Polecamy:

czarownica_tea · 2016-02-03, 14:51

U nas na początku rozszerzania diety też było więcej pobudek. Pomogło dopajanie wodą. Widać się Młodej pic w nocy chciało. U nas dziś dzień śpiocha. Jestem w lekkim szoku bo to już 3 drzemka od rana. Czyżby świeże powietrze małego miasta tak jej służyło?

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

owieczkaa · 2016-02-03, 19:52

Cytat:

Napisane przez czarownica_tea

U nas na początku rozszerzania diety też było więcej pobudek. Pomogło dopajanie wodą. Widać się Młodej pic w nocy chciało. U nas dziś dzień śpiocha. Jestem w lekkim szoku bo to już 3 drzemka od rana. Czyżby świeże powietrze małego miasta tak jej służyło?

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

My się nigdzie nie ruszalismy a Ignacy też śpi bardzo dobrze dzisiaj. Także może pogoda?

Mten · 2016-02-03, 20:05

U nas też dzisiaj śpiące dziecko, po porannej walce w sumie przespal większość dnia... Ciekawe co będzie w nocy ;-)

**201701300931** · 2016-02-03, 20:13

U mnie tragedia

Od wczorajszego wieczora ciągły pisk

czarownica_tea · 2016-02-03, 20:14

Hmmm. Ciekawe bo ciśnienie się trzyma.
Tfu tfu zasnęła. Zobaczymy jak będzie spać.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

elcia88 · 2016-02-03, 23:06

Cytat:

Napisane przez malaja86

Byłaś z tymi lejącymi się kupkami u lekarza? Może jakiś probiotyk wprowadzić?

No byłam, kazał podawać dicoflor. Ze dwa dni było lepiej i dalej to samo. Ogólnie wszystko wporzadku z nim tylko te kupki ok 5 razy dziennie. Rozmawiałam z doradcą laktacyjnym i też nic nowego mi nie powiedział. Spróbuję dać mu jeszcze lakcid. Może to bedze lepsze

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Mój też śpioch dzisiaj.

malaja86 · 2016-02-04, 04:05

Cytat:

Napisane przez elcia88

No byłam, kazał podawać dicoflor. Ze dwa dni było lepiej i dalej to samo. Ogólnie wszystko wporzadku z nim tylko te kupki ok 5 razy dziennie. Rozmawiałam z doradcą laktacyjnym i też nic nowego mi nie powiedział. Spróbuję dać mu jeszcze lakcid. Może to bedze lepsze

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Mój też śpioch dzisiaj.

My też podajemy dicloflor ale ten w saszetkach. Już tydzień ale czy pomógł. U nas jedna kupa czasem co dzień czasem co dwa. Mo ale lejąca

agu23gda · 2016-02-04, 06:36

No ale te kupy sa jakies grozne ze tak szukacie leku...? Bo ja sie nie znam ale skoro lekarze nie wszczynaja alarmu to nie kumam...

owieczkaa · 2016-02-04, 08:21

Cytat:

Napisane przez agu23gda

No ale te kupy sa jakies grozne ze tak szukacie leku...? Bo ja sie nie znam ale skoro lekarze nie wszczynaja alarmu to nie kumam...

No takie luźne ze śluzem to alergiczne kupy.

ridja devojka · 2016-02-04, 08:25

Alergiczne albo od infekcji.
Co ciekawe u nas było podejrzenie jednego i drugiego. Odstawilam nabiał. Okazało się ze infekcja. Antybiotyk był, infekcja minęła, a kupy nadal lekko śluzowe. Nie takie jak wcześniej ale jednak trochę tak. I już nie wiem sama...

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

meneq · 2016-02-04, 09:05

Cytat:

Napisane przez owieczkaa

No takie luźne ze śluzem to alergiczne kupy.

Lub od kataru czy nadmiaru sliny, tak mialam przy starszej

mysza007 · 2016-02-04, 15:30

Cytat:

Napisane przez elcia88

No byłam, kazał podawać dicoflor. Ze dwa dni było lepiej i dalej to samo. Ogólnie wszystko wporzadku z nim tylko te kupki ok 5 razy dziennie. Rozmawiałam z doradcą laktacyjnym i też nic nowego mi nie powiedział. Spróbuję dać mu jeszcze lakcid. Może to bedze lepsze

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Mój też śpioch dzisiaj.

Elciu spróbuje może właśnie Lakcid albo lacidofil, mojemu przy kolkach pomagal

elcia88 · 2016-02-04, 22:33

Cytat:

Napisane przez ridja devojka

Alergiczne albo od infekcji.
Co ciekawe u nas było podejrzenie jednego i drugiego. Odstawilam nabiał. Okazało się ze infekcja. Antybiotyk był, infekcja minęła, a kupy nadal lekko śluzowe. Nie takie jak wcześniej ale jednak trochę tak. I już nie wiem sama...

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

U nas na infekcje nic nie wskszuje. Mały ani gorączki ani kataru
Humor dobru, ładnie spi i je. Gorzej ze te kupy i zielone bywają. Przy alergii też chyba powinny być jeszcze jakieś objawy. Przeszłam dziś na lakcid. Zobacze czy to moze zadziała

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

W sumie slini się całkiem dużo że aż czasami się nią zachlystuje. Może żeby pomalu będą się zaczynac

ridja devojka · 2016-02-05, 04:54

Cytat:

Napisane przez elcia88

U nas na infekcje nic nie wskszuje. Mały ani gorączki ani kataru
Humor dobru, ładnie spi i je. Gorzej ze te kupy i zielone bywają. Przy alergii też chyba powinny być jeszcze jakieś objawy. Przeszłam dziś na lakcid. Zobacze czy to moze zadziała

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

W sumie slini się całkiem dużo że aż czasami się nią zachlystuje. Może żeby pomalu będą się zaczynac

U nas też nie było innych. Żadnych objawów.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

malaja86 · 2016-02-05, 07:55

Elcia u na kolki to espunisan. My już odstawiliśmy po prawie 3 miesiącach. Od tygodnia sporadycznie używany

Kissmisiaa · 2016-02-05, 08:50

Cytat:

Napisane przez elcia88

U nas na infekcje nic nie wskszuje. Mały ani gorączki ani kataru
Humor dobru, ładnie spi i je. Gorzej ze te kupy i zielone bywają. Przy alergii też chyba powinny być jeszcze jakieś objawy. Przeszłam dziś na lakcid. Zobacze czy to moze zadziała

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

W sumie slini się całkiem dużo że aż czasami się nią zachlystuje. Może żeby pomalu będą się zaczynac

U nas kupy z powodu alergii były. Ja odstawiłam większość rzeczy co może młodego uczulac plus główny winowajca nabiał to kupy przeszły.

aniaska4 · 2016-02-05, 13:08

A ja bylam wczoraj z mala u kardiologa bo szmery w sercu slychac a Babka mnie pyta czy bylam juz u dentysty z dzieckiem... no takie oczy wielkie zrobilam.. Toc ona jeszcze zadnego zeba nie ma

A w szpitalu w poradni kardiologicznej i ekg i echo serca zrobili

elcia88 · 2016-02-05, 13:29

Cytat:

Napisane przez malaja86

Elcia u na kolki to espunisan. My już odstawiliśmy po prawie 3 miesiącach. Od tygodnia sporadycznie używany

U nas kółek nie ma. Mały daje rade z bakami i kupa też łatwo idzie. Espumisan dawalismy na początku ale nie widziałam efektów więc przestalam

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Cytat:

Napisane przez aniaska4

A ja bylam wczoraj z mala u kardiologa bo szmery w sercu slychac a Babka mnie pyta czy bylam juz u dentysty z dzieckiem... no takie oczy wielkie zrobilam.. Toc ona jeszcze zadnego zeba nie ma

A w szpitalu w poradni kardiologicznej i ekg i echo serca zrobili

Więc po co do dentysty?

aniaska4 · 2016-02-05, 13:32

Cytat:

Napisane przez elcia88

U nas kółek nie ma. Mały daje rade z bakami i kupa też łatwo idzie. Espumisan dawalismy na początku ale nie widziałam efektów więc przestalam

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Więc po co do dentysty?

No wlasnie nie wiem.. Kardiolog powiedziala ze z kazdym malym dzieckiem przed wyrosnieciem zebow powinno sie isc do dentysty ocenic stan dziasel..no ale co..jak krzywe dziasla to tez aparat zakladaja

:P pierwsze slysze

**201701300931** · 2016-02-05, 13:37

Oszaleję niedługo z nim dzieckiem. Ostatnio przez większość dnia jest pisk. Uspokaja się jedynie jak się z nim bawię, ale zjedzenie śniadania czy umycie zębów jest przy akompaniamencie prawie że histerii

Na spacerze łaskawie zaśnie na pół godziny i tyle. Czasem drzemie przy cycku, ale dzisiaj niestety nawet tego luksusu nie ma. I jeszcze jakoś mało je

Już mi brak sił.

elcia88 · 2016-02-05, 13:43

Cytat:

Napisane przez aniaska4

No wlasnie nie wiem.. Kardiolog powiedziala ze z kazdym malym dzieckiem przed wyrosnieciem zebow powinno sie isc do dentysty ocenic stan dziasel..no ale co..jak krzywe dziasla to tez aparat zakladaja

:P pierwsze slysze

Dziwne to:-/

agu23gda · 2016-02-05, 13:43

Danaeee84

Ja mam tak juz prawie pol roku. Z lepszymi lub gorszymi natezeniami. Teraz jest lepiej ale tez musze jej poswiecac 100% czasu bo jak tylko odejde z kocyka z zabawkami do toalety albo po herbate to juz jeki i steki. Czasami pobawi sie sama 10 minut zaraz po drzemce (przy cycku) albo pod karuzelka polezy ale to sa jednorazowe sytuacje trwajace nie za dlugo.
Co nie zmienia faktu, ze Ci wspolczuje. U nas dzis lepiej duzo niz wczoraj. Nie ma fochow o wszystko. Zabawa, usmiechy. Drzemka przy cycku i tak w kolko. Wczoraj nawet przy cycku spac nie chciala.
Zwalam to jej dziwne zachowanie albo na zeby albo na skok. Mam nadzieje, ze to szybko minie bo ona od ok 2 tyg sie tak dziwnie zachowuje. Jesli to skok to jestesmy na polmetku.

Noo i wreszcie dostalam smsa z poczty, ze czeka moja posciel w gwiazdki. Jupiii

w poniedzialek pewnie dojdzie jeszcze ochraniacz.

elcia88 · 2016-02-05, 13:44

Cytat:

Napisane przez elcia88

Dziwne to:-/

A co z tymi szmerami?

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Cytat:

Napisane przez Danaeee84

Oszaleję niedługo z nim dzieckiem. Ostatnio przez większość dnia jest pisk. Uspokaja się jedynie jak się z nim bawię, ale zjedzenie śniadania czy umycie zębów jest przy akompaniamencie prawie że histerii

Na spacerze łaskawie zaśnie na pół godziny i tyle. Czasem drzemie przy cycku, ale dzisiaj niestety nawet tego luksusu nie ma. I jeszcze jakoś mało je

Już mi brak sił.

Czyżby skok?

meneq · 2016-02-05, 13:54

Cytat:

Napisane przez agu23gda

Danaeee84

Ja mam tak juz prawie pol roku. Z lepszymi lub gorszymi natezeniami. Teraz jest lepiej ale tez musze jej poswiecac 100% czasu bo jak tylko odejde z kocyka z zabawkami do toalety albo po herbate to juz jeki i steki. Czasami pobawi sie sama 10 minut zaraz po drzemce (przy cycku) albo pod karuzelka polezy ale to sa jednorazowe sytuacje trwajace nie za dlugo.
Co nie zmienia faktu, ze Ci wspolczuje. U nas dzis lepiej duzo niz wczoraj. Nie ma fochow o wszystko. Zabawa, usmiechy. Drzemka przy cycku i tak w kolko. Wczoraj nawet przy cycku spac nie chciala.
Zwalam to jej dziwne zachowanie albo na zeby albo na skok. Mam nadzieje, ze to szybko minie bo ona od ok 2 tyg sie tak dziwnie zachowuje. Jesli to skok to jestesmy na polmetku.

Noo i wreszcie dostalam smsa z poczty, ze czeka moja posciel w gwiazdki. Jupiii

w poniedzialek pewnie dojdzie jeszcze ochraniacz.

To zabieraj kocyk ze soba

agu23gda · 2016-02-05, 13:58

Cytat:

Napisane przez meneq

To zabieraj kocyk ze soba

No kurde... chociaz w kibelku na dwójce chce ponyc SAMA!

bardzo ją kocham, ale nie az tak

**201701300931** · 2016-02-05, 14:07

Cytat:

Napisane przez agu23gda

Danaeee84

Ja mam tak juz prawie pol roku. Z lepszymi lub gorszymi natezeniami. Teraz jest lepiej ale tez musze jej poswiecac 100% czasu bo jak tylko odejde z kocyka z zabawkami do toalety albo po herbate to juz jeki i steki. Czasami pobawi sie sama 10 minut zaraz po drzemce (przy cycku) albo pod karuzelka polezy ale to sa jednorazowe sytuacje trwajace nie za dlugo.
Co nie zmienia faktu, ze Ci wspolczuje. U nas dzis lepiej duzo niz wczoraj. Nie ma fochow o wszystko. Zabawa, usmiechy. Drzemka przy cycku i tak w kolko. Wczoraj nawet przy cycku spac nie chciala.
Zwalam to jej dziwne zachowanie albo na zeby albo na skok. Mam nadzieje, ze to szybko minie bo ona od ok 2 tyg sie tak dziwnie zachowuje. Jesli to skok to jestesmy na polmetku.

Noo i wreszcie dostalam smsa z poczty, ze czeka moja posciel w gwiazdki. Jupiii

w poniedzialek pewnie dojdzie jeszcze ochraniacz.

U mnie właśnie według rysunków w żaden sposób nie ma skoku, zęby raczej też nie. Nie mam innych pomysłów. Myślałam, że to może przez to, że tydzień kupki nie robił, ale wczoraj był spokój. A dzisiaj rano zrobił malutką...

Przyssał się w końcu porządnie... Oby na dłużej

owieczkaa · 2016-02-05, 14:09

Cytat:

Napisane przez aniaska4

No wlasnie nie wiem.. Kardiolog powiedziala ze z kazdym malym dzieckiem przed wyrosnieciem zebow powinno sie isc do dentysty ocenic stan dziasel..no ale co..jak krzywe dziasla to tez aparat zakladaja

:P pierwsze slysze

Mój dentysta, który jednocześnie jest chirurgiem szczękowym, najwyższej klasy specjalista jak go zapytałam kiedy przyjść z dzieckiem to powiedział że jeśli nie ma widocznej próchnicy i nie skarmiam dziecka cukierkami to na 3 latka

Cytat:

Napisane przez Danaeee84

Oszaleję niedługo z nim dzieckiem. Ostatnio przez większość dnia jest pisk. Uspokaja się jedynie jak się z nim bawię, ale zjedzenie śniadania czy umycie zębów jest przy akompaniamencie prawie że histerii

Na spacerze łaskawie zaśnie na pół godziny i tyle. Czasem drzemie przy cycku, ale dzisiaj niestety nawet tego luksusu nie ma. I jeszcze jakoś mało je

Już mi brak sił.

Dana u nas jest to samo. Powiem ci co u nas pomaga - w czasie jedzenia wkładam małego do leżaczka i siedzi przy mnie, memla sobie wtedy jabłko w gryzaku i mam 10 minut na zjedzenie śniadania. Do toalety też idę z nim w leżaczku bo sorry ale nie jestem w stanie się skupić na czynnościach fizjologicznych jak słyszę dziecko płaczące w pokoju obok. A zęby myję i wszystko w domu robię z małym w nosidle. Tadaaaaam. Ze spaniem jedynie mam klawo bo mały zasypia w swoim łóżeczku na drzemki, co prawda dwie po 40 minut ale jednak. Ale poza tymi momentami jest nieodkładalny, cały czas piszczy i warczy na mnie.

elcia88 · 2016-02-05, 14:30

Cytat:

Napisane przez Kissmisiaa

U nas kupy z powodu alergii były. Ja odstawiłam większość rzeczy co może młodego uczulac plus główny winowajca nabiał to kupy przeszły.

Po jakim czasie po tym czasie dstawieniu kupy przeszły?

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Współczuję wam dziewczyny bo mimo że mój też nie lubi być sam to podstawowe czynnisci robię bez niego. Baa nawet obiad gotuje a on się bawi sam. U nas z kolei jest problem jak jesteśmy poza domem
Normalnie mam tak nietowarzyskie dziecko. Na rekach nue, leżeć nie, jeść nie i tylko maruda. Wracamy do domu to dzieckp inne. Nue lubi innych miejsc. Chociaż np w galerii jest mu Dobrze

ridja devojka · 2016-02-05, 15:13

Kurcze to widzę ze moje początkowo trudne dziecko jest teraz całkiem znośne na waszym tle. 3 drzemki dziennie z czego jedna dluzsza i wciągu dnia chociaż często wymaga mojej obecności to jednak dam rade iść do kibelka czy coś ugotować.

A co do kup. Poznałam dziewczynę która jest położna i doradca laktacyjnym. Opowiadała jej o dziwnych kupach i odstawieniu nabiału które niby pomogło ale chyba nie do końca. Mówiła mi ze skoro podejrzewam alergie pokarmowa mogę zjeść coś nabiałowego teraz i zobaczyć i wtedy zrobić badanie na obecność krwi w kale. I tym sposobem jadłam wczoraj 4 paczki a dziś była wielka płynna śmierdząca kupa. Pojechałam do laboratorium z próbka i zobaczę. Swoją drogą to ciekawy zbieg okoliczności ze dwie rzeczy mające na to wpływ wystąpiły u nas w jednym czasie (infekcja i prawdopodobnie alergia czy nietolerancja pokarmowa).

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

agu23gda · 2016-02-05, 15:58

No i przyszla zupelnie inna posciel niz zamawialam...wrrrr

2016-02-03, 14:51	#2311
czarownica_tea Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-08 Wiadomości: 6 750	Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II U nas na początku rozszerzania diety też było więcej pobudek. Pomogło dopajanie wodą. Widać się Młodej pic w nocy chciało. U nas dziś dzień śpiocha. Jestem w lekkim szoku bo to już 3 drzemka od rana. Czyżby świeże powietrze małego miasta tak jej służyło? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk __________________ Mama małej czarowniczki Alki

2016-02-03, 20:05	#2313
Mten Rozeznanie Zarejestrowany: 2015-05 Wiadomości: 788	Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II U nas też dzisiaj śpiące dziecko, po porannej walce w sumie przespal większość dnia... Ciekawe co będzie w nocy ;-) __________________ 21.09.2015 Będę mamą Czekamy na Tymonka

2016-02-03, 20:13	#2314
201701300931 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 8 253	Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II U mnie tragedia Od wczorajszego wieczora ciągły pisk

2016-02-03, 20:14	#2315
czarownica_tea Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-08 Wiadomości: 6 750	Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II Hmmm. Ciekawe bo ciśnienie się trzyma. Tfu tfu zasnęła. Zobaczymy jak będzie spać. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk __________________ Mama małej czarowniczki Alki

2016-02-04, 06:36	#2318
agu23gda Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2013-05 Lokalizacja: Trójmiasto Wiadomości: 2 131	Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II No ale te kupy sa jakies grozne ze tak szukacie leku...? Bo ja sie nie znam ale skoro lekarze nie wszczynaja alarmu to nie kumam... __________________ http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kwtlrik7q.png

2016-02-04, 08:25	#2320
ridja devojka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 14 671	Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II Alergiczne albo od infekcji. Co ciekawe u nas było podejrzenie jednego i drugiego. Odstawilam nabiał. Okazało się ze infekcja. Antybiotyk był, infekcja minęła, a kupy nadal lekko śluzowe. Nie takie jak wcześniej ale jednak trochę tak. I już nie wiem sama... Wysłano z szajsunga, który wie lepiej. __________________

2016-02-05, 07:55	#2325
malaja86 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 895	Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II Elcia u na kolki to espunisan. My już odstawiliśmy po prawie 3 miesiącach. Od tygodnia sporadycznie używany __________________ udało się - będziemy rodzicami

2016-02-05, 13:08	#2327
aniaska4 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 64	Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II A ja bylam wczoraj z mala u kardiologa bo szmery w sercu slychac a Babka mnie pyta czy bylam juz u dentysty z dzieckiem... no takie oczy wielkie zrobilam.. Toc ona jeszcze zadnego zeba nie ma A w szpitalu w poradni kardiologicznej i ekg i echo serca zrobili __________________ szczęście: 07.09.2015

2016-02-05, 13:37	#2330
201701300931 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 8 253	Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II Oszaleję niedługo z nim dzieckiem. Ostatnio przez większość dnia jest pisk. Uspokaja się jedynie jak się z nim bawię, ale zjedzenie śniadania czy umycie zębów jest przy akompaniamencie prawie że histerii Na spacerze łaskawie zaśnie na pół godziny i tyle. Czasem drzemie przy cycku, ale dzisiaj niestety nawet tego luksusu nie ma. I jeszcze jakoś mało je Już mi brak sił.

2016-02-05, 13:43	#2332
agu23gda Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2013-05 Lokalizacja: Trójmiasto Wiadomości: 2 131	Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II Danaeee84 Ja mam tak juz prawie pol roku. Z lepszymi lub gorszymi natezeniami. Teraz jest lepiej ale tez musze jej poswiecac 100% czasu bo jak tylko odejde z kocyka z zabawkami do toalety albo po herbate to juz jeki i steki. Czasami pobawi sie sama 10 minut zaraz po drzemce (przy cycku) albo pod karuzelka polezy ale to sa jednorazowe sytuacje trwajace nie za dlugo. Co nie zmienia faktu, ze Ci wspolczuje. U nas dzis lepiej duzo niz wczoraj. Nie ma fochow o wszystko. Zabawa, usmiechy. Drzemka przy cycku i tak w kolko. Wczoraj nawet przy cycku spac nie chciala. Zwalam to jej dziwne zachowanie albo na zeby albo na skok. Mam nadzieje, ze to szybko minie bo ona od ok 2 tyg sie tak dziwnie zachowuje. Jesli to skok to jestesmy na polmetku. Noo i wreszcie dostalam smsa z poczty, ze czeka moja posciel w gwiazdki. Jupiii w poniedzialek pewnie dojdzie jeszcze ochraniacz. __________________ http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kwtlrik7q.png

2016-02-05, 15:13	#2339
ridja devojka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 14 671	Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II Kurcze to widzę ze moje początkowo trudne dziecko jest teraz całkiem znośne na waszym tle. 3 drzemki dziennie z czego jedna dluzsza i wciągu dnia chociaż często wymaga mojej obecności to jednak dam rade iść do kibelka czy coś ugotować. A co do kup. Poznałam dziewczynę która jest położna i doradca laktacyjnym. Opowiadała jej o dziwnych kupach i odstawieniu nabiału które niby pomogło ale chyba nie do końca. Mówiła mi ze skoro podejrzewam alergie pokarmowa mogę zjeść coś nabiałowego teraz i zobaczyć i wtedy zrobić badanie na obecność krwi w kale. I tym sposobem jadłam wczoraj 4 paczki a dziś była wielka płynna śmierdząca kupa. Pojechałam do laboratorium z próbka i zobaczę. Swoją drogą to ciekawy zbieg okoliczności ze dwie rzeczy mające na to wpływ wystąpiły u nas w jednym czasie (infekcja i prawdopodobnie alergia czy nietolerancja pokarmowa). Wysłano z szajsunga, który wie lepiej. __________________

2016-02-05, 15:58	#2340
agu23gda Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2013-05 Lokalizacja: Trójmiasto Wiadomości: 2 131	Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II No i przyszla zupelnie inna posciel niz zamawialam...wrrrr __________________ http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kwtlrik7q.png

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)