2016-02-10, 14:43 | #4501 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 11
|
Dot.: Psy - cz. IV
|
2016-02-10, 15:31 | #4502 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Psy - cz. IV
[1=ed89d33cdfaf890e98c6c6d 799d9cf674a3d89ba_611d90f 2bec38;55481721]Dzięki, znalazłam, spodobała mi się jedna dziewczyna . Nie mam pojęcia na co mam zwracać uwagę, nie znam nikogo wśród znajomych kto by korzystał z behawiorystów i mógłby coś podpowiedzieć.[/QUOTE]
to do COAPE akurat możesz iść w ciemno a przede wszystkim to: - wykształcenie - metody, którymi pracuje (przede wszystkim pozytywne, dla mnie kantar, kolczatka i obroża elektryczna skreślają na wejściu, jak ktoś się chwali, że stosuje Cesara Milana, to się odwracam i nie oglądam) - czy ma metody na psa, który nie lubi smakołyków (są metody, jak takiego psa nagradzać) - czy nie hołduje jakimś durnym wierzeniom typu 'pies za stary/z adopcji, to się nie nauczy'; spotkałam się kiedyś s behawiorystą, który powiedział, że nie będzie uczył haszczaka przywołania, bo one i tak nie przychodzą wyśmiałam go w twarz dodatkowo fajnie by było, gdyby miał pojęcie o żywieniu psa, ale to nie jest priorytet. |
2016-02-10, 17:32 | #4503 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 170
|
Dot.: Psy - cz. IV
[1=ed89d33cdfaf890e98c6c6d 799d9cf674a3d89ba_611d90f 2bec38;55481721]Dzięki, znalazłam, spodobała mi się jedna dziewczyna . Nie mam pojęcia na co mam zwracać uwagę, nie znam nikogo wśród znajomych kto by korzystał z behawiorystów i mógłby coś podpowiedzieć.[/QUOTE]
Napisz do Dorplant (szkolenie psów w Łodzi), na bank ci kogoś polecą
__________________
Bohemian like you |
2016-02-10, 18:06 | #4504 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
|
Dot.: Psy - cz. IV
Ja mogę koleżankę podpytać czy kogoś nie zna - do Krakowa trafiły dwa psy, które były u niej na tymczasie. Jeden wiem, że trenuje flyball, drugi też coś miał trenować, więc w dobre towarzystwo poszły. Także może coś
|
2016-02-10, 18:21 | #4505 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Psy - cz. IV
Jeszcze się okaże że trenuje flyball na Błoniach i go kojarzę jakbyś mogła to byłoby super, szukam kogoś konkretnego, kto mi młodą oceni i jakiś plan pomoże wcielić w życie
|
2016-02-10, 19:21 | #4506 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 923
|
Dot.: Psy - cz. IV
Kurczę dziewczyny musze sie pochwalić/pożalić, no po prostu wygadać. Czytałam to co ostatnio pisałyście, zwłaszcza Inga z Sugar i Anlejka... Jakis czas temu miałam podobny kryzys z Szubą... Pisałam Wam zresztą, weszła w "trudny wiek", nie dało sie z nią iść na spacer, szarpała na smyczy, darła japę na każdego psa, osiągała mont everest swoich emocji pięćdziesiąt razy w trakcie jednego spaceru. Niby dostałam rady, starałam sie je wdrażać w zycie, ale po prostu w pewnym momencie sie jakby... Poddałam? Wszystko przez to ze miałam wrażenie ze moj pies chce sie wybiegać tak bardzo mocno, a ja nie mam do niej zaufania zeby ją spuścić ze smyczy, z linki, nie wierzyłam ze jest odwołalna w każdej sytuacji skoro nie potrafi mnie słuchać kiedy szczeka za innym psem. Bałam sie ze mi ucieknie, ze zrobi sobie krzywdę, ze sie zgubi... Nie miałam tez przede wszystkim miejsca zeby ją puścić i ćwiczyć to wszytsko, co kulało... Więc spacerowałam mniej, mniej chetnie, nasze kontakty sie ochłodziły, przestała spać w moim pokoju, zrobiłam sie dla niej oschła, nie traktowałam spędzania z nia czasu jako relaks tylko orkę na ugorze. Aż do dnia kiedy odkryłam tą nową miejscowe. Sama nie wiem jak mogłam tyle lat mieszkać w tym miejscu i nigdy jej nie odkryć, całe hektary pól, las, pojedyncze osoby z psami albo biegacze. Od tamtej pory jest z dnia na dzien coraz lepiej. Najpierw chodziłam sama z młoda, potem brałam kogoś z rodziny i zabawa nabierała roznych Form. Mogłam wreszcie ją spuścić ze smyczy, ona mogła sie rozładować i zobaczyć jak fajnie jest byc z człowiekiem. Chodzimy tam codziennie na długi spacer i na prawdę póki co rzygam tęczą każdego dnia moj pies zaskakuje mnie czymś nowym, dopiero teraz widzę ze jest odwolywalna, ze przybiega na zawołanie, nauczyłam ją w tym krótkim czasie grzecznego siedzenia przy zapinaniu smyczy (wczesniej spieprzala, nie chciała wracać), a do tego nie rzuca mi sie na psy, nie zaszczekala ani razu w trakcie spaceru od kilku dni, reaguje na komendy i przede wszystkim ja czuję ze w koncu mnie szanuje i traktuje jak autorytet. Bardzo sie zbliżyliśmy. Znów chodzi za mną jak cień i zalizuje na smierć jak przychodzę do domu widzę ze sie stara byc jak najgrzeczniejsza i moja pochwała znaczy dla niej wiecej niz smakołyk. Do tego sie bardzo uspokoiła, te spacery ją pozytywnie męczą, wyciszają, duzo spi zamiast łazić i jojczyć z kąta w kąt nie wiedząc tak naprawdę sama czego chce. Jest w koncu fajnym psem, ale wiem ze nie była nim takze przeze mnie... Mamy jeszcze sporo do naprawienia, dalej ciągnie na smyczy (Sugar, mam wrażenie ze by sie z Balem sprawdzili jako dwójka pociągowa haha), dalej czasami jeszcze sie emocjonuje za mocno, ale da sie ja powrócić na ziemie, jest jakis punkt zaczepienia. Eh. Wygadalam sie. Jesli ktos dotrwał do konca to gratuluje podsumowując, warto walczyć czasem kiedy wydaje sie ze to juz koniec to warto skręcić w jakas całkiem nieużywana wczesniej ścieżkę i mozna wpaść na "pole roznych nowych możliwości" taka metafora z życia wzięta
Uśmiechy dla wszystkich
__________________
Zapuszczam włosy od X 2014 wracam do naturalek od I 2015 Edytowane przez sledziczeek Czas edycji: 2016-02-10 o 19:23 |
2016-02-10, 19:42 | #4507 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
|
Dot.: Psy - cz. IV
Taki gnom
A teraz znalazłam u niej w profilu zdjęcie. Zdjęcie Grubego jak był mały! Ale kompletnie nie kojarzę kiedy je zrobiła, więc się zastanawiam czy to on. Ale minę ma na nim tak bardzo swoją. Już wtedy był jednak jednym wielkim dresem z osiedla. |
2016-02-11, 09:56 | #4508 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 342
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
No i załapaliśmy się do filmiku - nie mogę z siebie jak pruję z Bala mniej więcej w połowie - on kocha kształtowanie, więc zawsze robi śmieszne minki i wpada na głupie pomysły - widać, jak mu ogon chodził jak już załapał o co biega Edytowane przez sugarfreeee Czas edycji: 2016-02-11 o 09:59 |
|
2016-02-11, 13:44 | #4509 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
|
Dot.: Psy - cz. IV
Mój pies usłyszał Patkowe: "super, dobrze" i zaczął majtać ogonem i szukać żarcia
|
2016-02-11, 14:33 | #4510 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Psy - cz. IV
Super filmik Sugar!
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2016-02-11, 14:39 | #4511 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
Młode też się ślini już jak usłyszała 'super!' |
|
2016-02-11, 15:07 | #4512 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
Zainspirowana Sugar i Balem stwierdziłam, że ukulam to z Grubym, tym bardziej, że już kiedyś podstawy do tego robiliśmy. No i Gruby załapał, że trzeba tyrknąć nosem w twarz. Teraz z umiłowaniem tyrka mnie nosem albo w środek czoła albo w oko. Nieważne, że nos sterczy, że brodę mu wystawiam, a on i tak mi nos do oka wsadzi |
|
2016-02-11, 15:30 | #4513 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Psy - cz. IV
Sara na 'daj buzi' liże delikatnie policzek ale chyba jej wprowadzę jakąś nową komendę, dawno nie pracowałyśmy klikerem
|
2016-02-11, 15:30 | #4514 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 11 185
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
Jednak na barfa nie przechodzimy. Przemyslalam to i jednak nie. Pojutrze mamy zabieg usunięcia trzeciej powieki. Myślę nad kastracja tez, lecz sama nie wiem..
__________________
Dobro wraca
"Matka nie musi wszystkiego rozumieć – wystarczy, żeby kochała i ochraniała. No i była dumna." Paulo Coelho Edytowane przez stokrotenka18 Czas edycji: 2016-02-11 o 15:32 |
|
2016-02-11, 15:37 | #4515 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
oj, też miałam znajomych, którzy się brzydzili buziaka psiego. już ich nie mam Sara zrobi naprawdę wiele komend, ale nie podaje łap. no dla niej to jest uwłaczające! turlaj się, obrót, pompki, stanie na dwóch łapach - spoko. ale łapy nie da. dlaczego nie wiesz, czy będzie kastrowany? coś się dzieje? |
|
2016-02-11, 15:48 | #4516 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 11 185
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
Szlachcianke masz Do kastracji to po prostu się zastanawiam jak to jest z temperamentem. Są dni kiedy skacze na wssystko co się rusza, szczeka, ciągnie smycz a są kiedy chodzi bardzo wyrafinowanie Mój pies od czasu wyprowadzki zrobił ogrom pracy. Szczekal na wszystkie większe psy, tolerowal tylko suczki w bliższych niuchach Wcześniej miał swoich ulubieńców - kumpelki z którymi tylko się bawił, teraz kumpelek aż tak nie ma i nie przebiera w znajomosciach, ale jest dzień kiedy przychodzi tez ktoś nowy do domu (ostatnia sytuacja by obejrzeć mieszkanie) i jest zabawa "w pociag". Skacze do nogi. Niestety wcześniej mu się to nie zdarzało, tłumacze sobie ze to za mało ruchu woec chodzimy MINIMUM 1.5h dziennie na spacery, często właśnie 2h w ciągu dnia, bo na dłuższe spacery nie mam możliwości a i tak staje na rzesach by miał je jak najdłuższe. Myślisz ze kastracja ma wpływ na to ? Jak jest sam w domu to śpi. Zostawiam mu swoją bluzke zazwyczaj w której spałam i śpi na niej kiedy mnie nie ma
__________________
Dobro wraca
"Matka nie musi wszystkiego rozumieć – wystarczy, żeby kochała i ochraniała. No i była dumna." Paulo Coelho |
|
2016-02-11, 15:54 | #4517 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Psy - cz. IV
My systematycznie się uczymy sztuczek razem z wydarzeniem 'nauczę mojego psa 50 sztuczek' czy cos takiego też są filmiki, więc wiem chociaż jak zaczynać. Dużo już znamy, więc tylko ćwiczymy. Jak się w końcu zbiore to nakręcę wam jakiś filmik
|
2016-02-11, 15:56 | #4518 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 11 185
|
Dot.: Psy - cz. IV
Będę czekać
Wogole to w sumie jestem Wam wdzięczna. Motywuja mnie Wasze rozmowy o psach
__________________
Dobro wraca
"Matka nie musi wszystkiego rozumieć – wystarczy, żeby kochała i ochraniała. No i była dumna." Paulo Coelho |
2016-02-11, 16:00 | #4519 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
żebyś Ty wiedziała, jaką! księżniczka taka, że hej! bez 3 poduszek na posłaniu spać nie pójdzie Cytat:
link! |
||
2016-02-11, 16:08 | #4520 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 11 185
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
Tz wie ze pies był przed nim i go akceptować musi. Zresztą nie ma wyboru. Psiarę pojął to ma w pakiecie psa ! Ale ma dobrze. Mój od kad mu pozwoliłam spać w łóżku rzadko wchodzi na swoje posłanie. A naprawdę starałam sie mu wybrać odpowiednie. Nawet ma swoją podusie Hm to te argumenty zdrowotne przekonują mnie, jednak ja jeszcze myślę że może czuć do mnie i obrazę, że może odczuwać ból. Nie wiem czy to zrozumiałe..nie szukam wymówki, ma prawie 6 lat i nie wyobrażam sobie by mogło go zabraknąć w moim życiu codziennym
__________________
Dobro wraca
"Matka nie musi wszystkiego rozumieć – wystarczy, żeby kochała i ochraniała. No i była dumna." Paulo Coelho Edytowane przez stokrotenka18 Czas edycji: 2016-02-11 o 16:11 |
|
2016-02-11, 16:33 | #4521 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
nie, nie będzie miał do Ciebie urazy o ból poza tym i tak będzie się źle czuł po usunięciu powieki, i też będzie odczuwał dyskomfort, więc jeśli ma to jakoś połączyć emocjonalnie z Tobą, to i tak to zrobi. ze względu na zdrowie bym go ciachnęła, w tym wieku to zaczyna być ostatni dzwonek na kastrację. |
|||
2016-02-11, 16:54 | #4522 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 682
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
wysłane z telefonu |
|
2016-02-11, 17:58 | #4523 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
|
Dot.: Psy - cz. IV
Tu jest pro-canin co Sugar wrzucała Drugiego nie umiem znaleźć w wyszukiwarce Muszę poczekać aż mi wyskoczy znów u któregoś znajomego
|
2016-02-11, 18:24 | #4524 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy - cz. IV
Fajna ta akcja z tymi 60 sztuczkami. Na razie wszystkie znamy, oprócz tej ostatniej czyli stópek, ale idzie nam jak po grudzie. Tak samo było z krzyżowaniem łap na leżąco, nie hu hu nie dało rady.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-02-11, 18:44 | #4525 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
A teraz musimy dopracować trzymanie, bo ona po chwili puszcza |
|
2016-02-11, 18:54 | #4526 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy - cz. IV
Trzymanie z Sonią zatrzymało się (nomen omen ) na braniu do pyska i od razy wypluwaniu, ten pies ma zerową umiejętność panowania nad sobą i tkwienia w jednej pozycji dłużej niż kilka sekund.
I jeszcze mnie zastanawia jak to jest, że Sonia na dworze piłkę czy patyczek przyniesie, uwielbia aportować. Do pana przyniesie wszystko i zawsze. Za to w domu nie ma opcji, ta komenda jest zresetowana w mieszkaniu. Nie ma żadnego przynoszenia czegokolwiek.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-02-11, 19:17 | #4527 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Psy - cz. IV
zakonna, masz gdzieś link do tego wydarzenia?
|
2016-02-11, 19:20 | #4528 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy - cz. IV
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-02-11, 19:23 | #4529 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
|
|
2016-02-11, 19:27 | #4530 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy - cz. IV
My się teraz uczymy "a gdzie jest twój rozumek??" i pańcia bezradnie rozkłada ręce, a piesek wkłada łeb pod kołdrę/poduszkę i szuka z przejęciem . łatwo się gubią te rozumki...
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:46.