Sierpnióweczki 2016!

[TinkerrBell]

BeataAmelka a jak u Ciebie?

Aniula kuruj się. Mam nadzieję, że możesz wylegiwac się w łóżku?

[zonamojegomeza]

Przyjaciółka w ciąży stwierdziła ze jak patrzy na swoje zdjęcia sprzed ciąży i w ciąży to widać różnicę właśnie na twarzy. Że zmieniły jej się rysy.

[Piernik Torunski]

Napisane przez BeataAmelka

Wow 11 cm to chyba największy wątkowy dzidziuś :-*

nie chciałabym wprowadzać w błąd ale na zdjęciu długość ciemieniowo - pośladkowa jest określona jako 6,46cm..

Napisane przez zonamojegomeza

Przyjaciółka w ciąży stwierdziła ze jak patrzy na swoje zdjęcia sprzed ciąży i w ciąży to widać różnicę właśnie na twarzy. Że zmieniły jej się rysy.

rysy chyba mogą się lekko zmienić, bo organizm zatrzymuje wodę więc często staje się po prostu bardziej okrągłym..

[iweczka]

witam weekendowo
Od czwartku nie miałam nawet siły wejść na kompa,
byłam padnięta po pracy :/

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez tabitabi

Mamuśki wstawiam zdjęcie naszego maleństwa
Fotki z poniedziałku

Załącznik 6172926

Piękne
Gratuluję

[Aniol1985]

Napisane przez BeataAmelka

Wow 11 cm to chyba największy wątkowy dzidziuś :-*

hehh nieee chyba nie ja miałam badanie w środe był to 12t4d - ktoś tu pisał o maluchu wiekszym niż 6cm wczesniej niż ja byłam na badaniu teraz to juz wszystkie bedą rosnać szycbiutko. 11 cm to już z nóżkami , myśle że dziewczyny , ktore maja starsze ciąże niż ja mają już wieksze Bąble

Dzisiaj 13tydzień u mnie !!!

[shybuya]

Witam sobotnio

Napisane przez superhuman

Witajcie sobotnio powiedzcie mi dziewczyny tak z ciekawości czy zauważyliście jakies zmiany na twarzy? W sensie wyglądu twarzy nie cery. Ja jeszcze w pracy nie mowilam mam zamiar powiedziec dopiero po badaniu ale dzisiaj prawie mnie zdemaskowała kolezanka pyta sie mnie czy ja aby nie jestem w ciąży bo jej tak podejrzanie wyglądam ze zmieniłam sie na twarzy. Oczywiście zaprzeczyłam bo nie ufam jej na tyle aby miec pewność ze nie wygada pozniej podeszła do mnie jeszcze raz patrzy sie uśmiecha i mowi a kiedy miałaś miesiączkę ostatnio? No to juz było bezczelne troche...

Bezczelna

[Aniol1985]

Pierniku, masz racje CRL jest u niecale 6,5cm ale dr wyliczył nóżki na 5cm wiec podałam całościowy wynik w końcu nuzie też liczą sie do wielkości. Myśle że starsze Bąble u nas na forum bedą miały pewnie już od 12-14cm całościowo albo jeszcze więcej . Maleństwa rosną

[DobraDusza88]

Napisane przez Aniol1985

hehh nieee chyba nie ja miałam badanie w środe był to 12t4d - ktoś tu pisał o maluchu wiekszym niż 6cm wczesniej niż ja byłam na badaniu teraz to juz wszystkie bedą rosnać szycbiutko. 11 cm to już z nóżkami , myśle że dziewczyny , ktore maja starsze ciąże niż ja mają już wieksze Bąble

Dzisiaj 13tydzień u mnie !!!

Mnie gin podaje zawsze długość dzieciaczka od główki do pupy Dzisiaj mam 14tc+2 i w czwartek na wizycie dzidzia miała niecałe 8cm

[zonamojegomeza]

Nasze Bobo też mierzone od główki dop pupy i osobno kość udową. Zresztą wszelkie strony, książki itp podają długość CRL.

[virginia]

Napisane przez DobraDusza88

Mnie gin podaje zawsze długość dzieciaczka od główki do pupy Dzisiaj mam 14tc+2 i w czwartek na wizycie dzidzia miała niecałe 8cm

Moja też, nawet to jakoś nazywa, ale nie pamiętam jak.

Napisane przez Aniol1985

To moje z środowego usg genetycznego

Super! Idziemy łeb w łeb, mój maluszek ma 6,66 . NT 1,6.

Napisane przez superhuman

Witajcie sobotnio powiedzcie mi dziewczyny tak z ciekawości czy zauważyliście jakies zmiany na twarzy? W sensie wyglądu twarzy nie cery. Ja jeszcze w pracy nie mowilam mam zamiar powiedziec dopiero po badaniu ale dzisiaj prawie mnie zdemaskowała kolezanka pyta sie mnie czy ja aby nie jestem w ciąży bo jej tak podejrzanie wyglądam ze zmieniłam sie na twarzy. Oczywiście zaprzeczyłam bo nie ufam jej na tyle aby miec pewność ze nie wygada pozniej podeszła do mnie jeszcze raz patrzy sie uśmiecha i mowi a kiedy miałaś miesiączkę ostatnio? No to juz było bezczelne troche...

Fakt, mało taktowne. Ja w poprzedniej ciąży podobno b.ładnie wyglądałam, zauważyłam też że musiałam znacznie rzadziej się depilować bo włoski rosły wolniej, miałam super paznokcie itd. Teraz jest inaczej. Czasem wieczorem mam jakieś plamy na twarzy, na szczęście w dzień to się nie zdarza. Ale coś w tym jest, podobno widać po kobiecie, że jest w ciąży .

Co robicie? U nas na razie pranie, sprzątanie, a z wczorajszego farszu zrobię chyba quesadilla, nie chce mi się znowu pierogów lepić... Drugie quesadilla zrobię chyba z kurczakiem i szpinakiem.

[TinkerrBell]

Napisane przez zonamojegomeza

Przyjaciółka w ciąży stwierdziła ze jak patrzy na swoje zdjęcia sprzed ciąży i w ciąży to widać różnicę właśnie na twarzy. Że zmieniły jej się rysy.

Jak bylam w ciazy z Oliwia, a bylam dosc mloda wtedy Moja babcia chodzila za mna i mowila, ze jestem w ciazy - choc mi testy pokazywaly, ze nie jestem.

Jak pojechala do rodziny, to wszystkim oglosila, ze bedzie miec wnuczke, a ja sie jeszcze o tym przekonam. Wiec moze cos w tym jest Ciekawe co mi teraz babcia powie

[natalia_23]

witam

Napisane przez superhuman

Witajcie sobotnio powiedzcie mi dziewczyny tak z ciekawości czy zauważyliście jakies zmiany na twarzy? W sensie wyglądu twarzy nie cery. Ja jeszcze w pracy nie mowilam mam zamiar powiedziec dopiero po badaniu ale dzisiaj prawie mnie zdemaskowała kolezanka pyta sie mnie czy ja aby nie jestem w ciąży bo jej tak podejrzanie wyglądam ze zmieniłam sie na twarzy. Oczywiście zaprzeczyłam bo nie ufam jej na tyle aby miec pewność ze nie wygada pozniej podeszła do mnie jeszcze raz patrzy sie uśmiecha i mowi a kiedy miałaś miesiączkę ostatnio? No to juz było bezczelne troche...

może tak być, że zmieniłaś się po twarzy. Często też chód się zmienia.
Koleżanka nie powinna się wtrącać, nawet jeśli zauważyła.... ale niektórzy ludzie po prostu muszą

Napisane przez aniula83

Jakie piękne

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

A ja nie mam weny na pisanie ,podczytuje was regularnie kochane ,i tak jakoś dołek mam ,i do tego chora ,od dziś zaczynam antybiotyk bo cała klatka piersiowa mnie boli od tego kaszlu

miłej soboty kochane

zdrówka

Napisane przez virginia

Moja też, nawet to jakoś nazywa, ale nie pamiętam jak.


Super! Idziemy łeb w łeb, mój maluszek ma 6,66 . NT 1,6.


Fakt, mało taktowne. Ja w poprzedniej ciąży podobno b.ładnie wyglądałam, zauważyłam też że musiałam znacznie rzadziej się depilować bo włoski rosły wolniej, miałam super paznokcie itd. Teraz jest inaczej. Czasem wieczorem mam jakieś plamy na twarzy, na szczęście w dzień to się nie zdarza. Ale coś w tym jest, podobno widać po kobiecie, że jest w ciąży .

Co robicie? U nas na razie pranie, sprzątanie, a z wczorajszego farszu zrobię chyba quesadilla, nie chce mi się znowu pierogów lepić... Drugie quesadilla zrobię chyba z kurczakiem i szpinakiem.

Ja na razie jestem nie zmieniona po twarzy, ale brzuch już ewidentnie widać . Paznokcie miałam świetne a w tym tygodniu mi się pogorszyły ;/.
Z synem w ciąży koło 10 tc pryszcze mi się pojawiły. Teraz widzę, że naczynka mam bardziej widoczne i czasem jakieś plamki na twarzy i dekoldzie się pojawiają i znikają po mniej więcej 2 dniach.
Bardzo jestem ciekawa czy jak ciąża różni się od poprzedniej to czy jest to związane z płcią dziecka

[Piernik Torunski]

Napisane przez Aniol1985

Pierniku, masz racje CRL jest u niecale 6,5cm ale dr wyliczył nóżki na 5cm wiec podałam całościowy wynik w końcu nuzie też liczą sie do wielkości. Myśle że starsze Bąble u nas na forum bedą miały pewnie już od 12-14cm całościowo albo jeszcze więcej . Maleństwa rosną

a to się zgadza elegancko..duży dzieciaczek..

[Aniol1985]

Napisane przez virginia

Moja też, nawet to jakoś nazywa, ale nie pamiętam jak.


Super! Idziemy łeb w łeb, mój maluszek ma 6,66 . NT 1,6.


Fakt, mało taktowne. Ja w poprzedniej ciąży podobno b.ładnie wyglądałam, zauważyłam też że musiałam znacznie rzadziej się depilować bo włoski rosły wolniej, miałam super paznokcie itd. Teraz jest inaczej. Czasem wieczorem mam jakieś plamy na twarzy, na szczęście w dzień to się nie zdarza. Ale coś w tym jest, podobno widać po kobiecie, że jest w ciąży .

Co robicie? U nas na razie pranie, sprzątanie, a z wczorajszego farszu zrobię chyba quesadilla, nie chce mi się znowu pierogów lepić... Drugie quesadilla zrobię chyba z kurczakiem i szpinakiem.

U mnie NT bylo 1,7.

U mnie mój partnet bardzo mnie wyręcza w pracach domowych, ja nadal zajmuje sie babcia ale głównie on sprzata. Myje gary robi pranie, obiera ziemniaki, odkurza. U nas dzisaj beda kopytka - kupne bo napewno nie chciało by mi sie ich robić. Mamy taką sprawdzoną knajpke gdzie gotuja starsze babeczki, jedzonko jest bardzo przyzwoite. Gotują dosyć ,,dietetycznie,, nie topią wszystkiego w tłuszczu nie zagęszczają sosów mąką nie zabielaja zup itp. Moge jeść ich produkty i dobrze sie czuje - co nie jest takie oczywiste( mam zaleczone wrzody wiec tłuste i ciężkie jedzenie mści sie na mnie od razu po zjedzeni). Ratowali nam życie gdy miałam fazy bardzo wrażliwe na zapachy. Dzisiaj będą kopytka z sosem pieczarkowym i klopsikami z mielonego miesa z piersi (teściowa mieliła) do tego surówka z kapusty i marchewki z kawałkiem jabłka. Właśnie mi sie przypomniało że zapomniałam kupić pieczarki na sos, ehhhh też macie takie sklerozy czy to tylko ja??

[TinkerrBell]

Napisane przez zonamojegomeza

Nasze Bobo też mierzone od główki dop pupy i osobno kość udową. Zresztą wszelkie strony, książki itp podają długość CRL.

Ja nie pamietam dokladnie, ale noworodki i maluszki tez sie chyba mierzy tylko do posladkow? Niech mi ktos przypomni, macie mlodsze dzieci

[virginia]

Napisane przez TinkerrBell

Ja nie pamietam dokladnie, ale noworodki i maluszki tez sie chyba mierzy tylko do posladkow? Niech mi ktos przypomni, macie mlodsze dzieci

Nie pamiętam jak to było w szpitalu a później u lekarza mierzyli ją już dość późno ale robili to normalnie.

Napisane przez Aniol1985

U mnie NT bylo 1,7.

U mnie mój partnet bardzo mnie wyręcza w pracach domowych, ja nadal zajmuje sie babcia ale głównie on sprzata. Myje gary robi pranie, obiera ziemniaki, odkurza. U nas dzisaj beda kopytka - kupne bo napewno nie chciało by mi sie ich robić. Mamy taką sprawdzoną knajpke gdzie gotuja starsze babeczki, jedzonko jest bardzo przyzwoite. Gotują dosyć ,,dietetycznie,, nie topią wszystkiego w tłuszczu nie zagęszczają sosów mąką nie zabielaja zup itp. Moge jeść ich produkty i dobrze sie czuje - co nie jest takie oczywiste( mam zaleczone wrzody wiec tłuste i ciężkie jedzenie mści sie na mnie od razu po zjedzeni). Ratowali nam życie gdy miałam fazy bardzo wrażliwe na zapachy. Dzisiaj będą kopytka z sosem pieczarkowym i klopsikami z mielonego miesa z piersi (teściowa mieliła) do tego surówka z kapusty i marchewki z kawałkiem jabłka. Właśnie mi sie przypomniało że zapomniałam kupić pieczarki na sos, ehhhh też macie takie sklerozy czy to tylko ja??

Kochana, to normalne w ciąży. Jesteśmy wtedy bardziej roztargnione i mniej inteligentne (bez urazy ).
Mój TŻet pewnie też więcej by pomagał, gdyby był w domu ale niestety co dzień w pracy po 12 godz., w soboty do 16...

[kasia_ruda]

Napisane przez TinkerrBell

Ja nie pamietam dokladnie, ale noworodki i maluszki tez sie chyba mierzy tylko do posladkow? Niech mi ktos przypomni, macie mlodsze dzieci

Nie, normalnie się się mierzy. Od główki do piętki. Z resztą z tego co pamiętam, to w ciąży od pewnego momentu też mierzy się całe dziecko.

[zonamojegomeza]

Ja mam sklerozę. Teraz jajos lepiej, ale jeszcze kilka tygodni temu... widać różnicę w reagowaniu (czasami boję się wsiąść di samochodu), w skupieniu. Trochę mnie to wkurza bo papeirkowa robota której mam na godzinę (przed ciąża) teraz zajmuje mi 2-3 razy tyle czasu.

[BeataAmelka]

Ja dziś zaczęłam 15 tydzień 0 dzień jutro wizyta, boję się :-( po tych plamieniach.
Ciekawe ile dzidzia będzie miała długości i czy dr określi juz płeć, bo będzie to badanie na bdb sprzęcie :-D :-D musze jechać aż 150 km :-(
KOCHANE, mogę napisać: PLAMIENIE SIĘ SKOŃCZYŁO. Mam nadzieje, ze żadna z nas już do porodu plamienia nie zobaczy!!!!!

[Aniol1985]

Napisane przez virginia

Nie pamiętam jak to było w szpitalu a później u lekarza mierzyli ją już dość późno ale robili to normalnie.


Kochana, to normalne w ciąży. Jesteśmy wtedy bardziej roztargnione i mniej inteligentne (bez urazy ).
Mój TŻet pewnie też więcej by pomagał, gdyby był w domu ale niestety co dzień w pracy po 12 godz., w soboty do 16...

Haha wcale sie nie obrażam sama chodzę i mówie , że otępienie mnie dopadło...

Mój men pracuje dzieki Bogu 8godzin dziennie tyle że w systemie 3 zmianowym - nie nawidze nocek!!! Soboty i niedziele ma wolne ale ostatnio stara sie chodzić dodatkowo chociaż na soboty żeby dorobić - odkłada kase na dzidzi .

[Talantea]

Napisane przez BeataAmelka

Ja dziś zaczęłam 15 tydzień 0 dzień jutro wizyta, boję się :-( po tych plamieniach.
Ciekawe ile dzidzia będzie miała długości i czy dr określi juz płeć, bo będzie to badanie na bdb sprzęcie :-D :-D musze jechać aż 150 km :-(
KOCHANE, mogę napisać: PLAMIENIE SIĘ SKOŃCZYŁO. Mam nadzieje, ze żadna z nas już do porodu plamienia nie zobaczy!!!!!

Jak dobrze, ze nie plamisz juz. Powodzenia na wizycie, trzymam kciuki

[Aniol1985]

Napisane przez BeataAmelka

Ja dziś zaczęłam 15 tydzień 0 dzień jutro wizyta, boję się :-( po tych plamieniach.
Ciekawe ile dzidzia będzie miała długości i czy dr określi juz płeć, bo będzie to badanie na bdb sprzęcie :-D :-D musze jechać aż 150 km :-(
KOCHANE, mogę napisać: PLAMIENIE SIĘ SKOŃCZYŁO. Mam nadzieje, ze żadna z nas już do porodu plamienia nie zobaczy!!!!!

3mam za was kciuki! Szkoda, że tak daleko musisz jechać ale rozumiem, do dobrego specjalisty warto. Daj znać po wizycie pewnie wszystkie bedziemy siedzieć jak na szpilkach i czekać na info od was.

[zonamojegomeza]

BeataAmelka to potrzymam jeszcze kciuki.

My się smiejemy, ze Bobo mi zwoje mózgowe prostuje

[kasia_ruda]

Napisane przez BeataAmelka

Ja dziś zaczęłam 15 tydzień 0 dzień jutro wizyta, boję się :-( po tych plamieniach.
Ciekawe ile dzidzia będzie miała długości i czy dr określi juz płeć, bo będzie to badanie na bdb sprzęcie :-D :-D musze jechać aż 150 km :-(
KOCHANE, mogę napisać: PLAMIENIE SIĘ SKOŃCZYŁO. Mam nadzieje, ze żadna z nas już do porodu plamienia nie zobaczy!!!!!

Ufff! Ja we wtorek idę i też liczę, że dr coś podejrzy, w ciąży z synem na tym etapie już widział i się nie pomylił. U mnie łatwiej, bo wystarczy, że jedno z dwóch się zaprezentuje i będzie juz wszystko wiadomo


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[BeataAmelka]

Napisane przez kasia_ruda

Ufff! Ja we wtorek idę i też liczę, że dr coś podejrzy, w ciąży z synem na tym etapie już widział i się nie pomylił. U mnie łatwiej, bo wystarczy, że jedno z dwóch się zaprezentuje i będzie juz wszystko wiadomo


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

do wtorku szybciutko zleci

[TinkerrBell]

Napisane przez Aniol1985

Haha wcale sie nie obrażam sama chodzę i mówie , że otępienie mnie dopadło...

Mój men pracuje dzieki Bogu 8godzin dziennie tyle że w systemie 3 zmianowym - nie nawidze nocek!!! Soboty i niedziele ma wolne ale ostatnio stara sie chodzić dodatkowo chociaż na soboty żeby dorobić - odkłada kase na dzidzi .

Ja mowie, ze mam kalafior zamiast mozgu czasami......

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Napisane przez BeataAmelka

Ja dziś zaczęłam 15 tydzień 0 dzień jutro wizyta, boję się :-( po tych plamieniach.
Ciekawe ile dzidzia będzie miała długości i czy dr określi juz płeć, bo będzie to badanie na bdb sprzęcie :-D :-D musze jechać aż 150 km :-(
KOCHANE, mogę napisać: PLAMIENIE SIĘ SKOŃCZYŁO. Mam nadzieje, ze żadna z nas już do porodu plamienia nie zobaczy!!!!!

Ja tez bede miec usg rowno w 15 tyg, mam nadzieje, ze juz bedzie widac co tam miedzy nogami

Bardzo sie ciesze, ze plamienia ustaly

Zaraz wszystkie beda w drugim trymestrze i juz mniej zmartwien bedzie.

Gdziej jeszcze czytalam, ze po 16 tyg ryzyko poronienia jest juz mniej niz 1%

[Piernik Torunski]

Napisane przez BeataAmelka

Ja dziś zaczęłam 15 tydzień 0 dzień jutro wizyta, boję się :-( po tych plamieniach.
Ciekawe ile dzidzia będzie miała długości i czy dr określi juz płeć, bo będzie to badanie na bdb sprzęcie :-D :-D musze jechać aż 150 km :-(
KOCHANE, mogę napisać: PLAMIENIE SIĘ SKOŃCZYŁO. Mam nadzieje, ze żadna z nas już do porodu plamienia nie zobaczy!!!!!

gratulacje za 15tydz. , trzymam kciuki za wizytę, mam nadzieję, że będziesz pamiętać, że czekamy na wieści na wizażu.. super,że plamienie ustąpiło i też mam nadzieje,że żadnej z nas już to nie spotka...

Napisane przez kasia_ruda

Ufff! Ja we wtorek idę i też liczę, że dr coś podejrzy, w ciąży z synem na tym etapie już widział i się nie pomylił. U mnie łatwiej, bo wystarczy, że jedno z dwóch się zaprezentuje i będzie juz wszystko wiadomo


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

hehe..no tak u Ciebie wystarczy, że jedno dzieciątko zaprezentuje co tam posiada...
ja wizytę mam w piątek, badanie genetyczne - usg i zestawienie pappa, a że jego wyniki raczej nie są najlepsze to mega się stresuje..

[zonamojegomeza]

Piernik spokojnie, czekaj na wynik usg.

[BeataAmelka]

Napisane przez Piernik Torunski

gratulacje za 15tydz. , trzymam kciuki za wizytę, mam nadzieję, że będziesz pamiętać, że czekamy na wieści na wizażu.. super,że plamienie ustąpiło i też mam nadzieje,że żadnej z nas już to nie spotka...

hehe..no tak u Ciebie wystarczy, że jedno dzieciątko zaprezentuje co tam posiada...
ja wizytę mam w piątek, badanie genetyczne - usg i zestawienie pappa, a że jego wyniki raczej nie są najlepsze to mega się stresuje..

Trzymam kciuki, będzie dobrze, bo musi być :-*

[Piernik Torunski]

dzięki dziewczyny, staram się myśleć pozytywnie albo w ogóle o tym nie myśleć i mam wieeeelką nadzieję, że będzie dobrze.. ciśnienie znowu u gina będę miała 150/90 (takie mam tam za każdym razem) albo i wyższe