5min. Jeszcze w szpitalu jak tż auto parkował to je miałam, a jak weszłam do windy, żeby wyjechać na porodówkę to przeszły Przy czym wzieły mnie odrazu na trakt, bo miałam już 4cm rozwarcia (3cm to od dawien dawna), a że było miejsce to nawet mi się przespać dały. Coś tam leciutkiego i regularnego nawet na ktg się pisało, ale dałam to nawet radę przespać.



Jak będzie tak chciał spać


Mi sie zdaje, że o ten chodzi http://www.empik.com/tiny-love-lezac...9977,dziecko-p

hehehe umarłam ze śmiechu

Napisane przez ja :)

Jak problemy z brzuskiem to wydaje sie ze na boczku lepiej dziecku. ALe to sama zobaczysz. Moja glownie na pleckach spala. Czasem lekko na boczku ale tylko w dzien jak mialam ją na oku. ALe ja panikara jestem Ah, no i moja nie ulewala. Pare razy jej sie zdarzylo

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------


O nie nie, ja jeszcze zdecydowanie nie. Chcialabym do 7 wytrzymac a potem moge rodzic. No ale u mnie zero oznak zblizajacego sie porodu wiec sie nie martwie

Ja jestem też panikara, moja też ulała może kilka razy, ale z tej paniki to własnie najbezpieczniej się czułam jak była na boczkach

[ja :)]

Napisane przez figa84

Moja za to sporo ulewała... ale co się dziwić jak to taki cycoholik był Do łóżka do nas dokupiłam poduszkę klin i był spokój

Ja podkladalam ksiazki pod nozki lozeczka. A teraz klin dostalam w gratisie do materaca. No ale zobaczymy jaki egzemplarz dziecka sie tym razem trafi

[marciar7]

Napisane przez Lucy31

heheh na balety to ja jestem umówiona z mężem wieczorem w szpitalnej toalecie




1 luty taki oficjalny

Wysłane przy użyciu Tapatalka

To powodzenia:-D :-D :-D :-D

Figa dobre z tym przysypiaaniem :-D

[Elena_22]

Napisane przez butterfly20

Ja tak samo robiłam, dużo osób mi tak radziło i Tusia miała bardzo ładną główkę.I też mi mówili,że najbezpieczniej jeśli chodzi o ulewanie...

mi też i główka ładna była od początku . U nas z ulewaniem kłopotów nie było, mi bardziej chodziło, żeby miała ładną główkę, a skoro jej to do snu nie przeszkadzało, to tym bardziej.
Moja miała dwa tyg. a tylko zostawić na chwilę i już w poprzek łóżeczka leżała, tylko nóżki między szczebelkami wystawały- tak jakoś na tym boczku się powoli obracała .

[ja :)]

Napisane przez butterfly20

serio serio?emocjonująco zdaj nam relację jak było



hehehe umarłam ze śmiechu



Ja jestem też panikara, moja też ulała może kilka razy, ale z tej paniki to własnie najbezpieczniej się czułam jak była na boczkach

Nas straszyli caly czas smiercia łóżeczkową w zwiazku zk ladzeniem na boczkach wiec sie balam ale teraz juz nie bede tak panikowac

[Elena_22]

Napisane przez ja :)

Dlatego wlasnie zalecaja na pleckach ale glowki pilnowac zeby raz jeden a raz drugi bok byl. Ale moja i tak ciagle przenosila glowke na jedna strone ktora bardziej lubila Dopiero kolo 3 miesiaca jej przeszlo

Dzieci siostry to prawie non-stop w łóżeczku i na wznak, tam nikt nie pilnował, jak mają główki, oby dziecko leżało spokojnie i nie płakało .

[butterfly20]

Napisane przez Elena_22

mi też i główka ładna była od początku . U nas z ulewaniem kłopotów nie było, mi bardziej chodziło, żeby miała ładną główkę, a skoro jej to do snu nie przeszkadzało, to tym bardziej.
Moja miała dwa tyg. a tylko zostawić na chwilę i już w poprzek łóżeczka leżała, tylko nóżki między szczebelkami wystawały- tak jakoś na tym boczku się powoli obracała .

Napisane przez ja :)

Nas straszyli caly czas smiercia łóżeczkową w zwiazku zk ladzeniem na boczkach wiec sie balam ale teraz juz nie bede tak panikowac

A mi właśnie wszyscy mówili,że najbezpieczniej na boku, nawet w szpitalu tak ją układały i tak mi kazały. To ja już zgłupiałam:brzyd al: A przyczyny SIDS z tego co pamiętam są najczęściej inne, bardziej wynikają z niedojrzałości układu oddechowego czy nerwowego? no i fakt, na brzuchu może się coś stać, ale na boku? w życiu nic się nie stało

[Elena_22]

Napisane przez ja :)

Ja podkladalam ksiazki pod nozki lozeczka. A teraz klin dostalam w gratisie do materaca. No ale zobaczymy jaki egzemplarz dziecka sie tym razem trafi

Ja z cienkiego koca zrobiłam taki klin i leżał pod materacem od strony główki .

[ja :)]

Napisane przez butterfly20

A mi właśnie wszyscy mówili,że najbezpieczniej na boku, nawet jeśli o sids chodzi, nawet w szpitalu tak ją układały i tak mi kazały. To ja już zgłupiałam:brzyd al:

haha co kraj to obyczaj (co polozna/lekarz to opinia) nie ma co ich wszystkich sluchac az tak bardzo. teraz bede madrzejsza bo to jednak drugie dziecko

[Elena_22]

Napisane przez ja :)

Nas straszyli caly czas smiercia łóżeczkową w zwiazku zk ladzeniem na boczkach wiec sie balam ale teraz juz nie bede tak panikowac

Poważnie? mi mówili, ze jak dziecko na pleckach, to prędzej ta śmierć łóżeczkowa .
Tak samo jak położna kazała nauczyć dziecko ssać smoczek, ze to niby jakoś zapobiega . I nauczyliśmy- 3 dni mąż się męczył, ale w końcu nauczył

[figa84]

Napisane przez butterfly20

A mi właśnie wszyscy mówili,że najbezpieczniej na boku, nawet jeśli o sids chodzi, nawet w szpitalu tak ją układały i tak mi kazały. To ja już zgłupiałam:brzyd al:

Jak oglądałam położne w uk, to one mówiły, żeby dziecko spało bez rodziców, bo sids... Tymczasem Ci co propagują AP mówią, że spanie osobno jest be bo sids...
Mi się zdaje, że sporo zależy od tego kto jak robi badania i jak interpretuje wyniki....

[Elena_22]

Napisane przez butterfly20

A mi właśnie wszyscy mówili,że najbezpieczniej na boku, nawet w szpitalu tak ją układały i tak mi kazały. To ja już zgłupiałam:brzyd al:

Mi tak samo