Mamy marzec 2016 - cz. 10

[moooniaaaa]

Ja nogi czuje pod żebrami, a raczki bardziej w pachwinach albo po bokach. Nie wiem jak mozna cos czuc w bożenie tam mnie tylko kłuje, ale mysle ze to kwestia szyjki, a nie ruchow dziecka.

[Olgietka]

Hahaha... No tak... Przemeblowanie z przestawianiem ścian w kawalerce

[Lewek]

Napisane przez moonunit

Lewek Bonku ma rację Powinnas rodzic tam gdzie ty chcesz tam gdzie bedziesz sie czula spokojnie i bezpiecznie U mnie to kosztuje ok 6 tysięcy wiec niestety odpadam ;-)
Po wczorajszej wizycie zamiast być spokojniesza co do mojego cc to zaczynam się coraz bardziej martwić Beda chcieli mnie naciskac na próbę sn a ja zdecydowanie nie chcę :-( Chyba musze poszukac innego lekarza i szpitala :-(

W mojej klinice 2,5 i choć z kasa nam się nie przelewa ostatnio to wytrzasne ją jak będzie trzeba.

Napisane przez Olgietka

Lewek, ja też uważam, że nie ma co się ludźmi przejmować. Jeśli masz możliwość rodzic prywatnie, stać Cię na to i do tego ma Ci to dać komfort psychiczny, to się nie zastanawiaj kobito!!!

Diablica, dziękuje za książkę ️ dobrze, że po wizycie wszystko okej 🏻
Ktoś jeszcze ma jakieś powizytowe wieści?


Ja nie wiem czy to normalne, ale każdy ruch małej czuję w Bożenie.... Tez rak macie?

Dzięki Kochane. Pomoglyscie mi naprawdę
Czem prędzej wlazlam na stronę kliniki i zarezerwowalam wizytę na poniedziałek! juz w tym tygodniu nie było terminu. Monia! Się poznamy!
Mam nadzieje ze jako stałą pacjentke przyjmą mnie bez problemu.

[_emma]

Lewek nawet się nie zastanawiaj! Masz zaufanie do kliniki, nikt Cię tam nie będzie zmuszał do rodzenia sn takiego dużego dziecka. Tym bardziej, że nie są to jakieś kolosalne pieniądze

[Olgietka]

Napisane przez moooniaaaa

Ja nogi czuje pod żebrami, a raczki bardziej w pachwinach albo po bokach. Nie wiem jak mozna cos czuc w bożenie tam mnie tylko kłuje, ale mysle ze to kwestia szyjki, a nie ruchow dziecka.

No ja czuję mega nacisk na szyjkę. Ale to takie wiercenie... Nie wiem jak to opisać 🙄To nie tak, że czuję kopniaki w Bożenie

[_polly_]

Napisane przez moooniaaaa

A co to za ksiażka?

Mi rodzice duzo czytali, nie wiem jaki wpływ to miało, ale teraz tez duzo czytam. Praktycznie codziennie z tż czytamy przed snem. On morduje kindla, ja klasyczne ksiazki i musze miec jedna ksiazke w zapasie, a nie ze np.:koncze czytac i nie mam nic w kolejce. Muszę wiedziec, że mam w zapasie nową ksiażkę.

Niezwykłe przygody błękitnego króliczka.
Też dużo czytam, od dzieciaka tak mam. Ale nigdy nie lubiłam czytać lektur

Napisane przez Olgietka

Na jaką pralkę się zdecydowaliście?

Samsung Eco Bubble.

[Lewek]

Aż się wzruszyłam, nie wiem czemu. Ze tak mnie wspieracie. Ach te hormony.

Olgietka ja często czuje małego w Bożenie. Czasami mam wrażenie ze chce juz uciec, ale gin dziś mówi ze szyjka daleko i zamknięta, się nie zapowiada na razie.

[moonunit]

Napisane przez moooniaaaa

Ja nogi czuje pod żebrami, a raczki bardziej w pachwinach albo po bokach. Nie wiem jak mozna cos czuc w bożenie tam mnie tylko kłuje, ale mysle ze to kwestia szyjki, a nie ruchow dziecka.

U mnie tak samo Czasem rączki czuje od pachwiny az po bozene Zwiedza wszystkie kąty ;-) a jak mogi prostuje to mam wrazenie ze mi zebra rozepchnie ;-)

Lewek to super ze podjelas decyzje zgodna ze sama soba Na pewno Ciebie przyjma bez problemu moze rabat dostaniesz jako stala pacjentka ;-)

[_emma]

Byłam z małą na zajęciach. Tak się wytańcowała, że zasnela zaraz po powrocie do domu

Odebrałam wyniki i moja hemoglobina w ciągu 3 tygodni podniosła się z 10 na 11, 4

[Lewek]

Napisane przez moonunit

Lewek to super ze podjelas decyzje zgodna ze sama soba Na pewno Ciebie przyjma bez problemu moze rabat dostaniesz jako stala pacjentka ;-)

No dokładnie, zgodna ze mną bo aż mi ulżylo

[moooniaaaa]

Napisane przez Olgietka

Monia, ja też jestem molem książkowym. Właśnie miauczę Tżtowi, że trzeba chociaż jakiś mały regalik dokupić, bo już nie mam gdzie książek ustawiać
Do kundla jakos nie mogę się przekonać

Ja nawet nie mam szans się do kindla przyzwyczaic bo tż go okupuje szkoda tylko, ze papierowe ksiazki sa tak drogie. Nawet nie chce liczyc ile na to idzie kasy i ile jej stoi na polkach.


Lewek
moja kolezanka 26.02 ma cc u A.,moze Was dwie odwiedzę za jednym zamachem a moze i my się spotkamy bo jak nie bedzie miejsca na parkowej to jadę do A. jesli tam bedzie.

[Olgietka]

Napisane przez _polly_

Niezwykłe przygody błękitnego króliczka.

Też dużo czytam, od dzieciaka tak mam. Ale nigdy nie lubiłam czytać lektur



Samsung Eco Bubble.

O! Ja też mam eco bubbla jestem zadowolona. Tylko na moje oko lepiej sprawdza się proszek niż kapsułki. Bo przy tej funkcji eco bubble to proszek robi taką pianę...

Napisane przez Lewek

Aż się wzruszyłam, nie wiem czemu. Ze tak mnie wspieracie. Ach te hormony.

Olgietka ja często czuje małego w Bożenie. Czasami mam wrażenie ze chce juz uciec, ale gin dziś mówi ze szyjka daleko i zamknięta, się nie zapowiada na razie.

Jeny, no mogłoby sie coś zacząć skracać u mnie. Pojutrze Hela bedzie donoszona. Ja bym sie wcale jakos nie pogniewała gdyby zechciała opuścić bazę w przyszłym tygodniu

[monicca1989]

Napisane przez Olgietka

Ktoś jeszcze ma jakieś powizytowe wieści?

Właśnie czekam pod gabinetem

[Olgietka]

W przyszłym tygodniu?!?!?!?!? ooooo fak... Zaczyna to do mnie docierać

[nieznajoma0]

Napisane przez _polly_

Niezwykłe przygody błękitnego króliczka.

Zamówiliśmy pralkę. Jutro powinna być.

Nie znam tej bajki niestety. Gratuluje wyboru pralki.

Kciuki za wiztty zacisniete od samego rana

Oj mnie tz dzis wkurzyl, czasem duzo mu nie potrzeba. Lepiej niech bez paczka mi sie nie pokazuje

Lewku, waga piekna! Ja tak do 3kg chociaz chcialabym dobic. Bo na razie, w 34 bylo 2200...
Dobrze Dziewczyny Ci pisaly! To Twoja bozena, Twoje Dzieiatko i jesli tak czujesz to na nic sie nie ogladaj! Tym bardziej, ze Dzieciaki tam rodzilas

Moniu, przykro mi z powodu smierci Babci . Ja tez dziadkow tz traktuje jak wlasnych. Zwlaszcza dziadzia. Aniol, nie czlowiek!

[_polly_]

Napisane przez moooniaaaa

Ja nawet nie mam szans się do kindla przyzwyczaic bo tż go okupuje szkoda tylko, ze papierowe ksiazki sa tak drogie. Nawet nie chce liczyc ile na to idzie kasy i ile jej stoi na polkach.

Oj taak, książki to drogie hobby. Z TŻ nie możemy się przekonać do kindla, a i mamy takie zboczenie, że nie lubimy wypożyczać książek.

Napisane przez Olgietka

O! Ja też mam eco bubbla jestem zadowolona. Tylko na moje oko lepiej sprawdza się proszek niż kapsułki. Bo przy tej funkcji eco bubble to proszek robi taką pianę...

Dobrze wiedzieć. Jak wykorzystam zapas kapsułek, to kupię proszek.

[Darkanddark]

Napisane przez Lewek

Aż się wzruszyłam, nie wiem czemu. Ze tak mnie wspieracie. Ach te hormony.

Wszystko zostało powiedziane :-*

to Ty i maluszek jesteście najważniejsi i wasz komfort.

Napisane przez _emma

Odebrałam wyniki i moja hemoglobina w ciągu 3 tygodni podniosła się z 10 na 11, 4

:JUPI:
A córa musi super wyglądać, uwielbiam takie tańczące maluchy

Napisane przez Olgietka

Ja bym sie wcale jakos nie pogniewała gdyby zechciała opuścić bazę w przyszłym tygodniu

Haha opuścić bazę :Cojest: :-D

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Napisane przez nieznajoma0

Oj mnie tz dzis wkurzyl, czasem duzo mu nie potrzeba. Lepiej niech bez paczka mi sie nie pokazuje
!

:glasiu
Lepiej niech odkupi swoje winy bo będą baty!!


Ej laski macie jakiś patent na prasowanie? Czy zwyczajnie na stojąco? Ja to bym sobie usiadła jakoś...

[marta1986222]

Hej witam się dopiero teraz.

Byłam z Zuzia u lekarza na kontroli,wszystko dobrze,zdrowa

Teraz i tak będzie że mną jeszcze 2 tygodnie w domu bo są ferie a nie chciałam jej zapisywać na dyżur, niech na bierze trochę odporności po chorobie.

Potem na zakupach Byłam,szybko obiad i padam z nóg, tak mnie spojenie boli że myslalam że się nie przekrece na drugi bok.

Pediatra corci mi mówił żebym do porodu unikała skupisk ludzi,galerii handlowych bo wczoraj miał dwóch pacjentów z podejrzeniem świńskiej grypy i ogólnie żeby uważać teraz przed porodem.

Naprawdę świetny lekarz.

Lewek super że zdecydowalas się na klinikę ,trzeba iść za głosem serca.

Emma moja Zuzia też właśnie ma drzemke.

Monia malowanie skończone?

[moonunit]

Tez kocham czytać Na książki bym wydala cala kasę ;-) ale miejsca tez coraz mniej i ostatnio porobilam porzadki i oddalam do biblioteki te do których juz nigdy nie wroce a to czytadla Zostawilam sobie klasyki i lektury dla M Dostalam tez kilka na urodziny ale póki co leza Nie mogę sie jakoś za nie zabrac Po napisaniu pracy mgr zrobilam sobie przerwę w czytaniu literatury
Polly a na allegro szukalas tej książki?

[moooniaaaa]

Napisane przez _polly_

Oj taak, książki to drogie hobby. Z TŻ nie możemy się przekonać do kindla, a i mamy takie zboczenie, że nie lubimy wypożyczać książek.

Dobrze wiedzieć. Jak wykorzystam zapas kapsułek, to kupię proszek.

Ja nie wypozyczalam ksiazek moze z 10 lat Aros trochę ratuje mój budżet


Olgietka
no w tym tygodniu cześc z nas będzie miała juz donoszone ciaze


Dark
ja prasuję na stojąco. Na siedząco mi niewygodnie i mam wrazenie, ze zelazko wazy 3x wiecej.

[_polly_]

Napisane przez monicca1989

Właśnie czekam pod gabinetem

Napisane przez Olgietka

W przyszłym tygodniu?!?!?!?!? ooooo fak... Zaczyna to do mnie docierać

Zaczyna się panika?

Napisane przez nieznajoma0

Nie znam tej bajki niestety. Gratuluje wyboru pralki.

Nigdzie nie mogę dorwać książki "Język niemowląt", któraś w Was wczoraj polecała.

[moonunit]

Marta to super ze corcia zdrowa
Mialam w planie właśnie wyjazd do ch ale chyba sobie odpuszczę Tz musi to załatwić sam

[Olgietka]

Ale ja to dobrze liczę? Teraz jestem 36+5. W piątek bedzie 37+0. To juz bedzie donoszona czy jeszcze tydzień?

[_polly_]

Napisane przez Darkanddark

Ej laski macie jakiś patent na prasowanie? Czy zwyczajnie na stojąco? Ja to bym sobie usiadła jakoś...

Ja sobie siedzę na oparciu kanapy i prasuję. Po prostu deskę ustawiam trochę niżej.

[Olgietka]

Polly mam takie chwilowe ataki paniki. Albo bardziej niedowierzania, że zaraz już za moment Helutek bedzie z nami ️

[sloneczko4477]

Napisane przez Bonku

Lewek jaka burżujkę no co Ty idz do kliniki jak masz możliwość co Ty sie ludźmi przejmujesz i gadaniem kogoś to Twoja macica w końcu nie? Mnie nie obchodzi ze każdy mi mówi po co Ci polozna tam przeciez bedzie i urodzisz, mam na to odlozone pieniadze tak postanowiłam to jest moja Bożena moje dziecko i zrobię tak jak chce ja a nie ltos kto sobie będzie siedzial w domu a ja w mękach i bolach to chyba mój komfort jezeli można w ogóle przy rodzeniu o komforcie mówić sie liczy

Ej czym Ty się przyjmujesz Lewek? Ja też ciągle słyszę przytyki ze strony szwagierki do tego, że rodzę w klinice w Krk a nie w powiatowym chociaż dobrze wie, że mam problem z nerkami i potrzebuję mieć nefrologa w zasięgu ręki jakby co (w powiatowym nie ma takiego lekarza) więc w du.pie mam jej gadanie! Ona tylko ma prawo rodzić w specjalistycznym bo ma problemy (kilka prób in-vitro) a moje problemy to jest nic i mam iść do zwykłej rzeźni

[_polly_]

Napisane przez Olgietka

Polly mam takie chwilowe ataki paniki. Albo bardziej niedowierzania, że zaraz już za moment Helutek bedzie z nami

Ja się nie mogę doczekać aż przytulę Ninę.

Wczoraj Ninosława takie balety sobie urządziła, że pół nocy nie spałam. Wiem, że za tym zatęsknię.

[marta1986222]

Napisane przez Olgietka

Ale ja to dobrze liczę? Teraz jestem 36+5. W piątek bedzie 37+0. To juz bedzie donoszona czy jeszcze tydzień?

wg szpitala w którym rodze donoszona

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Ja pewnie też zatesknie za brzuszkiem i kopniakami ale chce mieć już Hanie bezpiecznie w ramionach.

[ktoregos_dnia]

Ja byłam na mieście i doczłapałam przed chwilą na kanapę. Jednak podróże i długie zakupy już mnie męczą. Wychodzę z domu w super formie, myślę sobie 'nieee, tak mi dzisiaj dobrze, wszystko załatwię'. Poumawiam się, a w połowie mam serdecznie dosyć ostatni raz, od jutra nie robię nic

Napisane przez Lewek

Czem prędzej wlazlam na stronę kliniki i zarezerwowalam wizytę na poniedziałek! juz w tym tygodniu nie było terminu

Lewek, super że podjęłaś decyzję. Ja też uważam, że to Twoja prywatna sprawa gdzie chcesz rodzić, a jeśli jeszcze mąż namawia Cię na prywatną klinikę to już w ogóle jakbym miała kasę, albo kolejną cesarkę to też bym się zastanawiała. Także super, że się zdecydowałaś

[_emma]

Napisane przez marta1986222

Byłam z Zuzia u lekarza na kontroli,wszystko dobrze,zdrowa

Super pewnie, zostaw ją w domu. Nacieszcie się sobą i niech nabierze odporności