Polecamy:

Fioletto · 2007-10-12, 20:36

Werter zdecydowanie! "umiera" z miłości przez kilkadziesiąt stron książki i płacze ukryty w krzakach podczas gdy jego ukochana spokojnie wychodzi za mąż za innego.

Wulkaniczna · 2007-10-12, 21:07

Popieram!
Werter, Judym, Wokulski + Izabela, Danusia z Krzyżaków i ta z Nad Niemen od globusa.. chociaż ona to mnie bardziej śmieszyła.

Aramintha · 2007-10-13, 00:26

Werter namber łan

A na drugim miejscu: Judym, Wokulski (Izabela nie powoduje u mnie tak negatywnych emocji), Danusia z Krzyżaków i Kmicic - dorosły z ADHD

to chyba kanon postaci znienawidzonych

A żeby bylo oryginalnie to jeszcze Albus Dumbledore z HP.

nea200pl · 2007-10-13, 01:58

*Ashley z Przeminelo Z Wiatrem - zupelnie bezplciowy bohater, zawsze dziwilam sie Melanii i Scarlett.

*Emilia Korczynska z Nad Niemnem - ten babsztyl mial byc chyba definicja wszystkiego tego co 'nie' w kobiecie.
*Werter - taki meczenniczy romantyzm za bardzo mi nie pasuje. Az sie prosi mu powiedziec 'get a life'.
*Harry Potter - za caloksztalt.

Olkaaaa_s · 2007-10-13, 18:12

Wiecie co? Zadałam pytanie o Znienawidzonego Bohatera moją siostrę.

Odpowiedziała: Holden Caufield z Buszującego w zbożu.

Podała mojego ULUBIONEGO bohatera książkowego.

Powiedziała, że on jest do Wertera podobny

Przecież Holden to przy Werterze radosny optymista

**benito_mruffkolini** · 2007-10-13, 23:43

Cytat:

Napisane przez meredith91

Mnie ona denerwowała najbardziej ze wszystkich

Cytat:

Napisane przez Anahstasia

U mnie też jest na czarnej liście

dzięki za wsparcie

Cytat:

Napisane przez Germini

Standardowo - poza ogólnym wrażeniem - nic nie pamiętam (

) - w tym rzekomej ciapowatości bohatera

no ja właśnie też tak mam niestety

zazwyczaj pamiętam np. jedną scenę z książki, pół dialogu albo moje wyobrażenie jakiegoś bohatera, ale tytułu i autora - ni w ząb

chyba stara już jestem

**kasientos** · 2007-10-14, 00:23

werter (jak wiekszosc z Was.. lalke szybciej przeczytalam niz te pare stroniczek o tym oblakancu

)
harry poter (chociaz bez bicia przyznaje sie ze nie czytalam, ale za wel halasu wokol niego jest

)
pan tadeusz(poswiecilam mu mnnostwo czasu, a juz nic nie pamietam

)

NieTwoja · 2007-10-14, 00:42

Cytat:

Napisane przez Olkaaaa_s

Wiecie co? Zadałam pytanie o Znienawidzonego Bohatera moją siostrę.

Odpowiedziała: Holden Caufield z Buszującego w zbożu.

Podała mojego ULUBIONEGO bohatera książkowego.

Tak samo sie poczulam, jak ktos wyzej wymienil Kmicica. No halo! ;]

Germini · 2007-10-14, 16:17

Ja Was zaraz trzepnę za tego Wertera

Cytat:

Napisane przez benito_mruffkolini

no ja właśnie też tak mam niestety

zazwyczaj pamiętam np. jedną scenę z książki, pół dialogu albo moje wyobrażenie jakiegoś bohatera, ale tytułu i autora - ni w ząb

chyba stara już jestem

Trza nam Bilobil łykać, wszak ten wiek to już nie przelewki...

I przypomniałyście mi o Potterze. Strasznie mnie irytował (choć ofc do "Białej Masajki" mu daleko

) - taka bezpłciowa, nieporadna ciapa.
A jeśli HP, to i Frodo. Jak dla mnie - był do Pottera podobny pod pewnymi względami

paula007 · 2007-10-15, 17:37

Mnie denerwuje Orgon ze "Świętoszka". Wiem, że to komedia, ale jak można być, aż tak naiwnym.

W dodatku wychodzi z wszystkiego cało (co oczywiście jego zasługą nie jest

).

awia · 2007-10-15, 18:42

Zdecydowanie Cathy Linton z wichrowych wzgorz.
a wlasciwie Cathy Earnshaw
bo mamusia byla identyczna

Olkaaaa_s · 2007-10-15, 19:30

A! Kolejnego sobie przypomniałam

Papkin

Skąd on jest to chyba nie muszę pisac

y_ulia · 2007-10-15, 20:01

Cytat:

Napisane przez NieTwoja

Tak samo sie poczulam, jak ktos wyzej wymienil Kmicica. No halo! ;]

ja teeeez! mój ulubiony bohater z "potopu" zdarzyło mi sie go przeczytac i zapałałam do niego sympatią a tu mos:P ADHD mu przypisują :PP

ksh · 2007-10-15, 20:07

Cytat:

Napisane przez Olkaaaa_s

A! Kolejnego sobie przypomniałam

Papkin

Skąd on jest to chyba nie muszę pisac

ojej

Przecież Papcio jest taki pocieszny

Wulkaniczna · 2007-10-15, 20:18

Skrzetuski!
Nie wiem czemu ale po prostu wkurzał mnie na całego, już nawet Bohuna bardziej lubiłam ( ta słabość do niepokornych)
A jak wasze odczucia do Cezarego Baryki? (co prawda Damięcki trochę złagodziła moją antypatię, ale i tak wolałam Hipolita

Olkaaaa_s · 2007-10-16, 20:11

Cytat:

Napisane przez ksh

ojej

Przecież Papcio jest taki pocieszny

Jak dla mnie żałosny

Jeszcze Oczumiełow, taka chorągiewka na wietrze

Cytat:

już nawet Bohuna bardziej lubiłam

Oooooo tak, Bohun jest świetny

NieTwoja · 2007-10-16, 21:32

Cytat:

Napisane przez y_ulia

ja teeeez! mój ulubiony bohater z "potopu" zdarzyło mi sie go przeczytac i zapałałam do niego sympatią a tu mos:P ADHD mu przypisują :PP

No, dobrze, ze tylko sympatia, bo ja sie w nim kocham nad zycie. ;]

Cytat:

Napisane przez Wulkaniczna

A jak wasze odczucia do Cezarego Baryki? (co prawda Damięcki trochę złagodziła moją antypatię, ale i tak wolałam Hipolita

Jak to czytalam, to momentami mnie do siebie przekonywal. Ale tylko momentami. Ogolnie nie moj typ. ;] Ale, ze pan Damiecki zupelnie mnie nie przekonuje, dodajcie jeden do jednego.

Aggie125 · 2007-10-17, 11:09

Oleńka Billewiczówna. Ja rozumiem, że ona nie wiedziała tego, co czytelnicy, czyli że Kmicic nie jest zdrajcą, ale denerwowała mnie niewzruszona cnotliwość i prawość tej panny. Bardzo sztuczna postać jak dla mnie.

Tsu · 2007-11-05, 19:47

Choroba, a ja lubię Wetera

Rozbawiał mnie do łez...

A taki bohater dla mnie to Diabeł i Marek z większości powieści Chmielewskiej. Diabeł dlatego, bo po prostu mnie denerwował, a Marek to taka Mary Sue w spódnicy dla mnie...

lir391 · 2007-11-11, 10:53

Stara Dominikowa z "Chłopów" - głupia, uparta, chciwa baba - i jak mozna tak traktowac synow ?

Mariah · 2007-11-11, 14:35

Jane Eyre ale tylko w wieku dziecięcym.
Sarah z "Na zakręcie" Sparksa. Taka niby dowcipna

Maria Bołkońska z "Wojny i pokoju". Jak można być tak ciemną, uległą i bogobojną kobietą?!
Jak mi się jeszcze ktoś przypomni albo awinie w trakcie czytania, to na pewno to tu odnotuję

taaleeloo · 2007-11-30, 14:50

Wiedźmin... przebrnęłam w bólach przez sagę i zdecydowanie najlepsze były te fragmenty gdzie wyżej wymieniony się nie pojawiał i nikt o nim nie wspominał < przygotowuje się na gromy, które posypią się na jej głowę >. Oraz Miziutek, geez ależ mnie ten babsztyl irytował, oraz wspomniany już Aschley.

the magus · 2007-11-30, 17:07

Oj, chyba Kubuś Fatalista.. Ależ on mnie denerwował

.

whip · 2007-11-30, 18:02

Jak tylko zobaczyłam ten topic to od razu mi sie nasunał WERTER.

Aninek · 2007-12-01, 20:52

Leon Płoszowski z Bez dogmatu Sienkiewicza-zakochał sie w poannie,ale nie chciało mu sie oświadczyć przez rok,więc ona wszyła za innego...i wtedy Loeś zaczął o nią zabiegać...miałam ochotę go udusić

Fabrycy del Dongo z Pustelni parmeńskiej Stendhala -a nawet nie tyle on(choć bezwolny jak przedszkolak), co jego ciotka z zapędami kazirodczymi...
Ashley - toż to karykatura faceta,śmiech na sali i ogólnie BLEEEEEE.
Catherine Cordell z Chirurga Tess Geritessen - piękna,wspaniała,idelana aż do obrzydzenia(za to kocham Jane Rizzoli!)
Jak coś mi sie jeszcze przypomni,na pewno napiszę

żurawinka · 2007-12-02, 10:49

Manon Lecost czy jak tam miała na nazwisko i wszyscy jej głupi naiwni wielbiciele, nie znam bardziej denerwującej postaci

agacior89 · 2007-12-02, 15:18

Och, nic nowego nei dodam.. Łęcka+Wokulski, Werter i inni rmantycym, tacy niezdecydowaniu, cierpiący, grrr...!

**2016070150903** · 2007-12-14, 15:14

Werter, Izabela Łęcka (

), Boryna- i stary i młody.

yamiss · 2007-12-14, 17:22

stasio i nel, no po prostu szlag mnie trafiał za każdym razem, jak którekolwiek się wypowiadało...

czapeczkaelfa · 2007-12-14, 17:53

Ojej, co wy wszystkie z tym Werterem..? Mnie było go żal i nawet w pewnym sensie się z nim identyfikowałam

A książka mi się bardzo podobała.

2007-10-12, 20:36	#31
Fioletto Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 869	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Werter zdecydowanie! "umiera" z miłości przez kilkadziesiąt stron książki i płacze ukryty w krzakach podczas gdy jego ukochana spokojnie wychodzi za mąż za innego. __________________ ..nie ma mnie, więc nie wątpię. .... Das also war des Pudels Kern!

2007-10-12, 21:07	#32
Wulkaniczna Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 190	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Popieram! Werter, Judym, Wokulski + Izabela, Danusia z Krzyżaków i ta z Nad Niemen od globusa.. chociaż ona to mnie bardziej śmieszyła. __________________ "Dobrze, że spotkałem tylu ich Wyjątkowych, zwykłych - tak jak ja I opowiedzieli mi Że bez marzeń, pragnień tych Życie wtedy traci sens."

2007-10-13, 00:26	#33
Aramintha Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Bywa tu, bywa tam, bywa też gdzie indziej... Wiadomości: 2 110	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Werter namber łan A na drugim miejscu: Judym, Wokulski (Izabela nie powoduje u mnie tak negatywnych emocji), Danusia z Krzyżaków i Kmicic - dorosły z ADHD to chyba kanon postaci znienawidzonych A żeby bylo oryginalnie to jeszcze Albus Dumbledore z HP. Edytowane przez Aramintha Czas edycji: 2007-10-13 o 00:29 Powód: dopisek

2007-10-13, 01:58	#34
nea200pl Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 409	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Ashley z Przeminelo Z Wiatrem - zupelnie bezplciowy bohater, zawsze dziwilam sie Melanii i Scarlett. Emilia Korczynska z Nad Niemnem - ten babsztyl mial byc chyba definicja wszystkiego tego co 'nie' w kobiecie. Werter - taki meczenniczy romantyzm za bardzo mi nie pasuje. Az sie prosi mu powiedziec 'get a life'. Harry Potter - za caloksztalt. __________________

2007-10-13, 18:12	#35
Olkaaaa_s Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 4 375	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Wiecie co? Zadałam pytanie o Znienawidzonego Bohatera moją siostrę. Odpowiedziała: Holden Caufield z Buszującego w zbożu. Podała mojego ULUBIONEGO bohatera książkowego. Powiedziała, że on jest do Wertera podobny Przecież Holden to przy Werterze radosny optymista

2007-10-14, 00:23	#37
kasientos BAN stały Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 5 492	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? werter (jak wiekszosc z Was.. lalke szybciej przeczytalam niz te pare stroniczek o tym oblakancu ) harry poter (chociaz bez bicia przyznaje sie ze nie czytalam, ale za wel halasu wokol niego jest) pan tadeusz(poswiecilam mu mnnostwo czasu, a juz nic nie pamietam )

2007-10-15, 17:37	#40
paula007 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 21 088	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Mnie denerwuje Orgon ze "Świętoszka". Wiem, że to komedia, ale jak można być, aż tak naiwnym. W dodatku wychodzi z wszystkiego cało (co oczywiście jego zasługą nie jest ). __________________

2007-10-15, 18:42	#41
awia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-11 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 5 577	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Zdecydowanie Cathy Linton z wichrowych wzgorz. a wlasciwie Cathy Earnshaw bo mamusia byla identyczna __________________ nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem

2007-10-15, 19:30	#42
Olkaaaa_s Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 4 375	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? A! Kolejnego sobie przypomniałam Papkin Skąd on jest to chyba nie muszę pisac

2007-10-15, 20:18	#45
Wulkaniczna Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 190	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Skrzetuski! Nie wiem czemu ale po prostu wkurzał mnie na całego, już nawet Bohuna bardziej lubiłam ( ta słabość do niepokornych) A jak wasze odczucia do Cezarego Baryki? (co prawda Damięcki trochę złagodziła moją antypatię, ale i tak wolałam Hipolita __________________ "Dobrze, że spotkałem tylu ich Wyjątkowych, zwykłych - tak jak ja I opowiedzieli mi Że bez marzeń, pragnień tych Życie wtedy traci sens."

2007-10-17, 11:09	#48
Aggie125 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 14 348	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Oleńka Billewiczówna. Ja rozumiem, że ona nie wiedziała tego, co czytelnicy, czyli że Kmicic nie jest zdrajcą, ale denerwowała mnie niewzruszona cnotliwość i prawość tej panny. Bardzo sztuczna postać jak dla mnie. __________________ Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655

2007-11-05, 19:47	#49
Tsu Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 2 763	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Choroba, a ja lubię Wetera Rozbawiał mnie do łez... A taki bohater dla mnie to Diabeł i Marek z większości powieści Chmielewskiej. Diabeł dlatego, bo po prostu mnie denerwował, a Marek to taka Mary Sue w spódnicy dla mnie...

2007-11-11, 10:53	#50
lir391 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 811	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Stara Dominikowa z "Chłopów" - głupia, uparta, chciwa baba - i jak mozna tak traktowac synow ? __________________ Зачем мы давим на тормоз, не на газ? 'I'll be more enthusiastic about encouraging thinking outside the box when there's evidence of any thinking going on inside it.' /Terry Pratchett/

2007-11-11, 14:35	#51
Mariah Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 4 050	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Jane Eyre ale tylko w wieku dziecięcym. Sarah z "Na zakręcie" Sparksa. Taka niby dowcipna Maria Bołkońska z "Wojny i pokoju". Jak można być tak ciemną, uległą i bogobojną kobietą?! Jak mi się jeszcze ktoś przypomni albo awinie w trakcie czytania, to na pewno to tu odnotuję __________________ Każdego poranka dostajemy szansę na nowe życie i tylko od nas zależy, czy zaświeci słońce. Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach a słońce świeci ponad nimi. Zacisze literackie Kobiece fanaberie

2007-11-30, 14:50	#52
taaleeloo Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 309	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Wiedźmin... przebrnęłam w bólach przez sagę i zdecydowanie najlepsze były te fragmenty gdzie wyżej wymieniony się nie pojawiał i nikt o nim nie wspominał < przygotowuje się na gromy, które posypią się na jej głowę >. Oraz Miziutek, geez ależ mnie ten babsztyl irytował, oraz wspomniany już Aschley. __________________ ,,Niechaj Bóg ma w swojej opiece człowieka, który Cię naprawdę pokocha. Złamiesz mu serce, śliczna moja, psotna, okrutna kotko, która tak jest nieuważna i pewna siebie, że nie stara się nawet osłaniać swoich pazurków''

2007-11-30, 17:07	#53
the magus Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: moon Wiadomości: 2 558	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Oj, chyba Kubuś Fatalista.. Ależ on mnie denerwował .

2007-11-30, 18:02	#54
whip psy-chopatka Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 1 636	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Jak tylko zobaczyłam ten topic to od razu mi sie nasunał WERTER. __________________ "Love it, change it or leave it "

2007-12-01, 20:52	#55
Aninek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 8 516	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Leon Płoszowski z Bez dogmatu Sienkiewicza-zakochał sie w poannie,ale nie chciało mu sie oświadczyć przez rok,więc ona wszyła za innego...i wtedy Loeś zaczął o nią zabiegać...miałam ochotę go udusić Fabrycy del Dongo z Pustelni parmeńskiej Stendhala -a nawet nie tyle on(choć bezwolny jak przedszkolak), co jego ciotka z zapędami kazirodczymi... Ashley - toż to karykatura faceta,śmiech na sali i ogólnie BLEEEEEE. Catherine Cordell z Chirurga Tess Geritessen - piękna,wspaniała,idelana aż do obrzydzenia(za to kocham Jane Rizzoli!) Jak coś mi sie jeszcze przypomni,na pewno napiszę

2007-12-02, 10:49	#56
żurawinka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D Wiadomości: 9 036	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Manon Lecost czy jak tam miała na nazwisko i wszyscy jej głupi naiwni wielbiciele, nie znam bardziej denerwującej postaci

2007-12-02, 15:18	#57
agacior89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: znienacka Wiadomości: 3 227	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Och, nic nowego nei dodam.. Łęcka+Wokulski, Werter i inni rmantycym, tacy niezdecydowaniu, cierpiący, grrr...! __________________ *to NIE jest kolejny blog o modzie. nie zaglądaj.

2007-12-14, 15:14	#58
2016070150903 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-07 Wiadomości: 18 424	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Werter, Izabela Łęcka (), Boryna- i stary i młody.

2007-12-14, 17:22	#59
yamiss Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: birmingham/ lodz Wiadomości: 1 468	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? stasio i nel, no po prostu szlag mnie trafiał za każdym razem, jak którekolwiek się wypowiadało... __________________ mes que un club, mes que un ciudad. Barcelona <3 visca el Barca.! you know you love me .. xoxo.

2007-12-14, 17:53	#60
czapeczkaelfa Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 1 876	Dot.: Najbardziej denerwujący bohater/bohaterka książek to...? Ojej, co wy wszystkie z tym Werterem..? Mnie było go żal i nawet w pewnym sensie się z nim identyfikowałam A książka mi się bardzo podobała. __________________ I'm not sad. I'm just complicated.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)