Panny Młode 2008

[ksylwia]

Chciałam Was dziewczyny poinformować, że po wielu wylanych łzach i zszarpanych nerwach pozostajemy przy pierwszym wyborze - będziemy mieli wesele w tej drewnianej większej karczmie na ok. 200 osób. Jeszcze wczoraj ostro się zastanawialiśmy bo właścicilka tej białej sali nas bardzo namawiała i kusiła niespodziankami, ale byliśmy twardzi. Jutro jak znajdziemy chwilke to skoczymy z aparatem podejrzeć jak ktoś inny udekorował ją na swoje wesele. Jak coś będę miała na kompie wkleje.
Płacimy 135 zł od pary - w tym jest wszystko oprócz wódki. Poprawiny od 30 zł za osobę - ale pewnie po wyborze menu wyjdzie ok 50 zł.

[SoNeRa]

e to i tak korzystnie my placimy 125zl od osoby bez ciast tortu wodki wina itd itp wody gazowanej kolorowej typu coca cola sa tylko soki w cenie dodatkowo rodzice domawiaja jedno danie acha i owoce sami dokupujemy

[czekoladka79]

Napisane przez biedronka19876

czekoladko dlaczego po wielu nieprzyjemnych sytuacjach?? jesli mozna wiedziec?? mieliscie problemy z zakupem obraczek?

To wszystko zależy gdzie kupujesz, są salony w których obsługa jest bardzo miła np ten w centrum Warszawy, ale są inne salony gdzie niekoniecznie jest fajnie.
Wpadka nr 1
Poszliśmy obejrzeć i już ostatecznie wybrać i zmówić obrączki poprosiliśmy jeszcze przed ostatecznym wyborem o obejrzenie trzech modeli, pan z miną męczennika podał nam te modele przymierzyliśmy i stwierdziliśmy, że te na które wskazaliśmy wcześniej to wybieramy. Pan zabrał obrączki, ale mie wszystkie odłożył na miejsce i jedna mu gdzieś się zawieruszyła......oczywiś cie popatrzył na nas z wymowną miną jak byśmy mu ją ukradli, po dalszych kilkuminutowych poszukiwaniach znalazł ją u siebie. Ale niesmak pozostał.
Wpadka nr 2
Poszliśmy odebrać obrączki i Pani nam podaje jedną matową a drugą błyszczącą.......kobieta zbladła, zaczęła przepraszać no i musieliśmy czekac kolejny tydzień, oczywiście dostaliśmy 5 % zniżki w ramach przeprosin, ale gdybyśmy kupowali w ostatniej chwili to byśmy zostali na ślub bez obrączek

Ostatnio też w jednym salone spodobały mi się kolczyki z pięknymi dużymi szafirami i pytam Panią czy nie mają takich zawieszek z szafirkami na co pani RYKNĘŁA "NIE MAMY!!!!" więc ogłuszona jej ryknięciem grzecznie podziękowałam i podchodzę do kolejnej gabloty i widzę zawieszki tyle, że z mniejszymi szafirkami niż w kolczykach i proszę tą panią czy mogła by mi pokazać te kolczyki z tą zawieszką, Pani zirytowana rzuciła mi to na blat......pozostawię bez komentarza

[mika85]

Napisane przez calineczkaaa

czekoladka21,miss.hot,mal utka_24 ale fajne mam nadzieje że pogoda nam dopisze

HEj nie zapominajcie o mnie ja tez slubuje 16.08.2008 I pogoda musi byc bo jedziemy bryczka z konikami do slubu!!
U mnie przygotowania stoja w miejscu w listopadzie mam isc do kucharki ustalic menu, chcemy jeszcze nauki zrobic w tym roku, a od lutego zaczne szukac sukni- chcialabym jez biegac po salonach i przymierzac ale mama mowi ze mam nie swirowac ze to jeszcze za wczesnie

[czekoladka79]

Napisane przez SoNeRa

wow super z tym zegarkiem - gratuluje!

a dzi.ękuję bardzo, jednak wolałabym biżuterię

[Biricchina]

Napisane przez mika85

I pogoda musi byc bo jedziemy bryczka z konikami do slubu!!

Hej ja też na 99% będę jechać bryczką do ślubu i potem na wesele i zdjęcia przy konikach chce mieć!!

Dziewczyny a co myślicie o sypaniu płatkami róż i o wypuszczaniu gołębi?

[turtuc]

hej dziewczyny
nasze wesele będzie w sierpniu 2008 już prawie wszystko załatwione ale moje kochanie chce załatwiać kapele. no cóż zobaczymy co wyniknie z tego

[magda_222]

witajcie
Przyłaczam sie do Was. Date slubu mamy wyznaczona na 27 wrzesnia 2008r. Na razie mamy tylko sale załatwiona. Wesele na ok. 130 osob. Płacimy 130 zł za osobe z poprawinami. Menu bardzo bogate jesli chodzi o jedzenie. Do tego tylko soki. Reszta czyli alkohol, napoje gazowane, ciasta, tort nalezy do nas. Teraz poszukujemy kamerzysty oraz orkiestry, ale na razie nic ciekawego nie znalezlismy.

[asiuk]

Napisane przez Biricchina

Dziewczyny a co myślicie o sypaniu płatkami róż i o wypuszczaniu gołębi?

Wypuszczanie gołębi nie koniecznie mi się podoba (a co będzie, jeśli gołąbek zrobi kupkę na moją sukienkę? )

Jeśli zaś chodzi o płatki róż, to jak najbardziej polecam! Moja siostra wychodziła za mąż w lipcu. Pani fotogaf, która robiła jej zdjęcia, doradziła wcześniej, żeby załatwić właśnie takie płatki, bo to super wygląda na zdjęciach Nie było problemu, żeby pójść do kwiaciarni i poprosić o płatki na ślub. Zrobiłam na nie papierowe rożki (papier nieco grubszy, z lekką fakturą, kolor ecru - tak szczerze, to po prostu taki miałam w domu ), wypełniłam je płatkami i dałam kilku gościom. Wszystko wyszło tak, jak chciałam

[Doro22_10]

Jeśli chodzi o gołębie to szczerze odradzam, za duże prawdopodobieństwo niemiłych niespodzianek. A płatki róż to bardzo fajny pomysł i sama zastanawiam się czy nie wykorzystać go na moim ślubie, fajnie to wychodzi na zdjęciach.

[calva]

ale nasz wątek przyspieszył

poczytałam o Waszych cenach i chyba trochę drogo płacę bo albo 140 albo 150 zł za osobę i to za wesele jednodniowe mamy apartament dla nowożeńców, przywitanie chlebem i solą, szampana dla gości a alkohol,owoce, ciasta i tort we własnym zakresie ale strasznie podoba mi się sala która nie wymaga ozdabiania jedynie dekoracja nad młodą parą i to załatwia lokalładna lokalizacja w centrum miasta i odpada transport dla gości trudno że trochę zapłacę za dużo ale bardzo mi się tam podoba i manager tego lokalu jest okijuż nie mogę się doczekać tych wyjątkowych przygotowań

jeśli chodzi o trwałość związku i decyzje co dalej, to warto jednak stawiać najpierw na siebie.nawet jak wiąże się to z przełożeniem daty.musi gdzieś tkwić problem i potrzebna jest rozmowa albo nawet krótki wyjazd na weekend aby trochę ze sobą po przebywać sam na sam i poważnie porozmawiać!!!

w niedzielę idziemy na skupienie i już nie mogę się doczekać aby to zakończyć z utęsknieniem czekam do nowego roku i powolutku trzeba będzie mierzyć suknieostatnio podobają mi się złote;D

[m.a.r.t.a]

Napisane przez Doro22_10

Jeśli chodzi o gołębie to szczerze odradzam, za duże prawdopodobieństwo niemiłych niespodzianek. A płatki róż to bardzo fajny pomysł i sama zastanawiam się czy nie wykorzystać go na moim ślubie, fajnie to wychodzi na zdjęciach.

My tak samo myślimy o płatkach róż może połączonych z ryżem? To się jeszcze zobaczy

[SoNeRa]

ja tez na poczatku myslalam o platkach kwiatow jednak wybralam tradycyjnie ryz i monety

[ksylwia]

U nas w kościele jest zakaz sypania ryżu i pewnie płatków róż także. Jutro idziemy zapytac się czy możliwa jest zmiana naszego wyjącego organisty na kogoś innego - jak się nie zgodzi na to, a na dodatek na sypanie płatkami i będzie robił inne problemy to mu najzwyczajniej w świecie podziękujemy i wybierzemy inny kościół.

[SoNeRa]

u nas wszystko moznapytalam koscielnego - to moj znajomy - tak troche sie krzywil ale chyba nie bedzie problemu i szopki zadnej pod kosciolem - mam nadzieje bo nie wyobrazam sobie mojego slubu bez ryzu i monet!!!!!

[gosia1007]

U mnie to nawet koscioła nie mozna po swojemu udekorowac (tylko wazon z kwiatami przed ołtarzem). A tak przy okazji dziewczyny to ile płacicie za ślub w kościele (zastanawiam sie czy to wszedzie czy tylko u mnie jest tak drogo)

[agi1985]

cześć dziewczyny, 3 dni tu nie wchodziłam a tu cała masa wiadomości, super
Moja cena za osobę to 160-180(w zależności od tego ile pójdzie alkoholu), od ok. 18 godzinki do 24tej i ani minutki dłużej. Drogo wiem, ale... w cenie mamy przywitanie chlebem i solą, szampana przybranego mięta i malinami bądź truskawkami do wyboru, ciasta, owoce, alkohol, napoje, przybranie sali i muzyka do 23tej zagwarantowanego jeśli chcemy za godzinkę musimy dopłacić. My jedynie musimy łatwić tort. To nie wesele tylko przyjęcie dla najbliższej rodziny (pewne wyjdzie max 35 osób). Może i drogo, ale jak na taką liczbę gości chyba warto, sala śliczna i klimatyczna .
pozdrawiam serdecznie panny młode z 16 sierpnia 2008

[m.a.r.t.a]

Napisane przez agi1985

(...) Drogo wiem, ale... w cenie mamy przywitanie chlebem i solą, szampana przybranego mięta i malinami bądź truskawkami do wyboru, ciasta, owoce, alkohol, napoje, przybranie sali i muzyka do 23tej zagwarantowanego jeśli chcemy za godzinkę musimy dopłacić. (...)

Kurczę szkoda, że później będziecie musieli dopłacać . Nasza ma na umowie granie do 4.00 dopiero po tej godzinie przewidują dopłaty....

[ksylwia]

Zapomniałam chyba dopisać, ze o dekorowaniu kościoła mowy być nie może.

Co do ceny za os. to tak jak pisałam od 130 zł w górę w tym wszystko prócz wódki no i mamy pokój dla nowożenców. Dzisiaj byliśmy tam na sali i jak poradze sobie ze zrzuceniem fotek z aparatu na kompa-robię to pierwszy raz w życiu to dołączę.

[mika85]

U mnie z organista nie ma roblemu o jest nim nasz przyjaciel i powiedzial ze zagra nam w prezencie Z ryżem i wszystkimi innymi dodatkami sypanymi na młoda pare nie ma problemu, z ubieraniem kosciola tez nie, proboszcz upiera sie przy swojej gosposi ale jesli ktos bardzo nalega to sie zgadza
Biricchina a skad macie bryczke jesli mozna zapytac?? Masz moze fotke?? Bo ja niestety nie mam jeszcze fotki swojej bryczki ale jest super, w razie deszczu ma dach Ale przecież nie moze Padac w srodku sierpnia
ksylwia ja tak sie spieszyłam zeby miec #2000 post i niezdązyłam

[ksylwia]

oooo przepraszam, że weszłam w kolejkę - nawet nie zauważyłam, że 2000 post przypadł mi w udziale. No no.... dopiero uświadomiłaś mi, że są one ponumerowane.

[Biricchina]

Napisane przez mika85

Biricchina a skad macie bryczke jesli mozna zapytac?? Masz moze fotke?? Bo ja niestety nie mam jeszcze fotki swojej bryczki ale jest super, w razie deszczu ma dach Ale przecież nie moze Padac w srodku sierpnia

Mika ja nie mam jeszcze bryczki, to na razie mój pomysł, ale z bryczką w Warszawie nie powinno być problemów, raczej z jazdą po ulicy hmmm...

[ksylwia]

Udało mi się zgrać fotki z aparatu na kompa Załączam fotki dzisiaj zrobione - wcześniej jak pamiętacie były tam obleśne balony w miejścu dzisiejszych gałązek obwiązanych złota nicią z piórkami. Co sądzicie o takiej dekoracji?
Niestety nie mogę załadowac bo za duży format. Jak to zmniejszyć? Mam painta da się w nim?

[Kakusia]

A o mnie jeszcze pamietacie?
Ja oprocz tego ze jutro mamy 3-przedostatnie nauki to narazie bez zmian
W najblizszym tygodniu mamy zamiar isc do ksiedza zaklepac sobie godzine - mam nadzieje ze jeszcze jest wolna
Samochod juz mamy zalatwiony - wiemy juz tez skad dekoracja, skad kwiaty, skad obraczki a to juz cos
U nas co do sali - bedzie ok 110zl/os w tym 3 gorace posilki. Alkohol i ciasta/tort we wlasnym zakresie
A mam takie pytanie - ile wczesnie bedziecie zapraszac gosci?
Pozdrawiam

[magda_222]

jak już pisałam wyżej koszt to 130 zł za 1 osobę z poprawinami, sala jest nowo wybudowana. Nizej podaje nasze wstepne menu. Proponowane przez włascicieli, oczywiscie moze ulec poprawka. Czyli jakies danie zamienimy na inne.

OBIAD
1. rosół z kury z makaronem
2. Kotlet schabowy z pieczarkami
zawijas z boczkiem i papryka w panierce czosnkowej
filet drobiowy zawijany z serem z ananasami
zrazy duszone z cebulą
kotlety mielone
3. ziemniaki
ryż na sypko
sos pieczeniowy
4. surówki
5. deser - pianka owocowa z bitą śmietaną

ZAKĄSKI GORĄCE
1. drób pieczony
2. szaszłyki drobiowe z papryką
3. płonące "kaczki"
4. barszcz z krokietem
5. golonka
6. gołąbki w sosie pomidorowym
7. flaki
8. drób z warzywami i ryżem w 4 smakach

ZAKĄSKI ZIMNE
1. pieczeń z karkówki z papryką konserwową
2. schab faszerowany
3. pieczeń z indyka z brzoskwiniami
4. pieczeń rzymska z jajkiem
5. łosoś w galarecie
6. ryba po grecku
7. smażone filety z pangi z pieczarkami
8. śledzie
*po chłopsku
*po cygańsku
*w majonezie
9. jaja garnierowane kawiorem i sosem tatarskim
10. roladki z polędwicy wieprzowej
11. pomidory nadziewane
12. galareta drobiowa
13. półmisek wędlin i serów
14. sałatka grecka
15. sałatka jarzynowa
16. sałatka z kapusty pekińskiej z dodatkami
17. pieczywo

CIASTA
1. sernik
2. jabłecznik
3. makowiec
4. orzechowiec

NAPOJE
1. napoje owocowe niegazowane
2. soki owocowe
3. kawa
4. herbata

POPRAWINY
1. żurek w chlebie + to co zostało z wesela
I apartament małżeński oraz szampan na noc poślubną.

a my od siebie bedziemy mieli:
1. alkohole (wódka, wina, piwo, może whisky)
2. napoje gazowane
3. tort
4. dodatkowe ciasta
5. stół ze swojskimi wyrobami i może pieczonego dzika
6.owoce

[malutka_24]

My tak myśleliśmy z TZ, że skoro mamy ślub w sierpniu to tak coś koło maja - czerwca. Zresztą o naszym ślubie wszyscy zaproszeni już wiedzą więc w sumie to jest "tylko" formalność

[ksylwia]

Właściwie u mnie w rodzinie prosi się ok miesiąc przed - nigdy nie było problemów. Oczywiście rodzice chrzestni są już poinformowani.

Gości z zagranicy będziemy prosić wczesniej - ze stanów już są zaproszeni, a z czech zaprosimy osobiście podczas majowego weekendu.

Doszliśmy do wniosku, że skoro slub 23.08 to zaczniemy prosić od początku lipca. Jestem nauczycielką więc mi to pasuje znakomicie

[kodeina]

Witajcie
Ja też jestem panna młoda 2008. Dwa tygodnie temu postanowiliśmy się pobrać 19 stycznia 2008r - w moje urodziny.
Póki co mamy salę, orkiestre i kościół załatwiony. /zaproszenią będę mieć w przyszłym tygodniu. Najbliższa rodzina wie o ślubie i weselu - 2 dnowym, ale znajomi nie spodziewają się że to będzie w już w styczniu. W przyszłą sobotę zapraszamy ich do siebie, zaskoczę ich zaproszeniami
Na nauki mam zamiar iść w listopadzie.

Sukienki jeszcze nie mam wczoraj byłam z salonie, przymierzałam dwie. wiem , że wąskim kroku jest mi ładniej niż w bombce. Właśnie buszuje po wizażu w poszukiwaniu tej jedynej. W salonie uszyją mi taką jaką chcę, wystarczy że przyniosę zdjęcie.

[marta12101]

mi si eywdaje, ze im wczesniej da sie zaproszenia, tym lepiej

goscie maja pole manewru, zwlaszcza jesli slub jest w wakacje- moga sobie tak ulozyc, zeby jednak do nas na wesele przyjechac

ja biore slub w kwietniu, wiec mysle, ze jakos w listopadzie bedziemy zalatwiac zaproszenia i damy je juz w styczniu.

gosci zagranicznych juz poinformowalam o slubie, zeby mogli sobie rezerwowac bilety

[Kakusia]

No wlasnie ja tez chcialabym troche wczesniej niz 1-2 miesiace przed
Tymbardziej ze nasza kochana rodzinka gdyby tylko mogla to uzylaby kazdego pretekstu by odmowic (tradycyjnie- z rodzina to sie tylko na zdjeciu dobrze wychodzi) gdybysmy niby za pozno zaprosili.
Slub 27 wrzesnia, dlatego myslalam zeby juz pod koniec maja-na poczatku czerwca porozwozic zaproszenia
A chrzestnych i swiadkow to duzo wczesniej trzeba zaprosic?