Mamy marzec 2016 - cz. 10

[monicca1989]

Napisane przez Bonku

Tydzień w razie żółtaczki - nie dopisałam

Tydzień lepiej nie bo ostatnio była dyskusja na fb na grupie mamy z Rzeszowa, ze w Pro Familii matka od 7 doby musi płacić za pobyt bo tylko tydzień płaci nfz. Ale nie wnikałam w temat bo mnie nie dotyczył.

[Olgietka]

Dziewwwwczzzyyyyynyyyy ja chce takie bodziaki dla Heli
Tylko to wszystko z eBaya jest :/ sztuka ok 50zł i drugie tyle za dostawę
Moze któraś z Was widziała gdzieś takie cuda nie za miliony monet? ImageUploadedByWizaz Forum1455094474.911953.jpg
ImageUploadedByWizaz Forum1455094487.968471.jpgImageUploadedByWizaz Forum1455094499.186578.jpgImageUploadedByWizaz Forum1455094508.087150.jpgImageUploadedByWizaz Forum1455094516.387379.jpg

[monicca1989]

Napisane przez trzydziescidwa

Tez zasnelam jeszcze, ale brzuch znowu zaczyna mnie boleć. Nie wiem co mam już z tym robić. Nie wstaje dzisiaj z łóżka

Odpoczywaj , będzie dobrze

[nieznajoma0]

Napisane przez MilkaPlus1

I baśnie Andersena i braci Grmimm były super, Brzechwa i Kubuś Puchatek też! Już się cieszę na czytanie. A potem Mikołajek, Muminki, Tomek Sawyer, Dzieci z Bullerbyn, Fizia Pończoszanka, Miś Paddington, Tuwim... oj, będzie tego trochę, mam nadzieję, że mała się wkręci

Napisane przez trzydziescidwa

jeszcze nie mówił, ale zapytam. Od kiedy trzeba to brać i jak długo?

Niby zaleca się od 36 tc do rozwiązania, żeby podczas porodu nie było niespodzianki. Pogadam z nią jeszcze w pt, zobaczę co mi powie.

Napisane przez Margotka_

nieznajoma ooo, wczoraj caly dzien sie udzielałam i nawet wyjaśniłam swoja nieobecność niestety niektórzy pracowali do 9 miesiąca ale uff nareszcie zasłużony odpoczynek, czyli pranie, prasowanie, urządzanie pokoiku

Przykro mi, że musiałaś tyle pracować. Ale zazdroszczę tez dobrego samopoczucia. Ja od 25 tc jestem na podtrzymaniu ciąży, 3x leżałam w szpitalu.
Nie chodzi mi o to, że się nagle wczoraj cały dzień odzywałaś i wykazywałaś aktywność. Jesteś z nami już od jakiegoś czasu, a czasem było ze 2 posty na cały wątek - zykle na początku. To dla mnie trochę nei fair, że się nie oddzywasz, wpadasz tylko na początku wątku się przywitać i później cały czas cisza a teraz (jak zostały przeprowadzone czystki) nagle domagasz się być traktowana na równi z tymi udzielajacymi się regularnie...
I nie mówię tutaj o super byciu na bieżąco, tylko nawet raz na jakiś czas post, że jest ok u Ciebie, a nie, że przez cały wątek cisza czy kilka postów

[monicca1989]

Napisane przez nieznajoma0

O, przypomniało mi się (od wczoraj miałam napisać) - ta nowa gin powiedziala, że jak była w ciąży opryszczka to maja zalecenia do przepisania heviranu, żeby pacjentka się suplementowała. Niby to do pacjentki należy ostateczna decyzja czy będzie brała czy nie... I wczoraj kazała mi się zapytać u dermatologa co ona na to (miałam półpaśca w listopadzie). Dermatolog się nie chce wtrącać , odpowiedzialność przerzuciła znów na gina . Dermatolog stwierdziła, że półpasiec wyleczony, ale że skoro przed ciążą zdarzały się opryszczki (ze 2x w życiu) to żebym może jednak brała, ale ona się nei chce wtrącać

32, Ty pamiętam wspominałaś o opryszczce, Mówił Ci coś gin a propo suplementacji heviranu?

Mi gin o tym mówił, kiedy miałam opryszczkę w ciąży. Po 36t mam brać heviran. Dzisiaj mam wizytę to pewnie przepisze. Dzisiaj u mnie 36t2d

[caro_83]

witam się i ja z rana, wstałam zjadłam śniadanie kanapki z wędliną -
wybieram się dzisiaj do pracy, zahaczę jeszcze US to złożę PITa żeby już z głowy było.

[misia880]

matko mój mąż zrobił sobie dziś śniadanie z zapleśniałym chlebem
nie wiem jak to sie stało, że pleśn aatakowała mi półowke chleba.. jeszcze mi sie nie zdarzyło. No ale cóż bywa.. ale jak on tego nie widział jak robił to śniadanie
dzownie do niego i pytam sie czy zrobił sobie śniadanie z chleba bo przeciez on ma pleśń .. on nie widział
dobrze, że jeszcze nie jadł ;D chcialam mu przywiesc ale pow ze skoczy sobie do piekarni kupi jakies drozdzowki co za chłop

[Olgietka]

nieznajoma ooooj przestań już... to jest forum.. nikt ślubu z nim nie brał.. Każdy udziela się tyle, na ile mu obowiązki pozwalają. Jedne mogą siedzieć całymi dniami, inne pojawiają się intensywnie a potem znikają na kilkanaście dni (patrz Olgietka ) a jeszcze inne podczytują tylko i odezwą się kiedy uda się wbić w ten szał postów. Mi samej czasem odechciewa się pisania, bo przyzwoitość wymagałaby, żebym najpierw nadrobiła, a potem się odniosła, powiedziała co u siebie... a tego nadrabiania to czasem jest naście stron... i nie każdy ma na to czas. Serio.
Nie róbmy sobie pod górkę.

[fjolek]

Napisane przez trzydziescidwa

A czy któraś z Was też ma te rozsadzające bóle żeber? Czy to tylko moje dziecko siedzi pod samym dnem macicy z panicznego lęku przed wychodzeniem?

mnie od niedzieli bola zebra, a dzisiejsza noc prawie nie spalam bo ciagle ryczalam z bólu żebra bolą jak połamane z prawej strony

[fasolka1987]

Dzień Dobry dzisiaj miałam jedną pobudkę o 5.30 ale poleżałam do 7.00, mąż poszedł do pracy i zasnęłam do 9.00 więc jakoś może dożyję do wieczora.

Emma mój też chrapie, ale wiem, że jak będę zmęczona to zasnę

Moooniaaaa, Monicca kciuki za wizyty u lekarza

Wczoraj pyknęłam jeszcze koszyk z Gemini i znowu 120zł nie wiem na co

Bonku to lecicie z robotą

[Margotka_]

Napisane przez nieznajoma0

Niby zaleca się od 36 tc do rozwiązania, żeby podczas porodu nie było niespodzianki. Pogadam z nią jeszcze w pt, zobaczę co mi powie.

Przykro mi, że musiałaś tyle pracować. Ale zazdroszczę tez dobrego samopoczucia. Ja od 25 tc jestem na podtrzymaniu ciąży, 3x leżałam w szpitalu.
Nie chodzi mi o to, że się nagle wczoraj cały dzień odzywałaś i wykazywałaś aktywność. Jesteś z nami już od jakiegoś czasu, a czasem było ze 2 posty na cały wątek - zykle na początku. To dla mnie trochę nei fair, że się nie oddzywasz, wpadasz tylko na początku wątku się przywitać i później cały czas cisza a teraz (jak zostały przeprowadzone czystki) nagle domagasz się być traktowana na równi z tymi udzielajacymi się regularnie...
I nie mówię tutaj o super byciu na bieżąco, tylko nawet raz na jakiś czas post, że jest ok u Ciebie, a nie, że przez cały wątek cisza czy kilka postów

Niestety nie byłam w stanie nadrabiać ok 20 stron wracając po pracy, stad rzadko sie odzywałam, bo wychodziłam z założenia, ze nie nadążam za Waszymi historiami...ale dzielnie pare stron podczytywałam a swoim witaniem sie pokazywała , ze jestem i w miarę na bierząco was czytam i śledzę, no ale cóż ...

[fjolek]

moim zdaniem nieznajoma ma racje ;p

a mi wyskoczyla wlasnie ciaza donoszona dzis wizyta u ginka po skierowanie na cc a potem zobaczymy co dalej

[sowa2806]

Dzień dobry ja sie witam jeszcze z wyrka tak mi dobrze ostatnio.

Maż mnie z samego rana wkurzył, pisząc smsa że zarobił mandat 100 za to, ze rozpiął pas bezpieczeństwa ( jako pasażer) zanim zgasł silnik samochodu...!

Wczoraj postanowiłam zająć się swoimi odrostami. Kupiłam farbę palette deluxe( coś tam takiego.) na opakowaniu ciemny brąz (nr 800) a po umalowaniu zauważyłam ze mam na głowie jakaś czekoladę. Spanikowana sprawdzam co jest grane i okazuje sie ze w środku była tubka z numerem 760!!! Nie będę robić dymu bo farbę kupowałam w Olsztynie, ale włosy mam do poprawki bo moje odrosty są w kolorze "olśniewającego brązu"

Margotka ja czuje dziewczynkę

[Margotka_]

Napisane przez Olgietka

nieznajoma ooooj przestań już... to jest forum.. nikt ślubu z nim nie brał.. Każdy udziela się tyle, na ile mu obowiązki pozwalają. Jedne mogą siedzieć całymi dniami, inne pojawiają się intensywnie a potem znikają na kilkanaście dni (patrz Olgietka ) a jeszcze inne podczytują tylko i odezwą się kiedy uda się wbić w ten szał postów. Mi samej czasem odechciewa się pisania, bo przyzwoitość wymagałaby, żebym najpierw nadrobiła, a potem się odniosła, powiedziała co u siebie... a tego nadrabiania to czasem jest naście stron... i nie każdy ma na to czas. Serio.
Nie róbmy sobie pod górkę.

No, przynajmniej ktos wspiera a myślałam, ze bede musiała zaczac 24 h na dobę odświeżać wątek i was śledzić
...bo jednak miło sie was czyta i udziela i prosi o rady, itp

[_polly_]

Napisane przez fasolka1987

Wczoraj pyknęłam jeszcze koszyk z Gemini i znowu 120zł nie wiem na co

U mnie podobnie. Prawie nic tam nie ma, a tu nagle trzeba zapłacić 130zl.

[Margotka_]

Sowa oo przewazylas szale dziewczynek a wiec :


Dziewczynka 4 > 3 chłopczyk

[milenujdka]

Wróciłam z laboratorium, zjadłam śniadanie i mam mnóstwo energii na sprzątanie. Pranie już wstawione, więc jutro będzie prasowanie ;-)

Siedzi mi w głowie taka sytuacja.. W laboratorium była dziewczyna w ciąży. Ogólnie mówiąc zaniedbana. Brzydko ubrana, włosy przetłuszczone. Chyba była po krzywej, bo kręciła się przy gabinecie i była po badaniu, bo nie czekała w kolejce. Chodziła, stękała,wzdychała, brzuch głaskała. Siedziałam i tylko na nią patrzyłam. Trochę mi było nawet żal, że tak źle się czuje i w duchu cieszyłam się, że mam krzywą za sobą. W końcu ubrała kurtkę i wyszła. Po moim badaniu wychodząc z przychodni,widziałam tę dziewczynę z papierosem!! Aż mnie serce zabolało, niestety nic jej nie powiedziałam, ale smutno mi się zrobiło, bo to dziecko w brzuchu nie ma na to wpływu,a matka je truje. Chyba żałuję, że nie zareagowałam i że na początku było mi jej szkoda.

[nieznajoma0]

Olgietko, ale dla mnie argument "bo pracowalam do 9mc" jest nie w porzadku. Nie Margotka jako jedyna pracowala dlugo. Byla Mooniaa. Caro i Nessea przeciez tez jeszcze pracuja. I maja czas napisac co u nich. O to mi tylko chodzi. O podejscie.
Ty to inna historia, bo jestes aktywna na fb czy cos, takze jak zbikasz to i tak wiemy co u Ciebie .
Kazdy oddzywa sie kiedy ma ochote/czas/mozliwosci. Ale dla mnie to po prostu nie fair. Tyle . Ale ja na codzien jestem bezkompromisowa

Margotko, nie musisz bc zlosliwa z tym odswiezaniem co chwile watku

[Margotka_]

Napisane przez nieznajoma0

Olgietko, ale dla mnie argument "bo pracowalam do 9mc" jest nie w porzadku. Nie Margotka jako jedyna pracowala dlugo. Byla Mooniaa. Caro i Nessea przeciez tez jeszcze pracuja. I maja czas napisac co u nich. O to mi tylko chodzi. O podejscie.
Ty to inna historia, bo jestes aktywna na fb czy cos, takze jak zbikasz to i tak wiemy co u Ciebie .
Kazdy oddzywa sie kiedy ma ochote/czas/mozliwosci. Ale dla mnie to po prostu nie fair. Tyle . Ale ja na codzien jestem bezkompromisowa

Margotko, nie musisz bc zlosliwa z tym odswiezaniem co chwile watku

To nie było złośliwe, jeśli tak to odebrałas, to wybacz, nie to miałam na celu, ale wywnioskowałam ze takie sa oczekiwania, skoro wcześniej napisałaś, ze odezwałam sie pare razy i to nie było wystarczajaco

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Ok, koniec tego bla bla bla ....
Juz jestem, postaram sie byc bardziej aktywna i udzielać sie wiecej

[fasolka1987]

monikmi ja myślę, że żadna z Nas nie jest gotowa na 100% na nowego członka rodziny wszystko wyjdzie w praniu. Trzymam mocno za Ciebie i Marcelka kciuki

trzydzieścidwa leż dzisiaj i nic nie rób i może brzuszek puści i nie będzie się spinał

Nieznajoma w pełni Cię popieram Nie pisz bo nie ma sensu widzisz, że jak grochem o ścianę My jesteśmy no-lify i fajnie Nam nawrzucać raz na 3 miesiące ale za to intensywnie. My jesteśmy głupie, że codziennie ze sobą piszemy i się wspieramy

Misia no co chlebek pleśniowy jak serek

Czytałam wczoraj o tych zachciankach, zalałam się śliną i poleciałam do Tesco po galaretki krakowskie no bo bym zdechła przecież w nocy Na szczęście chipsów nie zjadłam bo bym nie spała całą noc, ale wzięłam na wszelki wypadek popcorn jakby mnie bardzo przycisnęło

Nadia jak obcięłaś włoski? końcówki tylko? ja mam nadzieję, że moje po ciąży odrosną

fjolek żebra tez mnie swego czasu bolały, teraz trochę odpuściły, za to dzisiaj rano obudziłam się z bólem biodra pierwszy raz.
kciuki za wizytę u ginka

[magda16262]

Nieznajoma wiem, ze kazdy moze miec swoje zdanie na ten temat ale to tylko forum nikt tu nie jest uwiazany zadna umowa. Sa osoby ktore udzielaja sie kazdego.dnia po kilka razy , a tak jak ja.np udzielam sie dosyc czesto (a ostatnio nie bylo mnie 4-5 dni i nadrabiajac nawet nie zauwazylam zeby ktos zapytal co sie ze mna dzieje?)nie wymagam tego bo traktuje to miejsce z rezerwa wiem, ze jak wejde napisze to zawsze moge liczyc na porade, wsparcie itd. Trzeba sue cieszyc,ze ktos dlugo tu nie zagladal i odezwal sie bo ma na to czas praca w naszym stanie bywa wyczerpujaca i rozumiem ze nie miala sily nadrabiac i to nie powod zeby miec do kogos o to pretensje.

[lala_la]

Cześć ja dziś nie wyspana na 11 mam usg piersi wiec musialam sie zwlec wczesnie i dojechac do gdanska z przesiadkami. Ja czytam glownie rano w lozku i popoludniu jak tz oglada seriale. Zle mi sie siedzi przy komputerze jak sie nachylam to maly wariuje wiec siedzw na telefonie.
Dla mnie to zadna roznica czy ktos jest na liscie mamus marcowyxh czy nie od tego jestesmy zeby sie wspierac i nie sadze by to bylo cos waznego ze jestem tam wpisana liczy sie to ze mozemy sie powymieniac opiniami obawami i popocieszac.
32 juz zazdroszcze figury najgorsze ze na wizazu na zawsze zostana slady rozpusty i juz sie tego nie wyprzemy
Ja dzis jade dobyc stanik sportowy klapki i szlafrok tylko tego brakuje dla mnie.

[_Karolina_91]

Margotka_ też myślę, że będzie dziewczynka ale nie kupuj wszystkiego różowego nasza intuicja w ciąży może zawodzić.

milenujdka widziałam raz dziewczynę w ciąży z papierosem i długo nie mogłam się otrząsnąć... słyszałam nawet że czasami lekarze pozwalają matce palić 1 papierosa, jeżeli paliła na początku ciąży zanim dowiedziała się że będzie miała dziecko- chodzi o kobiety które późno dowiedziały się o ciąży. Jakoś nie mogę zrozumieć palących matek...

[gosza82]

Boziuuu co za nocka najpierw zasnąć nie mogłam później M wstawł do pracy o 4.30 i się obudziłam o 6 nie wytrzymałam wstałam zjadłam mleko z płatami i zrobiłam kolejne podejście do spania całe szczęście się udało do prawie 10. Ale i tak czuję się koszmarnie oczy zapuchnięte jeszcze jakiś katar mnie męczy od paru dni...

Dziś w planach spotkanie z koleżankom po 12 pójdziemy na jakiś sapcerek może się dotlenie. Później kościółek bo to środa popielcowa. Później już tylko leniuchowanie bo na nic więcej sił dziś nie mam

Dziewczyny kciuki za wizyty
Dużo zdrówka żeby te Wasze bóle podbrzusza były tylko straszakami

A co do bajek co zaczęłam czytać na dobranoc Skarbnice ulubionych bajek

[sloneczko4477]

Napisane przez darolka

Hej ja już mam pospane. Muszę iść do przychodni na wyniki bo w piątek wizyta. A nie chce mi się że szok. W nocy wstawalam z 10 razy...masakra. kilka razy na siku a reszta po mleko.
Nic mnie w tej ciąży tak nie dobija jak zgaga i refluks... ranigast nie pomaga, rennie ani gawiscon tez. Żadne z domowych metod też nie dają rady. Przez to chodzę nie wyspana i marudna :-\...
I mnie dopada klątwa chorego męża...wprawdzuw chodzi do pracy ale jak już wróci to ło matko...

Mam to samo ogólnie wszystko okej ale ta zgaga nie do zniesienia! Ratuję się jogurtem naturalnym, po kilku łyżeczka jest ulga chwilowa w której zdążę zasnąć, jak się obudzę to znowu kilka łyżeczek i tak całą noc
Zdrowia dla tż
moooniaaa cytat mi się skasował Moja kaciała nazbiera sobie samochodów a później siedzi po nocy bo każdy chce mieć skończony podobno piątek, sobotę i poniedziałek ma wolne (czytaj w pracy u kogoś, w domu będzie pracował normalnie) to może chociaż trochę wcześniej będzie w domu bo już wczoraj widział, że mi smutno było, że tak późno wraca.. Dla niego to nie problem, on nawet zmęczony nie jest bo uwielbia to co robi ale niestety organizm prędzej czy później się zbuntuje i to mnie martwi

Dobry dzień

[magda16262]

Kobiety jutro w pytaniu na sniadanie o szczepieniach dzieci. Szczepic czy nie ? moze bedziecie mialy chwile zeby ogladac

[lala_la]

Dzieki Magda za info bo szczepionki to dla mnie trudny temat chce szczepic ale nie chce zaszkodzic dziecku i jest tyle skrajnych wypowiedzi w internecie ze chcesz dobrze i nie wiadomo co zrobic.

[Margotka_]

Napisane przez _Karolina_91

Margotka_ też myślę, że będzie dziewczynka ale nie kupuj wszystkiego różowego nasza intuicja w ciąży może zawodzić.

..

Wiesz co, chyba nic różowego nie mam poszliśmy w neutralne, kremy, beże, zieleń, żółć ...itp ... Pokoik jest miętowy z dodatkami kremu ... A jak bedzie dziewczynka to cos różowego sie dorobi
Przyznam po ciuchu, ze ja bym księżniczkę chciała , ale najważniejsze byle bobo zdrowe było
Mężu i tak juz planuje,ze po 4 miesiącach zaczynamy znowu starania zamęczyć mnie chce, drużyna piłkarska mu sie marzy

[gosza82]

Magda dzięki za cynk trzeba oglądać

Sloneczko Darolka współczuję Wam bardzo z tą zgagą ja miałam przez 2 dni ale to taką ostrą że myślałam że mi gardło wypali... Zazwyczaj pod wieczór mnie łapie mam nadzieję że dziś mnie oszczędzi

[_polly_]

Napisane przez Margotka_

Wiesz co, chyba nic różowego nie mam poszliśmy w neutralne, kremy, beże, zieleń, żółć ...itp ... Pokoik jest miętowy z dodatkami kremu ... A jak bedzie dziewczynka to cos różowego sie dorobi
Przyznam po ciuchu, ze ja bym księżniczkę chciała , ale najważniejsze byle bobo zdrowe było
Mężu i tak juz planuje,ze po 4 miesiącach zaczynamy znowu starania zamęczyć mnie chce, drużyna piłkarska mu sie marzy

Podziwiam Cię, że nie chcieliście poznać płci.
A masz przeczucia? albo sny? mi się 5 razy siusiaki śniły, a będzie mała Bożenka.