Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV

[tharoon]

SpanishMyszko gratulacje

[SpanishMyszka]

Napisane przez szugarbejb

DZIEWCZYNY I CHŁOPAKI !!

WITAMY NOWĄ MODKĘ !! SpanishMyszko - gratulacje !!

Dzięki Szugar

Napisane przez Aggie125

Widzę, że Spanish Myszka nam się zazieleniła... Gratulacje!:r oza:

Napisane przez burn-it-up

Myszko,gratuluję i życzę powodzenia

Napisane przez golgie

Gratulacje dla Spanish Myszki

Napisane przez agnyska81

Myszko - gratuluję zazielenienia Przyjemnego moderowania

Napisane przez olik04

SpanishMyszko, witaj wśród zielonych!

Dziękuję ślicznie Wszystkim

Napisane przez joasiak1

Myszko, gratuluję nowej funkcji - oby jak najmniej trolli
A co moderujesz? Czyżby nasze Perfumy?

Dzięki Joasiu

Nie Perfumy, ale też mam pachnąco - moderuję Ogród

Napisane przez tharoon

SpanishMyszko gratulacje

Napisane przez Margot45

Myszce zazielenienia

Dziękuję

[hecate]

jeszcze niczym

wlasnie sie dowiedzialam, ze wygralam 50 funcikow to jade sobie kupic jakies buty a moze perfumy

moze wera wang?
moze cinema?

Anyway ide sie ubierac i jade testowac

[Szara Róża]

Napisane przez bieta

Szara Różo - mam nadzieję, że dziad wróci na właściwą drogę i będzie nam dane pooglądać Twoje skarby (a czuję, że jest co, oj czuję )

Bieto - dziad jest martwy na śmierć niestety , ale mam nadzieję, że już wkrótce uda mi się wkleić foty z moją hodowlą




Myszko - serdecznie gratuluję Ci nominacji na główną Ogrodniczkę Wizażu (jako "róża" muszę koniecznie wpaść)
Oby wszelkie trolle omijały Twój teren i nie ważyły się zachwaszczać wątków

[Lipglossjunkie]

Gratulacje Zielona Hiszpanska Myszko

Na razie pachne tylko balsamem AA z Zurawinami i Granatem.Musze pisac prace , ale wogole nie moge sie zmobilizowac

[tulipanka]

Napisane przez Sabbath

Mnie, dla odmiany przekłuwali chyba ze cztery razy po to, żebym nosiła "komunijne" złote kolczyki, których nienawidziłam i przy lada okazji wyciągałam z nadzieją, że uszy mi zarosną. Nienawidziłam ich, bo marzyłam o krótkofalówkach, albo o korkach Adidasa, nie o takim durnym, nikomu nie potrzebnym badziewiu jak kolczyki.

no ładnie a ja bardzo chciałam mieć takie niepotrzebne kolczyki w uszach bo koleżanki miały, a ja nie
ale przekłuwanie 4 razy uszu, dziecku, które tego nie chce jest okrutne...

Pierwsze dni są zawsze najtrudniejsze i najbardziej męczące. Z czasem nauczysz się trochę oszczędzać i ekonomiczniej zużywać siły.
Na razie gratuluję przetrwania pierwszego dnia i życzę dalszych, co najmniej równie udanych.

Napisane przez tharoon

Tulipanko gratulacje przeżycia pierwszego dnia w pacy i aby następne były mniej męczące.

Napisane przez Kota

Tulipanko, pierwszy dzień zawsze jest taki, poleci potem z górki, sama wiesz.
Pamiętam swój pierwszy dzień- przyszłam do domu z nogami bolącymi jakby po przejściu z 30 km, choć wcale sie nie nachodziłam- praca była stacjonarna.

Napisane przez szugarbejb

Patrzcie, nie przyznała się przedwczoraj, że ma pierwszy dzień pracy !! - za dziś.

a, bo jakoś nie było okazji

Napisane przez joasiak1

Tulip, trzymam kciuki za powodzenie w nowej pracy, chociaż jestem pewna, że śpiewajaco dasz sobie radę

Napisane przez Margot45

Tulipance gratuluje przetrzymania pierwszego dnia w pracy

Dziękuję wszystkim

Pachnę Mirrą TdO, ale zaraz zmykam pod prysznic, więc będzie mała zmiana zapachu

[SpanishMyszka]

Napisane przez Szara Róża

Myszko - serdecznie gratuluję Ci nominacji na główną Ogrodniczkę Wizażu (jako "róża" muszę koniecznie wpaść)
Oby wszelkie trolle omijały Twój teren i nie ważyły się zachwaszczać wątków

Dziękuję Różyczko a musisz, oczywiście, oczywiście - w końcu nick (jaby nie było - Róża) do czegoś cię zobowiązuje

Napisane przez Lipglossjunkie

Gratulacje Zielona Hiszpanska Myszko

Dziękuję

[Zuziunia]

Napisane przez agnyska81

Przeglądałam, na pewno znajdę coś dla siebie. A jakbyś chciała, to miniaturę Poeme (perfumy ) też mam do oddania

Oj kochana nie kuś błagam Cie nie kuś
Pewnie ze bym chciała, ale co ja zaoferuje w zamian?

Jutro dolecą do mnie HP a teraz pachnę Mexx Woman.
Dopiero jadłam sniadanie, ale juz nie będę sie bardziej zapychać bo zaraz obiad.

Rachelo piękna jesteś!

Myszko gratulacje!
Miałam okazje iść na grzyby ale za zimno i nie mam ochoty łazic po pajęczynach.

[taka taka]

rano założyłam szlafrok pachnący Dianthusem, zapach utrzymał się na nim chyba dwa tygodnie
jeszcze się nie wypachniłam, ale zapach szlafroka mnie natchnął i dziś będę pachnieć tak jak on


pooglądałam wczorajsze zdjęcia biżuterii, Rachelo, Tymeno
dziś otworzyłam swoje pudełka i pudełeczka i doszłam do wniosku, że powinnam otworzyć sklep z biżuterią
u mnie jest turkusowo-koralowo-perłowo-akwamarynowo-kryształowo-bursztynowo


życzę Wszystkim miłego i pięknie pachnącego jesiennego dnia


Tulipanko, miłego dnia w pracy

Myszko

[tymena]

Myszko, Szuger, dziekuję

Spanish Myszko, serdecznie gratuluję!!!!

Napisane przez agnyska81

Eee, to jeszcze nic. Mój Dziadek (czyli pradziadek Tyma) niedosłyszy i gdy się dowiedział, jak mały ma mieć na imię się zbulwersował i wykrzyknął :"Jak? Demon?"
A potem przez jakieś pół roku mówił na niego Tomek.
Po przyzwyczajeniu się, cała rodzina stwierdziła, że Tymon to bardzo ładne imię

Napisane przez joasiak1

Ja dziś pachnę ekstraktem Must Cartier (Tymeno, jeszcze raz dziękuję za możliwość poznania tego zapachu ) - zapach wymarzony na jesień - szkoda, że tylko próbkowo. Gęsty, zawiesisty, nożem można go kroić i do tego pełen niemdlącej ani ani słodyczy.

Miło mi i ciesze sie Joasiu, że go doceniasz

Napisane przez taka taka

pooglądałam wczorajsze zdjęcia biżuterii, Rachelo, Tymeno
dziś otworzyłam swoje pudełka i pudełeczka i doszłam do wniosku, że powinnam otworzyć sklep z biżuterią
u mnie jest turkusowo-koralowo-perłowo-akwamarynowo-kryształowo-bursztynowo

Tako, dziekuje Z chęcią bym obejrzała Twoje zbiory Może wkleisz fotki

[khy]

Myszko, SERDECZNE GRATULACJE!!!

Taka Taka, z bizuteria mam dokladnie tak samo, tez sklep i to spory ;-))).

Zuziuniu, zazdroszcze HP .

A nie pachne jeszcze niczym, mogloby to zle wplynac na moj poimprezowy bol glowy ;-)).

[Zuziunia]

Napisane przez khy

Zuziuniu, zazdroszcze HP .

Ja HP poznałam w tamtym roku na jesień, jedna z wizazanek podsyłając mi Krizie, dołączyła buteleczkę z kilkoma kropelkami HP, zakochałam sie bardzo ale jakos ciagle nie mialam okazaji kupic, pocieszałam sie probeczkami. A w lecie HP jest troszkę za ciężkie, ale już jutro bede miała swoja wlasna buteleczke moje jesienno-zimowe ubranko

[Kasiulka22]

Córko na pewno załączę zdjęcia mojego kompleciku niech tylko aparat wróci z wycieczki z teściami i moją mamą

Ja lubię wszystko co się świeci, jest ze mnie niepoprawna sroka, ale oczywiście wszystko w granicach rozsądku, nie chcę wyglądać jak choinka

Pachnę Flowerbombką Extreme i dobrze mi, dziś będzie spokojna, leniwa niedziela a jutro z powrotem na lekcje do dzieciaczków - ostatni tydzień praktyki

[SpanishMyszka]

Napisane przez Zuziunia

Myszko gratulacje!

Napisane przez taka taka

Myszko

Napisane przez tymena

Spanish Myszko, serdecznie gratuluję!!!!

Napisane przez khy

Myszko, SERDECZNE GRATULACJE!!!

Dziękuję pięknie

[kokakola]

Myszko, gratuluje pachnacej funkcji

dzis NR edt. to bedzie chyba najszybciej wykonczona przeze mnie flaszka, niby zadnych smarow i trupow tam nie czuc a jednak te kwiatki bardzo do mnie przemawiaja (i mysle juz o zakupie nastepnej flaszki)

[rachela]

Napisane przez joasiak1

A co moderujesz? Czyżby nasze Perfumy?

Nie. Ogród.

Napisane przez joasiak1

Rachel, piękna jesteś na tym zdjęciu

Wg znajomego wyglądam jak muminek
Ale dziękuję

Napisane przez Zuziunia

Rachelo piękna jesteś!

Myszko, miłego moderowania!

[pieńkowa_dama]

Myszko, dużo cierpliwości przy moderowaniu!

Tymeno, przepiękna są te Twoje zbiory biżuteryjne. Uwielbiam takie starocie.

A w temacie Ambre Russe. Trwaj niedzielo...

[SpanishMyszka]

Napisane przez kokakola

Myszko, gratuluje pachnacej funkcji

Dziękuję

Napisane przez rachela

Myszko, miłego moderowania!

Dziękuję Rejczel

Napisane przez pieńkowa_dama

Myszko, dużo cierpliwości przy moderowaniu!

Dzięki wielkie

[khy]

Napisane przez Zuziunia

Ja HP poznałam w tamtym roku na jesień, jedna z wizazanek podsyłając mi Krizie, dołączyła buteleczkę z kilkoma kropelkami HP, zakochałam sie bardzo ale jakos ciagle nie mialam okazaji kupic, pocieszałam sie probeczkami. A w lecie HP jest troszkę za ciężkie, ale już jutro bede miała swoja wlasna buteleczke moje jesienno-zimowe ubranko

A ja HP znam od wiekow i jakos nigdy mnie szczegolnie nie pociagal - a potem dostalam probki i tak od nadgarstkowej kropelki do kropelki... calkiem na jego punkcie oszalalam ;-))).

[lady-dark]

Przeglądałam Wasze zbiory biżuterii! Cudo!
Dziewczyny, jak w sklepie!

Ja też zawsze lubiłam biżuterię, ale nie stać mnie na razie na coś droższego niż Avon.(w swojej kolekcji mam tylko jedne nie-avonowe kolczyki ;p)
za bursztynami nie przepadam,ale oglądać to lubię wszystko!
Ale zbiór Tymeny- biżuteria w starym stylu! Boska!
To musicie już kupę lat zbierać!

[dzika truskawa]

Powodzenia Myszko!

Jeszcze nie pachnę, ale zaraz użyję Extraordinary i fruuu na spacer

[Zuziunia]

Kochane wreszcie znalazłam podkład dla siebie Ostatnio bedac w Sephorze poprosilam o probke podkładu Lovely Matt i okazło sie ze jest super, skóra mi się po nim nie świeci, fajna konsystencja, jestem po prostu zachwycona , musze jeszcze cienie wyprobowac.

[hecate]

A ja po 'zakupach'
lewy nadgarstek - Diamonds Armani - zapach widmo
prawy - chanel nr 5

ogolnie bloterowo kieszenie pelne black XS, i princess V. Wang...

koniec koncow nie mialam dnia zeby cos wybrac, chylilam sie ku XS zeby moj tz dal mi spokoj ale poszlismy na ugodne...
Armani jako zapach mnie rozczarowal to ide kupic ich okulary
I kupilam

Meskie zapachy tez niestety polegly...
meskie Opium nas rozczarowalo, allure to juz na maks, Pi tak samo...
paco i jego XS klasyczny jakos najlepiej wypadl w tescie ale Tz nie jest na niego jeszcze zdecydowany...

[szugarbejb]

Napisane przez hecate

lewy nadgarstek - Diamonds Armani - zapach widmo
Armani jako zapach mnie rozczarowal

Ja też już po zakupach, i też na lewym mam Diamonds. Ki diabeł to jest, bo jak dla mnie to pachnie jak rozwodnione konwaliowe mydło

Na prawym mam Lovely SJP, żeby sobie przypomnieć i niestety ale

[hecate]

Napisane przez szugarbejb

Ja też już po zakupach, i też na lewym mam Diamonds. Ki diabeł to jest, bo jak dla mnie to pachnie jak rozwodnione konwaliowe mydło

Na prawym mam Lovely SJP, żeby sobie przypomnieć i niestety ale

a myslalam, ze to moze wina mojego kataru albo zmeczenia...

moze nie konwaliowe mydlo ale mocno rozwodnione owocowe aromaty..., gdyby nie ta absolutnie beznadziejna trwalosc a raczej kompletny jej brak to moglabym uzywac tych niezobowiazujacych perfum...

ja lubie zapach 'czuc', lubie sie nim otulac i uwielbiam kiedy sie za mna ciagnie a nie...

jestes ale cie nie ma...

[Lipglossjunkie]

Czytając Wasze wypowiedzi o Diamentach , boje sie , ze to naprawde bedzie kicha A podniecona frezja i wanilia pokladam w nim chyba zbyt duze nadzieje

[Sabbath]

Napisane przez bieta

Sabbath - również bardzo mi się podobają smoki (jako nieuleczalnej miłośniczce fantasy ), ale nie udało mi się jeszcze znaleźć takiego, który by mi przypadł do gustu, niestety

Bietko, ja w ogóle lubię fantastykę, choć przy wyborze fantasy akurat jestem wybredna bardziej, niż przy hard s-f.
A moje smoki biorą się bardziej z miłości mojego męża do mnie, niż z mojej miłości do biżuterii.

Napisane przez hecate

Meskie zapachy tez niestety polegly...
meskie Opium nas rozczarowalo, allure to juz na maks, Pi tak samo...
paco i jego XS klasyczny jakos najlepiej wypadl w tescie ale Tz nie jest na niego jeszcze zdecydowany...

Uff... Myślałam, że jestem jedyną na świecie osobą, której męskie Allure nie podchodzi. Nie wiem, co w nim jest takiego, ale drażni mnie bardzo.

Za to lubię męskie Opium. Bardziej, niż damskie - ale kupowałam jeszcze w czasach, kiedy wydawało mi się, że kobiety powinny używać damskich perfum. Dziwna byłam...



Jakże to inaczej kojarzy się na Wizażu określenie "zzielenieć".

Hiszpańska Myszko - gratuluję serdecznie, życzę wiele satysfakcji i niezbyt wiele roboty. Oby wszelkie Twoje moderatorskie problemy rozwiązywały się same.

[hecate]

Napisane przez Sabbath

Uff... Myślałam, że jestem jedyną na świecie osobą, której męskie Allure nie podchodzi. Nie wiem, co w nim jest takiego, ale drażni mnie bardzo.

Za to lubię męskie Opium. Bardziej, niż damskie - ale kupowałam jeszcze w czasach, kiedy wydawało mi się, że kobiety powinny używać damskich perfum. Dziwna byłam...

Allure... pewnie dla wytrawnych nosow to nie lada gratka jednak ja i maz moj dopiero poszukujacy zapachu wlasciwego - meskiego piekna (heh) Allure nie dostrzeglismy...
Zakrecilo mi sie w glowie, taki zbyt mocny, nachalny zapach... taki Chanel 5 dla kobiet - niby oh i ah a meczacy i raczej nie nosilabym...

[your Angel]

Napisane przez dzika truskawa

Angel, podoba mi się Twoja "kontrowersyjna" biżuteria, też trochę takiej mam, czasem lubię kicz na maksa (typu kolczyki wielkości spodeczków do filiżanek z futerka w panterkę albo wytwór mojej młodszej siostrzyczki, czyli zgrabny różowy biuścik z masy solnej do zawieszenia w uszach Tak, wychodzę w nich z domu )

Hehe... Kwestia tego co jest kiczem jest raczej trudna do zdefiniowania Uwielbiam moją biżu i szczerze mówiąc nawet w żartach nikt nie powiedział na temat mojego wyglądu, ciuchów czy dodatków złego słowa. Wręcz zdecydowanie przeciwnie

To chyba zależy od tego jak się wszystko ze sobą łączy

Twoje kolczyki te są ekstra

Napisane przez Szara Róża

Ech, biżuteria to moja kolejna obsesja , miałam zostać "jubilerem", ale wszystko tak się potoczyło, że musiałam zrezygnować z dalszej nauki... No cóż, mówi się trudno i żyje się dalej

Wiesz, ja sobie zawsze w takich przypadkach tłumaczę, że tak miało być. Jest tam w przyszłości jakaś Twoja ścieżka, którą powinnaś pójść i tak - wbrew logice - będzie najlepiej Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu, ale trzeba się z tym pogodzić

Napisane przez Szara Róża

Kotuś, polecam się na przyszłość

Napisane przez joasiak1

Ja nie Angel, ale odpowiem, bo kupiłyśmy Covet na tej samej aukcji na Allegro, za 15pln razem z wysyłką

Dokładnie

A pachnie ... inaczej Na początku okropnie, jak najzwyklejsze na świecie mydło toaletowe, by później ewoluować w coś niesamowicie urokliwego: ciepłego, lekko słodkiego, okrągłego, miłego

To tyle moje zdanie, bo Angel ma zdaje się inne

Rezcywiście, ja mam inne I to nie dlatego, że zapach jest niesłodki Po prostu uważam, że brak mu czegoś przykuwającego uwagę, wyróżniającego czy przyjemnego. Dla mnie to tania cytrusowa woda kolońska, która później eweluuje w kwiatuszki często wykorzystywane przy produkcji odświeżaczy do szaf z półciężką bazą. Nie zachwycił mnie Flakonik jest piękny, ale ja właśnie leczę się z upodobania do magazynowania perfum ze względu na flakon Tym sposobem pożegnaliśmy się z Midnigh Charm, Wishem oraz Princess...

Miniaturka poleci na charytatywną aukcję dla koników naszej wizażowej Minerwy. Powinna się pojawić za jakiś czas - serdecznie zachęcam do zakupu

Napisane przez SpanishMyszka

Angel, jesteś pewna ?

Myszko, przykro mi że Cię zawiodłam

Ja naprawdę lubię Insolence Ponadto kilkakrotnie usłyszałam, że wąchającym ten zapach kojarzy się on ... ze mną

Tak więc tym bardziej się cieszę, że na 99% stanę się posiadaczką pełnej seteczki :jupi

SERDECZNIE GRATULUJĘ ZAZIELENIENIA Jestem pewna, że będziesz rewelacyjną modką

Napisane przez bieta

your Angel - fajne te Twoje błyskotki, nie w moim stylu i nie miałabym odwagi wyjść w nich na ulicę, ale zabawne, urocze i poprawiające humor

Dziękuję bieto

Napisane przez olik04

No nie wiem czy wybaczę, zastanowię się

Błaaaaaagam

vp.s. specjalnie dla Ciebie:

http://youtube.com/watch?v=2c7jFeOSaWM
i dłuższy
http://youtube.com/watch?v=pOfg1HOMv...elated&search=
czyż ona nie jest słodka?

Jest!

Pachnę znów Amour de Cacao - czyli wdg domowników świeżą drożdżówką

[szugarbejb]

Napisane przez hecate

a myslalam, ze to moze wina mojego kataru albo zmeczenia...
moze nie konwaliowe mydlo ale mocno rozwodnione owocowe aromaty..., gdyby nie ta absolutnie beznadziejna trwalosc a raczej kompletny jej brak to moglabym uzywac tych niezobowiazujacych perfum...
ja lubie zapach 'czuc', lubie sie nim otulac i uwielbiam kiedy sie za mna ciagnie a nie...
jestes ale cie nie ma...

Owocowe aromaty mówisz ... No nie wiem jak dla mnie to takie mocno rozwodnione pranie, znaczy się zapach prania, takie jakby popudrowane, ale mogę zmyślać, bo nadinterpretuję te ledwo ledwo opary

Napisane przez Lipglossjunkie

Czytając Wasze wypowiedzi o Diamentach , boje sie , ze to naprawde bedzie kicha A podniecona frezja i wanilia pokladam w nim chyba zbyt duze nadzieje

Jak wyżej Lipgloss. Wanilia - no, mooooooożę ... Frezji niet. Właściwie to niczego niet, zapach widmo jak pisze Hecate


Rachelo, nie wyglądasz jak muminek. NA PEWNO.