Mamusie lutowe 2016-część VII ♥ Wody płyną, czop odchodzi-w końcu luty-pora rodzić :)

[badzia987]

Napisane przez NanaR

[/COLOR]Dziewczyny zaczynam panikować ze jak wyjdę nie będę umiała sama się małym zająć. Tu całą dobę były pielęgniarki noworodkowe i mogłam na całodobowa pomoc liczyć a teraz ? Boję się 😯😐

Naprawdę nie ma się czego bać. Nie zrobisz krzywdy Maleństwu. Najgorszy jest tak naprawdę pierwszy miesiąc ale potem to już niektóre rzeczy będziesz umiała robić "mechanicznie" z zamkniętymi oczami.
Będzie dobrze- więcej wiary w siebie !!!

Napisane przez Lucy31

Meldujemy się po wizycie u pediatry. Idziemy jak burza Dziś waga średnia 3580 Już nie piórkowa Przyrasta jak torpeda
Dostaliśmy skierowanie do neurologa i na powtórne usg brzusia. Nie ma więc tygodnia abym nie jechała dzieckiem na jakieś badania, usg czy kontrole No ale trudno, jak mus to mus.

I witam się wśród mamuś z ciezkimi nockami ehh Wrzask dziś był na pół bloku. Nie płacz, a istny krzyk, zero łezki Dupka czerwona, pediatra mówił, że jeszcze kwaśne kupki po antybiotyku wrrr Dziś pokąpiemy w nadmaganianie potasu, narazie mu tym przemywam. I śpi

Wowo, naprawdę dużo przybrał

W ogóle jak Was czytam to super wszystkie dzieciaczki przybierają na wadze

[marciar7]

Napisane przez wykalacka

To ladny wynik a ile przybralaś w ogóle? Mi wczoraj nawet moja lrkarka powiedziała, że dużo ważę

Pokażę kawalek naszego kącika jeszcze na ścianie będą ramki, imię ale to kiedyś powiesiłam te półki chmurki co je ostatnio malowałam

Kacik zobacze na kompie.
W ciazy przybralam 15 lkg

Napisane przez figa84

Fajny efekt dają te chmurki

A mi się zrobiły 2 krótkie rozstępy na brzuchu przy pępku
Zobaczymy jak będzie z widocznością tego po porodzie...

Mi 3 dni przed cc tez sie zrobily do okola pepka :-D teraz malo widac ape smaruje zeby zbledly..

Napisane przez NanaR

Pięknie ❤

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Dziewczyny zaczynam panikować ze jak wyjdę nie będę umiała sama się małym zająć. Tu całą dobę były pielęgniarki noworodkowe i mogłam na całodobowa pomoc liczyć a teraz ? Boję się 😯😐

Ejj nie boj sie. W szpitalu pielęgniarki raz przebraly i ubralh Zosie. Nawet nie polazaly tylko ja z lozka obserwowalam. Potem musiałam sama. Wiadomo jakbym poprosiła to by pomogly ale sprobowalam sama i zajelo mi to chwile ale Zosia buła przewinieta i przebrana. To samo przychodzi

Napisane przez Lucy31

Meldujemy się po wizycie u pediatry. Idziemy jak burza Dziś waga średnia 3580 Już nie piórkowa Przyrasta jak torpeda
Dostaliśmy skierowanie do neurologa i na powtórne usg brzusia. Nie ma więc tygodnia abym nie jechała dzieckiem na jakieś badania, usg czy kontrole No ale trudno, jak mus to mus.

I witam się wśród mamuś z ciezkimi nockami ehh Wrzask dziś był na pół bloku. Nie płacz, a istny krzyk, zero łezki Dupka czerwona, pediatra mówił, że jeszcze kwaśne kupki po antybiotyku wrrr Dziś pokąpiemy w nadmaganianie potasu, narazie mu tym przemywam. I śpi


Karmić regularnie
Mi się już chyba ładnie ustabilizowała laktacja, bo piersi miękkie, aż sprawdzam co raz czy coś sika, bo się boję że tam nic nie ma Jak nacisłam leżąc obok męża to aż mu w oko sikło, znaczy się jest Dzieć jak pociągnie i odetka kanalik to sikam po ścianie, po łóżku, po dziecku, masakrejszyn


No, u nas to chyba inaczej. Bo dają tą K po porodzie i ona starcza tylko na 7 dni. Potem od 8 doby daje się w domu dalej. Ale czytałam właśnie że gdzie indziej róznie z tym robią



Pięknie

Ja, gratuluję pana czopa, czekamy na wyklucie się Lilki

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------



Poradzisz sobie, mi się teraz chce śmiac z moich ciazowych obaw, że uszkodze małego, że chwycę nie tak, że nie będe umiała coś. E tam, wyrobi się człowiek z czasem

Dobre z tym sikaniem :-D u nas tez od 8 doby.

[Aninis]

Melduję się oczywiście w dwupaku. Oznak wskazujących na poród brak.
Od wczoraj tak mnie boli z lewej strony coś w żebrach, że już nie wiem w jakiej pozycji spać, czy siedzieć.
I też chodzę milion razy do wc na siku. Często aż czuję takie ukłucie w bożenie i ucisk jakbym miała popuścić... a w wc ledwo jakiś tam sik. ;-)


Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[Lola2828]

Ja też sikam mlekiem po małej haha ale mam fajne ślinianki z TT do karmienia piersią bo inaczej cala mokra Lucy Bartuś slicznie przybiera oby tak dalej nasza we wtorek miała 3.700 ) Siasia ufam ci na słowo z tą wit k bo pytalam położnej jeszcze w ciąży na ile ten zastrzyk starcza to nie wiedziała

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Ja po ciąży jak szlam sikac to zapomniałam że mój pęcherz ma taka dużą pojemność i tak mi dziwnie było tyle sikac

[butterfly20]

Dziewczyny tak lecicie,że ciężko mi nadrobić, a ostatnio mam tyle załatwień i roboty...

Napisane przez marciar7

Nana dobrze ze cos wiadomo :-*
Motyl ja tez lubie byc w ciąży . a co myslisz ze 3 ciaza by byla juz zagrozeniem dla ciebie?

Chodzi o to,że ja teraz powinnam zrobić operację na tę moją nieszczęsną siatkówkę, a po niej pewnie 5-6 lat nie będę mogła zajść w ciążę. A jeszcze teraz póki karmię to też nie mogę jej zrobić. WIęc trzecie musiałoby być za jakieś 6-7 lat, a zanim zajdę, zanim urodzę to ile będę mieć,38?

Chyba,żebyśmy się znowu teraz szybko decydowali, ale nie, to nie na moje nerwy...

Napisane przez esor

Ja wiem, że na faktach i w ogóle, ale no... Film nie był tragiczny, ale naprawdę mogłam dużo fajniej spędzić te ponad 2 godziny

Motyl nigdy nie mów nigdy z tą ciąża jesteś młodziutka i mozesz spokojnie zrobić sobie teraz dłuższą przerwę i bach ja bym chyba tak chciała, szybko parkę (czyli jak się uda to to w wieku 27 lat mieć drugiego malucha, teraz mam 24 i 3 miesiące) a potem może tak 33 lata i trzeciego...

Widzę po rodzicach tż że mają wesoło z trójka dzieci, za miesiąc będą mieć już piątkę wnuków i w ogóle. Ja bym tak chciała

A w ogóle Motyl przyszły właśnie literki od neju i są piękne


Wszystko gotowe tylko łóżeczko puste

Piękne
Widzę,że nam robiła zamówienie w tym samym czasie
Ja jeszcze domówiłam kilka dekorów do pokoju Tusi i literki ZO,żeby zmienić napis Tusia na Zosia hehehe

Napisane przez siasia13

Jeju dziewczyny dzieki za kciuki Naczekalam sie jak debil, zaparkowalam tak daleko, ze 15 minut musialam jeszcze isc. Potem sie okazalo ze lekarz robi cc I musze czekac wiec znowu do samochodu bo glodna bylam. I tak lazilam, ze odfiknela znowu glowa do dolu Takze Ja wykrakalas Dzieki Ma ta istota poczucie humoru trzeba jej przyznac, zeby sobie z matki takie jaja robic. Gin powiedzial, ze skoro jest taka skoczna to jak mi wody odejda musze natychmiast przyjechac zeby wlasnie z ta pepowina cos sie nie stalo I wtedy zadecyduja czy cc czy sn. Ale narazie szykujemy sie na sn wiec jestem happy


Ale po co te spodenki? Musialam przegapic posta. Bioderka?
Bedzie dobrze kochana

Ona jest niemożliwa

Napisane przez Czarnooka_Paula

Tak bioderka ma dysplazje czy jak to się nazywa. Ale lekarz powiedział ze po miesiącu w tych spodenkach będzie dobrze

Oby.....



Matko dziewczyny ja chyba dzisiaj urodze tylko nie wiem co. Dojechalismy do urzędu i na drzwiach kartka ze do 16:30 otwarte . A my byliśmy o 16:37.
Stanęłam jak wryta i za klamkę i zamknięte. Szok ! A mówiła ze do 18 otwarte mają.
Ja juz prawie placze pod drzwiami a tu wychodzi jakaś kobieta z dzieckiem - widocznie tez była po papier i jej zeszło tam. To ja za klamkę żeby tż łapał i pędem na górę. Prawie szew mi puścił
Baba juz w kurtce się ubiera. To ja z prawie płaczem żeby mi tylko dala ten papier bo już drugi raz jadę z dzieckiem specjalnie tyle km. A ona puka w zegarek ze juz zamknięte mają i czy nie widzę która godzina. Ja jej nie słucham i błagam ja tym moim niemieckim - tż zalamka. A ona no dobra i poszła w wielką laska i nam go dala. I mam ten zaje****** papier .

Jak dzisiaj bym nie odebrała to kaplica - jutro mają zamknięte a od pon tż w pracy już musi być.

Teraz cisnie my do ubezpieczalni. I spodenki na jutro zostaną bo już zamknięte będą mieli

Za albo dostane zawału dzisiaj albo kogoś zabije

Biedna ta moja maleńka - 3 razy dzisiaj w to i z powrotem tak jeździmy z nią

Masakra najważniejsze,że się udało. I kciukamy za bioderka Mii!

[marciar7]

Motyl 38bjeszcze akurat :-P

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Lucy31

Meldujemy się po wizycie u pediatry. Idziemy jak burza Dziś waga średnia 3580 Już nie piórkowa Przyrasta jak torpeda
Dostaliśmy skierowanie do neurologa i na powtórne usg brzusia. Nie ma więc tygodnia abym nie jechała dzieckiem na jakieś badania, usg czy kontrole No ale trudno, jak mus to mus.

I witam się wśród mamuś z ciezkimi nockami ehh Wrzask dziś był na pół bloku. Nie płacz, a istny krzyk, zero łezki Dupka czerwona, pediatra mówił, że jeszcze kwaśne kupki po antybiotyku wrrr Dziś pokąpiemy w nadmaganianie potasu, narazie mu tym przemywam. I śpi


Karmić regularnie
Mi się już chyba ładnie ustabilizowała laktacja, bo piersi miękkie, aż sprawdzam co raz czy coś sika, bo się boję że tam nic nie ma Jak nacisłam leżąc obok męża to aż mu w oko sikło, znaczy się jest Dzieć jak pociągnie i odetka kanalik to sikam po ścianie, po łóżku, po dziecku, masakrejszyn


No, u nas to chyba inaczej. Bo dają tą K po porodzie i ona starcza tylko na 7 dni. Potem od 8 doby daje się w domu dalej. Ale czytałam właśnie że gdzie indziej róznie z tym robią



Pięknie

Ja, gratuluję pana czopa, czekamy na wyklucie się Lilki

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------



Poradzisz sobie, mi się teraz chce śmiac z moich ciazowych obaw, że uszkodze małego, że chwycę nie tak, że nie będe umiała coś. E tam, wyrobi się człowiek z czasem

Kciuki za badania !!!

Haha ja też tak sikam mlekiem

No i mam nerwy ten debil ortopeda nawet nie zmierzył bioderek ani nóżek malej i dał nam taką orteza dla niej - coś jak pampers na szelkach - nie jest źle. U powiedział wrócić do lekarza co robił y usg i niech spr czy dobrze leży

A kto mnie przyjmie bez kolejki ?!?!?!
Pojechaliśmy tam x mała i mówię że tylko na minutę żeby spr czy jest ok ta orteza. A oni ze maja full pacjentów i nie ma miejsc. No ale kazali czekać na " dziurke" . To czekam z mala na rękach 2 godziny żeby usłyszeć co za balwan dał nam te majtasy bez mierzenia malej ?!?!?!? Że są za duże ba bank.
I dał namiary na ortopedy który z nimi współpracuje ... no recesji opadły. Pojechaliśmy tam i oczywiście ze trzeba mierzyć itp ale dzisiaj już nie przyjmuje i zapisali nas na czwartek . Tż będzie musiał wolne brać z roboty specjalnie. I tam mają wymierzyć i dopasować juz to badziewie. Czasami się zastanawiam czy tylko ja mam tak pod górkę

[butterfly20]

Napisane przez NanaR

Melduje ze juz po 1.5 h naświetlania dawka mierzona na skorze spadła z 10 na 2 😊 jestem dobrej myśli. Tylko mały rozdrażnienie wlaczylam długo żeby go nakarmić denerwuje się chyba ta opaska na oczy. Ale odkryłam dziś lepsza pozycję do karmienia go i nie przelewa mu się w brzuchu wtedy i nie będzie miał gazów bo teraz ma i to równe. Tylko na prawą pierś mi nie wychodzi :/ Cały czas się martwię czy się najada moim mlekiem ale przytył od wczoraj 100 wiec coś tam daje radę

super))

Napisane przez NanaR

Dziewczyny a czy wasze Maleństwa tez tak śpią ze co jakiś czas się jakby wzdrygaja wybudzac gwałtownie jakby się czegoś wystraszył?

odruch moro,norma.przy Tusi się przejmowałam,teraz nie

Napisane przez marciar7

Moja mala dzis spi po 3h. Jakby w nocy tsk mogla:-D

moja i w dzień i w nocy statnio po 3-4 h tfu tfu

Napisane przez Aagaciorek

A moj caly dzien spi. Boje sie co bedzie w nocy :-P

Mamusie ile kupek srednio robia Wasze malenstwa? U nas przy kazdej zmianie pieluszki jest musztarda, czyli kilkanascie razy..,

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

przy prawie kazdej zmianie pieluszki sa. Ale moja pediatra mówiła,że to normalne, tak samo nawet raz na 6 dni o ile mama sama ma problemy z wypróżnianiem.

Napisane przez Lola2828

Siasia ale masz małą akrobatke szok ! Paula dobrze że udało wam się załatwić mimo wszystko ! Jutro będzie lepiej nie martw się kochana

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Marta zazdroszcze tych 3 h ciekawe jak w nocy będzie u was u nas ciężko ze spaniem było w dzień ale może w nocy będzie lepiej Nie wiem jak u was ale u mnie połowa pajacow jest już za mała masakra ! Ona nie ma 3 tyg a rośnie jak szalona ! A kikut wredny siedzi i nigdzie się nie wybiera

Oj to kciukam,żeby kikut szybko odpadł.

Napisane przez marciar7

Paula to moze byc od witamin ale moze mala nie przestawjona na ttryb dzien jest. Mojej np od 2 do 4 wlacza sje tryb dzien k sobie lezybz otwartymi oczami hehe. Ajak. Tak wymachuje i charczy yo jej daje cyca. Ale u mnie to chyba nie az w takim stopniu jak u ciebie :-(

Moja tak ma do tej pory, tyle,że zawsze rano ma takie pory czuwania, wtedy hops na brzuszek i głównie tak spędza czas

Napisane przez mamusiaczek

Hej! U mnie też dzisiaj kiepska nocka. Może nie było tragicznie, ale królewna zdecydowanie woli podziwiać świat nocą. Oczy jak 5 zł miała od 3-5 rano. Ja chodzę jak zombie :P Ledwo wstałam żeby starszaka do szkoły wyprawić. Dzisiaj idziemy na wizytę patronażową do przychodni.

Paula - może nie będzie źle z tymi spodenkami! Mój bat miał taką szynę (nogi w szpagacie) i podobno uśmiechał się do tej babki co mu je zakładała. Teraz na bank są lepsze metody niż te 30 lat temu!

U mnie dwie pierwsze nocki były koszmar, teraz wracam do żywych, oby tak już było...

Napisane przez NanaR

Hej dziewczyny dzięki ze rezymalyscienkciuki podziałalo 😀 mamy wypis o 13 😄 ale ja już wolałabym wyjść teraz w tym momencie bo się jeszcze rozmyśla poza tym marze o drzemkę no i 12 dni w szpitalu bez odwiedzin dało mi w kość. Wogole co za szpital tzn Głowno dowodzący którzy decydują o zakazie odwiedzania a np takiemu panu xy pozwalają nawet być przy porodzie żony za kasę. Masakra. A dziewczyny co robicie żeby utrzymać laktacje?? Czy tak poprostu nic nie trzeba robić?

Jupi!!

Napisane przez wykalacka

To ladny wynik a ile przybralaś w ogóle? Mi wczoraj nawet moja lrkarka powiedziała, że dużo ważę

Pokażę kawalek naszego kącika jeszcze na ścianie będą ramki, imię ale to kiedyś powiesiłam te półki chmurki co je ostatnio malowałam

Piękny Też myślałąm nad tymi chmurkami

Napisane przez marciar7

Motyl 38bjeszcze akurat :-P

Dla mnie już za dużo

[kaaasi]

melduje kilka bolesnych skurczów w nocy no w końcu wiem jak to jest i....Pan Czop w barwach czerwonych opuścił terytorium czy to już ? idę poczytać co naskrobałyście

[agaczilla21]

Napisane przez kaaasi

melduje kilka bolesnych skurczów w nocy no w końcu wiem jak to jest i....Pan Czop w barwach czerwonych opuścił terytorium czy to już ? idę poczytać co naskrobałyście

ej no miałaś mi dotrzymywać towarzystwa

[marciar7]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Kciuki za badania !!!

Haha ja też tak sikam mlekiem

No i mam nerwy ten debil ortopeda nawet nie zmierzył bioderek ani nóżek malej i dał nam taką orteza dla niej - coś jak pampers na szelkach - nie jest źle. U powiedział wrócić do lekarza co robił y usg i niech spr czy dobrze leży

A kto mnie przyjmie bez kolejki ?!?!?!
Pojechaliśmy tam x mała i mówię że tylko na minutę żeby spr czy jest ok ta orteza. A oni ze maja full pacjentów i nie ma miejsc. No ale kazali czekać na " dziurke" . To czekam z mala na rękach 2 godziny żeby usłyszeć co za balwan dał nam te majtasy bez mierzenia malej ?!?!?!? Że są za duże ba bank.
I dał namiary na ortopedy który z nimi współpracuje ... no recesji opadły. Pojechaliśmy tam i oczywiście ze trzeba mierzyć itp ale dzisiaj już nie przyjmuje i zapisali nas na czwartek . Tż będzie musiał wolne brać z roboty specjalnie. I tam mają wymierzyć i dopasować juz to badziewie. Czasami się zastanawiam czy tylko ja mam tak pod górkę

Matko co a syf..

Napisane przez kaaasi

melduje kilka bolesnych skurczów w nocy no w końcu wiem jak to jest i....Pan Czop w barwach czerwonych opuścił terytorium czy to już ? idę poczytać co naskrobałyście

juz niedlugo 😄

[kaaasi]

Napisane przez agaczilla21

ej no miałaś mi dotrzymywać towarzystwa

jeszcze nigdzie się nie wybieram trochę mi tak dziwnie że to może już ale nie nie sądzę...jak nic nie czułam to teraz coś pomału się dzieje
czekamy

[badzia987]

Napisane przez kaaasi

melduje kilka bolesnych skurczów w nocy no w końcu wiem jak to jest i....Pan Czop w barwach czerwonych opuścił terytorium czy to już ? idę poczytać co naskrobałyście

czarnooka- współczuję Wam wróżbity. A prywatnie nie da się jakoś pójść do sensownego ortopedy? Sama mówiłaś, że czas działa na waszą niekorzyść.

A ja czytam o szybkich porodach...Rano oglądałam w pytaniu na śniadanie babkę co w samochodzie urodziła...

[agaczilla21]

Napisane przez kaaasi

jeszcze nigdzie się nie wybieram trochę mi tak dziwnie że to może już ale nie nie sądzę...jak nic nie czułam to teraz coś pomału się dzieje
czekamy

Niech i u mnie się coś zacznie M wraca w niedzielę wieczorem, w poniedziałek mam ktg, 22 wizyta- chciałabym jej nie doczekać w dwupaku a M stwiedził że dzieć najlepiej jak by się do 23 raczył pojawić...
Póki co wypycha mi się prawie pod cycami a główka to taki ucisk czuje że nieraz mam wrażenie jak bym sie miała zesikać...

[ja :)]

Napisane przez kaaasi

melduje kilka bolesnych skurczów w nocy no w końcu wiem jak to jest i....Pan Czop w barwach czerwonych opuścił terytorium czy to już ? idę poczytać co naskrobałyście

Kasi no jak barwy czerwone to ja bym tu liczyła w dniach a nie tygodniach


Sent from my iPhone using Tapatalk

[kaaasi]

Napisane przez ja :)

Kasi no jak barwy czerwone to ja bym tu liczyła w dniach a nie tygodniach


Sent from my iPhone using Tapatalk

serio? czy powinnam gina o tym poinformować czy czekać?

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Czarnooka_Paula współczuje tych nerwów wszędzie jak widać nic nie można normalnie oby tylko malutkiej dobrali jak trzeba
ja dzieje się i u Ciebie trzymam kciuki dobra ale masz plany na weekend niech Lila czeka do poniedziałku

siasia zdrówka dla małej

wykalacka ślicznie wyszedł Ci kącik ja mam wszystko pochowane jeszcze bo nie chciałam żeby się kurzyło ale chyba dziś zacznę wyjmować
Lucy rośnie Bartuś
aga mimo wszystko wolałabym jeszcze z tydzień chociaż pochodzić w ciąży niech maluch podrośnie u Ciebie też mimo wszystko może być szybciej niż myślisz a to że wcześniej było inaczej to wiesz już dwa dni i będziesz miała M w domku także czekaj

[ja :)]

Napisane przez kaaasi

serio? czy powinnam gina o tym poinformować czy czekać?

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Czarnooka_Paula współczuje tych nerwów wszędzie jak widać nic nie można normalnie oby tylko malutkiej dobrali jak trzeba
ja dzieje się i u Ciebie trzymam kciuki dobra ale masz plany na weekend niech Lila czeka do poniedziałku

siasia zdrówka dla małej

wykalacka ślicznie wyszedł Ci kącik ja mam wszystko pochowane jeszcze bo nie chciałam żeby się kurzyło ale chyba dziś zacznę wyjmować
Lucy rośnie Bartuś
aga mimo wszystko wolałabym jeszcze z tydzień chociaż pochodzić w ciąży niech maluch podrośnie u Ciebie też mimo wszystko może być szybciej niż myślisz a to że wcześniej było inaczej to wiesz już dwa dni i będziesz miała M w domku także czekaj

Chyba bie ma co do gina pozostaje czekac na odejście wód/regularne skurcze co moze stac sie i dzis


Sent from my iPhone using Tapatalk

[wykalacka]

Napisane przez Lucy31

Karmić regularnie
Mi się już chyba ładnie ustabilizowała laktacja, bo piersi miękkie, aż sprawdzam co raz czy coś sika, bo się boję że tam nic nie ma Jak nacisłam leżąc obok męża to aż mu w oko sikło, znaczy się jest Dzieć jak pociągnie i odetka kanalik to sikam po ścianie, po łóżku, po dziecku, masakrejszyn

to chyba musze Tż uprzedzic o tym co się może wydarzyć

Napisane przez Czarnooka_Paula

Kciuki za badania !!!

Haha ja też tak sikam mlekiem

No i mam nerwy ten debil ortopeda nawet nie zmierzył bioderek ani nóżek malej i dał nam taką orteza dla niej - coś jak pampers na szelkach - nie jest źle. U powiedział wrócić do lekarza co robił y usg i niech spr czy dobrze leży

A kto mnie przyjmie bez kolejki ?!?!?!
Pojechaliśmy tam x mała i mówię że tylko na minutę żeby spr czy jest ok ta orteza. A oni ze maja full pacjentów i nie ma miejsc. No ale kazali czekać na " dziurke" . To czekam z mala na rękach 2 godziny żeby usłyszeć co za balwan dał nam te majtasy bez mierzenia malej ?!?!?!? Że są za duże ba bank.
I dał namiary na ortopedy który z nimi współpracuje ... no recesji opadły. Pojechaliśmy tam i oczywiście ze trzeba mierzyć itp ale dzisiaj już nie przyjmuje i zapisali nas na czwartek . Tż będzie musiał wolne brać z roboty specjalnie. I tam mają wymierzyć i dopasować juz to badziewie. Czasami się zastanawiam czy tylko ja mam tak pod górkę

oj i znowu czekać do przyszłego tygodnia? Po prostu nie trafiasz szczęśliwie na kompetentne osoby

Napisane przez kaaasi

melduje kilka bolesnych skurczów w nocy no w końcu wiem jak to jest i....Pan Czop w barwach czerwonych opuścił terytorium czy to już ? idę poczytać co naskrobałyście

oł dżizas! To juz zraz! Ale to by się zgadzało jak mówiłaś o dacie zapłodnienia, że to było jeszcze w maju czy sam początek czerwca?
Podejrzewam, że weekend będziesz miała z głowy

[kaaasi]

Napisane przez ja :)

Chyba bie ma co do gina pozostaje czekac na odejście wód/regularne skurcze co moze stac sie i dzis


Sent from my iPhone using Tapatalk

też tak myślę bo co powiem "Panie Czop mi odszedł" on mówił tylko o skurczach i wodach że jakby coś itd to czas łóżeczko ogarniać mogę nawet i dziś mam 38t3d chyba więc donoszona

[wykalacka]

Napisane przez kaaasi

wykalacka ślicznie wyszedł Ci kącik ja mam wszystko pochowane jeszcze bo nie chciałam żeby się kurzyło ale chyba dziś zacznę wyjmować

ja bym radziła się streszczać, żebys zdążyła

[Aninis]

Napisane przez kaaasi

melduje kilka bolesnych skurczów w nocy no w końcu wiem jak to jest i....Pan Czop w barwach czerwonych opuścił terytorium czy to już ? idę poczytać co naskrobałyście

OMG co tu się dzieje... proszę się nie wpychać w kolejkę

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez kaaasi

jeszcze nigdzie się nie wybieram trochę mi tak dziwnie że to może już ale nie nie sądzę...jak nic nie czułam to teraz coś pomału się dzieje
czekamy

a jak tam balonik
Ja miałam wczoraj kryzys - 24,5 cm i stwierdziłam, że nie ma opcji na więcej

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez kaaasi

serio? czy powinnam gina o tym poinformować czy czekać?

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Czarnooka_Paula współczuje tych nerwów wszędzie jak widać nic nie można normalnie oby tylko malutkiej dobrali jak trzeba
ja dzieje się i u Ciebie trzymam kciuki dobra ale masz plany na weekend niech Lila czeka do poniedziałku

siasia zdrówka dla małej

wykalacka ślicznie wyszedł Ci kącik ja mam wszystko pochowane jeszcze bo nie chciałam żeby się kurzyło ale chyba dziś zacznę wyjmować
Lucy rośnie Bartuś
aga mimo wszystko wolałabym jeszcze z tydzień chociaż pochodzić w ciąży niech maluch podrośnie u Ciebie też mimo wszystko może być szybciej niż myślisz a to że wcześniej było inaczej to wiesz już dwa dni i będziesz miała M w domku także czekaj

Kaaasi na pocieszenie Ci napiszę, że ostatnio czytałam, że jak ciąża donoszona i poród pomiędzy 38 a 42 tygodniem, to przyjmuje się, że waga dzieciaczka jest w normie jeżeli waży od 2500 g wzwyż

[kaaasi]

Napisane przez wykalacka

oł dżizas! To juz zraz! Ale to by się zgadzało jak mówiłaś o dacie zapłodnienia, że to było jeszcze w maju czy sam początek czerwca?
Podejrzewam, że weekend będziesz miała z głowy

sam początek czerwca że jak? że już ? ja chce z Wami jeszcze poczekać

[agaczilla21]

Napisane przez kaaasi

aga mimo wszystko wolałabym jeszcze z tydzień chociaż pochodzić w ciąży niech maluch podrośnie u Ciebie też mimo wszystko może być szybciej niż myślisz a to że wcześniej było inaczej to wiesz już dwa dni i będziesz miała M w domku także czekaj

No mi się bardzo nie spieszy...byle jeszcze w lutym może być i 29 u mnie dzisiaj 37+4 Gin mi cały czas powtarza że to że 2 po terminie to nie znaczy że trzeci musi więc mała nadzieja jest

[kaaasi]

Napisane przez Aninis

OMG co tu się dzieje... proszę się nie wpychać w kolejkę

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------



a jak tam balonik
Ja miałam wczoraj kryzys - 24,5 cm i stwierdziłam, że nie ma opcji na więcej

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------



Kaaasi na pocieszenie Ci napiszę, że ostatnio czytałam, że jak ciąża donoszona i poród pomiędzy 38 a 42 tygodniem, to przyjmuje się, że waga dzieciaczka jest w normie jeżeli waży od 2500 g wzwyż

u mnie 23 tylko opornie mi też idzie ciężko trochę a to mieścimy się w normie z wagą skurcze w nocy dosyć bolesne ale sama nie wiem czy to już te chyba 3 w sumie były..ale ból do zniesienia

[Aninis]

Ale nudyyy... od 08.02. żadnych porodów nie mamy

i tak patrzę na naszą trójcę z czołówki listy ciekawe, która kiedy się rozpakuje
re_nata - TP 12 luty
Elena _22 - TP 13 luty
Ja : ) - TP 14 luty

i jaka niespodzianka z re_naty wyskoczy Jak u Marciar obstawiałam córę, tak tutaj obstawiam syna

[kaaasi]

Napisane przez agaczilla21

No mi się bardzo nie spieszy...byle jeszcze w lutym może być i 29 u mnie dzisiaj 37+4 Gin mi cały czas powtarza że to że 2 po terminie to nie znaczy że trzeci musi więc mała nadzieja jest

dokładnie tak

Napisane przez Aninis

Ale nudyyy... od 08.02. żadnych porodów nie mamy

i tak patrzę na naszą trójcę z czołówki listy ciekawe, która kiedy się rozpakuje
re_nata - TP 12 luty
Elena _22 - TP 13 luty
Ja : ) - TP 14 luty

i jaka niespodzianka z re_naty wyskoczy Jak u Marciar obstawiałam córę, tak tutaj obstawiam syna

Elena dziś była? u reni też stawiam na córę

[marciar7]

Napisane przez Aninis

Ale nudyyy... od 08.02. żadnych porodów nie mamy

i tak patrzę na naszą trójcę z czołówki listy ciekawe, która kiedy się rozpakuje
re_nata - TP 12 luty
Elena _22 - TP 13 luty
Ja : ) - TP 14 luty

i jaka niespodzianka z re_naty wyskoczy Jak u Marciar obstawiałam córę, tak tutaj obstawiam syna

Ja tez chyba syna :-D
A moja gwiazda od 12.30 nie spi :-D juz jej ksiazeczki nawet pokazuje te Czarno biale zeby ja czyms zajac :-D

[Aninis]

Napisane przez kaaasi

u mnie 23 tylko opornie mi też idzie ciężko trochę a to mieścimy się w normie z wagą skurcze w nocy dosyć bolesne ale sama nie wiem czy to już te chyba 3 w sumie były..ale ból do zniesienia

Ja miałam kilka dni pod rząd, że w taki rytm wpadłam i tak fajnie mi szło, że codziennie 1 cm więcej. Myślałam, że wczoraj uda się 25cm, ale zatrzymałam się na 24,5
I odkryłam, że chciałabym rodzić w pozycji na klęczkach bo zdecydowanie w niej najłatwiej mi się wyciska balonik... a właściwie tylko w tej pozycji potrafię go wypchnąć i to w większym rozmiarze niż robię ćwiczenia rozciągające.
A ćwiczenia rozciągające robię w pozycji pół siedzącej/leżącej... ale w tej pozycji nie potrafię wypychać balonika, po prostu go ciągnę ręką za koniec

Figa a u Ciebie jak? Ty miałaś najlepsze wyniki, więc pewnie teraz koło 28 cm już dajesz radę

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Napisane przez kaaasi

dokładnie tak

Elena dziś była? u reni też stawiam na córę

Ani jedna, ani druga się nie odmeldowała dzisiaj

[ja :)]

Napisane przez kaaasi

dokładnie tak

Elena dziś była? u reni też stawiam na córę

Nope Elena milczy cos musi byc na rzeczy


Sent from my iPhone using Tapatalk

[kaaasi]

Napisane przez Aninis

Ja miałam kilka dni pod rząd, że w taki rytm wpadłam i tak fajnie mi szło, że codziennie 1 cm więcej. Myślałam, że wczoraj uda się 25cm, ale zatrzymałam się na 24,5
I odkryłam, że chciałabym rodzić w pozycji na klęczkach bo zdecydowanie w niej najłatwiej mi się wyciska balonik... a właściwie tylko w tej pozycji potrafię go wypchnąć i to w większym rozmiarze niż robię ćwiczenia rozciągające.
A ćwiczenia rozciągające robię w pozycji pół siedzącej/leżącej... ale w tej pozycji nie potrafię wypychać balonika, po prostu go ciągnę ręką za koniec

Figa a u Ciebie jak? Ty miałaś najlepsze wyniki, więc pewnie teraz koło 28 cm już dajesz radę

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------



Ani jedna, ani druga się nie odmeldowała dzisiaj

na klęczkach mi też zdecydowanie lepiej a jak wyjdzie przy samym porodzie zobaczymy bo w tej pozycji to chyba w ostatniej fazie porodu i nie wiem hmmm czy długo bym dała radę tak ?

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez ja :)

Nope Elena milczy cos musi byc na rzeczy


Sent from my iPhone using Tapatalk

zwykle rano zdawała relację oj chyba faktycznie coś się dzieje