Waga do zrzucenia w dziesiątkach! Część III

[201704180945]

Hej dziewczyny, moge sie dolaczyc? Tak jak Wy staram sie zrzucic niepotrzebne kg a wiadomo, ze grupie zawsze razniej!

[nadalka]

Napisane przez OlimpiaMilano

Hej dziewczyny, moge sie dolaczyc? Tak jak Wy staram sie zrzucic niepotrzebne kg a wiadomo, ze grupie zawsze razniej!

Hej. Napisz o sobie więcej

Ja dziś na obiad zrobiłam kuskus carry, i łechcę sobie kubki smakowe
Patrząc po garnku to na tydzień to na bank mi wystarczy

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Zjadłam 10 gram za dużo i zwymiotowałam. No komedia..

[201704180945]

Napisane przez nadalka

Hej. Napisz o sobie więcej

Ja dziś na obiad zrobiłam kuskus carry, i łechcę sobie kubki smakowe
Patrząc po garnku to na tydzień to na bank mi wystarczy

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Zjadłam 10 gram za dużo i zwymiotowałam. No komedia..

Jestem 25-letnia studentka mieszkajaca za granica juz kilka ladnych lat ( z gory wiec przepraszam za brak polskich znakow i zachecam do poprawy ewentualnych bledow). Moja waga startowa to bylo 140, z czego zeszlam w ciagu dwoch lat do 86 i w ciagu dwoch kolejnych nadrobilam 20 i akutalnie waze 104 kg.
Staram sie malymi krokami wrocic na dobry tor i odzyskac to co zaniedbalam i mam nadzieje, ze bedziemy dla siebie wsparciem i dacie kopa kiedy bede marudzic

Jestem na siebie wsciekla, ze przepascilam to na co tak dlugo pracowalam

[ZawszeJestemSoba]

a ja dziś jade do rodzinnego domku, więc nie będzie mnie do jutra do wieczora no chyba że wejde z pakietu wieczorkiem tak mi się nie chce jechać, ale sprawy urzędowe wzywają

[odrey123]

Cześć Olimpia Hmm...Wydaje mi się,ze każda z nas byla w takiej sytuacji. Najpierw waga ładnie w dół a później znów do góry. I to chyba przez lenistwo i zaniedbanie. Trzeba sie wziąć jeszcze raz w garść i powalczyć o siebie. I przede wszystkim wierzyć,że tym razem uda się już na 100% a uda się na pewno

[sysiajaw]

Witanko Olimpia! A u mnie dzIsiaj meksyk ...pół nocy nie spałam bo prądu nie było i piec nie chodził w związku z czym brak ciepłej wody i ogrzewania ale na szczęście o 4 rano włączyli i na rano woda ciepła już była ale przez to nie spałam pół nocy, na dodatek o 7 zadzwonił klient że potrzebuje tonera a otwieramy o 9 więc ogarnęłam się i pojechałam po ten toner o tej 7 rano i teraz jestem tak zmulona że nic mi się nie chce... a na dodatek zapalenie zatok nie odpuszcza i przez to nie ćwiczę....

[201704180945]

Napisane przez odrey123

Cześć Olimpia Hmm...Wydaje mi się,ze każda z nas byla w takiej sytuacji. Najpierw waga ładnie w dół a później znów do góry. I to chyba przez lenistwo i zaniedbanie. Trzeba sie wziąć jeszcze raz w garść i powalczyć o siebie. I przede wszystkim wierzyć,że tym razem uda się już na 100% a uda się na pewno

Napisane przez sysiajaw

Witanko Olimpia! A u mnie dzIsiaj meksyk ...pół nocy nie spałam bo prądu nie było i piec nie chodził w związku z czym brak ciepłej wody i ogrzewania ale na szczęście o 4 rano włączyli i na rano woda ciepła już była ale przez to nie spałam pół nocy, na dodatek o 7 zadzwonił klient że potrzebuje tonera a otwieramy o 9 więc ogarnęłam się i pojechałam po ten toner o tej 7 rano i teraz jestem tak zmulona że nic mi się nie chce... a na dodatek zapalenie zatok nie odpuszcza i przez to nie ćwiczę....

Hej dziewczyny! Dzięki za przygarnięcie
Nie prześledziłam jeszcze całego wątku ale ciekawi mnie co ćwiczycie? Ja wypadłam całkowicie z formy i postanowiłam kupić karnet na siłownie żeby sie zmotywować..
Tak szczerze wam się przyznam, ze nawet nie chodzi mi o to żeby szybko zgubić te kg jak po prostu nauczyć sie dbać o siebie długoterminowo i przestać popadać z jednej skrajności w druga...


Inviato dal mio iPhone utilizzando Tapatalk

[odrey123]

Olimpia,ja ćwiczę silna wolę , rowerek stacjonarny,czasami atlas i od jutra orbitrek

[grenka]

Napisane przez odrey123

Olimpia,ja ćwiczę silna wolę , rowerek stacjonarny,czasami atlas i od jutra orbitrek

Najlepsze to ćwiczenie silnej woli

[201704180945]

Napisane przez odrey123

Olimpia,ja ćwiczę silna wolę , rowerek stacjonarny,czasami atlas i od jutra orbitrek

Oj właśnie z ta silną wolą to chyba najtrudniej
Kiedyś miałam orbitrek i uwielbiałam na nim ćwiczyć, jednak jak sie przeprowadziłam to nie miałam juz gdzie go pomieścić i oddałam
Dzisiaj wyskoczę chyba po jakiś strój na siłownie, potrzebuje jakiegoś fajnego stanika który by ujarzmił mój biust... Ktoś coś?


Wystukane na Tapatalk'u

[gpaltrow]

hej

Napisane przez grenka

Ja wlasnie odprowadziłam mała do szkoły tak leje deszcz ze dżinsy po powrocie mogę wycisnąć cała przemokłam

o tak, Wasza pogoda potrafi być bardzo niekorzystna, jak byłam, to miałam jeden taki dzień, że deszcz strasznie zacinał, miałam darmowy peeling twarzy a Kim Kardashian płaci za to miliony

Napisane przez Arsyen

A tak poza tym jak patrzę czasem na to co jecie to jestem w szoku, że potraficie ograniczyć się do jednek kromeczki chlebka z wędliną. Mi się ciągle wydaje, że nie dałabym rady ponieważ jestem osobą, która lubi się najjeść. Oczywiście odkąd zaczęłam swoje odchudzanie nie wpierniczam co popadnie i ile wpadnie mi w ręce, ale i tak nie wyobrażam sobie zjedzenia takiej malutkiej porcyjki jak jedna kromka chleba

ja oszukuję swój organizm jak tylko mogę. założyłam sobie plan, że schudnę i to obejmuje ograniczenie żarcia. takze jak mam plan zjedzenia tylko jednej kanapki na śniadanie, to ją jem, popijam herbatą i potem aż do następnego posiłku piję wodę czy herbatę. generalnie jem co 3h, tak do 2h jest spoko, a potem już jestem głodna, także woda w ruch i problem z głowy

Napisane przez Arsyen

A tak ogólnie to macie jakieś diety konkretne czy po prostu ograniczacie się do zdrowych produktów?

ograniczam się jedzeniowo, ale tez zwracam uwagę na to co jem. tzn staram się w drugiej połowie dnia nie jeść węgli złożonych, chyba że w postaci wafli ryżowych, no i jem więcej warzyw, owoce tez tylko w pierwszej połowie dnia, ale akurat nie mam takiego problemu, że chce mi się schabowego smażonego na smalcu, mam tylko problem ze słodyczami, ale może to ujarzmię

Napisane przez OlimpiaMilano

Hej dziewczyny, moge sie dolaczyc? Tak jak Wy staram sie zrzucic niepotrzebne kg a wiadomo, ze grupie zawsze razniej!

witaj

Napisane przez OlimpiaMilano

Kiedyś miałam orbitrek i uwielbiałam na nim ćwiczyć, jednak jak sie przeprowadziłam to nie miałam juz gdzie go pomieścić i oddałam
Dzisiaj wyskoczę chyba po jakiś strój na siłownie, potrzebuje jakiegoś fajnego stanika który by ujarzmił mój biust... Ktoś coś?

co do ćwiczeń, to ja kupiłam sobie karnet na siłownię na 3 miesiące. kasa wydana, to trzeba chodzić, nie ma bata.
a co do stanika, to tez szukam jakiegoś porządnego, bo chciałabym zacząć biegać, a nie mogę, bo mi się biust o brodę obija

[ewi781]

Hej Olimpia
To tak jak ją przeprowadzałam się na Opolszczyzne i nie miałam jak zabrać rowerach st. Kupilam go w do catlon za 700 a sprzedała za 150 teraz myślę i kupnie orbitreka może pomozecie w tej kwestii gdzie i jakiej firmy??
Mam jeszcze maszynę vibro z mango taką platformę co wibruje jak stoisz ale jak wlanczam to teściowej na dole przeszkadza i tylko kurz zbiera
A dzisiaj mam jakiegoś dola wkurza mnie i nosi zjadlam 4 kost.czekolady najlepiej bym WP..ierdolila całą

[izunia19l]

hej ja po weekendzie dramat. Imprezowalam całe 2 dni wiec zjadłam milion pustych kalorii 😕 Kuzwa mi się juz nie chxe odchudzać 😁😁

[Arsyen]

hehe, no tak najłatwiej

Olimpia witaj, ja również nowa, więc będzie mi raźniej
Chociaż dziewczyny takie sympatyczne, że zaraz poczujesz się tu jak u siebie

Ja na orbitreku nie ćwiczę, bo nigdy nie lubiłam, a miałam kiedyś w domu. Teraz próbowałam się na siłowni przemóc, ale odkładam ciągle ćwiczenia na nim. Zaraz bolą mnie kolana i odechciewa mi się ćwiczyć. No ale w końcu go włączę w swój trening. Póki co dodaje sobie ćwiczeń na maszynach oporowych. Do tego rowerek stacjonarny i bieżnia. Nie biegam! Chyba bym sobie nogi połamała przy tej wadze i piersi wybiły mi oko (ubolewam nad brakiem dobrego stanika...)

[odrey123]

Napisane przez ewi781

Hej Olimpia
To tak jak ją przeprowadzałam się na Opolszczyzne i nie miałam jak zabrać rowerach st. Kupilam go w do catlon za 700 a sprzedała za 150 teraz myślę i kupnie orbitreka może pomozecie w tej kwestii gdzie i jakiej firmy??
Mam jeszcze maszynę vibro z mango taką platformę co wibruje jak stoisz ale jak wlanczam to teściowej na dole przeszkadza i tylko kurz zbiera
A dzisiaj mam jakiegoś dola wkurza mnie i nosi zjadlam 4 kost.czekolady najlepiej bym WP..ierdolila całą

Ponoc od(chyba)jutra maja byc na promocji w Carreofur .
A za czekoladę

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Napisane przez izunia19l

hej ja po weekendzie dramat. Imprezowalam całe 2 dni wiec zjadłam milion pustych kalorii 😕 Kuzwa mi się juz nie chxe odchudzać 😁😁

Iza a nie szkoda Ci tego czasu który stracilaś na odchudzanie? Jeszcze dzień przerwy i wracaj tu z nową energią

[izunia19l]

Napisane przez odrey123

Ponoc od(chyba)jutra maja byc na promocji w Carreofur .
A za czekoladę

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------



Iza a nie szkoda Ci tego czasu który stracilaś na odchudzanie? Jeszcze dzień przerwy i wracaj tu z nową energią

Kochana ja tego czasu nie zmarnuje... bo nie ma mowy żebym przytyla to co straciłam. Nigdy na to nie pozwolę.

[odrey123]

A fajny biustonosz sportowy kupiłam w Decathlonie. Fajnie trzyma biust,ja mam miskę DD i daje rady utrzymać. A jak miałam takie gorsiejsze,to zakładałam dwa. Zwykły i na to sportowy i to trzymało najlepiej

[Key_b]

Napisane przez OlimpiaMilano

Jestem 25-letnia studentka mieszkajaca za granica juz kilka ladnych lat ( z gory wiec przepraszam za brak polskich znakow i zachecam do poprawy ewentualnych bledow). Moja waga startowa to bylo 140, z czego zeszlam w ciagu dwoch lat do 86 i w ciagu dwoch kolejnych nadrobilam 20 i akutalnie waze 104 kg.
Staram sie malymi krokami wrocic na dobry tor i odzyskac to co zaniedbalam i mam nadzieje, ze bedziemy dla siebie wsparciem i dacie kopa kiedy bede marudzic

Jestem na siebie wsciekla, ze przepascilam to na co tak dlugo pracowalam

Hej hej też mieszkam za granicą ja najwięcej schudłam na skakance ale tu nie mam gdzie wyjść i cwiczyc

Obecnie robię przysiady i ćwiczę ręce, zabieram się za chodakowska ale mój tz za mało pracuje i wiecznie jest w domu przedemna i nie mam kiedy cwiczyc a nie chce przy nim, mamy kawalerkę wiec i tak się będzie gapil ;P wiec sobie ćwiczę ukratkiem pod prysznicem, jedynie przy nim próbuje się podciągać na drążku, bo mnie asekuruje w razie co.

[odrey123]

No i stało sięI ja dzisiaj dałam ciała Rowerek wieczorem tylko 30 min,i jak by tego było mało to nie powinnam a zjadłam teraz belriso waniliowe

[gpaltrow]

Napisane przez izunia19l

Kuzwa mi się juz nie chxe odchudzać 😁😁

szczerze, to też by mi się już nie chciało. jak sobie pomyślę, że już tak naprawdę całe życie będę musiała uważać na to co jem, to robi mi się smutno

Napisane przez Arsyen

Ja na orbitreku nie ćwiczę, bo nigdy nie lubiłam, a miałam kiedyś w domu. Teraz próbowałam się na siłowni przemóc, ale odkładam ciągle ćwiczenia na nim. Zaraz bolą mnie kolana i odechciewa mi się ćwiczyć.

ja długo nie mogłam się przekonać do orbitreka. teraz ćwiczę na nim 40 minut i jestem zachwycona, nic mnie nie boli i czuję, że poćwiczyłam

Napisane przez odrey123

A fajny biustonosz sportowy kupiłam w Decathlonie. Fajnie trzyma biust,ja mam miskę DD i daje rady utrzymać.

a pamiętasz może ile tak mniej więcej kosztował i w ogole w jakiej cenie są takie staniki? krucho u mnie ostatnio z kasą, ale może coś bym wyskrobała

Napisane przez odrey123

No i stało sięI ja dzisiaj dałam ciała Rowerek wieczorem tylko 30 min,i jak by tego było mało to nie powinnam a zjadłam teraz belriso waniliowe

i to jeszcze na noc. już lepiej jakbyś z rańca zjadła

[nadalka]

Napisane przez odrey123

No i stało sięI ja dzisiaj dałam ciała Rowerek wieczorem tylko 30 min,i jak by tego było mało to nie powinnam a zjadłam teraz belriso waniliowe

No proszę Cię.... rozumiem, dieta, że jakby nie patrzeć, mało kcal nie ma, ale nie ma co popadać w skrajności Lepsze berliso, nawet dwa niż kawałek pizzy.

[odrey123]

Placilam za niego coś kolo 70zł. Ale bardzo fajne i też mocno trzymające są w pepco. Cena to coś koło 12 zł. Kolor różowy taki oczo☠☠☠ny.Jedyna wada,to farbuje

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez nadalka

No proszę Cię.... rozumiem, dieta, że jakby nie patrzeć, mało kcal nie ma, ale nie ma co popadać w skrajności Lepsze berliso, nawet dwa niż kawałek pizzy.

nadalko masz rację ale tak mi jakoś wstyd
Ale poprawiłam sobie humor i zemściłam się na TŻ-cie. Namówiłam go na 2 jogurty i troche lepiej się z tym czuję (On też jest na diecie )

[Key_b]

Napisane przez gpaltrow

szczerze, to też by mi się już nie chciało. jak sobie pomyślę, że już tak naprawdę całe życie będę musiała uważać na to co jem, to robi mi się smutno


ja długo nie mogłam się przekonać do orbitreka. teraz ćwiczę na nim 40 minut i jestem zachwycona, nic mnie nie boli i czuję, że poćwiczyłam

a pamiętasz może ile tak mniej więcej kosztował i w ogole w jakiej cenie są takie staniki? krucho u mnie ostatnio z kasą, ale może coś bym wyskrobała



i to jeszcze na noc. już lepiej jakbyś z rańca zjadła

Mi czasem też ale jak sobie pomyślę ze wolę być szczupła i z radością patrzeć w lustro to wolę być całe życie na diecie niż całe życie czuć to co czuje teraz wchodząc na wagę czy się rozbierajac...

Napisane przez odrey123

Placilam za niego coś kolo 70zł. Ale bardzo fajne i też mocno trzymające są w pepco. Cena to coś koło 12 zł. Kolor różowy taki oczo☠☠☠ny.Jedyna wada,to farbuje

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------



nadalko masz rację ale tak mi jakoś wstyd
Ale poprawiłam sobie humor i zemściłam się na TŻ-cie. Namówiłam go na 2 jogurty i troche lepiej się z tym czuję (On też jest na diecie )

Hahahahah podła;D

[odrey123]

Napisane przez Key_b

Mi czasem też ale jak sobie pomyślę ze wolę być szczupła i z radością patrzeć w lustro to wolę być całe życie na diecie niż całe życie czuć to co czuje teraz wchodząc na wagę czy się rozbierajac...

Hahahahah podła;D

Owszem,podła.Ale satysfakcja gwarantowana I humor lepszy.

[fioollka]

melduję się i ja ale tylko na chwilę, dopadło mnie przeziębienie i leje misie z nosa

zmykam do łózka kurować się

[201704180945]

Napisane przez gpaltrow

hej

ja oszukuję swój organizm jak tylko mogę. założyłam sobie plan, że schudnę i to obejmuje ograniczenie żarcia. takze jak mam plan zjedzenia tylko jednej kanapki na śniadanie, to ją jem, popijam herbatą i potem aż do następnego posiłku piję wodę czy herbatę. generalnie jem co 3h, tak do 2h jest spoko, a potem już jestem głodna, także woda w ruch i problem z głowy



witaj


co do ćwiczeń, to ja kupiłam sobie karnet na siłownię na 3 miesiące. kasa wydana, to trzeba chodzić, nie ma bata.
a co do stanika, to tez szukam jakiegoś porządnego, bo chciałabym zacząć biegać, a nie mogę, bo mi się biust o brodę obija

Jakie ćwiczenia wykonujesz na siłowni?
Ja mam jeden bardzo fajny stanik ale kupiłam go za czasów kiedy moja waga była niższa i teraz jest po prostu zaciasny :sciana:
Muszę sie wybrać do decatlhonu i może akurat coś znajdę chociaż z kasa krucho w tym miesiącu.

Tez staram sie oszukiwać mój organizm herbatkami i woda, muszę sie znów przestawić na porządne posiłki i skończyć z tym podjadaniem!

Napisane przez ewi781

Hej Olimpia

To tak jak ją przeprowadzałam się na Opolszczyzne i nie miałam jak zabrać rowerach st. Kupilam go w do catlon za 700 a sprzedała za 150 teraz myślę i kupnie orbitreka może pomozecie w tej kwestii gdzie i jakiej firmy??

Mam jeszcze maszynę vibro z mango taką platformę co wibruje jak stoisz ale jak wlanczam to teściowej na dole przeszkadza i tylko kurz zbiera

A dzisiaj mam jakiegoś dola wkurza mnie i nosi zjadlam 4 kost.czekolady najlepiej bym WP..ierdolila całą

Kiedyś koleżanka pożyczyła mi taka maszynę i w sumie to miałam mieszane uczucia, a u Ciebie (jeśli używasz) sprawdza sie?
Czekolada raz na jakiś czas ujdzie, ale tabliczkę schowaj lepiej

Napisane przez Arsyen

hehe, no tak najłatwiej



Olimpia witaj, ja również nowa, więc będzie mi raźniej

Chociaż dziewczyny takie sympatyczne, że zaraz poczujesz się tu jak u siebie



Ja na orbitreku nie ćwiczę, bo nigdy nie lubiłam, a miałam kiedyś w domu. Teraz próbowałam się na siłowni przemóc, ale odkładam ciągle ćwiczenia na nim. Zaraz bolą mnie kolana i odechciewa mi się ćwiczyć. No ale w końcu go włączę w swój trening. Póki co dodaje sobie ćwiczeń na maszynach oporowych. Do tego rowerek stacjonarny i bieżnia. Nie biegam! Chyba bym sobie nogi połamała przy tej wadze i piersi wybiły mi oko (ubolewam nad brakiem dobrego stanika...)

Dzięki za przygarnięcie a na bieżni czy rowerku ćwiczysz według jakiegoś planu?

Napisane przez odrey123

A fajny biustonosz sportowy kupiłam w Decathlonie. Fajnie trzyma biust,ja mam miskę DD i daje rady utrzymać. A jak miałam takie gorsiejsze,to zakładałam dwa. Zwykły i na to sportowy i to trzymało najlepiej

Muszę właśnie sie wybrać i sprawdzić co tam maja

Dziewczyny ja do Was pisze z drogi do pracy. Jestem jakoś pozytywnie nastawiona do tej walki.. Jedna z was trafnie napisala, ze lepiej sie całe życie pilnować niż czuć sie okropnie kiedy żadne ciuchy nie pasują i ogarnia nas rozpacz kiedy wchodzimy na wagę. Kiedyś przeczytałam gdzieś takie zdanie: "jeśli rozmiar jest twoim problemem to sama siebie krzywdzisz" i chyba coś w tym jest...
Życzę wam miłego dnia


Wystukane na Tapatalk'u

[Arsyen]

Dzieńdoberek wszystkim i miłego dzionka
Pogoda paskudna jak ciągle ostatnio, aż się nie chce wychodzić, a tu trzeba

Olimpia nie ćwiczę według żadnego planu. Robię tyle na ile mnie stać. Wizytę w siłowni zaczynam od rowerku i powoli zwiększam opór. Jak czuje, że już nie mogę, że nie dam rady to jeszcze 5-10 minut dobijam, bo ogranicza mnie tylko to co w głowie. Na bieżnię ide pod koniec ćwiczeń i w ciągu dwóch minut zwiększam tempo do szybkiego marszu. Przez większość czasu staram się też, żeby to był marsz pod górkę, wtedy zawsze parę kalorii więcej spadnie
Mam słabą kondycję i naprawdę nie będę robiła czegoś przez 40 minut, żeby się zachetać. Na bieżni jestem po prostu tyle ile mogę, 15-20 minut i odpadam. Ale za każdym razem wytrzymuję minutę, dwie więcej i tak się za jakiś czas zrobi te 40 minut na luziku
No końcu zawsze sobie robię rozluźniający rowerek (10-15 minut). Czyli duży opór przez większość czasu i ostatnie 2 minuty zmniejszam opór co pół minuty w celu wyciszenia. I tyle

[sysiajaw]

Witanko kochane ja zaczynam powoli dochodzić do siebie, zatoki powoli odpuszczają zamówiłam sobie dietę chodakowskiej z ciekawości, jest ona na podstawie vitali, zobaczymy jak to będzie, zaproponowali mi 1600 kcal, jutro dostanę do wglądu no i muszę wrócić do ćwiczeń bo się już lepiej czuję. Co do stanika też muszę coś kupić bbo mi biust przeszkadza mam miseczke D

[odrey123]

WitamMilego dzionka dla wszystkich
Kac moralny po wczorajszym już mi minął. A dziś dojechał do mnie orbitrek Wieczorem go wypróbuję
Ja na śniadanko dziś 2 kromki z wędliną i "ozdobniki"
II śn. Activia ze śliwkami
Ob. 2 krokiety (wersja light)
Podw. Pomarańcza
K. Sałata z dodatkami

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez sysiajaw

Witanko kochane ja zaczynam powoli dochodzić do siebie, zatoki powoli odpuszczają zamówiłam sobie dietę chodakowskiej z ciekawości, jest ona na podstawie vitali, zobaczymy jak to będzie, zaproponowali mi 1600 kcal, jutro dostanę do wglądu no i muszę wrócić do ćwiczeń bo się już lepiej czuję. Co do stanika też muszę coś kupić bbo mi biust przeszkadza mam miseczke D

Wracaj do zdrowia
Daj znać jak już dostaniesz co to za dieta

[grenka]

Tez witam u mnie ponownie deszczowy poranek ImageUploadedByWizaz Forum1453885872.409050.jpg

Mała w szkole ja sie susze a synek od okna nie chce odejść ️

Miłego dnia dziewczyny ️