Colorstay czy Lasting Perfomance ?? opinie..

[Cherie]

dziekuje za informacje
To w takim razie musze se rozgladnac za tym Ivory - Colorstay.

EDiT: oczywiscie mialo byc: "musze sie rozgladnac"

[annemon]

Nie ma sprawy. Może w Anglii ten odcień jest łatwiejszy do zdobycia...

[kicia187]

ja powiem wlasnie mam MF odcien 106 Natural Beige wyglada lekko rozowato ale ogolnie nie jest zly mialam dostac color 105 sofr beige ale niestety tak to jest jak sie zamwia z allegro mialam Revlon i powiem tak Revlon : zalety:lepiej kryje,cera wyglada na swieza i bez skazy ,dlugo sie utrzymuje ,wady:zle sie rozsmarowuje ,jest ciezko ,zatyka pory,niszczy skore ze wzgledu na to ze zaweira duze ilosci silikonu ale pod swiatlo dzienne skor nie jestaz tak super nieskazitelna .Co do Mf : lekki ,dobrze sie rozprowadza ,ladnie i zdrowo wyglada,matowi duzo gorzej niz revlon.Wady nie napina skory jak revlon nie ma takiego efektu .Posumowujac to wszystko oba podklady maja niestety wady ,jednak MF bede uzywac na lato a Revlon na zime

[frostis]

Ja wole LP MF.Lepiej sie rozprowadza,ladnie wyglada na mojej twarzy.
Buzia nie jest w nim maskowata ,tylko plastyczna.
Nawet jak mialam wieksze problemy z cera,to swietnie kryl.
Nawet juz nie uzywalam korektora.
Po 4 godz musze juz uzyc bibulke matujaca,bo twarz sie zaczyna swiecic.

Color Stay dluzej siedzi na twarzy,ale jak juz ktos tu pisal maltretuje skore,meczy ja.
I do tego ciezko sie rozprowadza.Czasami dostawalam szalu,gdy sie spieszylam i zalezalo mi na czasie.Smugi i plamy gwarantowane.
Wydaje mi sie ,ze po CS pojawialy mi sie krostki,zatykal.

Dodam jeszcze,ze kiedys uzywalam nawet LP na wakacjach w ciepelku.Kupilam za ciemny(specjalnie) i matowalam skrobia (maka ziemniaczana).Ona troche rozjasniala ten podklad i matowala na bardzo,bardzo dlugo.polecam

[Delilah*]

To jeszcze ja dorzuce swoje refleksje nad obydwoma podkladzikami
Otoz LP jest zdecydowanie lzejszy, latwiej sie rozprowadza ( i szybciej znika z twarzy, niestety). Mialam kolor 100- Fair i wpadal w roz (a nawet pokusilabym sie o stwierdzenie, ze w -fiolet, zgroza) No i po MF LP twarz swieci sie jak...no same wiece jak co LP wlazi w pory, zaglebienia i jakies tam zmarszczki rozne (revlon zreszta tez). Ogolnie calkiem fajny podklad, wygladzal i doskonale kryl, ale wymagal poprawek.
Natomiast Revlon (mialam ten bez pompki) bardzo dobrze kryje (czasami az za dobrze, tworzac maske sceniczna), bardzo ciezko sie rozprowadza (przed aplikacja uzywalam kremu nawilzajacego, zeby nadac poslizg szybkozasychajacemu CS), kolorek fajny (mialam ivory -najjasnieszy ),nie jest jakis bardzo jasny, ale przynajmniej odcien nie wpada ani w zolty ,ani w rozowy (uff).Najwiekszym plusem CS jest to ,ze faktycznie trzyma sie bardzo dlugo na twarzy i matuje lepiej niz MF LP. Zarowno z jednym jak i drugim trzeba uwazac, zeby nie przesadzic ilosciowo. pozdrowka

[frostis]

A moze by tak oba mieszac ze soba?
Ciekawy efekt moglby wyjsc.

[Brook]

Napisane przez frostis

A moze by tak oba mieszac ze soba?
Ciekawy efekt moglby wyjsc.

nie radzilabym- poniewaz jeden jest z silikonem ,drugi nie,mozna mieszac podklady o podobnej do siebie konsystnecji i skladzie a tak niezla mieszanka wybuchowa moglaby wyjsc

[frostis]

Ja kiedys zmieszalam true match Loreala z Color Stay revlona.Nic sie nie rozwarstwialo,wyszedl super podkladzik.
Wytrzymalosc CS i latwa aplikacja,dobre krycie jak w true match.
Najpierw zmieszalam troszke na dloni i jak zobaczylam,ze jest ok dopiero zmieszalam w buteleczce.

[DagmaraRose2000]

Ja wlasnie zamowilam Revlona - ivory ... i teraz pytanie ... czy kolor MF LP fair mozna porownac z Revlonem Ivory?? Mam bardzo blada twarz

[kaaSkaa]

A czy ten Revlon Colorstay z tą formułą soft też tworzy taką maskę ?

Jestem bardzo zadowolona z LP ale niestety kolorki nie te, wszystkie za różowe, prawie idealny udaje mi się jedynie dopasować w lecie..

[annemon]

Napisane przez DagmaraRose2000

Ja wlasnie zamowilam Revlona - ivory ... i teraz pytanie ... czy kolor MF LP fair mozna porownac z Revlonem Ivory?? Mam bardzo blada twarz

Zaraz po nałożeniu wyglądają podobnie, oba odcienie są b. jasne i chłodne, ale LP po jakimś czasie ciemnieje (tzn. staje się bardziej różowy), a Revlon zostaje bez zmian.

Napisane przez kaaSkaa

A czy ten Revlon Colorstay z tą formułą soft też tworzy taką maskę ?

Jestem bardzo zadowolona z LP ale niestety kolorki nie te, wszystkie za różowe, prawie idealny udaje mi się jedynie dopasować w lecie..

Jeśli chodzi o porównanie wersji klasycznej z tą z Softflexem, to moim zdaniem ta nowa jest zauważalnie lżejsza, lepiej się rozprowadza i lepiej stapia się ze skórą. Natomiast krycie jak dla mnie jest takie same.

[kaaSkaa]

Napisane przez annemon

Zaraz po nałożeniu wyglądają podobnie, oba odcienie są b. jasne i chłodne, ale LP po jakimś czasie ciemnieje (tzn. staje się bardziej różowy), a Revlon zostaje bez zmian.



Jeśli chodzi o porównanie wersji klasycznej z tą z Softflexem, to moim zdaniem ta nowa jest zauważalnie lżejsza, lepiej się rozprowadza i lepiej stapia się ze skórą. Natomiast krycie jak dla mnie jest takie same.

W takim razie już ostatecznie zdecydowalam się na tego Revlona z Softflexem Tylko teraz jak na złość na allegro nie ma odcienia Sand Beige..

[brzoooza88]

a ja własnie tez zamówiłam ( na all.) colorstay
jak przyjdzie mi listonosz z ową paczuszką to napisze wrażenia

[magdziah]

Ja mam Revlon Colorstay dla cery sucheej odcień Buff i jestem bardzo zadowolona. Podkład dobrze się trzyma, ładnie wygląda na buzi i sprawnie nałożona wcale nie tworzy tapety. Naprawdę polecam. Najlepszy dotąd podkład jaki mialam.
Mam tez pytank: czytalam ze jest tez podlad ten w odcieniu Ivory. Jak sadzicie (na internecie nie ma Ivory dla cery suchej) czy w Douglasie mogła by mi pani zamówić taki odcień??

[suczka29]

Hej ja mam pytanko gdzie można dostać próbke tego Revlonu bo najpierw chciałabym wypróbować oba a później wybrać jeden z nich i kupić Więc powiedźcie mi dziewczynki gdzie można dostać próbke tego podkładu Pozdrawiam

[Anecka]

Ja tez uzywalam obu ale MaxFactorowi jestem juz 3 podkład wierna Dla tłustej buzi i mieszanej - REWELACJA no i nie zapycha porów! Nie tworzy maski, no i moim zdaniem nie da sie go duzo nalozyc. chyba ze najpierw cienka warstwe i potem druga. Krycie srednie jak u mnie bo mam dosc czerwone pozostalosci po tradziku i tradzik duzy, ale rewelacyjny jest ten fluid, dla mnie wlasnie duzy plus za to ze nie zapycha porów

[meili]

nigdy nie miałam Revlon Colourstay, ale zależy mi na trwałym efekcie i żeby podkład mocno krył niedoskonałości, więc po tylu dobrych opiniach, chyba zdecyduję sie na zakup. mam tylko pytanko: wspominałyście o Revlon Colourstay z pompką, czy ten podkład ma jakąś inna nazwę? aha, mówiłyście też o tym, że dość trudno się go nakłada. czy gąbka sprawdziłaby się w tej sytuacji? czy lepiej palcami go rozcierać?

[DagmaraRose2000]

Softflex ?

Ja wlasnie zamowilam zwyklego revlona i czekam sobie na niego ! Ja takze potrzebuje dobrego krycia!

[kaaSkaa]

Napisane przez DagmaraRose2000

Softflex ?

Ja wlasnie zamowilam zwyklego revlona i czekam sobie na niego ! Ja takze potrzebuje dobrego krycia!

I jak, doszedł już ?

[Jessiczka]

tez sie zastanawiam nad tymi dwoma podkładzikami a chciałam zapytac czy MF LP honej beige moze ktos wie ma podobny odcien do honey z loreala infalible ???bo takiego uzywam i chciałabtym podobny odcien?> bo chyba skusze sie jak na poczatek na Mf skoro ma lepsza strukture rozprowadzania jak na poczatek hehe
dziewczyny patrzac na allegro na ten puderek to strasznie ciemny jest ten heney beige czy lepiej bedzie wybrac natural brozne? jejciu ciezko to ujrzec przez neta

[pasywno-agresywna]

Używałam obu podkładów. Choć nie zużyłam pełnowymiarowych opakowań (podkradałam mamie), wyrobiłam sobie opinie na temat obu tych podkładów. Colorstay bardzo nie trafił w moje upodobania, choć wiem, że ma mnóstwo zwolenniczek. Na mojej tłustej skórze warzył się i bardzo sybko zaczynał błyszczeć. Nie wyglądał naturalnie. Może nie tworzył maski, ale było go widać(a rozsmarować podkład potrafię) Natomiast lasting performance był dla mnie rewelacyjny (i gdyby nie fakt, że najjaśniejszy kolor jest dla mnie za ciemny, byłby to mój ukochany, jedyny podkład) Ładnie matował, krył idealnie, trzymał się na twarzy bardzo długo. Przyjemnie się go stosowało.

Wybrałabym lasting performance, ale wszystko zalezy od rodzaju cery. Wiem, że wielu z Was Colorstay pasuje idealnie.

[Anecka]

Napisane przez Jessiczka

jejciu ciezko to ujrzec przez neta

Najlepiej przejdz sie do sklepu i sprawdz testery a potem zamawiaj

[DagmaraRose2000]

Krorotka historia z mojego zycia

Przyszedl do mnie Revlon stara wersja ja ... przez pewien okres czasu jadlam tabletki na tradzik (curacne) ktore bardzo przesuszyly moja twarz... przestalam je brac .... po jakims czasie skora na nowo POWOLI bo POWOLI ale zaczela sie przetluszczac ... uzylam revlonu - wprawdzie wporzadku, ale ten alkohol ... nie wiem cyz to jego wina, ale po 3 dniach uzywania owego podkladu na mojej buzce pojawily sie niemile niespodzianki w postaci malutkich syfkow... mimo to dalej revlona uzywam - dopoki sie nie skonczy... kryje OK ale to nie znaczy, ze pozostawie na pastwe losu mojego kochanego Max Factora Oba podklady polecam z tym, ze revlon kryje troche bardziej i troche bardziej zle wplywa na moja skore, a max factor no tak podkladzik delikatny a zakrywa sporo ... ) jednak te kolory :P brrr

[kaaSkaa]

Napisane przez DagmaraRose2000

Krorotka historia z mojego zycia

Przyszedl do mnie Revlon stara wersja ja ... przez pewien okres czasu jadlam tabletki na tradzik (curacne) ktore bardzo przesuszyly moja twarz... przestalam je brac .... po jakims czasie skora na nowo POWOLI bo POWOLI ale zaczela sie przetluszczac ... uzylam revlonu - wprawdzie wporzadku, ale ten alkohol ... nie wiem cyz to jego wina, ale po 3 dniach uzywania owego podkladu na mojej buzce pojawily sie niemile niespodzianki w postaci malutkich syfkow... mimo to dalej revlona uzywam - dopoki sie nie skonczy... kryje OK ale to nie znaczy, ze pozostawie na pastwe losu mojego kochanego Max Factora Oba podklady polecam z tym, ze revlon kryje troche bardziej i troche bardziej zle wplywa na moja skore, a max factor no tak podkladzik delikatny a zakrywa sporo ... ) jednak te kolory :P brrr

A jak porównujesz trwałość i efekt 'maski' ?

[DagmaraRose2000]

REVLON - trwałość ... i tu jest problem, bo kobietki mowiły, ze trzyma sie bardzo długo i jest nie do zdarcia ... hm widocznie mam felerna skore... bo po 5 godzinach moje przebarwienia przeswituja ... a szczegolnie gdy pogode mamy nienajlepsza (np mroz) ... jesli o maske chodzi to nie jest zle, tynku brak zazwyczaj nakladam cienka warstwe na cala twarz a to co wymaga specjalnej ,,zasłony'' jest ,,zaslaniane'' powiedzmy 2 czy 3 warstewkami podkladu i do tego korektor... ale tak jak mowie - nie na dlugo no i prosze sobie nie wyobrazac ze np caly policzek pokrywam 3 warswami podkladu ,,niespodzianki'' poprostu Aha i eszcze a'propo krycia ... nie zakryl dostatecznie moich przebarwien, a jest ich pelno ;] korektor tez nie zawsze sobie radzi ;] jesli chodzi o MF to maski nigdy nie otrzymalam - nawet nakladajac gruba warstwe podkladu ... i trzymal krocej niz revlon na mojej twarzy

[Copykat]

Ja tez sie waham pomiedzy tymi 2 podkladami... Mam bardzo tlusta cere ze sklonnoscia do tradziku, zalezy mi zeby nie powodowal pryszczy, matowal, dobrze kryl (mam sporo przebarwien) i nie brudzil ubran... Z tego co czytam Colorstay jest trwalszy, lepiej matuje ale moze psuc cere, a LP jest lzejszy i lepiej sie naklada. Ciezki wybor

[DagmaraRose2000]

Czy ja wiem ... czy Revlon niszczy cere ...

[patii]

.

[Jessiczka]

i dostałam Revlonka szczerze niezachwicił mnie az tak cudownie jak tutaj sie naczytałam moze a raczej pewnie zalezy od cery skóry itp czynników ale nieodczułam zeby az tak super krył i swieci mi sie twarz blee narazie uzyłam z dwa razy dam mu szanse moze sie jeszcze jakos wykaze wiec podobno miał byc lepszy od LP hm nieuzywałam tego ale jak Revlon lepszy to niechce testowac tego LPhehe a jak Wam sie sprawuje moze jakas baze polecicie pod niego albo puder sypki wykanczajacy by jakos sie wygladalo

[PatkaM84]

Kiedyś używałam lasting performance, ale nie byłam zachwycona bo już więcej do niego nie powróciłam.

teraz używam Revlona Colorstay z softflexem i jestem baaaardzo zadowolona. Skóra musi być porządnie nawilżona to wtedy nie ma ani skórek odstających, ani nie wysusza. najpierw rozcieram go na palcach i dopiero potem nakładam na buzię - efektu maski nigdy nie miałam. Cery ni8e mam oczywiście idealnej, a revlon kryje bardzo dobrze, nie musze używać korektora, ani nawet kolejnej warstwy podkładu chociażby na jakies niespodzianki. Nie zauważyłam, żeby zapychał - tak jak coś wyskakiwało wcześniej - tak i teraz sobie wyskakuje. trzyma się bardzo dobrze i długo. maluje sie ok 7 rano, wracam do domku o 18 no i wiadomo że nie jest cudownie ale ok Przy innym już bym wyglądała jak upiór Buzia się świeci po kilku godzinach ale lekkie przypudrowanie i jest ok

Dla mnie to najlepszy podkład i napewno już go nigdy nie opuszcze