Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-10-11, 19:47   #151
Kamilanet
BAN stały
 
Avatar Kamilanet
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: ★★
Wiadomości: 2 531
GG do Kamilanet Send a message via Skype™ to Kamilanet
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

hej
odp. na pytania.
Mamy kszesełko, ale takie w spadku po innym dziciaczku z rodziny. Ale myślę, że specjalnie nie kupilibyśmy. To zależy od warunków. Mamy taki rozkładane do krzesełka z stolikiem
tylko na początku myłam Filipowi buzię przegotowaną (kilka dni) a potem wodą z kranu. Teraz też ma mmyjkę i kilka razy dziennie przemywam mu twarz, a to się zapluje, albo pobrudzi podczas jedzenia a to najje się kurzu itp.
odnośnie domestosa - raz na jakiśczas używam. Nie robi krzywny ceramice.
kaszki nie daję - ale je w dzień sporo glutenu. ostatnio podjadał kanapkę ze swojskim pasztetem - oj jak mu smakowało. lubi też same wafle - takie jak do wafli z melkiem
Czarinko - trolki kochane i przeurocze
Co do kombinezonu - kupiłam w ciemno na allegro nowy 86. zobaczymy (49,90 - mam nadzieje, że się nie nadzieje na szmatkę)
ikolu - przesyłam fasolki sukcesywnie, Jeżu tak bardzo chciałabym ci pomóc, współczuje i czasami wiem jak to jest. Nie będę się rozpisywała, bo Michał czasami czyta, nie chce mu robić przykrości. Ogólnie kochany mężczyzna, ale czasami samiec z niego wychodzi i też mam ochotę go zostawić na cały dzień z tym wszystkim. ojjjjjjjjjjj
garnuszki u mnie jest to samo - jak Filip marudzi to.... Michał mówi - może jest głody.. a ja.. to na co czekasz, daj mu cyca
Julito - cóż za oświadczyny - jestem pod wrażeniem
Hadżi - masz czadowego maila (heretyk)
W naszym szpitalu na położnicznym urodził się tysięczny mińszczanim. Mamy buuuuuuum dzieciowe.
madziu - ja czyszczę wannę proszkiem do prania (to taki mój patent - prawie wszystko nim czyszczę) ot. trochę proszku na gąbeczkę lub większą czszoteczkę i wiura. minuta osiem i wanna lśni czystością. Myję co 2 dni.
aaaaaa. Fifi zaczął spacery urządzać - to przy łóżku to trzyma się szczebelków i idzię koło łóżeczka. Czyżby raczkowanie mu się znudziło, ale dlaczego????? Teraz to by tylko stał.
lachkasiu - chiciałam spytać dokładnie o to samo co garnuszki - myślałam, że już opuściłaś materac.

Dzeciaczki przecudne na zdjęciach
ŻYCZĘ WAM DUŻO ZDROWIA - zaczyna się sezn przeziębień.
Kamilanet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-11, 20:06   #152
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Cytat:
Napisane przez ikol_a Pokaż wiadomość
Toż Ismaelek nalezy do Tati już od czasów brzuszka

Moja córka wzięła sobie za punkt honoru chyba wykończyć rodziców. Od rana jęki i płacze. Ale i tak Ją kochamy. Może to faktycznie klątwa 8go miesiaca?
Dziś od rana płacz, jęk. Trzeba siedziec obok Niej. Całe szczęście, że pospała na balkonie 1,5 godz, bo miałam czas na kuchnię. I tak generalnie obiad wczoraj przygotowałam a dziś tylko pieczenie, gotowanie. I tak piekę na raty, bo trzeba obracać, a z Ulką na ręku nie będę tego robić. Gdy Ją odłoze to ryk, którego słuchać już nie mogę i mam ochotę się wydrzeć ja na Nią Dlatego wyłączem piekarnik, potem znów go włączam ... do dooopy.
Po południu oczywiście nie chciaął jeść mojej zupki. Nie słodziłam. Dodałam dla słodkości sinlacu. Za to zjadłą słoiczek Gerbera. To była ostatnia zupka, jaką ugotowałam Uli w tym miesiacu. Nastepny raz spróbuję w listopadzie. Mam już SERDECZNIE DOŚC!!!! Po obiadku najwyraźniej chciało sie Uli spać. Usypiałam ją 1,5 godziny (z przerwami). Cały czas na zmiane: wyginała się w łóżeczku, ryczała, bawiła się. J a Ją na boczek, oczka zamknęła....za chwilę na plecy, prężenie ..a co ja Was będę zanudzać szczegółwami. Genralnie wielkie G! Mam takiego wk***a, ze szok! W końcu wzięłam Ją na kolana do kompa. Nadeszła pora cyca, dostała, zasneła....myślę sobie - nooooo..to teraz po wojaczce, najedzona cycem pośpi z 2 godzinki.... tiaaaa pół godziny i dzień dobry!
Wczoraj zasnęła ok. 22.00. Mimo, że była zmęczona (ale nie przemęczona). Nie chciała cyca. Wyginała się, ale miała dobry humor, bo inaczej myślałabym , ze brzuszek, alebo coś. Już w akcie desperacji zrobiłam jej mleko modyfikowane, zeby najadła się i nie budzoiła co chwilę w nocy, jak to ma w zwyczaju ostatnio. Dooopa. Mleka nie chciała, cyca tez nie. Wku***am się i poszłam do kuchni robić obiad na następny dzień. Nakrzyczałam na TZta żeby zajął sie Ulą. Bo Pan siedział sobie przed kompem. Moze coś służbowego robił (?), ale k***a co!!! Czy ja cały dzień leżę do góry brzuchem? Poza tym cały dzień go nie było. Przyjechał ok. 17.00. o 20 kąpiel Uli i tyle mi pompgł. A ja już miałam dość słuchania jęków, wyginania, marudzenia. Najchętniej to bym wyszła z domu i pierdyknęła drzwiami! Jakiś marazm mnie dopadł. Ulka teraz drze się w łóżeczku.... MAM DOOOOŚĆĆĆ!!!

*****
Pozabawiałam Ją, pochichrała się i dalej jęczy.
Ale gdy na NIą patrzę to tak kocham...
Coś mi dolega. Chyba się cieszę, ze wracam do pracy, bo siedzenie w domu i ciągle to samo mnie dobija. Z TZ nie najlepiej się układa. W ogóle nie gadamy ze sobą. A zresztą, kiedy gadaliśmy???
Mijamy się. Mam ochotę zostawić go np. w sobotę, gdy nie pracuje, z Ulą na cały dzień samych. Od rana do 15. Niech się Nią zajmie, ugotuje zupkę, dla nas obiad, niech utrzymuje porządek wokół Uli i siebie, niech Jej po jedzonku myje buźkę i ząbki, niech sam zje obiad, niech sobie poradzi...
Wydaje mi się, ze On nie wie, jak to naprawdę jest. Niby pomaga, ale jeśli proszę go o zajęcie się Ulą to najczęściej chodzi o zabwę lub spacer. Gdy zostawiam ich w poorze jedzenia, to ma wszystko podane - przygotowane a gdy wracam to nic nie jest sprzątnięte - bo przecież dzieckiemsię zajmował...
Tak zrobie w sobote!!!
POSTANOWIONE!!!!! Ale będe tęsknić za Ulą.
Kończę, bo znowu ryczy jkakby ją ze skóry kto obdzierał. Dziwię się, że sąsiedzi jeszcze dotychczas na policję nie zadzwonili, że tu się dziecko maltretuje....bo ciągle się drze BARDZO.
NO TAK ALE isio nalezy do tati a nie do mnie

a co do drugiej sprawy...hmmm witaj w klubiea w zasadzie wg dtb 67cv woch klubach.tatei c mi po00pojkhn pomagac
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-11, 20:24   #153
garnuszki
Zadomowienie
 
Avatar garnuszki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Norwegia, a pochodzę z Jaworzna
Wiadomości: 1 403
GG do garnuszki
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Lachkasiu bardz ładnie wyglądasz i masz ekstra okularki, jednak pokusiłabym się zobaczyć Ciebie z grzywką bo masz wysokie czoło.

Kamilanet zdolniacha z Fifiego, już chodzić zaczyna, mój jeszce nie potrafi dobrze raczkować, raczej pełza
__________________
Olaf 07.02.2007
Ślub 27.08.2005
maleństwo
garnuszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-11, 20:53   #154
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

hej.

buziaczki dla bartusia gołąbkowego z okazji kolejnego ukonczonego miesiaca

ikola - nie wiem czy to jakis sezon na taki podly nastroj ale ja tez sie tak czuje, na cale szczescie witus jest grzeczny i nie sprawia mi zadnych kloopotow, ale ja sie kiepsko czuje - ciesze sie ze mam zdrowego i slicznego synka, ze dobrze sie rozwija, z tztem tez sie uklada, ale cZegos mi brakuje, codziennie jest tak samo, wstaje rano, jem sniadanie -> karmie wita -> poczytam poczte, wizaz -> idziemy na spacer, zakupy -> pozniej sprzatanie, gotowanie obiadu, pranie, opieka nad malym, zabawy, przebieranie, zupki, kupki, ..... nie narzekam (boze sama sobie zaprzeczam)

czekam na jakiegos pozytywnego kopniaka od was

no i sobie poplakalam troche

kasia333 - super kurteczke wyhaczylas w lumpku, ja wczoraj kupilam witowi sweterek i bluze, jutro wkleje fotki

lachkasiu - swietny filmik, i twoja fryzurka tez, masz ladne oprawki

kamila - no no to fifi zdolniacha niesamowity

garnuszki - sliczny jest twoj synalek, fajne robi minki

ja jeszcze tez nie mam obnizonego lozeczka, ale moj wito jakos sie nie pali do tego zeby kombinowac cos w lozeczku, ale jak wy juz dawno macie to w sobote irek obnizy to lozeczko, bo jak sie witowi zachce zdezerterowac z lozeczka to nie da ryda
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-11, 20:53   #155
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

witajcie
na razie tylko się witam, bo musze się wykąpać, bo padnięta jestem po pracy pojechałam do kolezanki, bo szuka pracy i mam coś na oku dla niej, więc trzeba było obgadac Dopiero niedawno wróciłam. A Emilka była z tatusiem

buziaczki dla Bartusia

Do później...
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-11, 21:04   #156
Kamilanet
BAN stały
 
Avatar Kamilanet
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: ★★
Wiadomości: 2 531
GG do Kamilanet Send a message via Skype™ to Kamilanet
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Czasami myślę, czy to nie za szybko, ale pocieszam się tym, że do niczego go nie zmuszam, on i tak jest "osłabiony" tymi ząbkami.
i niedługo wyjdzie ósmy ząbek.

Czarino - zapomniałam Ci odpowiedzieć - tak Michał ściął włosy, a to zdjęcie za firanką to Fifi z moją siostrą.

I troszkę zdjęć: na pierwszym moja mama i Pysia.
drugie to Fifi myśliciel
i film http://kamilanet.wrzuta.pl/film/n7O2zjWphU/ - to sprzed tygodnia chyba - było jeszcze ciepło

Edytowane przez Kamilanet
Czas edycji: 2008-02-08 o 08:34
Kamilanet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-11, 21:20   #157
ikol_a
Zadomowienie
 
Avatar ikol_a
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Marta może to jakieś przesilenie jesienne nas dopadło??? Wszystko jedno co, niech sobie idzie w diabły!!! Zamierzam pójść na solarium! Wiem, że to niezdrowe, swego czasu nawet uszkodziłam sobie skórę tym "dobrodziejstwem", ale chyba potrzebuję światła. Polecam jesienią i zimą od czasu do czasu solarium. Potrzebujemy światła i ciepła do szcześcia, a przy okazji ładna opalenizna... delikatna....

Kamila dziękuję za fasolki. Doskonale Cię rozumiem. Mój TZ tez generalnie dobry i pomaga, ale chodziło mi o to, że On nie ma pojęcia jak to jest być całymi dniami sam na sam z dzieckiem w domu. Niby nic...a jednak przy dziecku nie wiadomo w co ręce włożyć. I jeszcze zabawiac je, wysłuchiwać jęków, uzbrajać się w cierpliwość, uspokajać siebie a potem dziecko, żeby nie przenosic emocji..., zapanowac nad bałaganem tworzącym się wokół dziecka (przy jedzeniu, zabawie, przewijaniu), oj...pisac mi się nie chce.

Właśnie zaproponowałam TZowi spędzenie połowy soboty z Ulą, ugotowanie Jej papu, podanie, zrobienie czegos nam do jedzenia i wstawienie prania. Powiedział, że jak zdąży to wszystko zrobić to zrobi. Zapytałam czemu mna nie zdążyć? Odpowiedział, że Ula ma różne dni, lepsze i gorsze. Ja na to, że właśnie chciałam, abu tego zasmakował i dlatego Go proszę o zostanie z Ulą.
Nie gańcie TZta za Jego odp. Faktem jest, że ja czasem też nie daję rady i obiad jest kupny, bo nie mamy jeszcze w zwyczaju (będąc u rodziców) gotować na zaś. A zawsze tak robiliśmy. Teraz przy Uli trzeba robić dzień wczesniej papu, bo inaczej amba No i nieraz bywało, że nie dałam rady na czas. Także stąd Jego odpowiedź. Ale niech próbuje. Najwyżej na szybkiego ja coś upitraszę po powrocie Kotlet z piersi kurczaka w ostrej panierce rach ciach, ryż i sos słodko-kwaśny Mniam.

Lachkasiu mój zięciunio pysznie wygląda No i teściówka Uli też Widzę, że asekurujesz Nikosia tak jak ja Ulę - poduchami z tyłu.

garnuszki Olaf ciacho

Kamila Fifi ładnie sobie radzi z tą szczotą

kaśka super zakupki. Ja swoje foty wkleję, gdy wrócę do siebie - po weekendzie bo kapelusz i szalik kupowałam do kompletu - a reszta rzeczy u mnie w domku.
Wtedy też zapodam fotki Ulowych zakupów.

Byłam dziś u lekarza z łapką. Mam kolejne zabiegi - te same co dotychczas + 1 nowy. Trochę pomogły. Będę je brać u siebie w miasteczku. Pan dr powiedział, że jeśłi nie pomogą to mam zadzwonić do niego na komórkę (?) - zadziwił mnie takim podejściem- i wtedy skieruje mnie do Gdańska na badania, czy komórkowo jest wszystko ok.
__________________
Uleńka
Nasze zdjęcia

Nie walcz z życiem...i tak nie wyjdziesz z tego żywa...
ikol_a jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-10-11, 21:28   #158
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Garnuszki za kurtkę-płaszczyk dałam 36 zł, za spodnie 16, a za bluzkę 5. Najbardziej cieszę się z kurtki, bo już dawno chciałam sobie taką kupic, tylko szkoda mi było kasy. A tu taka okazja mi się trafiła, nawet się nie zastanawiałam. Olafek jak zwykle uśmiechnięty, a na ostatnim zdjęciu to taki zalotnik
Synta wreszcie się odezwałaś Jak rodziców odprawisz to skrobnij coś
lachkasiu widzę, że huśtawka się Nikusiowi podoba Superancki jest! No i jestem tak samo zdziwiona jak dziewczyny, że nie obniżyłaś łóżeczka. A kombinezony bardzo fajne. Poluję na taki jak ten niebieski. Fryzurka ładna, ale podpisuję się pod jedną z dziewczyn: widzę Cię z grzywką Mam do Ciebie prośbę: zrób zdjęcie mocowania huśtawki, bo ja jeszcze nie montowałam i szczerze mówiąc nie wiem jak to zrobic. Jutro mój brat przyjeżdża to kupiłabym haki i by mi zamontował. Tylko nie wiem jakie te haki dlatego proszę o zdjęcie
ikola Ty to masz los... krystian też się ostatnio często budzi, ale ja myślę, że to dziąsełka go bolą, bo już ma takie twarde w miejscu jedynek górnych, że chyba lada dzień mu wyjdą. Co do pomocy tżta to ja nie mam się na kogo złościc. Jak Marcin był te dwa tygodnie to wstawał rano, żebym się ja wyspała, przebierał go, kąpał... Ale gdyby był cały czas na miejscu to byłoby tak jak u Ciebie Faceci... Wcale Ci się nie dziwię, że chcesz iśc do pracy, bo ja czasem też juz kręcka dostaję. Dlatego cieszę się, że do szkoły jadę bo trochę się oderwę od codzienności. Dla mnie wyjście do kościoła w niedzielę to rozrywka. Krystian zostaje z babcią, bo ja jestem przeciwna braniu małego dziecka do kościoła
freddy ja też mam problem ze zrobieniem zdjęc Krystianowi jak się śmieje. Jak zobaczy aparat to koniecznie chce go dorwac i wcale mu wtedy nie jest do śmiechu
zazula wklejam Ci link (też wizaż) gdzie może coś znajdziesz dla swoich włosków.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=103211

W ogóle to chcę Ci napisac, że śliczna z Ciebie dziewczyna Wiem po kim Julcia urodę odziedziczyła
Kamilko to ja się cieszę jak gwizdek (ukradłam powiedzenie ikoli), że Krystian raczkuje, a ty tu piszesz, że Fifi do chodzenia się rwie. Jak to garnuszki napisał-zdolny chłopak
__________________
GALERIA

ALBUMIKI
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-11, 21:28   #159
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

ikola - solarium - to jest dobry pomysl dzieki
tez pojde, a pozniej do kolezanki na ploty, chociaz ona teraz jest w ciazy, wiec rozmowy tez o kupkach i zupkach
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-11, 21:35   #160
ikol_a
Zadomowienie
 
Avatar ikol_a
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Ech.... najlepsiejszym sposobem to byłaby jakaś dobra impra Poszłabym do jakiejś klimatycznej knajpy, napiła się winka i jakichś wynalazków drinków , popląsała....

************
Qrde, ja to chyba ostatnio nic nie robię tylko się żalę ...???... A wszystko wynika chyba raz z mojej "starości" - trzeba było wczesniej decydować się na dziecko, po teraz to człowiek nie ma już tyle cierpliwości, dwa - z otępienia umysłowego spowodowanego siedzeniem w domu - jedyna rozrywka to wyjście na zakupy.

Kamila no buziole dla Fifka za wkraczanie w następny etap rozwoju Ja tylko czekam kiedy Ula zacznie raczkować. Pełza do tyłu z prędkościa światła. Turla się. Podnosi na rączkach i lekko na kolankach i ćwiczy jakby bujanie. Narazie pracuje tylko plecami (góra - dół) ale jeszcz enie rozbujała się. W ogóle zauważyłam ,że nie pracuje nogami. Gdy Ją stawiam, nie sprężynuje i nie bardzo chce stać. Za to BARDZO intensywnie pracuje girkami gdy leży i siedzi - najlepiej przy karmieniu

**********
WYMYŚLIŁAM!!! Zauważyłam, ze Uli wszystko jakby mija po 15.00 gdy dostanie cyca. Moze Jej w dzień brakuje cycucha? Ustawione już mamy tak, że karmię ją o 7.00 rano i potem dopiero ok. 15.00, tak jakbym z pracy wracała. W międzyczasie dostaje kaszkę (je ze smakiem i zupkę - różnie to bywa). Soczków pić nie chce. Bawi się smokiem z butelki. Herbatek tez nie. Wciskam Jej napoje łyżeczką. Rzadko pije z butli.
__________________
Uleńka
Nasze zdjęcia

Nie walcz z życiem...i tak nie wyjdziesz z tego żywa...

Edytowane przez ikol_a
Czas edycji: 2007-10-11 o 21:59
ikol_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-11, 22:16   #161
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Marta, ikola, witajcie w klubie lekko zdołowanych. U mnie od jakichś dwóch tygodni taki nastrój, ale mama nadzieję, że szybko minie. Chyba skorzystam z pomysłu ikoli i pójdę do solarium. Ostatnio byłam... przed ślubem, 6 lat temu
__________________
GALERIA

ALBUMIKI
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-11, 22:55   #162
Radość
Raczkowanie
 
Avatar Radość
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 310
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Całuski dla Bartoszka za skończony kolejny miesiączek.

Witam,witam i o zdrowie pytam

Wiecie ci,tak sobie myślę,ten czas tak szybko leci że nawet się nie obejrzymy jak nasze maleństwa będą obchodzić roczek

Moja maleńka jutro będzie kończyć siedem miesięcy i już widoczne są nowe postępy takie jak nowe słownictwo
dziś mówiła bee bee ba ba ma ma i to pierwszy dzień jak mamcie rybcie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Fotka289mask.jpg (68,0 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Fotka397mask.jpg (34,1 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Radatka010mask.jpg (101,2 KB, 7 załadowań)
__________________
Szczęście to jedyna rzecz która się mnoży gdy się ją dzieli.
12 marca przyszła na świat moja ukochana córcia !





Radość jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-11, 23:34   #163
Radość
Raczkowanie
 
Avatar Radość
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 310
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Wszystkie już śpicie,ja tylko pobieżnie przejrzałam posty ale zdjęcia obejrzałam wszystkie,dzieci śliczne !!!!!!!

Odpowiem tylko na jedno zielone.

Madzia jakim mleczkiem myjesz ? Chyba nie tym do kuchni ?
No na pewno nie tym,po co w ogóle zadaje takie pytanie.
Ja kąpie małą w wanience ale czasem jak kąpaliśmy się w dużej wannie to zawsze ją myłam płynem lub mydełkiem.
W ogóle mam zwyczaj za każdym razem przed każdą kąpielą umyć swoją wannę i wanienkę dzidziusia

Już zmykam bo jestem bardzo chora,wszyscy chorujemy,mamy katar potworny.Synek budzi się,słyszę go.Mąż z nim teraz śpi.
Boję się że Agatka będzie od nas chora.Już dziś coś drapała się po nosie.Pewnie ją swędział i drażnił ją katarek.

Życzę miłego piątku
__________________
Szczęście to jedyna rzecz która się mnoży gdy się ją dzieli.
12 marca przyszła na świat moja ukochana córcia !





Radość jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-11, 23:58   #164
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

ja nie spie

ehhhhh i tylko ja sie ostalam na wątku

ale cholera co ja tu robie o tej porze


radosc - sliczna córcia, fajny z niej pulpecik na 3 fotce, szkoda ze ta druga troszke niewyrazna

jak ze mamy juz nowy dzien to:


wszystkiego naj dla

Agatki corci Radosci

i Natalki córci Nati

z okazji kolejnego miesiaca na swoim koncie


ide spac bo naprawde pomyslicie ze mi dos odwala na mozg (juz i tak skurczony przez ciążę)

spijcie dobrze (przeciez i tak tego nie przeczytacie bo spicie

no to milego dnia zycze


Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 07:54   #165
Radość
Raczkowanie
 
Avatar Radość
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 310
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Witam z rana.

Chyba pierwszy raz ja zaczynam dzień

Marta dziękujemy z Adzią za pamięć

W ogóle już z góry dziękujemy za życzonka bo nie będzie Nas cały dzień.

Proszę o dobre myśli dla mojego synka bo jest bardzo chory,tzn nic groźnego,katar i kaszel ale wiecie sami jak dziecko przechodzi takie przeziębienia.
Wczoraj w nocy długo siedział na ubikacji bo go brzuszek bolał i wydawało mu się że chce mu się kupeczkę.


Jeszcze

Wszystkiego Naj dla Natalki
Z okzazji kolejnej miesięcznicy


Coś nie zagląda teraz do Nas Nati
__________________
Szczęście to jedyna rzecz która się mnoży gdy się ją dzieli.
12 marca przyszła na świat moja ukochana córcia !





Radość jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 09:00   #166
Hadżi
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 078
GG do Hadżi
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Eloł dziewczyny !
Ikola - wczorajszy dzień u nas był dokładnie taki sam. Michałek dał mamusi popalić. Szczegóły to pewnie Jula poda. Ja od siebie napisze że z małym zostałem sam w domu od 17 do 19. Miałem ambitny plan rozmrożenia lodówki a właściwie zamrażalnika. Nasz Miś postanowił jednak nie spać o ustalonej porze ( 17 –18) i dzielnie mi towarzyszył. Spać mu się chciało ale chyba swędzące dziąsełka skutecznie odpędzały sen.
I tak na zmianę, bawiłem się z Michim i skrobałem zamrażalnik . Szczęśliwie obaj wytrzymaliśmy do pory kąpania . Po butelczynie Michałek odpłynął chyba już o 20:30.
Lachkasia – Noooooo Ci powiem że włoski pasują, pasują. Ja tak tylko z ciekawości chciałbym zobaczyć tą grzywkę bo na fryzurach kompletnie się nie znam.

Kamilka - nick na maila „pożyczyłem” z nazwy gry. To było dawno , dawno temu gdy na świecie niepodzielnie rządziły kompy z prockami 100 lub 133 MHz. Pamiętacie te czasy . Wtedy królowała Gra Doom i jej podobne.

Macie bardzo ładne drzwi wejściowe. Kolor mi się podoba. I faktura.


Wisienko - coś pozytywnego .... hmm........ Może to . Wyobraź sobie co się będzie działo gdy Nasze Maluszki
Po raz pierwszy w życiu zobaczą ..
.....
.....
....

kolorową..
....

....

.... choooooiiiiiinkę. 

Tak się zastanawiam które z naszych pociech pobije rekord w przewracaniu choinki
Widzisz To oczyma duszy 

Radość - córa piękna . Ma bardzo ładną buziulkę i kształtną główkę. Luxio ! ! !


Czarinko – co u ciebie ! ! !

Ikol - i jak depracha minęła. Może Scupła podam nam jakiś przepis na TurboDrinka, 

Kończe bo i tak tego posta od 8 piszę i skończyć nie mogę.
__________________
Michałek , nasz Promyczek
Hadżi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 09:09   #167
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Cytat:
Napisane przez Hadżi Pokaż wiadomość
Wisienko - coś pozytywnego .... hmm........ Może to . Wyobraź sobie co się będzie działo gdy Nasze Maluszki
Po raz pierwszy w życiu zobaczą ..
.....
.....
....

kolorową..
....

....

.... choooooiiiiiinkę. 

Tak się zastanawiam które z naszych pociech pobije rekord w przewracaniu choinki
Widzisz To oczyma duszy 

czesc wszystkim.

hadzi - tez czasami sobie o tym mysle i juz sie doczekac nie moge
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 09:25   #168
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Buziaczki dla Agatki i Natalki


__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 09:40   #169
Hadżi
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 078
GG do Hadżi
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

hadzi - tez czasami sobie o tym mysle i juz sie doczekac nie moge


My też . Krcze szkoooda że takie już konkretne zabawki dopierow przyszłym roku będzie można kupować. Mam tu na myśli jakieś rowerki, samochody na pedały, koparki, ciężaróóóóóófffki

Chyba mi Scupła migneła na liście.
Pisz , pisz Czarinko, dużo ,dużo pisz
__________________
Michałek , nasz Promyczek
Hadżi jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-10-12, 10:30   #170
Kamilanet
BAN stały
 
Avatar Kamilanet
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: ★★
Wiadomości: 2 531
GG do Kamilanet Send a message via Skype™ to Kamilanet
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

hej
dzięki Hadżi za wytłumaczenie. Tak pamiętam procki tylu hercowe - ale nie byłam jakoś wtedy zainteresowana grami...
Dżwi są solidne to prawda, ale nie są od drugiego wejścia do domu (od tyłu) to takie wejście do kuchni (mojej tymczasowo). Jak jest ciepło to wystawiam Fifka przed drzwi a sama gotuje i sprzątam a on mnie widzi.

Dziewczyny uważajcie - Mój Fifi odgryzł ostatnio po kawału dwa puzzle. Wypluł, ale miałam stracha. Chyba zaczaił do czego ma zęby... i jak ładnie mówi tata mama - ale raczej robi to nieświadomie.
uwielbia jak jesteśmy razem w domu - całkiem inaczej(spokojniej) się zachowuje.

Teraz męczy tatę i wydaje okrzyki wojenne, bo zrobił kupę.....(kakę)
hadżi - choinka ------------- my z Michałem właśnie o tym rano rozmawialiśmy. Bo fifi dostaje amoku jak widzi światełka....
Kamilanet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 10:56   #171
Hadżi
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 078
GG do Hadżi
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Cytat:
Napisane przez Kamilanet Pokaż wiadomość
hej
dzięki Hadżi za wytłumaczenie. Tak pamiętam procki tylu hercowe - ale nie byłam jakoś wtedy zainteresowana grami...
Dżwi są solidne to prawda, ale nie są od drugiego wejścia do domu (od tyłu) to takie wejście do kuchni (mojej tymczasowo). Jak jest ciepło to wystawiam Fifka przed drzwi a sama gotuje i sprzątam a on mnie widzi.

Teraz męczy tatę i wydaje okrzyki wojenne, bo zrobił kupę.....(kakę)
hadżi - choinka ------------- my z Michałem właśnie o tym rano rozmawialiśmy. Bo fifi dostaje amoku jak widzi światełka....

W tamtych czasach miałem tyle lat co obecnie większość Mam natym forum
Teraz to żonka na mnie czasem Tetryk mówi

Duża Kaka , duża radość bo w brzuszku lżej a Mamusia w "grafiku"
odznacza " Kupa " +


Co do choinki to najbezpieczniej będzie przymocować do sufitu ale
nie będzie wtedy choinkowych "efektów specjalnych" z udziałem Dzieci
__________________
Michałek , nasz Promyczek
Hadżi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 11:16   #172
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Cytat:
Napisane przez Kamilanet Pokaż wiadomość
hej
uwielbia jak jesteśmy razem w domu - całkiem inaczej(spokojniej) się zachowuje.

oj nasz wito tez najlepiej sie czuje w moim i tzta towarzystwie


ja nie daje witkowi puzli do zabawy z tego samego powodu ze obgryza im rogi
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 11:44   #173
Hadżi
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 078
GG do Hadżi
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

oj nasz wito tez najlepiej sie czuje w moim i tzta towarzystwie

To prawda. Zaraz po pracy muszę szybko ręce myć i wziąść Michiego
na ręce bo inaczej to jest dzika awantura.

Dodam jeszcze że teściowa jako jedyna jest bardzo pozytywnie przyjmowana przez Michałka. Nie ma się zresztą co dziwić, bo jest u nas codziennie.
__________________
Michałek , nasz Promyczek
Hadżi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 11:55   #174
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Cytat:
Napisane przez Hadżi Pokaż wiadomość
oj nasz wito tez najlepiej sie czuje w moim i tzta towarzystwie

To prawda. Zaraz po pracy muszę szybko ręce myć i wziąść Michiego
na ręce bo inaczej to jest dzika awantura.

Dodam jeszcze że teściowa jako jedyna jest bardzo pozytywnie przyjmowana przez Michałka. Nie ma się zresztą co dziwić, bo jest u nas codziennie.

hehehe moj tz ma to samo z witem, tylko go zobaczy w drzwiach i juz wyciaga lapki, slodko to wyglada, a rano jak irek wstaje do pracy to sobie pogadaja bo wito juz nie spi
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 12:04   #175
lachkasia
Zadomowienie
 
Avatar lachkasia
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 156
GG do lachkasia Send a message via Skype™ to lachkasia
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

witam

całusy dla solenizantów

Co do grzywki to mam taką z boku, ale zawinęła się i nie widać na zdjęciu Miałam kiedyś na całe czoło, ale mam wicherek z prawej strony i włosy uciekały uciekały

odezwę się może wieczorkiem, bo jedziemy na weekend do mamy i muszę nas spakować.

Miłego dnia
lachkasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 12:36   #176
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

kasiulach - milego pobytu i mamy

a ja wklejam zdjecie sweterka ktory kupilam dla witolda, wiadomo gdzie
kupilam jeszcze 2 bawelniane bluzy, ale sie susza bo juz wyprane, a sweterek chyba musze w rekach no i juz checi brak

a i jeszcze zdjecia mojego dezertera z pontonu


julita- ogladalam na tvn style, mamo to ja, i byl pokazany ten basenik ktory ci ostatnio wkleilam, ten sam, super wygladal, lepiej niz na zdjeciu w allegro dno tez ma dmuchane, maluchowi jest miekko i wygodnie, ja tez ruszam na polowania na allegro i kupie witkowi
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg sweterek.JPG (56,7 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ucieczka z pontonu.JPG (63,9 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ucieczka z pontonu 2.JPG (61,8 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ucieczka z pontonu 3.JPG (63,9 KB, 12 załadowań)
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 13:13   #177
Kamilanet
BAN stały
 
Avatar Kamilanet
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: ★★
Wiadomości: 2 531
GG do Kamilanet Send a message via Skype™ to Kamilanet
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

no własnie - Filip aż piszczy jak zobaczy Michała

Witek - jak on jest fajowy - niedługo wyfrunie zupełnie...
Coraz bardziej mam chęć na ten pontonik.

też oglądałam dzisiaj powt. MAmo to ja. Myślałam, że mam bardzo dobry materac, a okazuje się, że te gryczano kokosowe są srednie.

kasiu właśnie - też miałam wspomnieć, czy nie reflektujesz na grzywkę... jak będzie gęściejsza nie zawinie ci się.
ja swoją narazie zapuszczam, ale lubię siebie w grzywce i nie wiem czy nie ściąć.

Ikolu - co robisz z mleczkiem - jak tyle nie karmisz
i faktycznie ona może chceć posiumkać
Kamilanet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 13:18   #178
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Martuś ależ Wito jest śliczny i wesolutki I ma taki piękny, zalotny uśmiech
Sweterek super! Ja bym go normalnie w pralce wyprała Misiek ma podobny (tzn też taki jakby dziergany) tylko rozpinany na całej długości z przodu i piorę go razem z innymi rzeczami Misia normalnie w pralce (40 stopni). Zresztą może lepiej przeczytaj sobie na metce/wszywce. Ja nie znoszę prać ręcznie, zaraz mi puchną dłonie od tego tarcia i raczej w ten sposób nic nie piorę.
'Mamo to ja" dzisiaj oglądałam ale basenu nie zauważyłam. Pewnie dlatego, że tak na raty oglądałam, bo Miś ma już 2 dzień meeeega marudy. Ale to super, że go polecają Nasz jeszcze do nas nie dotarł Pewnie po niedzieli dopiero, ponieważ dziś już listonosz był a w soboty i w niedzielę do nas poczta nie dochodzi Zadupie

Reklamacji w banku nam nie uznali Monitoringu nie sprawdzili, bo jak mówią "im nie wolno własnego monitoringu oglądać bez nakazu prokuratury" Doradzili, żeby złożyć wniosek w prokuraturze, to ta nakaże/zezwoli PKO na zabezpieczenie i obejrzenie
To chore jakieś jest!!!! Nagle im się tak porobiło bo jak składałam reklamacje to jakoś takich problemów nie mieli, dupki
Napisałam list do mojej siostry ciotecznej, która kiedyś pracowała jako radca prawny w PKO w Warszawie, żeby mi doradziła co dalej robić i czy wogóle jeszcze coś robić. Zobaczę co mi odpowie.
A póki co, to czekam na oficjalną, papierową odpowiedź od PKO, którą mają nam wysłać w poniedziałek (na razie mam tylko informacje telefoniczne od tej mojej znajomej z PKO).

Zmykam bo Miś coś kiepsko śpi


Aaaa czyżby nasz Wituś miał dzisiaj imieninki? Profilaktycznie dużżżo zdrówka i miłości, no i zabawek życzę!!!
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...



Edytowane przez Atiluj
Czas edycji: 2007-10-12 o 13:22 Powód: dopisek
Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 13:52   #179
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

kamila, julita - dzieki za komplementy dla mojego witulanda

ja tez ogladalam mamo to ja na raty i akurat o materacykach nie widzialam, ja mam kosos-pianka i tez nie wiem czy dobry

julita - no w szoku jestem z tym bankiem no i co teraz a moze cos zle zaksiegowali, jakas pomylka pracownika, no cholera jasna zeby takie numery robic
ostatnio ogladalam program o wlasnie kradziezach pieniadze przez bankomat, ze jakies kamery instaluja zlodzieje, zczytuja pasek magnetyczny czy jakos tak, policjant mowil zeby zaslaniac reka jak sie wpisuje pin, no do czego to dochodzi,

z tym sweterkiem to zobacze, narazie musze uzbierac troche prania, bo nie mam na tyle zeby wstawic pralke (to bardzo dziwne przy mozliwosciach witka i mojego tzta)

nie wiem czy witek ma dzisiaj imieninki, musze to sprawdzic, ale jakby nie bylo stawiam za niego
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 13:56   #180
Angie144
Zadomowienie
 
Avatar Angie144
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Wiadomości: 1 522
GG do Angie144 Send a message via Skype™ to Angie144
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Dzień okropny i już mógby się skończyć....

Współczuję paskudnych humorków, niestety mnie terz dopadł znowu - to chyba pogoda albo cóś w powietrzu
Jutro wesele a mi się wcale tam nie chce iść. Moja Milena ma zostać z moimi rodzicami, a jak zobaczy mojego tatę to dostaje białej gorączki, boi się go jak diabła - nie wiem jak to będzie. Nie wiem czy ona tam wytrzyma cały dzień (ślub jest już na 16!!) i noc, nie wiem jak uśnie... Martwić sie będę i nici z zabawy

Ikola - współczuję tych ekscesów Ulci, trzymaj się no i miłego odetchnięcia w sobotę A z Isiem to właśnie chodziło o to że należy do Tati a nie do Madzi

garnuszki - Twój Olafek jest śliczny, taki elegancji - super!!

Freddy
- moja Milenka też tak ma jak zobaczy aparat, wielkie zdziwienie na twarzy i zero uśmiechu.

KasiuL - fajna fryz, pasuje Ci, chętnie obejrzę też wersję z grzywką.
Ja się na wesele przefarbowałam na ciemny brąz, prawie czarny wyszedł - zobaczycie na fotkach po...

Kamila - Fifuś jak zwykle świetny!!! Fajne ma to krzesełko.

Odnośnie obniżonego łóżeczka to my też jeszcze nie obniżaliśmy, Milena w ogóle się nie podnosi w łóżeczku, nie siada.

Odpisuję tak po łebkach bo nie mam już za bardzo czasu, zaraz zmykam do domku.
Jeszcze tylko Wam wrzucę fotki z tego wesela w czerwcu - w tej sukience będę, zakupków - czapeczki i kolczyków i jedno Milusi.

No to zmykam, do później!!

I jeszcze!!!!
Wszystkiego naj naj dla Natalki i Agatki!!!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC02397.JPG (87,6 KB, 6 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC02398.JPG (98,8 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Milenka55.JPG (110,8 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wesele1.JPG (78,4 KB, 34 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wesele.JPG (111,9 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wesele2.JPG (40,0 KB, 26 załadowań)
Angie144 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.