|
|
#1381 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 642
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Doberek! A ja sie wyspalam
Młody obudził mnie czkawką Marsjanina oglądałam, fajnie sie zaczął, ale dla mnie zbyt amerykański, wszyscy klaszczą, oglądają na telebimach.. Nie lubie takich przesadzonych.. 50 twarzy nie dałam rady a oglądaliście "zakleci w czasie"? Uwielbiam. Wczoraj miałam dzien prasowania, cała sobota mi sie nad tym zeszła i doszłam do wniosku ze mam za mało ubranek A dzis u mnie sushi na obiad, przyjeżdzają znajomi i razem bedziemy robic a na deser gofry z owocami bedzie pysznie Kupowałyście karuzele nad łóżeczko? Ja sie chyba pokuszę o zrobienie takiej jak w załączniku ImageUploadedByWizaz Forum1455433545.480460.jpg
|
|
|
|
#1382 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 449
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cześć Dziewczyny ratujcie. Błagam, bo umrę zanim urodzę.
Po pierwsze śpię po 3-4 godziny, pobudki w nocy mam tak częste, że to dramat, najgorsze jest to, że nie mogę zasnąć. Dzisiaj przerwę w spaniu miałam o 1 w nocy, później o 2 w nocy do 4-5. Obudziłam się o 7:00. Jednak teraz jestem chora, najgorsze jest to, że nigdy nie chorowałam na zapalenie ucha a teraz mnie potwornie boli, zaczynam kaszleć i mam potwornie zapchane zatoki. Nie jestem w stanie funkcjonować. W poniedziałek mam wizytę u ginekologa ale zapiszę się też do internisty, bo nie pociągnę dłużej. Co mam brać, czym się leczyć, zaznaczę, że czosnek odpada, nie jestem w stanie. Badania morfologiczne wyszły mi dramatyczne, leukocyty, erytrocyty i hemoglobina poniżej normy, Pani doktor nie chce jeszcze się poddawać i przetaczać mi krwi. Ratujcie!!!! |
|
|
|
#1383 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 030
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Kabriela
Uu, trzymaj się. Rad ja nie mam, bo na mnie nic nie zadziałało i wylądowałam na dożylnym antybiotyku. Obawiam się, że może u ciebie skończyć się podobnie :/
__________________
1 IV 2010 Mój primaaprilisowy chłopak 29 IV 2012 Zaręczona 4 V 2013 Żona ![]() 31.III.2016 Córeczka ! |
|
|
|
#1384 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
MiniMonix no to kuruj sie szybko
![]() Kabriela pewnie antybiotyk bo z tego co piszesz nie jest to zwykle przeziebienie ![]() trzymaj sie tam...Smarrita no gruba ksiazka byla Kopycio mowisz ze malo ubranek masz? To dokup ![]() Beth i jak, rzygal maz?
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
|
|
|
#1385 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 588
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Kabriela najgorzej w ciąży chorować
nie wiem co Ci poradzić może jakieś inhalacje by się sprawdziły? Na zatoki wiem, że są dobre naświetlenia podczerwienią ale nie wiem czy w ciąży można. Na ucho babcia mojego Tż zawsze mi polecała taką roślinę rozendlę (nie wiem czy to nie śląska nazwa czasem :P) ona ma w sobie taki olejek, ale czy w ciąży można stosować to też nie wiem
__________________
MIKOŁAJ 12.11.2014 PIOTR 08.04.2016 |
|
|
|
#1386 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 602
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
gofry... ale mi smaka narobilas! Kurczę! !! Zamówię dziś gofrownice chyba. :-P Karuzeli jeszcze nie kupowałam ale mam zamiar:-P Zdjęcie obejrzę jak tylko się z łóżka zwleke ![]() Właśnie nie . Ale widać ze się nie czuje dobrze :-P
__________________
|
|
|
|
|
#1387 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 449
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
To jeszcze jak już jestem przy kompie, to błagam podpowiedzcie mi co mam zrobić z dwulatką, która nienawidzi mycia włosów!!!!
Czepek ochronny odpada, butelki, zabawki nic. Zmoczyć włosy mi jeszcze jakoś da, namydlić od biedy ale później spłukać to już jest jazda bez trzymanki. Jej, tylko nie antybiotyk. Pokrowiec na przydasie na łóżeczko śliczne, współczuje pijaństwa Tż, ale Jemu się niebawem skończy więc może niech się wyszaleje. |
|
|
|
#1388 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
A moze masz szampon z sls ktory ja szczypie w oczy dlatego tak reaguje? Bubchen nie ma sls
Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#1389 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Kabriela a moze ten kubek z babyono? Zobacz na allegro?
tez dawalam mamie popalic z myciem wlosow zawsze nie lubilam wody na twarzy![]() Beth wlac glosno muzyke, potrzaskaj naczyniami w kuchni
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
|
|
|
#1390 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
|
|
|
|
|
#1391 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
pomagało a jaka frajda
|
|
|
|
|
#1392 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Gabriela jedyny sensowny lek to w tym przypadku będzie pewnie antybiotyk albo poloza Cie do szpitala, lepiej sie wyleczyć jeszcze przed porodem. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia
![]() ---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ---------- Kabriela
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta. |
|
|
|
#1393 |
|
Matka Smoka
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 930
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
U nas znów smog
Tż dziś już wyjechał, także nudy mnie czekają. Walentynek nigdy nie obchodziliśmy, a po tym jak właśnie w ten dzień w zeszłym roku poroniłam, a tż też był poza miastem to już w ogóle ta data mi się średnio kojarzy![]() Ubrania szpital Słyszałam, że plus własnych jest taki, że dziecko ma od początku styczność z bakteriami domowymi a nie szpitalnymi. Z tego względu dobrze też wziąć swoje terówki do wytarcia po porodzie. Druga rzecz - podobno te szpitalne są często prane w mocnych detergentach (no zdziwiłabym się gdyby były w loveli ) i co wrażliwsze dzieci łapią wysypki. Co do tego czy w ogóle można/trzeba mieć swoje to zależy od szpitala. U nas w uniwersyteckim jest całkowity zakaz i znam przypadki, że po prostu op.... dziewczynę, która przebrała w swoje. Chusta Mimo, że w którymś sklepie znalazłam kalkulator który oblicza długość chusty na podstawie wzrostu, to na grupie fb dziewczyny powiedziały, że bardziej do noszonego rozmiaru się dobiera. 4,6 to takie najbardziej uniwersalne, ale jak ktoś nosi rozmiar 36/38 to nawet lepiej spróbować z 3,6 żeby się nie denerwować pałętającymi się końcówkami. gosiaczek - podałabyś linka do sklepu, gdzie kupowałaś koniki? bo mnie właśnie żaden kolorystycznie nie pasował. I mam pytanie o moc cottonków - czy wydaje Ci się, że te 10 wystarczy w nocy jako jedyne światło przy przewijaniu? Bo ja wciąż waham się czy brać 10 czy 20. kejka - dla mnie ksylitol w ogóle nie różni się od cukru - ale używałam w ciastach, itp. nigdy do słodzenia kawy/herbaty bo tego od lat w ogóle nie słodzę. Natomiast trzeba uważać z jego wprowadzaniem, bo przeczyszcza i trzeba stopniowo od bardzo małych ilości. Ja używałam tak od czasu do czasu, jak akurat kupiłam - jak zaszłam w ciążę to akurat po dużej przerwie w stosowaniu, więc bałam się wprowadzać znów w tym stanie. Polecam bardzo syrop z agawy jako słodzik. |
|
|
|
#1394 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 449
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Gosiaczek ale ja ostatnio też skorzystałam z tego sposobu, bo Mała chodzi na basen i sama bez jakichkolwiek jazd weszła pod natrysk i sobie moczyła głowę, więc ja myk wykorzystałam to w domu, włączyłam najdelikatniejszy natrysk jaki udało mi się ustawić i okularki bajerki i takie tam....jasne jak włączyła syrenę, to ona aż się trzęsie.
Wiecie, zdaję sobie sprawę, że mnóstwo dzieci nie lubi wody w uszach, na oczach i mnóstwo takich, jak była mniejsza problemu nie było i nagle bam....jak się uruchomiło to całą mocą. Ja też wmawiam sobie, że od czasu do czasu te włosy umyć trzeba, ale wyrzuty sumienia robią swoje, nie chce by miała traumę, albo żeby Jej to zostało. Dzisiaj mam dzień w łóżku ( tak mi zapowiedział małżonek), zobaczymy na jak długo. ---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ---------- Ja mam w domu chustę 4,2 bodajże i jest genialna, u mnie się pałętają końcówki ale ja to lubię, a jak czasami nie mogą to ja sobie je po prostu chowam. Kupiłam większą, bo mój TŻ jest byk i jak na Nim wiązałam Małą to nie było rady, a sorry dwóch kupować nie będę. Cieszę się, jednak strasznie, że namówiłam TŻ na kupno ( On nie był taki happy, ceny) bo nam się już zwróciła, nosiłam ja, nosił TŻ, nad morzem, w górach rewelacyjna sprawa, karmienie publiczne, uwielbiam Ją i teraz nawet zastanawiam się nad kupnem dla drugiej tej elastycznej, bo nie wiem czy to dobry pomysł by Izę wsadzać w tą naszą grubą, plecioną. |
|
|
|
#1395 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Kabriela cora nie bedzie miala traumy. Ja tez wlaczalam zawsze syrene i to dluuugo....i teraz wspominam to ze smiechem
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
|
|
|
#1396 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Moja przez jakiś czas tez nienawidziła mycia głowy, nic nie działało. Myłam na silę, starałam się nie lać po oczach... No i obcięliśmy wtedy włoski do brody i byli łatwiej. Teraz kładzie sie sama w wannie albo włazi z głową pod prysznic. Ale to pomogło chodzenie na basen |
|
|
|
|
#1397 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 359
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Hej matko wstalam o 10 w koncu troche pospalam
teraz siedze z recznikiem na glowie i zabieram sie di suszenia wlosow , ale nie chce mi sie ruszyc... Kabriela cos o tym wiem moj maly darl sie jak mylam mu wlosy i splukiwalam masakra byla no niestety sila trzeba bylo . Teraz juz sie przyzwyczail bo wie ze go to nie ominie i tylko troche kweczy jaj w oczki woda mu wpadnie .
__________________
"Wolę jedno życie z Tobą, niż samotność przez wszystkie ery tego świata" Adrian 13.05.2013 r |
|
|
|
#1398 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 642
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Polecam firmy dezal (troche drogie sa) maja duża moc i wyglądają solidnie, służy mi juz 3 lata i nic sie z nia nie dzieje ![]() Kejka, wlasnie bede jeszcze latać po sklepach i kupować, bo inaczej pranie co dwa dni Kabriela ja nie pomogę, nie znam sposobów na ucho ani na włosy moge jedynie życzyć zdrówka i powodzenia z córą!
|
|
|
|
|
#1399 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
https://m.facebook.com/Ircyne-R%C4%9...78713675738928
Za 15 zl dziewczyn robi takie fajne sowki i wysyła listem bo to płaskie ^^ |
|
|
|
#1400 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 901
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Witam się z rana
Na dzisiaj pół nocy spałam, pół oglądałam durne programy i nas ranem znów uznałam. Tragedi nie ma, ale brakuje mi przesłanej całej nocy ![]() Mąż w kościele, nawet nie wiem kiedy wyszedł bo gdzieś mi się przysnelo. Jedziemy za jakąś godzinę do teściów na obiad i będę poruszała temat mieszkania. Dzisiaj zaczynamy 31 tydZień ja jakoś spokojna jestem teraz bo wiem że gdyby coś się działo to już maly ma duże szanse. Modlilam się o ten magiczny moment żeby dorwać do 30 tygodnia i się udało. Po wszystkich moich przeżyciach w tej ciąży, wzgórzach jakie musieliśmy przejść czuję się spokojniej. Teraz maly niech siedzi do Wielkanocy w brzuchu takie kolejne nasze wyzwanie a potem co chce niech robi. Jeszcze 1,5 miesiąca minimum
__________________
Żona od 4.10.2014r. ![]() Adam 4.04.2016r. |
|
|
|
#1401 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 030
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Uf, dzisiaj już lepiej. Z zatok e końcu spływa i nie czuję już takiego scisku we łbie.
Nie mogę doczekać się powrotu do domu, prania pieluch i pakowania :p Ej a niemowlaczka po tym płynie hippa trzeba będzie jeszcze spłukać czy juz nie?:p
__________________
1 IV 2010 Mój primaaprilisowy chłopak 29 IV 2012 Zaręczona 4 V 2013 Żona ![]() 31.III.2016 Córeczka ! |
|
|
|
#1402 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: O^^o
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Mycie głowy Moja do dzisiaj skomli przed mysciem głowy Traumy mieć nie będzie na pewnoe, ale rozumiem przerażenie. Unas kapelusze i kubki się nie sprawdziły, natomiast dajemy jej ręcznik na oczy i uszy ( w zasadzie całą twarz ) i nie ma problemu. Recznik się zmoczy,ale jest spokój ![]() Cytaty mi się powaliły Jestem już po śniadanku, susze głowę, ogarnę facjatę i śmigamy a spacer. Tż zaprosił nas na lunch a on na diecie i tylko o sałatce będzie siedział |
|||
|
|
|
#1403 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
A ja też się witam chociaż nie zostane od wczoraj jesteśmy u teściowej.
Nocy nie przespalismy obydwoje ja bo nie mogłam się ułożyć bolał mnie brzuch co cheila w boku na bok kot też jak się ruszyłam przysowal się do glaskania a i teściowa chrapie. Męża za.to bolała głowa całą noc. Ale za to pyszoty do jedzenia krokiety pierogi nadziewana papryka łazanki ciasto. Mega *.* Chyba w pn będę nadrabiac co pisalyscie. Chociaż już mam nabite ponad 20 stron na aplikacji. :P Ja teraz za każdym razem jak z kimś rozmawiam to co chwila mówię : "a dziewczyny na forum to pisaly to" " ostatnio dziewczyny mówiły tamto" Największym hitem to ta historia z wymówka od mandatu " panie żona rodzi" mąż to się śmiał jak nie wiem co :P Miłego dnia laski ^^ |
|
|
|
#1404 |
|
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 189
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
witam i ja
Kabriela niestety nie pomogę, idź do lekarza, niech coś wymyśli... z myciem włosów też nie wiem. Ja pospałam dzisiaj do 10 ale od jutra znowu pobudki o 7, bo do roboty, ale może ze 3 tygodnie pochodzę i idę na zwolnienie. Co prawda czuję się nadal ok, ale kurcze nie bardzo już mam w czym chodzić do pracy.W dodatku mam koszmarny alergiczny katar. Zastanawiam się, czy nie wypróbować na sobie katarka, który jutro odbieram w sumie nie taki zły pomysł, ogarnęłabym jak to działa, ale nie wiem, czy można? czy lepiej używać tylko na dziecku? 50 twarzy greya nie oglądałam, próbowałam przebrnąć przez książkę, ale nie dałam rady. Wczoraj z chłopem sobie zrobiliśmy wieczór filmowy, najpierw Bóg zemsty z Nicolasem Cagem (mamy słabość do niego ), a potem po raz setny Bękarty wojny
__________________
|
|
|
|
#1405 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Velika Bękarty wojny uwielbiam!!!
️ ️ ️ ale Nicolasa niecierpie...ahhh...Chcialam na mezu Katarek wyprobowac ale sie nie dal...mysle ze jak pozabijasz po uzyciu zarazki to nic sie nie stanie
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
|
|
|
#1406 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 377
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
z reszta nie tylko w niedziele... ale nie narzekam. syn kolezanki, ktory jest w tym samym wieku co moj, jakos tak juz od zawsze ma, ze wstaje czesto juz o 4tej... po 6tej to mu sie nie zdarza w ogole do tego ona ma jeszcze mlodszego bobasa i ten z kolei wieczorem urzeduje i no... dziewczyna jak przespi 5h (z przerwa na odciaganie mleka) to jest przeszczesliwa ![]() moj mlody to przytulas straszny... probuje jakos go przekonac, zeby zasypial troszke bardziej samodzielnie, czyli jak np. siedze obok lozka, a nie leze z nim... no i wczoraj tak sie troche leglam na kanape obok... mowie mu, ze musi byc cicho, bo ja juz zasypiam... a ten zniosl sobie pelno zabawek, chowal pod koldre... potem cisza i otwieram jedno oko, a ten sie skrada w moja strone
__________________
|
|
|
|
|
#1407 |
|
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 189
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
ehe my mamy taką chorą słabość do filmów z Nicolasem
a w tym wczorajszym to nawet nie taki zły był, całkiem spoko i robił więcej niż 1 minę! ![]() matko moja koleżanka z marcówek rodzi i aż mi się słabo robi jak czytam ich wątek. Wczoraj miała wizytę w prywatnej klinice, powiedzieli jej, że spokojnie z 10 dni pochodzi, a po wizycie odszedł jej czop, w nocy skurcze, a do kliniki jej nie chcieli przyjąć, bo niby za wcześnie i trafiła do państwowego. A ci zamiast dać jej urodzić to dają sterydy na płuca dla małej i wyciszają skurcze
__________________
Edytowane przez velika Czas edycji: 2016-02-14 o 11:41 |
|
|
|
#1408 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 377
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
z ta twoja kolezanka to dziwne... wiesz, skoro cos sie zaczyna, to hmm... widac tak ma byc. a jest juz "bezpieczna", wiec nie wiem po co jej hamuja... juz wiele razy o takich przypadkach czytalam. organizm kobiety lub dziecko czuja, ze cos jest nie halo, i dla dobra wszystkich porod rozkreca sie wczesniej. trzymamy kciuki! ---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ---------- aaa, a co do Cage'a - ja jakos tam ani go lubilam ani nie, ale po tym filmie "miasto aniolow" czy jak to sie nazywalo, ze on byl tym aniolem i ta swoja jedna mine godna pozalowania mial przez caly film, no po tym filmie to juz nie moge na niego patrzec
__________________
|
|
|
|
|
#1409 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Wieczór ze znajomymi cudowny
pili whisky na którą miałam mega ochotkę i w zasadzie posiedzieliśmy w piątek naprawdę długo hehe Sobota - pospacerowaliśmy po rynku i byliśmy na hamburgerach - potem zjadłam w domu tego smoothie i się zaczęło!.....W życiu sie tak nie czułam, a jak czułam to nie pamiętałam. Między mną a rzyganiem była cienka linia .... ryczałam nie wiedziałam co z sobą zrobić, położyłam się to od razu wymiotować biec chciałam, to siedziałam pół leżąc i tak jakoś zasnęłam Więc dobrze się stało, ze znajomi wyjechali od nas w południe wczoraj i akurat jak się rozchorowałam to byliśmy już sami. Mąż kochany się mną opiekował, ale co mógł zrobić chyba tylko łzy ocierać.Więc cały wczorajszy wieczór przespałam pijąc wodę mocno gazowaną by mi się poodbijało. Ja nie wiem czy to to smoothie, czy to hamburger jakoś siadł, czy nie strawione mięso + owoce - fermentacja, czy coraz mniej w żołądku i go za bardzo zapchałam. Ogólnie cieszę się, że jest kolejny dzień! Boże jak cudownie jest się czuć dobrze. Chcialam wczoraj włączyć wizaż i ponadrabiać ale nie mogłam myśleć ![]() Paczka z prześcieradłami do wózka (kiciusie ![]() GOLENIE kupiłam lusterko!!! W końcu! Bo ostatnio jak się goliłam to się pokaleczylam. A teraz nawet jak tą pastę cukrową zrobię co cloche przepis dała to i tak przydaloby się widzieć gdzie ja nałożę aż się boję tam zaglądać ![]() Boje się, że jak zobaczę się tam to nie pozwolę mężowi sie tam zobaczyć więcej haha SUTKI ja już nie pamiętam jakie miałam przed ciążą ... nawet pytałam męża - jak one wyglądały wcześniej a ten do mnie: trzeba sobie było zdjęcie zrobić to byś miała porównanie ![]() Jak tylko zaszłam w ciążę to wyglądają jakbym cały czas była podniecona no i otoczka jest coraz większa i ciemniejsza.Chodzi mi o to, że nie pamiętam jak wyglądały gdy nie "sterczały" hah. Dlatego ja nie wyjdę w staniku, który nie ma sztywnej osłonki bo w tych miękkich widać od razu moje antenki .......... Jak będę karmić to i tak pewnie wkładki będę zakładać to nie będzie nic widać ? cloche Piekny brzuszek! I Faktycznie świetna ta koszula ! To sukienka taka? na codzień ? czy śpisz w niej? gosiaczek Kochana ja po Twoim opisie Twojego podejścia do dzieci po prostu coraz bardziej jestem zauroczona Twoim podejściem Moja mama takie miała, ja się boję, że będę panikara, ale popracuję nad tym ![]() Co do thermosia to może zrobimy gdzieś jakieś przepisy na niego + linki do przepisów? ja obiecałam męzowi, że przygotuje przed porodem dla niego listę z przepisami co ma robić przez te pierwsze 2 tygodnei dla mnie do jedzenia, co ma być w lodówce Także i tak będę coś takiego tworzyć niedługo ![]() A Twój sen miażdży !!! velika - hahah utożsamiam się z Twoja historią ![]() IMPREZOWANIE A propo tego tematu, śmieję się do męża : co powiemy córce jak spyta kiedy pierwszy raz: paliliśmy, piliśmy, mieliśmy swój pierwszy raz? Bo jak powiem prawdę to będę się czuć, że dałam jako tako przyzwolenie, że ona też w tym wieku może spróbować mąż zaczął palić w 5-6 podstawówce, alkohol też wtedy. Ja piwo pierwsze w 1 gimnazjum, fajki 2/3 klasa gimnazjum, wakacje chyba 1 raz to chyba 3 gimnazjum, mąż chyba gdzieś w 1 liceum. No za szybko TRENING PO CIĄŻY ja się doczekać już nie mogę! Wracam na pewno na rurkę i wracam na jogę, z mężem się umówiłam, że wieczorami będę wychodzić jak on wróci z pracy. No i oprócz tego jakiś trening w domu przy małej - tylko muszę znów wyrobić w sobie nawyki bo teraz to rozleniwienie totalne. beth Super, że będzie CC sunshine Natalia I trzymaj się tam Kabriela Biedactwo !! Czemu nie chcesz antybiotyku? czasem to najlepsze co można zrobić jak już naturalne środki nie pomagają. Nie będąc w ciąży można próbować długo się leczyć ale w ciąży to chyba lepiej jak najszybciej wzmocnić organizm. W każdym razie zdrówka życzę Kochana
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 ![]() 13.04.2016 Sara
21 tc |
|
|
|
#1410 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Velika to nie mozliwe ze zrobil mine nr 2, nie wyobrazam sobie
faktycznie spokojnie moglaby juz rodzic przeciez..dziwne to bardzo. Mozesz sie nie zgodzic pewnie ale czy to sie nie wiaze czasem z wypisem ze szpitala? Ja pierd. Ale ze w klinice jej nie przyjeli
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:49.



Młody obudził mnie czkawką






nie wiem co Ci poradzić może jakieś inhalacje by się sprawdziły? Na zatoki wiem, że są dobre naświetlenia podczerwienią ale nie wiem czy w ciąży można. Na ucho babcia mojego Tż zawsze mi polecała taką roślinę rozendlę (nie wiem czy to nie śląska nazwa czasem :P) ona ma w sobie taki olejek, ale czy w ciąży można stosować to też nie wiem 








Tż dziś już wyjechał, także nudy mnie czekają. Walentynek nigdy nie obchodziliśmy, a po tym jak właśnie w ten dzień w zeszłym roku poroniłam, a tż też był poza miastem to już w ogóle ta data mi się średnio kojarzy
) i co wrażliwsze dzieci łapią wysypki. Co do tego czy w ogóle można/trzeba mieć swoje to zależy od szpitala. U nas w uniwersyteckim jest całkowity zakaz i znam przypadki, że po prostu op.... dziewczynę, która przebrała w swoje.
moge jedynie życzyć zdrówka i powodzenia z córą!

Traumy mieć nie będzie na pewnoe, ale rozumiem przerażenie. Unas kapelusze i kubki się nie sprawdziły, natomiast dajemy jej ręcznik na oczy i uszy ( w zasadzie całą twarz
) i nie ma problemu. Recznik się zmoczy,ale jest spokój
️
z reszta nie tylko w niedziele... ale nie narzekam. syn kolezanki, ktory jest w tym samym wieku co moj, jakos tak juz od zawsze ma, ze wstaje czesto juz o 4tej... po 6tej to mu sie nie zdarza w ogole
no i otoczka jest coraz większa i ciemniejsza.
