Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-10-12, 14:11   #181
Hadżi
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 078
GG do Hadżi
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Dziewczyny czy też to wodzicie ! ! !

Angie



Już wiem po kim Milenka TAKA URODZIWA.

Wyglądasz Rewelacyjnie na tych fotkach.

Włosy też Pirwsza Klasa

Modelka z Ciebie jak Talala.
__________________
Michałek , nasz Promyczek
Hadżi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 14:25   #182
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Cytat:
Napisane przez Hadżi Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy też to wodzicie ! ! !

Angie



Już wiem po kim Milenka TAKA URODZIWA.

Wyglądasz Rewelacyjnie na tych fotkach.

Włosy też Pirwsza Klasa

Modelka z Ciebie jak Talala.

no i hadzik bedzie mial od tżtki za tą opadnietą szczękę

a swoją drogą to prawda ze angela to fajna babeczka, i tzcik tez fajny no o milusi nie wspominając - sliczna dziewczynka


angie - milej zabawy na weselu, sprobuj sie wyluzowac
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 14:34   #183
Hadżi
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 078
GG do Hadżi
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Cytat:
Napisane przez Wisniowysad Pokaż wiadomość
no i hadzik bedzie mial od tżtki za tą opadnietą szczękę
No tak , temat batów zaczęłaś i teraz tu już na pewno mnie lanie nie minie.
Poradź teraz co zrobić aby kary surowej uniknąć.
Ratuj mnie teraz ! ! !
__________________
Michałek , nasz Promyczek
Hadżi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 14:41   #184
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Ja tak na szybciora. Zobaczyłam fotki Angie i kopara mi opadła
Dziewczyno jaka Ty jesteś śliczna!!!! A jaką masz figurę
Ja też chcę taką
Sukienka bardzo ładna, ale prawde mówiąc gapiłam sie na Ciebie, a nie na sukienkę. Nawet jak byś założyła worek po kartolach, to i tak byś super wyglądała.
Jesteś ozdobą tej kreacji
I jeszcze czego Ci zadroszczę to Twoje włosy. Przepiękne
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 15:09   #185
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Cytat:
Napisane przez Hadżi Pokaż wiadomość
No tak , temat batów zaczęłaś i teraz tu już na pewno mnie lanie nie minie.
Poradź teraz co zrobić aby kary surowej uniknąć.
Ratuj mnie teraz ! ! !

kup jakies na wieczor, wypij z zonką i masz zalatwione
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 15:58   #186
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Buziaczki dla swiętujących Nataliki i Agatki

wczoraj miałam jeszcze wpasć i poczytać, ale nie wyszło Emilka mi trochę choruje: ma katarek i kaszel. mam juz lekarstwa. Wczoraj wieczorem dzwoniłam do naszej pediatry i się dowiedziałam co moge podać Małej. Dzisiaj juz jest lepiej, ale wczoraj płakała wieczorem i musiałam do niej pójść. No wiec wzięłam ją do nas do łóżka i tak zasnęłam z nią. Spałam od 22 do 23.30 i już później nie dałam rady nic czytać. Ale dzisiaj nadrobię Na razie tylko idę zjeść obiad.
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 17:01   #187
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Jeśli chodzi o urodę Angie to w pełni podzielam zdanie Czarinki i Hadziego Mnie też się baaaardzo podobasz. Figura, włosy, twarz.
Sukienkę oglądałam dopiero za 3 podejściem tak jak Czarinka napisała - worek po kartoflach też byłby OK Jesteś śliczna i już
A jeśli chodzi o reakcję Hadziego, to z jednej strony mu się wcale nie dziwię, natomiast z tej drugiej strony, to jego słuszna reakcja zwalnia mnie z "udawania", że inni faceci nie istnieją.
Wcześniej, nawet jak któryś z Waszych Tż-cików mi się baaardzo podobał, to starałam się tego nie okazywać zbyt entuzjastycznie żeby nie ranić uczuć Hadziego. Takie mi się to jakieś zasadne wydawało. Myślałam sobie, że może być mu przykro jak jego żonka na forum będzie piała z zachwytu nad urodą innego faceta. No ale dzięki dzisiejszej reakcji czuję się jakby "zwolniona" To trochę tak, jakbym wolność słowa odzyskała.

Martuś za marne winko mnie sprzedajesz ???

Basiu kuruj Milkę niech szybko wraca do zdrowia

Ikola, Marta u mnie taki stan trwa już jakieś 2 lub 3 tygodnie (oczywiście taki mocno nasilony bo zwykły marazm to już od jakiś 3 - 4 miesięcy). Nie widzę jakoś tego światełka w tunelu
Dlatego ciężko jest mi Wam coś poradzić. Może rzeczywiście to solarium przyniesie efekt. Życzę Wam tego z całego serca (kuśwa, jak piszę "z całego serca" to ZAWSZE mi przed oczami staje Michał Wiśniewski z "ich troje" )
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-10-12, 17:11   #188
garnuszki
Zadomowienie
 
Avatar garnuszki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Norwegia, a pochodzę z Jaworzna
Wiadomości: 1 403
GG do garnuszki
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Hej

...ja i Olaf byliśmy dzisiaj od ok 11.30 do 13 w "otwartym przedszkolu". jest to przedszkole do którego chodzą dzieci wraz z opiekunami:rodzicami, babcią lub kimś innym. Bardzo nam się podobało, Olaf był najgłośniejszy z wsyztskich dzieci, widać mu się bradzo podobało. Było wspólne śpiewanie, jedzenie przy wspólnym stole, potem zabawy wewnątrz i na podwórku. Super sprawa, będziemy chodzić od poniedziałku systematycznie, no chyba że zaśpimy hehe.

...w przedszkolu dzieci tez wspólnie myły rączki przed jedzeniem, sumie dla Olafa takie przedszkole to super sprawa, nie mamy tutaj znajowmych z małymi dziećmi i Olaf skazany jest niestety na nasze towarzystwo tylko. Tam nauczy sie bawić z dziećmi i będzie miał kontakt z rówiesnikami.

Wiśniowysad, Ikola, Kaśka333 dzięki za komplement

Kamilanet Fifi świetny i jak nieźle wymiata szczotką ehhee, mały pomocnik rośnie...a i włoski ma fajne jakby irokeza miał...widze też że ma ten sam klocek co Olaf z fischer price. fotka jak jest zamyślony cudna. Ty też pięknie wyglądasz i tak młodziutko, Twoja mama tak samo, bardzo ładna z niej kobieta.

Kaśka no to rzeczywiście tanio udało Ci sięnabyć takie fajne ciuszki

Radośc brawa dla Agatki za nowe słowa i zjedzenie rybki. Piękna dziewczynka.


dobra muszę kończyć, resztę dopisze pózniej


aha widziałąm foty Angie i normalnie mnie zamurowało. Ale z Ciebie laska, jakbym była facetem to chyba bym się zakochała: świetne ciało, włosy, buzia no poprostu cała boska!!!! hehe
__________________
Olaf 07.02.2007
Ślub 27.08.2005
maleństwo
garnuszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 17:14   #189
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Cytat:
Napisane przez Atiluj Pokaż wiadomość

Martuś za marne winko mnie sprzedajesz ???

a jakis szampan? a kuku-drink? a zywiec? a skrzynka piwa? a beczka wina? cholera ale dalam plamędalam sobie lanie



jula - wybacz mi
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 17:17   #190
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Martuś wybaczam Nie katuj się
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 17:21   #191
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Cytat:
Napisane przez garnuszki Pokaż wiadomość
Hej
...ja i Olaf byliśmy dzisiaj od ok 11.30 do 13 w "otwartym przedszkolu". jest to przedszkole do którego chodzą dzieci wraz z opiekunami:rodzicami, babcią lub kimś innym. Bardzo nam się podobało, Olaf był najgłośniejszy z wsyztskich dzieci, widać mu się bradzo podobało. Było wspólne śpiewanie, jedzenie przy wspólnym stole, potem zabawy wewnątrz i na podwórku. Super sprawa, będziemy chodzić od poniedziałku systematycznie, no chyba że zaśpimy hehe.

...w przedszkolu dzieci tez wspólnie myły rączki przed jedzeniem, sumie dla Olafa takie przedszkole to super sprawa, nie mamy tutaj znajowmych z małymi dziećmi i Olaf skazany jest niestety na nasze towarzystwo tylko. Tam nauczy sie bawić z dziećmi i będzie miał kontakt z rówiesnikami.
super sprawa, wspaniale ze macie taką mozliwosc
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-10-12, 17:22   #192
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Cytat:
Napisane przez Atiluj Pokaż wiadomość
Martuś wybaczam Nie katuj się
dzieki ci, w ostatniej chwili mnie wyratowalas od tego kata w bacikiem
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 17:43   #193
lachkasia
Zadomowienie
 
Avatar lachkasia
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 156
GG do lachkasia Send a message via Skype™ to lachkasia
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

hejka

my juz na wsi, mam pojechała do warszawy w odwiedziny a my dotrzymujemy towarzystwa braciszkowi. nawet ciacho piekę, cappuccino

Angie jakby mój tż powiedział, niezłe ciacho z Ciebie, po prostu piękna kobieta

Marta Wituś tak słodko się uśmiecha deezerterując, pewnie chciał zmyli przeciwnika

Garnuszki jak byłam w Niemczech moja kuzynka też chodziła na te zajęcia i dzięki temu nawiązała wiele nowych przyjaźni

Kasiu wkleję ci haki u mamy, ona ma drewniane futryny (wiszą tam jakieś 8-9 lat), u mnie w mieszkanku są metalowe i mam nieco inaczej, w poniedziałek jak wrócę wrzucę fotki, ok?

Radość Agatka śliczna, dla Radzia, żeby był zdrowy

wersja z grzywką będzie jutro, po modelowaniu fryzjerki, bo pewnie znowu mi ucieknie Kamilo nie mam szans, zawinie się, próbowałam wszystkiego

a tu zaś rękoczyny odchodzą
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1020746.JPG (47,6 KB, 7 załadowań)
lachkasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 17:56   #194
Angie144
Zadomowienie
 
Avatar Angie144
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Wiadomości: 1 522
GG do Angie144 Send a message via Skype™ to Angie144
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Jejciu, ja Wam ogromnie dziękuję za te pochwały, tylko jest właśnie jeden problem o którym chyba zapomnieliście... te zdjęcia są z czerwca i do dzisiejszego dnia ubyło mnie SPORO!!! Mam ogromny kompleks z powodu mojej obecnej wagi (44kg) a co gorsza TŻ ciogle mnie jeszcze bardziej pogrąża swoimi niby żarcikami.
Jula nie gniewaj się na Hadżiego, On pewnie pamiętał że narzekałam na swoja chudość i chciał mnie pocieszyć tyle że wtedy ZA chuda nie byłam...

Garnuszki - faktycznie fajna impreza, tylko jak Twój Olafek będzie miał taki bliski kontakt z różnymi dzieciaczkami to uważajcie na zarazki, żeby jakiegoś katarku czy czegoś nie załapał.
Angie144 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 18:06   #195
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Angie Kobieto jakie "pocieszyć" Ty naprawdę rewelacyjnie wyglądasz i to ze strony Hadziego, Czarinki i mojej to z pewnością nie było "pocieszenie", "powiedzenie komplementu" czy coś w tym stylu TO BYłO STWIERDZENIE FAKTU! Jesteś piękna i już
A na Hadziego się nie gniewam. Obawiam się nawet, że zaczynam być wypruta ze wszelkich uczuć. Ale mam jeszcze odrobinę nadziei, że się mylę. Zależy to w głównej mierze od jego zachowania. Albo może jest wynikiem mojego "nastroju" ostatnimi czasy Pożyjemy, zobaczymy
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 18:11   #196
garnuszki
Zadomowienie
 
Avatar garnuszki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Norwegia, a pochodzę z Jaworzna
Wiadomości: 1 403
GG do garnuszki
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Sto latek dla moej synowej Natalki i dla Agatki


Wiśniowysad sweterek superowy, zazdroszczę Wam tych zakupów lumpkowych, swoją drogą powiedziałąm mojemu TŻ-towi o tym jakie fajne rzeczy kupujecie, a on oburzony haha a ja i tak swoje myślę. Dezerter super i jaki spryciarz, z niego to chyba model będzie tak ładnie do zdjęc pozuje. Co prania to ja tak asmo jak Atiluj mało co piorę ręcznie, a w zasadzie nic osttanio hehe. Swtereki Olafa piorę normalnie w pralce na 40 stopni z jego rzeczami i wyglądają fajnie. Podzielam Twoje zdanie co do tego przedszkola, zresztą sama się dziś przekonałam.


Atiluj no szkoda że z tą reklamacją tak wyszło, no może ta kuzynka coś doradzi.

Angie dzięki za komlepnety dla Olafka.Milusia ślicznotka, zresztą po mamusi jak już pisałam wczesniej, która wygląda oszałamiająco. Kolczyki ciekawe. Napisz ile ważyłaś zatem na tych fotkach z czerwca bo ciekawa jestem, mnie się wydaje że masz taką filigramowa figurkę ale za to bardzo kobiecą. Myślę że to przebywanie z innymi dzićmi uodporni Olafka włąsnie na choroby.

Basienko buziaki dl aEmilki i oby szybciutko wyzdrowiała

__________________
Olaf 07.02.2007
Ślub 27.08.2005
maleństwo
garnuszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 18:47   #197
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Hej.
Na wstępie chcę podziękować Heretykowi i Juli za tak piękne oświadczyny
Naprawdę, urzekły mnie, no i Alusie oczywiście.
Dziękuję Wam bardzo
Ogromnie się cieszę, że bedziemy rodziną

Zdjęcia Wita, Milusi i Olafka superowe. Śliczne mamy dzieciaczki. Wicio fajnie wygląda taki uciekający z pontona. A Olafek to cud, miód i orzeszki. Amant Ci garnuszki rośnie.
O Milusi to juz nie wiem co napisać, bo urodę odziedziczyła po mamie.

Angie z mojej strony to absolutnie nie było żadne pocieszenie, tylko stwierdzenie faktu. Swoją wagą się nie przejmuj, bo ja ostatnio się ważyłam i wskazówka stanęła na 43 kg.
Więc nie skomentuje tego

lachkasiu Nikuś uroczy. Fajny z niego trzpiotek. Ty też ładnie wyglądasz, tylko fotki niewyraźne.

Co do Waszych nastrojów...To nie wien czy to plaga jakaś, czy co. Może jakaś epidemia, bo mój nastrój tez jest daleki od błogiego.
Nie wiem, może to ten brak słońca tak na mnie działa
Wczoraj po pracy zostałam na piwie (nie siedziałam długo, zostałam 2 godziny dłużej) i się kurdę rozkleiłam
Siedziałam z moją bardzo dobrą koleżnką i tak sobie rozmawiałyśmy. I w pewnym momencie pękłam.
Rozmowa z nią dużo mi dała. Ta koleżnaka jest odemnie 2 lata młodsza, ale ma taką "mądrość życiową". W sumie podniosła mnie trochę na duchu, ale cóż... Jest jak jest. A jest kurka beznadziejnie.
Powiem Wam, że czuję się kompletnym zerem. Nic nie jestem warta: ani jako człowiek, ani jako kobieta, ani jako matka. Nie spełniam żadnych z tych funkcji tak, jak się powinno.
Wogóle czuję się przegrana, mam poczucie zmarnowanego zycia, zmarnowanych lat.
W pracy czuję się kompletnym debilem. Tam wszyscy studiują, mają partnerów, mają plany na przyszłość... A ja? A ja mnic. Zero planów, zero ambicji, zero realizacji. Takie chodzące gówno po ziemi. I po co to? Po nic, chyba na złość światu istnieje takie coś jak ja...

Ikola, Jula, Marta wybaczcie, że nie odniosę się do Waszych problemów że nie pocieszę. Ale sama nie wiem co mam napisać.
Przesyła tylko buziaka
Trzeba jakoś się trzymać, jakoś przetrwać. W końcu kiedyś zaświeci słońce.
Choć z każdym dniem trudniej mi w to wierzyć...

Kasia wklejam Ci zdjęcia moich haków. Wklejałam je już wcześniej Marcie.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 15.JPG (61,4 KB, 1 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 16.JPG (66,8 KB, 0 załadowań)
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 18:55   #198
Angie144
Zadomowienie
 
Avatar Angie144
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Wiadomości: 1 522
GG do Angie144 Send a message via Skype™ to Angie144
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Garnuszki - wtedy ważyłam jakieś 49/50kg to różnica jest conajmniej 5 kg, to przy moim wzroście (160cm) i drobnej budowie robi kolosalną różnicę w wyglądzie.

Nie mogę teraz więcej pisać bo Milka zaczyna marudzić, zresztą nie ma się co dziwić jej pora na kąpiel. Dziś siedzimy same, TŻ wróci może na 24 z pracy...

Do później!! PA
Angie144 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 19:32   #199
one_shot
Zadomowienie
 
Avatar one_shot
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Września
Wiadomości: 1 186
GG do one_shot
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

nadrabiam zaległości z tygodnia - starałam się cos napisac od piatku ale albo mnie wywalało albo Marcjanka nie dała popisać.


Więc zacznę od zyczeń miniurodzinowych dla Adasia i Piotrusia z piątku, Michasia Julity i Hadżiego, Bartusia Gołąbka, I dzisiejsze dla Agatki i Natalki od Marcjanki

Kamilanet masz takie krzesełko dla Filipa w jakim Ja się wychowałam. Moja maluda dostała krzesełko na egzorcyzmy Drewexu - tez się rozkłada na stoliczek osobno, je w nim każdy posiłek bo uważam że musi się od początku nauczyć jeść przy stole, nie mam ochoty później ganiać z żarciem po całym mieszkaniu ani tego sprzatać. Moja babcia chodziła za kuzynem z obiadem po całym podwórku byleby tylko zjadł.

Ikola tez mam takie dni jak Ty wczoraj - zastanawiam się kiedy w drzwiach zobaczę policję z powodu maltretowania dziecka, nastrój poprawia mi fakt że ponad 3/4 mieszkańców mojego bloku ma małe dzieci i ja teżs słyszę jak tamte dają do wiwatu swoim rodzicom.

Co do kataru - Marcjanka chyba się nauczyła że frida wyciągająca dundelki z nochalka pomaga i już nie ryczy na jej widok.
Buziaki dla wszystkich
__________________
ALBUMY


Zarobiona mama pracująca



Tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy.




Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez
następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!!
one_shot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 19:35   #200
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Cytat:
Napisane przez Czarina Pokaż wiadomość
Co do Waszych nastrojów...To nie wien czy to plaga jakaś, czy co. Może jakaś epidemia, bo mój nastrój tez jest daleki od błogiego.
Nie wiem, może to ten brak słońca tak na mnie działa
Wczoraj po pracy zostałam na piwie (nie siedziałam długo, zostałam 2 godziny dłużej) i się kurdę rozkleiłam
Siedziałam z moją bardzo dobrą koleżnką i tak sobie rozmawiałyśmy. I w pewnym momencie pękłam.
Rozmowa z nią dużo mi dała. Ta koleżnaka jest odemnie 2 lata młodsza, ale ma taką "mądrość życiową". W sumie podniosła mnie trochę na duchu, ale cóż... Jest jak jest. A jest kurka beznadziejnie.
Powiem Wam, że czuję się kompletnym zerem. Nic nie jestem warta: ani jako człowiek, ani jako kobieta, ani jako matka. Nie spełniam żadnych z tych funkcji tak, jak się powinno.
Wogóle czuję się przegrana, mam poczucie zmarnowanego zycia, zmarnowanych lat.
W pracy czuję się kompletnym debilem. Tam wszyscy studiują, mają partnerów, mają plany na przyszłość... A ja? A ja mnic. Zero planów, zero ambicji, zero realizacji. Takie chodzące gówno po ziemi. I po co to? Po nic, chyba na złość światu istnieje takie coś jak ja...

Ikola, Jula, Marta wybaczcie, że nie odniosę się do Waszych problemów że nie pocieszę. Ale sama nie wiem co mam napisać.
Przesyła tylko buziaka
Trzeba jakoś się trzymać, jakoś przetrwać. W końcu kiedyś zaświeci słońce.
Choć z każdym dniem trudniej mi w to wierzyć...
czarinka - no bez takich mi tutaj glowa do gory, jestes wspaniala osobą, co nieraz nam tutaj udowodnilas, wspanialą matką - co widac po trolkach jakie sa usmiechniete i szczesliwe, a zycie osobiste ulozy ci sie, tylko na wszystko potrzeba czasu, sciskam cie cieplo
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 19:37   #201
Kamilanet
BAN stały
 
Avatar Kamilanet
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: ★★
Wiadomości: 2 531
GG do Kamilanet Send a message via Skype™ to Kamilanet
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Czarino - BYŁAŚ JESTEŚ I BĄDŹ MĄDRA, PIĘKNA I SZCZĘŚLIWA. mASZ DLA KOGO ŻYĆ.
Nie pisz tak - nie wolno!!!! Kto jak kto ale ty jesteś żywym przzykładem kobiety z przyszłością. Masz dzieci, a jak dobrze pójdzie to poznasz może kogoś, może jeszcze pójdziesz na studia... zobaczysz...jesteś i będziesz górą
głowa do góry - ino już!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kamilanet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 19:58   #202
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Czarinka sama mam doła więc raczej pocieszać nie powinnam. No ale ku***wa jak czytam takie coś:
Powiem Wam, że czuję się kompletnym zerem. Nic nie jestem warta: ani jako człowiek, ani jako kobieta, ani jako matka. Nie spełniam żadnych z tych funkcji tak, jak się powinno.
Wogóle czuję się przegrana, mam poczucie zmarnowanego zycia, zmarnowanych lat.
W pracy czuję się kompletnym debilem. Tam wszyscy studiują, mają partnerów, mają plany na przyszłość... A ja? A ja mnic. Zero planów, zero ambicji, zero realizacji. Takie chodzące gówno po ziemi. I po co to? Po nic, chyba na złość światu istnieje takie coś jak ja...

To najchętniej bym Ci wlała. Normalny, bezlitosny łomot bym Ci spuściła.
Jak możesz tak myśleć o sobie?
Człowiekiem nie jesteś???? A kim do cholery? Zabijasz, pastwisz się nad innymi.... co jeszcze?
Z tego co ja wiem, to kobietą jesteś w 100% (no w łóżku Cię nie sprawdzałam) ale zdjęcia widziałam, wypowiedzi czytałam, głos słyszałam.... i jestem starsza, to wiem lepiej
Matką dobrą nie jesteś? No tak dzieci zaniedbane, głodne i bose latają po dworze i żebrzą o bułkę. Wiesz, jakoś tego po zdjęciach nie widać. A czemu jak Alutka w szpitalu leżała i Kondziak był chory, to przy nich byłaś a nie na wizażu siedziałaś? Albo po knajpach nie latałaś i towarków sobie na pocieszenie nie wyrywałaś? Co???? Tak jak Ty robi zła matka? A czemu Twoje dzieciaczki są uśmiechnięte, ładnie ubrane i mają fajne zabawki? Czemu nie mają dużych, spuchniętych z głodu brzuszków? Czemu wogóle wklejasz ich zdjęcia? Przecież dla złej matki dzieci nie są powodem do dumy i się nimi nie chwali tylko przepędza z kąta w kąt. A czemu nadżerki nie ruszasz - czy czasem nie dlatego, że kasa na dzieci poszła?
Piszesz o zmarnowanych latach - no może masz takie poczucie co do kilku momentów w swoim życiu ale i tak owoce tych momentów są warte wszystkiego! Popatrz na nie jak już zasną!
Zmarnowane życie? A ile Ty masz lat? 89 czy może 93? Kobieto - młoda jesteś, ładna, zadbana, niezależna, zdrowa!!!!! Wiesz ile osób nie może tak o sobie powiedzieć!
Teraz praca - współczuję Ci szefa - kompletnego idioty. No sorry ale inaczej nie można powiedzieć o człowieku, który zamiast zatrudniać najlepszych żeby firma kwitła, zatrudnia debili. A tak poważnie, to co sama o tym sądzisz? Dlaczego Cię zatrudnił? Bo się nadawałaś? Czy może się ulitował? No aż mnie telepie
Piszesz, że inni w pracy studiują - no fajnie ale jeśli dobrze pamiętam to Ty już studia masz za sobą. Czyli twoim współpracownikom raczej do Ciebie trochę brakuje niż Cię przewyższają! A poza tym sama wiem po sobie - to nie wykształcenie czyni z nas mądrych ludzi tylko raczej życie, doświadczenie, system wartości....
Mają partnerów - no i co, że mają? A są szczęśliwi? Mają dla kogo żyć jak partnerowi się "odwidzi" albo lepszą "dupę" znajdzie? Znasz ich tak dobrze żeby chcieć mieć tak jak oni?
A Ty to celibat jakiś masz w planach? Albo wstąpienie do jakiegoś zakonu? Myślisz, że tylko Michał mógł Cię chcieć?
Jak dobrze pamiętam, to sama niedawno Ci pisałam, że gdybym była facetem to bym się w Tobie zakochała.
Masz jeszcze tyyyyle życia przed sobą, że za chwilę to co było złe w Twoim poprzednim związku będzie tylko mglistym wspomnieniem
Piszesz - zero ambicji, zero realizacji - to czemu w domu nie siedzisz na dooopie i nie narzekasz, tylko do pracy chodzisz? Bo musisz? Nieee wydaje mi się. Bo chciałaś tego i do tego dążyłaś! I co najważniejsze - osiągnęłaś to!

A teraz możesz mi napisać żebym się odpieprzyła. Masz prawo a ja nie mam prawa się wtrącać w Twoje życie.
No ale zbyt Cię lubię i za bardzo mi na Tobie zależy żebym mogła spokojnie przejść nad Twoim tekstem.
I chyba jeszcze nie skończyłam tego pisania ale muszę ochłonąć
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 20:10   #203
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

julita - na jednym oddechu przeczytalam twojego ostatniego postadobrze napisalas podpisuje sie obiema ręcyma
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 20:15   #204
Kamilanet
BAN stały
 
Avatar Kamilanet
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: ★★
Wiadomości: 2 531
GG do Kamilanet Send a message via Skype™ to Kamilanet
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

też popieram

no no Julito strzelasz słowami jak z karabina maszynowego o lufie bazuki
mocno, ale celnie
Kamilanet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 20:20   #205
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Czarinka ja Cię przepraszam jeśli Cię uraziłam Nic nie poradzę - takie jest moje zdanie i nie będę udawała, że jest inaczej. Mam tylko nadzieję, że jeśli Cię uraziłam, to mi wybaczysz
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 20:38   #206
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Cytat:
Napisane przez Atiluj Pokaż wiadomość
Czarinka ja Cię przepraszam jeśli Cię uraziłam Nic nie poradzę - takie jest moje zdanie i nie będę udawała, że jest inaczej. Mam tylko nadzieję, że jeśli Cię uraziłam, to mi wybaczysz
Tak, uraziłaś mnie śmiertelnie.
Teraz robię tak strzelam focha i sobie idę
A tak na poważnie, to nie licz, że napiszę, żebyś się odpieprzyła. Co to, to nie. Zbyt bardzo mi zależy na Twoim zdaniu.
I nie czuję się urażona. No co Ty, jak mogłaś tak pomysleć . Twój post jest dobitny i podejmę pałeczkę, ale dopiero za chwilę, bo jestem w trakcie kąpania Trolli.
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 20:39   #207
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

poczekam
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 20:41   #208
Angie144
Zadomowienie
 
Avatar Angie144
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Wiadomości: 1 522
GG do Angie144 Send a message via Skype™ to Angie144
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Aż mi się łzy zakręciły jak czytałam wypowiedź Juli, ma absolutną rację!!! Czarinko Ty się nie poddawaj, nie gadaj takich głupot - kompletne zero, też sobie wymyśliłaś!!
Jesteś wspaniałą kobietą, wartościową, cudowną matką, fajną kumpelą i wiele wiele by wymieniać, zresztą co ja się bedę powtarzać... Julita ujęła to najlepiej.
Trzymaj się Kochana i głowa do góry!!

Ja już dziś zmykam, muszę się wykąpać, wyskubać brwi i pomalować pazurki na jutrzejszą imprezę...
Milenka śpi, tak w ogóle to zapomniałam Wam napisać, że nauczyłam ja zasypiać w łóżeczku bez bujania w prawdzie czasem cykl zasypiania trwa nawet ze dwie godziny ale jestem nieugięta tylko, że nie zasypia sama - muszę nad nią stać i śpiewać, głaskać ją po gówce...

No dobrze, uciekam już.
Przesyłam buziaki szczególnie cieplutkie dla naszej smutnej dziś Czarinki!!
Angie144 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 20:58   #209
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Angie gratulacje za konsekwencję w usypianiu Milusi A te skubania i inne takie dziwne zabiegi to możesz sobie spokojnie darować Pięknie wyglądasz Wyśpij się tylko dobrze No i mam nadzieję, że nie zdziwi Cię moja prośba o fotki

Aniu jak Isiaczek? Jak porządki?

Kamilka pewnie gdybym pisała do Czarinki z głowy, to ładniej bym to "ubrała" ale pisałam z serca i tak wyszło
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 21:19   #210
dysia77
Zadomowienie
 
Avatar dysia77
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 880
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Buziaczki dla wszystkich Jubilatkow

Skonczylam czytac zaleglosci i na koniec mnie scielo....
Czarinka co Ty wymyslasz? NIe chce juz sie powtarzac ale Julita ma swieta racje. Ja wiem ze bywaja gorsze dni w zyciu i Ty pewnie taki mialas jak pisalas tego posta ale jak spojrzysz na caloksztalt to jedyne co Ci w zyciu nie wyszlo to dobor partnera a to nie jest koneic swiata, bo niejeden chcialby byc na miejscu Michala i moc byc z Toba a ze On tego nie rozumie to kij mu w oko. Nie byl Ciebie wart. Jesli chodzi o reszte to nie powinnas pisaz ze do niczego sie nei nadajesz. Robisz krzywde swoim dzieciom piszac w ten sposob. One maja tylko Ciebie i dla nich jestes najwpanialsza, najmadrzejsza i najukochansza, bez wzgledu na to co o sobie myslisz. I to wlasnie dla nich jestes twarda, poszlas do pracy, wychowujesz je sama i z tego co widac Twoje Maluszki sa szczesliwe! I to swiadczy o tym ze jestes BARDZO WARTOSCIOWYM CZLOWIEKIEM.
NIe napisze nic wiecej bo Julita doskonale ujela wszystko. Zastanow sie zanim nastepnym razem napiszesz cos rownie durnego, bo my tu przez Ciebie nerwicy sie nabawimy tlumaczac Ci ze nie jest tak jak myslisz. Bez urazy

Angie jak Ci sie udalo nauczyc Milenke zasypiania w lozeczku?
Ja sie do tego przymierzam ale nie wiem czy starczy mi sil a moja Ada potrafi naprawde dlugo i glosno plakac. Juz sie boje na sama mysl co to bedzie jak zaczne jej ta rewolucje wprowadzac w zycie, ale chyba trzeba bedzie.
A w ogole podzielam zdanie wszystkich- sliczna z Ciebie dziewczyna.

Jak tak sobie analizuje wszystko to stwierdzam ze popelnilam od poczatku chyba wszystkie bledy wychowawcze jakie tylko mozna poelnic. Ada od malego przyzwyczajona byla do raczek- to prze kolki, ktore miala bardzo dlugo a pozniej juz sie przyzwyczaila ze sie ja nosi i zaczela to mocno egzekwoac. Teraz juz prawie jej nie nosze bo siedzi sama i zajmuje sie soba przez wiekszosc czasu.
Drugi blad to wlasnie usypianie na rekach, to trwa do dzis bo inaczej ona nie potrafi zasnac. To tez zaczelo sie od kolek, bo tylko tak sie uspokajala ale teraz juz nie mam sily jej dzwigac a ona nie potrafi inaczej
No i wreszcie trzeci blad- Ada tylko po kapieli spi ze mna do pierwszej pobudki, czyli zazwyczaj ok. 23-24 laduje u mnie w lozku i spi do rana. Dzieje sie tak dlatego, ze ona budzi mi sie w nocy co 1,5-2 godziny i padlabym chyba na nos jakbym tak miala ja ciagle odkladac i przekladac w ta i spowrotem przez cala noc a tak po przebudce dostaje cyca w dziobka i zasypia dalej.
Tylko co to dalej bedzie? Sama jestem na siebie zla ze do tego doprowadzilam a druga sprawa ze moja corcia ma niezly temperament, podobno ja tez jak bylam mala to moja mama miala ze mna dentyczne problemy i jakos wyroslam w koncu. Sama nie wiem jak mam sie zabrac za naprawianie tego wszystkiego a chcialabym Ade naprostowac zanim wroce do pracy a do stycznia juz niedaleko.....
__________________
Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją
dysia77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.