Sierpnióweczki 2016!

[asiulek8]

Napisane przez Talantea

asiulek8

Moje cukry to 80 na czczo a po jedzeniu 126. Widac, ze narazie w normie, ale i tak mam powiedziane zebym uwazala.

Wspólczuje, ze znowu musisz sie tym martwić

Eeee to u Ciebie luz. Chociaż przy cukrzycy 120 to górna granica po posiłku po godzinie

[Talantea]

Napisane przez asiulek8

Eeee to u Ciebie luz. Chociaż przy cukrzycy 120 to górna granica po posiłku po godzinie

No dokładnie. Takze tez musze stosować lepsza diete na wszelki wypadek

[Piernik Torunski]

Napisane przez superhuman

Hej hej hej zapachowstert pojawił sie u mnie właśnie od niedawna. Mam w domu szczeniaka juz całkiem pokaźnego w sumie ale jeszcze zdarza mu sie podsiknac w domu na matę specjalnie do tego przeznaczona i nie moge wytrzymać z tym zapachem w dodatku wszystkie moje ulubione perfumy przyprawiają mnie od mdlosci juz nie wiem czym sie psikac wczoraj kupiłam sobie kabanosy ale tak mi śmierdziały ze nie mogłam ich zjeśc ba nawet miec ich w pobliżu w pracy bo było mi bardzo niedobrze... Dziewczyny a oprócz plamien czy któraś z was miała wydzielinę ale taka zwykła biała po prostu? To jest normalne?


I w ogole obudziłam sie dzisiaj ze strasznymi zakwasami na pośladkach wtf?! Jakbym przysiady robiła abo co...

tak, to normalne

Napisane przez asiulek8

A jak mierzysz w domu jakie masz wyniki?

Bo ja od 3 dni spięłam poślady i po każdym posiłku mierzę cukier i chyba nie mam już wątpliwości. Poziom cukru waha się od 150 do 180. Także witaj cukrzyco. Do tego dochodzi osłabienie i przemęczenie po około 20 minutach po każdym posiłku. No i nauczona poprzednią cukrzycą wiem, że to nie zwiastuje nic dobrego. Także w sobotę uderzam na drinka z glukozy. Lepiej wcześniej zrobić i wiedzieć. A od jutra witaj dieto

Jeszcze wieczorem zrobię test z ziemniakiem. One strasznie mi wywalały cukier.



Witaj

Co do wydzieliny, też mam taką. Z resztą jakby była infekcja to lekarz by podczas badania wychwycił.

współczuję..niedość,że w ciąży z jedzeniem to różnie bywa to jeszcze dieta.masakra

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

kupiłam dziś sobie lody..creme brulee z karmelem..właśnie na mnie czekają

[TinkerrBell]

Napisane przez Juu_

A czy po basenie nie czujesz bardziej brzucha, w sensie jakiegoś bólu/ciągnięcia? Byłam w nd na basenie, w pon trochę bardziej czułam brzuch (lekki ból przy nagłym wstawaniu), potem wczoraj znowu byłam na basenie i dzisiaj brzuch czuję jeszcze bardziej, jakby mocniej "ciągnie". To był mój pierwszy "wysiłek" od 2 tygodni i nie wiem czy to basen a może źle pływam? Głównie na plecach, czasem macham rękoma, może nie powinnam się tak w wodzie przeciągać tylko pływać kraulem?



!

Ja potrafię pływać tylko żabką, i tak pływałam. Wczoraj tylko 15 min a resztę to się bawiłam z córą w wodzie. Będę stopniowo pływanie wydłużać w miarę samopoczucia.
Nic mnie nie ciągnęło. Nie bolało.

Dziś za to jest piękna pogoda, i z miasta postanowiłam wrócić na piechotę ok 3km, i na koniec czułam, że muszę usiąść, zwłaszcza, że sporo drogi pod górkę.

W zasadzie mnie brzuch już nie ciągnie, czasami coś tam czuję, ale nie jest to niekomfortowe.

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Napisane przez asiulek8

A jak mierzysz w domu jakie masz wyniki?

Bo ja od 3 dni spięłam poślady i po każdym posiłku mierzę cukier i chyba nie mam już wątpliwości. Poziom cukru waha się od 150 do 180. Także witaj cukrzyco. Do tego dochodzi osłabienie i przemęczenie po około 20 minutach po każdym posiłku. No i nauczona poprzednią cukrzycą wiem, że to nie zwiastuje nic dobrego. Także w sobotę uderzam na drinka z glukozy. Lepiej wcześniej zrobić i wiedzieć. A od jutra witaj dieto

Jeszcze wieczorem zrobię test z ziemniakiem. One strasznie mi wywalały cukier.



Witaj

Co do wydzieliny, też mam taką. Z resztą jakby była infekcja to lekarz by podczas badania wychwycił.

Ciśnienie górne zazwyczaj mam z rana ok 130/140. Ale ostatnio często budziłam się na 160 z ogromnym bólem głowy. Ale u mnie to się odbija jedzenie bardzo. Np zrobiłam sobie barszcz z torebki winiary - od razu ciśnienie w górę. Jak pilnuję jedzenia to mam te swoje standardowe 140.

Glukometr dopiero sobie przywiozę z PL więc jeszcze nie wiem.

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Jaka u mnie dzisiaj piękna pogoda...bo ostatnich huraganach, aż miło zobaczyć słońce. Młoda po szkole zaraz uciekła na dwór. Koty wylegują się na oknie.
Mam nadzieję, że to wiosna idzie.

[zonamojegomeza]

TinkerrBell miałaś problem z ciśnieniem przed ciążą?

[TinkerrBell]

Napisane przez zonamojegomeza

TinkerrBell miałaś problem z ciśnieniem przed ciążą?

Mam problem od ok 8 lat. Wylądowałam u lekarza z dużą nadwagą, powiedział, że albo zmienię tryb życia albo tabletki na stałe. Od tamtej pory trzymałam ciśnienie w ryzach. Tylko ja mam tak, że chudne 15 kilo,tyje 15 kilo chudne tyje....więc mój metabolizm jest dobity strasznie:/ jak tylko przekrocze pewna waga to zaraz ciśnienie mnie dobija:/

[superhuman]

Napisane przez TinkerrBell

Mam problem od ok 8 lat. Wylądowałam u lekarza z dużą nadwagą, powiedział, że albo zmienię tryb życia albo tabletki na stałe. Od tamtej pory trzymałam ciśnienie w ryzach. Tylko ja mam tak, że chudne 15 kilo,tyje 15 kilo chudne tyje....więc mój metabolizm jest dobity strasznie:/ jak tylko przekrocze pewna waga to zaraz ciśnienie mnie dobija:/

ehhh współczuje

asiulek8 - właśnie przyuważyłam, że mamy taki sam TP, powiedz mi jaki Tobie wychodzi tydzień obecnie?

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez Piernik Torunski

tak, to normalne

współczuję..niedość,że w ciąży z jedzeniem to różnie bywa to jeszcze dieta.masakra

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

kupiłam dziś sobie lody..creme brulee z karmelem..właśnie na mnie czekają

lody creme burlee
i jak?

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez Orange_tree1

Haha też miewam zakwasy na pośladkach, wiązałam to z tym, że na okrągło leże w wcześniej codziennie siłownia i może mięśnie są już zwyczajnie zmęczone tym leżeniem na dupie ;p

Co do wydzieliny białej to dokładnie tak samo mam, na okrągło na początku goniłam sprawdzić czy czasem nie krwawie bo jakoś tak mokro ...

tylko, że ja w ogóle nie leże, normalnie funkjconuje własnie się TŻ pytałam czy przez przypadek coś nie cwiczyliśmy przez sen

a z tą wydzieliną miałam takie same schizy, jak mi się nagle tak ciepło zrobiło na samym początku to okazało się jednym z objawów. zamiast miesiączki snieżnobiała wydzielina.

[Piernik Torunski]

Napisane przez superhuman

ehhh współczuje

asiulek8 - właśnie przyuważyłam, że mamy taki sam TP, powiedz mi jaki Tobie wychodzi tydzień obecnie?

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------


lody creme burlee
i jak?

polecam ale mam tak wrażliwe zęby,że po zjedzeniu przez 10min mnie bolały..ale już jest ok

[aniula83]

Ale naskrobałyście masakra ponad godzine czytałam wpisy
My po badaniu prenatalnym Na razie wszystko sie dobrze rozwija i wszystko jest na swoim miejscu co powinno być ,dzieciątko mierzy juz 57,8 ,tętno 166ud/min ,przeziorność karkowa 1,9,łóżysko na tylnej ścianie macicy Badanie przebiegło sprawnie , lekarz zaproponował żebym poprosiła lekarza prowadzącego o przepisanie mi Acard ponoć ,pomocne żeby było mniejsze ryzyko przedwczesnego porodu czy też poronienia,z racji ze takowe już miałam . Co więcej ,lekarz kazał przyjechać na kolejne prenatalne miedzy 20-22 tc ze skierowaniem.Co do testu Pappa, którego sie obawiam bardzo to wyniki będą w sobote/niedziele lekarz prześle mi na e-maila ,z szczegółowym opisem i ewentualnie jak coś będzie niepokojącego to też napisze zeby ewentualnie przyjechać na rozmowe ,do czego mam nadzieje nie dojdzie i że bedzie wszystko w porządku. Cały czas modle sie aby moje dzieciątko bylo zdrowe i Wiem że tak będzie.

Aaaaa i prawdopodobnie Chłopiec

BeataAmelka dobrze że lezysz ,odpoczywaj kochana zobaczysz będzie wszystko dobrze tule mocno

Witam nowe mamusie

[malenstwo0908]

Napisane przez Piernik Torunski

wysokie tzn jakie? mierzysz w domu?


rozczulają mnie te informacje o bulgotkach itp.. co to znaczy wygodnie się ułożyć?
skąd wiesz, że pappa często wychodzi nie tak? jak te wyniki w ogóle dziewczyny są podawane? jakiś jeden ogólny numer czy dla każdego schorzenia osobno? ja je robiłam w innym mieście i zastanawiam się czy sama coś z nich odczytam i jechać po nie specjalnie czy nic mi nie powiedzą?

Hehe wygodnie sie ulozyc czyli tak jak sie czujesz najwygodniej teraz,mi najlepiej na lewym boku,inna mam ma wygodna pozycje siedzaca,jak kolwiek oby bylo wygodnie i mozna bylo sie wsluchac w maluszka czy daje o sobie znac.

Moj dr jest genetykiem prienatalnym tak powiedzial,ze kiedys innaczej sie je bralo pod uwage bo nie bylo innych badan potwierdzajacych je,teraz juz sa i to dokladne.A wyniki sa podawane do wieku ciezarnej,a przynajmniej tak to wywnioskowalam.

[Piernik Torunski]

Napisane przez aniula83

Ale naskrobałyście masakra ponad godzine czytałam wpisy
My po badaniu prenatalnym Na razie wszystko sie dobrze rozwija i wszystko jest na swoim miejscu co powinno być ,dzieciątko mierzy juz 57,8 ,tętno 166ud/min ,przeziorność karkowa 1,9,łóżysko na tylnej ścianie macicy Badanie przebiegło sprawnie , lekarz zaproponował żebym poprosiła lekarza prowadzącego o przepisanie mi Acard ponoć ,pomocne żeby było mniejsze ryzyko przedwczesnego porodu czy też poronienia,z racji ze takowe już miałam . Co więcej ,lekarz kazał przyjechać na kolejne prenatalne miedzy 20-22 tc ze skierowaniem.Co do testu Pappa, którego sie obawiam bardzo to wyniki będą w sobote/niedziele lekarz prześle mi na e-maila ,z szczegółowym opisem i ewentualnie jak coś będzie niepokojącego to też napisze zeby ewentualnie przyjechać na rozmowe ,do czego mam nadzieje nie dojdzie i że bedzie wszystko w porządku. Cały czas modle sie aby moje dzieciątko bylo zdrowe i Wiem że tak będzie.

Aaaaa i prawdopodobnie Chłopiec

BeataAmelka dobrze że lezysz ,odpoczywaj kochana zobaczysz będzie wszystko dobrze tule mocno

Witam nowe mamusie

Napisane przez malenstwo0908

Hehe wygodnie sie ulozyc czyli tak jak sie czujesz najwygodniej teraz,mi najlepiej na lewym boku,inna mam ma wygodna pozycje siedzaca,jak kolwiek oby bylo wygodnie i mozna bylo sie wsluchac w maluszka czy daje o sobie znac.

Moj dr jest genetykiem prienatalnym tak powiedzial,ze kiedys innaczej sie je bralo pod uwage bo nie bylo innych badan potwierdzajacych je,teraz juz sa i to dokladne.A wyniki sa podawane do wieku ciezarnej,a przynajmniej tak to wywnioskowalam.

dzięki za odpowiedź

[superhuman]

Napisane przez aniula83

Ale naskrobałyście masakra ponad godzine czytałam wpisy
My po badaniu prenatalnym Na razie wszystko sie dobrze rozwija i wszystko jest na swoim miejscu co powinno być ,dzieciątko mierzy juz 57,8 ,tętno 166ud/min ,przeziorność karkowa 1,9,łóżysko na tylnej ścianie macicy Badanie przebiegło sprawnie , lekarz zaproponował żebym poprosiła lekarza prowadzącego o przepisanie mi Acard ponoć ,pomocne żeby było mniejsze ryzyko przedwczesnego porodu czy też poronienia,z racji ze takowe już miałam . Co więcej ,lekarz kazał przyjechać na kolejne prenatalne miedzy 20-22 tc ze skierowaniem.Co do testu Pappa, którego sie obawiam bardzo to wyniki będą w sobote/niedziele lekarz prześle mi na e-maila ,z szczegółowym opisem i ewentualnie jak coś będzie niepokojącego to też napisze zeby ewentualnie przyjechać na rozmowe ,do czego mam nadzieje nie dojdzie i że bedzie wszystko w porządku. Cały czas modle sie aby moje dzieciątko bylo zdrowe i Wiem że tak będzie.

Aaaaa i prawdopodobnie Chłopiec

BeataAmelka dobrze że lezysz ,odpoczywaj kochana zobaczysz będzie wszystko dobrze tule mocno

Witam nowe mamusie

Super!! No i gratulacje prawdopdoobnie chloapaka

[Talantea]

aniula83

Jak fajnie. Gratuluje chłopaka! Jestem pewna, ze wyniki beda dobre

[asiulek8]

Napisane przez superhuman

ehhh współczuje

asiulek8 - właśnie przyuważyłam, że mamy taki sam TP, powiedz mi jaki Tobie wychodzi tydzień obecnie?

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------


lody creme burlee
i jak?

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------



tylko, że ja w ogóle nie leże, normalnie funkjconuje własnie się TŻ pytałam czy przez przypadek coś nie cwiczyliśmy przez sen

a z tą wydzieliną miałam takie same schizy, jak mi się nagle tak ciepło zrobiło na samym początku to okazało się jednym z objawów. zamiast miesiączki snieżnobiała wydzielina.

Wg moich wyliczeń to jest to dokładnie 10t6d

Napisane przez aniula83

Ale naskrobałyście masakra ponad godzine czytałam wpisy
My po badaniu prenatalnym Na razie wszystko sie dobrze rozwija i wszystko jest na swoim miejscu co powinno być ,dzieciątko mierzy juz 57,8 ,tętno 166ud/min ,przeziorność karkowa 1,9,łóżysko na tylnej ścianie macicy Badanie przebiegło sprawnie , lekarz zaproponował żebym poprosiła lekarza prowadzącego o przepisanie mi Acard ponoć ,pomocne żeby było mniejsze ryzyko przedwczesnego porodu czy też poronienia,z racji ze takowe już miałam . Co więcej ,lekarz kazał przyjechać na kolejne prenatalne miedzy 20-22 tc ze skierowaniem.Co do testu Pappa, którego sie obawiam bardzo to wyniki będą w sobote/niedziele lekarz prześle mi na e-maila ,z szczegółowym opisem i ewentualnie jak coś będzie niepokojącego to też napisze zeby ewentualnie przyjechać na rozmowe ,do czego mam nadzieje nie dojdzie i że bedzie wszystko w porządku. Cały czas modle sie aby moje dzieciątko bylo zdrowe i Wiem że tak będzie.

Aaaaa i prawdopodobnie Chłopiec

BeataAmelka dobrze że lezysz ,odpoczywaj kochana zobaczysz będzie wszystko dobrze tule mocno

Witam nowe mamusie

Super

[zonamojegomeza]

Ja staram się żeby niej ciśnienie nie przekraczalo 130/80. Im dluższa ciąża i im dłużej biorę dopegyt tym lepiej. Mam nadzieję, że rzeczywiście teraz się trochę uspokoi.

[malenstwo0908]

Napisane przez unheeded

Cześć dziewczyny!

U nas gile do pasa, na szczęście bez kaszlu i gorączki, także mam nadzieję na szybkie powroty do zdrowia. Na przeziębienie polecam czosnek, działa powalająco

Tak się zastanawiałam kilka dni temu, czy to możliwe, że już coś czuję... Leżałam wieczorem, czytałam i parę bulgotek w brzuchu poczułam wzdęć brak, jelita raczej pracują mi bezobjawowo, więc może to już to. W pierwszej ciąży też poczułam dość wcześnie, bo ok. 15 tygodnia. I nie były to kopniaki, tylko właśnie takie delikatne bąbelki.

W pierwszej ciąży przytyłam 20 kg, i pomimo normalnej sylwetki przed - na końcówce czułam się fatalnie. Byłam ogrooomna. Ciężko zmienić pozycję podczas leżenia, ciężko wygramolić się z fotela, wiązane buty to masakra, a golenie tylko na wyczucie. Coś pięknego dlatego tym razem zawzięłam się i nie ładuję w siebie tony przekąsek, tylko jem tyle, ile dotychczas. Czasem tylko muszę przed spaniem coś przekąsić (a tego zawsze unikałam), bo mi się słabo robi. A co ciekawe wyniki cukru z glukometru mam ok. Zastanawiam się, jak mi krzywa wyjdzie z żyły...

Widze ze w pierwszej ciazy mialas podobnie jak ja,nawet ta sama waga .Tez wlasnie najpierw czulam no i teraz od paru dni babelki
Aniula83 gratuluje i witam w klubie ptaszkow
Edita0909 witaj

[Kasmina]

Odebrałam dziś zestawienie USG i testu Pappa prawdopodobieństwo chorób genetycznych jest mniejsze niz u statystycznej kobiety w moim wieku !! . Oprócz zwiększonej przezierność nie ma nic do czego można się przyczepic. Więc chyba gin. miał rację żeby się nie martwić, bo dziecko źle się ułożyło i stąd taka przezierność mowie wam co za ulga

[tabitabi]

Napisane przez aniula83

Ale naskrobałyście masakra ponad godzine czytałam wpisy
My po badaniu prenatalnym Na razie wszystko sie dobrze rozwija i wszystko jest na swoim miejscu co powinno być ,dzieciątko mierzy juz 57,8 ,tętno 166ud/min ,przeziorność karkowa 1,9,łóżysko na tylnej ścianie macicy Badanie przebiegło sprawnie , lekarz zaproponował żebym poprosiła lekarza prowadzącego o przepisanie mi Acard ponoć ,pomocne żeby było mniejsze ryzyko przedwczesnego porodu czy też poronienia,z racji ze takowe już miałam . Co więcej ,lekarz kazał przyjechać na kolejne prenatalne miedzy 20-22 tc ze skierowaniem.Co do testu Pappa, którego sie obawiam bardzo to wyniki będą w sobote/niedziele lekarz prześle mi na e-maila ,z szczegółowym opisem i ewentualnie jak coś będzie niepokojącego to też napisze zeby ewentualnie przyjechać na rozmowe ,do czego mam nadzieje nie dojdzie i że bedzie wszystko w porządku. Cały czas modle sie aby moje dzieciątko bylo zdrowe i Wiem że tak będzie.

Aaaaa i prawdopodobnie Chłopiec

BeataAmelka dobrze że lezysz ,odpoczywaj kochana zobaczysz będzie wszystko dobrze tule mocno

Witam nowe mamusie

Gratuluję udanej wizyty! Same chłopaki jak narazie u nas na wątku chyba

Dziewczyny powiedzcie jakie zestawy witamin dla ciężarnych stosujecie? Mi lekarz zalecił Femibion Natal 1 i teraz powinnam się przesiadać na 2jkę ale kurczaki te witaminy są dosyć drogie. Koło 50zł za zapas na miesiąc, może polecicie nieco tańszy zamiennik?

[asiulek8]

Napisane przez tabitabi

Gratuluję udanej wizyty! Same chłopaki jak narazie u nas na wątku chyba

Dziewczyny powiedzcie jakie zestawy witamin dla ciężarnych stosujecie? Mi lekarz zalecił Femibion Natal 1 i teraz powinnam się przesiadać na 2jkę ale kurczaki te witaminy są dosyć drogie. Koło 50zł za zapas na miesiąc, może polecicie nieco tańszy zamiennik?

Ja kupuje femibion na gemini. Jak masz większe zamówienie to przesyłka za darmo jest. Wiec warto pozbierać po rodzinie jakieś zamówienia na leki/witaminy itp.

[TinkerrBell]

Napisane przez tabitabi

Gratuluję udanej wizyty! Same chłopaki jak narazie u nas na wątku chyba

Dziewczyny powiedzcie jakie zestawy witamin dla ciężarnych stosujecie? Mi lekarz zalecił Femibion Natal 1 i teraz powinnam się przesiadać na 2jkę ale kurczaki te witaminy są dosyć drogie. Koło 50zł za zapas na miesiąc, może polecicie nieco tańszy zamiennik?

Ja też te tabletki. Są drogie ale na forach dla kobiet które często ronily ciążę są dość mocno polecane. Więc biorę. Jak będę w PL to sobie dokupie też 2. Teraz wykończe jeszcze stare opakowanie

[zonamojegomeza]

Ja femibion brałam 2 tyg bi dostał próbkę od ginekologa. Teraz prenatal uno. Ale czas przejść na prenatal classic.

[malenstwo0908]

Napisane przez Kasmina

Odebrałam dziś zestawienie USG i testu Pappa prawdopodobieństwo chorób genetycznych jest mniejsze niz u statystycznej kobiety w moim wieku !! . Oprócz zwiększonej przezierność nie ma nic do czego można się przyczepic. Więc chyba gin. miał rację żeby się nie martwić, bo dziecko źle się ułożyło i stąd taka przezierność mowie wam co za ulga

Super gratuluje i ciesze sie
tabitabi-ja w poprzedniej i tej biore falvit mama tylko po nich dobrze sie czuje.W poprzedniej ciazy chyba trzy rodzaje bralam zanim trafilam na te bo po kazdych wymiotowac mi sie chcialo.

[oursonette]

Napisane przez shybuya

Witaj
Też mam bezsenne noce, choć staram się nie spać już tak długo do południa i nie drzemać w ciągu dnia. Choć dziś mam kryzys. Wstałam, zjadłam i się zmęczyłam. I tak przeleżałam całe dopołudnie aż to teraz :/ Faworków to chyba jednak z tego nie będzie

W ogóle jakiś muł mnie dopada, chyba wiatry mi przywiały depresję. Patrzę na te Wasze brzuszki, a ja u siebie nie widzę żadnych zmian, chyba, że się najem, nie czuję ciągnięcia w pachwinach itd. Aj... Mam nadzieję, że wymyślam. A wizyta za 2 tygodnie dopiero

Oj tam oj tam. Różnie brzuchy rosną. Na tym etapie naprawdę może nie być jeszcze nic widać. Ja akurat mam bamber wielki, ale u mnie to raczej kwestia problemów z jelitami (mam zespół drażliwego jelita) plus fakt, że druga ciąża.

Napisane przez unheeded

Tak się zastanawiałam kilka dni temu, czy to możliwe, że już coś czuję... Leżałam wieczorem, czytałam i parę bulgotek w brzuchu poczułam wzdęć brak, jelita raczej pracują mi bezobjawowo, więc może to już to. W pierwszej ciąży też poczułam dość wcześnie, bo ok. 15 tygodnia. I nie były to kopniaki, tylko właśnie takie delikatne bąbelki.

W pierwszej ciąży przytyłam 20 kg, i pomimo normalnej sylwetki przed - na końcówce czułam się fatalnie. Byłam ogrooomna. Ciężko zmienić pozycję podczas leżenia, ciężko wygramolić się z fotela, wiązane buty to masakra, a golenie tylko na wyczucie. Coś pięknego dlatego tym razem zawzięłam się i nie ładuję w siebie tony przekąsek, tylko jem tyle, ile dotychczas. Czasem tylko muszę przed spaniem coś przekąsić (a tego zawsze unikałam), bo mi się słabo robi. A co ciekawe wyniki cukru z glukometru mam ok. Zastanawiam się, jak mi krzywa wyjdzie z żyły...

A ja pomimo tego, że przytyłam ponad 20 kg to super wspominam ostatnie miesiące ciąży. Fakt, ciężko się wstaje z fotela, goli się na czuja, a zawiązanie butów troszkę może zająć, ale mnie jakoś tak mega śmieszyły te wszystkie niedogodności Ja w ogóle nie odczułam przejścia z 2 do 3 trymestru, może też dlatego, że pracowałam prawie do końca 7 miesiąca i jak już poszłam na L4 to miałam dużo czasu na relaks Dla mnie 1 trymestr to koszmar, a potem już jest super. Mam nadzieję, że tym razem się powtórzy.

Napisane przez Orange_tree1

Haha też miewam zakwasy na pośladkach, wiązałam to z tym, że na okrągło leże w wcześniej codziennie siłownia i może mięśnie są już zwyczajnie zmęczone tym leżeniem na dupie ;p

Ja też jak leżałam jakoś początkiem ciąży to miałam mega obolałe pośladki


Ja sama nie wiem jak to jest z tymi ruchami, ale wydaje mi się, że jest jeszcze za wcześnie u nas. Sama poczułam w pierwszej ciąży dość szybko, bo koło 16 tygodnia i gin mówiła mi wtedy, że to jest mega szybko jak na pierworódkę. Dlatego jak teraz czuję jakiś przelewania i bąbelki to nawet nie biorę pod uwagę, że to już dzidziuś. Pamiętam, że pierwsze ruchy to było takie uczucie, jakby jakaś rybka pływała mi tam w środku, nie bąbelki, tylko właśnie coś takiego konkretnego pływającego tam i z powrotem No i niedługo potem takie delikatne kopniaczki czułam. A potem to już ostra jazda była Uwielbiałam to uczucie, jak dostawałam kopa lub sierpowego od Córci. Pod koniec udało mi się nawet złapać chyba za stópkę! Czasem wręcz bolało - np jednocześnie piąstka w pęcherz, a nóżka w górę i nie wiadomo czy sikać czy rzygać Ale i tak jest to najbardziej magiczne uczucie jakie znam.

[gooha3]

Witam
po dłuższej przerwie.
Przy dwójce maluchów samej w domu i z pracą na głowie ciężko mi się zorganizować, żeby znaleźć chwile dla siebie.
Mąż w delegacji i jestem sama.

Podczytałam kilka stron i zniknęło mi wielo cytowanie ..

Powiem Wam że aż mi się łezka w oku pokręciła jak czytam o trudnych decyzjach, o przerywaniu ciąży. Oby nikt nigdy nie musiał podejmować takich decyzji.

Obecnie wykonywałam wiele projektów na ulotki 1 % oczytałam się wielu historii. Nieraz zastanawiałam się jaka była reakcja tych ludzi w jaki sposób oni godzili się z chorobą dzieci, próbowałam postawić się w ich sytuacji.... ciężki temat.

-----
a ja z moimi dzieciakami chodzę po endokrynologach, ale myślę że mały wzrost to nie jest żaden problem przy różnych tragediach.

Czekaliśmy 1,5 roku aby się dostać do szpitala i jak na złość w dzień przyjęcia rozchorowali się nam i nie przyjęli nas. Termin przełożony o 3 tyg. i za ten czas siedzą w domu i ja mam dzieciaki w biurze pół dnia- ciężko się pracuje i siedzę po nocach żeby nadrobić. Do tego rozłożyło mnie razem z dziećmi....
------
Jestem po wizycie usg - niesamowity widok. Brzuszek mały a tu taki piękny obrazek.

prawdopodobnie chłopak

[Talantea]

Napisane przez Kasmina

Odebrałam dziś zestawienie USG i testu Pappa prawdopodobieństwo chorób genetycznych jest mniejsze niz u statystycznej kobiety w moim wieku !! . Oprócz zwiększonej przezierność nie ma nic do czego można się przyczepic. Więc chyba gin. miał rację żeby się nie martwić, bo dziecko źle się ułożyło i stąd taka przezierność mowie wam co za ulga

Brawo

gooha3

Sliczna fotka. Kolejny chłopak

[Piernik Torunski]

Napisane przez Kasmina

Odebrałam dziś zestawienie USG i testu Pappa prawdopodobieństwo chorób genetycznych jest mniejsze niz u statystycznej kobiety w moim wieku !! . Oprócz zwiększonej przezierność nie ma nic do czego można się przyczepic. Więc chyba gin. miał rację żeby się nie martwić, bo dziecko źle się ułożyło i stąd taka przezierność mowie wam co za ulga

to co? dziś imprezka?

Napisane przez oursonette

Oj tam oj tam. Różnie brzuchy rosną. Na tym etapie naprawdę może nie być jeszcze nic widać. Ja akurat mam bamber wielki, ale u mnie to raczej kwestia problemów z jelitami (mam zespół drażliwego jelita) plus fakt, że druga ciąża.



A ja pomimo tego, że przytyłam ponad 20 kg to super wspominam ostatnie miesiące ciąży. Fakt, ciężko się wstaje z fotela, goli się na czuja, a zawiązanie butów troszkę może zająć, ale mnie jakoś tak mega śmieszyły te wszystkie niedogodności Ja w ogóle nie odczułam przejścia z 2 do 3 trymestru, może też dlatego, że pracowałam prawie do końca 7 miesiąca i jak już poszłam na L4 to miałam dużo czasu na relaks Dla mnie 1 trymestr to koszmar, a potem już jest super. Mam nadzieję, że tym razem się powtórzy.



Ja też jak leżałam jakoś początkiem ciąży to miałam mega obolałe pośladki


Ja sama nie wiem jak to jest z tymi ruchami, ale wydaje mi się, że jest jeszcze za wcześnie u nas. Sama poczułam w pierwszej ciąży dość szybko, bo koło 16 tygodnia i gin mówiła mi wtedy, że to jest mega szybko jak na pierworódkę. Dlatego jak teraz czuję jakiś przelewania i bąbelki to nawet nie biorę pod uwagę, że to już dzidziuś. Pamiętam, że pierwsze ruchy to było takie uczucie, jakby jakaś rybka pływała mi tam w środku, nie bąbelki, tylko właśnie coś takiego konkretnego pływającego tam i z powrotem No i niedługo potem takie delikatne kopniaczki czułam. A potem to już ostra jazda była Uwielbiałam to uczucie, jak dostawałam kopa lub sierpowego od Córci. Pod koniec udało mi się nawet złapać chyba za stópkę! Czasem wręcz bolało - np jednocześnie piąstka w pęcherz, a nóżka w górę i nie wiadomo czy sikać czy rzygać Ale i tak jest to najbardziej magiczne uczucie jakie znam.

mega to opisałas z ruchami.. też mi się wydawało, że to trochę za szybko jak dziewczyny piszą..ale w drugiej ciąży może być szybciej

[aniula83]

Napisane przez tabitabi

Gratuluję udanej wizyty! Same chłopaki jak narazie u nas na wątku chyba

Dziewczyny powiedzcie jakie zestawy witamin dla ciężarnych stosujecie? Mi lekarz zalecił Femibion Natal 1 i teraz powinnam się przesiadać na 2jkę ale kurczaki te witaminy są dosyć drogie. Koło 50zł za zapas na miesiąc, może polecicie nieco tańszy zamiennik?

Ja biore Falvit i bralam go w pierwszej ciąży i synek zdrowy więc uważam że witaminy to witaminy plus to co ty dorzucisz jedząc

[asiulek8]

Z tymi ruchami to kwestia indywidualna ja naprawdę czułam dość wcześnie bo nawet na usg było widać te fikolki

[Piernik Torunski]

Napisane przez gooha3

Witam
po dłuższej przerwie.
Przy dwójce maluchów samej w domu i z pracą na głowie ciężko mi się zorganizować, żeby znaleźć chwile dla siebie.
Mąż w delegacji i jestem sama.

Podczytałam kilka stron i zniknęło mi wielo cytowanie ..

Powiem Wam że aż mi się łezka w oku pokręciła jak czytam o trudnych decyzjach, o przerywaniu ciąży. Oby nikt nigdy nie musiał podejmować takich decyzji.

Obecnie wykonywałam wiele projektów na ulotki 1 % oczytałam się wielu historii. Nieraz zastanawiałam się jaka była reakcja tych ludzi w jaki sposób oni godzili się z chorobą dzieci, próbowałam postawić się w ich sytuacji.... ciężki temat.

-----
a ja z moimi dzieciakami chodzę po endokrynologach, ale myślę że mały wzrost to nie jest żaden problem przy różnych tragediach.

Czekaliśmy 1,5 roku aby się dostać do szpitala i jak na złość w dzień przyjęcia rozchorowali się nam i nie przyjęli nas. Termin przełożony o 3 tyg. i za ten czas siedzą w domu i ja mam dzieciaki w biurze pół dnia- ciężko się pracuje i siedzę po nocach żeby nadrobić. Do tego rozłożyło mnie razem z dziećmi....
------
Jestem po wizycie usg - niesamowity widok. Brzuszek mały a tu taki piękny obrazek.

prawdopodobnie chłopak

ale tu u nas męska ekipa rośni na wątku
no Ty to jesteś matka - Polka - praca i dwójka dzieci, trzecie w drodze..wow podziwiam

zdjęcie 4d? super Malec.. imię jakieś macie wybrane?

[aniula83]

Napisane przez Kasmina

Odebrałam dziś zestawienie USG i testu Pappa prawdopodobieństwo chorób genetycznych jest mniejsze niz u statystycznej kobiety w moim wieku !! . Oprócz zwiększonej przezierność nie ma nic do czego można się przyczepic. Więc chyba gin. miał rację żeby się nie martwić, bo dziecko źle się ułożyło i stąd taka przezierność mowie wam co za ulga

klask i: no to teraz zero stresu kochana i do przodu