Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

[marciar7]

Napisane przez fasolka1987

nie-Dziękujemy


do marca nie pękamy


pewnie

Ale luty krotki :-D

[Aninis]

Napisane przez Czarnooka_Paula

hehe
czekaj czekaj bedzie bejbik beda i checi - i moze by zaczal takie fotki tez robic na zarobek ? bedzie miał modelke darmowa

mi w poniedzialek mama tz paczke wyslala i tam sa podobno te ubranka na drutach zrobione o ktore ja prosiłam w grudniu


zobaczymy jak przyjda i kiedy przyjda

moja mama się mnie pytała, czy coś jeszcze zrobić, a ja jej mówię jak Ci się chce to rób
Ale chyba poczekamy, aż się mała urodzi i będziemy widzieć jaka waga... to wtedy mi mama jakąś sukieneczkę, czy sweterek jeszcze zrobi.

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Napisane przez agaczilla21

No ja mam obawy co do tego porodu że znów po terminie będzie...ale gin mi obiecał że "pomoże" to niech kurde pomaga

Z jednej strony liczę na tą pełnię 22go, że się ruszy u mnie... a z drugiej strony boję się, że będzie wysyp w szpitalu i będą chcieli mnie odesłać do innego szpitala, a nawet innego miasta

A z trzeciej strony podoba mi się data 29.02. i mogłabym wtedy urodzić.

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Napisane przez marciar7

Ale luty krotki :-D

oj tam oj tam... nie strasz marcówek
ja bym napisała, że luty wyjątkowo długi w tym roku

[marciar7]

Napisane przez Aninis

moja mama się mnie pytała, czy coś jeszcze zrobić, a ja jej mówię jak Ci się chce to rób
Ale chyba poczekamy, aż się mała urodzi i będziemy widzieć jaka waga... to wtedy mi mama jakąś sukieneczkę, czy sweterek jeszcze zrobi.

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------



Z jednej strony liczę na tą pełnię 22go, że się ruszy u mnie... a z drugiej strony boję się, że będzie wysyp w szpitalu i będą chcieli mnie odesłać do innego szpitala, a nawet innego miasta

A z trzeciej strony podoba mi się data 29.02. i mogłabym wtedy urodzić.

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------



oj tam oj tam... nie strasz marcówek
ja bym napisała, że luty wyjątkowo długi w tym roku

Ja obstawiam ze wszystkoe przed terminem urodzicie :-P nie mowie o nas cesarkach :-D

[mamusiaczek]

Zostawili mnie w szpitalu nie są pewni czy to były wody, bo papierek barwi się na granatowo, ale wody jeszcze są w normie. Skurcze się piszą regularne ale jeszcze nie tak mocne jak powinny. Czekamy

[butterfly20]

Napisane przez mamusiaczek

Zostawili mnie w szpitalu nie są pewni czy to były wody, bo papierek barwi się na granatowo, ale wody jeszcze są w normie. Skurcze się piszą regularne ale jeszcze nie tak mocne jak powinny. Czekamy

no to już bliisko))

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez mamusiaczek

Zostawili mnie w szpitalu nie są pewni czy to były wody, bo papierek barwi się na granatowo, ale wody jeszcze są w normie. Skurcze się piszą regularne ale jeszcze nie tak mocne jak powinny. Czekamy

to kciuki zeby sie rozwinelo

[agaczilla21]

Napisane przez Aninis

Z jednej strony liczę na tą pełnię 22go, że się ruszy u mnie... a z drugiej strony boję się, że będzie wysyp w szpitalu i będą chcieli mnie odesłać do innego szpitala, a nawet innego miasta

A z trzeciej strony podoba mi się data 29.02. i mogłabym wtedy urodzić.

Mi się 29 tez podoba Mój termin z 1 usg i tego terminu gin się cały czas trzyma...22 bardzo ładna data a mój M od 14 w domu więc chciałabym jak najszybciej jak przyjedzie żeby jeszcze z nami trochę "pobył"

Napisane przez mamusiaczek

Zostawili mnie w szpitalu nie są pewni czy to były wody, bo papierek barwi się na granatowo, ale wody jeszcze są w normie. Skurcze się piszą regularne ale jeszcze nie tak mocne jak powinny. Czekamy

Aga trzymamy kciuki

[mamusiaczek]

Napisane przez Lola2828

Paula brzuch boli jak cholera... jade na ibuprofenie ale tą pierwszą noc to chyba adrenalina trzyma .... czuję się jakby mnie tramwaj przejechał albo i gorzej mam nadzieje ze to minie jakoś bo A tak w ogóle to dziekujemy za wszystkie gratulacje

Trzymaj się! Pomyśl sobie, żez każdym dniem będzie lepiej!

[NanaR]

Napisane przez Aninis

Ok. chwalę się
Buciki na szydełku. Czapa na drutach. Oczywiście wyrób mojej mamy i nawet koty się załapały na zdjęcie, bo od razu poruszenie było, że coś nowego i trzeba obwąchać

Jakie cuda zdolna ta Twoja mama

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Napisane przez mamusiaczek

Zostawili mnie w szpitalu nie są pewni czy to były wody, bo papierek barwi się na granatowo, ale wody jeszcze są w normie. Skurcze się piszą regularne ale jeszcze nie tak mocne jak powinny. Czekamy

Trzymam kciuki za szybka i bezbolesna akcje

[figa84]

Napisane przez mamusiaczek

Zostawili mnie w szpitalu nie są pewni czy to były wody, bo papierek barwi się na granatowo, ale wody jeszcze są w normie. Skurcze się piszą regularne ale jeszcze nie tak mocne jak powinny. Czekamy

to trzymamy kciuki, żeby się rozkręciło

[marciar7]

Napisane przez mamusiaczek

Zostawili mnie w szpitalu nie są pewni czy to były wody, bo papierek barwi się na granatowo, ale wody jeszcze są w normie. Skurcze się piszą regularne ale jeszcze nie tak mocne jak powinny. Czekamy

Kciuki :-*

[Lola2828]

Napisane przez mamusiaczek

Trzymaj się! Pomyśl sobie, żez każdym dniem będzie lepiej!

a ja trzymam kciukasy za ciebie

[agaczilla21]

Kąpię moje Gadziszcza...znów przeboje z myciem włosów ale jest postęp. Mikołaj zakrywa oczy rękoma i daje umyć....Ufffff...

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez agaczilla21

Kąpię moje Gadziszcza...znów przeboje z myciem włosów ale jest postęp. Mikołaj zakrywa oczy rękoma i daje umyć....Ufffff...

w sumie zaraz ich pora to pojda spac i bedziesz miała swiety spokoj

a ja ide cos obejrzec i czekac na tz

[re_nata]

Napisane przez agaczilla21

Mi się 29 tez podoba Mój termin z 1 usg i tego terminu gin się cały czas trzyma...22 bardzo ładna data a mój M od 14 w domu więc chciałabym jak najszybciej jak przyjedzie żeby jeszcze z nami trochę "pobył"


Aga trzymamy kciuki

mi się też ta data podoba, a mój tz z 28 ale na te nie mam szans, podoba mi się 8.o2.2o16, albo 14.02.2016 bo ślub braliśmy 16.08.2014 ale każda data będzie dobra.
i Zeby tz zdążył wrócić, bo miał być do 23.01 a jeszcze tydzień bedzie na pewno, ale za to przyjedzie w piątek

Napisane przez mamusiaczek

Zostawili mnie w szpitalu nie są pewni czy to były wody, bo papierek barwi się na granatowo, ale wody jeszcze są w normie. Skurcze się piszą regularne ale jeszcze nie tak mocne jak powinny. Czekamy

trzymamy kciuki i czekamy na wieści

a przyszedł mi dziś rożeki umyłam okna w kuchni
i czekam na paczkę z ciuszkami ale to pewnie jutrobedzie

[agaczilla21]

Napisane przez Czarnooka_Paula

w sumie zaraz ich pora to pojda spac i bedziesz miała swiety spokoj

a ja ide cos obejrzec i czekac na tz

Wytrę, ubiorę, dam jaką strawę, parę bajek i do spania
Ja będę oglądać- Ojciec Mateusz (powtórki idą od 1 odcinka) a ja nie oglądałam a o 20.40 Na dobre i na złe...Mój teraz teleexpres ogląda a na 18 do roboty

[bombka666]

Ja zaczęłam podczytywac niedawno termin na 16 marzec,chociaż gin twierdzi ze mała jest dwa tyg do przodu i mam się szykować wcześniej..
Narazie jestem pełna optymizmu ze szybko pójdzie..


Życzę wam wszystkim szybkich bezbolesnych porodów

[Aagaciorek]

Napisane przez Aninis

wow po jakim czasie doszłaś do tego stanu ?
Wiem, że ćwiczysz z balonikiem, ale mimo wszystko ciekawa jestem ile czasu Ci to zajęło.

A odnośnie brata... mój jest 1,5 roku starszy i też wieczne wojny były. Zostało nam już tak, że się nie potrafimy dogadać... generalnie po ok. 5 maks 15 minutach przebywania w jednym pokoju zaczyna mi działać na nerwy.

Ja z moim bratem kompletnie nie potrafię się dogadać. To są zupełnie 2 różne światy, ech.

A co do masażu to wykonuję go od 13 dni, zaczęłam w 36 tygodniu6dniu ciąży. Jednak elastyczność mojego krocza to głównie zasługa balonika, dziś osiągnęłam wynik 30 cm w obwodzie , oczywiście po odpowiedniej rozgrzewce, tzn. zaczynam od krótkiego masażu, potem pompuję balonik delikatnie, wypycham i zwiększam obwody. Na koniec 2minutowy masaż Ja myślę, że samym masażem też można wiele osiągnąć. Ważna jest systematyczność i ćwiczenie do granicy bólu, takiego delikatnego pieczenia.

Napisane przez butterfly20

A wiecie,że ja w ciąży z Tusią jakoś w 7 czy 8 miesiącu miałam podryw?Bez kitu, a to lato było, wychodziłam z hurtowni z rzeczami dla dzieci z koleżanką, wsiadam do auta, chcialam wycofać z parkingu a tam patrzę,że nas ktoś autem zastawił. Było dwóch gości, jeden wysiadł i puka mi w szybkę. No bez kitu, ale się zestresowałyśmy.A gościu do mnie normalna nawijka. Ja w końcu popatrzyłam na niego jak na głupka, czy on nie widzi,że ja w ciąży jestem i co on ciężarną zagaduje. Ale mu głupio było[COLOR="Silver"]

Mnie koleś na lotnisku wyrywał jak byłam przy końcu piątego miesiąca

Napisane przez mamusiaczek

Zostawili mnie w szpitalu nie są pewni czy to były wody, bo papierek barwi się na granatowo, ale wody jeszcze są w normie. Skurcze się piszą regularne ale jeszcze nie tak mocne jak powinny. Czekamy

Kciuki za akcję!

Dziś miałam wyniki krwii. Po dwutygodniowej diecie buraczanej hemoglobina podskoczyła mi z 10 do 10,6, przy jednoczesnej suplementacji żelaza. Dobre i to

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez bombka666

Ja zaczęłam podczytywac niedawno termin na 16 marzec,chociaż gin twierdzi ze mała jest dwa tyg do przodu i mam się szykować wcześniej..
Narazie jestem pełna optymizmu ze szybko pójdzie..


Życzę wam wszystkim szybkich bezbolesnych porodów

Cześć!

Ooo, to może jeszcze w lutym urodzisz Dziękujemy i powodzenia

[Aninis]

Motyl widziałam na fb Twoje polubienie zestawienia składu produktów dla dzieci i wsiąkłam na ich stronie

Co ta ciąża z nas robi... przygotowałam sobie surówkę z kapusty kiszonej, marchewki i jabłka... i wcinam samą surówkę

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Napisane przez mamusiaczek

Zostawili mnie w szpitalu nie są pewni czy to były wody, bo papierek barwi się na granatowo, ale wody jeszcze są w normie. Skurcze się piszą regularne ale jeszcze nie tak mocne jak powinny. Czekamy

kciuki są

[marciar7]

Napisane przez bombka666

Ja zaczęłam podczytywac niedawno termin na 16 marzec,chociaż gin twierdzi ze mała jest dwa tyg do przodu i mam się szykować wcześniej..
Narazie jestem pełna optymizmu ze szybko pójdzie..


Życzę wam wszystkim szybkich bezbolesnych porodów

Dziekuujeny i powodzenia :-*

Motyl dobre z tymmpodrywem :-D ja mialam tak jakos w 5 6 miesiacu jak zamawialam kfc do domu. Gosc tak mnie podrywal ze az mi ske smiac chcialo chyba nie zauwazyl ciazg :-D

[agaczilla21]

Ja żrem żelazo namiętnie od zrobienia pierwszych badań...po 3 miesiącach miałam 10.2, po kolejnym miesiącu 11.1, potem po prawie 2 mies 10.6 i ostatnio 10.4...i mam dalej jeść "żelastwo" jak to mój gin mówi...

[Aninis]

A kto jeszcze nie ma liści malin?
Mi wczoraj w 1 aptece babeczka podpowiedziała coś fajnego.
Wystarczy wejść na stronę doz .pl wyszukać sobie dany produkt i wybrać odbiór osobisty w jednej z aptek, które współpracują z tą stroną. U mnie okazało się, że apteka dosłownie obok mojego bloku z nimi współpracuje i zamówiłam sobie dostawę do nich

edit: wrzucam linka
https://www.â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠

ech nie wiem dlaczego mi czaszkuje

[Aagaciorek]

Napisane przez agaczilla21

Ja żrem żelazo namiętnie od zrobienia pierwszych badań...po 3 miesiącach miałam 10.2, po kolejnym miesiącu 11.1, potem po prawie 2 mies 10.6 i ostatnio 10.4...i mam dalej jeść "żelastwo" jak to mój gin mówi...

Chyba już taka nasza natura, że jakoś opornie to żelazo przyswajamy. Ja to myślałam, ze dzięki buraczkom będę mogła zmniejszyć dawkę tabsów, ale gdzie tam

[agaczilla21]

Napisane przez Aninis

A kto jeszcze nie ma liści malin?
Mi wczoraj w 1 aptece babeczka podpowiedziała coś fajnego.
Wystarczy wejść na stronę doz .pl wyszukać sobie dany produkt i wybrać odbiór osobisty w jednej z aptek, które współpracują z tą stroną. U mnie okazało się, że apteka dosłownie obok mojego bloku z nimi współpracuje i zamówiłam sobie dostawę do nich

Ja już mam z Gemini

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

Ja robiłam badania jakoś w maju jak jeszcze w ciąży nie byłam jak miałam krwotoki z nosa a hgb mi nie spadła jakoś strasznie....a potem jak już w ciąży robiłam badania to od początku poniżej normy...

[Aninis]

Popiłam surówkę z kapuchy sokiem grejfrutowym i zaraz chyba

Marcia nie czytaj






a jeszcze czekam na pizzę, bo tż zamówił

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Aninis

Popiłam surówkę z kapuchy sokiem grejfrutowym i zaraz chyba

Marcia nie czytaj
a jeszcze czekam na pizzę, bo tż zamówił

Ja wstawilam właśnie skrzydełka i zaraz frytki wstawię bo tż juz jedzie do domu )

Jakiś film dobry możecie polecić ?
Może jakiś taki o zabojcach itp ?

Co ss w stylu zodiaka połączenia czy coś? ?

[agaczilla21]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Ja wstawilam właśnie skrzydełka i zaraz frytki wstawię bo tż juz jedzie do domu )

Jakiś film dobry możecie polecić ?
Może jakiś taki o zabojcach itp ?

Co ss w stylu zodiaka połączenia czy coś? ?

Ja filmu nie polecę za bardzo bo nie oglądam...nieraz się trafi coś fajnego w tv to zasnę...i takie ze mną oglądanie...

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Mierzyłam sobie właśnie ciśnienie. Przyszedł Mikołaj i mówi "mama mierzyć Tojaj"...i musiałam zmierzyć bo co zrobić jak synek chce A teraz mi wtyka zapałki w gniazda laptopa na słuchawki...

[butterfly20]

Napisane przez Czarnooka_Paula

w sumie zaraz ich pora to pojda spac i bedziesz miała swiety spokoj

a ja ide cos obejrzec i czekac na tz

hehe już niedługo poznasz się co to znaczy święty spokój

Napisane przez re_nata

mi się też ta data podoba, a mój tz z 28 ale na te nie mam szans, podoba mi się 8.o2.2o16, albo 14.02.2016 bo ślub braliśmy 16.08.2014 ale każda data będzie dobra.
i Zeby tz zdążył wrócić, bo miał być do 23.01 a jeszcze tydzień bedzie na pewno, ale za to przyjedzie w piątek

trzymamy kciuki i czekamy na wieści

a przyszedł mi dziś rożeki umyłam okna w kuchni
i czekam na paczkę z ciuszkami ale to pewnie jutrobedzie

Mi się podoba 9.03 ale na to szans nie mam

A tak na serio to mi się widzi 02.02, 04.02, 16.02 i 26.02. Na te dwie ostatnie oczywiście nie liczę hehe

Napisane przez bombka666

Ja zaczęłam podczytywac niedawno termin na 16 marzec,chociaż gin twierdzi ze mała jest dwa tyg do przodu i mam się szykować wcześniej..
Narazie jestem pełna optymizmu ze szybko pójdzie..


Życzę wam wszystkim szybkich bezbolesnych porodów

Cześć, kojarzę Cię z wątku o Angeliusie
A ty u nas chcesz pisac czy u marcowych?

Napisane przez Aagaciorek

Ja z moim bratem kompletnie nie potrafię się dogadać. To są zupełnie 2 różne światy, ech.

A co do masażu to wykonuję go od 13 dni, zaczęłam w 36 tygodniu6dniu ciąży. Jednak elastyczność mojego krocza to głównie zasługa balonika, dziś osiągnęłam wynik 30 cm w obwodzie , oczywiście po odpowiedniej rozgrzewce, tzn. zaczynam od krótkiego masażu, potem pompuję balonik delikatnie, wypycham i zwiększam obwody. Na koniec 2minutowy masaż Ja myślę, że samym masażem też można wiele osiągnąć. Ważna jest systematyczność i ćwiczenie do granicy bólu, takiego delikatnego pieczenia.

Mnie koleś na lotnisku wyrywał jak byłam przy końcu piątego miesiąca

Kciuki za akcję!

Dziś miałam wyniki krwii. Po dwutygodniowej diecie buraczanej hemoglobina podskoczyła mi z 10 do 10,6, przy jednoczesnej suplementacji żelaza. Dobre i to

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------



Cześć!

Ooo, to może jeszcze w lutym urodzisz Dziękujemy i powodzenia

Brawo, dobre i to

Napisane przez Aninis

Motyl widziałam na fb Twoje polubienie zestawienia składu produktów dla dzieci i wsiąkłam na ich stronie

Co ta ciąża z nas robi... przygotowałam sobie surówkę z kapusty kiszonej, marchewki i jabłka... i wcinam samą surówkę

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------



kciuki są

No patrz i ucz się

Napisane przez marciar7

Dziekuujeny i powodzenia :-*

Motyl dobre z tymmpodrywem :-D ja mialam tak jakos w 5 6 miesiacu jak zamawialam kfc do domu. Gosc tak mnie podrywal ze az mi ske smiac chcialo chyba nie zauwazyl ciazg :-D

ja się nie dziwię,że nie zauważył:P

[Zosienka200]

Napisane przez Lola2828

cześć wszystkim my już od wczoraj w domku co mnie ogromnie cieszy wolę dochodzić do siebie w domu choć nie mogłam narzekać na opiekę medyczną Pierwsza noc nie należała do lekkich ale jest dobrze . Mój tż jest takim tatusiem że jestem pod niesamowitym wrażeniem nigdy bym nie pomyślała bardzo mi pomaga ja jestem strasznie obolała ale ruszam się dużo Paula byłaś ciekawa jak cesarka pisałam ze szpitala ale post sie chyba nie dodał... Sam zabieg ok ogromny strach...znieczulenie mnie bolało ale do wytrzymania po znieczuleniu za jakieś 15 min mały krzykacz był już z nami płakałam jak bóbr... ze szczęścia ale jej krzyk piekny jak ją położyli na piersi spokój i cisza leżała ze mną do końca operacji jakieś 1h potem na salę pooperacyjną jakieś 3h odpoczywaliśmy , potem na ogólną i koło 21 pionowali mnie troszkę się przeszłam ale całą noc sama sobie radziłam wstawałam do małej do wc bo te diabły ściagły cewnik choć mógł być do rana ale bezboleśnie ! Zaraz po operacji mała dostała szczepionke i bardzo po niej wymiotowała ... cała noc nie spałam tylko patrzyłam na nią czy ok dzień przed nie spałam z emocji i w sumie bez snu 48 h i dzisiaj też bez rewelki Ale jesteśmy przeszczęśliwi i dumni ! mała jest najpiękniejsza

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Lucy i Rudziutka gratulacje :roz a: Cieszę się że maluszki zdrowe i z wami już

super ze juz w domu i że masz takie wsparcie Tż. Teraz będzie tylko lepiej.

Napisane przez mamusiaczek

Zostawili mnie w szpitalu nie są pewni czy to były wody, bo papierek barwi się na granatowo, ale wody jeszcze są w normie. Skurcze się piszą regularne ale jeszcze nie tak mocne jak powinny. Czekamy

trzymamy kciuki.

Niemocy cd. Nie mam na nic siły, zgaga mnie zmorduje, nawet syrop już nie działa, boli mnie tylek plecy i brzuch, klucie w pachwinie i kroczu.

Tż dziś pyta kiedy torbę spakuje 😀a ja, jak uprasyjesz ubranka bo nie mam co pakować. Skoro mi nie pozwolił pracować to czekam cierpliwie na niego. A weekend jeden już minął.

Mi się data 29.02 wogole nie podoba. Pewnie dziecko też by było niezbyt szczęśliwe że urodziny co cztery lata. Wogole w styczniu i lutym jest u mnie zagęszczenie urodzin i mam nadzieję że żadna data sue nie powtórzy. 20,21 i 22 stycznia to urodziny dziadka Tż, jego mama i Tż. Potem 2,14,21 luty urodziny naszego rodzeństwa. Tak więc ciasno.

[Aninis]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Ja wstawilam właśnie skrzydełka i zaraz frytki wstawię bo tż juz jedzie do domu )

Jakiś film dobry możecie polecić ?
Może jakiś taki o zabojcach itp ?

Co ss w stylu zodiaka połączenia czy coś? ?

ooo frytki też bym zjadła

Ja już obejrzałam wszystkie filmy z listy Motyla... i też nie mam co oglądać
A tż zaczął oglądać od początku wszystkie odcinki Archiwum X