Mamy marzec 2016 - cz. 10

[_polly_]

Napisane przez Darkanddark

Ale się ciesze na jutrzejsza wizytę, w końcu dowiem się co i jak.. Tak jak na początku ciąży kazał przychodzić co 2 tyg nie wiem po co, tak teraz co 3 tyg jemu wystarczy. A moja szyjka żyje sobie własnym życiem :-D

Ja też się cieszę na jutrzejszą wizytę. Jestem ciekawa ile moja kluska już waży.

[Darkanddark]

Napisane przez _polly_

Ja też się cieszę na jutrzejszą wizytę. Jestem ciekawa ile moja kluska już waży.

Ja raczej nie liczę na pomiary bo miałam ostatnio, wiec wątpię że jemu się będzie chciało znowu mierzyć.. Ale dobrze jak zbada i będę wiedziała czy mam molestować tz, czy szyjka sobie sama poradzi...
Ja mam na 10;10 ale pewnie wejdę o 12, norma :-P

[_emma]

Napisane przez Kiinga26

Jak się jakaś akcja rozwinie to pojadę do szpitala

Informuj nas

Napisane przez monikmi

po obchodzie mam się wykąpać i przygotuja mnie do zabiegu, znaczy się zaloza wenflon i cewnik

Omg brzmi naprawdę poważnie teściowa była?

[malinka9191]

Napisane przez monikmi

Emma tak, jutro rodze po obchodzie mam się wykąpać i przygotuja mnie do zabiegu, znaczy się zaloza wenflon i cewnik

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

Cewnik to chyba moja największa obawa

[_polly_]

Napisane przez Darkanddark

Ja raczej nie liczę na pomiary bo miałam ostatnio, wiec wątpię że jemu się będzie chciało znowu mierzyć.. Ale dobrze jak zbada i będę wiedziała czy mam molestować tz, czy szyjka sobie sama poradzi...
Ja mam na 10;10 ale pewnie wejdę o 12, norma :-P

Mi Andrzej mówił, że ją zmierzymy i zważymy pod kątem porodu już, szybko. No i niech mi powie jak będziemy rodzić żebym mogła zacząć się już denerwować. Chyba będzie mógł oszacować po wielkości głowy i ogólnie małej, mojej miednicy czy będzie się zapowiadał ciężki poród?
Mnie wkurza to, że do Andrzeja muszę się umawiać w ten sam dzień rano. Ostatnio mi zrobił niespodziankę, bo ja chce się umówić, a on mówi, że za granicą jest.

[sloneczko4477]

Napisane przez malinka9191

Cewnik to chyba moja największa obawa

Nic strasznego Miałam kilka razy zakładany, nie ma się czego bać

[Dorka__00]

witam się - w końcu udało się nadrobić mimo że mi wizaz cos szwankuje dziś

Monikami - trzymam mocno kciuki za was oboje jesteście w dobrej formie więc na pewno szybko do siebie dojdziecie a lepiej tak niż czekać i ryzykować. lekarze wiedzą co robić
jesteśmy z wami !

a ten cewnik to już dzisiaj ci założą? dlaczego?

fijolek - ja też mam taki kiepski zawieli płaszcz w dzwonek i to czerwony - a ja nie lubię czerwonego ale to jedyne w co się teraz mieszczę

gwiazdka - trzymaj się dzielnie

Olgietka - no fajna waga - nie przejmuj się tylko ciesz ze dziecko zdrowe. A w większości przypadków mylą się na plus niż minus więc większe szanse że będzie trochę mniejsza niż większa

Kinga - jak tam się czujesz?

Klaps - zgadzam się z nadią że są rożne dzieci i niektóre będą to bardzo przezywać a inne wcale. Myślę że metodę należny dobrać do dziecka a nie ma ogólnych prawd. Np syn mojej siostry w ogóle nie reaguje dopóki się nie krzyknie - i on nic a nic nie przezywa że wszyscy się drą na niego bo on inaczej nie słyszy że się do niego mówi. I klapsa też kiedyś dostał i większego wrażenia na nim nie zrobił.

ja dzisiaj spokojniejszy dzień mam. Trochę poogarniam, popiorę i tyle. Żadnych atrakcji
Zaczynam zazdrościć wam dziewczyny które wiedzą że już lada dzień będą miały maleństwo.

[monikmi]

Tesciowa była, akurat jak mierzyli mi ciśnienie i oczywiście wyszło kosmiczne. Położna powiedziała że potem jeszcze raz zmierzy już pojechała do domu, bardzo niezdrowo mnie nakręca.

Tez trochę boje się cewnika no ale slyszalam że to nic strasznego już i tak nie mam wyboru, wolę to niż zasiusiane łóżko

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Dorka cewnik jutro po obchodzie zaloza

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

[Lewek]

Napisane przez malinka9191

Właśnie tak sobie pomyślałam, że między porodami kalliny i verrerie było 4 dni. I teraz zaś między monią a monikmi będzie 4 dni. I tak samo jak wcześniej najpierw SN potem CC

Coś mi się zdaje że z każdym tygodniem częstotliwość zacznie się zwiększać

Napisane przez gwiazdka997

Wkurzyli bo już od tamtego poniedziałku boją się mnie wypuścić żebym zaraz nie wróciła... Siedzę w szpitalu juz 17 dni:-( chciałam do męża do domu ale już nic nie mowie. Dziś cały dzień będę chodzić. O 16 mam jeszcze ktg to zobaczymy co pokaże...

Współczuję. Juz bardzo długo tam lezysz i nie dziwię się że jesteś zła. Oby się szybko akcja rozkrecila.

Napisane przez malinka9191

stwierdził, że czasem trzeba dać klapsa żeby dziecko czegoś nauczyć, bo tłumaczenia i kary nic nie dadzą, bo dziecko nie zrozumie. A klapsa zrozumie? Bo on jak był mały dostawał klapsy i może dzięki temu jest teraz jaki jest, a nie zszedł na złą drogę. I nie dociera, że dziecku trzeba tłumaczyć i pokazać jak ma się zachować, że to od wychowania zależy i od rodziców. Teorię swoją podpiera tym, że bratanek nigdy nie dostał i teraz istny diabełek jest, a jeszcze większość osób w otoczeniu go popiera i moje gadanie jest bezsensowne.

Ja dostałam raz w życiu klapsa i pamiętam to do tej pory. Nie chcę tego dla mojego dziecka i sama w życiu powiedziałam, że klapsa nie dam. Są inne metody wychowania.

Mam nadzieję, że jak Niunia się urodzi to mu głupota przejdzie na tym tle. W ogóle nie wiem co w niego wstąpiło, bo jeszcze nie dawno był tego zdania co ja. Nie wiem kto mu głupot nagadał

A byłby skłonny przeczytać jakąś lekturę o wychowaniu? Może w ten sposób go przekonasz. Albo zdziel go w łeb jak zrobi coś nie tak, ciekawe czy go to nauczy

Napisane przez eeyesblue

Olgietka ladna klusia czyli nie rodzisz? bo snilo mi sie, ze bylas nastepna



ja poprosze kawalek babki



ja zalewam wrzatkiem, tak pisze mi na tej herbacie i zaparzam 10-15min pod przykryciem

monkimi fajnie, ze cie juz szykuja, zleci ci na pewno dzien, zwlaszcza przy tesciowej i daj nam znac na jakie imie sie zdecydowaliscie



ja juz tez po wizycie udanej moj miesniak sie powiekszyl niestety, wiec po ciazy bede musiala sie z nim rozprawic ala:
ale przesunal sie do gory i nie bedzie problemu z porodem i cesarka niepotrzebna mam czekac cierpliwie na rozkrecenie akcji nastepne usg za 4 tyg tak w razie W, ale lekarz powiedzial, ze liczy na to ze do tego czasu to juz urodze

mala glowa w dol, ale zupelnie nie mam pojecia jak ona w tym brzuchu juz lezy w kazdym razie glowa w dol i w dobrej pozycji
na zakupy nie pojechalam, bo maz musial wrocic do pracy a ja taxi, wiec od razu do domu przyjechalam tym bardziej, ze dzis leje od rana.. wezme sie za porzadki i skoncze pakowac moja torbe

No to czyli dobre wieści

[ktoregos_dnia]

Kinga Ty to oaza spokoju jesteś daj znać jak coś się będzie działo

[fasolka1987]

Hej Dziewczyny wróciłam z miasta, ale mi się ręce trzęsły już z głodu. Zjadłam oczywiście pączka i musli z mlekiem żeby szybko podwyższyć cukier hehe super zdrowo ale już myślałam, że zemdleję. Teraz mogę szykować zdrowy obiad

Nie zakupiłam staników do karmienia, może jeszcze doczołgam się jakoś w marcu, mąż mnie podwiezie pod sklep i doczłapię może.

Idę Was nadrabiać. Nie rozpakowywać mi się jeszcze

[kakusiana]

Napisane przez Darkanddark

Ale się ciesze na jutrzejsza wizytę, w końcu dowiem się co i jak.. Tak jak na początku ciąży kazał przychodzić co 2 tyg nie wiem po co, tak teraz co 3 tyg jemu wystarczy. A moja szyjka żyje sobie własnym życiem :-D

Ależ Ci zazdroszcze wizyty.. Ją mam dopiero 3.03. Jak pomyśle, że połowa z Was będzie już tulila swoje malenstwa a ją nawet nie będę wiedziała ile moja kruszyna może ważyć.. Już nawet nie wspominając jak się ma ta moja super krótką szyjka.. Ciężko będzie przetrwać te ostatnie tygodnie..

[ktoregos_dnia]

Napisane przez _polly_

Ja też się cieszę na jutrzejszą wizytę.

Ja mam pojutrze, a przeżywam już chyba od tygodnia

[_polly_]

Napisane przez ktoregos_dnia

Ja mam pojutrze, a przeżywam już chyba od tygodnia

Ja też przeżywam. I powtarzałam do brzucha żeby wytrzymała do wizyty u Andrzeja, później niech się dzieje.

[ktoregos_dnia]

Napisane przez kakusiana

Ależ Ci zazdroszcze wizyty.. Ją mam dopiero 3.03. Jak pomyśle, że połowa z Was będzie już tulila swoje malenstwa a ją nawet nie będę wiedziała ile moja kruszyna może ważyć.. Już nawet nie wspominając jak się ma ta moja super krótką szyjka.. Ciężko będzie przetrwać te ostatnie tygodnie..

Kilka razy mi przyszło do głowy, że może lepiej trzeba było do kwietniówek się zgłosić, byłoby się na początku. Ta końcówka, kiedy już większość będzie rozpakowana, niektóre będą miały prawie miesięczne dzieci, może być frustrująca. No ale gdzie by było tak sympatycznie jak tu

[marta1986222]

Hej.

Monikmi mocne kciuki za Ciebie i synka.
W końcu będziesz. tulic synusia.

Gwiazdka rozumiem Twoje rozczarowanie ale może lepiej w razie w być na miejscu.

Mira daj trochę energii.

Ja ledwo dzisiaj doszlam do laboratorium, potem zrobilam obiad i leże, jestem słaba, nic mi się nie chce.

Czuje że nabieram wody, po rękach widzę.

I chyba zaczyna mi odchodzić powoli czop choć nie jestem pewną,ale nie miałam takiego gęstego,zbitego śluzu wcześniej.

[kakusiana]

Napisane przez ktoregos_dnia

Kilka razy mi przyszło do głowy, że może lepiej trzeba było do kwietniówek się zgłosić, byłoby się na początku. Ta końcówka, kiedy już większość będzie rozpakowana, niektóre będą miały prawie miesięczne dzieci, może być frustrująca. No ale gdzie by było tak sympatycznie jak tu

Myślałam o tym samym . Nasze ostatnie porody to już nuda będzie, przejdą bez echa . Obym nie była ostatnią .

[marta1986222]

Ja dopiero mam wizytę za tydzień a już nie moge się doczekać.

[moonunit]

Napisane przez monikmi

To znowu ja melduje że zostalam wydepilowana i dostalam seksowna biała koszulkę wykonana prawdopodobnie z prześcieradła byl wywiad i podpisałam zgodę więc już odwrotu nie ma czeka mnie jeszcze rozmowa z anastezjologiem

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

Brzmi poważnie Maz padnie z wrażenia jak Ciebie zobaczy w tej seksi stylizacji ;-)

Napisane przez Kiinga26

Odchodzi mi czop... 35 tydzień. Od trzech godzin regularnie boli brzuch. Ale nie są to takie mocne skurcze i nie idą od krzyza, jak przy Dominiku... Więc to chyba jeszcze nie czas na mnie??

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Trzymaj się dzielnie i daj znać jakbyś pojechała jednak na ip

Napisane przez malinka9191

tylko prosimy o regularne raporty bo inaczej bedziemy od zmyslow odchodzi,ć



Właśnie sobie uświadomiłam, że oprócz śniadania prawie nic nie zdjadłam dziś. No 1 bananka. Ale jakoś nie czuję głodu ostatnio w ogóle

A u mnie na odwrót :-( non stop bym jadła i to głównie na słodycze mnie ciągnie Dlatego zrobilam sobie koktajl owocowy zeby się troszkę oszukać ;-)

Napisane przez malinka9191

Cewnik to chyba moja największa obawa

Mialam i nie jest tak źle ;-) Praktycznie sie tego nie czuje

Napisane przez _polly_

Mi Andrzej mówił, że ją zmierzymy i zważymy pod kątem porodu już, szybko. No i niech mi powie jak będziemy rodzić żebym mogła zacząć się już denerwować. Chyba będzie mógł oszacować po wielkości głowy i ogólnie małej, mojej miednicy czy będzie się zapowiadał ciężki poród?
Mnie wkurza to, że do Andrzeja muszę się umawiać w ten sam dzień rano. Ostatnio mi zrobił niespodziankę, bo ja chce się umówić, a on mówi, że za granicą jest.

To ładny numer Tobie wywinal Oby jutro było wszystko ok

Napisane przez ktoregos_dnia

Kilka razy mi przyszło do głowy, że może lepiej trzeba było do kwietniówek się zgłosić, byłoby się na początku. Ta końcówka, kiedy już większość będzie rozpakowana, niektóre będą miały prawie miesięczne dzieci, może być frustrująca. No ale gdzie by było tak sympatycznie jak tu

Tez mi to przez myśl przeszło ale doszłam do tego samego wniosku jak Ty ;-)
Najwyżej jak nie wytrzymam tego psychicznie to znikne na jakiś czas z forum...

[ktoregos_dnia]

Napisane przez kakusiana

Obym nie była ostatnią .

Też bym nie chciała ale znowu myślę, że na poród trzeci od końca nie czeka się tak jak na ten ostatni, więc może nie będzie tak źle

[Bonku]

Któregoś dnia tez mam w piatek i tez nie moge się doczekać

[fasolka1987]

Napisane przez monikmi

To znowu ja melduje że zostalam wydepilowana i dostalam seksowna biała koszulkę wykonana prawdopodobnie z prześcieradła byl wywiad i podpisałam zgodę więc już odwrotu nie ma czeka mnie jeszcze rozmowa z anastezjologiem

jejku kciuki zaciśnięte trzymaj się dzielnie

[201704101323]

darolka;- super że wiesz już termin porodu, i że szpital podpasował

marta1986222;- ja też od kilku dni mam więcej śluzu, ale to nie czop myslę, po prostu śluz zwykły

kakusiana;, któregoś dnia- też myślałam o tym że w kwietniówkach nie byłabym ostatnią. Ale z drugiej strony,będziemy mieć juz tyle relacji i przezyć po porodach innych, że może nam być łatwiej z nastawieniem psychicznym samych siebie .

kinga- tak samo głosisz jak mooonia mowiła , ja do 29 nie rozpakowuje się, bo co to ona tam miała fryzjera czy cóś, a tu trach-bach i jest mała Tośka na świecie . Oby twoja córeńka jeszcze posiedziała trochę, bo każdy dzień jest ważny dla naszych okruszków

[Olgietka]

Napisane przez eeyesblue

Olgietka ladna klusia czyli nie rodzisz? bo snilo mi sie, ze bylas nastepna

Spooookoo... Przepuszczam tylko monikmi i mogę byc następna
Pasowałby mi poniedziałek albo za tydzień

Napisane przez monikmi

To znowu ja melduje że zostalam wydepilowana i dostalam seksowna biała koszulkę wykonana prawdopodobnie z prześcieradła byl wywiad i podpisałam zgodę więc już odwrotu nie ma czeka mnie jeszcze rozmowa z anastezjologiem

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

Dzieeeeejeeee się 🏻🏻🏻🏻

[monikmi]

Po mnie Słoneczko w piątek no chyba że Olgietka wyrobisz się gdzieś w nocy pomiędzy nami

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

[malinka9191]

Napisane przez sloneczko4477

Nic strasznego Miałam kilka razy zakładany, nie ma się czego bać

jakoś nie umiem się przestawić, że nie ma się czego bać
Nie wiem czemu taki paniczny strach przed tym czuję

Napisane przez Lewek

A byłby skłonny przeczytać jakąś lekturę o wychowaniu? Może w ten sposób go przekonasz. Albo zdziel go w łeb jak zrobi coś nie tak, ciekawe czy go to nauczy

Jakby ktoś mi TŻta do czytania nakłonił to bym po rękach całowała, on z tych co nie lubią czytać i wołami można go zaciągać. No chyba, że coś krótkiego i w temacie jego hobby to się zdecyduje, ale poza tym to nie ma mowy
Przygotuję sobie wałek do ciasta i najwyżej będę go lała po łepetynie

Napisane przez kakusiana

Ależ Ci zazdroszcze wizyty.. Ją mam dopiero 3.03. Jak pomyśle, że połowa z Was będzie już tulila swoje malenstwa a ją nawet nie będę wiedziała ile moja kruszyna może ważyć.. Już nawet nie wspominając jak się ma ta moja super krótką szyjka.. Ciężko będzie przetrwać te ostatnie tygodnie..

JA się dowiem ile moja Myszka waży dopiero po porodzie

Napisane przez _polly_

Ja też przeżywam. I powtarzałam do brzucha żeby wytrzymała do wizyty u Andrzeja, później niech się dzieje.

Hehe mojej też powtarzałam, że ma wytrzymać do wizyty, a potem, do donoszenia. Teraz jej powtarzam, że do weekendu ma wytrwać i może się rodzić

Napisane przez ktoregos_dnia

Kilka razy mi przyszło do głowy, że może lepiej trzeba było do kwietniówek się zgłosić, byłoby się na początku. Ta końcówka, kiedy już większość będzie rozpakowana, niektóre będą miały prawie miesięczne dzieci, może być frustrująca. No ale gdzie by było tak sympatycznie jak tu

nie wykluczone, że rozpakujecie się wcześniej, a dziewczyny z połowy przenoszą i ostatnie nie będziecie


W końcu zrobiłam prasowanie Tym razem na stojąco, bo na siedząco już nie dawałam rady, ale chyba teraz skutki tego odczuję.. Szyjka od rana mnie bolała, a teraz to już w ogóle daje mi popalić..
A tu obiad za chwilę muszę nastawić tzn same ziemniaki, bo się długo gotuja, a chcę żeby były gotowe. Reszta to działka męża

[fasolka1987]

Napisane przez Kiinga26

Odchodzi mi czop... 35 tydzień. Od trzech godzin regularnie boli brzuch. Ale nie są to takie mocne skurcze i nie idą od krzyza, jak przy Dominiku... Więc to chyba jeszcze nie czas na mnie??

Kinga rodzisz? to jeszcze może nie czas, ponoć można chodzić bez czopa, jakbyś miała regularne skurcze to jedź żeby Ci czymś je wyciszyli

Napisane przez Bonku

Monikmi jak to zostalas wydepilowana nie chcialas zrobic tego sama z lusterkiem czy cos?

ja wczoraj wydepilowałam bożenę na wydarzenie pt spróbujemy z piłką się "poprzytulać" modliłam się żeby Oleńka nie kopnęła taty w brzuch i żeby mu się nie odwidziało
no i chętnie bym dała się komuś wydepilować bo sama masakra się namęczyłam

[Olgietka]

Napisane przez monikmi

Po mnie Słoneczko w piątek no chyba że Olgietka wyrobisz się gdzieś w nocy pomiędzy nami

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

To dlaczego ja kurde przeoczyłam słoneczko?! 🙄
Nieeee w nocy to bym nie chciała, bo ta fajniejsza położna zeszła dziś z dyżuru. Bedzie za tydzień i w poniedziałek ma dodatkowa zmianę.

[milenujdka]

Mira-dzięki za energię zrobiłam obiad,dopakowałam torbę do szpitala i przygotowałam nam odzież na wyjście
Ja też nie chciałabym być ostatnia z porodem, ale nie chcę rodzić w lutym.Poza tym chcę dotrwać do kolejnej wizyty tj.4.03 ;-)
Monikmi-fajnie, bo wyjdziecie już w trójkę a w domu masz wszystko przygotowane?

[gosza82]

Malinka Moonunit Ktoregos_dnia Trzydziescidwa to moja fura




Diablica teraz już mogę rodzić

Moonunit zdrówka dla córeczki

Olgietka super waga

Gwiazdka masz dobrą opiekę to leż tym bardziej jak masz rozwarcie i skurcze będzie dobrze

Eeyesblue za wizytę a waga podobnie jak u moje córeczki

Milka jaki wózek zamówiłaś

Darolka fajnie że już masz termin to tylko czekać

Abii oby ten czas jak najszybciej Ci zleciał

Monikmi aż mi ciary przeszły mocne kciuki

Kinga pełny podziw za ten Twój stoicki spokój