Wrześniówki 2016 <3 - Strona 145 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-02-16, 19:11   #4321
milako
Rozeznanie
 
Avatar milako
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 995
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez Manddy Pokaż wiadomość
Pakujesz do paczkomatu i jutro będą u mnie Ostatecznie lody i bitą śmietanę do szarlotki sama zakupię



Czym się różni kawaśnica od kapuśniaku?
A tak poza tym to ja jutro zrobię grochówkę, taką wojskową żeby łyżka stała Miał być wprawdzie krupnik ale zmieniłam zdanie. Krupnik będzie następny (oczywiście jeśli koncepcja mi się nie zmieni)



Gdzie robiłaś? Może się przydać pewne miejsce, tak na przyszłość



Chyba bym zawału dostała

Co do kwaśnicy i kapusniaku, moge powiedzieć tylko czym sie różni w moich okolicach:
- kwaśnica jest z kiszonej kapusty. Jest tak kwaśna, ze az wykrzykiwa
- kapuśniak jest ze słodkiej kapusty

Obie zupy pyszne!
milako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 19:35   #4322
Ana__86
Zadomowienie
 
Avatar Ana__86
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 053
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez LiliowaGwiazdka Pokaż wiadomość
Mi lekarz powiedzial zeby najpierw jesc a potem gdzies po godzinie pic malymi lyczkami. I jesc czesciej ale w malych ilosciach. Calkiem pomaga na mdlosci...
Możliwe, muszę sprawdzić, chciałam żeby dalej było tak zdrowo, ale się nie da, dzisiaj to już po wszystkim wymiotuje, a siostra zrobiła przepyszny obiad i nawet na mojej diecie mogłam zjeść, tylko 10 min później wisiałam nad toaletą.

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Weselna dobrze, że Was tam nie było, szczęście w nieszczęściu.

Mi obojętne co będzie, chłopak czy dziewczynka, byle zdrowe było

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Brzuch w pierwszej ciąży miałam ogromny, jakby bliźniaki miały być, ale zero rozstępów, chudłam stopniowo, ale wsumie w 5 miesięcy zrzuciłam 30kg i też rozstępy się nie pokazały, a nie smarowałam się w ciąży niczym. To chyba w dużej mierze genetyczne. Ale teraz będę się smarować jak tylko lepiej się poczuje, co mam nadzieję, niedługo nastąpi, bo zawalam na całej lini i nie jestem w stanie funkcjonować normalnie.
__________________
39/40
Ana__86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 19:49   #4323
Samarinda
Zadomowienie
 
Avatar Samarinda
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 428
Dot.: Wrześniówki 2016 &amp;lt;3

Dziewczyny, potrzebuję Waszej pomocy. Te klopsiki szwedzkie (mielone wieprzowo-wołowe z jajkiem i bułką tartą) są różowawe w środku. Są wielkości orzecha włoskiego i smażyły się 10 min na patelni grillowej. Jest w ogóle możliwe, żeby były surowe w środku? Czy tak wygląda czerwone mielone mięso nawet po usmażeniu? Podgrzałam jeszcze swoją porcję dzisiaj, wszystkie rozkrojone na pół, ale niezbyt mocno. Ratunku, bo się zapłaczę, toksoplazmoza jako ta siekiera nade mną od obiadu.
__________________
This sky, this bend in the river,
Slows down and delivers me, the tide rolls back,
And all my memories fade to black (...)
. /Sting


Samarinda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 19:55   #4324
kasia_wroc
Zadomowienie
 
Avatar kasia_wroc
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 258
Dot.: Wrześniówki 2016 &amp;lt;3

Cytat:
Napisane przez Samarinda Pokaż wiadomość
Dziewczyny, potrzebuję Waszej pomocy. Te klopsiki szwedzkie (mielone wieprzowo-wołowe z jajkiem i bułką tartą) są różowawe w środku. Są wielkości orzecha włoskiego i smażyły się 10 min na patelni grillowej. Jest w ogóle możliwe, żeby były surowe w środku? Czy tak wygląda czerwone mielone mięso nawet po usmażeniu? Podgrzałam jeszcze swoją porcję dzisiaj, wszystkie rozkrojone na pół, ale niezbyt mocno. Ratunku, bo się zapłaczę, toksoplazmoza jako ta siekiera nade mną od obiadu.
Mięso mielone po smażeniu robi się białe. Raczej nie powinno być różowe. Ale nie pamiętam jak to wygląda przy połączeniu wieprzowiny z wołowiną.
Być może jak się smaży na oleju to kolor szybciej ucieka, a bez oleju zostaje ładny kolor. Ale jeśli smazylas po 10minut z każdej strony to powinny być dobre w zasadzie
__________________
1.08.2015 Na zawsze razem
Czekamy na Piotrusia
kasia_wroc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 19:58   #4325
Manddy
Zadomowienie
 
Avatar Manddy
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez milako Pokaż wiadomość
Co do kwaśnicy i kapusniaku, moge powiedzieć tylko czym sie różni w moich okolicach:
- kwaśnica jest z kiszonej kapusty. Jest tak kwaśna, ze az wykrzykiwa
- kapuśniak jest ze słodkiej kapusty

Obie zupy pyszne!
To ja robię kapuśniak z kiszonej kapusty i też jest kwaśny. No ale może nie aż tak, żeby wykrzywiało
A propos zachcianek to właśnie gotuję kukurydzę, którą sobie zamroziłam w sezonie
Manddy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 20:00   #4326
kasia_wroc
Zadomowienie
 
Avatar kasia_wroc
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 258
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez Manddy Pokaż wiadomość
To ja robię kapuśniak z kiszonej kapusty i też jest kwaśny. No ale może nie aż tak, żeby wykrzywiało
A propos zachcianek to właśnie gotuję kukurydzę, którą sobie zamroziłam w sezonie
Ja kapuśniak też robię na kwaśno. Kurze Ale mam teraz smaka. Chyba jutro zrobię.
A kukurydza... Oj zjadlboby się ♡
Jestem taka głodna, a nie wiem co chce teraz zjeść
__________________
1.08.2015 Na zawsze razem
Czekamy na Piotrusia
kasia_wroc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 20:05   #4327
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 700
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

ja właśnie placki z jabłkami zeżarłam
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-02-16, 20:09   #4328
chrupa
Zadomowienie
 
Avatar chrupa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: podwarszawie południowe ;)
Wiadomości: 1 269
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Ja mam przeczucie na dziewczynkę. Mąż zawsze chciał córkę, a teraz mówi, że w sumie to najlepiej jakby był chłopiec :P I uważa, że będzie syn. Zobaczymy

Samarinda - po usmażeniu według mnie nie powinno już być różowe, aczkolwiek jak moja mama np piecze karkówkę to zawsze mięso jest bardziej szare na brzegach i bardziej różowe w środku, a jest upieczone. To też zależy czy to taki róż jak surowe, czyli intensywny czy taki bledziutki
chrupa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 20:09   #4329
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Kapuśniak No weźcie, bo już barszcz w kolejce czeka, a ciągle mam gar pomidorówki I jeszcze zupę z soczewicy od mamy.
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 20:11   #4330
majlenka_
Zakorzenienie
 
Avatar majlenka_
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 064
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez milako Pokaż wiadomość
Co do kwaśnicy i kapusniaku, moge powiedzieć tylko czym sie różni w moich okolicach:
- kwaśnica jest z kiszonej kapusty. Jest tak kwaśna, ze az wykrzykiwa
- kapuśniak jest ze słodkiej kapusty

Obie zupy pyszne!
moja mama robi zwykle z kiszonej, chyba, że słodka kapusta jest 'młoda' to wtedy robi wersje niekwaśną, ale ja znam tę zupę tylko pod nazwą kapuśniak. Osobiście wolę kwaśniejszą z kolei bigos robi mieszany pół na pół i jest wtedy najlepszy

Cytat:
Napisane przez kasia_wroc Pokaż wiadomość
Ja kapuśniak też robię na kwaśno. Kurze Ale mam teraz smaka. Chyba jutro zrobię.
A kukurydza... Oj zjadlboby się ♡
Jestem taka głodna, a nie wiem co chce teraz zjeść
u mnie na kolację wpadła mała bułeczka z twarożkiem, szynką, pomidorem i sałatą, ale już wiem co jutro będę jeść tj. płatki corn flakes miodowe z mlekiem, a na obiad barszcz czerwony zabielany z okraszonymi ziemniaczkami
majlenka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 20:12   #4331
Manddy
Zadomowienie
 
Avatar Manddy
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
ja właśnie placki z jabłkami zeżarłam
Za mną ostatnio takie racuchy z jabłkami chodziły i nawet miałam zrobić ale bałam się, że jak zrobię to nikt mnie nawet siłą od nich nie odciągnie i pochłonęłabym pewnie z tonę
Dlatego dla bezpieczeństwa swojego i otoczenia zrezygnowałam z pomysłu smażenia Ale znając mnie szybko wróci. Ja już tak mam, jak coś za mną chodzi to śledzi mnie i marudzi tak długo aż mnie dopadnie
Manddy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-16, 20:13   #4332
Samarinda
Zadomowienie
 
Avatar Samarinda
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 428
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez chrupa Pokaż wiadomość
Ja mam przeczucie na dziewczynkę. Mąż zawsze chciał córkę, a teraz mówi, że w sumie to najlepiej jakby był chłopiec :P I uważa, że będzie syn. Zobaczymy

Samarinda - po usmażeniu według mnie nie powinno już być różowe, aczkolwiek jak moja mama np piecze karkówkę to zawsze mięso jest bardziej szare na brzegach i bardziej różowe w środku, a jest upieczone. To też zależy czy to taki róż jak surowe, czyli intensywny czy taki bledziutki
Blady róż to jest. Surowe było bardziej intensywnie różowe, to na pewno. Nie wiem, czy to moje dogrzewanie coś dzisiaj dało, bardzo gorące na pewno nie były. Bardzo się boję teraz.
__________________
This sky, this bend in the river,
Slows down and delivers me, the tide rolls back,
And all my memories fade to black (...)
. /Sting


Samarinda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 20:20   #4333
milako
Rozeznanie
 
Avatar milako
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 995
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez Manddy Pokaż wiadomość
To ja robię kapuśniak z kiszonej kapusty i też jest kwaśny. No ale może nie aż tak, żeby wykrzywiało
A propos zachcianek to właśnie gotuję kukurydzę, którą sobie zamroziłam w sezonie

Kukurydza <3!!!!!!

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Samarinda Pokaż wiadomość
Blady róż to jest. Surowe było bardziej intensywnie różowe, to na pewno. Nie wiem, czy to moje dogrzewanie coś dzisiaj dało, bardzo gorące na pewno nie były. Bardzo się boję teraz.

Kochana, nie wkręcaj sobie. Na pewno je dobrze przyrządzilas i toksoplazmoza Ci nie grozi. Nie ma co popadać w paranoję. Wiem, wiem, mowie to ja, ktora jest tu chyba królowa paniki, ale powaznie: nie nakręcaj sie.
milako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 20:22   #4334
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 700
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez Manddy Pokaż wiadomość
Za mną ostatnio takie racuchy z jabłkami chodziły i nawet miałam zrobić ale bałam się, że jak zrobię to nikt mnie nawet siłą od nich nie odciągnie i pochłonęłabym pewnie z tonę
Dlatego dla bezpieczeństwa swojego i otoczenia zrezygnowałam z pomysłu smażenia Ale znając mnie szybko wróci. Ja już tak mam, jak coś za mną chodzi to śledzi mnie i marudzi tak długo aż mnie dopadnie
mi na szczęście Mąż dzielnie pomógł

Cytat:
Napisane przez Samarinda Pokaż wiadomość
Blady róż to jest. Surowe było bardziej intensywnie różowe, to na pewno. Nie wiem, czy to moje dogrzewanie coś dzisiaj dało, bardzo gorące na pewno nie były. Bardzo się boję teraz.
spokojnie- jeśli smażyłaś 10 min na stronę, to nie ma prawa się nie dosmażyć.
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 20:24   #4335
majlenka_
Zakorzenienie
 
Avatar majlenka_
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 064
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez Manddy Pokaż wiadomość
Za mną ostatnio takie racuchy z jabłkami chodziły i nawet miałam zrobić ale bałam się, że jak zrobię to nikt mnie nawet siłą od nich nie odciągnie i pochłonęłabym pewnie z tonę
Dlatego dla bezpieczeństwa swojego i otoczenia zrezygnowałam z pomysłu smażenia Ale znając mnie szybko wróci. Ja już tak mam, jak coś za mną chodzi to śledzi mnie i marudzi tak długo aż mnie dopadnie
mam tak samo jak Ty i właśnie przypomniałaś mi o racuchach ale też będę musiała zrobić w małej ilości, bo mąż za takimi rzeczami nie przepada
majlenka_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-02-16, 20:28   #4336
Samarinda
Zadomowienie
 
Avatar Samarinda
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 428
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez milako Pokaż wiadomość
Kukurydza <3!!!!!!

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------




Kochana, nie wkręcaj sobie. Na pewno je dobrze przyrządzilas i toksoplazmoza Ci nie grozi. Nie ma co popadać w paranoję. Wiem, wiem, mowie to ja, ktora jest tu chyba królowa paniki, ale powaznie: nie nakręcaj sie.
Co klopsik to inny kolor w sumie - raz całe beżowe, raz beżowe na brzegach, a różowe w środku, raz taka mozaika... No jadowity róż to to nie jest na pewno, blady raczej. Myślę, że nie ma możliwości, żeby przez 10 min temperatura nie przeszła na wylot takiej małej kulki mięsa. Jajko też tam było, ale po takim smażeniu to już się ścięło na pewno. I mięso generalnie ze sprawdzonego źródła - lokalny sklep, kupujemy tam od lat.

To obie jesteśmy panikary - przed ciążą chodziłam na terapię. Mam nerwicę natręctw z myślami katastroficznymi. Nie zdążyłam nauczyć się nad nimi panować zanim zaszłam...

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

I to nie ja smażyłam, tylko Małż, co najmniej 10 minut w sumie. Ciężko mówić o smażeniu na obu stronach, obracał je często.
__________________
This sky, this bend in the river,
Slows down and delivers me, the tide rolls back,
And all my memories fade to black (...)
. /Sting


Samarinda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 20:32   #4337
milako
Rozeznanie
 
Avatar milako
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 995
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez Samarinda Pokaż wiadomość
Co klopsik to inny kolor w sumie - raz całe beżowe, raz beżowe na brzegach, a różowe w środku, raz taka mozaika... No jadowity róż to to nie jest na pewno, blady raczej. Myślę, że nie ma możliwości, żeby przez 10 min temperatura nie przeszła na wylot takiej małej kulki mięsa. Jajko też tam było, ale po takim smażeniu to już się ścięło na pewno. I mięso generalnie ze sprawdzonego źródła - lokalny sklep, kupujemy tam od lat.

To obie jesteśmy panikary - przed ciążą chodziłam na terapię. Mam nerwicę natręctw z myślami katastroficznymi. Nie zdążyłam nauczyć się nad nimi panować zanim zaszłam...

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

I to nie ja smażyłam, tylko Małż, co najmniej 10 minut w sumie. Ciężko mówić o smażeniu na obu stronach, obracał je często.

W 10 minut klopsiki na pewno sie usmażyły. Nie myśl o tym, a jesli nie mozesz przestać, to włącz jakies scrable: literaki na kurniku na przykład i sie skup sie na grze. Raz raz
milako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 20:33   #4338
weselna01
Zadomowienie
 
Avatar weselna01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 968
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Kwaśnica i kukurydza...weźcie się...będzie nowa fala po pomidorowej

Ja sobie siedzę z gładką buźką po rollerze i maseczce z liftingiem. Aktualnie mam zjazd z humoru i przewiduję we wrześniu zamienić się w kaszalota, choćbym nie wiem jak się starała bo mam wrażenie, że mogę przestać jeść zupełnie a mój organizm i tak sobie odłoży z powietrza. Albo z zaparcia. Właśnie dopijam półlitrowy kubek wody i zaraz idę po kolejny, bo zwariuję. Może to plus trochę śliwek wreszcie pomoże...

Samirada - przekrój klopsiki na pół i podsmaż te środki. Ja tak zawszę robię, jak mam wątpliwości.
weselna01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 20:34   #4339
Samarinda
Zadomowienie
 
Avatar Samarinda
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 428
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez milako Pokaż wiadomość
W 10 minut klopsiki na pewno sie usmażyły. Nie myśl o tym, a jesli nie mozesz przestać, to włącz jakies scrable: literaki na kurniku na przykład i sie skup sie na grze. Raz raz
W Diablo 3 na PS4 gram, liczy się?...

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Cytat:
Napisane przez weselna01 Pokaż wiadomość
Kwaśnica i kukurydza...weźcie się...będzie nowa fala po pomidorowej

Ja sobie siedzę z gładką buźką po rollerze i maseczce z liftingiem. Aktualnie mam zjazd z humoru i przewiduję we wrześniu zamienić się w kaszalota, choćbym nie wiem jak się starała bo mam wrażenie, że mogę przestać jeść zupełnie a mój organizm i tak sobie odłoży z powietrza. Albo z zaparcia. Właśnie dopijam półlitrowy kubek wody i zaraz idę po kolejny, bo zwariuję. Może to plus trochę śliwek wreszcie pomoże...

Samirada - przekrój klopsiki na pół i podsmaż te środki. Ja tak zawszę robię, jak mam wątpliwości.
No właśnie tak zrobiłam dzisiaj przed zjedzeniem, ale nie wiem, czy temperatura nie była za niska...
__________________
This sky, this bend in the river,
Slows down and delivers me, the tide rolls back,
And all my memories fade to black (...)
. /Sting


Samarinda jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-16, 20:37   #4340
Manddy
Zadomowienie
 
Avatar Manddy
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez weselna01 Pokaż wiadomość
Kwaśnica i kukurydza...weźcie się...będzie nowa fala po pomidorowej

Ja sobie siedzę z gładką buźką po rollerze i maseczce z liftingiem. Aktualnie mam zjazd z humoru i przewiduję we wrześniu zamienić się w kaszalota, choćbym nie wiem jak się starała bo mam wrażenie, że mogę przestać jeść zupełnie a mój organizm i tak sobie odłoży z powietrza. Albo z zaparcia. Właśnie dopijam półlitrowy kubek wody i zaraz idę po kolejny, bo zwariuję. Może to plus trochę śliwek wreszcie pomoże...

Samirada - przekrój klopsiki na pół i podsmaż te środki. Ja tak zawszę robię, jak mam wątpliwości.
I jeszcze placki/racuchy z jabłkami

A co do kaszalota to luzik, nie będziesz jedyna. Ja to nawet do września nie poczekam tylko już zaczęłam przeobrażanie
Manddy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 20:42   #4341
milako
Rozeznanie
 
Avatar milako
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 995
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez Samarinda Pokaż wiadomość
W Diablo 3 na PS4 gram, liczy się?...[COLOR="Silver"]

[SIZE=1]---------- Dopisano o 21:34 ----------

Liczy byle zająć mysli!

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Cytat:
Napisane przez weselna01 Pokaż wiadomość
Kwaśnica i kukurydza...weźcie się...będzie nowa fala po pomidorowej

Ja sobie siedzę z gładką buźką po rollerze i maseczce z liftingiem. Aktualnie mam zjazd z humoru i przewiduję we wrześniu zamienić się w kaszalota, choćbym nie wiem jak się starała bo mam wrażenie, że mogę przestać jeść zupełnie a mój organizm i tak sobie odłoży z powietrza. Albo z zaparcia. Właśnie dopijam półlitrowy kubek wody i zaraz idę po kolejny, bo zwariuję. Może to plus trochę śliwek wreszcie pomoże...

Samirada - przekrój klopsiki na pół i podsmaż te środki. Ja tak zawszę robię, jak mam wątpliwości.

No co mam poradzić, ze wyznaczam zupowe trendy. Czy to dar czy to przekleństwo?
Ogladam chyba setny raz "Przyjaciół" i śmieje sie cały czas jak głupek.
milako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 20:46   #4342
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 700
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez Manddy Pokaż wiadomość
I jeszcze placki/racuchy z jabłkami

A co do kaszalota to luzik, nie będziesz jedyna. Ja to nawet do września nie poczekam tylko już zaczęłam przeobrażanie
Nie w kaszalota, tylko w kokon, a we wrześniu zmienimy się w piękne motyle i tej wersji będę się trzymać
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 20:55   #4343
weselna01
Zadomowienie
 
Avatar weselna01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 968
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
Nie w kaszalota, tylko w kokon, a we wrześniu zmienimy się w piękne motyle i tej wersji będę się trzymać
Ja mam traumę wagową i wiedziałam, że mi się odnowi w ciąży, także to nie zaskoczenie. Będę spokojna jak mi waga będzie rosła książkowo +/- 0,5kg. Jak tylko jest więcej od razu panic attack jak stąd na Malediwy, bo zaraz przypomina mi się trauma zrzucania wagi, diety i ćwiczeń. Jak pomyślę, że miałabym to przejść po raz kolejny to .

I nie mogłabym nawet liczyć na uwagę, że plus size czy 36 a i tak wyglądam ładnie. Nie po tym jak znajomi, rodzina i przyjaciele uznali co następuje: "No teraz to z Ciebie się laska zrobiła, bo przedtem to taki pucuś...". Also będą mieli zagłostkę co mi mówić teraz w razie W :P A mówimy tylko o różnicy ok 10-12kg.

Edytowane przez weselna01
Czas edycji: 2016-02-16 o 20:57
weselna01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 20:59   #4344
Manddy
Zadomowienie
 
Avatar Manddy
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
Nie w kaszalota, tylko w kokon, a we wrześniu zmienimy się w piękne motyle i tej wersji będę się trzymać
Motyl to może ze mnie wyleci ale ja kokonem pewnie jeszcze przez kilka miesięcy pozostanę

Powiem Wam, że martwi mnie moje IV piętro. Od urodzenia mieszkam na takiej wysokości (bez windy oczywiście), nigdy nie miałam nawet lekkiej zadyszki wchodząc po schodach a wchodzę i wychodzę kilka razy dziennie. Normalne, jak każdy.
A teraz? Zadyszki jakiejś strasznej może nadal nie mam ale na pierwszym piętrze już mnie nogi zaczynają boleć i jestem zmęczona To co to będzie za klika miesięcy? Az strach pomyśleć
Manddy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 21:03   #4345
Polta
Zadomowienie
 
Avatar Polta
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 529
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez Samarinda Pokaż wiadomość
Blady róż to jest. Surowe było bardziej intensywnie różowe, to na pewno. Nie wiem, czy to moje dogrzewanie coś dzisiaj dało, bardzo gorące na pewno nie były. Bardzo się boję teraz.
Mozesz sprobowac pomyslec inaczej, niezaleznie od mięsa. Skoro przez te X lat nie zlapalas toxo to widocznie to nie jest takie proste.
A mieso z ikei z pewnoscia jest ulepszane i moze byc rozowe zeby bylo ladniejsze niezaleznie od podsmazenia.
Polta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 21:09   #4346
weselna01
Zadomowienie
 
Avatar weselna01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 968
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez Manddy Pokaż wiadomość
Motyl to może ze mnie wyleci ale ja kokonem pewnie jeszcze przez kilka miesięcy pozostanę

Powiem Wam, że martwi mnie moje IV piętro. Od urodzenia mieszkam na takiej wysokości (bez windy oczywiście), nigdy nie miałam nawet lekkiej zadyszki wchodząc po schodach a wchodzę i wychodzę kilka razy dziennie. Normalne, jak każdy.
A teraz? Zadyszki jakiejś strasznej może nadal nie mam ale na pierwszym piętrze już mnie nogi zaczynają boleć i jestem zmęczona To co to będzie za klika miesięcy? Az strach pomyśleć
Zaproponowałabym Ci symulację i wzięcie czegoś co waży 10kg po czym wejście z tym na 4 piętro...ale ponoć nie wolno nam dźwigać Czujecie tę logikę? Dźwigać niby nie wolno, ale zaraz każda z nas będzie dźwigać
weselna01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 21:09   #4347
Manddy
Zadomowienie
 
Avatar Manddy
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Uciekam do łóżka Miłych snów i do jutra
Manddy jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-02-16, 21:09   #4348
Samarinda
Zadomowienie
 
Avatar Samarinda
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 428
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez Polta Pokaż wiadomość
Mozesz sprobowac pomyslec inaczej, niezaleznie od mięsa. Skoro przez te X lat nie zlapalas toxo to widocznie to nie jest takie proste.
A mieso z ikei z pewnoscia jest ulepszane i moze byc rozowe zeby bylo ladniejsze niezaleznie od podsmazenia.
Klopsiki robiliśmy sami, nie z ikeowej mrożonki ogólnie nie jadam nigdy surowego mięsa, ale już szynkę parmeńską czy szwarcwaldzką chętnie. I faktycznie, wcześniej w ogóle nie zwracałam uwagi, czy mięso jest idealnie dopieczone w środku. Moja mama mówi, że jak robi pieczeń rzymską z wołowiny, w keksówce, godzinę w 200 stopniach w piekarniku, to i tak mięso wychodzi różowawe.

Znalazłam jeszcze takie coś w artykule o toksoplazmozie:

Dbaj o to, by jedzone mięso było dobrze upieczone lub ugotowane. Wołowina, jagnięcina, steki powinny uzyskać w środku temperaturę co najmniej 60 stopni, wieprzowina, mielone dziczyzna: co najmniej 70 stopni, a drób 80 stopni.

Jak na smażenie małych kulek mięsa na oleju, 70 stopni to niedużo o.O
__________________
This sky, this bend in the river,
Slows down and delivers me, the tide rolls back,
And all my memories fade to black (...)
. /Sting


Samarinda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 21:11   #4349
Manddy
Zadomowienie
 
Avatar Manddy
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
Dot.: Wrześniówki 2016 <3

Cytat:
Napisane przez weselna01 Pokaż wiadomość
Zaproponowałabym Ci symulację i wzięcie czegoś co waży 10kg po czym wejście z tym na 4 piętro...ale ponoć nie wolno nam dźwigać Czujecie tę logikę? Dźwigać niby nie wolno, ale zaraz każda z nas będzie dźwigać
W sumie zawsze pozostaje piwnica, jest to jakieś wyjście Mało schodów do pokonania, w lecie chłodno... Gorzej, że łazienki brak. Muszę jednak wymyślić coś innego

No to jeszcze raz dobranoc

Edytowane przez Manddy
Czas edycji: 2016-02-16 o 21:12
Manddy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 22:26   #4350
aneczkakropeczka
Raczkowanie
 
Avatar aneczkakropeczka
 
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 153
Dot.: Wrześniówki 2016 &lt;3

Melduję się ze szpitalnego oddziału ginekologicznego... Przyjechałam wieczorem na IP z bólami w podbrzuszu, zbadali mnie przez naciskanie na brzuch i osluchowo no i skierowanko na oddział. Dobrze ze miałam możliwość aby pojechać do domu i się spakować. Aktualnie jestem juz po usg, z malenstwem wszystko ok 4,9 cm, wszystkie kończyny na swoim miejscu, serduszko pięknie bije (pierwszy raz je słyszałam), no i według wielkości mamy dziś 11t4d Dostałam nospe w postaci zastrzyku u mięsień :/ no i staram się zasnąć. Ciekawe czy będą mi robić jeszcze jakieś badania no i jak długo tu zostane... Mam nadzieje, ze na weekend będę już w domku
__________________

Kocham Cię od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, ja Twoja mama.

aneczkakropeczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-22 16:02:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.