Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.4

[BeataAmelka]

Napisane przez alutka29

Zapłaciłam za opak bodajże 54.40zł teraz sprawdzałam mam całe opak i z drugiego 10 tabl (źle popatrzyłam myślałam ,że mam 2 opak )

Dr P. przepisuje luteine na ryczałt, dlatego pytałam Zobaczę ile op przepisze mi w niedzielę i odezwę się do Ciebie :-* Gin do, którego chodzę teraz mimo, że pracuje w szpitalu przepisuje lutke na 100%...dla mnie to trochę pokręcone...

[jazzjazz]

Melduję się i ja!
Wow faktycznie machina pozytywnych bet ruszyła już za nie długo już za chwileczkę!
Dziewczyny od transferów nie stresujcie się potrzebny jest jeden zarodek Znajoma mojej znajomej miała ostatnio transfer w Macierzyństwie, pierwszy ze świeżynki nie udany, miała jednego mrozaczka lekarze mówili że bardzo słaby .. przekazałam info o ananasie więc jadła ananasa i jest pozytywna beta! także pełne pozytywne nastawienie ! i jedziemy z wysoką betą!


pozdrowionka i dużo zdrówka dla wszystkich Ciężaróweczek podążamy za Wami

[alutka29]

Napisane przez BeataAmelka

Dr P. przepisuje luteine na ryczałt, dlatego pytałam Zobaczę ile op przepisze mi w niedzielę i odezwę się do Ciebie :-* Gin do, którego chodzę teraz mimo, że pracuje w szpitalu przepisuje lutke na 100%...dla mnie to trochę pokręcone...

Jeśli któraś potrzebuje to odstąpie za pół ceny i tak mi nic po niej .... mogę dorzucić te 10 tabletek jak nie przeszkadza ,że napoczęte opak , no i zagubiłam gdzieś magiczny aplikator

[kamilamimila]

Napisane przez Nmonia5

Ja też witam i za Wszystkie staraczki zaciskam mocno kciuki i za nasze ciezaroweczki też trzymam mocno kciuki.

Co do tarczycy to nie tak dawno 2 razy wylądowałam na sorze serducho świr owalna na ktg wychodziły cuda na kiju czułam się masakrycznie nie mogli sobie poradzić z tym w przychodni i dlatego kierowali na sor a tam wychodziło tsh nieoznaczalne i wszystko od tarczycy teraz już się unormowalo i serducho jest spokojne.



Kamila napisz na Pv kiedy będziesz w Tarnowie i nr tel żebym mogła ten lek podrzucić.

Pozdrawiam

Ja będę jednak w poniedziałek na monitoringu w Tarnowie,bo wtorkiem sie wystraszylam,ze takie tłumy.Bede ok 16.

[Mala218]

Dziewczyny tak bardzo sie denerwowalismy jednak jest dobrze.Pekniete dwa pecherzyki wczoraj po inseminacji.Teraz czekamy ✊👍

[alutka29]

Napisane przez kamilamimila

Ja będę jednak w poniedziałek na monitoringu w Tarnowie,bo wtorkiem sie wystraszylam,ze takie tłumy.Bede ok 16.

Kamila nie ma reguły ja byłam w środę i było mase ludzi we wtorek dziewczyny pisały ,że tak samo i w poniedziałek podobno też bo rozmawiałam z dziewczyną co była w poniedziałek , ale rzeczywiście potwierdzam najlepiej w poniedziałki

[kamilamimila]

Napisane przez Mala218

Dziewczyny tak bardzo sie denerwowalismy jednak jest dobrze.Pekniete dwa pecherzyki wczoraj po inseminacji.Teraz czekamy ✊👍

To trzymam kciuki!

[Kasia_ekonomia]

Jestem i ja powodzenia dla wszystkich

[Betty3131]

Witam się i ja
AsMaria
Te filmy to: Niebo istnieje... naprawdę! i October baby.

[kamilamimila]

Napisane przez Betty3131

Witam się i ja
AsMaria
Te filmy to: Niebo istnieje... naprawdę! i October baby.

Betty,a co u Ciebie?

[Betty3131]

Kamila
Czekam na wizytę do Dr-a czyli 20 lutego. Ty masz wizytę 17 lutego jeśli dobrze pamiętam!? Muszę zbadać TSH i PRL przed wizytą. Przez ten stres nabawiłam się łojotokowego zapalenia skóry. Jutro wybieram się na nowennę do Św. Gerarda do Rzeszowa. Wrócę tez chyba do picia ziół Ojca Sroki i Klimuszki na jajniki i jajowody. Dziękuję za pamięć

[justyna183]

Napisane przez migotkaaa_83

Asiorek bądź dobrej myśli

Vella91 odpoczywaj i odliczamy czas do ładnej bety!

Justyna, no to teraz musisz się wykazać jako nasza moderka

Dziewczyny, czekam na propozycje
Jakie informacje chcecie mieć w pierwszym poście? Może daty testowania?

Wczoraj byłam na monitoringu sajgon jakiego dawno nie widziałam w poczekalni Wyszłam o 23:00 a dzisiaj o 5:00 pobudka do pracy - jak dla mnie to koniec świata
Moje jajniki dalej duże, po 7 i 6 cm, także padła propozycja odłożenia transferu jeszcze o miesiąc
Zrobiłam taką minę, że zgodził się na crio ale zamiast lametty, którą stosuje na stymulację przy crio, dał mi estrofem - czy któraś z Was go miała w criotransferze? Na innych forach widziała, że bardzo często go stosują.

[Kasia_ekonomia]

Napisane przez justyna183

Dziewczyny, czekam na propozycje
Jakie informacje chcecie mieć w pierwszym poście? Może daty testowania?

Wczoraj byłam na monitoringu sajgon jakiego dawno nie widziałam w poczekalni Wyszłam o 23:00 a dzisiaj o 5:00 pobudka do pracy - jak dla mnie to koniec świata
Moje jajniki dalej duże, po 7 i 6 cm, także padła propozycja odłożenia transferu jeszcze o miesiąc
Zrobiłam taką minę, że zgodził się na crio ale zamiast lametty na stymulację dał mi estrofem - czy któraś z Was go miała w criotransferze? Na innych forach widziała, że bardzo często go stosują.

Od czego zależy, że nie ma transferu od razu tylko po kilku miesiącach nawet?

[justyna183]

Napisane przez Kasia_ekonomia

Od czego zależy, że nie ma transferu od razu tylko po kilku miesiącach nawet?

Kasiu, po punkcji miałam hiperstymulację, także transfer w tym samym cyklu zaostrzyłby jeszcze objawy decyzja dr. była taka, że odkładamy na kolejny. Wczoraj poszłam na monitoring, aby sprawdzić czy wszystko wraca do normy, no i wraca ale bardzo powoli. Powiedział również, że w criotransferze lepiej jest stymulować lamettą, ale przy takich jajnikach nie może mi jej przepisać, więc zaproponował estrofem.

[Kasia_ekonomia]

Napisane przez justyna183

Dziewczyny, czekam na propozycje
Jakie informacje chcecie mieć w pierwszym poście? Może daty testowania

Godziny przyjmowania i cennik obowiązkowo żeby kolejne staraczki nie czekały na odp

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ----------

Napisane przez justyna183

Kasiu, po punkcji miałam hiperstymulację, także transfer w tym samym cyklu zaostrzyłby jeszcze objawy decyzja dr. była taka, że odkładamy na kolejny. Wczoraj poszłam na monitoring, aby sprawdzić czy wszystko wraca do normy, no i wraca ale bardzo powoli. Powiedział również, że w criotransferze lepiej jest stymulować lamettą, ale przytjakich jajnikach nie może mi jej przepisać, więc zaproponował estrofem.

Ale to wszystko jest w środku pokręcone:-( niby nic nie widać na zewnątrz a w środku mamy taki bandzaj:-(

[BeataAmelka]

Napisane przez alutka29

Jeśli któraś potrzebuje to odstąpie za pół ceny i tak mi nic po niej .... mogę dorzucić te 10 tabletek jak nie przeszkadza ,że napoczęte opak , no i zagubiłam gdzieś magiczny aplikator

Kupuję wyślij mi proszę nr konta na prv :-* z wysyłką mi się nie spieszy, ponieważ mam 2 opakowania. Wyślij proszę listem poleconym ekonomicznym bez opakowania, wystarczą same listki ;-) bo ono jest sporych rozmiarów. Dziękuję :-*

[kamilamimila]

Napisane przez Betty3131

Kamila
Czekam na wizytę do Dr-a czyli 20 lutego. Ty masz wizytę 17 lutego jeśli dobrze pamiętam!? Muszę zbadać TSH i PRL przed wizytą. Przez ten stres nabawiłam się łojotokowego zapalenia skóry. Jutro wybieram się na nowennę do Św. Gerarda do Rzeszowa. Wrócę tez chyba do picia ziół Ojca Sroki i Klimuszki na jajniki i jajowody. Dziękuję za pamięć

Tak,ja mam wizyte 17 lutego ale w poniedziałek jadę na monitoring,Mysle o Tobie,bo sie nie odzywasz ,a jakis Twoj los jest mi bliski ,Tobie,podobnie jak mi się,nie udaje,tylko Ty jeszcze wierzysz w cuda,jeździsz sie modlić,ja to wcześniej robilam dlugo,a teraz juz porzuciłam.Myslisz o kolejnym podejściu?Bo ja tak,ostatnim dla mnie,tylko mam,jak wiesz,problem z mezem😞Myslisz,ze Dr P wymyśli cos nowego oprócz in vitro?Daj znac co Ci powie.Mialas takie ziola,pilas?Ja chyba wrócę tez do moich,z medycyny naturalnej,bo tez je odpuściłam juz.

[chal]

Napisane przez justyna183

Dziewczyny, czekam na propozycje
Jakie informacje chcecie mieć w pierwszym poście? Może daty testowania?

Wczoraj byłam na monitoringu sajgon jakiego dawno nie widziałam w poczekalni Wyszłam o 23:00 a dzisiaj o 5:00 pobudka do pracy - jak dla mnie to koniec świata
Moje jajniki dalej duże, po 7 i 6 cm, także padła propozycja odłożenia transferu jeszcze o miesiąc
Zrobiłam taką minę, że zgodził się na crio ale zamiast lametty na stymulację dał mi estrofem - czy któraś z Was go miała w criotransferze? Na innych forach widziała, że bardzo często go stosują.

Justynka a nie lepiej poczekac jeszcze ten miesiac zeby w tym twoimi brzuchu wszystko wrocilo do normalność i zeby dzidzius mial lepsze warunki do zagnieżdżane. Wiem ze my kobiety jestesmy niecierpliwie . Ja nie powiem ci nic na tema tego leku bo ja miakam tylko clo i lamete.
To dr w kazdy dzien ma sajgon wczoraj w krk tez bylo bardzo duzo pacjentek a jutro ma byc az 8 punkcji

Co do pierwszej strony to moze godz przyjęć dr w tarnowie i krakowie. Cena wizyty . Gdzie dr wysyla na laparo bo to tez czesto sie przewija

[gigula86]

Ja też się melduje w kolejnym wątku Dziewczynki Życzę WAM (i sobie też) żeby ta część była dla nas szczęśliwa w grube dwie krechy i żebyśmy po kolei przenosiły się na forum mamuśkowe.

[julia1906]

Witam się i ja w nowej części mam nadzieje że tym razem szczesliwej dla wszystkich.

Ja dzis wybieram sie na monitoring, moje jajniki sa oporne na stymulacje mimo 2*2 clo i 4 zastrzykach merionalu bardzo slaby wynik. Potwierdzam ze ostatnio u doktora straszny tłok ja bylam we wtorek przed 16 to na poczekalni nie było gdzie usiąść a wyszlam z gabinetu po 20. Podobno w poniedzialek wyszedł z gabinetu i kilka dziewczyn odeslal bo nie dał rady ich juz przyjąć.

[abcdefabcdef]

Ale się rozpisalyscie. Tyle się dzieje, dopiero nadrobilam czytanie. Będzie wysyp dwóch kreseczek w tym miesiącu, tak czuję
U mnie 7dc i drugi dzień clo mialyscie przy clo podawany zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka? Zapisuje się je tylko jak jest problem z pekaniem czy tak na wszelki wypadek tez? Nie wiem czy się upominac, niby zawsze pekaly

[BeataAmelka]

Napisane przez abcdefabcdef

Ale się rozpisalyscie. Tyle się dzieje, dopiero nadrobilam czytanie. Będzie wysyp dwóch kreseczek w tym miesiącu, tak czuję
U mnie 7dc i drugi dzień clo mialyscie przy clo podawany zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka? Zapisuje się je tylko jak jest problem z pekaniem czy tak na wszelki wypadek tez? Nie wiem czy się upominac, niby zawsze pekaly

Ja zawsze miałam zastrzyk na pęknięcie.
Tak, będzie wysyp dwóch kreseczek już nie mogę się doczeczkać

[kamilamimila]

Napisane przez BeataAmelka

Ja zawsze miałam zastrzyk na pęknięcie.
Tak, będzie wysyp dwóch kreseczek już nie mogę się doczeczkać

No,u mnie nie będzie na pewno.Ja planuje in vitro dopiero po powrocie Dr w maju,jeśli oczywiście w ogole do tego dojdzie.

[Lili9999]

Witam również wszystkie dziewczyny w nowej części mam pytanie, jutro mam testować ale już wczoraj wypłynęła mi lutka z takim lekkim zabarwieniem brązowym i nie wiem czy to nie zapowiedz okresu. Miała któraś z Was tak?

[kamilamimila]

Napisane przez abcdefabcdef

Ale się rozpisalyscie. Tyle się dzieje, dopiero nadrobilam czytanie. Będzie wysyp dwóch kreseczek w tym miesiącu, tak czuję
U mnie 7dc i drugi dzień clo mialyscie przy clo podawany zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka? Zapisuje się je tylko jak jest problem z pekaniem czy tak na wszelki wypadek tez? Nie wiem czy się upominac, niby zawsze pekaly

Ovitrelle dostaje sie na wszelki wypadek,choć mu zawsze same pękają pęcherzyki,teraz mam cykle całkowicie naturalne,bez stymulacji i Dr mi nie daje Ovitrelle,pękają mi same.

[kamilamimila]

Napisane przez Lili9999

Witam również wszystkie dziewczyny w nowej części mam pytanie, jutro mam testować ale już wczoraj wypłynęła mi lutka z takim lekkim zabarwieniem brązowym i nie wiem czy to nie zapowiedz okresu. Miała któraś z Was tak?

A który masz dzien cyklu?

[kamilamimila]

Napisane przez BeataAmelka

Ja zawsze miałam zastrzyk na pęknięcie.
Tak, będzie wysyp dwóch kreseczek już nie mogę się doczeczkać

Beatka,co u Ciebie?Plamienia ustaly?

[Ani_ka3]

Napisane przez chal

Ja mialam zupelnie na odwrot w gabinecie wyszlo mi ze niedrozne obydwa jajowody a na laparokopii mi je udrożnili bo dr baryla mi tlumaczyla ze przy laparo jest wieksze cisnienie i wieksza szansa na udroznienie

Witajcie dziewczyny, ja miałam niedawno laparoskopię(usunięcie totbiela z jajnika) w Dębicy i sprawdzili mi drożność jajowodów- powiedziano mi że mam obydwa niedrożne jajowody. Że pozostaje in vitro. Czy to oznacza, że nie ma żadnych innych metod na ich udrożnienie? Któraś z was pisała, że doktor P. u siebie jakoś sprawdza jeszcze drożność albo dr Baryła udrażniała. Jak to jest?Do wizyty u dr jest jeszcze trochę czasu i bardzo się denerwuje. Czy któraś z was miała podobny przypadek co dr P. na to ?Czy próbował jakoś leczyć , czy od razu in vitro proponuje?

[kamilamimila]

Napisane przez abcdefabcdef

Ale się rozpisalyscie. Tyle się dzieje, dopiero nadrobilam czytanie. Będzie wysyp dwóch kreseczek w tym miesiącu, tak czuję
U mnie 7dc i drugi dzień clo mialyscie przy clo podawany zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka? Zapisuje się je tylko jak jest problem z pekaniem czy tak na wszelki wypadek tez? Nie wiem czy się upominac, niby zawsze pekaly

Ty clo bierzesz dopiero od 6dc?Tak późno Ci Dr kazal?To kiedy masz owulację?W którym dc?

[Ani_ka3]

Napisane przez kamilamimila

No,u mnie nie będzie na pewno.Ja planuje in vitro dopiero po powrocie Dr w maju,jeśli oczywiście w ogole do tego dojdzie.

Od kiedy dr wybiera się na urlop i na ile ? Dlaczego Kamila decydujesz się na in vitro ?