Razem do Sylwestra schudniemy :)

[ania8628]

Napisane przez agafisia

andzia86-tak trzymaj nie dość ze masz silną wolę to jeszcze nadal ćwiczysz jak szalona ile schdłaś od początku odchudzania?

Aga ja to jestem beznadziejny przypadek... zaczęłam jakos w październiku, troszkę schudłam, potem święta - troszkę przytylam i teraz jestem w punkcie wyjścia. Tydzień temu bylo 57,7 kg. No ale sie nie poddam bo samo się nie zrobi. W lutym mam nadzieję będzie lepiej dzieki temu ograniczeniu słodyczy. W styczniu spadlo tylko 0,7kg.

[Aniaa_89]

ale miałam pyszny obiadek
pieczona pierś z kurczaka z Camambertem i pomidorem, kasza gryczana, warzywa na patelnie

teraz odpoczynek i na 17 idę na siłkę

[agafisia]

andzia89-też bym pucowała nówkę duże mieszkanko kurz niemiałby prawa opaść na mebel a ja już bym ze ścierą stała
andzai86-to ja jestem beznadziejny przypadek bo od 5 lat się odchudzam i co roku mam więcej kg
a myslę że 07 kg to niezły wynik...takie wolne chudnięcie jest na stałe bez jojo...tylko sie zastanawiam czy jak wrócisz do słodyczy czy ci nie wróci...ja wolę ograniczać bo całkiem nie zrezygnuje na pewno
a twoją wagę...miałam z 10 lat temu

ja już po obiadku naleśniki z mąki pełnoziarnistej na patelni posmarowanej pędzelkiem tłuszczem z powidłami śliwkowymi własnej roboty i chudym twarożkiem z żółtkiem i cukrem staram się
i chyba się przeziębiłam-wczoraj w przychodni stali ludzie do lekarza i jeden facet aż sie zanosił kaszlem...jak wyszłam po godzinie z rehabilitacji to biedak nadal tam stał i kasłał...pewnie jego zarazki mnie zaatakowały a swoją drogą ja bym go w kolejce przepuściła...

[aza3994]

Ania89 fajny, zdrowy, dietetyczny posiłek! super

Aga zdrowsza wersja naleśnikow - ja lubię pełnoziarniste ze szpinakiem to uważaj na siebie, zaaplikuj sobie mleko z czosnkiem na noc i się wyśpij, żeby choróbsko nie złapało. Ty masz dobre serce, ludzie to takie świnie, nie przepuszczą w kolejce...

[bejata440]

Zuza - fajne podejście ;-) z tymi pączusiami! Ja zjadłam dwa!
Aza- to znaczy ze ładny trening zrobiłaś !

Ech - jutro zrobie termin u gina. Z pracy sobie zadzwonie ;-)

No No fisia - zaskakujesz mnie!;*

Obiadek Aniaa twój wyglada pysznie!

Ja melduje wlasnie zakończony trening cycków i tricków, ostatnie serie na tricepsy w ogole nie szły juz - tak zmęczyłam mięsień.
A teraz cardio kręcę. Bedzie 45 min (zostało mi jeszcze 30min...)

[sysa09]

Hej dziewczynki, zaniedbuje was ostatnio ale cos mi sie we łbie dzieje, spałabym cały czas, nawet na stojaco, co to?
Ja dzisiaj zjadlam w sumie 3 paczki i kilka faworkow, dzien zupelnie nieudany dietowo, nic tylko zapasc sie pod ziemie. Jutro chyba sie nie zwaze, nie chce sie denerwowac bo w tamtym tygodniu bylo rewelacyjnie.

Ania89, Twoj obiadek wyglada rewelacyjnie Ja wlasnie zamowilam sobie u pana z hurtownii 3 sztuki warzyw na patelnie to tez bede cos dzialala Jakiej firmy warzywka uzywasz, chyba Hortex z tego co widze? Ja mam calfrost, smaczne
Aga, ja tez jestem beznadziejny przypadek bo tez w wami przytylam, przybijam piatke
Dagus, czy pan doktor to juz Twoj CHLOPAK oficjalnie? Przegapilam cos?
Ania86, Aga ma racje, ciesz sie, ze cos Ci przy nas waga spada

[agafisia]

beatka-wystraszyłam się trochę i się staram dziś zgrzeszyłam 1 małym pączkiem i 1 łyżeczką majonezu ale poza tym się staram
daga-wczoraj jakiś koleś w aucie zostawił światła zapalone i poszłam do najbliżeszego bloku pytać czyje to auto tak jestem dobra dla ludzi ale mnie rozkłada-dobrze że mi przypomniałaś o mleku z czosnkiem-zaraz zrobię
sysa-może z twoją tarczycą nie tak?? jakieś badania by ci sie przydały

mh mh...jeszcze tydzień mam zabiegi a w środe miała Hania przyjechać na ferie na pare dni...nie może mnie rozłożyć choróbsko nie teraz

[Aniaa_89]

hej

ja byłam na siłce z koleżanką-na trampolinach. Super było, bardzo mi się to podoba i wycisk mega, cała mokra i ledwo dysząca wyszłam-lubię tak

jutro rano z inną koleżanką też idę na siłkę tym razem na HIIT+ABS także zobaczymy co to

a dziś po siłce pojechałam do rodziców, także pojadłam cieplutkich, domowych pączków ale nie mam wyrzutów sumienia z tego powodu, raz na jakiś czas można

Napisane przez bejata440

Ja melduje wlasnie zakończony trening cycków i tricków, ostatnie serie na tricepsy w ogole nie szły juz - tak zmęczyłam mięsień.
A teraz cardio kręcę. Bedzie 45 min (zostało mi jeszcze 30min...)

za ćwiczenia

Napisane przez sysa09

Ania89, Twoj obiadek wyglada rewelacyjnie Ja wlasnie zamowilam sobie u pana z hurtownii 3 sztuki warzyw na patelnie to tez bede cos dzialala Jakiej firmy warzywka uzywasz, chyba Hortex z tego co widze? Ja mam calfrost, smaczne

a to akurat jest Trio warzywne z Biedronki
takie o: lubię je

[aza3994]

Beatka ale dajesz czadu, brawo !!!

Sysia moze rzeczywiscie to cos z hormonami albo brak witamin, oslabienie? Moze jakas suplementacja, bo Ty tyle pracujesz... Albo po prostu potrzebujesz dnia dla siebie... Wypoczynku, lenistwa, domowego spa, goracej kapieli i długiego snu a co do pana doktora... Mój i nie puszczę :p

Agus Ty to dobra duszyczka jestes mi sie jednak wydaje, ze warto bezinteresownie pomagac i czasem troszczyc sie o innych ludzi - karma wraca i kiedys do nas w tej lub innej formie wrócą te dobre czyny - ja w to wierze zdroweczka

Ania ooo super !!! Gdzie chodzisz na te trampolinki? Ja chcialabym spróbować, ale troche boje sie - ze nie dam rady, nie nadaze totalnie albo spadne z tej trampoliny jK bylo u Ciebie ?
Tez bardzo lubie to trio z biedry

Ja koncze moj dzien pelen grzechow - nie mam wyrzutow sumienoa, ale czuje się pelna i mam wiekszy brzuch. Nie waze sie w tym tygodniu - nie warto jutro juz wracam na dobre tory jesli chodzi o dietke i lece na ostry wycisk na silownie - spinning na rowerkach! Buziaczki

[Aniaa_89]

Napisane przez aza3994

Ania ooo super !!! Gdzie chodzisz na te trampolinki? Ja chcialabym spróbować, ale troche boje sie - ze nie dam rady, nie nadaze totalnie albo spadne z tej trampoliny jK bylo u Ciebie ?

na zajęcia chodzę do Fit Fabric na Kilińskiego
generalnie 2.raz byłam, za każdym razem inna instruktorka była, ale w sumie fajnie, bo zawsze trochę inaczej i za każdym razem było super
powiem Ci, że za pierwszym razem też się trochę bałam, że spadnę tam czy coś ale spoko jest wycisk mega, ale spokojnie dasz radę
spróbuj koniecznie! fajna zabawa a do tego porządny wycisk

[aza3994]

Ooo to koniecznie sie wybiore skoro tak zachwalasz no risk, no fun, najwyzej sie polamie

[Aniaa_89]

Napisane przez aza3994

Ooo to koniecznie sie wybiore skoro tak zachwalasz no risk, no fun, najwyzej sie polamie

jak ja dałam radę, to Ty też sobie poradzisz do odważnych świat należy

[sysa09]

Dzien dobry
Aga, bardzo mozliwe, ze to cos z tarczyca, robilam niedawno badania
Daga, szczescia golabeczki, ciesze sie mega

Wstaje

---------- Dopisano o 05:12 ---------- Poprzedni post napisano o 05:10 ----------

Ania89, nie jadlam nigdy warzyw z biedry, ogolnie mam daleko do niej niestety ale sprobuje

[Zuza_kg]

Dzień dobry
Grzesznie było wczoraj bardzo ale to już za nami. Ja nawet przed praca dziś śniadania nie zjadłam bo jeszcze mi ciężko po tych paczkach. dziś już jednak się ogarniam i wracam do pionu z jedzeniem i z ćwiczeniami - wieczorkiem orbitrek

[bejata440]

Dzien dobry !
Nateszcie jest juz piątek .
Pije wlasnie gorąca kawe i mimo to zasypiam na biurku..
Dzis zrobie minusy - chce wyjsć wcześniej z pracy i leniuchować

[aza3994]

Witam sie i ja!

Beatka sysa lekkiego dnia w pracy

Zuza ja tez tylko maly jogurt dla przyzwoitosci zjadlam

Madzia good luck!!!! Powodzenia !!!!!

[bejata440]

Aza - ja tez dzis z jogurtem do picia ;-)
Sysa - ja tez uwazam ze potrzebujesz sie wyspać, albo jakos reset na imprezie zrobic - i wtedy sie wyspac ! I bedzie wszytsko dobrze.

Madzia - podejdź na luzie ;-) bedzie dobrze

[ania8628]

Hej dziewczynki! Ależ się cieszę że już dzisiaj piątek!

Syska ja swego czasu też ciągle taka śpiąca byłam, po powrocie z pracy same oczy mi się zamykały i nie wiedziałam od czego to. No i okazało się że w ciąży byłam (to taki początkowy objaw u niektórych kobiet).

Ja wczoraj poćwiczyłam 65 minut i oczywiście pączka nie zjadłam.

Tak jakoś ostatnio się czuję jakbym schudła, chociaż ciuchy tego nie potwierdzają.... Aż chce się patrzeć w lustro. Może trochę bardziej się ujędrniło ciało i teraz mam takie wrażenie.... nie wiem.... ale w spodnie jak nie mogłam wejść tak nie mogę....

[Zuza_kg]

Ja też na początku ciąży mogłam spać 24h na dobę...

[Aniaa_89]

hej

wstałam rano i poleciałam na siłkę, bo z koleżanką się umówiłam-na 9. Poszłyśmy na HIIT+ABS.
I powiem Wam-zniszczyło mnie to po wczorajszych trampolinach zakwasów nie miałam, ale w środę siłka, wczoraj trampoliny to po prostu czułam zmęczenie mięśni a ja na siłkę..
A te zajęcia no hardcore. Masa różnych przysiadów, wyskoków, wykroków, pompek, desek itd itp i wszystko w takim tempie no po 15min miałam już szczerze dość połowa właśnie takie intensywne ćwiczenia różne, druga połowa na brzuch-jak do tego doszliśmy to już nie miałam siły na nic
no wyszłam cała mokra, obolała(już teraz przy wchodzeniu/schodzeniu ze schodów, czy po prostu siadaniu/wstawaniu czuje wszystkie mieśnie, to nie wiem co będzie jutro) ale było meeega na prawdę super, uwielbiam taki wycisk

jedyne co to trochę prowadzący mi się nie podobał ja lubię jak trener ćwiczy z grupą, a ten nic. Całą godzinę tylko mówił co mamy robić, łaził po sali, czasem pokazał jakieś ćwiczenie, no ale ogólnie sam nic nie ćwiczył

ale ogólnie zajęcia zdecydowanie na plus i pewnie jeszcze na nie wrócę

Napisane przez sysa09

Ania89, nie jadlam nigdy warzyw z biedry, ogolnie mam daleko do niej niestety ale sprobuje

no ja akurat najczęściej chodzę na zakupy do Biedry, bo najbliżej mam

Napisane przez bejata440

Nateszcie jest juz piątek .

dla ciebie nareszcie, dla mnie niestety
ostatni dzień wolny i pewnie szybko zleci jak to wolne, a cały weekend oczywiście w pracy

Napisane przez ania8628

Ja wczoraj poćwiczyłam 65 minut i oczywiście pączka nie zjadłam.

pączkiem się nie przejmuj, Tłusty Czwartek jest tylko raz roku-pączek Ci się należał

Madzia powodzenia

[agafisia]

hejka
brawka za ćwiczenia ładnie ćwiczącym
powodzenia w egzaminach uczącym się
miłego ostatniego dnia pracującym

ja zdycham...tydzień zabiegów minął nawet nie wiem kiedy...jeszcze jeden...potem poleciałam na zakupy-mama mi pomogła wnieść na góre odwiozła autkiem posiedziała na herbatce...po południu chyba wylezę chorobę-nie mam sił...do środy musze byc zdrowa...dziś oglądalam ciuszki dla dziewczynek w pepco-super są musze sie z Hancią tam wybrać jak przyjedzie
piecze mi sie obiad-udka na kapuście kiszonej z młodymi ziemniaczkami i cebulką-wszystko w naczyniu żaroodpornym na kolacje kupiłam kalafiora -uwielbiam pieczonego moja dieta jest na dobrej drodze

[Zuza_kg]

Aga jak robisz pieczonego kalafiora?

[agafisia]

zuza-obieram na różyczki i kroje je na plastry koło 1 cm grubości, wrzucam do miski, skropuje olejem rzepakowym lekko solę i rozkładam w piekarniku na blaszce i piekę...jak zaczynają sie brzeżki rumienić jest gotowy bez bułki tartej ten przypalony na brzeżkach jest najpyszniejszy sobie czasem połówkę chrupię na kolacje jak jest ciepły jeszcze

[bejata440]

Aga ile minut mniej wiecej musza byc w tym piekarniku na ile stopni ?
Ja sie nie znam na pieczeniu pracuje zawsze wg instrukcji

[Aniaa_89]

Napisane przez agafisia

zuza-obieram na różyczki i kroje je na plastry koło 1 cm grubości, wrzucam do miski, skropuje olejem rzepakowym lekko solę i rozkładam w piekarniku na blaszce i piekę...jak zaczynają sie brzeżki rumienić jest gotowy bez bułki tartej ten przypalony na brzeżkach jest najpyszniejszy sobie czasem połówkę chrupię na kolacje jak jest ciepły jeszcze

brzmi ciekawie muszę kiedyś spróbować

[Butterfly_27]

Hallo meine Liebe,
Das war sehr schwirig, aber ich dachte, dass habe ich geschafft
To było cholernie trudne ale myślę, że zdałam. Odpowiedzi przyjdą dopiero pocztą za 3 tygodnie, kurcze tak długo musimy czekać. A ustny też był ciężki, byłam cała zestresowana ale potem w połowie tak się rozluźniłam, że zaczęłam nawijać jak katarynka Powiedzieli nieoficjalnie, że poszło nam dobrze, ale ogólnie wyniki będą dopiero za te 3 tygodnie. Ehh jeszcze został mi egzamin w następnym tygodniu z historii i polityki, mam 300pytań do wykucia, ale podobno nie jest on taki ciężki.
Poczytam was potem, dziękuje za kciukasy i wsparcie
Teraz idę oblewać, mam dobre winko i pizzę, a od jutra grzecznie dietuje

[Aniaa_89]

Magda wiedziałam,że sobie poradzisz
A teraz swietuj-nalezy Ci sie

[agafisia]

beatka-ciężko wyczuć...ja daje na 150 albo 180 stopni i zaglądam co 5-10 minut...zalezy od tego jak grube plasterki pokroisz...jak sie na brzeżkach robią brązowe to już są gotowe...pyszne-nawet mój chłop chętnie je podjada

tylko z tym kalafiorkiem na prawdę delikatnie z sola-bo przesolony jest niedobry...najlepiej pokrojony wrzucić do miski, polać delikatnie olejem i posolić i pomieszać wszystko dokładnie można popieprzyć albo popapryczyć kalafior lubi też czosnek mielony smaczny jest

madzia-będzie dobrze

dzis poległam na chipsach...ale od tygodnia to pierwsze powazne przestępstwo...staram sie...np. miały być fryty na obiad ale wybrałam ziemniaczki miał być makaron z zupek chińskich na jutro do chińszczyzny ale kupiłam prawdziwy makaron ryżowy...staram się...

[ania8628]

Aga ładnie się starasz. . A co robisz z tego makaronu z zupek?

[agafisia]

andzia86-dzięki ale poległam dzisiaj na chipsach...muszę sie pilnować bo ja szybko tracę zapał
podsmażam na patelni- w sumie w woku- pierś w paseczkach potem dokladam pora,marchewkę i cukinię w słupkach, przyprawiam tym co lubię-papryką ostrą,slodką,imbirem- dodaje fasolkę z puszki albo kukurydzę podlewam lekko wodą i dokładam makaron z zupek i mieszam-jak wypija wodę to ciut dolewam i znowu mieszam aż będzie miękki dlatego warzywa muszą być chrupkie żeby sie nie rozciapały-ale ten makaron szybko mięknie nieraz wbijam jajo lub dwa i mieszam ale wolę chyba bez taka chińszczyzna z patelni dla mnie pycha kupiłam ryzowy makaron na stanowisku z chińszczyną-czuje ze smak będzie inny-ale wyprobuję...na pewno zdrowszy jutro u mnie właśnie to n obiad