Czas leci jak szalony! Za rok będą z nas już żony! PM 2017 cz.12

[koolorowana]

Napisane przez agnieszka_2612

My z tż oglądamy filmy dzisiaj a teraz jest akcja szukania korkociągu Nagle WYPAROWAŁ

Mysza bardzo ładna ta sala

ogólnie ze spraw ślubnych - tż wczoraj się wkurzył na swoją mamę... bo jest niezadowolona że nie chcemy zrobić poprawin... i że mamy to przemyśleć (BO JAK TO BEZ POPRAWIN?!), tż jej powiedział ze jak chce planować wesele to niech sobie zrobią jeszcze raz swoje
Tż kuzyn też nie robi poprawin... moja koleżanka też nie, więc MOŻNA.

ja też chciałam bez poprawin ale rodzice i TŻ mnie przekonali i nie żaluję decyzji posiedzimy dłużej z rodzinką, potańczymy

Napisane przez malgosiaw123

No ja uwielbiam chipsy, pizzę i reszte fast foodów. Pochłaniam tego dużo,ale trza się ogarnąć

Generalnie całkiem okej,choć są przestoje kiedy nie ma co robić i mi sie nudzi

Napisane przez malgosiaw123

Ale co chcesz robić i po co skoro Ci się podobają?

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------



Dzięki Bogu,że mnie bardzo nie ciągnie do słodkiego. Najbardziej lubię ciastka,np pieguski,albo delicje. Jedyna rzecz do której mnie jako tako ciągnie. Ale tak to nie mam jakiegoś bardzo wielkiego problemu by to odstawić. Wolę kiełbasę

duchowa bliźniaczka czy co? mam to samo z chipsami,czekoladą i kiełbasą
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;55716741]Mam dylemat co ubrać pod spód. Najlepiej by wyglądał biały stanik ale czy wypada tak iść do kościoła? [/QUOTE]
biały stanik nie jest zły

Napisane przez aankaa092

Witam się z rana.
Zaczynam mocno odczuwać beznadziejnych mojej sytuacji. Brak pracy, brak telefonów z ofert... czuje się pusta i nic nie warta.

Aniu! Też tak czasem mam.. ale minie Ci zajmij się czymś poćwicz, poczytaj,idź do rodzinki w gości.. nie ma co się załamywać to tylko taki okres
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;55729511]u mnie zaczyna się kryzys Trzeba iść pobiegać żeby nie myśleć o fajkach [/QUOTE]
sio ! xd

Napisane przez Key_b

Hej hej witam się z rana już od 7 pracuje . W weekend dużo rozmów z tz dużo ciekawy tematow. pytałam tz czy go nie męczą te moje ślubne tematy a on mówi ze widzi jaka mi to radość sprawia i się cieszy, i nie zraża go to ani nie zniecheca wręcz przeciwnie będzie cały czas się też udzielał itd. O dziecko chcemy się zacząć starać w pierwszą rocznicę ślubu, tz stwierdził że nie wyobraża sobie dalszego zycia bez dzieci, ale ten rok chce się nacieszyć jeszcze żona pojechać gdzieś, odetchnąć po Holandii zwolnić trochę tempo życia tutaj. I ogólnie fajnie było

faajnie mój TŻ też lubi rozmawiać o ślubie i o naszych małych bobaskach mówił jak to będzie..kto co będzie uczył naszych dzieci it..rozczula mnie to

Napisane przez jaszczurka94

Teoretycznie nie, ale moja mama lubi się wkur.... na byle gówno. I niszczyć mnie psychicznie często.
Tym razem poszło o to, że wczoraj mój TŻ udzielał się, gdy kłóciłam się z matką. Ale ani nic nie nagadał czy coś, tylko powiedział, że mogliśmy zrobić sami pastę jajeczną (tak poszło wczoraj o pastę jajeczną, bo chcieliśmy ją zrobić po południu, a nie rano!).
A mama dziś rano, że mój TŻ ma się nie wchrzaniać (dużo ciekawiej to ujęła), bo mu nawsadza i zaraz go spakuje i do Polski będzie mógł wracać, bo zięć ma się nie wtrącać do kłótni matki z córką. Dawno matce tak nie nagadałam, bo wyłożyłam kawę na ławę, że jest wolność słowa i nie jest normalne co ona nagadała, że nie potrafi z nikim normalnie rozmawiać tylko od razu drze się.
Zwykle albo siedzę cicho jak się na mnie drze, albo trochę się powykłócam, ale nie mówię takich rzeczy. Ale w tym miesiącu naprawdę osa ją użądliła, już nie raz płakałam przez to co nagadała. A teraz jeszcze na TŻ jak naskoczyła to już wyszłam z siebie, biorąc pod uwagę, że od 3 dni nie było dnia, by się na nie mnie nie darła.

To jest mocno uproszczony opis. Może kiedyś jeśli dostanę się do klubu i będę miała okazję się wygadać to Wam opowiem więcej o mojej cudownej relacji z mamą

współczuję takich relacji z mamą.. ona mocno przesadza.. Nie ma prawa tak naskakiwać na twojego TŻa.. Niewiem co poradzić ale może najlepiej nie zwracajcie tak bardzo na nią uwagi i żyjcie po swojemu..

[koolorowana]

Napisane przez agnieszka_2612

Wstawiam zdjęcia sukni, ale jeszcze nie na mnie
Tak myślałam, halki nie dostałam do domu, więc nie wiem czy ją włożę, bo nie będzie tego efektu

Napisane przez agnieszka_2612

Na razie myślę jak się w nią SAMA ubrać, bo tam pod spodem widziałam 1000000 warstw

Dzięki
Wiem że na wieszaku szału nie robi Ale serio ślicznie leży i innej sobie nie wyobrażam
Jak ją przymierzałam to jak zobaczyłam ją na wieszaku pomyślałam "o Boże co to jest....", a jak założyłam i Pani mi ją dopasowała to

Lepiej pokaż ją na sobie bo jest ładna a na Tobie to pewnie będzie olśniewająca a jakaś koleżanka nie może wpaść i pomóc ?

[agnieszka_2612]

Napisane przez koolorowana

Lepiej pokaż ją na sobie bo jest ładna a na Tobie to pewnie będzie olśniewająca a jakaś koleżanka nie może wpaść i pomóc ?

Poradziłam sobie

1. Z halką lepiej leży..
2. widać że góra za duża
3. Myślałam że umrę jak ją sama zakładałam

[Laura Rose]

Zdolniacha, ale coś zalącznik nie hula .

Edit: już ok. Ślicznie. Faktycznie widać, że góra do zmniejszenia, ale jest moc .

[agnieszka_2612]

Napisane przez Laura Rose

Zdolniacha, ale coś zalącznik nie hula .

Nie wiem co było, ale chyba jest ok?

[koolorowana]

Napisane przez agnieszka_2612

Poradziłam sobie

1. Z halką lepiej leży..
2. widać że góra za duża
3. Myślałam że umrę jak ją sama zakładałam

nie otwiera się załącznik

[agnieszka_2612]

Napisane przez koolorowana

nie otwiera się załącznik

Powinno już być ok

[koolorowana]

Napisane przez agnieszka_2612

Nie wiem co było, ale chyba jest ok?

o już jest ok piękna no z halką napewno będzie lepiej wyglądać no i brawo za samodzielność

[agnieszka_2612]

Napisane przez koolorowana

o już jest ok piękna no z halką napewno będzie lepiej wyglądać no i brawo za samodzielność

Wtedy się układa tak jak trzeba w literkę A
Już więcej jej NIE ZAŁOŻĘ, dopiero na poprawkach w salonie
2 razy weszłam pomiędzy jakieś warstwy

[aankaa092]

Napisane przez agnieszka_2612

Poradziłam sobie

1. Z halką lepiej leży..
2. widać że góra za duża
3. Myślałam że umrę jak ją sama zakładałam

Widzę w przeglądarce
No, bardzo widać, że góra jest za duża
Ciekawa jestem jak z halką będzie wyglądać, ale jakby góra była dopasowana to i tak wygląda dobrze
Czemu halki nie masz? Jak halką układa suknie?

[agnieszka_2612]

Napisane przez aankaa092

Widzę w przeglądarce
No, bardzo widać, że góra jest za duża
Ciekawa jestem jak z halką będzie wyglądać, ale jakby góra była dopasowana to i tak wygląda dobrze
Czemu halki nie masz? Jak halką układa suknie?

No wiesz... Panie z salonu raczej nie przewidziały ze siedzę na wizażu i ciekawskie wizażanki będą chciały widzieć mnie w sukni to jej nie dały Dadzą jak już będzie po poprawkach
W literkę A się układa w mojej wizytówce jest foto na modelce jak ona wygląda ostatecznie

[aankaa092]

Napisane przez koolorowana

ja też chciałam bez poprawin ale rodzice i TŻ mnie przekonali i nie żaluję decyzji posiedzimy dłużej z rodzinką, potańczymy



duchowa bliźniaczka czy co? mam to samo z chipsami,czekoladą i kiełbasą

biały stanik nie jest zły

Aniu! Też tak czasem mam.. ale minie Ci zajmij się czymś poćwicz, poczytaj,idź do rodzinki w gości.. nie ma co się załamywać to tylko taki okres

sio ! xd

faajnie mój TŻ też lubi rozmawiać o ślubie i o naszych małych bobaskach mówił jak to będzie..kto co będzie uczył naszych dzieci it..rozczula mnie to

współczuję takich relacji z mamą.. ona mocno przesadza.. Nie ma prawa tak naskakiwać na twojego TŻa.. Niewiem co poradzić ale może najlepiej nie zwracajcie tak bardzo na nią uwagi i żyjcie po swojemu..

Co parę dni mam taki dzień złego humoru i myślenia że jestem do dupy. Tak jest zawsze jak nie mam pracy. Przez 2 miesiące ciesze się "wolnością" a potem jazdy w głowie, że jeszcze nie znalazłam pracy. Inna sprawa, że miałam mieć 4 zlecenia do sesji, a zostało jedno.

[Laura Rose]

Napisane przez agnieszka_2612

Wtedy się układa tak jak trzeba w literkę A
Już więcej jej NIE ZAŁOŻĘ, dopiero na poprawkach w salonie
2 razy weszłam pomiędzy jakieś warstwy

[agnieszka_2612]

Napisane przez Laura Rose

No co, nie wycelowałam

jestem zawiedziona... żadnych zaręczyn po walentynkach na fb

[aankaa092]

Napisane przez agnieszka_2612

No wiesz... Panie z salonu raczej nie przewidziały ze siedzę na wizażu i ciekawskie wizażanki będą chciały widzieć mnie w sukni to jej nie dały Dadzą jak już będzie po poprawkach
W literkę A się układa w mojej wizytówce jest foto na modelce jak ona wygląda ostatecznie

Na modelkach inaczej te suknie wyglądają
A, bo myślałam,że nie dały bo zapomniały albo coś

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Napisane przez agnieszka_2612

No co, nie wycelowałam

Spokojnie nie jesteś sama. ja mam sukienkę z 2 warstwami i tez się w niej gubię

[agnieszka_2612]

Napisane przez aankaa092

Na modelkach inaczej te suknie wyglądają
A, bo myślałam,że nie dały bo zapomniały albo coś

Nieee po za tym i tak jeszcze 3 razy będę w salonie podczas poprawek

[Laura Rose]

Napisane przez agnieszka_2612

No co, nie wycelowałam

jestem zawiedziona... żadnych zaręczyn po walentynkach na fb

I tak sprawnie ci poszło .

[agnieszka_2612]

Napisane przez aankaa092

Spokojnie nie jesteś sama. ja mam sukienkę z 2 warstwami i tez się w niej gubię

Uff

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez Laura Rose

I tak sprawnie ci poszło .

Ale się nawyzywałam przy okazji

[koolorowana]

Napisane przez agnieszka_2612

No co, nie wycelowałam

jestem zawiedziona... żadnych zaręczyn po walentynkach na fb

ale poradziłaś sobie maleńka
ale że co? znajomych ? spokooojnie może jeszcze się ujawnią jutro , dopiero co po walentynkach jest to namiętnie świętują !

Napisane przez aankaa092

Co parę dni mam taki dzień złego humoru i myślenia że jestem do dupy. Tak jest zawsze jak nie mam pracy. Przez 2 miesiące ciesze się "wolnością" a potem jazdy w głowie, że jeszcze nie znalazłam pracy. Inna sprawa, że miałam mieć 4 zlecenia do sesji, a zostało jedno.

coś się w końcu znajdzie główka do góry

[Laura Rose]

Napisane przez agnieszka_2612

Uff

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------


Ale się nawyzywałam przy okazji

dobrze z siebie wyrzucić złe emocje


nikt się nie kocha to i zaręczyn brak

[micia00]

Napisane przez agnieszka_2612

No co, nie wycelowałam

jestem zawiedziona... żadnych zaręczyn po walentynkach na fb

U mnie są

rany, ale mam zimno w pracy. Jest jakiś remont gdzieś i nam ogrzewanie odłączyli

[agnieszka_2612]

Napisane przez koolorowana

ale poradziłaś sobie maleńka
ale że co? znajomych ? spokooojnie może jeszcze się ujawnią jutro , dopiero co po walentynkach jest to namiętnie świętują !


coś się w końcu znajdzie główka do góry

W zeszłym roku wysyp był 15 zaraz po Ociągają się

Napisane przez Laura Rose

dobrze z siebie wyrzucić złe emocje


nikt się nie kocha to i zaręczyn brak

[aankaa092]

Napisane przez koolorowana

ale poradziłaś sobie maleńka
ale że co? znajomych ? spokooojnie może jeszcze się ujawnią jutro , dopiero co po walentynkach jest to namiętnie świętują !


coś się w końcu znajdzie główka do góry

Mam nadzieje, ze się znajdzie

Napisane przez agnieszka_2612

Uff

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------


Ale się nawyzywałam przy okazji

ciekawe co będzie jak będziesz się do ślubu ubierać

Napisane przez agnieszka_2612

Nieee po za tym i tak jeszcze 3 razy będę w salonie podczas poprawek

No tak Ech, jak ja bym chciała mieć suknię. Chciałabym wiedzieć czego chce.

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez micia00

U mnie są

rany, ale mam zimno w pracy. Jest jakiś remont gdzieś i nam ogrzewanie odłączyli

U mnie tylko dlatego bo znajomi znajomych się zaręczyli i widzę, że ktoś polubił lub skomentował

[Laura Rose]

u mnie też brak zaręczyn, ale ja moich też nie dodałam na fb .

[agnieszka_2612]

Napisane przez aankaa092

Mam nadzieje, ze się znajdzie

ciekawe co będzie jak będziesz się do ślubu ubierać

No tak Ech, jak ja bym chciała mieć suknię. Chciałabym wiedzieć czego chce.

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------


U mnie tylko dlatego bo znajomi znajomych się zaręczyli i widzę, że ktoś polubił lub skomentował

mama będzie mi pomagać, sama to bym oszalała z tyłu jeszcze jest do wiązania tak jak przy gorsecie... do zapięcia 3 małe guziki.... w środku sukni jeszcze jakieś dziwne rzeczy do przypięcia aby się suknia dopasowała do talii.. Masakra jakaś

Znajdziesz tą jedyną suknię zobaczysz

[Laura Rose]

Napisane przez agnieszka_2612

mama będzie mi pomagać, sama to bym oszalała z tyłu jeszcze jest do wiązania tak jak przy gorsecie... do zapięcia 3 małe guziki.... w środku sukni jeszcze jakieś dziwne rzeczy do przypięcia aby się suknia dopasowała do talii.. Masakra jakaś

Znajdziesz tą jedyną suknię zobaczysz

suknia labirynt

[jaszczurka94]

Napisane przez agnieszka_2612

Wtedy się układa tak jak trzeba w literkę A
Już więcej jej NIE ZAŁOŻĘ, dopiero na poprawkach w salonie
2 razy weszłam pomiędzy jakieś warstwy

Śliczna ta suknie. Jakbym miała Twoją figurę to też bym coś w tym rodzaju wybierała

[agnieszka_2612]

Napisane przez Laura Rose

suknia labirynt

Daj spokój jakbym sama się do ślubu ubierała to czuję, że usiadłabym i beczała i tak tego nie czuję muszą mi w salonie pokazać jak ją założyć aby fryzury nie naruszyć

[koolorowana]

Napisane przez Laura Rose

suknia labirynt

Aniuu, a jakie Ci się podobają mniej więcej?

[agnieszka_2612]

Napisane przez jaszczurka94

Śliczna ta suknie. Jakbym miała Twoją figurę to też bym coś w tym rodzaju wybierała

Dzięki

Ja np. w princeskach wyglądam tragicznie, bo z ciekawości mierzyłam jak byłam tą moją mierzyć w takich zwiewnych typowo też dziwnie wyglądałam.. jedynie taka do mnie pasowała