O ciążę się staramy i o dzieciakach gadamy :)

[IsiaG]

Hej laski.

Leniwa niedziela u nas....nuuuudyyyy.

Napisane przez monini2507

Hej witam się po wizycie
U nas będzie chłopak Z maluszkiem wszystko w porządku, cały i zdrowy wszystko ma na miejscu waży już 418 gram mówię że kawał chłopa i imię jeszcze nie wybrane cały czas trwa debata.
Mam zdjęcie ale nie za bardzo jest na nim co widać bo mały się tak kręcił to po pierwsze a po drugie łożysko z przodu i ta widoczność jest dodtakowo utrudniona.
Jestem mega szczęśliwa, że wszytsko w porządku i dzidziuś zdrowy

Ale super!!! Będzie chłopak a drugie dziecko to dziewczynka i będzie ekstra. Niech Wam rośnie zdrowo.

Napisane przez bazile

Isiu my tez konczymy chorowanie,tak mam zludna nadzieje,dzisaj Ada cos mi pokasylywala,wiec mam nadzieje,ze nie wrozwinie sie tego nic wiekszego,bo juz
Wszedzie wszyscy wokol chorzy
Oby i Twoja Lidka wkoncu z tego wyszla i juz sie trzymala,moze uda sie juz Wam zaaklimatyzowac w przedszkolu pod wzgledem odpornosci.

U mnie,hm.Chyba zimowa pogoda za oknem sie udziela.Jestem pogodynka,slonce daje mi duzo energii i wiary...
Dzisiaj po tylu ciemnych i ponurych dniach bylo piekne slonce i wrazenie nadchodzacej wiosny.Powietrzylam dzis wszedzie gdzie sie dalo,szum za oknem byl taki wiosenny,ze nie moglam dojsc do ladu z kalendarzem
A pozatym,to chcialabym miec Meza jak ksiecia z bajki,tylko kurcze albo ja albo moj TZ wskoczyl nie do tej bajki co trzeba
Od poniedzialku moj TZ bedzie bezrobotny,wiec bedzie fajnie
Mam nadzieje,ze ten stan nie bedzie trwal dlugo

Ach, Ci nasi mężowie. Można by pisać i pisać a oni i tak swoje. Też bym chciała aby mój był bardziej czuły, w mowie mniej szorstki a on ciągle ma takie naleciałości wojskowe i też mnie denerwuje, bo ja coś mówi to często brzmi to jak rozkaz a nie jak rozmowa. Ale jak się nie ma co się lubi.....
Wiosna idzie Bazilku, więc będzie lepiej. Więcej słońca, ciepełko to i samopoczucie będzie lepsze. Uśmiechnij się

Napisane przez monini2507

No mój mąż właśnie wolał dziewczynkę, ale i tak bardzo się cieszy że zostanie tatą

A tata był na badaniu oczywiście i mega zadowolony wyszedł z wizyty choć tak jak już pisałam chciał dziewczynkę, ale mimo wszystko bardzo się cieszy.
A nasze typy to Franek. Julek, Antek, Olek lub Jasiu

Tatuś dumny a mamusia będzie rosła.

Tak się zastanawiam kiedy wróci moda na zwykłe imiona typu Jacek, Darek, Tomek, Ania, Dorota? Chociaż sama też dałam nietypowe. Może nasze dzieci będą dawały swoim dzieciom jeszcze inne ?

[Nikaniki]

Napisane przez bazile

baty baty i baty dla mnie,ale wybaczcie mam ostatnio dooola
Gratuluje Lianeska i Tobie Nikaniki,witaj wsrod nas

Ola na katarek polecam sol fizjologiczna lub morska.Ja Adzie czesto to stosuje plus inhalacje.Ostatni tydzien tak nam przelecial.
Adzie jak rusza kolejny zab albo dochodzi juz do ostatecznego przebicia,to przychodzi okropny katar.Dlatego tez juz wczesniej zainwestowalismy w tzw. Katarek Plus (odciagacz do odkurzacza),jedna z lepszych decyzji.Szybko i po bolu i szybciej zwalaczamy dziadostwo,wtedy tez mniej splywa do srodka.

Czarnulko

Przepraszam Was,wiecej nic nie skrobie...
Tylko tyle,ze u nas wychodzimy z kolejnego przeziebienia.Juz ponad tydz trwa i mam nadzieje,ze juz koniec ...

Napisane przez IsiaG

Hej Laski.
Powoli wychodzimy z przeziębienia u Lidzi, Były inhalacje, syropki, jeszcze trochę pokaszle sobie ale jak jej się przypomni, także alleluja w poniedziałek idzie do przedszkola. Ciężko z chorym dzieckiem cokolwiek zrobić. A mamy w tym tygodniu samochodów.... chyba 4 a możliwe że jeszcze 2 się trafią także ręce pełne roboty.






Mam większy materac ale w piwnicy i nie chiało mi się iść po niego. Dobrze, że to "w' zdarzyło się po raz pierwszy.
Teraz w ciąży będzie Ci się chciało pić. Zresztą nawet powinnaś. W czymś dzidziuś musi pływać.




Co do wymiotów to wszystko przed Tobą. Pierwsze tygodnie ciąży to dla mnie zawsze mega mega zmęczenie, totalnie nie mam sił na nic.



Koty też zjadają swoje łożysko i inne kobiety może też tak robią, żeby "posilić" się tymi cudami co niby są w środku. Mnie raczej też by to odrzuciło. Nie jestem za tym aby zjadać swoje wnętrze.




Tak jak Czarna pisała usg pokaże który to tydzień a 5 lutego powinno być już serduszko i Twoje maleństwo z zarodka stanie się człowiekiem. Gratuluję!!!





Co jest? Czemu masz doła? Dzieci? Bo wiem, że chore dzieciaki potrafią dać w kość.

Nie mam siły chodzić jestem tak osłabiona, że szok i mam mdłości byłam dziś na usg ale u lekarza u którego raczej ciąży nie będę prowadzić 6tydzien i 2 dni serduszko biło 116 razy na minutę i nie założył mi karty ciąży ;/

[IsiaG]

Napisane przez Nikaniki

Nie mam siły chodzić jestem tak osłabiona, że szok i mam mdłości byłam dziś na usg ale u lekarza u którego raczej ciąży nie będę prowadzić 6tydzien i 2 dni serduszko biło 116 razy na minutę i nie założył mi karty ciąży ;/

Trochę to dziwne. Może idź do innego lekarza i spytaj się o suplementację, choć chyba na początek musisz brać tylko kwas foliowy.

Hej Wam.

Cicho...wszędzie, ciemno wszędzie, co to będzie??
Gdzie jesteśta?!

[monini2507]

Jjjjjjjjjjjeeeeeeeeeeeeee eessssssssssssssssttttttt ttttttemmmmmmmmmmmmm!!!!! !!!!!

[lianeska]

Napisane przez monini2507

Jjjjjjjjjjjeeeeeeeeeeeeee eessssssssssssssssttttttt ttttttemmmmmmmmmmmmm!!!!! !!!!!

ja za dwa dni mam pierwsze jazdy i już mi się snią po nocach

[MarudexuS]

dawno mnie tu nie było, wpadam znów jak po wodę .. mały śpi ale co chwilę jęczy więc latam do niego czasem ..
U nas ok, młody rośnie, zdrowy na szczęście .. na pół roczku miał prawie 8,5 kilo i 72,5 cm taka glizda się robi, szczuplutki a długi.
Ciągle uchachany, mam bardzo pogodne dziecko, na szczęście to się nie zmienia.
Widzę, że tutaj mało się dzieje ale ciągle jesteście no i dobrze. Postaram się częściej zajrzeć!

[bazile]

Napisane przez lianeska

Bazile a czym twój mąż się zajmuje?jak nie chcesz nie odpowiadaj
napewno szybko coś znajdzie a pogoda to fakt boska dziś była

zadna tajemnica,jest finansista i pewnie,ze znajdzie prace

Isiu juz wyczekuje wiosny,u mnie troche lepiej.
Jak Twoja Lidka? Udalo sie,wyszla z tego calkowicie?
Wybywamy w sobote na tydz na urlop.Tylko cos mi Ade rozklada od poludnia ponad 38 stopni i lzawiace co jakis czas oczka.
Nasze szczescie do urlopow

Ola jak sie czujesz?

Maru woow,Wiktor ma juz pol roku,czyz nie zlecialo za szybko moze zaktualizujesz nam Synka,z checia popatrzymy

Dziewczyny Ada zaczyna miec chropowata skore,tzn szorsta i lekarka zalecila nam stosowanie emolientów,jekie byscie polecily?

[lianeska]

Napisane przez bazile

zadna tajemnica,jest finansista i pewnie,ze znajdzie prace

Isiu juz wyczekuje wiosny,u mnie troche lepiej.
Jak Twoja Lidka? Udalo sie,wyszla z tego calkowicie?
Wybywamy w sobote na tydz na urlop.Tylko cos mi Ade rozklada od poludnia ponad 38 stopni i lzawiace co jakis czas oczka.
Nasze szczescie do urlopow

Ola jak sie czujesz?

Maru woow,Wiktor ma juz pol roku,czyz nie zlecialo za szybko moze zaktualizujesz nam Synka,z checia popatrzymy

Dziewczyny Ada zaczyna miec chropowata skore,tzn szorsta i lekarka zalecila nam stosowanie emolientów,jekie byscie polecily?

no to napewno
trzymam kciuki!
co do emolientów -tutaj moim zdaniem loteria jak mała zareaguje bo mnie np swędzi po niektórych skóra jeszcze bardziej.
Najlepiej popytaj najpierw o próbki w aptekach

[201606011622]

A ja w miarę, dzięki

[bazile]

Steskniona za Wami zostawiam

[czarna_mala]

To ja zabieram cmoka i zostawiam Wam 😜

[magbes]

dzien dobry... codziennie zagladam i az smutno ze tak tu cicho. ja tez sie poprawiam i przesyłam buzialki.
Co u Was slychac? Wszyscy tacy chorzy dookola,, jak z Wami? Zdrowijestescir? nas na szczescie katarzycha i kaszle omijaja.. tfu tfuuuuu i niech tak zostanie.
Przeprowadzka coraz blizej. kuchnia zamowiona bedzie na poczatku marca. lazienka na ukonczeniu. panele polozone, drzwi pomontowane \
Dominisia grzeczna,nawija jak stara i jest kochana

[ANTERIA]

No mi też głupio że się nie odzywam ale brakuje mi już sił, jeszcze mnie i Radka katar dopadł i od paru dni ciężko mi oddychać, mam nadzieję, że szybo minie.

A ja mam termin na cesarkę wyznaczony i o ile doczekamy to 9 marca będzie z nami już Sławuś doczekać się nie mogę, zwłaszcza że już wszystko sprawia mi problem, nawet postać chwilę jest ciężko, wszystko mnie boli a blizna po cc ciągnie i swędzi no ale dla Synka zniosę wszystko, oby tylko był zdrowy, co ważniejsze już jest większy od Radka gdy tamten się rodził więc nie ma powodu do paniki co do jego wagi. Chociaż martwię się bo wyznaczyli mi termin bardzo późno bo na już w sumie 40 tc, z Radkiem rodziłam w 38 no ale chyba wiedzą co robią


A Radek daje w kość co z tego że na noc zasypia w swoim łóżku jak i tak co noc się budzi i w końcu ląduje u nas, zwalam wszystko na zęby ale w sumie sama nie wiem może tak już będzie Ogólnie nie pamiętam kiedy przespałam ostatnio całą noc pewnie z parę miesięcy temu i mimo że Tż-t wstaje też do niego to i tak ja muszę kilka razy na siku wstać a czasami później ciężko zasnąć.

To się wyżaliłam, trzymajcie się cieplutko, mam nadzieję że wątek troszkę odżyje

[bazile]

Magbes to wiosna bedzie u Was szczegolna,wlasne cztery katy i wlasny plac do zabaw dla Dominiki
A u nas z chorowaniem,hmm jestesmy na takim rozdrozu niby dzieci zdrowe ale rano wstaja z kaszlem i katarem.I tylko drze przed rozlozeniem

Anteria to juz tuz tuz,niby niedlugo ale dla Ciebie juz sie slimaczy.Brawa dla Slawka za wage,zuch Chlopak!
Ze spaniem Radka nie pociesze Cie,moj Szon ma juz 3 lata i nie chce zmienic tego nawyku,jedynie ostatnio ma lepsze noce,ze wybudza sie ok 4-5 rano i do naszego wyrka.
I chyba zaczynamy etap "a co to jest,a czemu takie jest...''

Zostaly nam dwa tygodnie do wyprowadzki,mieszane uczucia,chce i nie chce..Trzeba bedzie sie znow przestawic w glowie,ze rodzina daleko,rehabilitacja Ady tez bedzie o wiele dalej,wielkie zapytanie z Szona przedszkolem.Mam wielka nadzieje,ze szybko sie dostanie,a najpozniej do sierpnia.

[IsiaG]

Oj baby, baby. Narzekacie, że cicho a same się nie odzywają tylko czytają. Baty

Bazilka, u nas Lidka ciągle kaszle i to się tak ciągnie od 25 grudnia. Zaleczyć nie mogę, a co trochę lepiej i posyłam do przedszkola to po dwóch dniach znowu gorzej. Chyba normalnie jej zrobię prześwietlenie, bo może ma coś mimo, że osłuchowo ciągle czysto? Jurto mam wizytę u laryngologa, prywatnie bo jakże by inaczej. Może ma 3 migdał przerośnięty? A jak nie to machnę jej RTG i zobaczymy. Przecież nie będę ciąglę w nią antybiotyków pakować.

Czarna, co tam u Ciebie, słoneczko Ty nasze?

Anti, współczuję nocek, tym bardziej, że przed Tobą znowu powtórka z wstawania po nocach.

Maru, ale ten czas leci. Pokaż nam Wiktorka.



Jestem po imprezie walentynkowej, ale się kurde upiłam. Cały dzień mam dziś do tyłu, bo wymiotowałam. I dziś mdli i taka jestem rozlazłam. Ale za to się wytańczyłam...fajnie było.
A jutro szara rzeczywistość - praca.

[lianeska]

Isia super,ze poimprezowałasprzynajmn iej się wyszalałas
ja wypiłam łyka szampana bo miałam wczoraj urki a dzisiaj moja kuzynka urodziła-zrobiła sobie prezent walentykowy
We wtorek mam znowu wizyte usg bo dalej serca nie widaćniby troche sie pomylil ginek z wyliczeniami ale i tak mam niepokoj

[bazile]

Napisane przez IsiaG

Oj baby, baby. Narzekacie, że cicho a same się nie odzywają tylko czytają. Baty

Bazilka, u nas Lidka ciągle kaszle i to się tak ciągnie od 25 grudnia. Zaleczyć nie mogę, a co trochę lepiej i posyłam do przedszkola to po dwóch dniach znowu gorzej. Chyba normalnie jej zrobię prześwietlenie, bo może ma coś mimo, że osłuchowo ciągle czysto? Jurto mam wizytę u laryngologa, prywatnie bo jakże by inaczej. Może ma 3 migdał przerośnięty? A jak nie to machnę jej RTG i zobaczymy. Przecież nie będę ciąglę w nią antybiotyków pakować.

Isiu i jak z |Lidka,jestes juz po lekarzu?
To sie Maz i Zona spisali moze efekty beda niedlugo

Napisane przez lianeska

Isia super,ze poimprezowałasprzynajmn iej się wyszalałas
ja wypiłam łyka szampana bo miałam wczoraj urki a dzisiaj moja kuzynka urodziła-zrobiła sobie prezent walentykowy
We wtorek mam znowu wizyte usg bo dalej serca nie widaćniby troche sie pomylil ginek z wyliczeniami ale i tak mam niepokoj

Spoznione wszystkiego najlepszego,fajna data na swietowanie
A jak u Ciebie po wizycie?

Uwaga uwaga
musze sie glosno pochwalic,moja Ada od tygodnia posadzona sama siedzi,pekam ze szczescia
A Szon ma prawdziwy bunt/skok 3 latka wszystko co bylo wczesniej to pikus

A w zalaczniku maly dowod

[bazile]

[lianeska]

bazile nie wesoło, dalej brak..teraz hcg i czekanie
-

super maluch!!brawoo!

[magbes]

Napisane przez bazile

Magbes to wiosna bedzie u Was szczegolna,wlasne cztery katy i wlasny plac do zabaw dla Dominiki
A u nas z chorowaniem,hmm jestesmy na takim rozdrozu niby dzieci zdrowe ale rano wstaja z kaszlem i katarem.I tylko drze przed rozlozeniem


I chyba zaczynamy etap "a co to jest,a czemu takie jest...''

Zostaly nam dwa tygodnie do wyprowadzki,mieszane uczucia,chce i nie chce..Trzeba bedzie sie znow przestawic w glowie,ze rodzina daleko,rehabilitacja Ady tez bedzie o wiele dalej,wielkie zapytanie z Szona przedszkolem.Mam wielka nadzieje,ze szybko sie dostanie,a najpozniej do sierpnia.

taaak, juz nie moge siedoczekac tejwiosny w swoich nowych czterech kątach
u nas etap 'dlaczego?'
az mi sie czasem konczą odpowiedzi

Napisane przez IsiaG

Oj baby, baby. Narzekacie, że cicho a same się nie odzywają tylko czytają. Baty

Bazilka, u nas Lidka ciągle kaszle i to się tak ciągnie od 25 grudnia. Zaleczyć nie mogę, a co trochę lepiej i posyłam do przedszkola to po dwóch dniach znowu gorzej. Chyba normalnie jej zrobię prześwietlenie, bo może ma coś mimo, że osłuchowo ciągle czysto? Jurto mam wizytę u laryngologa, prywatnie bo jakże by inaczej. Może ma 3 migdał przerośnięty? A jak nie to machnę jej RTG i zobaczymy. Przecież nie będę ciąglę w nią antybiotyków pakować.

Czarna, co tam u Ciebie, słoneczko Ty nasze?

Anti, współczuję nocek, tym bardziej, że przed Tobą znowu powtórka z wstawania po nocach.

Maru, ale ten czas leci. Pokaż nam Wiktorka.



Jestem po imprezie walentynkowej, ale się kurde upiłam. Cały dzień mam dziś do tyłu, bo wymiotowałam. I dziś mdli i taka jestem rozlazłam. Ale za to się wytańczyłam...fajnie było.
A jutro szara rzeczywistość - praca.

super Isia ze potanczylas ja ostatni raz balowalam... łooo w sylwestra 2012/2013 poszlam spac wowczas po polnocy ;P gdzie mi sie to nigdy nie zdarzalo,,, po 7 dniach okazalo sie ze jestem w ciazy

Napisane przez bazile

Isiu i jak z |Lidka,jestes juz po lekarzu?
To sie Maz i Zona spisali moze efekty beda niedlugo

Spoznione wszystkiego najlepszego,fajna data na swietowanie
A jak u Ciebie po wizycie?

Uwaga uwaga
musze sie glosno pochwalic,moja Ada od tygodnia posadzona sama siedzi,pekam ze szczescia
A Szon ma prawdziwy bunt/skok 3 latka wszystko co bylo wczesniej to pikus

A w zalaczniku maly dowod

brawo dla Adusi jaka ona slodziutka i rozesmiana

Napisane przez lianeska

bazile nie wesoło, dalej brak..teraz hcg i czekanie
-

super maluch!!brawoo!

u lianesko,,,, ktory to tydzien Ci wychodzi teraz? daj znac jak hcg, kiedy masz nast wizte? i wyniki hcg?
Dzien dobry w ogole
u nas po staremu, zdrowi na szczescie i tfu tfu krazymy miedzy castorama i leroy,,,, mam wrazenie, zejuz nas tam znaja :P chroniczny brak czasu na cokolwiek... ale grunt, ze do przodu
generalnie chyba mm jakies przesilene zimowe ... (jest cos takiego?) zmeczona jestem, wieczorami nic mi sie nie chce...i marzy mi sie weekend odpoczynku.... nie wiem,jakies wolne moze sobie wezme chc z ddwa dni... choc wolalabym na przeprowadzke cos wziac.... albo w okolicach swiat... no ale moze cos wyskubie toche

[lianeska]

7 lub 8, jutro mam drugą betę więc zobaczymy, potem mam dzwonić z wynikiem do gina

[bazile]

[magbes]

lianeska jak tam??
mnie niestety dopadlo przeziebienie.... prycham i zastanawiamsie czy sc do lekarza....

[ANTERIA]

Melduje się, bo nie wiem już sama kiedy i co wam ostatnio pisałam.

U nas ogólnie spokojnie, W środę mam wizytę i rozmowę z anestezjologiem, a na 9 marca mam termin cc Chciałabym, być już po... Coraz ciężej mi a Radek nie ułatwia sprawy, dobrze że jeszcze
Tż-t nie do końca do pracy wrócił i pracuje tylko czasami. Mam jakieś dziwne przeczucia że nie doczekam do cc zwłaszcza że cesarkę wyznaczyli mi dość późno bo już właściwie w 40 tyg ciąży z Radkiem miałam w 38 tyg. No ale chyba wiedzą co robią Z drugiej strony ciężko mi uwierzyć że to już tak nie długo, a Sławuś na ostatnim usg był już większy od Radka w chwili jego narodzin więc raczej będzie większy Także trzymajcie za nas kciuki

[lianeska]

.
ANTERIA trzymam mocno kciuki

[magbes]

kurcze,, trzymam kciuki zeby bylodobrze
daj znac

[czarna_mala]

Hej

Wstyd mi, że znikłam obiecuję poprawę jak tam nasze ciężaróweczki?

[lianeska]

u mnie niestety beta przyrosła tylko o 1000

[czarna_mala]

Hmm Lianeska nie trać nadziei, bo przy wysokich mianach to ona raczej juz sięnie podwaja, teraz miarodajne jest usg w zasadzieto lekarze mówią, że odkąd widać zarodek na usg, to nie robi się juz bety ja wierzę, że mimo wszystko u Ciebie to te mięśniaki dają plamienia

[lianeska]

.