Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.10

[Demeter]

Napisane przez BYou

Demeter, daj nr tel na pw

Poooszło!

[BYou]

Wysłałam ale zasięg mam kiepski w domu i nie wiem czy dojdzie:/

[moni_ka.g]

leciałam dziś dużo wcześniej po J. bo dzwonili z przedszkola że wymiotował i ma 38 stopni.. w domu nurofen i poszedł spać, po drzemce odżył, wieczorem znowu dałam i po godzinie miał ponad 39 dopiero teraz mu spada, po 3 godzinach.. gada przez sen, jęczy, woła mnie, siada w łóżeczku, nie bardzo wie co się dzieje, mówi że ręce go bolą. D. nie może spać, ululana jakoś w wózku, ale budzi się, muszę lulać i latam między nimi. a tż w pracy.

[Sorceresss]

Pani, gites pościel! Ale pojawia się pytanie: czy mojdendrolog byłby w stanie w czymś takim usnąć?

Zosia dzisiaj spała 30min od 6rano.czujnik ruchu w dupce i jak tylko ją odkładałam był płacz. Teraz boję się wstać i ją odłożyć wyczytalam, ze to skok hihihi więc standardowo zwalam nań winę
Filipek też bryka, własnie słyszałam jak pyta tż z czego robi się olej a mieli spać...

[despa]

Sorce i już wiesz czemu Filip nie śpi,Mario nieprecyzyjnie odpowiedział
Twój Filip jest jedynym dzieckiem, które znam, zadającym takie pytania....wciąż ta droga mi chodzi po głowie (mimo ze ja stara baba nazwy nie pamiętam)

BYou- for me too

Byłam wczoraj z moim ciśnieniem u lekarki ( a ze to znajoma) to podpytałam co nie co. I jest wirus gardłowy- z gorączką, czerwone gardło może być lekki katar- objawy podobne do grypy- co podobno chłopów ścina. I owszem neosine i groprinosin sa pwwirusowe, ale przy utrzymującej się gorączce to ona by juz zleciła wymaz z gardła- bo moze sie to zmienic w baktryjne zapalenie i dała antybiotyk.

Przy okazji zagladneła w gardło moje i tyz masakra, a tylko bolało....a ze ja dzis na dyzurze, to jak zapytała czy dac zwolnienie, to odmówiłam.
Emila juz w pon idzie- bo ją nosi.

A ciśnienie - masakra- i jakby mi z 30 lat przybyło....(objawowo)

[Demeter]

Napisane przez despa

Byłam wczoraj z moim ciśnieniem u lekarki ( a ze to znajoma) to podpytałam co nie co. I jest wirus gardłowy- z gorączką, czerwone gardło może być lekki katar- objawy podobne do grypy- co podobno chłopów ścina. I owszem neosine i groprinosin sa pwwirusowe, ale przy utrzymującej się gorączce to ona by juz zleciła wymaz z gardła- bo moze sie to zmienic w baktryjne zapalenie i dała antybiotyk.

A ciśnienie - masakra- i jakby mi z 30 lat przybyło....(objawowo)

Cholera u nas na dolnoślaskim świńska grypa. 23 osoby już mają, 2 zmarły. Tego to sie w cholere boje
Dalej takie wysokie cisnienie?

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

A ja miałam isc o 22 spać i oczywiscie nic z tego

[kwiatuszekkk21]

Hej

Okropne te wszystkie wirusy.
K. we wtorek tydzień temu miał 39 gorączki, po nurofenie spadło i od środy ciągle stan podgoraczkowy. Umowilam sie w końcu do lekarza (2 dni trzeba czekać na wolny termin) i co? I w czwartek w dzień wizyty cudownie ozdrowial ale poszedł z chlopem do lekarza
U lekarza odstawil scenę. Nie zdjął ani kurtki, ani czapki więc lekarz tylko zajrzał mu do gardła. czysto. Nie dostał żadnych leków. W piątek nagle dużo większy kaszel. No złośliwość losu jak nic.
Ogólnie nie ma apetytu, już mi ręce opadają na te jego jedzenie. Pic tez za bardzo nie chce. Zmuszam go, bo mało sika

Śpi od wczoraj od 17:30.


O Zuzke zaczęli się upominać, bo dopiero jedno szczepienie za nami a zaraz 7 miesięcy strzeli. No ale kiedy mam iść? Teraz też zakatarzona

Ogólnie mam jakiś kryzys

Zdrowia wszystkim chorym a zdrowym życzę, żeby się nie dali chorobom!

Monika współczuję. Znam to bieganie od jednego do drugiego

Byou wstaw zdj do klubu, bo pójdziesz z torbami za mmsy a ja też chcę


100 lat dla naszych dwóch trzylatek!

[Moderna]

BYou pokazcie sie przez Whatsuppaaa

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Demeter sliczny chlopczyk
ma teraz fryzurke podobna do M.

[Malpka]

hej
u nas tez chorobowo dzis w nocy Julka goraczkowała ponad 39 do tego kaszel. Temp siie utrzymuje dzis cały dzień ale już mniejsza. Postawiłam bańki, robimy inhalacja, podaje ziółka... Zawsze u nas się choroby zaczynają w weekend

Napisane przez moni_ka.g

leciałam dziś dużo wcześniej po J. bo dzwonili z przedszkola że wymiotował i ma 38 stopni.. w domu nurofen i poszedł spać, po drzemce odżył, wieczorem znowu dałam i po godzinie miał ponad 39 dopiero teraz mu spada, po 3 godzinach.. gada przez sen, jęczy, woła mnie, siada w łóżeczku, nie bardzo wie co się dzieje, mówi że ręce go bolą. D. nie może spać, ululana jakoś w wózku, ale budzi się, muszę lulać i latam między nimi. a tż w pracy.

zdrówka

Napisane przez despa

Sorce i już wiesz czemu Filip nie śpi,Mario nieprecyzyjnie odpowiedział
Twój Filip jest jedynym dzieckiem, które znam, zadającym takie pytania....wciąż ta droga mi chodzi po głowie (mimo ze ja stara baba nazwy nie pamiętam)

BYou- for me too

Byłam wczoraj z moim ciśnieniem u lekarki ( a ze to znajoma) to podpytałam co nie co. I jest wirus gardłowy- z gorączką, czerwone gardło może być lekki katar- objawy podobne do grypy- co podobno chłopów ścina. I owszem neosine i groprinosin sa pwwirusowe, ale przy utrzymującej się gorączce to ona by juz zleciła wymaz z gardła- bo moze sie to zmienic w baktryjne zapalenie i dała antybiotyk.

Przy okazji zagladneła w gardło moje i tyz masakra, a tylko bolało....a ze ja dzis na dyzurze, to jak zapytała czy dac zwolnienie, to odmówiłam.
Emila juz w pon idzie- bo ją nosi.

A ciśnienie - masakra- i jakby mi z 30 lat przybyło....(objawowo)

zdrówka i dla ciebie

[Malpka]

Moderna fryz Karola, bo nie mam kiedy dodac W ogóle tak mu juz włosy odrosły! musimy znów sie udac do fryzjerki chyba

nie wiem czemu bokiem

[moni_ka.g]

Napisane przez kwiatuszekkk21

O Zuzke zaczęli się upominać, bo dopiero jedno szczepienie za nami a zaraz 7 miesięcy strzeli. No ale kiedy mam iść? Teraz też zakatarzona

D. też miała jedno... którego nie powinna mieć bo J. był wtedy trochę zakatarzony (i zaraz u D. wysoka temp., katar i 2 tyg to trwało....) teraz znowu tż chrypi i smarka, J. z gorączką..

___________

J. nic nie mija...

Klementyna - ile u was trwała temperatura? na czym stanęło? co to było?

[klementyna1]

Zdrowia wszystkim!!

Napisane przez moni_ka.g

D. też miała jedno... którego nie powinna mieć bo J. był wtedy trochę zakatarzony (i zaraz u D. wysoka temp., katar i 2 tyg to trwało....) teraz znowu tż chrypi i smarka, J. z gorączką..

___________

J. nic nie mija...

Klementyna - ile u was trwała temperatura? na czym stanęło? co to było?

Temperatura trwała 3,5 dnia po 2 dniach przez 1,5 dnia była "biegunka" takie popuSzczanie: mało, a czesto. Po 3 dniach suchy kaszel, potem mokry i katar. Dzis po tygodniu został lekki katar i od czasu do czasu kaszel....wg lekarki- wirusówka. Taka to nasza historia choroby... ale temeprature mieliśmy wysoka i czasem po nurofenie 3 godziny juz leciała do 39....trudno było zbić.

[achna79]

Zdrówka zdróweczka dla wszystkich chorowitków. Ciężko się czyta i patrzy jak nasze maluszki się męczą

Napisane przez Moderna

Jasminko i Michalinko - HAPPY BIRTHDAY - wszystkiego najlepszego dla naszych pierwszych trzylatek
buziaki

Podpinam się Wszystkiego naj naj

[moni_ka.g]

Napisane przez klementyna1

Temperatura trwała 3,5 dnia po 2 dniach przez 1,5 dnia była "biegunka" takie popuSzczanie: mało, a czesto. Po 3 dniach suchy kaszel, potem mokry i katar. Dzis po tygodniu został lekki katar i od czasu do czasu kaszel....wg lekarki- wirusówka. Taka to nasza historia choroby... ale temeprature mieliśmy wysoka i czasem po nurofenie 3 godziny juz leciała do 39....trudno było zbić.

właśnie u Jakuba ok 2 godz po nurofenie było już 39... albo dawałam nurofen jak widziałam że zaczyna rosnąć temp, było mu zimno, szukał koca a i tak rosła do ponad 39.. daję paracetamol i nurofen, dziś już tylko raz paracetamol, nurofen bez zmian. doszedł katar, ale o dziwo śpi i nie przeszkadza mu teraz, za to w ciągu dnia co chwilę wrzask że glut leci.. no i zaczyna się chyba kaszel. jest tak marudny że oszaleć idzie. na szczęście tż był dziś w domu więc wzięłam D. na basen i miałam chwilę wytchnienia (swoją drogą uwielbiam patrzeć na D. na basenie, uśmiecha się, cieszy ze wszystkiego, szaleje, chlapie, macha rękami, nogami, nurkuje, pije wodę..)

[kwiatuszekkk21]

Hej
Ale cisza

O mały włos nie zeszlam wczoraj na zawał. Malej zeszła plama i krosty po brokule więc wczoraj u rodziców dałam kleik ryżowy z groszkiem. Zjadła chętnie. Później jak wracaliśmy do domu, zasnela w samochodzie ale nagle zaczęła się wiercic. W końcu chlust- raz, drugi, trzeci. Ja się dre do chłopa, żeby się zatrzymał, próbuje ją szybko wypiac z tego fotelika ale jak zapalił światło zobaczyłam, że się nie krztusi tylko dodatkowo nosem jej poszło. Masakra, cała zarzygana a chlustalo z niej jak z fontanny

Dobrze, że akurat jechałam z nia z tyłu, bo normalnie dzieciaki jadą z tyłu a ja z przodu

K. już prawie zdrowy. Jeszcze trochę pokasluje i gdzieś tam w nosie cos siedzi ale zostawię w domu na ile mi cierpliwość pozwoli. Niech się mała wykuruje, bo muszę na szczepienie iść zanim coś się znowu przyczepi

[BYou]

Faktycznie cisza:/

Kwiatuszku wyobrażam sobie jak się wystraszyłaś

Małpko, ależ Kawaler
Mi też tak obraca zdjęcia:/
I zdrowia!!!!Jak Jula?

Despa, a jak się czujesz?

Sorce, Fifi jest niesamowity

My wybraliśmy się z Zosią na poranek do kina siedziała jak zaczarowana ale ja jednak wolę teatrzyktakże takie walentynki mieliśmy plus hiacynty i różefajnie było.

[anika_s]

hej
boshe mnie znów tu nie było trochę czasu
ale zatęskniłam jakoś i jezdembrzydal:
wieczorem poczytam i napiszę co tam u nas. bo teraz w pracy jestem a że poniedziałek to tak mi się chce pracować że szok! i jeszcze ta pogoda

buziaczki dla Was i dzieciaczków

[Sorceresss]

Napisane przez despa

wciąż ta droga mi chodzi po głowie (mimo ze ja stara baba nazwy nie pamiętam)


A ciśnienie - masakra- i jakby mi z 30 lat przybyło....(objawowo)

Despa, szutrowa, szutrowa!
Tak Ci ciężko z dobrym ciśnieniem?

Napisane przez Malpka

Moderna fryz Karola

ile włosów... eh...
A propos zdjęć bokiem - jak zapiszesz je bokiem i wkleisz i to jest już ok (ale tylko tutaj )

Napisane przez moni_ka.g

(swoją drogą uwielbiam patrzeć na D. na basenie, uśmiecha się, cieszy ze wszystkiego, szaleje, chlapie, macha rękami, nogami, nurkuje, pije wodę..)

na czerwono, a nie na szaro takie rzeczy piszmy

Napisane przez kwiatuszekkk21

O mały włos nie zeszlam wczoraj na zawał.

o rety! jak dzisiaj?

Napisane przez BYou

My wybraliśmy się z Zosią na poranek do kina siedziała jak zaczarowana

pierwszy raz w kinie?
Jak głowa?


Zdrówka dla wszystkich gorączkujących i chorych!

Myśmy też z tż zaliczyli kino. Moja mama została z Fifim i Pchłą, a my na Gwiezdnych Wojnach, romantiko jako cholerka

[BYou]

Anika, hejo

Sorce, pierwszy raz
Już nie boli, nie wieje to jest ok. Dzięki, że pytasz
Lepsze to niż obcy kontra predator

[Sorceresss]

Byou, wariatko! Dziękujemy!

[BYou]

Cieszę się, że dotarło i chyba się podoba

[Sorceresss]

Dotarło i podoba bardzo Oczywiście najbardziej Filipkowi, który non stop włącza muzyczkę w dużej gwiazdce
Przez Ciebie siedzę i oglądam zabawki i coś a la LA MAZE mnie zauroczyło... ale się boję kupować. Jak Ty tam płacisz?

W nocy Fifik mi się obudził i zaczął płakać, że go nóżki bolą. Wpadłam w panikę, że zaziębienie go dorwało. Ale rano już było dobrze - nic nie mówił, nie narzekał. Możliwe, żeby go nogi bolały od rowerowania? Wczoraj 4 godziny spędził na biegówce - wyszliśmy na chwilkę, a szliśmy, szliśmy... odeszliśmy tak daleko od domu, że powrót był już tramwajem bo się robiła szarówka. Wrzucę do klubu zdjęcie

[BYou]

Jeszcze coś dotrze do Was
Płacę przez przelewy24 jak chcesz to wyślij mi link to Ci zamówię

Może to bóle wzrostowe albo długi dystans zrobił swoje

[Sorceresss]

Byou, już się nie wydurniaj.
Jak coś upatrzę to będę się o pomoc zgłaszać. Wiem, że u tż w pracy koleżanka dużo kupuję ichnich produktów

Co do bóli - pierwsza myśl: GRYPA. Ale potem też wzrostowe mi przyszły do głowy, tylko ja pamiętam, że mnie bolały głównie łydki a Filipcio na kolana narzekał. To mogłoby potwierdzać bóle od zmęczenia Oby oby! Jest jakiś pomór chorobowy. Mieli wpaść znajomi dzisiaj z rocznym chłopcem - umówiliśmy się w piątek, dzisiaj już odmawiali bo mały katar, kaszel i gorączka My trwamy w zdrowiu, ale coś czuję, że i nas dopadnie! Obym Zosię zaszczepiła tylko.

[anika_s]

My tez zasmarkani od piątku, mam nadzieje ze na katarze się skończy. Jejku kiedy bedxie ta 15.00 :/ nie mogę dziś jakoś wysiedziec

[pani22ka]

Napisane przez BYou

My wybraliśmy się z Zosią na poranek do kina siedziała jak zaczarowana

ale mamy synchron T. wczoraj też rozdziewiczał kino

Kwiatku, jak tam???


Chłop ma tacierzyński i ogarniamy temat malarsko-meblarski. W środę mykam z dziećmi na wieś, a chłop finalizuje akcję

[pani22ka]

Zabawa świnkami z wczoraj. Mama Świnka karmi Georga "Peppa może już jeść tort czekoladowy, bo jest duża, a Georg jest mały i on może tylko cycusia"

[BYou]

Ale super Pani no u nas dyplomów nie było:/
Cieszę się, że u Was już prawie na finiszu kiedy zobaczysz wynik?

Anika jeszcze 6 minut

Sorce oby to było chwilowe

Demeter mam jakiś problem z pw dlatego próbowałam zadzwonić. Jak będziesz mogła rozmawiać to daj znać

[pani22ka]

Napisane przez BYou

Ale super Pani no u nas dyplomów nie było:/

Michał dumny z dyplomu, ale jeszcze bardziej z plastycznego rękodzieła z warsztatów po-pokazowych.

Napisane przez BYou

Cieszę się, że u Was już prawie na finiszu kiedy zobaczysz wynik?

zależy jak się mój malarz pozbiera


Mój tel żyje własnym życiem i chyba się raczył rozładować.

[corka_rosy]

Zdrówka dla wszystkich!

Sto lat dla pierwszych trzylatek!

Pani, szkoda, że bliżej nie mieszkam, uwielbiam malować ściany

Demeter, byliście na tym romantiko weekendzie? Nie zdążyłam na zdjęcie K. :/

Anika! Hejka!

Kwiatuszku, o matko, też bym zeszła za zawał...

Ja miałam pt wolny i dziś jakoś nie moge się ogarnąć :/ Byłam z Wo na wystawie lego - super! Nie chciał wychodzić.

I taka rozmowa z placu zabaw:
ja: (pokazując na zrobione z pianki duże ślady stóp) Zobacz, Wo, chyba jakiś olbrzym tędy szedł i zostawił takie ślady!
Wo: Mamo, co ty mówisz? Przecież to pan konstruktor wymyślił taki kształt, dobrał kolory i zbudował... Po co opowiadasz o jakimś olbrzymie?

Zgasił mnie