O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

[_Kluska_]

Madziu???

Arletko a zwykle lepiej je Lenka? u Hani tak wyglądało wychodzenie piątek. jak ja bolały to przez kilka dni jadła tylko to co uwielbia i zjada w każdej ilości - serek waniliowy, kotlet z cielęciny, orzechy, płatki kukurydziane.

[iza243]

Napisane przez 89migotka

Mysia hahaha tż nie był zły?

Ruda dzisiaj pocwiczysz to spalisz tego pączka Jaki samochód wybraliście? Mi tż cały czas gada o zmianie, ale ja wiem, że to nie jest najlepszy pomysł bo kasa może się przyda na coś innego. A beta raczej jutro, ale tak jak pisałam, że to potwierdzenie tego co myślę bo @ czuję za rogiem.
Tylko nie pisać póki nie ma to jest nadzieja

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Kluska mam nadzieję, że kuzyn szybko dojdzie do siebie. A z tym trzymaniem na policji w takim stanie masakra

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Iza super, gratulacje!

Migotko ja mega mocno trzymam kciuki za bete

Napisane przez _Kluska_

założyłam dziś bluzę i jestem w szoku - mam znacznie luźniej w brzuchu

wow superTo daje motywacje zeby dalej trzymać diete

Napisane przez yssmay

Dzien Doberek!


Usmialam sie .

Oj nie dobrze. A coni na tej policji?


Gratulacje

No wiadomo, cos sie innego znajdzie. Piekne to mieszkanie bylo, az bym kupila.
Kurde od rana mam krwotoki z nosa. Wiedzialam, ze to sie tak skonczy. Za dlugo ten katar trwal i za duzo otrywinu.
W robocie jak zwykle duzo za duzo do zrobienia i wszystko sie wali
Skonczylam w Reymanie wszystkie poziomy, odblokowalam prawie wszystkie osiagniecia. Zostaly mi tylko tzw. wyzwania dnia, w ktore mozna grac do usranej smierci (te co graja to wiedza o czym ja). Przerazajace, co ja bede teraz robic...

oj a krwotoki juz ustały?

Napisane przez arletka1313

Czesc

yss szkoda ze nie wyszlo z tym mieszkaniem, no ale patrzaj cos innego yyy...co ty bedzies zrobic???moze szyc?

migotko nie stresuj sie A mdlosci wczoraj po obiedzie ale tak ze 2 godz i przeszly, takze spoko.

kasia no moze sprobuje z kubkiem. juz nie mam na nia pomyslu. Wczoraj tak jak pisalam wcisnelam miseczke kaszki, na noc dostala mleko i juz po polnocy sie darla ze chce mleczka, probowalam uspokoic, mowic ze nie ma mleczka, dac pic, ale niestety nie udalo sie, darla sie z pol godz az mnie tz opieprzyl i dalam butle mleka, nie wszystko wypila, ale potem dalej z pol godziny ryczala nie wiadomo o co jej chodzilo, a potem juz spala do rana.

mysia a ty to dobra jestes, tak glosno sluchalas ze tz nie slyszalas

kluska o matko, jak w takim stanie moga trzymac na komisariacie? to nie powinien najpierw pojechac do szpitala a potem zeznania? toz to jakies chore!

iza no to brawo za umowe!!!klaski :

Lena mnie dzis wyprowadzila z rownowagi i nakrzyczalam na nia. Rano wstala, ogladalysmy bajki, potem sie ubralysmy i zrobilam sniadanie-jajecznice, nawet sprobowac nie chciala. Dostala paczka co wczoraj pieklam, zjadla ze 3 kesy, wiec dalam bulke, tez ze 3 kesy. Wiec odpuscilam. Poszla do babci. Nie wiem czy tam cos slodkiego dostala ale podejrzewam ze tak. wrocila i zobaczyla raffaello i tak sie zaczela drzec ze chce ze jej nie poznawalam. Tlumaczylam ze najpierw platki na mleku, pozniej slodkie, uspokoila sie, zrobilam platki, ale oczywiscie 2 lyzki do buzi o znowu szal i ryk. Rzucala sie ze malo z krzesla nie spadal. Juz nie wytrzymalam i nakrzyczalam. I wyszlam. Przestala sie rzucac, i mowi ze ebdzi eplatki jadla, no ale guzik, wziela sobie kubek z piciem i picie sobie wlewala do mleka...Juz nie mialam sily jej zabierac, i tak wlasnie poszla spac z pustym brzuchem. I tak stracilam humor...

Arletko ja nigdy nie wciskam jedzdnia na siłe,uwazam ze jakby Lenka była głodna to by nie zasneła.Mi tez czasem brak cierpliwosci jak Domiś grymasi przy jedzeniu.

Napisane przez PannaMagda

Bry nie mam nastroju to nie smece dzisiaj. Wzielam sie za sprzatanie czekam az mi sie pranie skonczy I wychodze Na swieze powietrze.

Co sie dzieje?

Koledzy mnie dzis pochwalili ze na nowym stanowisku idzie mi lepiej niz mojemu poprzednikowi

[yssmay]

Napisane przez arletka1313

yss szkoda ze nie wyszlo z tym mieszkaniem, no ale patrzaj cos innego yyy...co ty bedzies zrobic???moze szyc?

to jest mysl!

Napisane przez 89migotka

Yss pokaż to mieszkanie bo aż ciekawa jestem jak tak zachwalasz Co do xboxa to ja mam ochotę sobie kupić Tomb Raider, ale poczekam żeby trochę cena spadła

Oto mieszkanie http://www.mbl.is/fasteignir/fasteig...984&item_num=6
Cena jest z kosmosu. 41 milionow to na Islandi w uj kasy.
Tez mysle o TR, Assasina jeszcze mam.

[RudaEwcia25]

Yss ale boskie 😁

[PannaMagda]

Yss boskie to mieszkanie takie w moim stylu I przypomina mi troche Zophiee Dom w sensie wystroju

A u mnie K. Wczoraj Na mnie naburczal o nic. Nie wiem czy mu cos w pracy nie poszlo czy co.

[_Kluska_]

Yss przepiękne to mieszkanie! i skosy

[89migotka]

Ruda szkoda, że nie wyszło dzisiaj z zakupem auta, ale może tż coś jeszcze znajdzie ciekawego

Yss cudowne to mieszkanie, no piękne!

Madzia, a to K. Zaraz PL, cieszysz się?

[iza243]

Napisane przez yssmay

to jest mysl!


Oto mieszkanie http://www.mbl.is/fasteignir/fasteig...984&item_num=6
Cena jest z kosmosu. 41 milionow to na Islandi w uj kasy.
Tez mysle o TR, Assasina jeszcze mam.

Piekne to mieszkanie

Ja przyszłam z pracy zjadłam obiad i ruszyliśmy z tżtem na wieksze zakupy spożywcze.Kupiłam sobie piwo na wieczór choć bedzie samotny bo tz ma nocke.Teraz Domiś sie bawi a ja odpoczywam bo jestem bardzo zmeczona

[yssmay]

Napisane przez _Kluska_

Yss przepiękne to mieszkanie! i skosy

Skosy wcale nie są takie fajne. Zawsze o nich marzyłam. Mamy je w obecnym mieszkaniu i Tż ciągle nabija sobie guza. I Kinect ma problemy z funkcjonowaniem.

[Lila_27]

Hej 😚

Iza brawo za umowę ☺

Kluska jak mogli go trzymać cały dzień z takimi obrażeniami ! Myślę, że powinien ich zaskarżyć ! Brawo za wagę ☺

Arletko u nas takie akcje z jedzeniem caly czas... O słodycze się nie drze, bo nie zna 😉

Ruda pokaż zakupy☺

Mysiu to załatwiłaś K.😀

Panna Magda a temu co znów?

[arletka1313]

yss fajniutkie mieszkanie, no szkoda ze to jednak nie wynajem.

iza wiesz ja tez Lence nie chce wciskac jedzenia, ale ona mi sie nie upomina, i zawsze przed snem mleko pije, wiec jakos ja to syci. Z kolacjami mega problem.

kluska no akurat jedna piatka idzie czulam dzis. No ale ona tak roznie z jedzeniem, sa dni ze ladnie zje i sniadanie i obiad i potem deserek, ale kolacja to katastrofa poprostu. Dzis np na sniadanie jajecznica-gdzie lubi jajka jesc, nie zjadla, na obiad makaron z sosem i klopsikami, lubi takie pulpeciki, kotleciki z mielonego, nie ruszyla, tylko sam suchy makaron, potem jakos pol bulki zjadla, i na kolacje tez chciala sam makaron, wiec tam troche podziubala.

Bylo dosc chlodno ale bylysmy godz na dworze, a z pol godz na hustawce naszej duzej, bo tz nie sprzatnal na zime wiec stoi. Potem zabawa i wyglupy w domu. Teraz juz poszla sie kapac z tatusiem.

[Lila_27]

Yss mieszkanie boskie 😍

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

U nas nic ciekawego. Wczoraj młody był tak wymeczony basenem, że poszedł spać przed 19 ! Tym samym pozwolił rodzicom na relaks z filmem 😊

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Dzisiaj paskudna pogoda, najpierw śnieg, za chwilę deszcz, w dodatku wiatr i zimno. Mimo pogody dwa razy na spacerze, bo mały się darl 😉Tera z wpadł kolega i bawi się z Natkien, więc mam chwilę na wizaż 😊

[iza243]

Napisane przez Lila_27

Yss mieszkanie boskie 😍

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

U nas nic ciekawego. Wczoraj młody był tak wymeczony basenem, że poszedł spać przed 19 ! Tym samym pozwolił rodzicom na relaks z filmem 😊

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Dzisiaj paskudna pogoda, najpierw śnieg, za chwilę deszcz, w dodatku wiatr i zimno. Mimo pogody dwa razy na spacerze, bo mały się darl 😉Tera z wpadł kolega i bawi się z Natkien, więc mam chwilę na wizaż 😊

A co ogladaliscie?

Młody padł a ja mam relaks z piwkiem.

[RudaEwcia25]

Arletko a ja mój praktycznie nic nie je. Ale żyje i ma się dobrze, jak jest głodny sam przychodzi. Na sile mu nie daje 😀

Lila w końcu się doczekalas spokojnego wieczoru 😀

My byliśmy na zakupach spożywczych, wróciliśmy, byliśmy u moje mamy, chłopaki się jeszcze bawią a ja zajrzałam do Was 😊

[kasiab91]

Witam moje damy



Arletko u nas tez sa akcje o jedzenie. Moja mama tez sie skarzyla ze Ola malo jadla. No ale jak wypila calego kubusia waterr przed obiadem to jak miala jesc?



Magda co jest?



Migotko



Ewcik ja trz dzis dostalam pochwale od meza ze brzusio mniejszy



Kluska mam nadzie☠☠☠ze kuzyn pozwie policje. No i zdrowia dla niego



Yss mieszkanie cudne



Mysiaku to.zalatwilas chlopa Najwazniejsze ze sie nie gniewal



Lila Natek spi Wam w dzien jeszcze?



Gianka maz dzis nie jechal w strone Lodzi? Bo widzialam dostawczaka z logem firmy



A no my po.wizycie. p ma jeszcze miesiac zwolnienia za miesiac kontrol i praca wita. Ja mialam UP dzis i uwaga dostalam propozycje stazu. Zastanawiamy sie ale w sumie zarobilabym tylko 400zl praca zupelnie nie w moim typie i duze dojazdy co rowna siw ze Ola po 10h dziennie z babciami. Mysle bardzo nad tym. Zobaczymy.

No i w sumie tyle u nas dzis Teraz juz w lozku ja leze bo padnieta jestem. Jeszcze obcasy zalozylam.i nie dosc ze sie nalazilam w nich to tyleg odzin w podrozy i moje nogi kaput.

Tesciowa tak gada przez telefon ze u nas az przeklada. Chyba trzeba zainterweniowac 😡

[_Kluska_]

Napisane przez yssmay

Skosy wcale nie są takie fajne. Zawsze o nich marzyłam. Mamy je w obecnym mieszkaniu i Tż ciągle nabija sobie guza. I Kinect ma problemy z funkcjonowaniem.

5 lat mieszkałam na poddaszu i znam wszystkie wady skosów u nas najgorsze było, że wszystkie okna mielismy dachowe i w letnie ulewy nie mozna bylo żadnego otworzyć :/ wiec kupiliśmy klimatyzator. no i w zimę bardzo parę zbierały. a tż szybko opanował uniki
nadal kocham skosy

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Kasiu o! a ile by trwał ten staż? jest potem szansa na zatrudnienie na normalnych warunkach? może warto
ciesze się, że u P dobrze się goi

Iza i ja chyba dziś bro otworzę

Lila ooo a pamiętasz w ogóle co to za film był? cały wieczór wolny to można szaleć 😈

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Arletko to jak raz je a raz nie to noe ma co się martwić. sama się nie załodze. tylko słabo, że sobie w nocy odbija może się uda krok po kroku powoli odstawić. tzn na bank się uda

[RudaEwcia25]

Kasiu ciesze się ze u Was wszystko dobrze. Staż przemyśl bo jak masz na tym tak mało zarobić i dziecka nie widzieć to trochę doopa.

Marzena ja dzisiaj u koleżanki co ma skosy wyje*alam kokosa w głowę 😁 ale mają fajnie w domu, z reszta fotki od Was też były fajne 💜

Ja lecę do męża. Lofka 😀

[arletka1313]

ooo, czesc, pierwsza jestem?

kasia a czemu tak malo kasy na stazu? z tego co wiem to chyba nalezy sie drugie tyle, cos ok 800zl. No musisz przemyslec bo jak masz wyjsc na 0, to sie nie oplaca i Olci szkoda. Dobrze ze z tz juz craz lepiej

No w sumie macie racje z tym jedzeniem, nie chce to nic na sile, tylko ja mam schiza ze jak jej nie bede namawiala to i sama sie nie upomni. No zobaczymy. W nocy raz dostala mleko, chciala potem drugi ale jakos gladko poszla, niby poplakala troche ale zasnela i do tej pory spi.
Wczoraj po usypianiu Leny sie poplakalam, juz przez caly dzien mialam dosc, najpierw te nerwy przy jedzeniu, potem uspyianie, juz spiaca a jeczy, beczy, marudzi, cos chce, 40 minut spedzilam nad loe=zeczkiem i serdecznie mialam dosc, zastanawiam sie czy na pewno dam sobie rade z dwojka dzieci??? Rozmawialismy z tz i niby mamy opracowac inny sposob usypiania, tylko zadno z nas nie wie jaki.
Ide na sniadanie.

[iza243]

Witam

Napisane przez arletka1313

ooo, czesc, pierwsza jestem?

kasia a czemu tak malo kasy na stazu? z tego co wiem to chyba nalezy sie drugie tyle, cos ok 800zl. No musisz przemyslec bo jak masz wyjsc na 0, to sie nie oplaca i Olci szkoda. Dobrze ze z tz juz craz lepiej

No w sumie macie racje z tym jedzeniem, nie chce to nic na sile, tylko ja mam schiza ze jak jej nie bede namawiala to i sama sie nie upomni. No zobaczymy. W nocy raz dostala mleko, chciala potem drugi ale jakos gladko poszla, niby poplakala troche ale zasnela i do tej pory spi.
Wczoraj po usypianiu Leny sie poplakalam, juz przez caly dzien mialam dosc, najpierw te nerwy przy jedzeniu, potem uspyianie, juz spiaca a jeczy, beczy, marudzi, cos chce, 40 minut spedzilam nad loe=zeczkiem i serdecznie mialam dosc, zastanawiam sie czy na pewno dam sobie rade z dwojka dzieci??? Rozmawialismy z tz i niby mamy opracowac inny sposob usypiania, tylko zadno z nas nie wie jaki.
Ide na sniadanie.

Arletko zadne dziecko które ma dostep do jedzenia nie dało sie zagłodzić także spokojnie

Jestem pewna że dasz sobie rade ty jestes mega zorganizowana Poza tym Lenka za kilka miesiecy bedzie wieksza,mądrzejsza wiec wszystko moze wyglądać zupełnie inaczej.

Kasiu moim zdaniem ten staż za takie grosze jest bez sensu.

Wczoraj byłam padnieta zasneĺam po 21.Teraz tz spi po nocce Domis patrzy na bajke a ja musze posprzatac.Po południu wybieramy sie na obiad na miasto a potem do mojej mamy.

[89migotka]

Hej

Kuźwa wkurza mnie ta apka bo znowu posta mi wcielo.

Arletka zanim urodzi się drugi maluszek to Lenka też trochę podrosnie, zacznie z Tobą współpracować. Jesteś super zorganizowana i nie wydaje mi się żebyś Ty nie dała rady z dwójką dzieci.

Kasia, a jest szansa, ze po tym stażu dostaniesz zatrudnienie? I na pewno 400zl? Z tego co wiem to teraz płacą coś około 800. Czy wyliczyłaś sobie dojazdy itp i dlatego tyle Tobie wyszło?

Uciekam zaraz do koleżanki, a później na zakupy po dodatki do dziergania

[RudaEwcia25]

Dzień dobry dziewczyny. P rano pojechał zobaczyć następny samochód i dostałam właśnie wiadomość o treści KUPUJĘ 😉 chociaż jedno z głowy 😁 dzisiaj obiad u teściowej. Musze tylko w domu ogarnąć. A tak mi się nic nie chce.

Arletko ja żeby Kostek zasnął czasem kładę się z nim na łóżku, na moim. A jak zaśnie odnoszę go na jego łóżeczko. Często zasypia sam u siebie ale zdążają się wieczory ze chce żebym z nim polezala. Np wczoraj po 21szj się kąpalam a on nie spał jeszcze i przyszedł płakać pod łazienkę żebym przyszła a P juz nie dawał rady. Wiec jak się umylam wyszłam w reczniku i położyłam się obok niego a P poszedł się kąpać. Leżał obok mnie i nawet nie bral sie za rozmowe ale musiał się przytulic. Powiedział tylko MAMO DOBRZE ZE PRZYSZLAS, TAK SIĘ CIESZĘ 💜 polezala chwilę i zasnął.

Udanego weekendu dziewczyny 😊

[iza243]

Napisane przez RudaEwcia25

Dzień dobry dziewczyny. P rano pojechał zobaczyć następny samochód i dostałam właśnie wiadomość o treści KUPUJĘ 😉 chociaż jedno z głowy 😁 dzisiaj obiad u teściowej. Musze tylko w domu ogarnąć. A tak mi się nic nie chce.

Arletko ja żeby Kostek zasnął czasem kładę się z nim na łóżku, na moim. A jak zaśnie odnoszę go na jego łóżeczko. Często zasypia sam u siebie ale zdążają się wieczory ze chce żebym z nim polezala. Np wczoraj po 21szj się kąpalam a on nie spał jeszcze i przyszedł płakać pod łazienkę żebym przyszła a P juz nie dawał rady. Wiec jak się umylam wyszłam w reczniku i położyłam się obok niego a P poszedł się kąpać. Leżał obok mnie i nawet nie bral sie za rozmowe ale musiał się przytulic. Powiedział tylko MAMO DOBRZE ZE PRZYSZLAS, TAK SIĘ CIESZĘ 💜 polezala chwilę i zasnął.

Udanego weekendu dziewczyny 😊

Jaki Kostus kochany

[RudaEwcia25]

Pocwiczylam, musze kawę wypić bo tak mi się chce ze szok😀

[Gianna M]

Hej

Ja w pracy leb pęka ludzie w☠☠☠☠iaja!wrr! Odezwe się wieczorkiem kocham was!

[arletka1313]

iza, migotka moze macie racje, Lenka bedzie juz starsza, bede musiala dac jakos rade, o dzien sie nie martwie a bardziej o wieczory i noce, ale zobaczymy jak to bedzie.

ruda ooo, jakie auto kupujecie? U mnie zasypianie to Lenka kladzie sie do lozeczka a ja siedze na podlodze i glaszcze pupe, i tak zasypia, choc czasem nam schodzi z 40 minut, a bo to rozmowa,a to spiewanie a potem juz marudzenie.

Bylismy na spacerze bo pieknie slonca swiecilo, choc teraz sie juz chowa. Posciagalam wreszcie swiecidelka z balkonow bo cos tz sie za to nie bral.

[kasiab91]

Hej



Dziewczynki po tym stazu nie ma szans na zatrudnienie. Mija rok i dziekuja, biora nastepna osobe na staz. Takze lipa. No i ja juz odliczylam wszysykie koszty. Bo stazu jest 800. To tez nie jest moja jakas wymarzona praca, nie ma.zwiazku z wyksztalceniem czy zainterrsowaniem. Trsciowa trz kreci nosem. Mam dwa dni jeszcze.



Ewa audi kupil?



Gianka wdech wydech



Ide spaghetii szykowac i sprzatac bo juz mnie.nerwy biora

Buziaki

[Lila_27]

Hej☺
Kasiu Przemyśl to dobrze, ale faktycznie dużo by Ci nie zostało 😕Natus śpi w dzień, ale teraz nie pozwalam za długo i budzę 😉Były też dni, że nie spał w ogóle

Iza film fotograf, mocny jak dla mnie i spać nie mogłam 😕

Ruda o to dzisiaj forum samochodu 😊Kostek kochany 😍

[89migotka]

Hej

Ruda super, że udało się samochód kupić Audi czy na coś innego się zdecydował?

Gianka współczuję marudzących ludzi. Wieczorem się zrelaksujesz

Kasia, a na jakim stanowisku ten staż?

[Lila_27]

Byłam na jodze, ale inna prowadząca była i strasznie zamulala 😡Cały czas wymyśliła jakieś ćwiczenia w parach beznadzieja

Ruda miało być foty samochodu 😊

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Kasiu to znajdź sobie sama pracodawcę, który przyjmie na staż ☺Ja tak zrobiłam po studiach, bo chciałam stażyści zawodzie, a up ma tylko takich pracodawców, którzy sami się do nich zgłoszą, że chcą stazyste

[yssmay]

Halo Halo!

Arletko Ja mam złe wspomnienia z dzieciństwm jeśli chodzi o jedzenie. Nie chce jeść, to niech nie je. Sama przyjdzie.

Ewa Gratuluje nowego autka. A jakie?

Ja lecę poćwiczyć a potem się zbieramy. Romantyczny wypad na nas czeka