I rym cym, cym I hopsasa - Karnawał wciąż trwa - bum tarara… !24!

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

o ho ho!! ale natargałas
widze, ze za Mistrza sie zabierasz, i Alicja sie znalazła
a wiesz, ze u mnie nie ma w ogóle Ch.Lionk w biblio? musze jakas inna wyczaic

ale narazie zmagam sie z tymi angielskimi ksiązkami od Karoli - teraz na tapecie My life in Paris.

Wzięłam trochę noblistów, Paryz, Link najnowsza, Księga Diny

[KarolinaK]

Zebrałam 6 wiader liści . Wszystko pieknie odkopane.

Napisane przez yyahyoo

tylko tyle?? Co tak mało??

to musisz sobie jakis płotek tam zrobic, aby zioła przezyły

No wlasnie chyba namówię J zeby mnie zawiózł do jakiegoś ogrodniczego i kupie jakas wysoka doniczkę i tam sobie posadzę własne zioła . Tylko najpierw musze poczytac co i jak . Bo znając Cookiego to i tak jak sie odwroce to mi obsika brzydal jeden. A w ogóle oczywsicie niedobrus znowu cos zjadł na polu i zwymiotował. Na szczescie nie na dywan tylko wyszedł na dwor .

No i musze jeszcze kupic wiadro bo to pękło i grabki malutkie takie z wieloma widełkami.

Napisane przez magnolia79

Mój stosiczek

Dyskretnego bohatera wlasnie położyłam sobie obok lozka

Napisane przez gwiazdeczka26

O jak fajnie. Mozesz sobie jeszcze inne ziolka dosadzic
A Cookiego przegon w inny kat.



I tylko 23 ksiazki? Mialas tragarza ze soba?

Jak to Cie nie wpuscili?

Druga randka moze juz w srode Mamy isc do kina...

Czyli dosyc szybko! Super!


Chyba po raz pierwszy sie złożyło ze J jest cały tydzien na miejscu .

[yyahyoo]

Napisane przez KarolinaK

Zebrałam 6 wiader liści . Wszystko pieknie odkopane.



No wlasnie chyba namówię J zeby mnie zawiózł do jakiegoś ogrodniczego i kupie jakas wysoka doniczkę i tam sobie posadzę własne zioła . Tylko najpierw musze poczytac co i jak . Bo znając Cookiego to i tak jak sie odwroce to mi obsika brzydal jeden. A w ogóle oczywsicie niedobrus znowu cos zjadł na polu i zwymiotował. Na szczescie nie na dywan tylko wyszedł na dwor .

No i musze jeszcze kupic wiadro bo to pękło i grabki malutkie takie z wieloma widełkami.


Dyskretnego bohatera wlasnie położyłam sobie obok lozka



Czyli dosyc szybko! Super!


Chyba po raz pierwszy sie złożyło ze J jest cały tydzien na miejscu .

to tą doniczke z ziołami na parapet wytransportuj, bo jak postawisz na ziemii to i tak bedzie obsikane

[gwiazdeczka26]

Napisane przez KarolinaK

Zebrałam 6 wiader liści . Wszystko pieknie odkopane.



No wlasnie chyba namówię J zeby mnie zawiózł do jakiegoś ogrodniczego i kupie jakas wysoka doniczkę i tam sobie posadzę własne zioła . Tylko najpierw musze poczytac co i jak . Bo znając Cookiego to i tak jak sie odwroce to mi obsika brzydal jeden. A w ogóle oczywsicie niedobrus znowu cos zjadł na polu i zwymiotował. Na szczescie nie na dywan tylko wyszedł na dwor .

No i musze jeszcze kupic wiadro bo to pękło i grabki malutkie takie z wieloma widełkami.


Dyskretnego bohatera wlasnie położyłam sobie obok lozka



Czyli dosyc szybko! Super!


Chyba po raz pierwszy sie złożyło ze J jest cały tydzien na miejscu .

Napracowalas sie

Ja ciagle nie mam czasu zeby zrobic cos w moich donicach przed domem A jak mam czas, to pada.
Chcialam zonkile posadzic na wiosne.

Fajnie, ze J caly tydzien w domku. A kuchnie juz skonczyli?

[NibyNic]

Gwiazdka - super, że randka udana
Mag - fajne stosisko. Ciekawi mnie "Paryż" i ta coś tam Bosforu
Gosiu - no to zrobiłaś sobie i chłopakom wycieczkę (ciekawe na co Ciebie naciągneli :p )
Karolina - dałaś po robocie, nie ma co

Wróciłam od lekarza - zapalenie zatok mi się przyplątało i zapalenie oskrzeli. Tydzień na antybiotyku przede mną. Ale za antybiotyk jako honorowy krwiodawca zapłaciłam 1,08 zł szkoda ze na inne leki nie ma zniżki ale dobre i to.

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Gwiazdka - super, że randka udana
Mag - fajne stosisko. Ciekawi mnie "Paryż" i ta coś tam Bosforu
Gosiu - no to zrobiłaś sobie i chłopakom wycieczkę (ciekawe na co Ciebie naciągneli :p )
Karolina - dałaś po robocie, nie ma co

Wróciłam od lekarza - zapalenie zatok mi się przyplątało i zapalenie oskrzeli. Tydzień na antybiotyku przede mną. Ale za antybiotyk jako honorowy krwiodawca zapłaciłam 1,08 zł szkoda ze na inne leki nie ma zniżki ale dobre i to.

no pięknie .... Dobrze, ze M w domu. TY marsz do łóżka i nigdzie nie wychodź, zeby sie inne paskudztwo nie przyplątało
Chłopaki teraz niech o Ciebie dbają..

[NibyNic]

A planowany pobyt w szpitalu przesuneli mi na najbliższy wolny termin - 18 kwiecień :cwaniak:

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

A planowany pobyt w szpitalu przesuneli mi na najbliższy wolny termin - 18 kwiecień :cwaniak:

no to już zdązysz sie wykurowac

[KarolinaK]

Napisane przez yyahyoo

to tą doniczke z ziołami na parapet wytransportuj, bo jak postawisz na ziemii to i tak bedzie obsikane

Parapetu nie mam ale mam ławkę na nia postawie.

Napisane przez gwiazdeczka26

Napracowalas sie

Ja ciagle nie mam czasu zeby zrobic cos w moich donicach przed domem A jak mam czas, to pada.
Chcialam zonkile posadzic na wiosne.

Fajnie, ze J caly tydzien w domku. A kuchnie juz skonczyli?

To znaczy J pracuje ale na miejscu czyli wraca na noc do domu .

Sufit schnie. Mysle ze pod koniec tego tygodnia przyjdą pomalować. Beda malować cała kuchnie łącznie ze ścianami .

Napisane przez NibyNic

Gwiazdka - super, że randka udana
Mag - fajne stosisko. Ciekawi mnie "Paryż" i ta coś tam Bosforu
Gosiu - no to zrobiłaś sobie i chłopakom wycieczkę (ciekawe na co Ciebie naciągneli :p )
Karolina - dałaś po robocie, nie ma co

Wróciłam od lekarza - zapalenie zatok mi się przyplątało i zapalenie oskrzeli. Tydzień na antybiotyku przede mną. Ale za antybiotyk jako honorowy krwiodawca zapłaciłam 1,08 zł szkoda ze na inne leki nie ma zniżki ale dobre i to.

O kurczę to poważnie. Zatoki razem z oskrzelami. Współczuje! Ale antybiotyk powinien Ci pomoc.

Zrobiłam yoge energizing flow z tej płyty. Super jestem zachwycona. To troszke bardziej wysiłkowe ale mimo wsyztsko ćwiczenia bardzo w moim stylu. I ta relaksacja na koncu. Wsłuchiwanie sie we własne ciało . Kocham to.
Na płycie jest jeszcze relaxing flow ale to zrobie jutro przed rozmowa ktora mam w srode...

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

Mój stosiczek

O "Mistrzu i Małgorzacie" już pisałam, że super. "Dyskretny bohater" dla mnie średni.

Kilka widzę, co bym chciała przeczytać (m.in Aleksijewicz, ale coś tam jej mam na czytniku). "Alicja z zombiakami", to chyba dla młodzieży. A millenium czytałaś? Bo "Co nas nie zabije", to kontynuacja chyba.

Napisane przez NibyNic

Gwiazdka - super, że randka udana
Mag - fajne stosisko. Ciekawi mnie "Paryż" i ta coś tam Bosforu
Gosiu - no to zrobiłaś sobie i chłopakom wycieczkę (ciekawe na co Ciebie naciągneli :p )
Karolina - dałaś po robocie, nie ma co

Wróciłam od lekarza - zapalenie zatok mi się przyplątało i zapalenie oskrzeli. Tydzień na antybiotyku przede mną. Ale za antybiotyk jako honorowy krwiodawca zapłaciłam 1,08 zł szkoda ze na inne leki nie ma zniżki ale dobre i to.

Zdrówka! Kuruj się.

Wróciłam właśnie. Ufff.

[magnolia79]

Kasia dobrze, ze dostalas antybiotyk.
T. Revay świetnie pisze. Ty chyba czytałaś Wilczyce... tej autorki?
Gosia czytalaam Millenium. Bardzo mi sie podobało

[evela28]

Napisane przez KarolinaK

Evelka to sa produkty typowe Francuskie i wcale nie musisz ich znać . Gdybym nie mieszkała we Francji to nie miałabym pojecia co to jest . Francuzi sa niesamowitymi tradycjonalistami maja bardzo konserwatywne poglądy i uwielbiaja jesc. Przy stole najczęstsze rozmowy to wlasnie rozmowy o jedzeniu lub o polityce. No i sa bardzo otwarci na nowe smaki.

To tak samo jak u nas ser morski, królewski, kiełbasa jałowcowa czy śląska, podwawelską, kabanosy. Tak samo żaden Francuz nie miałby pojecia o czym mowa . Także nie powinnaś sie tak czuć . A napisałam jedynie bo moze ktos planuje posmakować. Francja słynie z produkcji serów, bardzo roznych. I Francuzi jedza ser nie na kanapkach . Tylko jako przekąska razem z sałata z sosem musztardowym najcześciej po głównym posiłku a przed deserem



Najbardziej mi sie podoba tutaj w UK . Serów jest od groma ale wszystko to Cheddar produkowany w innych regionach .

Na szczescie jak sie człowiek troche wysili to mozna tez znalesc kilka francuskich .

Karola ja nie znam ale ty znasz i ja z twojej wiedzy bym skorzystała. Ale do lidla mam 25 km, bez sensu.

Napisane przez NibyNic

Gwiazdka - super, że randka udana
Mag - fajne stosisko. Ciekawi mnie "Paryż" i ta coś tam Bosforu
Gosiu - no to zrobiłaś sobie i chłopakom wycieczkę (ciekawe na co Ciebie naciągneli :p )
Karolina - dałaś po robocie, nie ma co

Wróciłam od lekarza - zapalenie zatok mi się przyplątało i zapalenie oskrzeli. Tydzień na antybiotyku przede mną. Ale za antybiotyk jako honorowy krwiodawca zapłaciłam 1,08 zł szkoda ze na inne leki nie ma zniżki ale dobre i to.

Dobrze ze byłaś u tego lekarza. Nie wiedziałam ze dla honorowych krwiodawców sa jakies zniżki. Fajna sprawa.

Kuchnia rozebrana. Czekam na nowa. .

[brzydula_81]

ja nie mam sily..ciezki dzien,ludzie caly czas przychodzą...

[KarolinaK]

A teraz Wam powiem najzabawniejsze. Całe życie moja kośc ogonowa była tak mocno wystająca ze nie mogłam robic brzuszków bo mnie bolała . Zawsze musiałam brzuszki robic bardzo ostrożnie. No i teraz po tym złamaniu na kośc sie wykrzywiła całkowicie w innym kierunku czyli do środka (dlatego chirurg wspominał ze moge miec problem przy porodzie bo ona, ta kośc, znacznie zmniejszyła tamten obszar teraz).
Dzis robiąc te ćwiczenia okazało sie ze juz nie mam problemu z brzuszkami . Nic mi nie wystaje, nic nie wadzi . Teraz musze sie przyzwyczaic...

[NibyNic]

Napisane przez magnolia79

Kasia dobrze, ze dostalas antybiotyk.
T. Revay świetnie pisze. Ty chyba czytałaś Wilczyce... tej autorki?
Gosia czytalaam Millenium. Bardzo mi sie podobało

Tak, czytałam Wilczycę, Wszystkie Marzenia Świata i Ostatnie lato w Mayfair

[evela28]

Napisane przez KarolinaK

A teraz Wam powiem najzabawniejsze. Całe życie moja kośc ogonowa była tak mocno wystająca ze nie mogłam robic brzuszków bo mnie bolała . Zawsze musiałam brzuszki robic bardzo ostrożnie. No i teraz po tym złamaniu na kośc sie wykrzywiła całkowicie w innym kierunku czyli do środka (dlatego chirurg wspominał ze moge miec problem przy porodzie bo ona, ta kośc, znacznie zmniejszyła tamten obszar teraz).

Dzis robiąc te ćwiczenia okazało sie ze juz nie mam problemu z brzuszkami . Nic mi nie wystaje, nic nie wadzi . Teraz musze sie przyzwyczaic...

To chociaz masz jakiś pożytek z tego złamania.

[magnolia79]

Napisane przez brzydula_81

ja nie mam sily..ciezki dzien,ludzie caly czas przychodzą...

Brzudi wytrzymasz!!! a do której dzisiaj jesteś w pracy?
Ja tez jestem słaba, ale to przez ból i leki... mam juz kawkę, bajaderkę i ksiażeczkę i poduszeczkę i ciepłego pieska
I nic więcej nie robię!

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Napisane przez NibyNic

Tak, czytałam Wilczycę, Wszystkie Marzenia Świata i Ostatnie lato w Mayfair

Mi jeszcze pozostały Marzenia... mam na półce, ale stoja i czekają

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

Napisane przez KarolinaK

A teraz Wam powiem najzabawniejsze. Całe życie moja kośc ogonowa była tak mocno wystająca ze nie mogłam robic brzuszków bo mnie bolała . Zawsze musiałam brzuszki robic bardzo ostrożnie. No i teraz po tym złamaniu na kośc sie wykrzywiła całkowicie w innym kierunku czyli do środka (dlatego chirurg wspominał ze moge miec problem przy porodzie bo ona, ta kośc, znacznie zmniejszyła tamten obszar teraz).
Dzis robiąc te ćwiczenia okazało sie ze juz nie mam problemu z brzuszkami . Nic mi nie wystaje, nic nie wadzi . Teraz musze sie przyzwyczaic...

no proszę, jaki pozytyw ze złamania kości

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Napisane przez evela28

Kuchnia rozebrana. Czekam na nowa. .

Juz będą robić dziś czy jutro?



Irenki jutro wysoki skok ciśnienia, moze boleć, głowa i wystapić rozdrażnienie
zastanawiam sie czy moje plecy nie mają czegos wspólnego z tym no nic jakos przetrwam....

[NibyNic]

Mag - skoro Wilczyca Ci się podobała to czemu tak odwlekasz przeczytanie jej kontynuacji wiem, zdobycze z biblioteki są bardziej kuszące

[brzydula_81]

Napisane przez magnolia79

Brzudi wytrzymasz!!! a do której dzisiaj jesteś w pracy?
Ja tez jestem słaba, ale to przez ból i leki... mam juz kawkę, bajaderkę i ksiażeczkę i poduszeczkę i ciepłego pieska
I nic więcej nie robię![CO.

wyszlam o 16:40..mialam wyjsc o 16...caly dzień bylo mi strasznie goraco,skrecilam klime,ale nie przynioslo to poprawy...

[magnolia79]

Napisane przez NibyNic

Mag - skoro Wilczyca Ci się podobała to czemu tak odwlekasz przeczytanie jej kontynuacji wiem, zdobycze z biblioteki są bardziej kuszące

Wilczycę czytałam kilka lat temu, dopiero po dłuższym czasie kupiłam Marzenia i juz wtedy co nie co nie pamietałam z Wilczycy no i tak lezą... i czekają...

[NibyNic]

Policzyłam teraz moje książki - mam ich 417 z czego dwie czekają na przeczytanie. Nie jest dobrze. Pamiętam jak obiecałam M, że gdy dobiję do 500 to przestaję kupować i będę korzystała z biblioteki. Dobrze, że nie wliczają się książki Młodego i te związane z pracą.

A może M nie pamięta o tej obietnicy?

[gwiazdeczka26]

Napisane przez NibyNic

Wróciłam od lekarza - zapalenie zatok mi się przyplątało i zapalenie oskrzeli. Tydzień na antybiotyku przede mną. Ale za antybiotyk jako honorowy krwiodawca zapłaciłam 1,08 zł szkoda ze na inne leki nie ma zniżki ale dobre i to.

No to pieknie sie zalatwilas. To wychodzenie z goraczka na zimno napewno nie pomoglo
Teraz antybiotyk i kuruj sie do konca!

Napisane przez KarolinaK

Zrobiłam yoge energizing flow z tej płyty. Super jestem zachwycona. To troszke bardziej wysiłkowe ale mimo wsyztsko ćwiczenia bardzo w moim stylu. I ta relaksacja na koncu. Wsłuchiwanie sie we własne ciało . Kocham to.
Na płycie jest jeszcze relaxing flow ale to zrobie jutro przed rozmowa ktora mam w srode...

To juz w srode rozmowa? Musisz gdzies jechac czy przyjada do Ciebie?
Super, ze Ci joga tak przypadla do gustu

Napisane przez KarolinaK

A teraz Wam powiem najzabawniejsze. Całe życie moja kośc ogonowa była tak mocno wystająca ze nie mogłam robic brzuszków bo mnie bolała . Zawsze musiałam brzuszki robic bardzo ostrożnie. No i teraz po tym złamaniu na kośc sie wykrzywiła całkowicie w innym kierunku czyli do środka (dlatego chirurg wspominał ze moge miec problem przy porodzie bo ona, ta kośc, znacznie zmniejszyła tamten obszar teraz).
Dzis robiąc te ćwiczenia okazało sie ze juz nie mam problemu z brzuszkami . Nic mi nie wystaje, nic nie wadzi . Teraz musze sie przyzwyczaic...

No prosze a wiec nie ma tego zlego, zawsze to jakis pozytyw
Czyli za 3 mce bedziesz miala piekny kaloryfer na brzuchu?

Napisane przez magnolia79

Ja tez jestem słaba, ale to przez ból i leki... mam juz kawkę, bajaderkę i ksiażeczkę i poduszeczkę i ciepłego pieska
I nic więcej nie robię!

Irenki jutro wysoki skok ciśnienia, moze boleć, głowa i wystapić rozdrażnienie
zastanawiam sie czy moje plecy nie mają czegos wspólnego z tym no nic jakos przetrwam....

Cieply piesek najlepszy A co to bajaderka?

Moze faktycznie u Ciebie taka rekacja na zmiany atmosferyczne... Oby przeszlo jak najszybciej.

[magnolia79]

Napisane przez gwiazdeczka26

Cieply piesek najlepszy A co to bajaderka?

Moze faktycznie u Ciebie taka rekacja na zmiany atmosferyczne... Oby przeszlo jak najszybciej.

Bajaderka to ciastko... najczęściej robi się je ze ścinek ciasta w cukerni, dodaje do tego rum, orzechy, czekoladę, kakao, wiórki kokosowe... kiedyś przeważnie bajaderki były w kształcie kuli, a teraz sa różne ciastka... te co ja mam, jest na spodzie czekoladowym, z orzechami, alkoholem i z polewą czekoladową... pyszota!

[gwiazdeczka26]

Napisane przez NibyNic

Policzyłam teraz moje książki - mam ich 417 z czego dwie czekają na przeczytanie. Nie jest dobrze. Pamiętam jak obiecałam M, że gdy dobiję do 500 to przestaję kupować i będę korzystała z biblioteki. Dobrze, że nie wliczają się książki Młodego i te związane z pracą.

A może M nie pamięta o tej obietnicy?

Napewno nie pamieta, jestem pewna ze mozesz go przekabacic, ze to mialo byc 600 ksiazek np

Napisane przez magnolia79

Bajaderka to ciastko... najczęściej robi się je ze ścinek ciasta w cukerni, dodaje do tego rum, orzechy, czekoladę, kakao, wiórki kokosowe... kiedyś przeważnie bajaderki były w kształcie kuli, a teraz sa różne ciastka... te co ja mam, jest na spodzie czekoladowym, z orzechami, alkoholem i z polewą czekoladową... pyszota!

MNIAM!!! No to juz przesada w takim razie, tyle dobroci na jeden raz

[magnolia79]

Wzięłam sie za Sonke i juz lubię Karpowicza. Pięknie pisze...

[KarolinaK]

Napisane przez evela28

Karola ja nie znam ale ty znasz i ja z twojej wiedzy bym skorzystała. Ale do lidla mam 25 km, bez sensu.




Dobrze ze byłaś u tego lekarza. Nie wiedziałam ze dla honorowych krwiodawców sa jakies zniżki. Fajna sprawa.

Kuchnia rozebrana. Czekam na nowa. .

Czyli kiedy zaczynaja pełna para?

Napisane przez brzydula_81

wyszlam o 16:40..mialam wyjsc o 16...caly dzień bylo mi strasznie goraco,skrecilam klime,ale nie przynioslo to poprawy...

Menopauza żartuje oczywiscie. Moze łapiesz jakies przeziębienie? Oby nie! Imbirek sobie zrob!

Mi dzis w nocy wysiadło ogrzewanie, obudziłam sie nad ranem i musiałam wstać włączyć bo zimno było.
I to nie pierwszy raz sie stało jak tej nocy znowu wysiądzie to jutro dzwonię do agencji. Jest zima nie bede marzła w nocy

Napisane przez gwiazdeczka26

No to pieknie sie zalatwilas. To wychodzenie z goraczka na zimno napewno nie pomoglo
Teraz antybiotyk i kuruj sie do konca!



To juz w srode rozmowa? Musisz gdzies jechac czy przyjada do Ciebie?
Super, ze Ci joga tak przypadla do gustu



No prosze a wiec nie ma tego zlego, zawsze to jakis pozytyw
Czyli za 3 mce bedziesz miala piekny kaloryfer na brzuchu?



Cieply piesek najlepszy A co to bajaderka?

Moze faktycznie u Ciebie taka rekacja na zmiany atmosferyczne... Oby przeszlo jak najszybciej.

Musze jechać do holidayInn. I lepiej bo nie wyobrażam siebie rozmowy we własnym domu . Ale to na drugim koncu miasta i musze wziąc taxi. Czy taxi sie zamawia przed czasem czy moge na ostatnia minutę? I czy oni mi oszacują czas dotarcia na miejsce? Musze tam byc o 12.00 .

Napisane przez magnolia79

Bajaderka to ciastko... najczęściej robi się je ze ścinek ciasta w cukerni, dodaje do tego rum, orzechy, czekoladę, kakao, wiórki kokosowe... kiedyś przeważnie bajaderki były w kształcie kuli, a teraz sa różne ciastka... te co ja mam, jest na spodzie czekoladowym, z orzechami, alkoholem i z polewą czekoladową... pyszota!

Znam bajaderke . Zjadłabym mniam!

[brzydula_81]

Napisane przez KarolinaK

Czyli kiedy zaczynaja pełna para?



Menopauza żartuje oczywiscie. Moze łapiesz jakies przeziębienie? Oby nie! Imbirek sobie zrob!

Mi dzis w nocy wysiadło ogrzewanie, obudziłam sie nad ranem i musiałam wstać włączyć bo zimno było.
I to nie pierwszy raz sie stało jak tej nocy znowu wysiądzie to jutro dzwonię do agencji. Jest zima nie bede marzła w nocy



Znam bajaderke . Zjadłabym mniam!

hah..no takmam nadzieję,ze przyczyna byla inna...
juz teraz ok,pije herbatkę
bahaderka mówicie..mam ochote na coś słodkiego

[gosia261282]

Ale się czuję zmęczona. A trochę jeszcze do ogarnięcia mam w chacie. I ciekawe o której Szarańcze padną. Tak już marzę o wieczorze z drineczkiem i książką

[yyahyoo]

Oddałam ciuchy w Lidlu i na pocieszenie wziełam taki zestaw

[gosia261282]

Napisane przez yyahyoo

Oddałam ciuchy w Lidlu i na pocieszenie wziełam taki zestaw

Niezły zestaw