Wrześniówki 2016 <3

[Montii]

Napisane przez lianeska

Montii ja bym mogła spać dzień i noc moja mama mówi,że tylko czekała aż to powiem

Napisane przez kasia_wroc

Ja też mogłabym spać cały czas dziś mam urlop. Jak to cudownie spać :-D:-D:-D a między czasie zajadac winogrona

OJ TAK...w 1 ciąży mialam to samo
jedyny ''skutek uboczy'' to spanie...

Napisane przez ttuska

Montii wizytę mam w czwartek a Ty?

Ja 05.02 ! tyyyyyle dni.
daj znać co u Twojego malucha!
mój miał w pon ( tzn pęcherzyk 11mm)
ciekawe ile u Ciebie, bede miala odniesienie, że moj maluch pewnie tez tak urósł ;-D

[Manddy]

Napisane przez lianeska

zazdroszczę, ja mam wizytę jeszcze u ginka a potem do 19 kurs jazdy i chyba usnę. Mam w grupie praktycznie same lo to normalnie umieram z nudy bo ciągle coś z sexem im się kojarzy

Mnie też czeka jeszcze dzisiaj wizyta nie powiem, też bym się chętnie położyła
Za to jutro wybieram się do kina na 3h film, ciekawe czy uda mi się nie zasnąć

[Lea_ny]

Ja dzisiaj mam wolne. Wstałam o 9, a potem ucielam sobie drzemkę od 11:30 do 13
Moja mama mówi, ze też jej się non stop chciało spać w ciąży

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[chrupa]

Napisane przez kasia_wroc

Hej Kochane jestem po wizycie . Moje maleństwo ma jakies 1,6 cm♥♥♥
Termin mi wyznaczyli na 8 września
dziś jest 8t1d ciąży Założył mi kartę ciąży i dostałam zaświadczenie o ciąży. No i badania do zrobienia. Kolejna wizytą 23 lutego

super

Ja cały dzień leżę. Mam minus 100 do energii, ale za to Neptun mnie jeszcze dziś nie ścigał, więc jest jako tako. Zauważyłam, że strasznie dużo śpię. W sumie przesypiam większość doby. W nocy się budzę, bo strasznie chce mi się pić, potem drugi raz jak mąż wstaje. I w ogóle mi to spanie nie przeszkadza :P

[Zefirkowa]

Ja też pokochałam spanie. Nie wiem co to będzie w pracy. Przecież ja się do niczego nie nadaję.

[Sondrapransky]

Napisane przez Manddy

Mnie też czeka jeszcze dzisiaj wizyta nie powiem, też bym się chętnie położyła
Za to jutro wybieram się do kina na 3h film, ciekawe czy uda mi się nie zasnąć

A na co się wybierasz? Bo jak na film tarantino to ja prawie zasnęłam, caly czas sie wiercilam nie mogłam dobrej pozycji znaleźć, od polowy filmu caly czas ziewalam

[Nikaniki]

Napisane przez Manddy

Tego nie znalazłam ale np. na Acidum Folicum Richter też jest napisane, że w trakcie posiłku.

Znalazłam też takie ogólne:
Preparaty kwasu foliowego można zażywać na czczo lub podczas posiłku. Zależy to od tolerancji żołądkowej pacjenta. Jeżeli zażywa się je podczas posiłku, nie można ich łączyć z jajkami oraz produktami mlecznymi i zbożowymi. Tabletkę należy popijać duża ilością wody. Nie wolno jej popijać kawą, herbatą ani alkoholem.

I tego nie wiedziałam i dzisiaj zjadłam Folik w trakcie owsianki

Kurcze, ale mnie dzisiaj wszystko wkurza

Oo to ważne info. Mój kwas foliowy ma 5mg a ten folik 0,4 mg

[ttuska]

Napisane przez Montii

OJ TAK...w 1 ciąży mialam to samo
jedyny ''skutek uboczy'' to spanie...



Ja 05.02 ! tyyyyyle dni.
daj znać co u Twojego malucha!
mój miał w pon ( tzn pęcherzyk 11mm)
ciekawe ile u Ciebie, bede miala odniesienie, że moj maluch pewnie tez tak urósł ;-D

Dam znać oby tylko było co oglądać przez to moje przeziębienie.. a serducho słyszałaś czy to za wcześniej?

[Manddy]

Napisane przez Sondrapransky

A na co się wybierasz? Bo jak na film tarantino to ja prawie zasnęłam, caly czas sie wiercilam nie mogłam dobrej pozycji znaleźć, od polowy filmu caly czas ziewalam

Właśnie na Tarantino Ale plusem jest to, że idziemy na seans vip tak więc fotele duże i wygodne, w razie czego można się zdrzemnąć

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez Nikaniki

Musiałam sobie dzisiaj kupić wiadro śledzi w ogóle mnie nie ciągnie do niczego słodkiego, a non stop jadło się żelki, cukierki a teraz nie mam na to ochoty. ooo mmm kebaba bym zjadła

Za mną też od dłuższego czasu chodzi kebab. Może sobie kupię na kolację w drodze powrotnej od lekarza

[weselna01]

Przeczytałam Wasze posty, ale nie mam siły cytować. Witam nówki sztuki i gratuluję tym, którym badania wyszły pomyślnie

U mnie od rana tragedia. Od 9 do 12 miałam mieć próbę z zespołem, to godzinę staliśmy pod drzwiami i okropnie zmarzłam (złe klucze, czekaliśmy na inne). Potem pogrzałam się przy farelce, ale się zestresowałam.
Od rana bez apetytu - jedna kromeczka z masłem orzechowym, jeden serek wiejski bez większego przekonania a jedząc rybę z warzywami zemdliło mnie po 3 machnięciach widelcem. Wszedł sok i kawałek sernika z kawą. Do końca dnia już nic nie wcisnę. 1000kcal na dzień. Mogłam mieć taki "apetyt" za czasów jak się odchudzałam

I znowu dzięki telefonowi od klientki po 15 nie zasnęłam. Może ja się dogadam z jakąś psiapsiółą, żeby do mnie codziennie o 15 dzwoniła i mnie budziła? Inaczej nie nadążam z pracą, a odkąd wiem, że będę miała z nią przestój odtąd zasuwam dwa razy więcej.

A! I byłam u trenerki. Mam się nie pojawiać do początku 3 miesiaca chyba, że lekarz mi pozwoli. Wtedy zaprasza na pilates i spacerki po bieżni. Po tym jaki miałam program treningu, ten to jest totalna relaksacja Od 2 trymestru może mi jeszcze dorzucić obciążenia na wszystko poza brzuchem i rowerek stacjonarny.
Ciekawe jak się mojemu lekarzowi spoodba to, że za tydzień mamy planowo 4 dni wyjazdu na Śnieżkę i okolice...

[Zefirkowa]

Napisane przez weselna01

Przeczytałam Wasze posty, ale nie mam siły cytować. Witam nówki sztuki i gratuluję tym, którym badania wyszły pomyślnie

U mnie od rana tragedia. Od 9 do 12 miałam mieć próbę z zespołem, to godzinę staliśmy pod drzwiami i okropnie zmarzłam (złe klucze, czekaliśmy na inne). Potem pogrzałam się przy farelce, ale się zestresowałam.
Od rana bez apetytu - jedna kromeczka z masłem orzechowym, jeden serek wiejski bez większego przekonania a jedząc rybę z warzywami zemdliło mnie po 3 machnięciach widelcem. Wszedł sok i kawałek sernika z kawą. Do końca dnia już nic nie wcisnę. 1000kcal na dzień. Mogłam mieć taki "apetyt" za czasów jak się odchudzałam

I znowu dzięki telefonowi od klientki po 15 nie zasnęłam. Może ja się dogadam z jakąś psiapsiółą, żeby do mnie codziennie o 15 dzwoniła i mnie budziła? Inaczej nie nadążam z pracą, a odkąd wiem, że będę miała z nią przestój odtąd zasuwam dwa razy więcej.

A! I byłam u trenerki. Mam się nie pojawiać do początku 3 miesiaca chyba, że lekarz mi pozwoli. Wtedy zaprasza na pilates i spacerki po bieżni. Po tym jaki miałam program treningu, ten to jest totalna relaksacja Od 2 trymestru może mi jeszcze dorzucić obciążenia na wszystko poza brzuchem i rowerek stacjonarny.
Ciekawe jak się mojemu lekarzowi spoodba to, że za tydzień mamy planowo 4 dni wyjazdu na Śnieżkę i okolice...

No ale po Śnieżce to sobie spacerkiem pójdziesz nie? Tam nie ma karkołomnej trasy więc jak masz kondycję to powinno być ok

[Samarinda]

Cześć, kobity, ja też nie mam siły cytować

Odnotowałam postęp medyczny - migdałek przestał boleć. Teraz boli całe gardło Wymyśliłam, że może przedobrzyłam tą solą i czosnkiem i podrażniłam sobie śluzówkę, więc dzisiaj już nawet cytryny do herbaty nie dawałam, sam miód. Jak wrócę, to sobie zapodam sok z czarnego bzu, może coś pomoże.

Ej, to mówicie, że w 6 tc ledwo serduszko widać i to niekoniecznie? OM miałam 13.12 i lekarka kazała mi przyjść w ten piątek. Za to w zeszły piątek pęcherzyk miał 12 mm, czyli 5t0d. Uroczyście zgłupiałam do reszty.

[aneczkakropeczka]

Napisane przez Manddy

Jakie miałyście robione usg jak słuchałyście serduszka? Dopochwowe czy już takie "brzuszne"?

Ja miałam robione dopochwowe. Mam nadzieję, że następne będzie już przez brzuch

Napisane przez Maadzialenaa

Gratuluję
Widzę, że idziemy "łeb w łeb" bo ja dokładnie tego samego dnia robiłam test a TP mam na 4-6.09

ooo super


Ja brałam Folik przez miesiąc gdy zdecydowaliśmy się na dziecko. Teraz biorę MAMA DHA, z polecenia gina.
Jutro jadę na badanie krwi (morfologia, grupa krwi i glukoza), następna wizyta u ginekologa 5 lutego, ale tylko na badanie ogólne, omówienie wyników krwi i mamy się umówić na usg genetyczne

[Montii]

Napisane przez ttuska

Dam znać oby tylko było co oglądać przez to moje przeziębienie.. a serducho słyszałaś czy to za wcześniej?

na serduszko było zdecydowanie za wcześnie
to był 5t4d
powiedziała,że raczej niemożliwe
oglądała, było widać maleńką kropkę i mówiła, że to ''początek'' w sensie zalążek serduszka
powiedziała, że 'za pare dni bedzie widoczne''
ale ide 05.02

[aneczkakropeczka]

Napisane przez Samarinda

Cześć, kobity, ja też nie mam siły cytować

Odnotowałam postęp medyczny - migdałek przestał boleć. Teraz boli całe gardło Wymyśliłam, że może przedobrzyłam tą solą i czosnkiem i podrażniłam sobie śluzówkę, więc dzisiaj już nawet cytryny do herbaty nie dawałam, sam miód. Jak wrócę, to sobie zapodam sok z czarnego bzu, może coś pomoże.

Ej, to mówicie, że w 6 tc ledwo serduszko widać i to niekoniecznie? OM miałam 13.12 i lekarka kazała mi przyjść w ten piątek. Za to w zeszły piątek pęcherzyk miał 12 mm, czyli 5t0d. Uroczyście zgłupiałam do reszty.

Współczuję bólu gardła, ja dopiero co pozbyłam się dwutygodniowego zapalenia oskrzeli, ale u mnie niestety bez antybiotyku się nie obeszło. Mam nadzieję, że u Ciebie naturalne metody dadzą radę
Ja byłam na usg w 6 tyg od OM i serduszka nie było, lekarz mówił bym przyszła tydzień później, ale że byłam chora, to poszłam po dwóch i pół tyg, no i serduszko już biło

[Nikaniki]

Właśnie odebrałam wyniki i ft4 mam 1,86 przy normie 1,00-1,60 i co teraz?

A moja beta wynosi 4872,0 o boże to 5 tydzień jak pójdę do gin 5.02 to będzie już widać serduszko?

[weselna01]

Napisane przez Zefirkowa

No ale po Śnieżce to sobie spacerkiem pójdziesz nie? Tam nie ma karkołomnej trasy więc jak masz kondycję to powinno być ok

Jasne, że tak, Po zdobywaniu Świnicy wszystkie inne góry w Polsce zeszły do rangi spacerowych

[aisot]

Napisane przez Samarinda

Cześć, kobity, ja też nie mam siły cytować

Odnotowałam postęp medyczny - migdałek przestał boleć. Teraz boli całe gardło Wymyśliłam, że może przedobrzyłam tą solą i czosnkiem i podrażniłam sobie śluzówkę, więc dzisiaj już nawet cytryny do herbaty nie dawałam, sam miód. Jak wrócę, to sobie zapodam sok z czarnego bzu, może coś pomoże.

Ej, to mówicie, że w 6 tc ledwo serduszko widać i to niekoniecznie? OM miałam 13.12 i lekarka kazała mi przyjść w ten piątek. Za to w zeszły piątek pęcherzyk miał 12 mm, czyli 5t0d. Uroczyście zgłupiałam do reszty.

Mi w 5 tyg ciąży biło serduszko nie słyszałam, ale juz było i pukało podobno

[Nikaniki]

Napisane przez aisot

Mi w 5 tyg ciąży biło serduszko nie słyszałam, ale juz było i pukało podobno

Zrobiłam dziś betę i wskazuje 5tydz a wczoraj byłam na usg i i nie było serduszka

[ttuska]

Napisane przez Montii

na serduszko było zdecydowanie za wcześnie
to był 5t4d
powiedziała,że raczej niemożliwe
oglądała, było widać maleńką kropkę i mówiła, że to ''początek'' w sensie zalążek serduszka
powiedziała, że 'za pare dni bedzie widoczne''
ale ide 05.02

Wszystko chyba zależy od sprzętu ja też podejrzewam, ze nie będzie widać, ale przynajmniej dostanę listę badań do zrobienia

Napisane przez aneczkakropeczka

Współczuję bólu gardła, ja dopiero co pozbyłam się dwutygodniowego zapalenia oskrzeli, ale u mnie niestety bez antybiotyku się nie obeszło. Mam nadzieję, że u Ciebie naturalne metody dadzą radę
Ja byłam na usg w 6 tyg od OM i serduszka nie było, lekarz mówił bym przyszła tydzień później, ale że byłam chora, to poszłam po dwóch i pół tyg, no i serduszko już biło

przeszłas zapalenie oskrzeli w ciazy? To nie tylko mnie dopadł jakiś wirus i już się obawiam konsekwencji.. a kiedy miałaś OM ?

do dziewczyn, które pierwsze badania maja za soba robicie na NFZ czy prywatnie?

[Nikaniki]

Dziewczyny pomocy, chyba coś pomieszałam...
moje badanie b-hcg wynosi 4872

oznaczenia:
5 tydzień 217-7138
6 tydzień 158-31795
7 tydzień 3697-163563

więc kurcze w którym tyg jestem?

[aisot]

Napisane przez Nikaniki

Zrobiłam dziś betę i wskazuje 5tydz a wczoraj byłam na usg i i nie było serduszka

Moze to dopiero początek piątego tygodnia? Niczym sie nie denerwuj. ja sie nie znam na tygodniach itd powtarzam co mówiła mi gin.
Zdziwiła sie nawet lekko ze 5 tydz i serduszko.

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Napisane przez Nikaniki

Dziewczyny pomocy, chyba coś pomieszałam...
moje badanie b-hcg wynosi 4872

oznaczenia:
5 tydzień 217-7138
6 tydzień 158-31795
7 tydzień 3697-163563

więc kurcze w którym tyg jestem?

Taka masz podziałkę na wynikach bety? Każde laboratorium moze inaczej podawać (lekkie różnice) i należy sprawdzać z ich skala.
Powinnaś iść i zapytać gina

[Montii]

[QUOTE=Nikaniki;54564206]Dziewczyny pomocy, chyba coś pomieszałam...
moje badanie b-hcg wynosi 4872

oznaczenia:
5 tydzień 217-7138
6 tydzień 158-31795
7 tydzień 3697-163563

więc kurcze w którym tyg jestem?[/QUOTE
sprawdź według OM
i dopasuj do wyniku

[Mimisia84]

Dziewczyny żegnam sie z wrześniówkami

2h przed wizyta u lekarza, stracilam moje malenstwo. Dostalam krwotoku i wszystko poleciało. Teraz mecze sie ze skurczami, dostalam tabletki na oczyszczenie. Jak nie pomoga to szpital...

Aniołek miał 8 tyg.

Trzymam kciuki za Was

[Samarinda]

Napisane przez weselna01

Jasne, że tak, Po zdobywaniu Świnicy wszystkie inne góry w Polsce zeszły do rangi spacerowych

Awww, Tatry, tak! Swoją drogą ze Świnicy właśnie zjechałam jako siedmiolatka na brzuchu dobre kilkanaście metrów. Emocji było co nie miara

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Napisane przez Mimisia84

Dziewczyny żegnam sie z wrześniówkami

2h przed wizyta u lekarza, stracilam moje malenstwo. Dostalam krwotoku i wszystko poleciało. Teraz mecze sie ze skurczami, dostalam tabletki na oczyszczenie. Jak nie pomoga to szpital...

Aniołek miał 8 tyg.

Trzymam kciuki za Was

O Boże... Trzymaj się kochana

[LiliowaGwiazdka]

Dziewczyny dzisiaj odebralam wyniki z bety wczorajszej. 56000. . Dzidziunia rooooosnie, bo 8 stycznia bylo zaledwie 576. Jejku jak sie ciesze

[ttuska]

Napisane przez Mimisia84

Dziewczyny żegnam sie z wrześniówkami

2h przed wizyta u lekarza, stracilam moje malenstwo. Dostalam krwotoku i wszystko poleciało. Teraz mecze sie ze skurczami, dostalam tabletki na oczyszczenie. Jak nie pomoga to szpital...

Aniołek miał 8 tyg.

Trzymam kciuki za Was

Kochana trzymaj się miałaś jakieś niepokojące objawy?

[Nikaniki]

[QUOTE=Montii;54565421]

Napisane przez Nikaniki

Dziewczyny pomocy, chyba coś pomieszałam...
moje badanie b-hcg wynosi 4872

oznaczenia:
5 tydzień 217-7138
6 tydzień 158-31795
7 tydzień 3697-163563

więc kurcze w którym tyg jestem?[/QUOTE
sprawdź według OM
i dopasuj do wyniku

A co to jest to OM? ostatnia miesiączka? jak tak to była 9.12

[aisot]

Napisane przez Mimisia84

Dziewczyny żegnam sie z wrześniówkami

2h przed wizyta u lekarza, stracilam moje malenstwo. Dostalam krwotoku i wszystko poleciało. Teraz mecze sie ze skurczami, dostalam tabletki na oczyszczenie. Jak nie pomoga to szpital...

Aniołek miał 8 tyg.

Trzymam kciuki za Was

Kochana ściskam Cie mocno ️

[Montii]

[QUOTE=Nikaniki;54566281]

Napisane przez Montii

A co to jest to OM? ostatnia miesiączka? jak tak to była 9.12

tak, znajdź kalkulator na necie,
np http://dziecko.haczewski.pl/index.ph...ok=2015&bg=000

wiec pasuje do 7mego tygodnia

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Mimisia przykro mi!!!!!