Mamy marzec 2016 - cz. 10

[sloneczko4477]

Napisane przez Darkanddark

Uf :-P

Odpoczywaj dużo, może zrobiłaś zbyt gwałtowny ruch przy tej pościeli... Mówisz ze musiałaś się wyżyć na kawałku materiału?

Wszystko jedno na czym :P akurat pościel przelała czarę goryczy

Napisane przez misia880

Nie jest zakazana ale akurat nie zbyt wskazana. Ale po 1 obiedzie nic nikomu nie grozi nie wskazane jest żarcie jej dziennie

Ja nawet zapachu watrobki nie jestem w stanie zniesc

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Malinko mi gbs pobierala takim cienkim patyczkiem, raczej bez szans ze to podraznilo..

A czop na raty moze odchodzic

Mam to samo -sam zapach mnie odrzuca, bleee..

Mi pobierał czymś co przypominało szczoteczkę od tuszu do rzęs i jestem w stanie uwierzyć, że to mogło uszkodzić np. jakieś naczynko bo przyjemne to nie było

[misia880]

To u mnhe bylo podobne do patyczka do ucha. Male krotkie cienkie hmm i nawet nie poczulam nic oprocz takiego gilgania hehe

[_emma]

Napisane przez caro_83

Za kilka dni mają powtórzyć usg i jeśli będzie przyrost wagi to do domu. Jeśli nie to wyciągają młodą.

za Malutką żeby chociaż troszkę przybrała
Masz jakieś współlokatorki?

[Szczeperka]

Malinka ja też mam delikatną szyjkę i od takiego patyczka mi krew leci zawsze w ciąży. Także to musi być po wizycie, zwłaszcza jeśli brązowy kolor też jest. Możliwe że cię trochę ten gbs podrażnił i czop odchodzi na raty, czyli witam w klubie bezczopowców

[caro_83]

Napisane przez _emma

za Malutką żeby chociaż troszkę przybrała
Masz jakieś współlokatorki?

Mam 3 ale jeszcze nie rozkminialam. Jedna jeczy i chyba ma cesarke niedługo z tego co słyszałam bo babcia u niej była. Pozostałe dwie bliżej niezidentyfikowane na razie😄

Wysłane z mojego HTC Desire 610 przy użyciu Tapatalka

[_emma]

Napisane przez trzydziescidwa

Chce mi sie beczeć i wrzeszczeć na zmianę.

Biedna pomyśl, że jutro będzie lepiej. Hormony nam buzują i wszystko wydaje nam się olbrzymim problemem, pamiętasz jak mnie w niedzielę pocieszałaś? może a często dotykasz brzuch lub mało się ruszasz? Wtedy dzieci są bardziej aktywne.

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Napisane przez caro_83

Mam 3 ale jeszcze nie rozkminialam. Jedna jeczy i chyba ma cesarke niedługo z tego co słyszałam bo babcia u niej była. Pozostałe dwie bliżej niezidentyfikowane na razie😄

Może dla Ciebie los będzie łaskawszy i trafią Ci się niechrapiące kobity

[malinka9191]

Napisane przez misia880

To u mnhe bylo podobne do patyczka do ucha. Male krotkie cienkie hmm i nawet nie poczulam nic oprocz takiego gilgania hehe

u mnie daleko było do gilgania, myślałam, że popuszczę z bólu na tej kozetce

Napisane przez Szczeperka

Malinka ja też mam delikatną szyjkę i od takiego patyczka mi krew leci zawsze w ciąży. Także to musi być po wizycie, zwłaszcza jeśli brązowy kolor też jest. Możliwe że cię trochę ten gbs podrażnił i czop odchodzi na raty, czyli witam w klubie bezczopowców

Dobrze, że odejście czopa nie jest równoznaczne z porodem, bo chociaż do weekendu mam zamiar w dwupaku pochodzić


Moja Kruszyna czkawki po bananie dostała

[fasolka1987]

Napisane przez Bonku

Ja tez musze cos robic dla mnie wizja rok soedzenia w domu to jakos za dużo teraz w ciąży jak 2dni pod rząd jestem w domu to aż cos mi sie dzieje i wszyscy na okolo mówią jak Ty z dzieckiem wysiedzisz w domu? Bedzie cieplo bede spacerować po ukochanych bulwarach z fasolka a na weekendzie wezmę męża on wózek a ja rolki <3

Ja właśnie na miescie jestem a prasowanie dalej w domu czeka jutro siostra z chrześniakiem moim ukochanym przyjedzie i może w czwartek się za to zabiorę?

będziemy latały z maluchami po Bulwarach

U mnie też jeszcze jedna szuflada czeka na prasowanie ale się zabrać nie mogę i tak sobie czeka

[malinka9191]

Napisane przez _emma

Może dla Ciebie los będzie łaskawszy i trafią Ci się niechrapiące kobity

ja miałam to szczęście, że na wakacjach na niechrapiące współokatorki szpitalne trafiłam

[caro_83]

Napisane przez _emma

Biedna :cmokomyśl, że jutro będzie lepiej. Hormony nam buzują i wszystko wydaje nam się olbrzymim problemem, pamiętasz jak mnie w niedzielę pocieszałaś? może a często dotykasz brzuch lub mało się ruszasz? Wtedy dzieci są bardziej aktywne.

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------


Może dla Ciebie los będzie łaskawszy i trafią Ci się niechrapiące kobity

emma obawiam się że ja mogę chrapac 😜przynajmniej maz twierdzi że w ciąży mi się zdarza.

Wysłane z mojego HTC Desire 610 przy użyciu Tapatalka

[Darkanddark]

Ja też miałam Gbs takim patyczkiem jakby higienicznym i nic nie czułam

Eh te nasze organizmy.. Czop na raty, wody na raty mogą sobie odpływać.. I bądź tu człowieku mądry :-P



Oj nie, wątrobkę jadłam pierwszy raz od 3 lat więc ze smakiem zjadłam, tz chyba tez bo już 3 razy powiedział ze dobre i dwa razy podziękował haha
Ja tam jestem z domu nauczona jeść takie rzeczy, gulasz z serc, wątrobka ;-) nie jestem wybredna, raczej mało jest rzeczy których nie jem.
A przy tz zawsze staram się coś wymyślić bo on gdyby miał sobie sam coś robić to jadlby 7dni/tyg kotlet smażony i frytki.
A tak to ja jak małemu dziecku przemycam kaszę, warzywa, chude mięsko.. Jak mu sałatki nie nałoże to jedynym warzywem jakie je to ziemniaki w formie frytek..

[moonunit]

Caro trzymaj się dzielnie Na usg wychodzi wszystko ok i pewnie jest tak jak mowia dziewczyny ze po prostu drobna będzie Ty i tz tez chudziny to moze i dlatego mala jest drobniejsza Trzymam kciuki za przyrost wagi i wypis do domu A tz na medal to mile z jego strony ze wzial urlop

Nieznajoma co do polisy napisze Tobie priv jak będę przy kompie bo nie wiem czy w aplikacji mozna

32 Mialam tak w weekend Mialam serdecznie dość wszystkiego, maly sie strasznie rozpychal i kopal to po zebrach a i bozenie i pecherzowi sie oberwalo solidnie Ale od pon ma dni lenia Także uszy do góry To minie

Tak piszecie o strachu o polog, kp itp
Powiem wam na pocieszenie ze pomimo ze kp bolalo mnie jak jasny gwint Rana trochę i byl mega okres ;-) a M miala kolki to te pierwsze kilka tygodni bardzo milo wspominam To byl magiczny czas Poznawalysmy sie nawzajem Uczylismy z tz wszystkiego i przede wszystkim małej Czas stanal w miejscu Liczyly się tylko godz od karmienia do karmienia i nic innego nie bylo wazne jak mala Nie pilnowalismy dni tyg bo to nie było istotne Wazna byla ta mala osóbka ktora wówczas skradla nasze serca i tak jest do dzisiaj Moze to brzmi jakbym była na chmurce ale tak się wtedy czulam Pomimo ze nie bylo lekko łatwo i przyjemnie na początku to byl fajny czas

[malinka9191]

Napisane przez Darkanddark

Ja też miałam Gbs takim patyczkiem jakby higienicznym i nic nie czułam

Eh te nasze organizmy.. Czop na raty, wody na raty mogą sobie odpływać.. I bądź tu człowieku mądry :-P



Oj nie, wątrobkę jadłam pierwszy raz od 3 lat więc ze smakiem zjadłam, tz chyba tez bo już 3 razy powiedział ze dobre i dwa razy podziękował haha
Ja tam jestem z domu nauczona jeść takie rzeczy, gulasz z serc, wątrobka ;-) nie jestem wybredna, raczej mało jest rzeczy których nie jem.
A przy tz zawsze staram się coś wymyślić bo on gdyby miał sobie sam coś robić to jadlby 7dni/tyg kotlet smażony i frytki.
A tak to ja jak małemu dziecku przemycam kaszę, warzywa, chude mięsko.. Jak mu sałatki nie nałoże to jedynym warzywem jakie je to ziemniaki w formie frytek..

u mnie w domu jadło się takie rzeczy, ale się nigdy nie mogłam przekonać. Ja w ogóle byłam bez-mięsna. Teraz też nie każde mięso zjem, ale już lepiej u mnie z tym. Ale do podrobów się nie przekonam w życiu

Tak samo jak nigdy nie zjem królika i indyka, ale z tym to długa historia

[moonunit]

U mnie gbs tez takim większym patyczkiem jak do uszu Laskotalo i tyle ;-)

[_emma]

Napisane przez malinka9191

u mnie daleko było do gilgania, myślałam, że popuszczę z bólu na tej kozetce

Serio aż tak? To czym oni Ci pobierali?

Napisane przez caro_83

emma obawiam się że ja mogę chrapac 😜

Ważne żebyś się wyspała

Napisane przez moonunit

Pomimo ze nie bylo lekko łatwo i przyjemnie na początku to byl fajny czas

U mnie też był okropny ból przy kp przez pierwszy miesiąc. Mimo to wspominam ten okres naprawdę dobrze

[monikmi]

Dziewczynki melduje że moje wyniki wątrobowe spadły o połowę w porównaniu z tymi sprzed tygodnia więc mam jeszcze szansę na wyjście do domu będę musiała poprosić o przepisy na te pyszne dietetyczne dania szpitalna kucharke skoro tak dobrze na mnie działają

Doktorek kazał zacisnac nogi bo wyjeżdża do 27go. Potem mam się zjawić na wywoływanie porodu o ile nic po drodze nie wyskoczy konkretną datę ustalimy w czwartek.

Caro dużo zdrowka dla Waszego Duetu i nie stresuj się, najważniejsze że Kruszyna się dobrze rozwija

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

[malinka9191]

Napisane przez _emma

Serio aż tak? To czym oni Ci pobierali?

właśnie nie wiem, bo pokazała mi tylko jak miałą jeszcze zamknięte w pudełku, a potem od razu teżw pudełko zamknęła i nie widziałam jaka końcówka była, ale bolało pieruńsko

[Gosia02061980]

Dziewczyny a jak pojawia się ból taki jak na okres tylko mocniejszy, co to oznacza? i straszne kłucie na dole, chodzić nie można.

[malinka9191]

Napisane przez monikmi

Dziewczynki melduje że moje wyniki wątrobowe spadły o połowę w porównaniu z tymi sprzed tygodnia więc mam jeszcze szansę na wyjście do domu będę musiała poprosić o przepisy na te pyszne dietetyczne dania szpitalna kucharke skoro tak dobrze na mnie działają

super
Trzymam więc kciuki za wyjscie

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez Gosia02061980

Dziewczyny a jak pojawia się ból taki jak na okres tylko mocniejszy, co to oznacza? i straszne kłucie na dole, chodzić nie można.

Ciężko chyba stwierdzić co taki ból może oznaczać. Mogą to być skurcze, może być zwykły ból albo dziecko na coś naciskać albo jeszce coś innego. przyczyn może być wiele. Musisz się obserwować, weź no-spe/ciepłą kąpiel. I ewentualnie na IP jechać jak będzie się nasilało i długo trwało.

[malinka9191]

Po miesiącu chciejstwa w końcu zrobiłam racuszki z jabłkami

[darolka]

Napisane przez nieznajoma0

wstępnie mamy 6 cesarek.
Jeszcze Nessea jedziesz dziś ustalać i ktoś jeszcze planuje/ kogoś nie wpisałam?

Jeszcze ja jutro po 10 jedziemy ustalić dokładnie :-P

Napisane przez Bonku

No wlasnie nie ma co się nastawiać ze kp to taka sielanka moja kolezanka mowila ze krótko karmila bo wyla z bolu a druga znowu miala zapalenie piersi tez koszmar

Potwierdzam. Mnie bolało bardzo. Z tym ze ja mogłam źle to robić bo nikt mi tego nie pokazał. To mnie zniechęciło i teraz nie zamierzam karmić w ogóle....

Napisane przez misia880

Ja nawet zapachu watrobki nie jestem w stanie zniesc

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Malinko mi gbs pobierala takim cienkim patyczkiem, raczej bez szans ze to podraznilo..

A czop na raty moze odchodzic

Watrobka wywołuje u mnie dramatyczne wspomnienia i nie tykam jej tak jak i kaszanki. Żadna siła na świecie nie przekona mnie do tych 2 potraw :-\

Napisane przez malinka9191

u mnie daleko było do gilgania, myślałam, że popuszczę z bólu na tej kozetce
Dobrze, że odejście czopa nie jest równoznaczne z porodem, bo chociaż do weekendu mam zamiar w dwupaku pochodzić


Moja Kruszyna czkawki po bananie dostała

Pobieranie GBS też było u mnie dalekie do gilgotana...bolało szczypalo i piekło :-( a pobierał patyczkiem takim do uszu tyko dlugim bardzo.

[moonunit]

Monikmi to super wieści W końcu się wyspisz ;-)

Malinka zaraz będę uwielbiam racuchy chociaż u mnie podobnie bo nalesniki

[m_moni]

Caro trzymajcie się dzielnie. Zaraz będzie skończony 37tydz.,więc nie przejmuj się tak bardzo. dawaj znać co i jak

Monunit dzięki za wsparcie.
obudziłam się po 13 i zastanawiałam się kim ja jestem i gdzie ja w ogóle jestem, także niezłe mam halo łeb mi pęka. nic dzisiaj nie zrobię

wczoraj zrobiłam ostatnie dzidziusiowe pranie. jeszcze z 2 koszulki męża wypiorę w dzidziusiowym proszku, takie do szpitala

[malinka9191]

Napisane przez darolka

Watrobka wywołuje u mnie dramatyczne wspomnienia i nie tykam jej tak jak i kaszanki. Żadna siła na świecie nie przekona mnie do tych 2 potraw :-\

kaszanki też nie zjem, chociaż kiedyś się zajadałam. Ale to do pewnego momentu..

Napisane przez moonunit

Malinka zaraz będę uwielbiam racuchy chociaż u mnie podobnie bo nalesniki

wpadaj, ciasta mi narosło tyle, że dla wojska starczy

[milenujdka]

Monikmi-dobre wieści, czyli to jedzenie szpitalne wcale nie jest złe ;-)
Malinka-zrobiłaś mi smaka na takie racuszki. Może zrobię na kolację..na obiad mam krupnik.
Dziś znowu nie przygotowałam tych ubranek na wyjście, nie mam na to siły i ochoty. Nie chcę przeglądać tych ubranek w komodzie.

Dziewczyny, które mają mieć cc. Czy Wasi lekarze pracują w szpitalach i oni Wam umawiają termin i zrobią operację? Czy dają skierowanie,a szpitala sobie same szukacie i ustalacie termin przyjęcia?

[mira81]

Ale skrobiecie dzisiaj..ja melduje ze chata wysprzatana na cacy. A teraz juz chyba do rana z lozka sie nie zwleke. Zasluzony odpoczynek bo zaczynam czuc moje plecy. Nawet mi sie gotowac juz nie chce. Takze nie robcie mi tu smaka..

Caro trzymam kciuki zeby mala nabrala cialka.

Co do wymazu to u mnie akurat bardzo delikatnie pobierala. Zreszta powiedzia ze gdyby mi sprawila bol to mam jej powiedziec.

A tobie malinka dodatkowo szyjke sprawdzala wiec nie zdziwilabym sie gdyby czop sie ruszyl.






Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

[nessea]

Ja juz po wizycie. Co prawda nadrobie Was pozniej, ale chcialam napisac ze mam juz date cc: 1.03.16 Chcieli mi dac 29.02 ale lekarka zapytalam mnie czy moze wole 1.03 ;-). Do szpitala mam sie zglosic 27.02 bo dadza mi sterydy na plucka z powodu cukrzycy I tego ze jestem na insuline. Takze od tego dnia juz bede w szpitalu. Dodam ze Mia wazy 3900! ;-) Zdecydowania musze zabrac sie za pakowanie torby ;-)

[m_moni]

monikmi super wieści!

[milenujdka]

Nessea-fajnie, że wiesz na czym stoisz a dziewczynka duża

[mira81]

Dodam ze Mia wazy 3900! ;-) Zdecydowania musze zabrac sie za pakowanie torby ;-)[/QUOTE]

Nooo, waga ciezka! Fajna kluska.

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk