Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

[anessca]

Napisane przez ania0208

Ja ostatnio miałam robiona prolaktyne wynik 13.21 norma 5.18-26.53 a po obciążeniu miałam 253.09 i Dr odrazu dał mi dostinex bo mówił ze po obciążeniu powinna być niższa

a jaką dawkę bierzesz? ja biorę pół tabletki co 5dni

[renata3_]

Kinia191 miałam prawie identyczne wartości prolaktyny, dostałam 1/2 tabl. Parlodelu na noc.

[ania0208]

Napisane przez paulinajazy

ja też po wczorajszej inseminacji mam testować 9 lutego Pękły mi dwa, trzeci został duży i może też pękł. Zaczęłam teraz brać encorton, duphaston i lamette pod język - od dziś rana.

Mi jak się teraz nie uda to przerwa conajmniej miesiąc i później stymulacja i inseminacja jak ja bym chciała tyle pęcherzyków jeszcze nigdy nie miałam trzy a za dwa lata chodzenia do dr trzy cykle o dwóch pęcherzykach,ale następny cykl zaczynam od clo 2x2 i merional 4 zastrzyki może będzie co więcej

[ania0208]

Napisane przez anessca

a jaką dawkę bierzesz? ja biorę pół tabletki co 5dni

1/4 tabletki co 5 dni

[ania0208]

Miała któraś te zastrzyki merional? Udało się komuś po nich? I tak dziwnie mam brać 4,6,8,10 dla clo od 2-6 dc

[201801291006]

Justyna bardzo się ciesze ze zapłodniło się tyle komorek Trzymam kciuki za dalszy etap

Malinowa jak po wizycie w Łodzi? ? ?

[Fifcia1]

Napisane przez ania0208

Miała któraś te zastrzyki merional? Udało się komuś po nich? I tak dziwnie mam brać 4,6,8,10 dla clo od 2-6 dc

Ania ja miałam przez 3 cykle razem z clo. W pierwszym potrzebowałam 4 zastrzyków, w drugim 6 zastrzyków, a w trzecim aż 8 (na monitoringu dr stwierdzi czy potrzeba więcej i np codziennie czy nie). Tez miałam w takich dniach, a w trzecim cyklu od 9 dnia cyklu codziennie bo pęcherzyki słabo odpowiedziały na stymulacje. U mnie udało się własnie w tym trzecim cyklu, ale miałam dodatkowo inseminację. Powodzenia.

[ania0208]

Napisane przez Fifcia1

Ania ja miałam przez 3 cykle razem z clo. W pierwszym potrzebowałam 4 zastrzyków, w drugim 6 zastrzyków, a w trzecim aż 8 (na monitoringu dr stwierdzi czy potrzeba więcej i np codziennie czy nie). Tez miałam w takich dniach, a w trzecim cyklu od 9 dnia cyklu codziennie bo pęcherzyki słabo odpowiedziały na stymulacje. U mnie udało się własnie w tym trzecim cyklu, ale miałam dodatkowo inseminację. Powodzenia.

Jak u mnie teraz się nie uda to przy nastepnym cyklu clo i merional i jak będzie więcej jak pęcherzyk to do inseminacji

[ania0208]

Napisane przez Fifcia1

Ania ja miałam przez 3 cykle razem z clo. W pierwszym potrzebowałam 4 zastrzyków, w drugim 6 zastrzyków, a w trzecim aż 8 (na monitoringu dr stwierdzi czy potrzeba więcej i np codziennie czy nie). Tez miałam w takich dniach, a w trzecim cyklu od 9 dnia cyklu codziennie bo pęcherzyki słabo odpowiedziały na stymulacje. U mnie udało się własnie w tym trzecim cyklu, ale miałam dodatkowo inseminację. Powodzenia.

Jak u mnie teraz się nie uda to przy nastepnym cyklu clo i merional i jak będzie więcej jak pęcherzyk to do inseminacji to już moja czwarta Inseminacja dr powiedział,że dopóki nie będzie więcej pęcherzyków nie ma sensu podchodzić do zabiegu i chyba racje

[ania0208]

Napisane przez Fifcia1

Ania ja miałam przez 3 cykle razem z clo. W pierwszym potrzebowałam 4 zastrzyków, w drugim 6 zastrzyków, a w trzecim aż 8 (na monitoringu dr stwierdzi czy potrzeba więcej i np codziennie czy nie). Tez miałam w takich dniach, a w trzecim cyklu od 9 dnia cyklu codziennie bo pęcherzyki słabo odpowiedziały na stymulacje. U mnie udało się własnie w tym trzecim cyklu, ale miałam dodatkowo inseminację. Powodzenia.

A gdzie kupowałam zastrzyki w Tarnowie czy gdzieś indziej? I jaka cena?

[GGI]

Cześć Mamuśki
Właśnie próbuje Was nadrobić ale od wczoraj naprodukowałyście tyle że
No i zaczęłam odpisywać na posty i usnęłam budze się i z 5 zrobiło sie 7 stron

Tak w ogóle to witam sie w 27 tygodniu ciąży

Kejka ta laska co z Tobą na sali jest to jakaś nawiedzona ale znając mój charakterek to nie obyło by się bez komentarza. Super że wychodzisz do domq tym bardziej zee miałas takie lokatorki

Poli no ta kobieta z podaniem tego hasła i maila padłam

Pareyśka łóżeczko musi być z szufladą to kolejna dziura do upychania pierdołek takich jak pieluchy dodatkowe chusteczki

Lula dobrze że jednak Cię nie położyli w szpitalu tym bardziej że epidemia jakaś.

agata cudne te rzeczy ze smyka a te body lovli kupowałaś na wyprzedaży czy w regurarnej cenie?


Jeszcze jedna strona do nadrobienia a ja juz padam

[201801291006]

GGI ale zaszalalas

[faustynka77]

Napisane przez justyna183

Kochane moje, teraz dokładna relacja ale ja z bólu umieram

A więc po punkcji: 20 pęcherzyków, tylko zobaczymy ile z nich jest dojrzałych. Ale najgorsze zaczęło się po: chciałam już wstać, przebrać się i zemdlałam - prawie 2 godziny nie mogłam dojść do siebie. Hiperstymulacja się rozkręciła, także transfer odroczony. Brzuch strasznie bolał ale to nic w porównaniu z tym co jest teraz. Boli mnie cała klatka piersiowa, że oddychać nie mogę. Próbowałam położyć się spać ale tylko się położyłam to myślałam że umrę z bólu - nawet nie dałam rady sama się podnieść, tylko z płaczem wołałam męża Teraz czuję trochę ulgi w salonie na kanapie w pozycji siedzącej

Hej dziewczyny!!! Dawno mnie tu nie było! Teraz jak niektóre z was już wiedzą czas zabiera mi 3 miesięczny synek. Oczywiście urodzony dzięki doktorowi i programowi rządowemu
Justyno- ja też miałam criotransfer z powodu za dużego progesteronu! I udało się, więc Tobie też się uda!!
Fajnie, że dużo nowych dziewczyn dołączyło do forum. Grupa wsparcia i wymiana informacji i doświadczeń jest bardzo ważna! I nie myślcie, że się wymądrzam, bo ja już to przeszłam pomyślnie. Po prostu pamiętam jak codziennie odwiedzałam forum i się udzielałam, oraz prosiłam o pomoc!
Kamila- walcz i się nie poddawaj, kibicuję Ci bardzo! wierzę, że los w końcu uśmiechnie się do Ciebie! Głowa do góry
A może wiecie co ze "starymi forumowiczkami" Daisy, lula, ginger? Odezwijcie się jak czasem tu wpadacie
Wszystkim Wam dziewczyny z całego serca życzę, aby Wasze życie odmieniło się tak jak moje!!! Niby tak prozaiczna rzecz- posiadanie dzieci! Lecz nie każdemu przychodzi to z łatwością, czasem wymaga walki i poświęcenia!
I cokolwiek w naszym życiu się wydarzy, trzeba umieć znaleźć swoje szczęście, cel, i radość!!! Pozdrawiam Was serdecznie )

[BeataAmelka]

Napisane przez GGI

Cześć Mamuśki
Właśnie próbuje Was nadrobić ale od wczoraj naprodukowałyście tyle że
No i zaczęłam odpisywać na posty i usnęłam budze się i z 5 zrobiło sie 7 stron

Tak w ogóle to witam sie w 27 tygodniu ciąży

Kejka ta laska co z Tobą na sali jest to jakaś nawiedzona ale znając mój charakterek to nie obyło by się bez komentarza. Super że wychodzisz do domq tym bardziej zee miałas takie lokatorki

Poli no ta kobieta z podaniem tego hasła i maila padłam

Pareyśka łóżeczko musi być z szufladą to kolejna dziura do upychania pierdołek takich jak pieluchy dodatkowe chusteczki

Lula dobrze że jednak Cię nie położyli w szpitalu tym bardziej że epidemia jakaś.

agata cudne te rzeczy ze smyka a te body lovli kupowałaś na wyprzedaży czy w regurarnej cenie?


Jeszcze jedna strona do nadrobienia a ja juz padam

oj chyba pomyliłas wątki Kochana :-* bo dziewczyn nie kojarzę

[Fifcia1]

Napisane przez ania0208

A gdzie kupowałam zastrzyki w Tarnowie czy gdzieś indziej? I jaka cena?

ja po tym zestawie miałam 3 pęcherzyki tak kupowałam w Tarnowie. Cena w zwykłej aptece to ok. 100 zł. Ale w tej aptece w CDK co Dr przyjmuje zastrzyki są po ok. 65 zł. Możesz też spróbować zadzwonić do apteki "stokrotka" tak za pierwszym razem kupiłam zastrzyk po 60 zł, ale później skończyła się partia leków i nie wiem czy maja i czy w takiej dobrej cenie. Te zastrzyki musi podawać pielęgniarka domięśniowo także jeszcze dochodzi koszt wykonania zastrzyku ja płaciłam od 5 do 10 zł za jeden raz.

[paulinajazy]

Właśnie martwimy sie już od jakiegoś czasu o Ginegebre... O Daisy zapomniałam! Faktycznie tu nie zaglada... Lula napisz cos jak nad podczytujesz.

[ania0208]

Napisane przez Fifcia1

ja po tym zestawie miałam 3 pęcherzyki tak kupowałam w Tarnowie. Cena w zwykłej aptece to ok. 100 zł. Ale w tej aptece w CDK co Dr przyjmuje zastrzyki są po ok. 65 zł. Możesz też spróbować zadzwonić do apteki "stokrotka" tak za pierwszym razem kupiłam zastrzyk po 60 zł, ale później skończyła się partia leków i nie wiem czy maja i czy w takiej dobrej cenie. Te zastrzyki musi podawać pielęgniarka domięśniowo także jeszcze dochodzi koszt wykonania zastrzyku ja płaciłam od 5 do 10 zł za jeden raz.

Dzięki za informacje 😊

[201801291006]

Faustynko miło że do nas zagladnelas
Lula nie odzywa się odkąd trafiła do szpitala i urodzila Ernescika w 23tc, a o Gingerbre coraz bardziej się martwię bo to do niej niepodobne, aby się nie odezwała przez cały miesiąc

[asiorekkkk]

Dziewczyny które juz sa po IVF refundowanym proszę napiszcie jak to wyglada z ta refundacja. Za co sie płaci a za co nie. Leki sa refundowane ale nie 100% tylko kupuje sie po duzo niższej cenie. Czy za wszystkie badania płaci sie samemu czy to tez jest refundowane? Cos pisalyscie o anestezjologu to jak to jest trzeba najpierw płacić za wszystko a potem upominać sie o zwrot pieniedzy? Nie rozumiem

[patrycja665]

Napisane przez migotkaaa_83

Justyna bardzo się ciesze ze zapłodniło się tyle komorek Trzymam kciuki za dalszy etap

Malinowa jak po wizycie w Łodzi? ? ?

Migotko w ty kiedy testujesz? Chyba niebawem

[201801291006]

Patrycja niebawem niebawem. . . Dzisiaj mnie brzuchor boli jak na @ chyba się zbliża

[malinowa1986]

Byłam, wróciłam...
Dr przejrzał moje wyniki. Tylko te immunologiczne, reszta go za bardzo nie interesowała. Zlecił badania, które wykonałam od razu w Łodzi, np. Białko C, Białko S, IMK, CBA. Zapłaciłam za nie ponad 1000 zł, więc mam nadzieję, że coś wniosą do sprawy.
Dr zalecił również histeroskopię aby wyeliminować wady macicy jako przyczynę poronień.
Należę do osób, które chyba do końca życia będą porównywać każdego ginekologa do dr Przybycienia. Jeżeli chodzi o charakter i to jakim jest człowiekiem, to chyba nikt nigdy mu nie dorówna.
Prof Wilczyński bardzo konkretnie powiedział, że muszę wykonać badania immunologiczne i histeroskopię a potem już będzie wszystko jasne.
Powiedzcie, czy dr P na moją prośbę zleci mi histero? Czy może mi zlecić laparo razem z histero?

[jazzjazz]

Faustynko milutko że do nas zaglądasz i motywujesz Uściski dla Ciebie i maluszka. Dużo zdrówka!

Migotka w takim razie trzymam kciuki za dwie krechy ! i pozytywną betę ból brzucha bólem ale to zawsze może być ból ciążowy!
tego życzę!

Jeśli GGI pisała do Luli na tamtym forum 'Mamusiek' to znaczy że jest aktywna tam.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Napisane przez asiorekkkk

Dziewczyny które juz sa po IVF refundowanym proszę napiszcie jak to wyglada z ta refundacja. Za co sie płaci a za co nie. Leki sa refundowane ale nie 100% tylko kupuje sie po duzo niższej cenie. Czy za wszystkie badania płaci sie samemu czy to tez jest refundowane? Cos pisalyscie o anestezjologu to jak to jest trzeba najpierw płacić za wszystko a potem upominać sie o zwrot pieniedzy? Nie rozumiem

asiorekkkk Jak się okazuje wszystko zależy od kliniki
Ja nie jestem w Macierzyństwie, leki są refundowane ale nie 100% hmm.. za wszystkie +/- 1000zł zapłaciłam-co jest naprawdę dużo taniej, wizyty/usg/badania krwi to mam 100% refundowane i za anestezjologa też nie płaciłam . Sama dla siebie zrobiłam sobie 2badania z krwi koszt ok.30zł

[201801291006]

Napisane przez jazzjazz

Jeśli GGI pisała do Luli na tamtym forum 'Mamusiek' to znaczy że jest aktywna tam.[COLOR=Silver]

GGI pisała do innej Luli, nie "naszej".

[jazzjazz]

Napisane przez malinowa1986

Byłam, wróciłam...
Dr przejrzał moje wyniki. Tylko te immunologiczne, reszta go za bardzo nie interesowała. Zlecił badania, które wykonałam od razu w Łodzi, np. Białko C, Białko S, IMK, CBA. Zapłaciłam za nie ponad 1000 zł, więc mam nadzieję, że coś wniosą do sprawy.
Dr zalecił również histeroskopię aby wyeliminować wady macicy jako przyczynę poronień.
Należę do osób, które chyba do końca życia będą porównywać każdego ginekologa do dr Przybycienia. Jeżeli chodzi o charakter i to jakim jest człowiekiem, to chyba nikt nigdy mu nie dorówna.
Prof Wilczyński bardzo konkretnie powiedział, że muszę wykonać badania immunologiczne i histeroskopię a potem już będzie wszystko jasne.
Powiedzcie, czy dr P na moją prośbę zleci mi histero? Czy może mi zlecić laparo razem z histero?

malinowa1986 dzięki za relację ,nowe badania nowe nazwy napewno coś wniosą . Kiedy się umówiłaś do dr.Wilczyńskiego na kolejną wizytę ?

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Napisane przez migotkaaa_83

GGI pisała do innej Luli, nie "naszej".

oh! inna Lula .ok
w takim razie apeluję do naszej Luli odezwij się kochana!

[malinowa1986]

Napisane przez jazzjazz

malinowa1986 dzięki za relację ,nowe badania nowe nazwy napewno coś wniosą . Kiedy się umówiłaś do dr.Wilczyńskiego na kolejną wizytę ?[COLOR="Silver"]

Na wyniki badan mam czekać do 3-4 tygodni i muszę jeszcze wykonać histero. Potem wizyta i dr powiedział, ze już z górki będzie.

[jazzjazz]

Napisane przez malinowa1986

Na wyniki badan mam czekać do 3-4 tygodni i muszę jeszcze wykonać histero. Potem wizyta i dr powiedział, ze już z górki będzie.

Super! Trzymam mocno kciuki żeby się udało i było z górki jak to dr.W Ci powiedział!
Powiedz czy może odniosłaś wrażenie że Dr. oprócz problemów z utrzymaniem ciąży Dr. może pomóc osobą którym nie udaje się zajść w upragnioną ciążę ??

Pewnie któraś dziewczyna podpowie, ale czasami faktycznie jest tak że coś zasugerujesz dr.P a on się zgadza jak ma dobry humor więc może da Ci to skierowanie..co mu szkodzi

[malinowa1986]

Napisane przez jazzjazz

Super! Trzymam mocno kciuki żeby się udało i było z górki jak to dr.W Ci powiedział!
Powiedz czy może odniosłaś wrażenie że Dr. oprócz problemów z utrzymaniem ciąży Dr. może pomóc osobą którym nie udaje się zajść w upragnioną ciążę ??

Pewnie któraś dziewczyna podpowie, ale czasami faktycznie jest tak że coś zasugerujesz dr.P a on się zgadza jak ma dobry humor więc może da Ci to skierowanie..co mu szkodzi

U niego na stronie jest napisane:
7/ Podstawowa i immunologiczna diagnostyka przyczyn niepłodności małżeńskiej. Leczenie zaburzeń płodności w podstawowym zakresie (nie wykonujemy inseminacji domacicznych i procedur „in vitro”)

Dr jest bardzo, bardzo konkretny, zdecydowany i widać, że wie co robi. Nie zastanawiał się, nie wahał. Od razu zlecił konkretne badania.
Właśnie sprawdziłam wyniki i już coś tam mam i nawet jakieś nieprawidłowości wyszły..

[jazzjazz]

Napisane przez malinowa1986

U niego na stronie jest napisane:
7/ Podstawowa i immunologiczna diagnostyka przyczyn niepłodności małżeńskiej. Leczenie zaburzeń płodności w podstawowym zakresie (nie wykonujemy inseminacji domacicznych i procedur „in vitro”)

Dr jest bardzo, bardzo konkretny, zdecydowany i widać, że wie co robi. Nie zastanawiał się, nie wahał. Od razu zlecił konkretne badania.
Właśnie sprawdziłam wyniki i już coś tam mam i nawet jakieś nieprawidłowości wyszły..

O widzisz..czyli przyczyna może tkwić w wynikach. Mam nadzieję że rozjaśni się sprawa na kolejnej wizycie i będziesz wiedzieć o co chodzi i co to za problem i jak go rozwiązać. Cieszę się że pojechałaś na konsultacje do Dr.W

[ania0208]

Hej dziewczyny wczoraj dr mi powiedział,że od 8-28 kwietnia go nie ma.