Mamusie kwietniowe - część V :-)

[duchaa123]

Hej dzisiaj jestem nieszczesliwa syn chory , pogoda paskudna ehhh ....

[Polinezyjka]

Malos hahahah dzis o 5 rano dostałam od nich maila z numerem przesyłki ze wysłali:O



Avlis ojej to swoja trzeba przynieść? Dobrze wiedzieć! A ten gość heh moze miał nadzieje na szybki numerek przy ktorym nie musi bać sie wpadki? Heh sa nienormalni ludzie hehe



Lulka och dużo , ale na styczniowkach tez prawie polowa jak nie większość to CC?



Agnessa oj to Ci sie ułożył jakoś nieciekawie :P ja zawsze wstaje i kolysze biodrami i wtedy jest spokój i cisza



Velika no dziękuję strach sie bać co to bedzie hehehe



Kayira a cos ciekawego mówili?

---------- Dopisano o 07:53 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------

A od polowy nocy tak mnie plecy nawalają, wczoraj pól dnia cierpialam i nie mogłam z nimi dojść do ladu, myślałam ze przez noc przejdzie wrrr. Gosiaczek a jak Twoje plecki?

[kropcia007]

Lucy ja Nue chciałam nic różowego a jednak kilka rzeczy sie znalazło głownie do spania. Kącik tez miał być bez różu ale jest kilka detali pudrowo różowych lubie szarości beze i czarny i jeans zarówno u siebie jak i dla małej

[annihilate]

Szczerze mówiąc to ta ilość cesarek mnie nie zaskoczyła - w Polsce robi się ich naprawdę bardzo dużo. Nawet spotkałam się z tym, że lekarze się dziwili, że sn rodziłam!

A co do lewatywy jeszcze, ja nie musiałam mieć swojej w szpitalu. O dziwo

[kropcia007]

Dziewczyny której z Was dzidziuś sie jeszcze nie odwrócił? potrzebuje grupy wsparcia

[gosiulka22]

Witam się znowu w zimie u nas za oknem biało, nasypalo dosyć dużo śniegu. Kto to wszystko odsniezy? Jak ja wyjade samochodem? Ehh az mi się wstawać nie chce. Niby jeszcze czas zimy jest ale bylo tak pięknie ze ja pocichutku Liczyłam juz na wiosnę

[a_g_ata]

Witam się po nieprzespanej nocy...
Krecilam się i wierciłam aż o 4 rano zasnelam:/
Czuje się mega ociężale, ciężko mi wstawac , schylac się itp..
Podczytuje was ale nie mam weny cytowac...
Dziś mi sie śniło,ze byłam na spacerze z Zosia i chciałam iść z nia do kina ale nie było biletów..:p
Codziennie obiecuje sobie,ze nie zjem nic słodkiego i niestety nie wychodzi

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

AAA i zauwazylam,ze moja skora pomarańczowa się znacznieeeee pogłębiła:/

[duchaa123]

A mi sie snila taka glupota ze jakis plam mi na plecach powywalalo takich brazowych a wszyscy do mnie ze no cora ci urode zabiera . Obudzilam sie i w smiech ze takie durne sny mi sie snia

[kejka90]

Kropcia mi sie Mikołaj nie odwrocil....

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Agata nie przejmuj sie celulitem, ja tez mam glebsze zmiany. Szczescie jedynie takie ze widac dopiero jak dotkne...

[annihilate]

To ja dzisiaj miałam sen z żubrami Musiałam iść po lesie taką trasą od nich, one szły jeden po drugim, i na końcu tej trasy musiałam je wydoić i pić od nich mleko

[kropcia007]

Napisane przez kejka90

Kropcia mi sie Mikołaj nie odwrocil....

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Agata nie przejmuj sie celulitem, ja tez mam glebsze zmiany. Szczescie jedynie takie ze widac dopiero jak dotkne...

Ja cały czas liczę ze mała sie odwróci tak szaleje to niech sie pipka przekręca

A u Ciebie juz na pewno CC?

Tez mam cellulit na dupsku i udach

[lucy111]

Napisane przez kropcia007

Lucy ja Nue chciałam nic różowego a jednak kilka rzeczy sie znalazło głownie do spania. Kącik tez miał być bez różu ale jest kilka detali pudrowo różowych lubie szarości beze i czarny i jeans zarówno u siebie jak i dla małej

Jak będę miała córkę tez nam plan żeby uniknąć różu, bardzo podobają mi się małe dziewczynki ubrane w takie 'dorosłe' kolory ☺

Napisane przez gosiulka22

Witam się znowu w zimie u nas za oknem biało, nasypalo dosyć dużo śniegu. Kto to wszystko odsniezy? Jak ja wyjade samochodem? Ehh az mi się wstawać nie chce. Niby jeszcze czas zimy jest ale bylo tak pięknie ze ja pocichutku Liczyłam juz na wiosnę

U nas leje deszcz i jest tak paskudnie ze chyba nie rusze się z domu 😕

Napisane przez a_g_ata

Witam się po nieprzespanej nocy...
Krecilam się i wierciłam aż o 4 rano zasnelam:/
Czuje się mega ociężale, ciężko mi wstawac , schylac się itp..
Podczytuje was ale nie mam weny cytowac...
Dziś mi sie śniło,ze byłam na spacerze z Zosia i chciałam iść z nia do kina ale nie było biletów..:p
Codziennie obiecuje sobie,ze nie zjem nic słodkiego i niestety nie wychodzi

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

AAA i zauwazylam,ze moja skora pomarańczowa się znacznieeeee pogłębiła:/

Moja tez, zaniedbalam ostatnio peelingi i jest efekt. Ale spoko po ciąży się ogarniemy

Napisane przez kejka90

Kropcia mi sie Mikołaj nie odwrocil....

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Agata nie przejmuj sie celulitem, ja tez mam glebsze zmiany. Szczescie jedynie takie ze widac dopiero jak dotkne...

Po ciąży zrobimy sobie cwiczeniowa grupę wsparcia i będziemy walczyć z celulitem ☺

[Polinezyjka]

Napisane przez a_g_ata

AAA i zauwazylam,ze moja skora pomarańczowa się znacznieeeee pogłębiła:/

mi od razu po zajściu w ciąże się porobiły brzydkie dziury. Teraz to już w ogóle widać je jak mam luźno pośladki, przed ciążą było widać jak napięłam.

Napisane przez annihilate

To ja dzisiaj miałam sen z żubrami Musiałam iść po lesie taką trasą od nich, one szły jeden po drugim, i na końcu tej trasy musiałam je wydoić i pić od nich mleko

Hahha no niesamowite
sny są naprawdę niesamowite

My wczoraj po SR bylismy w ikei po ręczniki muszę dziś dużo prania zrobić chyba wrzucę pierwszą partię dziecięcych no i czeka mnie super duże sprzątanie mieszkania bo zaniedbałam w tym tygodniu a jutro mamy gości

[velika]

Napisane przez annihilate

To ja dzisiaj miałam sen z żubrami Musiałam iść po lesie taką trasą od nich, one szły jeden po drugim, i na końcu tej trasy musiałam je wydoić i pić od nich mleko

Poli tylko się nie przemęczaj za bardzo przy sprzątaniu! ja dzisiaj może lodówkę umyję hmm
pada deszcz a deszcz oznacza, że będzie tyle tych paskudnych pyłków latało jeee
na 10 spadam do sr, potem do tesco obczaić promocje ;D

[tabaska25]

Witam sie i od razu ponarzekam ze tez jestem niewyspana. Nie chce mi sie wychodzić z lóżka ale glodna jestem i nie mam pomysłu na śniadanie.

Kropcia pociesze Cie, ze maleństwo moze się jeszcze przekręcić w dzień porodu

[kejka90]

Napisane przez kropcia007

Ja cały czas liczę ze mała sie odwróci tak szaleje to niech sie pipka przekręca

A u Ciebie juz na pewno CC?

Tez mam cellulit na dupsku i udach

Powiem Ci ze mi mały tak samo szaleje jak u Ciebie i mam nadzieje ze sie odwroci...ale poki co czuje go tak samo wiec raczej siedzi na dupskuzobacze w poniedzialek czy sie przekrecil bo mam wizyte...

Wiesz co mnie najbardziej wkurza, ze nikt nie rozumie dlaczego majac mozliwosc CC ja sie nastawiam na SN. Nawet 3 polozne powiedzialy mi, ze pierwszy raz sie z tym spotkaly, ze kobieta chce sie meczyc zamiast oddac pod noz. A mnie tez cala otoczka tej cesarko stresuje...

I mialam taka chwile ze juz sie z CC pogodzilam, choc jeszcze to nie przesadzone, ale lekarz mi mowil ze jak nie przestanie bolec to nie pozwoli mi urodzic naturalnie. No i juz sie oswajalam z tym co mnie czeka...jakos tak przywyklam do tej mysli. Ale wczoraj bylam na SR i mielismy zajecia na oddziale- widzialam dziewczyne co miala rano CC. Miala dziecko na ramieniu, w lozku. Wygladala okropnie i ten cewnik do tego. A obok niej babka po SN w nocy i smigala sie kapac a maz opiekowal sie synem. I badz tu madra. Po SN moze mnie jedynie tylek i pipka bolec a po CC caly brzuch...znajac mnie to 3 tygodnie bedzie mnie bolec a to dla mnie za dlugo...depresja murowana. Tak juz mam...


Swoja droga polozna wczoraj mowila ze wiekszosc kobiet przychodzi na porodowke z 1 cm rozwarcia, jak jest 1,5 cm to juz szok dla poloznych...a ja myslalam ze przyjde z conajmniej 5 cm...

No i gaz podaja od 5 cm do 8 cm...

[akinomka03]

Witam i ja z rana ;-)
Tez nie moglam spac, zasnelam jakos po 1 i budziłam sie z tysiac razy na siku. Dodatkowo pada deszcz ze sniegiem i w parapet cala noc te krople nawalaly :-\ u mnie tez pogoda kiepska, taki mokry snieg i wieje.
Co to cellulitu tez niestety mam okropny.
Ja lubie rozowy ale bez przesady, napewno nie bede malej stroic w roz od slop po glowe. Nie lubie takich landrynek ;-)
Zmykam bo dzis kolejne zakupy do domku, chcemy sie przeniesc jak najszybciej, maz to wlasciwie juz caly czas tam przebywa, ostatnio nocuje tez bo mamy juz sporo rzeczy tam i boimy sie wlamania, jakis czas temu sasiadka do nowego domu wstawila grzejniki i w nocy jej wszystkie ukradli, a wies obok ludzie mieli sie wprowadzac na dniach i juz meble, agd mieli i tez ich okradli wiec strach jest i tak siedze sama na stancji a maz tam :-\ ale juz niedlugo

Milego dnia mamuski :-*

[tabaska25]

Ten gaz to jest pic na wode, podobno wcale nie uśmierza bolu a gdy Ci go podadzą to trzeba leżeć bo chwiejesz sie jak pijana, ja juz straciłam nadzieje na lekki poród..

[kejka90]

Tabaska zdarza sie ze sie dziecko odwroci w dniu porodu ale z biegiem tygodni szanse maleja niestety i takich dzieci co sie w ostatniej chwili obracaja jest statystycznie niewiele...

A co do gazu to tez nie do konca. Zalezy od organizmu. Kuzynka miala i chwalila i caly czas aktywna byla

[Polinezyjka]

Ja tu chcę sukienki kupić na lato i na chrzciny:

https://fashionata.pl/promocje.html

ale chciałam kupić kurdę po porodzie! Zobabczyć jak brzuszek spadnie itp..... a dziś jest -20 % i darmowy kurier hehehe
Ale nie no poczekam jednak na po porodzie z sukienkami

[madziara889]

Dzień dobry.
Współczuję Wam nieprzespanych noc, ja na szczęście od jakiegoś czasu dobrze sypiam.

Kejka poleciałaś z ilością ciuszków.

Wczoraj siostra pokazała mi spioszki i skarpetki jakie kupiła Ewce ale jeszcze mi nie dała ich.
Pytała też czy nadal chcę Szumisia i sama już nie wiem, jednak sporo kasy kosztuje i nie wiem czy nie lepiej, żeby coś innego kupiła.

Wczoraj pół wizyty nasłuchałam się o mleku i mięsie kozim
Ciśnienie miałam 140/90 czyli standardowo wysokie. Powiedział, ze mam nie panikować z wielkością Ewki, bo nie wiadomo jak będzie rosła, kiedy urodzę i usg ma zakres błędu.
Kolejna wizyta za 4 tyg, bo nie widzi potrzeby ciągać mnie częściej jak nic się nie dzieje.

Byłam w pracy ale nie wysiedziałam długo, Ewka tak szalała, że aż brzuch mnie bolał od jej tańców.

Kalafior
Wykończe się. Pomyślę, że muszę coś zrobić, a po chwili nie pamiętam, co to miało być.

[kropcia007]

Napisane przez kejka90

Powiem Ci ze mi mały tak samo szaleje jak u Ciebie i mam nadzieje ze sie odwroci...ale poki co czuje go tak samo wiec raczej siedzi na dupskuzobacze w poniedzialek czy sie przekrecil bo mam wizyte...

Wiesz co mnie najbardziej wkurza, ze nikt nie rozumie dlaczego majac mozliwosc CC ja sie nastawiam na SN. Nawet 3 polozne powiedzialy mi, ze pierwszy raz sie z tym spotkaly, ze kobieta chce sie meczyc zamiast oddac pod noz. A mnie tez cala otoczka tej cesarko stresuje...

I mialam taka chwile ze juz sie z CC pogodzilam, choc jeszcze to nie przesadzone, ale lekarz mi mowil ze jak nie przestanie bolec to nie pozwoli mi urodzic naturalnie. No i juz sie oswajalam z tym co mnie czeka...jakos tak przywyklam do tej mysli. Ale wczoraj bylam na SR i mielismy zajecia na oddziale- widzialam dziewczyne co miala rano CC. Miala dziecko na ramieniu, w lozku. Wygladala okropnie i ten cewnik do tego. A obok niej babka po SN w nocy i smigala sie kapac a maz opiekowal sie synem. I badz tu madra. Po SN moze mnie jedynie tylek i pipka bolec a po CC caly brzuch...znajac mnie to 3 tygodnie bedzie mnie bolec a to dla mnie za dlugo...depresja murowana. Tak juz mam...


Swoja droga polozna wczoraj mowila ze wiekszosc kobiet przychodzi na porodowke z 1 cm rozwarcia, jak jest 1,5 cm to juz szok dla poloznych...a ja myslalam ze przyjde z conajmniej 5 cm...

No i gaz podaja od 5 cm do 8 cm...

Ja Ciebie rozumie bo bardzo chce rodzic naturalnie!
Ale pocieszę Cie Sasiadka miała CC i bardzo dobrze wspomina wstała na drugi dzien i funkcjonowała ok.

Tez mam zamiar przyjść pózniej jak juz akcja sue rozkręci i skurcze bedą co 4-5 minut. Tylko gorzej jak wody odejdą to trzeba jechać a akcja niekoniecznie sie jeszcze zaczęła i trzeba siedzieć w szpitalu i czekać.

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Napisane przez tabaska25

Ten gaz to jest pic na wode, podobno wcale nie uśmierza bolu a gdy Ci go podadzą to trzeba leżeć bo chwiejesz sie jak pijana, ja juz straciłam nadzieje na lekki poród..

Na sr faceci u Nas próbowali gazu i większości nic nie dał a jeden mówił ze sue czuje jak po jednym piwie


Lucy ja tez wole "dorosłe" stylowki a nie różowa lale w wózku
Wczoraj w reserved kupiłam cudowny kombinezon szary który wyglada jak by Insimnia dla dorosłej kobitki tylko w rozmiarze 62

[Agnessssa]

Masakra ta dzisiejsza noc

Mój mały też się nie obrócił znaczy on się obraca 3 razy na dzień ale nie tak jak ma być.... Dzisiaj w nocy jego głową była pod moim zoladkiem, pupka pod prawej stronie, nogi w lewej pachwinie
Teraz się obrócił i głową pod waatroba pupka po prawej stronie a nogi w spojeniu.... ten to sobie dyskoteki robi... a w ogóle wita się ze mną czkawką zachlanny jest :P

Idę się umyć zjeść i dalej spać...

[kropcia007]

Napisane przez Agnessssa

Masakra ta dzisiejsza noc



Mój mały też się nie obrócił znaczy on się obraca 3 razy na dzień ale nie tak jak ma być.... Dzisiaj w nocy jego głową była pod moim zoladkiem, pupka pod prawej stronie, nogi w lewej pachwinie

Teraz się obrócił i głową pod waatroba pupka po prawej stronie a nogi w spojeniu.... ten to sobie dyskoteki robi... a w ogóle wita się ze mną czkawką zachlanny jest :P



Idę się umyć zjeść i dalej spać...

Ja tez myślałam ze moja mała jest główka w dół bo czkawkę czułam na pipce ale na usg wyszło inaczej to co odbierałam jako wypychanie nóżka pod piersiami to główka wiec nie jestem w stanie powiedziec co gdzie sie znajduje

[velika]

jak oglądam sobie "porody" to mnie najbardziej przeraża to, że te babki to ciągle leżą. A mi się wydawało, że lepiej pochodzić, poskakać na piłce i takie tam, chyba, że faktycznie przez ten ból się nie daje rady na żadne znieczulenia to nie liczę, zzo nie ma, a jakieś pierdy typu gaz to pewnie i tak nie pomogą
Pierwszy kurier dzisiejszego dnia zaliczony, przyszła komoda czekam jeszcze na drugiego z materacykiem

[beth007]

Hej. Hej. Tez dołączam do narzekajacych na niewyspanie. Nie chce mi się nawet z łóżka wstać a pogoda za oknem tego nie ułatwia...:-(

[kropcia007]

Napisane przez velika

jak oglądam sobie "porody" to mnie najbardziej przeraża to, że te babki to ciągle leżą. A mi się wydawało, że lepiej pochodzić, poskakać na piłce i takie tam, chyba, że faktycznie przez ten ból się nie daje rady na żadne znieczulenia to nie liczę, zzo nie ma, a jakieś pierdy typu gaz to pewnie i tak nie pomogą

Pierwszy kurier dzisiejszego dnia zaliczony, przyszła komoda czekam jeszcze na drugiego z materacykiem

W końcowej fazie to sie leży może od tego momentu pokazują porody ?? Wole nie oglądać

Dziś mam plan spakować torbę do szpitala
Niech juz sobie stoi i ładnie czeka co najmniej do połowy marca

[kejka90]

Kropcia urodzimy naturalnie i koniec. Wlasnie..te cholerne wody

Velika wszystko od Ciebie zalezy, bedziesz chciala chodzic to chodzisz. Gorzej jak z jakoegos powodu lekarz zleci ciagly zapis KTG to wtey albo lezysz albo stoisz kolo KTG...

[velika]

właśnie pokazują od początku. Niektóre łażą, skaczą na piłkach, ale większość leży i cierpi ;] A oglądam w celach przygotowawczych Patrzę sobie, jak działają położone, jak babki sobie radzą itd. Przydałoby się, żeby mój mąż też obejrzał, bo jemu się ciągle wydaje, że poród to trwa 2 godziny. Ale on się boi.
kejka no z tym ktg to masakra. Serio nie wydaje mi się, żeby ciągłe leżenie w czymkolwiek mogło pomóc, ale może się nie znam

[kropcia007]

Kejka nie na innej opcji

Velika tez sie dziwie ze lezą w takim razie bo szyjka jest w kształcie jakby łyżwy i gdy kobieta leży to dziecko musi jakby troszkę pod gore wyjsć.
Na sr położna pokazywała nam to i tłumaczyła ze pozycje wertykalne są świetne bo grawitacja pomaga 🏻